• Gość odsłony: 7645

    Do jakiego lekarza?

    Notoryczny ból głowy, zawroty, jakby zacmienie, patrze a nic nie widze...
    rodzinny stwierdzil ze za młoda jestem żeby chorować i kazał brac magnez, i nie zlecił zadnych badan, nie dał skierowania
    po co płace składki na ubezp. zdrowotne jak lekarze wychodza z założenia ze do 50-tki sie nie choruje a po 50-tce to juz sie nie opłaca :(

    Odpowiedzi (18)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-08-24, 20:15:19
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-08-24 o godz. 20:15
0

Takie bóle i zaburzenia widzenia mogą też być spowodowane zapaleniem nerwu trójdzielnego - z tym do neurologa. Poza tym mogą to być zęby (można od razu zrobić zdjęcie rtg panoramiczne, na którym widać dokładnie wszystkie zęby i korzenie, bez tego dentysta nic nie poradzi), zatoki, oczy, ciśnienie. To zadanie dla lekarza rodzinnego, żeby doradzić, co najpierw zbadać. Niestety u nas lekarze rodzinni przeważnie są "specjalistami" od kataru i zaczerwienionego gardła, a reszta nie bardzo ich interesuje

Odpowiedz
Gość 2010-08-24 o godz. 17:11
0

rena napisał(a):Aga, parę lat temu miałam podobny problem. Może bóle nie były tak silne, ale za to jeszcze mdlałam. Czasami jak pojawiały się mroczki, a czasami bez niczego. okazało się, ze to z nerwów. Miałam szczęscie, trafiłam na dobrą lekarkę pierwszego kontaktu. Przepisała mi leki, pomogło.
Pozdrawiam
Moj lekarz pierwszego kontaktu uważa ze jestem za młoda by chorowac :| niestety jest tylko On w naszej przychodni, ale łatwo daje skierowania, wiec jak juz okulista i dentysta nic nie znajda to do neurologa pojde
Niestety do Świat musze wytrzymac...
Zauwazylam ze po wysiłku tez kreci mi sie w glowie wiec to moze byc tez cisnienie ( no i zreszta mam niewielka wade serca, ale mialam serie badan w ciazy robioną i wyszło wszystko ok ze nawet rodzic naturalnie mogłam)

Odpowiedz
Gość 2010-08-24 o godz. 08:14
0

Aga, parę lat temu miałam podobny problem. Może bóle nie były tak silne, ale za to jeszcze mdlałam. Czasami jak pojawiały się mroczki, a czasami bez niczego. okazało się, ze to z nerwów. Miałam szczęscie, trafiłam na dobrą lekarkę pierwszego kontaktu. Przepisała mi leki, pomogło.
Pozdrawiam

Odpowiedz
ola78 2010-08-23 o godz. 03:39
0

poradnie leczenia bólu to miejsca gdzieuczy się ludzi radzić sobie z przewlekłym bólem.jak już nic nie pomaga i niewiadomo dlaczego boli to chyba jest to ostatnia deska ratunku.
jeśli masz zawroty głowy to może też coś się dzieje z błędnikiem?? nie jestem lekarzem tylko gdybam...
moją siostrą odpowiednio zajął się lekarz internista (neurolog się poddał po tym jak okzało się, że to nie guz). internista skierował na nowe prześwietlenia kręgosłupa i do laryngologa podejrzewając błędnik. póki co wydaje się to bć właściwym tropem.
obyś trafiła do dobrego lekarza, nie musi być to neurulog.

Odpowiedz
Gość 2010-08-23 o godz. 03:26
0

ola78 napisał(a):
w między czasie kilku lekarzy namawiało ją na wizyty w poradni leczenia bólu.
diagnozy nie ma do tej pory
dopiero laryngolog wpadł na pomysł, że zawroty prawdopodobnie są spowodowane jakimś problemem z błędnikiem. siostra badanie (ponoć bardzo przykre) będzie miała w najbliższy czwartek. Jest to wysoce prawdopodobne gdyż ma skrzywienie kręgosłupa na odcinku szyjnym i byc może tam jest ucisk na żyłę czy tętnicę prowadzącą do błędnika.
neurolog zlekceważył informację o skrzywieniu kręgosłupa...
ostatnio siostra mówiła, że bolą ją uszy i latają mroczki przed oczami...
A co to za poradnie leczenia bólu?
Mnie tez czesto bola uszy :( zwłaszcza przy bólu gardła :(
Kiedyś dosc poważnie mnie przewiało ze nawet niedosłyszałam i chodziłam do lekarza laryngologa a ten wymysłił ze uszy bola od zębów choc zeby byly wtedy zdrowe. Wstyd sie przyznac juz dawno minela mi połroczna kontrol u dentysty i czas sie wybrac :|
Dzis znowu miałam zachwianie równowagi pzry sprzataniu jak sie schylałam i wyprościłam. Tak wiec postanowienie: po świetach wycieczka po lekarzach, ale zaczne od najprostszych.. okulista, dentysta... a potem zobacze bo neurologa zostawie na koncu :(
Tak jeszcze mysle bo mam poczatki paradontozy i w dwoch zebach widac mi juz korzenie... ale od tego nie mozna miec chyba zwrotów głowy i brak równowagi :( moze to uszy ? chyba pojde na medycyne

Odpowiedz
Reklama
ola78 2010-08-23 o godz. 00:30
0

moja siostra walczy z notorycznym bólem głowy i zawrotami już od listopada (w sumie bóle u niej zaczęły się już ponad rok temu, lecz miala chwilowa przerwę).
pierwszy lekarz (neurolog) wytoczył największą armatę - pewnie guz. kupa nerwów, stresu niepotrzebnie, po rezonansie magn. okazało się wszystko okay. i tu neuruog rozłożył ręce...
kolejny lekarz i kolejne badania (może podsunę ci kilka pomysłów co do badań ):
- siostra sprawdzała czy ma bakterie ecoli
- hormony tarczycy
- usg tarczycy
- badania pod kątem anemii
miała podejrzenie zapalenia tętnic skroniowych i migreny (przy migrenach jednak bóle raczej nie występuja cały czas)
w między czasie kilku lekarzy namawiało ją na wizyty w poradni leczenia bólu.
diagnozy nie ma do tej pory
dopiero laryngolog wpadł na pomysł, że zawroty prawdopodobnie są spowodowane jakimś problemem z błędnikiem. siostra badanie (ponoć bardzo przykre) będzie miała w najbliższy czwartek. Jest to wysoce prawdopodobne gdyż ma skrzywienie kręgosłupa na odcinku szyjnym i byc może tam jest ucisk na żyłę czy tętnicę prowadzącą do błędnika.
neurolog zlekceważył informację o skrzywieniu kręgosłupa...
ostatnio siostra mówiła, że bolą ją uszy i latają mroczki przed oczami...

Odpowiedz
jagodowy_tort 2010-08-23 o godz. 00:16
0

Ja słyszałam o dwóch podobnych przypadkach, ale były dwie różne przyczyny. Moją koleżanke leczył neurolog (robiła m.in. EEG), a moja mama miała takie zawroty od skrzywienia kręgosłupa (byl ucisk na nerw) i rehabilitacja.

Odpowiedz
Gość 2010-08-21 o godz. 23:14
0

ewka_konewka napisał(a):Bóle głowy z zaburzeniami widzenia to może być migrena niestety którą wielu lekarzy ignoruje. Leczy się u neurologa. Typowy ból jest tępy, pulsujący, zlokalizowany za okiem z jednej lub obu stron, często z wymiotami lub nudnościami. Przed atakiem występują zaburzenia widzenia, takie jak mroczki przed oczami, ograniczenie pola widzenia, czasem nawet całkowite zaniewidzenie.
objawy pasują :( niestety
znowu neurolog? juz mam na nich uczulenie :(

Odpowiedz
ewka_konewka 2010-08-20 o godz. 05:44
0

Bóle głowy z zaburzeniami widzenia to może być migrena niestety którą wielu lekarzy ignoruje. Leczy się u neurologa. Typowy ból jest tępy, pulsujący, zlokalizowany za okiem z jednej lub obu stron, często z wymiotami lub nudnościami. Przed atakiem występują zaburzenia widzenia, takie jak mroczki przed oczami, ograniczenie pola widzenia, czasem nawet całkowite zaniewidzenie.

Odpowiedz
Gość 2010-08-18 o godz. 04:40
0

o dentyscie nie pomyslalam
dzięki za rady dziewczyny, zaczynam kolejną serie odwiedzin po lekarzach :(

Odpowiedz
Reklama
madziula 22 2010-08-18 o godz. 00:27
0

AGA_M napisał(a):notoryczny ból głowy, zawroty, jakby zacmienie, patrze a nic nie widze...
rodzinny stwierdzil ze za młoda jestem żeby chorować i kazał brac magnez, i nie zlecił zadnych badan, nie dał skierowania
po co płace składki na ubezp. zdrowotne jak lekarze wychodza z założenia ze do 50-tki sie nie choruje a po 50-tce to juz sie nie opłaca :(
Ja tak miałam, ale wystarczyła wizyta u ...dentysty.
Zęby mnie nie bolały, ale okazało się ,
że jeden nadawał się juz tylko do leczenia kanałowego,
mimo, że nie bolał.
Za to głowa i oczy-owszem., do tego stpnia, że raz zemdlałam w pracy.

Odpowiedz
karola78 2010-08-17 o godz. 23:32
0

Ja mam bóle głowy od oczu, albo odwrotnie lekarze nie wiedzą. W pierwszej kolejności byłam u okulisty - wszystko oki, oprócz małej wady wzroku. Potem u internisty - morfologia -ok. Dostałam skierowanie do neurologa - po badniu oki, zalecenie zrobienia hormonów traczycy i prześwietlenie szyjnego odcinka kręgosłupa, wizyta kontrolna w kwietniu. Internista ma mi dać skierowanie na traczycę 2 tygodnie przed wizytą kontrolną u neurologa, prześwietlenie nie wiem kiedy Moje bóle pojawiają się kilka razy w miesiącu, nie jestem w stanie dojść co jest ich przyczyną. :(

A najlepsze jest, że ostatnio moja koleżanka była u Aidy i ta powiedziała, że mam chore oczy. Może jeszcze raz odwiedzę okulistę.

Odpowiedz
zieleniack 2010-08-17 o godz. 23:08
0

uwielbiam takich lekarzy, co to twierdza, ze za mloda jestem, aby na cos tam chorowac:/ jak jeszcze z nfz mi taki wyskoczy, to pol biedy, ale bylam raz u takiej prywatnie=_='

anyway, dziewczyny dobrze radze z okulista i neurologiem. A póki co mniej czasu przed komputerem, telewizorem, ksiazkami, na ile to mozliwe.

Odpowiedz
Gość 2010-08-17 o godz. 23:02
0

AGA_M napisał(a):notoryczny ból głowy, zawroty.... Ja przy takich objawach poszłam do lekarza ogólnego bo już mnie tak głowa bolała że wytrzymać nie mogłam. Lekarz też mi kazał łykać magnez i ketonal (inne przeciwbólowe nie działały). Dostałam skierowanie na morfologię - nic nie wykazała. Myślał że może to od ciśnienia - musiałam mierzyć i zapisywać przez jakiś czas pomiar - wszystko OK. Ketonal nie pomagał więc dał mi skierowanie do neurologa. Trzeba było swoje odczekać lol a jakże lol Ona mnie pomacała tymi młoteczkami, połachotała itp. wywiad przeprowadziła i nic. Wysłała na prześwietlenie głowy. Nic nie wykazało lol lol Potem EEG nic nie wykazało. Neurolog kazała przyjść na kontrolę za jakiś czas i od tego wszystkiego samo przeszło.
Tylko podkreślam że ja nie miałam zaburzeń wzroku. Ja mam zawsze bóle głowy na wiosnę - to jakieś przesilenie wiosenne u mnie - łykam witaminki i czekam do lata lol

Jak nie ma u Ciebie żadnego innego lekarza to idź do niego jeszcze raz i powiedz, że bóle się nasilają i żadne przeciwbólowe nie pomagają.

Odpowiedz
Iwonia 2010-08-17 o godz. 22:41
0

a moze te bóle głowy i zawroty to od kręgosłupa? nie bolą cie np plecy, kark lub szyja?

Odpowiedz
Gość 2010-08-17 o godz. 22:24
0

Na tym moim zadupiu jet tylko 1 internista, a zeby isc do innego to musialabym w ogole przychodnie zmienic. ale moze faktycznie do okulisty pojde, i skierowania nie trzeba. Wczoraj o mało sie nie przewrocilam prasujac ubrania bo mnie zećmiło

Odpowiedz
Gość 2010-08-17 o godz. 22:05
0

Taaa, uwielbiam takich lekarzy. Też bym takim mogła być. Przepisywałabym każdemu witaminy i kazała się nie stresować. 8)

Idź do innego internisty, on Cię już pokieruje. Ale może sobie też poglądowo morfologię zrób - a nóż już coś wyjdzie na początek. Anemia jakaś, czy coś w tym guście.

Chociaż ból głowy i te sprawy to się do neurologa kwalifikują też.

Odpowiedz
Gufeer 2010-08-17 o godz. 22:05
0

idź do innego rodzinnego po skierowanie do neurologa i okulisty

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie