Jak i urlop przysługuje kobiecie, która urodziła dziecko?

Dziewczyny troszkę zakręciłam z tym urlopem wypoczynkowym związanym z urlopem wychowawczym lol lol
Dzisiaj korekta :prayer: byście się nie martwiły lol

Otóż:
Dwa przypadki

W przypadku wystąpienia okresów niewykonywania pracy możliwe są dwa scenariusze:

- pracownik uprawniony do kolejnego urlopu wypoczynkowego z dniem 1 stycznia, pozostając w zatrudnieniu, nie zaczyna pracy, bo idzie np. na urlop bezpłatny (np. nasz urlop wychowawczy). Wstępuje - jak to nazywają eksperci z prawa pracy - w okres tzw. bezczynności zawodowej, który ma negatywny wpływ na wymiar jego urlopu. Zostaje on bowiem obniżony o 1/12 za każdy miesiąc tej bezczynności.
Wymiar urlopu przysługującego pracownikowi w danym roku będzie proporcjonalny do okresu zatrudnienia do końca roku kalendarzowego, licząc od dnia powrotu tego pracownika do pracy. Przykładowo, wymiar urlopu pracownika, który przez pierwsze trzy miesiące w roku był na urlopie bezpłatnym, wyniesie 9/12 z 20 lub 26 dni, czyli 15 lub 20 dni.

- pracownik wchodzi w okres bezczynności zawodowej już po nabyciu prawa do urlopu za dany rok. Wymiar jego urlopu ulega obniżeniu o 1/12 za każdy miesiąc nieobecności w pracy, pod warunkiem jednak, że pracownik wcześniej nie wykorzysta urlopu w całości lub w takiej części, która nie pozwoli po jego powrocie do pracy na pełne obniżenie przysługującego mu wymiaru urlopu.

Warto podkreślić, że jeśli pracownik już po nabyciu prawa do urlopu wypoczynkowego w danym roku kalendarzowym idzie np. na urlop wychowawczy, a jego powrót do pracy przypada w kolejnym roku kalendarzowym, pełny wymiar urlopu wypoczynkowego sprzed urlopu wychowawczego staje się urlopem zaległym, natomiast w roku kalendarzowym, w którym pracownik wraca do pracy, jego wymiar urlopu ulega proporcjonalnemu zmniejszeniu.
Co wolnym tłumaczeniu wygląda tak:
Znajoma Agaty22 nabyła prawo do urlopu z dniem 01.01.2008r (niech będzie że ma 26 dni). W kwietniu wraca z macierzyńskiego i wykorzystuje zaległy urlop i urlop proporconalny za rok 2008 - tu wszystko jest ok. Czyli wykorzystuje tyle dni ile jej pozostało za 2007r i 9 dni za 2008 rok - pozostałe 17 dni może wykorzystać w późniejszym terminie.
Jeżeli poszłaby na urlop wychowawczy np. w czerwcu 2008 do sierpnia przyszłego roku to jej urlop za ten rok nie ulegnie zmniejszeniu. Proporcjonalnemu zmniejszeniu ulegnie tylko urlop za rok 2009.

Zakręcone jest to prawo - no ale człowiek się cały czas uczy ;)

Hmmm, nie wiem, jak to jest uregulowane prawnie, ale zazwyczaj jednak pracodawcy idą na rękę i udzielają całego urlopu wypoczynkowego po macierzyńskim, a przed wychowawczym.

ale później po ur. wychowawczym możesz wykorzystać zaległy urlop

Teoretycznie powinno się przyznawać pracownikowi urlop proporcjonalnie do okresu przepracowanego. Czyli np. do czerwca przy 26 dniach urlopu pracownik ma prawo wykorzystać urlop w wymiarze 13 dni. To, że Tobie pracodawca dał cały to było jego ryzyko. Wiąże się to np ze zwolnieniem. Wykorzystujesz cały urlop przypadający na rok w wymiarze 26 dni i zwalniasz się w czerwcu - w następnej pracy nie będziesz miała do końca roku prawa do urlopu (bo już cały przypadający na ten rok został wykorzystany) a dotychczasowy pracodawca będzie niejako stratny bo dał Ci wolne, które się nie należało.
A i jeszcze jedno - pracodawca może się też bać, że po wykorzystanym urlopie wypoczynkowym za cały rok pracownica złoży podanie o urlop wychowawczy - a za czas urlopu wychowawczego nie przysługuje urlop wypoczynkowy-znowu byłby stratny :)
Tak więc zasada proporcjonalnego urlopu jest jak najbardziej ok.