Czy od wspinaczki mogę schudnąć?

Dziewczyny,
bo każda z nas powinna się mierzyć, a nie ważyć,
to tak naprawdę odzwierciedla co zrobiłyśmy ze swoim ciałem.
Każda aktywność ruchowa jest wskazana.

karolkaa może rower?
świetnie wpływa na cały organizm:
wzmacnia mięśnie, poprawia funkcjonowanie układu oddechowego i układu krążenia, nie mówiąc o zrzuconych kilogramach lol

to prawda, że wspinanie wciąga.
ale wymaga też niezłego treningu - musisz ćwiczyć też poza ścianką,
np. na drążku, pajacyki...
I wyrabiają się mięśnie.
O tych łydkach to też prawda...

hm tylko ze lydki sie od tego wieksze robia... znam dziewczyne, ktora od wspinaczki ma wieksze lydki i nie moze sobie kupic kozakow, mimo, ze ogolnie jest raczej drobna

Sama nigdy się nie wspinałam ale uważam,że jest to dobry pomysł na pozbycie się kilku cm bo przecież jest to spory wysiłek i dużo mięśni przy tym pracuje :D

Najbardziej zależy mi na tym żeby zdecydowanie lepiej wyglądać a nie ważyć 45 kg. Więc przede wszystkim centymetry.
A co miejsca to pewnie w takim razie pójdę tam gdzie moja koleżanka chodzi, czyli do Hula Kula czy coś takiego. Był tam ktoś kiedyś?

poza tym chyba pytanie czy na wadze Ci zalezy czy na cm :)
bo jak sie zamienia tluszczyk w miesnie to waga moze dolowac, choc wyglada sie o niebo lepiej ;)

karolkaa napisał(a):Ale nie jestem przekonana czy od tego schudnę. Jak sądzicie?
Najważniejszy jest bilans kaloryczny: ilość kalorii, które spalasz i dostarczasz, od tego zależeć będzie, czy przy takim treningu schudniesz.

Ja się wspinam od dłuższego czasu i widzę efekty. Jak raz spróbujesz to się zakochasz w tym:) A znalazłaś już miejsce do nauki, bo zakładam że się nigdy nie wspinałaś.