• Gość odsłony: 8720

    Jak zamaskować tatuaż?

    Chce zamaskować tatuaż na ramieniu bo zupelnie nie pasuje do sukni slubnej poza tym w tym dniu nie chce go eksponowac. Może znacie jakies metody ewentualnie polecicie dobrego charakteryzatora?.Byc może któras z was miala podobny problem i może mi pomóc.Do tytulu dodalam dopisek identyfikujacy watek. Ewak

    Odpowiedzi (12)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-09-28, 15:12:51
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-09-28 o godz. 15:12
0

Temat aktualny i dla mnie. Co prawda mam mały (malutki motylek) tatuaż na ramieniu, no ale jest i nie chciałabym go mieć na weselu. Na ślubie nie ma problemu - będę miała bolerko, ale wesele...

Dodam jeszcze, że mam długie włosy i planuje fryzurę z rozpuszczonymi włosami, więc może włosy troszkę będą ukrywać ten "wybryk młodości".

Goha będę musiała się zdać na Ciebie - może na mojego małego motyla wystarczy specjalny kamuflaż, a całość nie będzie wyglądała jakbym próbowała przykryć jakieś znamię ;) i wszystko sie skomponuje.

OT Załujecie, że zrobiłyście sobie tatuaż? Ja mam naprawdę mały i go nie widzę non stop, ale jeżeli przyjdzie mi wybrać się na bardzo eleganckie wyjście to wybieram tylko te suknie, które mogą ukryć mój tatuaż.

Odpowiedz
przytul.anka 2010-09-24 o godz. 21:14
0

Alix napisał(a):przytul.anka napisał(a):Vichy ma specjalny podkład do krycia znamion, wiec jest bardzo kryjąc- poproś o próbki w aptece i przetestuj
A czy cos takiego nadaje się do pokrycia blizn?
z tego co widziałam na rekalamach t oni go generalnie przeznaczają do krycia znamion na skórze, więc pewnie blizn też, chociaż nie sprawdzałam

Odpowiedz
Gość 2010-09-24 o godz. 19:30
0

No to generalnie dobrze w tej sytuacji lol
Wizażystka może Ci to przykryć specjalnym kamuflażem (np. Dermacolor Kryolana) i zaspreyować utrwalaczem - podkład staje sie wodoodporny, nie maże się i nie brdzi.

Sztuczna skóra wchodzi w grę jesli wizażystka jest również charakteryzatorką. Po prostu dosyć rzadko zdarza się, że przy makijazu trzeba coś zakrywać taką alternatywną metodą (z którą kamuflaz sobie ne radzi), więc posiadanie w kufrze skrawków skóry w różnych odcieniach byłoby troche bez sensu.

ALbo znajdź wizażystkę, która wybierze się z Tobą do sklepu charakteryzatorskiego i dobierze odcień na miejscu - tylko dla Ciebie :D

BTW - te złote esy-floresy u carol to była moja wesoła twórczość
BTW2 - podobaja mi się te koronki na skórze :lizak: ......jakby je tak zakomponwać z całościa slubnego image.....no, no...

Odpowiedz
basik_r 2010-09-24 o godz. 19:12
0

miałam próbke tego podkladu, tworzy straszną maskę

Odpowiedz
Alix 2010-09-23 o godz. 22:33
0

przytul.anka napisał(a):Vichy ma specjalny podkład do krycia znamion, wiec jest bardzo kryjąc- poproś o próbki w aptece i przetestuj
A czy cos takiego nadaje się do pokrycia blizn?

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-09-23 o godz. 22:26
0

Dziękuję dziewczyny za wasze pomysly i najbardziej sklaniam się do propozycji Shaki żeby zakryc tatuaż sztuczna skóra wiec muszę zaczac poszukiwania osoby która ma odpowiednie umiejętnosci bo moja makijażystka niestety nie robi takich rzeczy.

Odpowiedz
Gość 2010-09-22 o godz. 22:44
0

Można się udać do makijażystki żeby zakryła to warstwą sztucznej skóry stosowanej do charakteryzacji, która się nie rozmarze i nie odpadnie.

Odpowiedz
przytul.anka 2010-09-22 o godz. 21:46
0

Vichy ma specjalny podkład do krycia znamion, wiec jest bardzo kryjąc- poproś o próbki w aptece i przetestuj

Odpowiedz
Keito 2010-09-22 o godz. 21:26
0

po co ukrywać coś co jest częścią ciebie

Lepiej jest kupić bolerko czy cuś niż na siłę zamazywać make-upem (jeszcze się rozmaże i dopiero będzie tragedia)...

Odpowiedz
Gość 2010-09-22 o godz. 21:22
0

wygladaja tak







Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-09-22 o godz. 21:18
0

Ja mialam suknie w takim kroju zeby mi tatuaz skrywala

Moze koronkowe tatuaze z Cymbeline?

Odpowiedz
Gość 2010-09-22 o godz. 21:14
0

ja mialam koronkowe bolerko, do tego wizazystka jeszcze ozdobila zlotym eylinerem..
orzeswitywalo ale mi nie przeszkadzalo .. a wszyscy o tatuazu i tak wiedzieli ;)
jak weszlam na sale to od razu zdjelam bolerko

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie