-
Gość odsłony: 15398
Kąpanie dziecka pod prysznicem - krzesełko do kąpieli, miska czy polecacie coś innego?
Potrzebuję czegoś do kąpania co można wstawić pod prysznic. Pogrzebałam na allegro i chyba jedyna możliwość to właśnie takie krzesełko. Aktualnie na allegro są 2 rodzaje:Takie:http://www.allegro.pl/item312539262_wspaniale_krzeselko_do_kapieli_w_hurtowej_cenie_.htmlTakie:http://www.allegro.pl/item316681872_ok_baby_flipper_evolution_szybka_wysylka_kurierem.htmlCzy ktoś ma takie krzesełko i mógłby coś na jego temat powiedzieć?
Aoi dzięki za zdjęcie. A odnośnie flippera; doczytałam że maksymalna waga dziecka to 13kg a wiek 6-15 miesięcy i w dodatku dziecko musi być już powiedzmy "w miarę" siedzące. Więc chyba rzeczywiście na krótko się przydaje.
Odpowiedz
ewasia napisał(a):Madeleine a mialas mate z ikei? Bo Olaf tez odklejal wszystko a ta jest jakas super mocna i trzyma bardzo dobrze. Olaf tez ja zostawil w spokoju.
No właśnie tej z ikei nie, bo co jestem w ikei, to jej nie ma Ale muszę się zaczaic na nią.
marcia_ napisał(a):czasem widuje je na allegro za jakies 20-30zl. maja tez takie fojne lezaczki kapielowe jak plazowe :)
Chyba chodzi o coś takiego, ale to (wydaje mi się), że jest dla malucha do ok. 4-5 miesiąca. Czytaj nie siadającego i niezbyt wiercącego się podczas kąpania ;).
Aoi napisał(a):Gumiś napisał(a):Alexa napisał(a):Gumiś w pierwszym momencie pomyślalam ze ty mu takie gustowne turkusowe kąpielówki do kąpania ubierasz lol lol lol lol
Nie, zamalowałam mu peryskop. ;)
Boziu lol popłakałam się ze śmiechu :D lol .
A tak w temacie, to na stronie Mothercare znalazłam coś takiego (9.99 funtów):
Pytanie: czy w Polsce dostępne?
czasem widuje je na allegro za jakies 20-30zl. maja tez takie fojne lezaczki kapielowe jak plazowe :)
Madeleine a mialas mate z ikei? Bo Olaf tez odklejal wszystko a ta jest jakas super mocna i trzyma bardzo dobrze. Olaf tez ja zostawil w spokoju.
Moj Typ tez taki jest - na moment w wannie nie usiadzie tylko lata tam i z powrotem, usiluje z niej wychodzic a najlepsze i tak jest wywalanie wszystkiego co mu sie pod reke nawinie na kafelki i cala lazienka plywa.
marcia_ napisał(a):Aoi napisał(a):Gumiś napisał(a):Alexa napisał(a):Gumiś w pierwszym momencie pomyślalam ze ty mu takie gustowne turkusowe kąpielówki do kąpania ubierasz lol lol lol lol
Nie, zamalowałam mu peryskop. ;)
Boziu lol popłakałam się ze śmiechu :D lol .
A tak w temacie, to na stronie Mothercare znalazłam coś takiego (9.99 funtów):
Pytanie: czy w Polsce dostępne?
czasem widuje je na allegro za jakies 20-30zl. maja tez takie fojne lezaczki kapielowe jak plazowe :)
A masz zdjęcie? lol
Aoi napisał(a):Gumiś napisał(a):Alexa napisał(a):Gumiś w pierwszym momencie pomyślalam ze ty mu takie gustowne turkusowe kąpielówki do kąpania ubierasz lol lol lol lol
Nie, zamalowałam mu peryskop. ;)
Boziu lol popłakałam się ze śmiechu :D lol .
A tak w temacie, to na stronie Mothercare znalazłam coś takiego (9.99 funtów):
Pytanie: czy w Polsce dostępne?
czasem widuje je na allegro za jakies 20-30zl. maja tez takie fojne lezaczki kapielowe jak plazowe :)
Aoi w to bym chyba chętnie zainwestowala :D
Juz teraz czasem (szczegolnie przy chorobie i co za tym idzie awarii) wsadzam malego na szybkiego do naszej duzej normalnej wanny ale mam wrazenie ze mu w niej zimno jak tak siedzi w pupę - to mi się jakoś bardziej "cieple" wydaje lol
Gumiś napisał(a):Alexa napisał(a):Gumiś w pierwszym momencie pomyślalam ze ty mu takie gustowne turkusowe kąpielówki do kąpania ubierasz lol lol lol lol
Nie, zamalowałam mu peryskop. ;)
Boziu lol popłakałam się ze śmiechu :D lol .
A tak w temacie, to na stronie Mothercare znalazłam coś takiego (9.99 funtów):
Pytanie: czy w Polsce dostępne?
Carrie napisał(a):U nas w grę wchodzi jeszcze wlewanie sobie wszystkich płynów/szamponów itp. do wody, wylewanie tejże wody z wanny kubkiem, wyrzucanie wszystkiego z wanny (ktoś pytał, czemu moim zdaniem drewniana podłoga w łazience jest zła 8)).
Aaaa, to oczywiście też. Piotruś ma koszyk z zabawkami kąpielowymi, dostaje niby tylko kilka, ale co chwilę wstaje z wanny (bo on w kąpieli głównie stopy myje), wskazuje na koszyk, podskakuje albo wręcz wyłazi z wanny i woła "da, da", żeby mu dac koszyk i żeby sobie mógł wybrac coś nowego (co oczywiście zaraz wywali).
Przy czym koło wanny stoi jeszcze kocia kuweta (i nie mam na nią innego miejsca), a lanie do niej wody oraz wyrzucanie zabawek naprawdę nie jest dobrym pomysłem.
I podobnie jak Ty, drewnianej podłogi w ogóle sobie nie wyobrażam - nie przy moim synu oraz mężu ;)
Madeleine napisał(a):(oczywiście go zepsuł już - w weekend mój mąż musiał kuc płytki, żeby dostac się do syfonu ) i tak dalej.
dlatego my mamy tę jedna jedyna płytkę zasilikonową, wiec kuc nie trzeba będzie lol
bo Kuba w wannie to też żywioł, wspinanie po wężu, kręcenie korkiem, wylewanie wody oraz wycieczki wzdłuż i wszerz wanny uskutecznia codziennie lol przyznam się szczerze, że kąpać sama się go boję
A, no to widzę masz podobny egzemplarz jak mój 8)
U nas w grę wchodzi jeszcze wlewanie sobie wszystkich płynów/szamponów itp. do wody, wylewanie tejże wody z wanny kubkiem, wyrzucanie wszystkiego z wanny (ktoś pytał, czemu moim zdaniem drewniana podłoga w łazience jest zła 8)).
Tyle, że nasza wanna na szczęście absolutnie nie jest śliska. Ale kąpałam Maksa u teściów.. rozumiem Cię doskonale.
Ja to czasem muszę uskutecznic, kiedy mąż w pracy albo w delegacji. Masakra. Wanna jest śliska, cokolwiek by nie było przyklejone, to mały to odkleja, więc daje w tę i we w tę po wannie. Po drodze jest kran (w który mam wrażenie, że się walnie głową - niebezpodstawne), oparcie do pleców vel super ściana wspinaczkowa, z drugiej strony półka z kosmetykami, a może by tak wyskoczyc z wanny na główkę, albo lepiej wejśc na brzeg i skoczyc, o, jaki fajny korek automatyczny, wyjmę go sobie (oczywiście go zepsuł już - w weekend mój mąż musiał kuc płytki, żeby dostac się do syfonu ) i tak dalej.
Więc jak wiem, że go mam sama kąpac, cały dzień się tym stresuję
Aha, żadnej szmaty do wanny nie włożę - jakieś mi się to bleee wydaje. Nie wspominając, że potem trzeba coś z nią zrobic (w sensie wykręcic i wysuszyc).
Madeleine napisał(a):Carrie, Pitu też, dlatego mój mąż kąpie się z małym Ale i tak średnio to pomaga.
A samego bałabyś się wsadzić do wanny? Nasza na szczęście mało śliska ;)
Jak już offtopujemy to mi się skojarzyło z podkładaniem na dno wanny pieluch i innych.. Maks ma fobię na tym punkcie. Jak tylko mu jakiś najmniejszy kawałek szmatki pływa w wodzie to drze się jak zarzynany lol
Carrie, Pitu też, dlatego mój mąż kąpie się z małym Ale i tak średnio to pomaga.
A przytyk to chyba miał byc jakikolwiek, byle był 8)
Madeleine napisał(a):gonick napisał(a):Dwójkę dzieci to możesz bez stresu kąpac, bo masz wannę prawdziwą.
Nawet sobi enie chce wyobrażać jak będę kiedyś kapać swoje w 140 8)
Z jeszcze większym luzem, niż w większej wannie - mniej miejsca do ucieczki ;) Serio serio - wygodniej byłoby mi kąpac małego, gdybym miała wannę 140, a nie 170. Jako ogranicznik miejsca muszę męża w wannie sadzac ;)
Taa... mój Maks po wannie biega
Btw, może ja ograniczona jestem, ale nie rozumiem tego przytyku do Nat25 o kasie
gonick napisał(a):Dwójkę dzieci to możesz bez stresu kąpac, bo masz wannę prawdziwą.
Nawet sobi enie chce wyobrażać jak będę kiedyś kapać swoje w 140 8)
Z jeszcze większym luzem, niż w większej wannie - mniej miejsca do ucieczki ;) Serio serio - wygodniej byłoby mi kąpac małego, gdybym miała wannę 140, a nie 170. Jako ogranicznik miejsca muszę męża w wannie sadzac ;)
Fajny ten flipper, bo jednak dziecko ma więcej wody do chlapania, niż w misce - i przez to woda tak szybko nie stygnie.
Gumiś napisał(a):Alexa napisał(a):Gumiś w pierwszym momencie pomyślalam ze ty mu takie gustowne turkusowe kąpielówki do kąpania ubierasz lol lol lol lol
Nie, zamalowałam mu peryskop. ;)
Potem to ja się już zorientowalam lol
natalia25 napisał(a):Ja mam Flippera i super sobie chwale!
Dzięki temu mogę bez stresu kąpać dwójke dzieci w wannie lol
O tak:
http://www.fotosik.pl
Dwójkę dzieci to możesz bez stresu kąpac, bo masz wannę prawdziwą.
Nawet sobi enie chce wyobrażać jak będę kiedyś kapać swoje w 140 8)
Alexa napisał(a):Gumiś w pierwszym momencie pomyślalam ze ty mu takie gustowne turkusowe kąpielówki do kąpania ubierasz lol lol lol lol
Nie, zamalowałam mu peryskop. ;)
Gumiś w pierwszym momencie pomyślalam ze ty mu takie gustowne turkusowe kąpielówki do kąpania ubierasz lol lol lol lol
W większej móglby ci "pływac" - ta jest dobra :D
Mała napisał(a):Gumisiu, rewelacja :)
Daj znac, jak sie sprawdzi w praktyce ta micha :)
Już się sprawdziła. Wanna pojechała dziś na działkę. lol Będzie robić za basen w wakacje. 8)
Małpa w kąpieli lol :
http://imageshack.us
Jak widać micha mogłaby być większa, ale oczywiście źle wymierzyłam. W sumie dobrze wyszło, bo Michuś może się zaprzeć nogami. Mam nadzieję, że jeszcze przez jakiś czas się do niej będzie mieścił. A jak zacznie stawać to będziemy próbowali go już normalnie "prysznicować".
Micha kosztowała całe 11zł a rybki 3,99zł, 4 przykleiłam do środka żeby Michał nie jeździł, a 2 na zewnątrz pod spód.
Mała dzięki. ;)
Alexa napisał(a):O dobranej kolorystyce też chcialam napisać lol
No trzeba trzymać fason. Nawet w misce. ;) 8) lol
Dla niektorych kwestia finansowa jest dosc istotna, wiec podalam najtansze rozwiazanie.
Stresowac przy kapieli w misce sie nie stresowalam. Nie wiem, jak bedzie przy dwojce dzieci. Ale z tego, co sie orientuje Gumiś ma jedno dziecko.
Gumisiu, daj znac, jak poszukiwania i na czym w koncu stanelo :)
Aguśku, mam dla ciebie 1 opakowanie rybek :)
Mała napisał(a):Takie sa te rybki :)
Kazda ma 21 malych przyssawek.
Fajne :) .
Muszę zmierzyć dobrze ten brodzik. To dopiero wyzwanie.
Agusiek napisał(a):Mała napisał(a):[Ale kupilam tez w Lidlu takie rybki antyposlizgowe na przyssawki. Wylozyc nimi dno miski to zaden problem :) 6 w komplecie za 4 zlote :)
Są jeszcze ? Kupisz mi ? :) sorki za OT.
Mysle, ze tak, bo oferta od wczoraj. Pojde jutro. Ile opakowan? :)
Mała napisał(a):[Ale kupilam tez w Lidlu takie rybki antyposlizgowe na przyssawki. Wylozyc nimi dno miski to zaden problem :) 6 w komplecie za 4 zlote :)
Są jeszcze ? Kupisz mi ? :) sorki za OT.
Mała napisał(a):Gumiś napisał(a):Mała napisał(a):Jesli mate pod prysznic, to w Lidlu sa fajne i do wanny i pod prysznic - pod prysznic po 20 zl. Mozna je prac w pralce.
Ja mam do wanny.
Myślałam o takiej do miski żeby Michuś w środku nie ślizgał się dupskiem. :)
Aha :)
Ja wkladalam recznik ale upierdliwe to bardzo.
Mozna albo pociac mate (chyba nie za dobry pomysl, bo te z Lidla maja przyssawki pod spodem dookola).
Ale kupilam tez w Lidlu takie rybki antyposlizgowe na przyssawki. Wylozyc nimi dno miski to zaden problem :) 6 w komplecie za 4 zlote :)
Gumisiu, jak masz gdzies blisko Lidla, to zajrzyj :)
A mam. Pójdę jutro. Dzięki. :prayer:
Gumiś napisał(a):Mała napisał(a):Jesli mate pod prysznic, to w Lidlu sa fajne i do wanny i pod prysznic - pod prysznic po 20 zl. Mozna je prac w pralce.
Ja mam do wanny.
Myślałam o takiej do miski żeby Michuś w środku nie ślizgał się dupskiem. :)
Aha :)
Ja wkladalam recznik ale upierdliwe to bardzo.
Mozna albo pociac mate (chyba nie za dobry pomysl, bo te z Lidla maja przyssawki pod spodem dookola).
Ale kupilam tez w Lidlu takie rybki antyposlizgowe na przyssawki. Wylozyc nimi dno miski to zaden problem :) 6 w komplecie za 4 zlote :)
Gumisiu, jak masz gdzies blisko Lidla, to zajrzyj :)
Mała napisał(a):Jesli mate pod prysznic, to w Lidlu sa fajne i do wanny i pod prysznic - pod prysznic po 20 zl. Mozna je prac w pralce.
Ja mam do wanny.
Myślałam o takiej do miski żeby Michuś w środku nie ślizgał się dupskiem. :)
szkucik napisał(a):Gumiś napisał(a):szkucik napisał(a):ja mam to za 92 zl flippera od pazdziernika czyli jak mala miala 8 miesiecy zaczelam ja kapac. Fajne jest to ze masz wolne rece i mozesz ja zostawic na chwilke tzn wiadomo ze nie mozna ale puscic rekami i wziac mydlo itp. Wada jest to ze te przyczepy trzeba podwazac paznokciem bo jak sie tego nie zrobi plastiki sie lamaia i potem juz wypadaja i jest do d... (czytaj ja tak zrobilam ) poza tym kapie mala w oilatum a te nozki sa z takieko silikono plastiku i sie troche znieksztalcily. Tez wkurzajace sa te 2 kwiatki z przodu sa twarde i nie raz sie o nie podrapala... chociaz na poczatku sie jej podobaly i nimi krecila. Jednak ogolnie jestem zadowolona. Teraz jak juz zaczela wstawac dlugo w nim nie siedzi tyle ze zdaze glowe umyc i juz wstaje, w wannie chodzi ;) Jest na nim napisane ze do 13 kg lub 15 miesiecy ale nie wiem czy jeszcze w nim tyle bedzie sie chciala kapac. Ogolnie mysle ze to dobry pomysl bo tak jak mowie mozne wziac cos z polki i dziecko puscic na chwile bez obawy ze sie fyrgnie do wody
Czyli przydaje się ale niekoniecznie na długo? :)
mysle ze to tez zalezy od dziecka...moja tak srednio ruchliwa a juz wylazi. Mysle ze jak dziecko jest tak rozbrykane jak blizniaki lol to moze to byc kiepski interes ;)
No właśnie. Chyba na kilka miesięcy to się nie opłaca.
Znakiem takiem kupuję michę i matę antypoślizgową. 8)
Dzięki za rady!
Gumiś napisał(a):szkucik napisał(a):ja mam to za 92 zl flippera od pazdziernika czyli jak mala miala 8 miesiecy zaczelam ja kapac. Fajne jest to ze masz wolne rece i mozesz ja zostawic na chwilke tzn wiadomo ze nie mozna ale puscic rekami i wziac mydlo itp. Wada jest to ze te przyczepy trzeba podwazac paznokciem bo jak sie tego nie zrobi plastiki sie lamaia i potem juz wypadaja i jest do d... (czytaj ja tak zrobilam ) poza tym kapie mala w oilatum a te nozki sa z takieko silikono plastiku i sie troche znieksztalcily. Tez wkurzajace sa te 2 kwiatki z przodu sa twarde i nie raz sie o nie podrapala... chociaz na poczatku sie jej podobaly i nimi krecila. Jednak ogolnie jestem zadowolona. Teraz jak juz zaczela wstawac dlugo w nim nie siedzi tyle ze zdaze glowe umyc i juz wstaje, w wannie chodzi ;) Jest na nim napisane ze do 13 kg lub 15 miesiecy ale nie wiem czy jeszcze w nim tyle bedzie sie chciala kapac. Ogolnie mysle ze to dobry pomysl bo tak jak mowie mozne wziac cos z polki i dziecko puscic na chwile bez obawy ze sie fyrgnie do wody
Czyli przydaje się ale niekoniecznie na długo? :)
mysle ze to tez zalezy od dziecka...moja tak srednio ruchliwa a juz wylazi. Mysle ze jak dziecko jest tak rozbrykane jak blizniaki lol to moze to byc kiepski interes ;)
Ja na razie sadzam malego w jego wanience zamiast go klasc bo nad dużą wanną nie chce mi się schylać 8)
Odpowiedz
szkucik napisał(a):ja mam to za 92 zl flippera od pazdziernika czyli jak mala miala 8 miesiecy zaczelam ja kapac. Fajne jest to ze masz wolne rece i mozesz ja zostawic na chwilke tzn wiadomo ze nie mozna ale puscic rekami i wziac mydlo itp. Wada jest to ze te przyczepy trzeba podwazac paznokciem bo jak sie tego nie zrobi plastiki sie lamaia i potem juz wypadaja i jest do d... (czytaj ja tak zrobilam ) poza tym kapie mala w oilatum a te nozki sa z takieko silikono plastiku i sie troche znieksztalcily. Tez wkurzajace sa te 2 kwiatki z przodu sa twarde i nie raz sie o nie podrapala... chociaz na poczatku sie jej podobaly i nimi krecila. Jednak ogolnie jestem zadowolona. Teraz jak juz zaczela wstawac dlugo w nim nie siedzi tyle ze zdaze glowe umyc i juz wstaje, w wannie chodzi ;) Jest na nim napisane ze do 13 kg lub 15 miesiecy ale nie wiem czy jeszcze w nim tyle bedzie sie chciala kapac. Ogolnie mysle ze to dobry pomysl bo tak jak mowie mozne wziac cos z polki i dziecko puscic na chwile bez obawy ze sie fyrgnie do wody
Czyli przydaje się ale niekoniecznie na długo? :)
Aga napisał(a):szkucik napisał(a):ja mam to za 92 zl flippera od pazdziernika czyli jak mala miala 8 miesiecy zaczelam ja kapac. Fajne jest to ze masz wolne rece i mozesz ja zostawic na chwilke tzn wiadomo ze nie mozna ale puscic rekami i wziac mydlo itp.
u mnie bąble same siedzą w wannie ja lub małż na klopie ;) z recznikiem jako ochrona bo tak się pluskają, że kafali nie musze myć ;)
u nas nie chce skubana na pupie w wannie siedziec tylko chodzi po macie antyposlizgowej i szuka czy ktos gzdies na wannie nie zostawil szmponu coby go otworzyc lol i nie chce skubana umyc mi kafelek a przydaloby sie ;)
szkucik napisał(a):ja mam to za 92 zl flippera od pazdziernika czyli jak mala miala 8 miesiecy zaczelam ja kapac. Fajne jest to ze masz wolne rece i mozesz ja zostawic na chwilke tzn wiadomo ze nie mozna ale puscic rekami i wziac mydlo itp.
u mnie bąble same siedzą w wannie ja lub małż na klopie ;) z recznikiem jako ochrona bo tak się pluskają, że kafali nie musze myć ;)
ja mam gorzej ;) bo u nas brodzik jest taki ze nawet palca malego nie mozesz moczyc, plaski zupelnie... tak wiec w rachube wchodzi tylko opcja lania wody od gory ;) (zreszta juz teraz jak napuszczam wody do wanienki wajcha od prysznica to prosto na Milka, niech sie przyzwyczaja)
jak juz by siedzial to moglby w prysznicu, tylko fakt, tak "gola pupa" kiepsko chyba troche lol
wanny, takiej dla doroslych nie mam :(
Gumiś napisał(a):Mała napisał(a):Gumisiu, jak Ania miala 8 miesiecy pojechalam do mojej siostry, ktora ma prysznic. No a Anie trzeba bylo jakos kapac. Idealnie sprawdzila sie w tym celu zwykla miska. Siostra akurat miala kwadratowa ale podluzna bylaby jeszcze lepsza. Potem w domu kapalam ja wlasnie w podluznej - wolala ja od wanienki i od naszej wanny.
Chyba, ze sa jakies przeciwwskazania do siedzenia w wodzie itp.
O misce też myślałam. :) Ale w krzesełku podoba mi się to, że można dziecko na chwilę zostawić. A w misce to pewnie już nie bardzo.
W krzeselku tez bym nie zostawila. Balabym sie, ze mi przewazy ciezarem ciala. Ale to moje skrzywienie zwiazane z woda.
U nas po kolei byly: wanienka, owalna miednica (rewelacyjna dla siedzacego dziecka, bo pewnie sie w niej czuje; Ania wolala te miednice od wanienki), wanna.
Naprawde polecam miednice :)
A jak sie nie sprawdzi, to bedzie na pranie ;)
ja mam to za 92 zl flippera od pazdziernika czyli jak mala miala 8 miesiecy zaczelam ja kapac. Fajne jest to ze masz wolne rece i mozesz ja zostawic na chwilke tzn wiadomo ze nie mozna ale puscic rekami i wziac mydlo itp. Wada jest to ze te przyczepy trzeba podwazac paznokciem bo jak sie tego nie zrobi plastiki sie lamaia i potem juz wypadaja i jest do d... (czytaj ja tak zrobilam ) poza tym kapie mala w oilatum a te nozki sa z takieko silikono plastiku i sie troche znieksztalcily. Tez wkurzajace sa te 2 kwiatki z przodu sa twarde i nie raz sie o nie podrapala... chociaz na poczatku sie jej podobaly i nimi krecila. Jednak ogolnie jestem zadowolona. Teraz jak juz zaczela wstawac dlugo w nim nie siedzi tyle ze zdaze glowe umyc i juz wstaje, w wannie chodzi ;) Jest na nim napisane ze do 13 kg lub 15 miesiecy ale nie wiem czy jeszcze w nim tyle bedzie sie chciala kapac. Ogolnie mysle ze to dobry pomysl bo tak jak mowie mozne wziac cos z polki i dziecko puscic na chwile bez obawy ze sie fyrgnie do wody
Odpowiedz
Gumiś napisał(a):DobraC napisał(a):
a nie mozna jakos tak.. bezposrednio pod prysznic lol jakos nie myslalam co po wanience
Dobra ty masz wanienkę w łazience to pewnie ci jeszcze długo posłuży. A ja mam za małą łazienkę i śmigam z wanną do pokoju. Za dużo z tym zachodu. I kombinuję. ;) A bezpośrednio pod prysznic to wstawię Michusia dopiero na stojąco, bo chyba nie chciałabym żeby za wannę służyło mu coś w czym my codziennie moczymy nogi. lol
no ale w sumie kiedyś się tam wykapie; wiecznie nie bedziesz rozdzielać tu dziecko tam my się kapiemy; co do maty ja mało się nie wyłożyłam w naszej wannie wieć mus był ;)
DobraC napisał(a):
a nie mozna jakos tak.. bezposrednio pod prysznic lol jakos nie myslalam co po wanience
Dobra ty masz wanienkę w łazience to pewnie ci jeszcze długo posłuży. A ja mam za małą łazienkę i śmigam z wanną do pokoju. Za dużo z tym zachodu. I kombinuję. ;) A bezpośrednio pod prysznic to wstawię Michusia dopiero na stojąco, bo chyba nie chciałabym żeby za wannę służyło mu coś w czym my codziennie moczymy nogi. lol
Aga napisał(a):DobraC napisał(a):ale wbrew pozorom wcale nie jest latwo tai basenik kupic. albo ja nie umiem szukac ;)
a nie mozna jakos tak.. bezposrednio pod prysznic lol jakos nie myslalam co po wanience
moje od 8 miesiąca w wannie siedzą na macie antypoślizgowej, nie kupowałam żadnych krzesełek bo i tak któres z nas jest z maluchami w łazience i uważa, żeby ktoryś za płetwonurka nie robił ;)
Maks bez maty siedzi ;) Tylko nasza wanna jest z jakiegoś takiego materiału, że kompletnie się nie ślizga :)
DobraC napisał(a):ale wbrew pozorom wcale nie jest latwo tai basenik kupic. albo ja nie umiem szukac ;)
a nie mozna jakos tak.. bezposrednio pod prysznic lol jakos nie myslalam co po wanience
moje od 8 miesiąca w wannie siedzą na macie antypoślizgowej, nie kupowałam żadnych krzesełek bo i tak któres z nas jest z maluchami w łazience i uważa, żeby ktoryś za płetwonurka nie robił ;)
Nie wiem, jaki duży prysznic, ale wybór baseników np. tu jest:
http://www.allegro.pl/search.php?string=basen&category=11763&country=1&order=p&category=11818
Alexa napisał(a):Gumiś napisał(a):
Gumiś tylko wiesz Michuś się w nie jeszcze zmieścić musi
Możesz jaśniej? lol lol
Widzialam na zdjęciach gabaryty Michasia a to krzeselko na zdjęciu takie "chude" się wydaję lol
Oż ty! Przecież to kruszynka taka maciupka, dopiero co się urodził. lol
Gumiś napisał(a):
Carrie basenik też fajny pomysł. Ale czy da się go utrzymać w czystości?
Da się da ;) Poza tym tańszy chyba niż to krzesełko :D Zawsze można wymienić na nowy.
Gumiś napisał(a):
Gumiś tylko wiesz Michuś się w nie jeszcze zmieścić musi
Możesz jaśniej? lol lol
Widzialam na zdjęciach gabaryty Michasia a to krzeselko na zdjęciu takie "chude" się wydaję lol
Mała napisał(a):Gumisiu, jak Ania miala 8 miesiecy pojechalam do mojej siostry, ktora ma prysznic. No a Anie trzeba bylo jakos kapac. Idealnie sprawdzila sie w tym celu zwykla miska. Siostra akurat miala kwadratowa ale podluzna bylaby jeszcze lepsza. Potem w domu kapalam ja wlasnie w podluznej - wolala ja od wanienki i od naszej wanny.
Chyba, ze sa jakies przeciwwskazania do siedzenia w wodzie itp.
O misce też myślałam. :) Ale w krzesełku podoba mi się to, że można dziecko na chwilę zostawić. A w misce to pewnie już nie bardzo.
Gumiś tylko wiesz Michuś się w nie jeszcze zmieścić musi
Możesz jaśniej? lol lol
Carrie basenik też fajny pomysł. Ale czy da się go utrzymać w czystości?
Zastanawiam się czy jak dziecko siedzi w takim krzesełku to ma kontakt bezpośredni z brodzikiem. Bo to chyba mało fajnie jak będzie go dotykało tyłkiem.
Na dodatek mam brodzik półokrągły. :mur:
Gumisiu, jak Ania miala 8 miesiecy pojechalam do mojej siostry, ktora ma prysznic. No a Anie trzeba bylo jakos kapac. Idealnie sprawdzila sie w tym celu zwykla miska. Siostra akurat miala kwadratowa ale podluzna bylaby jeszcze lepsza. Potem w domu kapalam ja wlasnie w podluznej - wolala ja od wanienki i od naszej wanny.
Chyba, ze sa jakies przeciwwskazania do siedzenia w wodzie itp.
Podobne tematy