-
Gość odsłony: 8449
Zielony mrożony groszek- jak go wykorzystać?
Zachecona przez kolege kupilam paczke mrozonego, zielonego groszku, ktory podobno jest ach, och i w ogole, nic sie z niem nie rowna (a w kwesti jedzenia to miejscowym mozna ufac).No i co dalej? Marchewka z groszkiem to jedno, ale chcialabym cos mocno groszkowego (zupa-krem odpada, bo mam uraz... moj pierwszy popisowy obiad z groszkowa na start i bardzo dzielna rodzina, ktora dotarla az do drugiej lyzki nim zaczela pluc lol)Nie musi byc latwo, musi byc niskokalorycznie. Najpierw chce zaimprowizowac pseudohummus, ale moze macie inne pomysly?
zrobilam jednak ;)
juz wiem z czego wynika moja groszkowa fobia lol bo groszek jawil mi sie glwnie jako skadnik tzw dommowych salatek warzywnych... brrr....
wyszlo SUPER. ale tak jak napisalam doprawilam zielonym pesto. zamiast mozarelli - jajko. zupelnie dobrze pasuje, maz pochwalil i zarzadal powtorzenia kiedys :)
Jeśli bardzo nie lubisz, to bym raczej nie robiła z niego głównego bohatera posiłku, bo po prostu nie będzie CI smakował. Wrzuć go do jarzynowej albo jakiejś sałatki - choćby tradycyjnej, to się zgubi.
Ale jak lubisz groszek to polecam to risotto: http://query.nytimes.com/gst/fullpage.html?res=9A01E3DD1630F937A35756C0A9639C8B63&scp=58&sq=nigella+lawson&st=nyt
Keito napisał(a):kasia29 napisał(a):Zupa bagienna (jest wściekle zielona lol )
500g mrożonego groszku, 1,5l bulionu warzywnego , 2 dymki ze szczypiorkiem, gotować pod przykryciem do miękkości. Usunąć dymkę. Zupę zmiksować z kulką mozzarelli.
niebo w gębie i ratuje, gdy nie ma niczego do jedzenia ;)
a bez mozarelli da rade? i chyba pamietam ze lyzeczka pesto byla do tego.....
kupilam groszek w puszce ktorego nie trawie :mur: i zastanawiam sie co z nim zrobic....
kasia29 napisał(a):Zupa bagienna (jest wściekle zielona lol )
500g mrożonego groszku, 1,5l bulionu warzywnego , 2 dymki ze szczypiorkiem, gotować pod przykryciem do miękkości. Usunąć dymkę. Zupę zmiksować z kulką mozzarelli.
niebo w gębie i ratuje, gdy nie ma niczego do jedzenia ;)
leyla napisał(a):Tylko jedno pytanie - jak duza ma byc ta kulka mozarelli?
Standardowa ma 120g.
W tym tygodniu na pewno na stole zapanuje u mnie zupa bagienna :)
Tylko jedno pytanie - jak duza ma byc ta kulka mozarelli?
Zupa bagienna (jest wściekle zielona lol )
500g mrożonego groszku, 1,5l bulionu warzywnego , 2 dymki ze szczypiorkiem, gotować pod przykryciem do miękkości. Usunąć dymkę. Zupę zmiksować z kulką mozzarelli.
a zupa bagienna by Nigella?
To ugotowany doprawiony groszek zmiksowany z mozarellą ;)
tarta z groszkim i gorgonzolą
Składniki: 3 dymki, groszek (300 g), 2 jajka, 100ml mleka, 250 g sera typu gorgonzola pokrojonego w kostkę
dymkę podsmażyć na oliwie, dodać groszek - też podsmażyc + sól pieprz.
ubić jajka z mlekiem +sól pieprz
ja robiłam na cieście francuskim, bo mi szybciej było, ale można na innym (oryginalne ciasto z przepisu: 125 g zimnego masła, 300g mąki, sól, 2 żółtka, 60 ml zimnej wody. Zagnieść i włożyć w folii do lodówki na godzinę. )
wyłożyć formę do tarty ciastem, ważne żeby brzebi były wylepione.
nałożyć pół groszku i dymki, na to ser i na to resztę groszku z dymką.
wszystko zalać masa jajeczną. piec aż sie masa zetnie i się zarumieni czyli ok. 40 minut.
Po pierwszej próbie (zupa mojej mamy) potwierdzam, że groszek jest boski. Nie wymaga gotowania, wystarczy go zagrzać. Pyszny.
Groszek zostaje na tapecie. Jutro będzie ryba w zielonym sosie (szpinak, groszek, szparagówka, cebula, czosnek, zielona papryka, bazylia, chuda śmietana - podgotowane na rosołku rybnym, podane do ugotowanych na parze filetów cerni), młoda marchewka z groszkiem, a po następnych zakupach chyba samosy na pierwszy ogień.
boszzz, uwielbiam zupe-krem z zielonego groszku. juz sie ślinię...
Odpowiedz
samosas - przepis na skroty ;) - Anjum Anand (mimo, ze jej programy kulinarne mnie dobijaja bo jest mocno hoity toity, to warto bo przepisy sa szybkie i pyszne, tu masz strony: http://www.anjumanand.co.uk/index.php/food/ i http://www.timesonline.co.uk/tol/life_and_style/food_and_drink/real_food/)
filo ciasto - ja kupuje gotowe
mielona jagneicine lub wolowine
cebula w kostke
przyprawy do curry
groszek
smazysz mieso normalnie jak w kuchni indyjskiej. ja robie tak: gorszyce, cynamon, kardamon, lisc laurowy i czosnek wrzucam na goracy olej, jak gorczyca zaczyna skakac dodaje cebule, jak sie troche zeszkli dodaje garam masala, turmeric, kminek zmielony, czerowna papryke, mielony imbir, smaze jakas minutke, ododaje mieso. jak lekko zbrazowieje dodaje lyche maki i mieszam. nastepnie dodaje kostke rosolowa (jagnieca) i troche wody. jak sie zabulgocze wrzucam pare garsci groszku. chwile gotuje, tak zeby tylko sie groszek rozmrozil i podgrzal.
odstawiasz to do wystygniecia. jak wystygnie, to zawijasz samosas; tu masz technike zawijania okolo 7 minuta: http://www.youtube.com/watch?v=-0YNdXGqd_8 ja lubie cienkie ciasto, wiec uzywam jeden plat filo zlozony na pol. i zamiast je tradycyjnie smazyc w glebokim oleju, ja je pieke - 200 stopni, okolo 10 minut. praktycznie, jak Ci sie filo zezloci mocno to masz juz samose gotowa. na koniec , po upieczeniu, mozesz posmarowac bialkiem.
samosas sa swietne z ziemniakami ze szpinakiem albo ziemiakami soczewica i groszkiem.
btw. jakby Cie kuchnia indyjskie interesowala, to Madhur Jaffrey jest nie do przebicia, jeszcze nie trafilam na jej przepis, na ktorym bym sie przejechala. http://www.bbc.co.uk/apps/ifl/food/showrecord?templatestyle=chef&config=chef&page=1&pagesize=15&Id=Madhur+Jaffrey jej korma jest powalajaca, mimo, ze groszku w niej nie ma ;)
Tagiatelle z rzepy brzmi jak moja bajka :D Tylko czy ja rzepę gdzieś kupię? (ostatnio upolowałam bulwę selera i odstawiłam taniec deszczu lol) Zamiast łososia tuńczyk, bo wolę lokalne ryby... brzmi super.
Odpowiedz
Ardabil napisał(a):jakiś czas temu robiłam tartę z groszkiem, serem tyu gorgonzola i nie pamietam czym jeszcze. Jak jesteś zainteresowana, to poszukam przepisu. Ale już jutro :), w sensie dziś, ale rano :)
Pewnie, że poproszę :)
BTW. to "moja" paczka groszku ma 2kg, więc nie piszcie mi proszę w przepisie "paczka" bo za diabła nie mam takiego garnka, żeby weszło lol lol lol
Odpowiedz
Przepis na samosy chętnie bym zobaczyła :D
A co do zupy, to mi przypomniałyście i jutro będzie, bo już jest wiosenna marchewka i koperek mi odrósł na balkonie. I tęskno za domowymi smakami, więc:
Letnia zupa mojej mamy:
litr jasnego rosołu z kurczaka
szklanka młodego zielonego groszku
szklanka posiekanej w plasterki młodej marchwi
dwie łyżki posiekanego koperku
100g makaronu jajecznego typu "nitki"
Pogotować 5 minut, posolić, popieprzyć. Pycha :D
risotto z groszkiem ( jak ze szparagami, tylko bez ;) ) i samosas z mielonym i groszkiem sa swietne.
Odpowiedz
Lekka zupa ziemniaczana z rozmarynem i groszkiem
Najlepsza wychodzi z groszku w puszce, ale z mrożonego też jest pyszna. :lizak: Poszukam, bo coś mi świta, że gdzieś mam jeszcze kilka przepisów 'groszkowych'.
Składniki:
- 5 ziemniaków,
- 3 ząbki czosnku,
- 5 szklanek bulionu warzywnego (może być z kostki),
- paczka mrożonego groszku (może być z puszki),
- 0,5 szklanki śmietany 18%,
- 1 łyżka masła,
- pół łyżki mąki,
- sól,
- 1 łyżeczka rozmarynu,
- pieprz czarny mielony,
- kminek mielony.
Sposób przygotowania:
1. Ziemniaki obieramy, płuczemy w zimnej wodzie, kroimy w kostkę, zalewamy wrzącym bulionem. Gotujemy. Po około 20 minutach dodajemy groszek (rozmrożony).
2. Czosnek obieramy, drobno siekamy lub miażdżymy w prasce i dodajemy do zupy.
3. Masło rozcieramy z mąką, dodajemy do zupy. Zagotowujemy, wlewamy śmietanę.
4. Przyprawiamy rozmarynem, mielonym kminkiem, pieprzem i solą.
http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=336
moze byc pasta con piselli? ale nie jest niskokalorycznie ;)
a zupa krem z groszku jest mmmm pycha - służę przepisem sprawdzonym ;)
moze byc jeszcze piers z kurczaka z groszkiem i szpinakiem, a ja wsuwam groszek z maslem i ziemniakami ;))))
Podobne tematy