• Doosia odsłony: 6595

    Co jeść w przypadku uczulenia na mleko?

    Lekarz stwierdził u mnie uczulenie na mleko. Do tej pory żywiłam się głównie serkami, jogurtami i teraz jakoś nie umiem sobie znaleźć miejsca w kuchni. Co ja mam jeść zamiast mleka?Z rzeczy zakazanych:- mleko, jogurty, serki- czekolada- lody (chyba, że sorbetowe)- jajka - a tym samym makarony jajeczne, ciastka, ajerkoniaczekZ rzeczy niewskazanych (bo możliwe, że też są źródłem uczulenia)- cytrusyDziś od rana gryzę wafle ryżowe. Wracając z pracy kupię trochę produktów sojowych. Ale że nigdy nie potrzebowałam takich rzeczy to nie wiem co i jak mam jeść. :(

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-09-08, 07:18:00
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Doosia 2013-09-08 o godz. 07:18
0

Wcinam głównie wafle "styropianowe" i mnóstwo sojowych przetworów - mleko, budyń, nawet pasztet znalazłam (pycha!). I sałatki wszelkie.

Z tą cielęciną to też sobie właśnie uświadomiłam, że to jednak krowa i że nie powinnam jeść póki co (a na obiadek dziś był klopsik cielęcy). Muszę bardziej uważać.

Jajka kurze też na razie odpadają.

Dieta ma potrwać tylko przez jakiś czas - a potem tak jak u dziecka, wprowadzać stopniowo produkty i sprawdzać reakcje organizmu (tzn. skóry).

Odpowiedz
patunieczka 2013-09-08 o godz. 06:56
0

patunieczka napisał(a): kotleta pielonego
lol
chyba powinnam na pychotkach to cudo wkleić...muszę tylko je wymyślić ;)

Mielony miał być, rzecz jasna.

A królika w sklepie widziałam raz - całego bez skóry. I dziękuję, postoję ;)

Odpowiedz
Gość 2013-09-07 o godz. 10:32
0

Na szybko parę słów bo na pewno parę mądrzejszych ode mnie w temacie osób się odezwie.

Makaron najbezpieczniejszy to ryżowy.
Możesz również jeść rzeczy na bazie mączki ryżowej lub mączki świętojańskiej.
Ja się np. wspomagam produktami bez laktozy dla dzieci - jak już nie mogę wytrzymać bez odpowiednika jogurtu, mleka to ratuję się kaszkami ryżowymi na wodzie czy Sinlackiem ( smakuje jak budyń )
Dodaję owoce i mam całkiem fajny deser.

O mięsie już Patunieczka pisała, nie będę się mądrzyć. Dodam tylko, ze królika tez mozesz ( jesli trafisz oczywiście lol )
A - kotleciki z mielonego miesa bez jajka tez sie da- tyle, ze nieduze, wieksze sie rozpadaja.

Odpowiedz
patunieczka 2013-09-07 o godz. 08:03
0

A jeszcze moment - na pewno białko, czy szukasz w ciemno potencjalnego alergenu?
Bo jeżeli to drugie, to uważaj na soję - jest bardzo silnym alergenem, aczkolwiek u niektórych się sprawdza.

Odpowiedz
patunieczka 2013-09-07 o godz. 08:01
0

Najwięcej przepisów znajdziesz chyba na dziale dziecięcym ;) bo co i rusz któraś karmiąca piersią jest na diecie beznabiałowej.
Uściślijmy czego nie możesz - białka krowiego i kurzego? To w takim razie wołowiny i cielęciny też nie - mnie zabrało trochę czasu dojście do tej prawdy.

Rozumiem, że indyka jest OK? To pierś indyka na tysiąc sposobów - pieczona cała w różnych marynatach, w formie sznycelków, podziabana na gulasz, potrawkę...
Wieprzowina też na tysiąc sposobów.
Jeżeli możesz jaja przepiórcze to odpada Ci problem sklejenia np. kotleta pielonego albo pulpecików. Jeżeli nie możesz i tych jajek, to spróbuj dodać trochę mąki ziemniaczanej - mnie raz się udało, ale nie miałam serca do takich eksperymentów.
Z tym makaronem to spokojnie przeczytaj etykietki, taki z jajkiem w składzie trafić to naprawdę sztuka (dla pewności sięgnęłam właśnie po spaghetti malmy i składa się tylko z semoliny i wody).

Niestety odpadają zupy na zakazanym mięsie.

cdn bo dziecię wzywa :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie