Bony rabatowe, kupony

A ja korzystam z:
- Karty rabatowej w Yves Rochas - zbieram stempelki i korzystam ze wszystkich ich ofert
- kary Premium Club- i tak musze tankowac paliwo, a za zebrane punkty mozna wybrac fajne rzeczy
-karta 10% rabatu w Aparcie- przydaje sie przy okazji robienia prezentów :)
-kuponow rabatowych uzywalam z zeszlym roku, byly dolaczone do pisma Joy i w konkretny weekend mozna bylo skorzystac z duzych promocji w wiekszosci sklepow odziezowych.

Skrzacik napisał(a):A jeszcze chciałam dodać, że nie mają dla mnie sensu karty lojalnościowe na stacjach benzynowych (nie mam i nie chcę żadnej posiadać, ku zdumieniu pracowników tychże lol ). Jeśli taka karta dawałby rabat na paliwo, to jeszcze..., ale po co mi toster tudzież komplet filiżanek z logo stacji za jakieś 2000 pln lol
A ja mam taką kartę i korzystam :)
Przecież nie tankuje dla punktów, tankuje bo potrzebuję benzynę a przy okazji punktu dostaje - i wcale nie muszę wybierać filiżanek z logo stacji ;)
Ostatnio np wybraliśmy sobie plecak duży plecak ze stelażem dla nas bardzo przydatny :)

dziewczyny,

właśnie się okazało, że mam niewykorzystane trzy smartczeki do vision express:
na 100PLN przy zakupie za min 300PLN
na 150PLN przy zakupie za min 500PLN
na 200PLN przy zakupie za min 600PLN
wszystkie ważne tylko do 29.02.2008

oraz jeden na wycieczki czarterowe Orbis Travel 5% ważny do 30.04.2008

jeśli są chętne mogę oddać bo mi się nie przydadzą

Znowu Kraków
http://www.miastokobiet.pl/index.php?kat=kupony_rabatowe
SPA, suknie Dagnez(12%), kosmetyczne zabiegi

Wola Park.

Wystarczy jednego dnia dokonać zakupów w sklepach znajdujących się w centrum na łączna kwotę 600 PLN, aby stać się posiadaczem Karty Stałego Klienta Wola Park. Karta ta upoważnia do korzystania ze specjalnych rabatów – nawet do 25% w wielu sklepach na terenie galerii handlowej.

Aby odebrać kartę należy zgłosić się z paragonami potwierdzającymi zakupy do punktu informacyjnego, który znajduję się na parterze przy Placu Dworcowym. W punkcie informacyjnym dostępny jest również Regulamin korzystania z Karty Stałego Klienta Wola Park.

25% - Kamelot
20% - Plus GSM
15% - 5 a Sec, Hair Coif
11% - Happy Days
10% - Bistro Flunch, Blue Sand, Calzedonia / Intimissimi, Camille Albane, Ellit Model's Fashion, Flunch, Gapa Fashion, Konsul, Medellin, Mercer's, Mothecare, Pożegnanie Z Afryką, Profilab, Pizza Marzano, Polkey (na usługi) Stańczyk, Strefa Czasu, Tatuum , Tazza Polska Porcelana, Tchibo, Via Roma, Zielona Chata
9% - Sephora
8% - Duet
7% - Godan
5% - Bacchus, Big Star, Buma, Demmers Teahouse, Ga Coren, Galeria Centrum, Jacqueline Riu, Levi's, Lee Wrangler, Lynyx Optique, Oroblu, Polkey (na zakupy), Sabra, Smyk, Street Obuwie, Swiss, Time Zone, UpTown, Vision Express Super Optyk, Yes Sklepy Jubilerskie, Zibi, Sabra, Bertoni, Culture,
3% - Piaggio

KOlejne miejsce: bony internetowe i zwykłe:
ebon.pl

Znalezione w necie:
http://www.duzotaniej.pl
Można drukowac kupony rabatowe, przeglądałam ofertę z KRK i tam m.in. zniżki wartościowe na badania kardiologiczne, kupony rabatowe w aptekach na cały asortyment, fitness

Ja korzystam z karty multikino, 10 pkt za każdy kupiony bilet do kina (bez względu na jego cenę), jak się uzbiera ileśtam to bilet gratis, już kilka razy byłam więc w kinie za darmo
szkoda, że już nie chodzę tak często do kina

Mieliśmy na karcie i powiedzieli że za późno.

Regularnie korzystam z karty Sephora. Te 10% rabatu co 650zł jest żenujące, ale czasem dla posiadaczy kart są też smsowe akcje "-20%" i to już dużo bardziej się opłaca.
Mam też kartę zniżkową w BOMI - całe 3% upustu! lol
No i karta IKEA Family - mam, ale nie korzystam - kawa za darmo do mnie nie przemawia 8)

Kasia_S napisał(a):Zmora napisał(a):Skrzacik napisał(a):A jeszcze chciałam dodać, że nie mają dla mnie sensu karty lojalnościowe na stacjach benzynowych (nie mam i nie chcę żadnej posiadać, ku zdumieniu pracowników tychże lol ). Jeśli taka karta dawałby rabat na paliwo, to jeszcze..., ale po co mi toster tudzież komplet filiżanek z logo stacji za jakieś 2000 pln lol
Ja od 5 (słownie: pięciu) lat zbieram na BP punkty na odkurzacz samochodowy 8). Kosztuje to-to na Allegro ok. 150 zł a punktów jeszcze nie udało mi się uzbierac lol lol lol
Zmora a nie powiedzieli Ci, ze punkty po 3 latach siuę przedawniają?
Bo chcieliśmy własnie skorzystać i co? Juz za późno!
Może dlatego ciągle nie mogę tych 5500 uzbierać... Na razie nic nie powiedzieli. Za każdym razem rachunek punktowy mi się zgadza, mam jedną, nową, kartę, na która przegrałam wszystkie punkty ze starych zielonych kart. Mieliście te punkty na karcie i wam odmówili czy nagle znikły z karty?

Zmora napisał(a):Skrzacik napisał(a):A jeszcze chciałam dodać, że nie mają dla mnie sensu karty lojalnościowe na stacjach benzynowych (nie mam i nie chcę żadnej posiadać, ku zdumieniu pracowników tychże lol ). Jeśli taka karta dawałby rabat na paliwo, to jeszcze..., ale po co mi toster tudzież komplet filiżanek z logo stacji za jakieś 2000 pln lol
Ja od 5 (słownie: pięciu) lat zbieram na BP punkty na odkurzacz samochodowy 8). Kosztuje to-to na Allegro ok. 150 zł a punktów jeszcze nie udało mi się uzbierac lol lol lol
Zmora a nie powiedzieli Ci, ze punkty po 3 latach siuę przedawniają?
Bo chcieliśmy własnie skorzystać i co? Juz za późno!

Zbieram:
mile na miles&more
kupony na coktóraśtam kawa gratis

Korzystałam z Klubu Nokia, ale jakoś przestałam...

to wszystko, na każdej innej formie zbierania punktów do tej pory po jakimś czasie czułam się robiona w butelkę i już tego nie lubię.

No więc właśnie 8) lol

Skrzacik napisał(a):A jeszcze chciałam dodać, że nie mają dla mnie sensu karty lojalnościowe na stacjach benzynowych (nie mam i nie chcę żadnej posiadać, ku zdumieniu pracowników tychże lol ). Jeśli taka karta dawałby rabat na paliwo, to jeszcze..., ale po co mi toster tudzież komplet filiżanek z logo stacji za jakieś 2000 pln lol
Ja od 5 (słownie: pięciu) lat zbieram na BP punkty na odkurzacz samochodowy 8). Kosztuje to-to na Allegro ok. 150 zł a punktów jeszcze nie udało mi się uzbierac lol lol lol

Aha, własnie doczytałam , żeby napisać z jakiego kraju- UK. :rolleyes:

Mamy kartę klubową Tesco- bo i tak robimy tam zawsze zakupy,
a zbierane punkty wymieniają na bony,
którymi płacimy zazwyczaj raz na kwartał-
to tak, jakbyśmy je mieli po prostu za free 8)

Raz też Tesco przysłało prezent dla mojego małżonka-
najnowszą maszynkę Gilette z wibracją :supz:

O widzisz, a jaki to rabat? I jakie trzeba spełnić warunki?

Skrzacik napisał(a):A jeszcze chciałam dodać, że nie mają dla mnie sensu karty lojalnościowe na stacjach benzynowych (nie mam i nie chcę żadnej posiadać, ku zdumieniu pracowników tychże lol ). Jeśli taka karta dawałby rabat na paliwo, to jeszcze..., ale po co mi toster tudzież komplet filiżanek z logo stacji za jakieś 2000 pln lol
ja mam kartę shella i jest rabat na paliwo ;)

bee_m napisał(a): Czy korzystacie z kart stałego klienta?
Akurat ostatnio robiłam porządek w portfelu i powyrzucałam różne nieważne i nigdy nie używane karty zniżkowe i kupony. Zostawiłam:
- kartę lojalnościową do Reala. Zbieram punkty, które raz na jakiś czas wymieniam na bon, którym mogę zapłacić z dowolne zakupy w Realu.
- zbieram pieczątki 10-ta kawa gratis. Ale tylko w tych kawiarniach, w których kawa mi smakuje, a nie pijam kawę tam, gdzie mi dają pieczątki. ;o)
- kartę YR, ale nigdy nie udało mi się wykroczyć z pieczątkami poza 1-szy poziom. Jednak otrzymywane kupony rabatowe (np. 50% na dowolny produkt lub 2 za 1) bardzo mi odpowiadają, bo kupuje tam wodę toaletową (i w sumie tylko tę wodę).
- kartę Kapp Ahl. Kupuję tam bieliznę i rajstopy, a zniżki, jak już pisała Skrzacik są spore. Czasami skusze się na coś jeszcze ;o) Wkurza mnie tylko to, ze promocje te zwykle trwają bardzo krótko (tydzień, dwa) a kupony docierają często po zakończeniu promocji (ale to wina Poczty, a nie sklepu).
- kartę IKEA FAMILY, ale jeszcze nie miałam okazji skorzystać.
- jakąś kartę do zbierania punktów w empiku i kfc, które raz na rok przekazuję pajacykowi…
- korzystam też z „programu lojalnościowego” w mojej pracowni ceramicznej. Co 4-ty miesiąc regularnego chodzenia jest bezpłatny. Wystarczy pokazać dowody zapłaty, za 3 poprzednie. :oD

bee_m napisał(a): […] z jakich form rabatów najczęściej korzystacie (lub chciałybyście korzystać).
Najczęściej korzystam z karty reala i kuponów na kawkę. Przyznam się też, że w przypadku zakupów przez Internet zawsze, ale to zawsze, przeglądam całą ofertę sprzedawcy żeby sprawdzić, czy (oprócz wybranego przedmiotu) nie kupię czegoś jeszcze, żeby dobić do gratisowej wysyłki, ale nic na siłę ;o).
Korzystamy tez ze zniżek klubu Nokia na bilety do kina i wolimy wybrać kino, w którym mamy zniżkę, choć mamy inne nieco bliżej, oraz ze zniżek gronowych na maratony filmowe („tajne” hasło;)).
Częściej korzystam z rabatów procentowych i tych na cały asortyment, niż na konkretny produkt, gdyż takie rzadko mi podpasują.

bee_m napisał(a): Czy korzystacie z bonów zniżkowych dołączanych do gazet,
Nie przypominam sobie, co nie znaczy, ze nie skorzystałam. Zwykle jednak zachowuję takie kupony jeśli dotyczą czegoś, co mam zamiar kupić (np. ostatnio zasiliłam makulaturę pokaźna ilością kuponów na zakup rolet, bo wreszcie takowe nabyliśmy) i w 99% z nich nie korzystam (np. w przypadku w/w rolet wybrałam poleconego sprzedawcę, a nie tego do którego miałam zniżkę).
Tu się mogę podpisać:
Blutka napisał(a): Poza tym - nie poluję na okazję i kupony. Jak coś mi wpadnie przypadkiem i jest sensowne, to korzystam. Jak nie - zapominam.
bee_m napisał(a): jakie bony wolicie, czy procentowe czy wartościowe, raczej na konkretny produkt, czy w konkretnej sieci marketów?
Wolę bony na cały asortyment, niż na konkretny produkt. I nie korzystam z bonów w stylu wydaj 200 zł a następnym razem dostaniesz 5 zł zniżki. :roll:
Dodam tez, ze nie mam w zwyczaju robić zakupów „bo mam zniżkę”, a raczej zwykle robie tu zakupy, fajnie, że przy okazji mam zniżkę.

Madeleine napisał(a):Skrzacik napisał(a):po co mi toster tudzież komplet filiżanek z logo stacji za jakieś 2000 pln lol
W witrynie w jadalni do postawienia 8)
No i to by wyjaśniało sprawę. Nie mam witryny w jadalni 8) lol

Skrzacik napisał(a):po co mi toster tudzież komplet filiżanek z logo stacji za jakieś 2000 pln lol
W witrynie w jadalni do postawienia 8)

Programy lojalnościowe z których korzystam to:
3 % zniżki z kartą na zakupy w PSS Społem:
bon o wartości chyba 15 zł za każde wydane 500 zł w jednym z Marketów;
kiedyś karta YR;
karta rabatowa w aptece i na stacji benzynowej;
zbieram punkty profit w orange;
zbierałam również znajomym pieski z Carrefoura;
ostatnio przy zakupach kolczykowych rabat 6-7% przy kolejnych zakupach w postaci kwot w tzw. Kuferku - w qnszt

To chyba większość z których korzystam.

A jeszcze chciałam dodać, że nie mają dla mnie sensu karty lojalnościowe na stacjach benzynowych (nie mam i nie chcę żadnej posiadać, ku zdumieniu pracowników tychże lol ). Jeśli taka karta dawałby rabat na paliwo, to jeszcze..., ale po co mi toster tudzież komplet filiżanek z logo stacji za jakieś 2000 pln lol

mam kartę payback REAL-a i staram się z niej korzystać za każdym razem jak robię zakupy. za każde wydane 2euro jest 1 punkt (chyba) i np. za 200pkt jest 2euro rabatu-dodatkowo można z nią zbierać punkty na Aralu za tankowanie, a wiadomo to już większe kwoty, więc dosyć szybko się uzbiera.
kiedyś miałam kartę BP, też korzystałam szczególnie, że miałam znajomych na BP, którzy dobijali punkty klientów, którzy kart nie mieli i nie chcieli. dzięki temu wybierałam sobie prezenty czajnik elektryczny, toster, express do kawy i suszarkę Philipsa, wykorzystałam punkty, wywaliłam kartę i zaczęłam tankować na bliskiej, bo taniej ;)
dostaje z Reala też kupony, ale właśnie na te punkty, że np. na zakupy do 14.2 dostaje potrójną ilość punktów. ponieważ mieszkam na przeciwko i prawie codziennie robię tam zakupy, korzystam.
miałam kartę Sephory, wyrzuciłam. karta euro 26 już się skończyła i nie zamierzam jej przedłużać.
to chyba tyle, Niemcy ;)

W Polsce mialam karte YR korzystalam z ich promocji czesto. Zazwyczaj cos typu kup jedno drugie za pol ceny tudziez specjalna cena danego kosmetyku tylko dla klubowiczow. Oczywiscie zbieralo sie tez i punkty ktore nastepnie wymieniala.
Lubilismy w najblizszym markecie rozne akcje zbierania znaczkow ktore potem wymienialismy na calkiem fajne nagrody.
Nadal posiadam karte Swiata Ksiazki wspanialego wyboru moze nie maja ale zawsze sie cos znajdzie a i specjalne promocje i upusty dzieki karce sa mile dla portfela.
W UK mam karte stalego klijenta Sainsbury zbierane sa na niej punkty za kazdy wydany funt dostajesz okreslaona ilosc punktow ktore mozesz potem wymienic na konkretne rzeczy. Czesto przysylaja kupony promocyjne typu wydaj przed uplywem ilus dni okreslona kwote lub wiecej a punkty za te zakupy sie podwoja badz nawet potroja. Przysylaja takze bony z okazji swiat i urodzin.
Nie lubie upustow pod tytulem przy nastepnych zakupach 5% taniej, z blizej nieznanych powodow drazni mnie to.

Korzystam z karty stałego klienta u fryzjera - co 7 wizyta gratis cała usługa. Z bonów gazetowych nie korzystam. Kiedyś korzystałam z Yves Rocher. Bardzo fajne promocje były.

W Polsce korzystam z kart stałego klienta - do ulubionego fryzjera (15% zniżki na wszystko), kawiarni (co 10ta kawa gratis), apteki (3% zniżki), z karty klubu Nokia do kina i zakupów ciuchowych i Ikea Family, ale jeszcze nie miała okazji skorzystać.

Tu, we Włoszech, korzystam tylko z okazji w markecie, gdzie robię większe zakupy chemiczno-żywnościowe. Takich form promocji jak tu w Polsce nie widziałam, czyli np. Auchan wydaje gazetkę z kuponami na 20% zniżki na dowolne artykuły z konkretnego działu w ilości 10 sztuk na osobę. Czyli robi się normalne zakupy a potem podczepia kupony pod najdroższe artykuły. Takie akcje są dość często i wtedy faktycznie w sklepie roi się od ludzi. Dodatkowo, jeśli zrobi się zakupy np. na kwotę ponad 30€ to dostaje się kupon na konkretny artykuł w konkretny dzień, np. 10% zniżki na napoje w sobotę albo wszystkie słodziki po 1€ w czwartek. Inne jest też nastawienie kupujących - za pierwszym razem nie wiedziałam o co chodzi, więc wszyscy klienci w kolejce zrobili zrzutkę swoich nadprogramowych kuponów i dali mi je, czasem dodatkowe kupony mają kasjerki i same dokładają je do zakupów.

Do tego oczywiście wszystkie możliwe karty Frequent Flyer i karta stałego klienta na promy.

Mam kartę Kapp Ahl i przysyłają mi kupony rabatowe, ale takie konkretne, bo 30% zniżki na jeden dowolny artykuł damski, jeden dziecięcy i jeden męski (głównie wykorzystuję zniżkę na rzeczy dla dziecka i dla męża, bo ciuchy babskie z tego sklepu nie są do końca w moim guście).

Mam również kartę zniżkową z apteki pod domem (5% rabatu) i z tego korzystam regularnie (mimo, iż kwota oszczędności jest niewielka ;) ). I kartę IKEA FAMILY (korzystałam parę razy).

Z innych kuponów nie korzystam, regularnie je wywalam :P Albo zapominam, że mam kartę :P (tak jest z kartami Sephory, Peek and Cloppenburg itp. - gdzieś je mam, ale dobrze schowane lol ).

Korzystam również ze zniżek w sklepie dla zwierząt, ale to się robi automatycznie i nie muszę pamiętać o wstukiwaniu kodów czy przesyłaniu kuponów lol

no tak, jeszcze YR, zbieram pieczątki, pewnie :D

Mam kilka kart rabatowych lub lojalnościowych, ale tak naprawdę z żadnej na poważnie nie korzystam. Nie pamiętam, nie chce mi się, za dużo z tym zachodu.

Korzystam tylko z promocji typu rabat przy zakupach powyżej danej kwoty, jeśli mogę skorzystać przy pierwszym zakupie.
Jeśli ktoś oferuje mi rabat na kolejne, to wiem, że nie będę z tego korzystać, więc nawet nie biorę ulotki, karty, czy innego kuponu.

Wyjątkiem są ulubione sklepy (głównie internetowe), z których korzystam regularnie, pod warunkiem, że sami dają mi rabat po zalogowaniu i nie muszę o niczym więcej pamiętać.

Ja mam IKEA Family, z której korzystam sporadycznie
mam jeszcze kartę BOMI, chyba 3 % zniżki, ale że zakupy robię głównie tam, czasem dość duże to zawsze trochę się opłaca

Stale, od lat (przejęłam ten zwyczaj jeszcze od swojej mamy), korzystam z karty stalego klienta w sieciach sklepow spozywczych (i w ich domach handlowych na ciuchy, chemie, agd itd.). Rabat, co prawda, tylko 5%, ale przy codziennych zakupach i to cieszy ;) Chodzi o Społem: http://www.spolem.org.pl/o-spolem/karta-klienta,16,.html .

W jednym sklepie korzystam z rabatu za niebranie foliówek ("rabat ekologiczny") - własna działalność, rabat chyba 4%.

Korzystam też z okazjonalnych bonów rabatowych, które przesyła mi Douglas. Rabat rzędu 10%.

Mamy również jakąś kartę kredytową, która podobno daje multum zniżek, ale nigdy nie korzystałam (nie lubię kart kredytowych).

Jeszcze kilka lat temu ubezpieczałam się przez Euro

Mam IKEA Family - czasem korzystam z darmowej kawy. ;)
Mam też kartę Multikinomaniaka - wyrobiona przypadkiem, chyba raz dostałam popkorn gratis, ale ja rzadko chodzę do Multikina. ;)
Mam kartę stałego klienta Yves Rocher - nie korzystam.
Należę do Programu 5 Plus - DUUUUŻO skorzystałam. IMHO jedyny sensowny program lojalnościowy, jeśli ma się nawet niespecjalnie astronomiczne rachunki telefoniczne.
Chyba kiedyś ktoś mi wcisnął kartę Premium Club, ale zdaję się, że wyrzuciłam.
Po porodzie dali mi kupon do smyka na 20% zniżki - to już wyszła konkretna kwota. Poza tym - nie poluję na okazję i kupony. Jak coś mi wpadnie przypadkiem i jest sensowne, to korzystam. Jak nie - zapominam.

Idiotyczne są dla mnie zniżki procentowe w stylu 5%, albo jeszcze lepiej 2% - które nie dają żadnej korzyści tak naprawdę, jeśli nie jest to zniżka na drogi samochód. ;)

korzystam ze Skarbonki w Auchan,
mam kartę do Marionnaud (w zasadzie nie korzystam),
kartę Klubu Nokia :) - od kiedy nie uznają jej w Reserved, używam jej tylko w Multikinie,
no i mam kartę Euro26- żadna tam lojalnościówka - jak dla mnie taniej o 5% w Empiku i Esprit, Wojasie,
mam Ikea Family - ale nie korzystałam :)

czasem własnie Douglas, gdzie mam karte, ale wole Sephore, gdzie po wydaniu 650 zł mam 10 % rabatu na dowolny zakup, jednorazowy
najbardziej lubie bony wartosciowe typu 50, 100 zł...
tez nie lubie bonów procentowych, chyba ze stale tam robię zakupy

generlanie lubie czyste sytuacje ;) i nieutrudnianie mi zycia owym kuponem

mam trzy karty lojalnosciowe:
- Douglas`a http://www.douglas.pl/04.php - lubie i korzystam. mimo, ze oferta nie jest zbytnio atrakcyjna
- dwoch sklepow jubilerskich:
w jednym mam 20% znizki, w drugim 5%. korzystam tylko z pierwszej.
druga wlasnie wyrzucam poniewaz uwazam, ze propozycja 5% rabatu jest zenujaca

kuponow gazetowaych nie zauwazam
bonow wartosciowych w zyciu nie dostalam

Nie znoszę rabatów procentowych, obowiązujących od następnego razu - typu "przy następnych zakupach -2%".
Wolę bony wartościowe, do wykorzystania wg mojego uznania (czyli z możliwie szerokim zastosowaniem, bez ograniczania co do produktu); z kart stałego klienta nie korzystam (mam jedną, sephory, ale w sumie też jest mało atrakcyjna).
Z kuponów gazetowych na zniżki procentowe nie korzystam - chyba, że jest to zniżka wartościowa albo typu "przyślij opakowanie, wyślemy gratis" ;)