Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-09-30 o godz. 06:19
0

Z planu wprowadzenia reformy bynajmniej MEN się nie wycofuje... Zmiany mają być od września sukcesywnie wprowadzane.

Założenia reformy w dużej mierze są bardzo fajne tylko raczej w chwili obecnej nie do wykonania...

Jeżeli chodzi o sześciolatki w szkole - na początku nie będzie przymusu. Pod koniec przedszkola ma być ocenione czy dziecko nadaje się do szkoły czy nie i rodzić ma być ostateczną instancją decydującą. Problem tkwi w tym, że dostosowanie szkół do potrzeb dzieci to gigantyczny nakład finansowy i powstaje pytanie kogo na to stac?!

Odpowiedz
Gość 2010-07-22 o godz. 10:27
0

Kangurek - jak możesz, informuj nas na bieżąco na forum, co się dzieje w tej sprawie. Zawsze to dodatkowe źródło informacji ;) Wielkie dzięki :D

Odpowiedz
Gość 2010-07-22 o godz. 10:01
0

Źródło osobowe, więc raczej nie doczytasz, ale raczej wiarygodne (boją się, że to nie wyjdzie, szkoły nie są przygotowane, do przyjęcia takiej ilości dzieci, nie ma koncepcji jak to sprawnie przeprowadzić- bo przecież obecnie jest obowiązek szkolny, a nie zerówkowy ).

Odpowiedz
Gość 2010-07-15 o godz. 08:08
0

...a ja słyszałam, że już się z tego pomysłu wycofują (nie wiem czy Was to pocieszy), ale według mnie lepsze jest status quo, w szczególności jeżeli dotyczy mojego dziecka ;)

Odpowiedz
Gość 2010-07-14 o godz. 20:51
0

ja chyba chcę być równie naiwna jak Blue 8) zresztą mam nadzieję, że nim Eryk skończy 6 lat będzie to już jakoś działało sensownie, więc póki co nie chcę potępiać w czambuł.

aha, z wywiadu z p Hall wynikała jasno, że cały cykl nauki szkolnej ma się zakończyć w tym nowym systemie na 18-latkach, czyli żadneog wydłużenia się nie planuje.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-07-14 o godz. 20:38
0

Bluemendale napisał(a):Aga napisał(a):Bluemendale napisał(a):musze przyznac ze troche wkurza mnie to, że jeszcze nie wiadomo jak to bedzie wygladac a juz wszyscy pomysł krytykują. może najpierw zobaczmy jak to bedzie wygladac i dopiero pozniej narzekajmy i krytykujmy.
ale Blue wprowadzając jakiś pomysł juz powinien być sposób na to jak to ma wyglądać a nie hasło rzucone i dopiero sie zastanawiają w jaki sposób rozegrac to wszystko;
no ja mam nadzieje żeCi co powinni to już wiedzą jak to będzie wygladać i ew. tylko dopracowują szczegóły i wlaśnie dlatego "ogół" jeszcze nic nie wie,
ale nie wykluczam, że ja poprostu naiwna jestem.
Blue - z całym moim szacunkiem, ale chyba jesteś naiwna. Najlepszy przykład na to, co się dzieje w Posce, w którą byś stronę nie odwróciła głowy. Wszędzie super pomysły tylko realizacja do bani albo ciągnie się jak flaki z olejem. I pech chciał, że to na moim i Twoim dziecku będą eksperymentować z nową reformą szkolnictwa...

Odpowiedz
Gość 2010-07-14 o godz. 20:01
0

Bluemendale napisał(a):
moze sie myle ale zdaje sie, że w szkolach tez jest gorący posiłek i świetlica gdzie dzieci czekają po zajęciach na rodziców.

musze przyznac ze troche wkurza mnie to, że jeszcze nie wiadomo jak to bedzie wygladac a juz wszyscy pomysł krytykują. może najpierw zobaczmy jak to bedzie wygladac i dopiero pozniej narzekajmy i krytykujmy.
sorki ale napisalam zobaczymy jak bedzie... nie mniej jednak moim zdaniem przedszkole jest odpowiedniejszym miejscem dla 6 latka - nie uwierze po prostu ze w szkole kazda pani odprowadzi moje dziecko do swietlicy, sprawdzi czy zjadlo na stolówce itp. sama pamietam ze majac 7 lat i chodzac na obiady w szkole tak naprawde po powrocie do domu zjadalam drugi obiad... czyli chyba duzo w tej szkole sama nie zjadalam... mialam okazje popracowac po reformie szkolnictwa i w przedszkolu i w pierwszych klasach podstawowki wiec czarno na bialym widac tam roznice

poza tym ja nie krytykuje pomyslu a jedynie sposob jego wykonania - najpierw debata publiczna, dopasowanie szkol do realiow a potem wprowadzanie zmian a nie na odwrot.

Odpowiedz
Gość 2010-07-14 o godz. 18:28
0

Aleba napisał(a):Pomysł, o którym ja słyszałam, polegał na tym, że 6-latki miały iść do szkoły, ale za to o rok miała być wydłużona nauka w liceum. Bo teraz pojaiwają się głosy, że skrócenie nauki w liceum z 4 do 3 lat było błędem i że trzeba to naprawić.
oznacza to, że pierwszy etap edukacyjny skończy sie rok wcześniej niż dotychaczas czyli mówiąc dosłownie: obecnie naukę w czwartej klasie zaczynają 10 latki, a będą 9-latki. I niech mi nikt nie powie, ze to dla nich zadna róznica

Odpowiedz
Gość 2010-07-14 o godz. 18:15
0

Melba napisał(a):Aleba napisał(a):No tu akurat nic się nie zmieni - w całym pomyśle chodzi o to, by wydłużyć czas trwania nauki o rok, a nie żeby wcześniej wypuszczać ze szkół średnich absolwentów.
Niestety, czytałam wręcz odwrotne opisy projektu reformy. Jeszcze poszperam...
Pomysł, o którym ja słyszałam, polegał na tym, że 6-latki miały iść do szkoły, ale za to o rok miała być wydłużona nauka w liceum. Bo teraz pojaiwają się głosy, że skrócenie nauki w liceum z 4 do 3 lat było błędem i że trzeba to naprawić.
Ale oczywiście pomysł pomysłem, a ostateczna koncepcja MEN może być inna. Teraz to ja muszę poszperać ;)

Odpowiedz
Gość 2010-07-14 o godz. 18:10
0

Jestem przeciwna. O tyle o ile rozumiem wyrównywanie szans w małych mieścinkach i wioskach to dalej już mniej rozumiem. Dlaczego moje dziecko któremu staram się zapewniać mnogość bodźców, doznań, doświadczeń musi iść wcześniej do szkoły ? Czy nie lepiej postawić na wczesną interwencję i wyłapywać dzieci którym przedszkole się przyda ? ( jeśli reforma ma na celu zrównanie szans )

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-07-14 o godz. 18:07
0

A będzie jak zwykle...
Tak jak wprowadzenie gimnazjów, które sa moim zdaniem totalna porażką i nowa matura z którą sobie do dziś nie radzą, czy też mundurki o które było tyle boju, w końcu ludzie/szkoły wydały kasę a teraz chca je wycofać :rolleyes:
Jak zwykle wprowadzają jakieś "nowości i ułatwienia" żeby cos tam się działo, tyle że przeważnie jest to wogóle nie przemyślane.

Może pomysł nie byłby zły, tylko szkoda mi dziecka na nieprzemyślane eksperymenty rządu

Odpowiedz
Gość 2010-07-14 o godz. 07:06
0

Aleba napisał(a):Problem tylko w tym, że jest cała (duża niestety) grupa dzieci, które do przedszkola nie uczęszczają. Bo nie ma przedszkoli w ich miejscu zamieszkania, bądź jest ich zbyt mało
dokladnie! a reforma, tak jak ja rozumiem, i to poprawi - przez przesuniecie zerowkowiczow do szkol (wszystkich - takze tych, ktorzy dotychczas mieli grupy zerowkowe w przedszkolach) zwolni calkiem sporo miejsc dla mlodszych dzieci.

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 20:59
0

Aga napisał(a):przedszkole jest raczej tą luźniejszą formą a też dużo uczy
Patty napisał(a):ja nie zmienie zdania ze przedszkole to jednak odpowiedniejsze miejsce dla 6 latkow bo maja gorący posilek zapewniony, plac zabaw i opieke do 18
Problem tylko w tym, że jest cała (duża niestety) grupa dzieci, które do przedszkola nie uczęszczają. Bo nie ma przedszkoli w ich miejscu zamieszkania, bądź jest ich zbyt mało. Wskaźnik objęcia opieką przedszkolną mamy dramatycznie niski na tle innych państw europejskich.

Patty napisał(a):^ latki w szkolach to nic innego jak po prostu sposob na to by jak najwczesniej zaczac pracowac na panstwo...
No tu akurat nic się nie zmieni - w całym pomyśle chodzi o to, by wydłużyć czas trwania nauki o rok, a nie żeby wcześniej wypuszczać ze szkół średnich absolwentów.

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 20:40
0

Aga napisał(a):Bluemendale napisał(a):Patty napisał(a):no zobaczymy jak to bedzie...ja nie zmienie zdania ze przedszkole to jednak odpowiedniejsze miejsce dla 6 latkow bo maja gorący posilek zapewniony, plac zabaw i opieke do 18. ^ latki w szkolach to nic innego jak po prostu sposob na to by jak najwczesniej zaczac pracowac na panstwo... podobnie jak 4 czy 5 latki w innych panstwach... swoja droga ciekawe jak to tam jest rozwiazane pod wzgledem opieki, wychowania (nie tylko nauczania) posilkow itp.
moze sie myle ale zdaje sie, że w szkolach tez jest gorący posiłek i świetlica gdzie dzieci czekają po zajęciach na rodziców.

musze przyznac ze troche wkurza mnie to, że jeszcze nie wiadomo jak to bedzie wygladac a juz wszyscy pomysł krytykują. może najpierw zobaczmy jak to bedzie wygladac i dopiero pozniej narzekajmy i krytykujmy.
ale Blue wprowadzając jakiś pomysł juz powinien być sposób na to jak to ma wyglądać a nie hasło rzucone i dopiero sie zastanawiają w jaki sposób rozegrac to wszystko;
no ja mam nadzieje żeCi co powinni to już wiedzą jak to będzie wygladać i ew. tylko dopracowują szczegóły i wlaśnie dlatego "ogół" jeszcze nic nie wie,
ale nie wykluczam, że ja poprostu naiwna jestem.

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 18:54
0

Patty napisał(a):6 latki w szkolach to nic innego jak po prostu sposob na to by jak najwczesniej zaczac pracowac na panstwo... podobnie jak 4 czy 5 latki w innych panstwach...
No, chyba odwrotnie. Z tego, co zrozumiałam, nauka ma trwac rok dłużej, a nie rok szybciej się zacząc i skończyc.

Odpowiedz
Nezi 2010-07-13 o godz. 18:06
0

Pewnie będzie takie samo zamieszanie jak przy wprowadzaniu "nowej matury" i "reformy szkolnictwa". Ale z czasem wszystko będzie dopracowane. Szkoda tylko dzieciaków na których będzie przeprowadzany eksperyment

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 18:02
0

Bluemendale napisał(a):Patty napisał(a):no zobaczymy jak to bedzie...ja nie zmienie zdania ze przedszkole to jednak odpowiedniejsze miejsce dla 6 latkow bo maja gorący posilek zapewniony, plac zabaw i opieke do 18. ^ latki w szkolach to nic innego jak po prostu sposob na to by jak najwczesniej zaczac pracowac na panstwo... podobnie jak 4 czy 5 latki w innych panstwach... swoja droga ciekawe jak to tam jest rozwiazane pod wzgledem opieki, wychowania (nie tylko nauczania) posilkow itp.
moze sie myle ale zdaje sie, że w szkolach tez jest gorący posiłek i świetlica gdzie dzieci czekają po zajęciach na rodziców.

musze przyznac ze troche wkurza mnie to, że jeszcze nie wiadomo jak to bedzie wygladac a juz wszyscy pomysł krytykują. może najpierw zobaczmy jak to bedzie wygladac i dopiero pozniej narzekajmy i krytykujmy.
ale Blue wprowadzając jakiś pomysł juz powinien być sposób na to jak to ma wyglądać a nie hasło rzucone i dopiero sie zastanawiają w jaki sposób rozegrac to wszystko;

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 17:46
0

Patty napisał(a):no zobaczymy jak to bedzie...ja nie zmienie zdania ze przedszkole to jednak odpowiedniejsze miejsce dla 6 latkow bo maja gorący posilek zapewniony, plac zabaw i opieke do 18. ^ latki w szkolach to nic innego jak po prostu sposob na to by jak najwczesniej zaczac pracowac na panstwo... podobnie jak 4 czy 5 latki w innych panstwach... swoja droga ciekawe jak to tam jest rozwiazane pod wzgledem opieki, wychowania (nie tylko nauczania) posilkow itp.
moze sie myle ale zdaje sie, że w szkolach tez jest gorący posiłek i świetlica gdzie dzieci czekają po zajęciach na rodziców.

musze przyznac ze troche wkurza mnie to, że jeszcze nie wiadomo jak to bedzie wygladac a juz wszyscy pomysł krytykują. może najpierw zobaczmy jak to bedzie wygladac i dopiero pozniej narzekajmy i krytykujmy.

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 14:00
0

no zobaczymy jak to bedzie...ja nie zmienie zdania ze przedszkole to jednak odpowiedniejsze miejsce dla 6 latkow bo maja gorący posilek zapewniony, plac zabaw i opieke do 18. ^ latki w szkolach to nic innego jak po prostu sposob na to by jak najwczesniej zaczac pracowac na panstwo... podobnie jak 4 czy 5 latki w innych panstwach... swoja droga ciekawe jak to tam jest rozwiazane pod wzgledem opieki, wychowania (nie tylko nauczania) posilkow itp.

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 13:17
0

No właśnie jeszcze kwestia jak to ma wyglądać- już teraz w szkołach są zerówki i naprawdę w ławce dzieci siedzą sporadycznie, dużo czasu poświęca się na zabawę, zajęcia ruchowe, zajęcia w kręgu na dywanie.
Sale są specjalnie zaadaptowane dla zerówki- i jeżeli tak to ma wyglądać po reformie to ja nie mam nic przeciwko.

Nie podoba mi się ten okres przejściowy-wydaje mi się, że dzieci, które w nim pójdą do szkoły nie będą w dobrej sytuacji.

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 11:54
0

Bluemendale napisał(a):katarinasl napisał(a):
Nie podoba mi się, że dzieci mają iść do szkoły wcześniej, ale program będzie przez pierwsze lata taki jak dla 7 latków. Chyba najpierw powinien być gotowy program nauczania dla 6 latków, a potem obniżenie wieku szkolnego, a nie na odwrót.
tylko dla 6 latków idących w tym roku do szkoły program będzie taki jak dla 7 latków. od 2009 będzie on już dostosowany do 6-latków.

uważam że to dobry pomysł bo zmniejszą się różnice między dziećmi. nie uważam też ze będzie to koniec dzieciństwa bo przecież nigdzie nie jest póki co napisane że 6 latki mają siedziec po 45 minut w ławkach. ja nie traktuje szkoły jak wyścigu szczurów tylko jako możliwość nauczenia się czegoś przez dzieci.
Blue ale sam fakt pójścia do szkoły póki co tworzy wizję siedzenia w lawkach, przedszkole jest raczej tą luźniejszą formą a też dużo uczy; chyba, że wytyczne będą mówić inaczej to zmienię zdanie póki co boję się, że jednak będzie to nauka w ławkach....

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 11:50
0

katarinasl napisał(a):
Nie podoba mi się, że dzieci mają iść do szkoły wcześniej, ale program będzie przez pierwsze lata taki jak dla 7 latków. Chyba najpierw powinien być gotowy program nauczania dla 6 latków, a potem obniżenie wieku szkolnego, a nie na odwrót.
tylko dla 6 latków idących w tym roku do szkoły program będzie taki jak dla 7 latków. od 2009 będzie on już dostosowany do 6-latków.

uważam że to dobry pomysł bo zmniejszą się różnice między dziećmi. nie uważam też ze będzie to koniec dzieciństwa bo przecież nigdzie nie jest póki co napisane że 6 latki mają siedziec po 45 minut w ławkach. ja nie traktuje szkoły jak wyścigu szczurów tylko jako możliwość nauczenia się czegoś przez dzieci.

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 10:24
0

Kwestia dyskusyjna - w teście PISA Polska wcale nie wypada tak super. W każdym razie wcześniejszy obowiązek szkolny nie jest końcem świata i końcem dzieciństwa - jak chcieliby to widziec niektórzy...

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 10:04
0

Madeleine napisał(a):Agata22 napisał(a):wg mnie 6-latki to jeszcze za wcześnie do szkoły

Dobrze, że nie mieszkasz w Luksemburgu. Tam obowiązek chodzenia do szkoły dotyczy już czterolatków.

Wśród krajow OECD Polska jest chyba jedynym krajem, w którym edukacja szkolna rozpoczyna się tak pózno.
to źle?

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 09:48
0

a jest to juz gdzies ustalone, jak taka szkola dla szesciolatkow bedzie wygladac? czy tez 'pakowanie 6latkow w lawki na 45 minut' tudziesz 'wyscig szczurow' to tylko ot takie domysly?

no bo dla mnie 'szkola' to nie jest rownowazne z zadna z wizji powyzej - w UK czy Luksemburgu tez chyba nie pakuja 4latkow w lawki na dlugie godziny?

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 09:44
0

Agata22 napisał(a):wg mnie 6-latki to jeszcze za wcześnie do szkoły

Dobrze, że nie mieszkasz w Luksemburgu. Tam obowiązek chodzenia do szkoły dotyczy już czterolatków.

Wśród krajow OECD Polska jest chyba jedynym krajem, w którym edukacja szkolna rozpoczyna się tak pózno.

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 06:54
0

tak mi sie wydawało że gdzieś już podobny wątek był http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=60744&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 06:27
0

Paula napisał(a):katarinasl napisał(a):Część rodziców pewnie podejdzie do tego ambicjonalnie i pośle dzieci wcześniej do szkół nie biorąc pod uwagę ich faktycznej dojrzałości.
My do takich rodziców nie należymy. Nie jest naszą ambicją, aby dziecko straciło rok dzieciństwa. Uważam tak, jak Agata22, że 6 lat to za wcześnie na tornister i siedzenie 45 minut w ławce...
Wychodzi mi że moje dziecko już obowiązkowo będzie musiało iść w wieku 6 lat do szkoły bo od 2011 będzie to obowiązek

Odpowiedz
Gość 2010-07-13 o godz. 01:49
0

Paula napisał(a):katarinasl napisał(a):Część rodziców pewnie podejdzie do tego ambicjonalnie i pośle dzieci wcześniej do szkół nie biorąc pod uwagę ich faktycznej dojrzałości.
My do takich rodziców nie należymy. Nie jest naszą ambicją, aby dziecko straciło rok dzieciństwa. Uważam tak, jak Agata22, że 6 lat to za wcześnie na tornister i siedzenie 45 minut w ławce...
za wcześnie......nie wiem w jaki sposób utrzymają dzieciaki w szkolnej ławce. Tracą dzieciństwo na rzecz czego....wcześniejszego wyścigu szczurów jaki już teraz w szkołach się odbywa...

Odpowiedz
Gość 2010-07-12 o godz. 21:37
0

katarinasl napisał(a):Część rodziców pewnie podejdzie do tego ambicjonalnie i pośle dzieci wcześniej do szkół nie biorąc pod uwagę ich faktycznej dojrzałości.
My do takich rodziców nie należymy. Nie jest naszą ambicją, aby dziecko straciło rok dzieciństwa. Uważam tak, jak Agata22, że 6 lat to za wcześnie na tornister i siedzenie 45 minut w ławce...

Odpowiedz
Gość 2010-07-12 o godz. 20:32
0

Mam mieszane uczucia co do tego, że o posłaniu dziecka szybciej do szkoły będą decydować tylko rodzice.
Dotychczas potrzebna na to była zgoda poradni psych.-ped.
Część rodziców pewnie podejdzie do tego ambicjonalnie i pośle dzieci wcześniej do szkół nie biorąc pod uwagę ich faktycznej dojrzałości.

Nie podoba mi się, że dzieci mają iść do szkoły wcześniej, ale program będzie przez pierwsze lata taki jak dla 7 latków. Chyba najpierw powinien być gotowy program nauczania dla 6 latków, a potem obniżenie wieku szkolnego, a nie na odwrót.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie