oglądnęłam kilka odcinków hurtem
powiem jedno - WOW
na jednym odcinku płakałam, na kolejnym obgryzłam paznokcia
i co teraz?
ile czekamy na dalszy ciąg? bo chyba będzie...?
a co do Sawyera- :lizak: śliczności............
Nabla napisał(a):lady_of_avalon napisał(a):Nabla napisał(a):
Jeszcze mnie zastanawia Aaron, czy to dziecko jest na fotosyntezę? Czy on je w ogóle?
A tak - absolutnie ani jednej sceny nie było w której Claire by go piersią karmiła, a specjalnie na to uwage zwracałam ;)
Nawet nie o to mi chodzi, w końcu Dharma prowadziła badania nad płodnością, pewnie byli gotowi na noworodki, mieli mleko w proszku, butelki... rzecz w tym, że Claire już nie żyje od dłuższej chwili, oni z tym dzieciakiem zasuwają po dżungli a on nawet nie miauknie z głodu.
No widocznie wyjątkowo grzeczne i mało wymagające dziecko im się trafiło :D
lady_of_avalon napisał(a):Nabla napisał(a):
Jeszcze mnie zastanawia Aaron, czy to dziecko jest na fotosyntezę? Czy on je w ogóle?
A tak - absolutnie ani jednej sceny nie było w której Claire by go piersią karmiła, a specjalnie na to uwage zwracałam ;)
Nawet nie o to mi chodzi, w końcu Dharma prowadziła badania nad płodnością, pewnie byli gotowi na noworodki, mieli mleko w proszku, butelki... rzecz w tym, że Claire już nie żyje od dłuższej chwili, oni z tym dzieciakiem zasuwają po dżungli a on nawet nie miauknie z głodu.
Nabla napisał(a):
Jeszcze mnie zastanawia Aaron, czy to dziecko jest na fotosyntezę? Czy on je w ogóle?
A tak - absolutnie ani jednej sceny nie było w której Claire by go piersią karmiła, a specjalnie na to uwage zwracałam ;)
Mój mąż zawsze doszukuje się takich niuansów czym mnie ogromnie wkurza.
W ten sposób to można dopatrywać się takich rzeczy w każdym filmie i pewnie w każdym by się coś znalazło.
Żabunia napisał(a):Dżej napisał(a):SPOILER dot. odcinka finałowego
Dla mnie lekkim idiotyzmem był fakt, że cała załoga helikoptera przeżyła zderzenie z wodą :o ALE może to specyfika wyspy? W końcu Michael próbował się zabić po powrocie "do domu" i nie dał rady..
No i w dodatku jak potem im ladnie poszlo z lodzia, chwila mament i ja znalezli. A rozczarowala mnie przeprowadzka wyspy, tak wziela i po prostu zniknela, jakos nie zadowolilo mnie to rzowiazanie
Jeszcze mnie zastanawia Aaron, czy to dziecko jest na fotosyntezę? Czy on je w ogóle?
Nie, no ja też tak podejrzewam. Nawet na myśl mi przyszło, że to podstęp Bena by namówić Jacka :)
Odpowiedz
Dżej napisał(a):Luty?
What? :o
Chyba "Gwiezdne wojny" już częściej wychodziły lol Przesadzają lekko, sezon od lutego do maja?
Mika_ napisał(a):Takie wyrównanie - Ben w dobrej formie znów mąci więc jego następca kaput.
Oj, co do tego "kaput" to ja bym nie była taka w 100 % pewna... lol
Bardzo ciekawie to poprowadzili. Nie oglądałam żadnych spoilerów ale koniec mnie nie zdziwił. Takie wyrównanie - Ben w dobrej formie znów mąci więc jego następca kaput.
Desmond chyba znów prędzej czy później pojawi się po takim pożegnaniu z Jackiem.
Żabunia - "Sezon czwarty opowiada o tym, kto wydostanie się z Wyspy, piąty o tym dlaczego muszą na nią wrócić, a szósty co się stanie gdy już wrócą."
Żabunia napisał(a):no tak, sama prawde mowisz, ale mie sie juz to zaczyna moze nie nudzic, ale mogliby jakos zaczac to wszystko rozwiazywac, a nie brnac dalej.
No przecież spora część jest rozwiązywana... A to, że pojawiają się nowe pytania, to już inna inszość :D
no tak, sama prawde mowisz, ale mie sie juz to zaczyna moze nie nudzic, ale mogliby jakos zaczac to wszystko rozwiazywac, a nie brnac dalej.
zniesmaczona ewa lol
Żabunia napisał(a):ale o czym. :o
No jak to o czym? Dlaczego muszą wrócić na wyspę, co takiego strasznego się stało po ich ucieczce (a może to tylko ściema Bena i Locke'a), dlaczego archeolożka i łowca duchów postanowili zostać, co Kate robiła na prośbę Sawyera, jak i dlaczego zginął Locke, ... ;)
Dżej napisał(a):SPOILER dot. odcinka finałowego
Dla mnie lekkim idiotyzmem był fakt, że cała załoga helikoptera przeżyła zderzenie z wodą :o ALE może to specyfika wyspy? W końcu Michael próbował się zabić po powrocie "do domu" i nie dał rady..
No i w dodatku jak potem im ladnie poszlo z lodzia, chwila mament i ja znalezli. A rozczarowala mnie przeprowadzka wyspy, tak wziela i po prostu zniknela, jakos nie zadowolilo mnie to rzowiazanie
SPOILER dot. odcinka finałowego
Dla mnie lekkim idiotyzmem był fakt, że cała załoga helikoptera przeżyła zderzenie z wodą :o ALE może to specyfika wyspy? W końcu Michael próbował się zabić po powrocie "do domu" i nie dał rady..
Bo Sawyer jest w ogole boski... :lizak:
A tak serio to jakos takie niewiadomo co ten odcinek jak dla mnie. Mogliby juz skonczyc, a nie rozciagac cala akcje jak plasteline lub cus takiego. Z tego co wiem jeszcze dwa sezony: ale o czym. :o
Ja mam tylko trzy pytania (o których pewnie do lutego zapomnę...)
1) Co się stało z Danielem i ludźmi na pontonie?
2) Co się stało z ludźmi ze statku? Dlaczego nie próbowali wsiąść do helikoptera tylko maszerowali gdzieś w czerwonych kamizelkach? Uratowali się czy zginęli?
3) Jakim cudem Aaronowi udało isę przeżyc katastrofe śmigłowca i czym go potem karmili?
Scena jak Sawyer wynurza się morskiej piany była boska lol lol lol
Nooo, podobnie jak w tym roku. Nie jestem pewna, bo nie widzę nigdzie ramówki, tylko http://community.tvguide.com/blog-entry/TVGuide-Editors-Blog/Tv-Mattrs/Fall-Tv-Schedule/800039493 co wklejałam w Serialach, a tam głoszą że
WINTER & MIDSEASON PLANS
• ABC will bring back Lost, According to Jim, Scrubs (formerly of NBC) and The Bachelor.
To ja już sobie pójdę, ale zanim ktoś mnie przeklnie albo co gorsza da mi minusika :lizak:, zostawiam link, który ABC wyświetliło w bloku reklamowym podczas finału: http://www.octagonglobalrecruiting.com/ . :)
Dżej napisał(a):Obejrzałam właśnie odcinek finałowy i jestem w pełni usatysfakcjonowana. Ciąg dalszy kiedy? Październik?
Luty?
Obejrzałam właśnie odcinek finałowy i jestem w pełni usatysfakcjonowana. Ciąg dalszy kiedy? Październik?
Odpowiedz
ewasia napisał(a):no i lejdis?
Duzo sie dzialo ale jakos czuje niedosyt
Pierwszy raz pisze w tym watku, ale ogladalam regularnie. Nawet tak regularnie, ze w tamtym tygodniu zapomnialam, ze nie ma Losta i sobie sciagnelam... wirusa
Wracajac do tematu, to tez mi jakos malo. Fajnie do kupy zebrali sceny z ostatniego odcinka poprzedniego sezonu, ale jak zwykle na koncu jest jeszcze wiecej pytan. Aaa i musze chyba caly sezon jeszcze raz ciurkiem obejrzec, zeby sobie to wszystko choc troche wyprostowac ;)
Miałyście racje z tym Aaronem - rzeczywiście go do 6 wliczyli :|
BTW - ten jego wiek jaki podała Kate zgadza się z rzeczywistością? No i w którym miesiącu ciązy musiałaby byc wsiadając do samolotu - dziwne zby nikt tego nie sprawdził
Ale ja miałam za to rację z Jinem ;)
Mika_ napisał(a):zwalimy to na ciążową senność ;)
Zdecydowanie, na każdym filmie ostatnio zasypiam (no wyjątkiem był Sierociniec ;)).
Odcinek świetny. Dzieje się cały czas. Czekamy teraz dwa tygodnie na kolejną część finału.
Odpowiedz
Jak juz puszcza caly serial do konca to musze go sobie caly znow od poczatku obejrzec.
Ja tam juz sie dawno pogubilam lol
NO co wy dziewczyny :o Dawno takiego fajnego odcinka nie było Wreszcie jakies zagdaki na tyle ciekawe, że od pół godziny nad Lostopedią ślęczę, żeby pojąc o co chodziło 8)
Odpowiedz
Mika_ napisał(a):Odcinek średnio ciekawy
Ja zasnęłam w połowie
11 do przodu. Podali mnóswto faktów, zdarzeń ale w sumie mało co z tego wyniknęło. Odcinek średnio ciekawy
Odpowiedz
siuda_baba napisał(a):Marcia82 napisał(a):Carrie napisał(a):amst napisał(a):coraz bardziej mi się podoba fabuła
A mnie coraz bardziej Jack drażni Mogli by go jakoś delikatnie "usunąć" ;)
usunąć to już mu usunęli wyrostek, a od samego Jacka wara ;)
Widzisz, Carrie, nikt Cię nie zrozumie oprócz mnie, a ja zginęłam pod ciężarem plusów, co Ty teraz zrobisz sama na świecie.
Pliss, kochana, nie giń.. ja dłużej tego nie zniese.. 8)
Marcia82 napisał(a):Carrie napisał(a):amst napisał(a):coraz bardziej mi się podoba fabuła
A mnie coraz bardziej Jack drażni Mogli by go jakoś delikatnie "usunąć" ;)
usunąć to już mu usunęli wyrostek, a od samego Jacka wara ;)
Widzisz, Carrie, nikt Cię nie zrozumie oprócz mnie, a ja zginęłam pod ciężarem plusów, co Ty teraz zrobisz sama na świecie.
Lady, nie wiem, co masz na myśli, pisząc technicznie - chodzi o listę pasażerów? Trudno mi powiedzieć, czy wysoka ciąża Claire była tam gdzieś zaznaczona, bo się na tym kompletnie nie znam - jeśli tak, to Aaron jak najbardziej spełnia warunki "oficjalnego" pasażera, ale nawet jeśli nie, to przecież fizycznie leciał Oceanic (w przeciwieństwie do Bena, Desmonda i paru innych milusińskich), chyba że ktoś wyznaje pogląd, że człowiekiem stajemy się dopiero po urodzeniu. :)
Carrie napisał(a):amst napisał(a):coraz bardziej mi się podoba fabuła
A mnie coraz bardziej Jack drażni Mogli by go jakoś delikatnie "usunąć" ;)
usunąć to już mu usunęli wyrostek, a od samego Jacka wara ;)
amst napisał(a):coraz bardziej mi się podoba fabuła
A mnie coraz bardziej Jack drażni Mogli by go jakoś delikatnie "usunąć" ;)
Kate
Jack
Hugo
Sun z dzieckiem
Sayid
Aaron
dorywczo 8) Ben i Charlie
coraz bardziej mi się podoba fabuła - Ben mnie rozwala ma łopatki - gdzie tacy faceci rosną ;) ?
siuda_baba napisał(a):
Moim zdaniem zdecydowanie to Aaron.
Hmm - ale technicznie rzecz biorąc to Aaron nie był pasażerem Oceanic 815... No i kto był w trumnie?
Obstawiam też, że Desmond wróci z wyspy, ale też niebędzie sie liczył jako "Oceanic's six" ...
lady_of_avalon napisał(a):BTW -siuda ty juz zarzuciałaś oglądanie Lostów
Dostała tyle plusów, że odpuściła ;)
wanda_23 napisał(a):Mika_ napisał(a):No i w końcu wiemy, że Sawyer nie odleciał.
No bo Claire szuka 8)
Mika_ napisał(a):
Zastanawia mnie jak Kate może robić coś dla Sawyera, który jest na wyspie ?
Może coś dla córki Sawyera
Może tak być, chociaż Kate wyraźnie powiedziała, że dla Sawyera. Z drugiej strony nie mogła za dużo wygadać :)
Nie do końca, przerzuciłam się po prostu na rytm AXN i teraz mam lekką obsuwę, bo u nich dopiero był "The Constant" (405). Ale trzymam rękę na pulsie. 8)
Moim zdaniem zdecydowanie to Aaron.
Ciekawe czy ślub będzie lol lol
Mam nadzieję, że to nie jest koniec Claire w serialu ... :|
No i kto jest 6-tą osobą Chyab nie chodzi o Aarona
BTW -siuda ty juz zarzuciałaś oglądanie Lostów ;)
Wreszcie zapomnieli o teorii spiskowej i stary lost wrócił :)
Powoli szykuje się klimat przedfinałowy - Jin naciska na Rudą, Sawyer robi się oswojony i dobrotliwy.
No i w końcu wiemy, że Sawyer nie odleciał.
Zastanawia mnie jak Kate może robić coś dla Sawyera, który jest na wyspie ?
Końcówka zdecydowanie przesadzona.
Mika_ napisał(a):i że mimo swojego talentu manipulatorskiego Ben czasem nawala.
No właśnie - totalnie mi do Bena ten fragment nie pasował... Liczyć że ktoś się na takie tanie chwyty nabierze? Ryzykować życie córki w takiej sytaucji?? :|
Spoilerów nie czytałam. Zaskoczenie było. Serial chyba zmierza nie w tym kierunku, który bym wybrała. No ale cóż, trudno.
Wiemy dlaczego Sayid pracuje dla Bena. Wiemy, że można się z wyspy teleportować. Że Ben ma władzę na dymkiem i że mimo swojego talentu manipulatorskiego Ben czasem nawala.
Skąd Ben zna Widmore'a ? Co z lekarzem ? Na co choruje Jack ? Co z Nadią - o co chodzi ?
Mika_ napisał(a):Lost wrócił !!!!!!!!!
I to jaki piekny powrot! Fajny odcinek. Chyba, ze ja taka steskniona bylam. 8)
Ben.. kto by pomyslal, ze sie z chmurka kumpluje?? :o
Też już po :) a przed nami miesiąc czekania :(
Danielle żyje, Karl nie - tak obstawiam. Była zbyt cenną i ciekawą postacią by ją wyeliminować, poza tym jej fb były by bardzo ciekawe.
Kapitan miał minę jakby wiedział o cąłym zajściu a słowa Sayida wcale go nie zdziwiły.Za zasadzką na Danielle i Karla stoi Ben. To tak na gorąco
Odcienek jak dla mnie słaby.
Wyspa nie pozwala umrzeć Michaelowi :| hmmm to już dla mnei zbyt SF się robi...
Szkoda Daniele i Karla
Może masz rację... Zobaczymy za dwa sezony pewnie jak było ;)
Odpowiedz
lady_of_avalon napisał(a):No przeciez nie mogła zmienić, bo oni chronią tych co zostali na wyspie. Jin na pewno by sam nie został bez Sun...
Lekka nieścisłość. Jeśli chronią tych co zostali na wyspie to
1) mogę kłamać i płakac nad grobem, że tęsknią
2) co to za chronienie - podawanie innej daty śmierci ?
lady_of_avalon napisał(a):Jin na pewno by sam nie został bez Sun...
Ja myślę, że gdyby miał do wyboru życie dziecka i życie Sun a na drugiej szali swoje to bez wahania wybrałby by to pierwsze. Może doszło do jakiejś sytuacji w której musiano zdecydować kto odlatuje - Sun wiedziała, że jak nie odleci to zginie. Jin też miał tego swiadomość.
Mika_ napisał(a): Wydaje mi się, że wtedy jednak Sun zmieniłaby datę na inną.
No przeciez nie mogła zmienić, bo oni chronią tych co zostali na wyspie. Jin na pewno by sam nie został bez Sun...
No i po co szopki na cmentarzu - chyba jak sie strasznie tęskni to na sztuczny grób sie nie leci od razu żeby swoja żałość pokazać...
Zauważ, że Sun nie mówi że zmarł tylko, że bardzo za nim tęskni. Poza tym data na nagrobku to data katastrofy samolotu a wiemy, że Jin ją przeżył.
Albo celowo podano inną datę, żeby ukryć, że inne osoby niż Oceanic 6 przeżyły albo isteniej inne wyjaśnienie dotyczące śmierci Jina.
Być może też rodizna wystawiła im wspólny nagrobek kiedy podano do wiadomości, że samolot się rozbił i stąd ta data i data narodzin Sun. Wydaje mi się, że wtedy jednak Sun zmieniłaby datę na inną.
Mika_ napisał(a):. Nie wiemy też czy śmierć Jina nie była misyfikacją - podobnie jak "odnalezione ciała"
Oj mi się wydaje że to raczje nie mistyfikacja (po co ta wycieczka na cmentarz by była???) Datę śmierci miał na nagrobku 22.09.2004....
A w ogóle ten odcinek to był jeden wielki "emotional blackmail" jak to mówią anglosasi... ;)
Następny odcinek będzie dejtukhmajsanocentryczny, jeszcze chwila cierpliwości, to MOŻE coś się wyjaśni.
Marcia, rzecz niewiele miała wspólnego z nosem, wyciekły takie masy zdjęć i info (plus HP pojawiał się podobno w napisach poprzednich odcinków, czego akurat nie zauważyłam), że trudno się było przed tym skojarzeniem obronić. Pewnie dlatego nie on był główną atrakcją odcinka. ;)
Pewno przetrzymuje go Ben lub ktoś z jego załogi by móc dejtukmajsana szantażować
Odpowiedz
Marcia82 napisał(a):siuda_baba napisał(a):Marcia82 napisał(a):Chyba rozwiazanie bedzie zakakujace skoro Ben kazał Lockowi usiaść kiedy mu to wyznawał.
Myślicie, że to może być
Michael? Bo on wraca do serialu lada moment...
Brzmi całkiem logicznie
Siuda z tym Michaelem miałaś nosa 8)
Odcinek średnio mi siepodobał.
Co do 6 oceanic to są wg mnei osoby:
1.Kate
2.Jack
3.Hugo
4.Sun
5.Sayd
6. Michael????
Po tym jak zobaczyłam Michaelea na statku , nei wiem czemu ale wyadaje mi sie,że to on leżał w trumnie w finale III.
I kolejne pytanie - Gdzie jest syn Miachaela?
Odcinek mi się podobał. Zaskoczyły mnie dwa momenty. Pierwszy : kiedy okazało się się, że pomieszali przyszłość i przeszłość i samobójstwo Reginy. W ogóle nie zdziwł mnie dejtukmajsan ;)
Nadal nie wiemz jaki był skład osób, które się wydostały z wyspy. Nie wiemy też czy śmierć Jina nie była misyfikacją - podobnie jak "odnalezione ciała"
Motyw z pandą był fajny - jeszcze bardziej utwierdzał widzów, że Jin kupuje misia dla swojego dziecka.
Ja ogladalam.
Rozjasnilam sie natychmiast po zobaczeniu ZOE :love: (to juz trzecia osoba ktora grala w "Grindhouse", obok pilota helikoptera i Sayida) Miala beznadziejna role, ale mam nadzieje, ze jeszcze sie pojawi...
A odcinek miejscami mi sie podobal, a miejscami zastanawialam sie, czy chca z tego komedie robic? (fragmenty z panda) - polowe motywow mogli zupelnie wyciac, absolutnie nic nowego nie wniosly.
Ale podobalo mi sie, ze Juliette dostala leszcza lol
Odcinek trochę gorszy niż ostatnie. W sumie zaskoczeniem jest tylko że Ben podkochiwał się w blondi. Wiedzieliśmy już i o Goodwinie i o badaniach.
Ben widać nic nie stracił ze swoich umiejętności. Locka ma już w kieszeni i tyle. Czyżby aż tak rządził, że potrafi mieć szepty i zwidy na usługach ?
Skąd Faraday i Szarlotka wiedzieli o gazie ?
siuda_baba napisał(a):Marcia82 napisał(a):Chyba rozwiazanie bedzie zakakujace skoro Ben kazał Lockowi usiaść kiedy mu to wyznawał.
Myślicie, że to może być
Michael? Bo on wraca do serialu lada moment...
Brzmi całkiem logicznie
Marcia82 napisał(a):Chyba rozwiazanie bedzie zakakujace skoro Ben kazał Lockowi usiaść kiedy mu to wyznawał.
Myślicie, że to może być
Michael? Bo on wraca do serialu lada moment...
Odcinek zaliczony lol
siuda_baba napisał(a):
Ja się dowiedziałam...
... o ilu bohaterach zdążyłam już zapomnieć.
Goodwin, Ethan, kiedy to było! Natomiast fascynuje mnie ciągły powrót do sceny, w której spada samolot i Ben wydaje rozkazy, z coraz to nowymi wstawkami i bohaterami. lol
mam dokładnie takie samo odczucie lol
A rozbroiła mnie końcowa scena i miny Sayera i Hugo , gdy zobaczyli Bena idącego sobie z praniem Ta scena wymiata lol
Z tą stacją nie bardzo juz rozumiem o co w tym chodzi... I te szepty jakies ...
Ojciec Penny jednak cos kombinuje z wyspą, ciekawe czy rzeczwywiscie dziennik który kupił posłużył mu do wiadomosci o nadzwyczajnych zdolnosciach wyspy.
Ciekawe co bedzie dalej i kim okaże sie szpieg, który na łodzi otworzył drzwi 8) Chyba rozwiazanie bedzie zakakujace skoro Ben kazał Lockowi usiaść kiedy mu to wyznawał.
Ciekawi mnie też, co miała Juliet na myśli mówiac do Jacka, że lepiej,zeby on jej teczki nigdy nie widział
Oświeci mnie ktoś? :)
aga_terve napisał(a):bez sensu były retrospekcje, z których niczego nowego się nie dowiedzieliśmy
Ja się dowiedziałam...
... o ilu bohaterach zdążyłam już zapomnieć.
Goodwin, Ethan, kiedy to było! Natomiast fascynuje mnie ciągły powrót do sceny, w której spada samolot i Ben wydaje rozkazy, z coraz to nowymi wstawkami i bohaterami. lol
siuda_baba napisał(a):Carrie napisał(a):A tak serio. Ja jeszcze przed. Uchylcie tajemnicy.. 8)
Ja ci uchylę:
Julka ma w tym odcinku wymiotny makijaż.
Już sobie obejrzałam.. 8)
Carrie napisał(a):A tak serio. Ja jeszcze przed. Uchylcie tajemnicy.. 8)
Ja ci uchylę:
Julka ma w tym odcinku wymiotny makijaż.
Mika_ napisał(a):Jacy wszyscy ;) ?
Hehe, Siuda się wystraszyła 8)
A tak serio. Ja jeszcze przed. Uchylcie tajemnicy.. 8)
algaj napisał(a):siuda_baba napisał(a):
Carrie, wykasuj ten offtop, ludzie tu nie wchodzą, żeby czytać nasze pogawędki.
jak to nie lol
To nie było uczciwe. lol
Carrie napisał(a):siuda_baba napisał(a):Carrie napisał(a):siuda_baba napisał(a):Bany rozdają tylko w poniedziałki. lol
Ale petycje przyjmują do piątku do północy :P
Ale Poczta Polska w weekendy nie nosi.
No u Was może nie :P
Zawsze Inpost można zatrudnić :lizak:
No jak Cię na Inpost stać i jeszcze na lizaka. Fiu, fiu.
Carrie, wykasuj ten offtop, ludzie tu nie wchodzą, żeby czytać nasze pogawędki.
siuda_baba napisał(a):Carrie napisał(a):siuda_baba napisał(a):Bany rozdają tylko w poniedziałki. lol
Ale petycje przyjmują do piątku do północy :P
Ale Poczta Polska w weekendy nie nosi.
No u Was może nie :P
Zawsze Inpost można zatrudnić :lizak:
Carrie napisał(a):siuda_baba napisał(a):Bany rozdają tylko w poniedziałki. lol
Ale petycje przyjmują do piątku do północy :P
Ale Poczta Polska w weekendy nie nosi.
siuda_baba napisał(a):Bany rozdają tylko w poniedziałki. lol
Ale petycje przyjmują do piątku do północy :P
Bany rozdają tylko w poniedziałki. lol
Ogromnie lubię Michaela Emersona. O. To mogę napisać.
I trochę powklejam obrazków, wszystkie od http://crazy-pill.livejournal.com/3282.html#cutid1. Konam ze smiechu na sam widok gifa o Henrym.
siuda_baba napisał(a):Dobra, 4x06 zaliczony. Dawać następny. Żaden rozsądniejszy komentarz nie przychodzi mi do głowy.
I myśli, że się tak wywinie?
Dobra, 4x06 zaliczony. Dawać następny. Żaden rozsądniejszy komentarz nie przychodzi mi do głowy.
Odpowiedz
lady_of_avalon napisał(a):Marcia82 napisał(a):. Ciekawa teoria z tą "stałą", ciekawe, czy inni też będą jej potrzebowac.
A mnie ta tytułowa Stała najmniej z całego odcinka przekonała Że niby lekarstwem na ciągłe podróze w czasie ma być rozmowa przez telefon z kimś kogo się wczesniej działo??? Naciągane to mocno...
A właśnie jak dla mnie ta STAŁA jest naistotniejsza w tym odcinku lol STAŁA - jak powiedział Dan to punkt zaczepienia, coś znajomego w obu czasach, może to byc też osoba, ale trzeba miec z nią kontakt. Myszy przegrzał sie mózg, bo nie była w stanie ustalic swojej stałej. A jak mówił Dan każde równanie potrzebuje stałej.
I tak w razie podrózy w czasie, dla Dana taka stałą będzie Des.
Co jak co , ale mnie ta teoria przekonuje :)
Marcia82 napisał(a):. Ciekawa teoria z tą "stałą", ciekawe, czy inni też będą jej potrzebowac.
A mnie ta tytułowa Stała najmniej z całego odcinka przekonała Że niby lekarstwem na ciągłe podróze w czasie ma być rozmowa przez telefon z kimś kogo się wczesniej działo??? Naciągane to mocno...
Prądu wczoraj nie miałam, ale w koncu przyszedł i pierwsze co to usiadłm przed kompem lol i aż mnei ciarki przechodziły po 04x05 :P .
Odcinek rewelacyjny - Des i Penny :love:
Dan coraz bardziej wydaje się interesujacy. Ciekawa teoria z tą "stałą", ciekawe, czy inni też będą jej potrzebowac.
Musiałam sobie w głowie poukładac jak to było z Black Rock, bo juz mi się zaczęło w głowie mieszac
Kurcze wiemy już w jaki sposób ojciec Penny stał się posiadaczem dziennika. Ciekawi mnie czy w tym dzienniku było coś o naddzwyczajnych włąsciwosciach wyspy? Moze ojciec Penny wiedzac o tym specjalnie pokierował Desa na wyspę, a może chciał, żeby nikt inny nie dowiedział się o tresci dziennika.
Sayd to chyba jeden z moich ulubionych bochaterów. Ten to zawsze wie co robic (to jak zajał się Desdemonem, jak naprawił telefon itp..)
Mika_ ciekawa koncepcja z tym Lockiem i Rose, tak rzeczywiscie moze byc.
W ogóle jak dla mnie,odcinek wiecej wyjasnia niż rodzi wątpliwosci. Wiecej takich :supz:
Spoilerek nowy, prosto od twórców, więc pewny. :D
Wiem, że muszą teraz obniżyć loty, mimo to jednej rzeczy scenarzystom nie mogę wybaczyć - któryś z nich, nie pamiętam, Lindehof czy Cuse, przyznał się w wywiadzie, że rozmawiał z kimś (bodaj też scenarzystą) na temat widzów narzekających na kolejne odcinki - to był chyba początek 3. serii i w odpowiedzi otrzymał poradę, żeby się nie przejmował, bo jeśli po tych kilku średnich odcinkach widzowie dostaną bardzo dobry, który im to wynagrodzi, natychmiast przeproszą się z serialem.
I faktycznie, tak to działa, tak zresztą są pisane wszystkie seriale. Tyle że dla panów od Lostów mam wyższą poprzeczkę i wkurza mnie, jak tylko wyczuwam ten schemat.
siuda być może teraz polecą trochę w dół no ale musi być coś gorzej, żeby potem było lepiej. I musi być nudniejszy s04e06 żeby był taki gigant jak s04e05 :)
przeczytałam niezłą koncepcję : być może Lock ani Rose nie zostali uleczeni tylko przeniesieni w czasie i jeszcze spoilerek, może stary ale mi nieznany
"Sezon czwarty opowiada o tym, kto wydostanie się z Wyspy, piąty o tym dlaczego muszą na nią wrócić, a szósty co się stanie gdy już wrócą."
No dobra - przyznam sie - Lost mnie przerasta lol
Ja juz zupelnie nie kumam tych wszystkich watkow. Jak oni tak skacza z drzewa na drzewo to ja sie gubie.
Mika, po tym nie, ale po następnym możesz już na mnie przygotować teczkę z podaniami, bo coś czuję, że tak jak nie było dla mnie lepszego odcinka niż 3.08, tak nie będzie w tym sezonie nic ponad 4.05.
Ergo od następnego piątku możecie liczyć na moje:
zieeew
Juliet? oh, really?
to kiedy przerwa?
Oczywiście żartuję, hahaha.
ALE ten odcinek to był naprawdę Everest. Tym bardziej się dziwię, że wszystkich wywiało (Emma?), bo nikt poza nami nie "zdał relacji", a pytań powinno być przecież multum.
Ale zakręcony odcinek, jak rogi baranie.
Niech ktoś po tym odcinku posmęci, że nudno, że się nic nie dzieje to wystąpię o ban ;)
Podobne tematy