-
Vilemo odsłony: 2649
Moja siostra walsnie rodzi - pytanie
Czesc, jak w temacie - moja mlodsza siostra rodzi, jest w szpitalu sama, bo nie ma tam porodow rodzinnych. nie ma rowniez swojej poloznej.
sytuacja jest dziwna bo odeszly jej wody okolo 5 rano i pojechala do szpitala. nie ma zadnych skurczow, a wody caly czas sie sacza. podlaczono ja pod oksytocyne i tez nic..
czy to normalne? rozwarcie ma na dwa palce.
Pytam bo nie moge byc przy niej, jest sama i sie juz mocno denerwuje.
mowia jej ze wody jej nie odeszly, ale ona uparcie mowi ze obudzila sie w lozku w kaluzy wody..
bardzo martwie sie o nia
z gory dzieki za pomoc
spinka napisał(a):Z tego co wiem to nawet gdy wody sie sącza to dopóki nie urodzi uzupełniaja się one na bieząco z organizmu, wiec dziecko powinno byc bezpieczne. Niech siostra pije wode.
Wody miała czyste?
Trzymam kciuki za szybki finał!
wlasnie dzwonilam do siostry, plakala, kazala dac jej spokoj.
tak bardo zaluje ze nie ma mnie przy niej.
pewnie jest w trakcie.
prosze o kciuki.
czekamy na Szymonka :)
Z tego co wiem to nawet gdy wody sie sącza to dopóki nie urodzi uzupełniaja się one na bieząco z organizmu, wiec dziecko powinno byc bezpieczne. Niech siostra pije wode.
Wody miała czyste?
Trzymam kciuki za szybki finał!
Vilemo, mi wody odeszły o 16. Do 21. nie działo się NIC absolutnie (byłam podłączona pod ktg stale). O 21. podali oxytocynę i gdzieś po 1,5-2 godzinach ruszyło..
Myślę, że monitorują jej stan. Będzie dobrze!
DobraC dzieki :)
wlasnie z nia rozmawialam. zostala odlaczona od ktg. podobno jakies delikatne skurcze byly, ale ona nic nie czula.
moja mama po poludniu przyjedzie ja odwiedzic, bo na razie polozono ja na patologii. ja niestety nie moge bo dzieli nas prawie 500km :(
mam nadzieje z wszystko bedzie dobrze
Vilemo,nie wiem na ile moge cos podpowiedziec.
generalnie wody czesto odchodza w lozku jak sie lezy. a podpieli ja pod ktg? musza monitorowac stan dziecka
skurczy mozna nie czuc, ja Ci to mowie 8) , ale ktg je wykaze.
daj znac co i jak. trzymam mocno kciuki bo musi sie biedna denerwowac ze jest sama...
a moze ktos by podjechal i pogadal z poloznymi?
Podobne tematy