-
Gość odsłony: 19223
Do jakich potraw można używać robota kuchennego?
Dostalam w prezencie robota kuchennego Zelmera:-) Bylam w szoku jak szybciutko i dobrze urobił mi ciasto na szarlotke, no czad:-)ale poniewaz jestem raczej poczatkujacą kucharką i nie mam za bardzo wyobraźni poszukuje przepisów na danie w których przygotowaniu robot kuchenny odgrywa duża rolę:-)
Mam Moulinex Odacio 3. Jest rewelacyjny. Pięknie robi ciasto- każde. Szatkuje ekspresowo. Uciera też. A w blenderze robię różne zupy- kremy.
Ma jeszcze sporo funkcji, których nie wykorzystałam, np. sokowirówkę i takie małe urządzenie, chyba do robienia wiórek, np. czekoladowych.
Tylko w kostkę nie umie kroić :)
Ja mam MultiQucka Brauna. Zajmuje mało miejsca, myje się błyskawicznie, jedyne, czego mi w nim brak to tarki do jarzyn i nie nadaje się do wyrabiania ciast.
OdpowiedzTeż mam fenomena i odczucia jak markdottir! używam go dopiero od dwóch tygodni i zdążyłam przetestować robienie koktajli, frytek i szatkowanie kapusty.
Odpowiedz
Loxia, ja mam fenomena i uwielbiam go od 1 spojrzenia ;o)
zajmuje trochę miejsca, nie ukrywam, bo ma 2 misy i blender, ale prawie wszystko nadaje sie do mycia w zmywarce, a misy mają takie sprytne dziurki, zeby woda spływała...
Poza tym, oprócz mielenia mięsa (ale swietnie sieka) i wyciskania soków robi wszystko.
ja też mam Zelmera i robiędużo w nim
miele mieso, szatkuję kapustę warzywa
zagniatam ciasta-pizza, kruche itp
ucieram ciasta, piany
robię placki ziemniaczane, surówki
koktaile
Nabla napisał(a):No to super :)
6. Mielenie orzechów. Zakładasz nóż do malaksera, 10 sekund i po sprawie.
TAK, TAK, TAK!!! Albo migdałów :D
No to super :)
1. Zupy przecierowe. Gotujesz dowolne warzywa, ile wejdzie w garnek, z dominacją jednego (np dużo włoszczyzny plus dużo dyni, albo brokułów albo podsmażonej cebuli). Jak zmięknie i lekko ostygnie - wrzucasz do blendera, miksujesz, potem z powrotem do garnka, przyprawić i podgrzać. Do takiej zupy podajesz grzanki albo potarty ser (żółty lub pleśniowy, wrzucony do środka) albo soczewice (gotowaną lub z puszki) albo pokrojoną na ładne talarki gotowaną marchewkę, kleks z jogurtu/śmietany i świeże zioła na wierzch. Super na zimę, rozgrzewa, smakuje, pycha.
2. Surówki - co masz pod ręką wrzucasz na tarkę do jarzyn (marchewkę z jabłkiem, buraczki...) albo szatkownicę (kapusta), doprawiasz sosem i już.
3. Ciasta wszelakie - ubijasz pianę z jajek, masło ucierasz na krem, wyrabiasz drożdżowe (rzadkie takimi ślimakami, gęste specjalnym mieszakiem, ale sprawdź, czy wolno, bo wymaga to dużej mocy robota, żeby go nie spalić).
4. Placki jarzynowe, pasztet - jak koleżanka wyżej radziła.
5. Koktajle owocowe - dowolne owoce bez pestek i skórek, mleko/jogurt/kefir, cukier lub nie, mięta/szałwia i do blendera. Mniam.
6. Mielenie orzechów. Zakładasz nóż do malaksera, 10 sekund i po sprawie.
I masa innych rzeczy. Z użytkowych uwag - do pracującego miksera nie wsypuj sypkich składników (mąki, cukru pudru). Podnosi się obłoczek, zasysany jest do silnika, może go uszkodzić (osadza się i pali). Uważaj na łupinki orzechów w malakserze.
Tak myślałam - no to moje zastosowania są jak najbardziej ;)
OdpowiedzNabla , on ma wszytsko (no przynajmniej wiekszosc ;) ) co może miec oprócz wyciskarki do soków. Wszytsko co wymienilas ma.
Odpowiedz
Zdefiniuj "robot kuchenny".
Malakser? Mikser? Blender? Bo nie bardzo wiem co masz i jak doradzić.
Ciasto drożdżowe!!! :D Np. na pizze albo na placek czy inną drożdżówkę.
Dawniej były to dla mnie prawdzie ćwiczenia na siłowni, a teraz... 4 minutki i ciasto drożdżowe wyrobione bez wysiłku.
Placki ziemniaczane , baba ziemniaczanai inne potrawy, które trzeba było dawnie ucierać na tarce! Teraz obieram ziemniaki, wrzucam do robota, kilka minut i gotowe...
Pasztet świąteczny. Mięsko duszę, wątróbkę smażę i - zamiast jak dawniej spędzać godzinę z maszynką do mięsa - wkładam wszystkie składnini do robota i już! Czysto i beż wysiłku!
Uwielbiam mojego robota kuchennego! :D
Jak mi się coś jeszcze przypomni, to dopiszę
Podobne tematy