-
Gość odsłony: 12791
Jak urządzić mieszkanie w bloku?
No to w końcu i czas na mój wątek. W grudniu mieliśmy wstępny jakościowy odbiór mieszkania. Deweloper poprawił drobne niedociągnięcia i dzisiaj mamy już klucze w ręku.A to plan naszych 65,5 m2:
No trochę zaniedbałam się pod kątem tych zdjęć. Ale teraz co innego miałam na głowie :), a poza tym jak wracam z pracy to jestem teraz strasznie zmęczona i senna.
A nowi właściciele mieszkania nie mieli wyboru z tym remontem, bo mieszkanie było bardzo zaniedbane i raczej nie chcieliby się wprowadzać. Ja z kolei nie brałam się za remonty, żeby nie tracić kasy na stare mieszkanie skoro w perspektywie było nowe.
Na nowym mieszka się świetnie. To mieszkanie jest takie "moje" po prostu, że nie bardzo mi się chce z niego wychodzić :). Lubię tam być, w starym tak nie miałam.
Efa coś zaniedbujesz nas brakiem zdjeć.. Wasze stare mieszkanie jest własnie remontowane, szybko się zarali za prace :-0 wiercenie od rana do wieczora ;) Jak Wam sie mieszka w nowym mieszkanku??
Odpowiedz
dzięki wielkie za pochwały :)
Tapeta jest rzeczywiście ciekawa, czekałam na nią prawie 2 miesiące od zamówienia, ale warto było.
Efa, ja przypadkiem tez zdazylam na zdjecia. Baaardzo mi sie Wasza sypialnia podoba. I zakochalam sie w tapecie. I kolor sciany do niej fajnie dobraliscie. :)
Odpowiedz
uff zdążyłam, na łązienkę i sypialnię lol
Ja też zazdroszczę Wam sypialni do spania... super, efekt tajemniczości i atmosfera rzeczywiscie sie Wam udała super :P
Wklejaj kolejne pomieszczenia :P
A ta narożna to rzeczywiście z Ikei.
Narzuta jednak wcale taka śliska nie jest, sprawdziłam wczoraj po pracy... :)
Efa napisał(a):
A półka w łazience z kolei z Ikei nie jest :), bo wymiary tamtej mi nie pasowały.
ta narożna nad wanną?
Narzuta jest rzeczywiście z Ikei, śliska i jestem z niej zadowolona.
A półka w łazience z kolei z Ikei nie jest :), bo wymiary tamtej mi nie pasowały.
Kafle w łazience raczej liliowe są, zdjęcia trochę jednak przekłamują.
focia napisał(a):
To może ja odpowiem: narzuta jest lekko śliska, bardzo fajna :) Można kupić w Ikei, na allegro pewnie też. Jest w dwóch rozmiarach, jedna strona jest jaśniejsza, druga ciemniejsza :)
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80070466
No i dowiedziałam się że swego czasu przepłaciłam 80 zł... Większa staniała znacznie :)
:o o kurczę! nie poznałam. lol
markdottir napisał(a):ja - jako jedna z niewielu okazuje się - widziałam już Twoją sypialnię. Bardzo podoba mi sie "klimat", który osiągnęłaś. Fajnie, ze macie sypialnię "tylko do spania" .
Efa napisał:
Mam pytanie odnoscie narzuty. Czaję sie na podobną na allegro (przynajmniej wizualnie) i mam pytanie, czy jestes zadowolona. Jaka ona jest w dotyku? Śliska? I czy jest taka matowa jak wyszła na zdjeciach? No i na koniec: kupiłaś ja na allegro?
To może ja odpowiem: narzuta jest lekko śliska, bardzo fajna :) Można kupić w Ikei, na allegro pewnie też. Jest w dwóch rozmiarach, jedna strona jest jaśniejsza, druga ciemniejsza :)
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80070466
No i dowiedziałam się że swego czasu przepłaciłam 80 zł... Większa staniała znacznie :)
ja - jako jedna z niewielu okazuje się - widziałam już Twoją sypialnię. Bardzo podoba mi sie "klimat", który osiągnęłaś. Fajnie, ze macie sypialnię "tylko do spania" ;).
Efa napisał(a):
Mam pytanie odnoscie narzuty. Czaję sie na podobną na allegro (przynajmniej wizualnie) i mam pytanie, czy jestes zadowolona. Jaka ona jest w dotyku? Śliska? I czy jest taka matowa jak wyszła na zdjeciach? No i na koniec: kupiłaś ja na allegro? ;)
łazienkę mamy podobne rozplanowaną: blat umywalkowy na całą długość, wielkie lustro i pralka pod. Tylko kolorystyka zupełnie inna (u ciebie są różowe kafle, czy mnie monitor oszukuje) Fajnie jest mieć tyyyle miejsca ;)
hehe i tą samą półeczkę mamy Ikeową ;)
Trudno zrobić jakieś sensowne zdjęcia w małej łazience i do tego tak żeby nie odbić się w lustrze, które jest na całą długość ściany :)
rozłożony parawan
No pokazuję jeszcze raz moją ukochaną sypialnię :)
Jest ciemna, fioletowa i pewnie te ciemne kolory pomniejszają i tak małe pomieszczenie, ale jest to zabieg celowy, taki efekt lekkiej mroczności chciałam osiągnąć.
Efa ja też niestety nie zdążyłam. Czekazm zatem niecierpliwie do jutra. Tylko potrzymaj zdjecia co najmniej jeden dzień ;)
a jak Wam się mieszka? Jesteś już przyzwyczajona do nowego mieszkanka??
ja na nowo zaczynam remon tym razem poddasza, aż mnie boli głowa na samą myśl
Czekam na fotki, w razie czego jakbym nie zdązyła zobaczyć podeślij mi na maila ;)
To wstawię jeszcze raz :) i łazienkę od razu też. Jutro wieczorem może uda mi się pojechać do starego mieszkania, bo tam jest jeszcze nasz komputer to wstawię fotki.
OdpowiedzJa tez sie "nie zalapalam" , mimo ze bylam juz tu dwa dni temu ;)
Odpowiedz
Sypialnia na początek:
szafa z czarnego szkła:
wielkie lustro naprzeciwko łóżka
Nie pamiętam co mi się śniło, bo padliśmy wykończeni :)
A fotki będą jak tylko rozpakuję resztę pudeł, siatek itp.
Strasznie się cieszę, że już w końcu się przeprowadziliśmy, bo mieszkanie było gotowe już miesiąc temu, ale pojawiły się kłopoty na zupełnie innym gruncie, dużo ważniejsze i tak się przeciągnęło.
i jak pierwsza noc po przeprowadzce
Czekamy na fotki z mieszkania 8)
Dawno tu nie zaglądałam. ale ciągle jakoś brak czasu.
W mieszkaniu zmieniło się to, że szafki do łazienki są już zaczęte (jutro dokupimy brakujące elementy); trzeci pokój wykończony, a w salonie zaczynamy składać meble. Powoli też przewożę rzeczy ze starego mieszkania i co się da to układam. Z przerażeniem patrzę ile tego wszystkiego jest i że wcale tego nie ubywa. Brakuje jeszcze szafki na buty w przedpokoju ale to też będziemy robili sami i mam nadzieję, że będzie to kwestia kilku dni. Także powoli finiszujemy :)
ja mam firankę na taśmie, a zasłony na szelkach - na tyle krótkich, żeby przykryły żabki od firanki, kiedy zasłony są zaciągnięte
OdpowiedzW takim wypadku firankę też robi się na szelkach czy może być na taśmie?
OdpowiedzZasłony po zmarszczeniu na taśmie nie wystarczą, ale może nie rób ich na taśmie, tylko na szelkach? Wtedy styknie.
Odpowiedz
Zamówiłam już materiał na zasłony i firany do salonu. Teraz tylko zostaje uszycie w jakiejś pracowni krawieckiej (w Eurofiranach za szycie wyszło więcej niż za materiał:roll:, jak dla mnie to nienormalne). Do sypialni nadal nie mogę znaleźć ciemnofioletowej gładkiej tafty. Jedyną jaką (w idealnym kolorze) znalazłam to materiał o szer. 150 cm, czyli taki jak na szycie ubrań. Karnisz ma 210 cm długości, czy 2 zasłony po 150 cm ale po zmarszczeniu na taśmie wystarczą do tego żeby zasłonić okno? Bo mi się wydaje, że niekoniecznie, a na noc muszę mieć okna szczelnie zasłonięte.
Z robót remontowo-budowlanych zostało:
1. wyrównywanie gór i dolin we wnękach i na sufitach, który ujawniły się po powieszeniu całego oświetlenia
2. zrobienie/zamówienie mebli (salon, łazienka, przedpokój)
3. wykończenie 3 pokoju, który na razie jest w formie placu budowy i składu wszelkich narzędzi (ale to można zrobić nawet po przeprowadzce)
Kolejny drobny krok do przodu :)
W sypialni leży już wykładzina na podłodze. W łazience przykleiliśmy umywalkę do blatu i ojciec podłączył go. W kuchni też jest w końcu podłączony syfon w zlewozmywaku (czekaliśmy miesiąc na wymianę syfonu bo dali nam nie do takiego zlewu ).
Próbowaliśmy też zawiesić parawan na wannę, ale po wyjęciu z pudła okazało się, że nie ma 1 drobnego elementu. Teraz pewnie minie kolejny miesiąc zanim to doślą.
Wiem wiem o co chodzi :)
Taki tradycyjny oczywiście mamy, a ten drugi z pokrętłem będzie montowany w poniedziałek. Zdecydowałam się na niego właśnie ze względu na wygodę zamykania drzwi od środka. No i w poniedziałek pan założy nam od razu próg do drzwi wejściowych.
Efa napisał(a):Jedna rzecz mniej - gaz już jest podłączony.
Justa mam nadzieję, że zajrzysz do mojego wątku :) - zakładaliście dodatkowy zamek do drzwi wejściowych?
Zaglądam, podglądam ;)
Mamy dwa zamki na górze jest taki z pokrętłem, zeby ożna było od srodka zamknąć bez wkładania kluczy, a drugi tradyzyjny z dwóch stron z otwrem na klucz ;) mama nadzieję, ze wiesz o co chodzi 8)
Jedna rzecz mniej - gaz już jest podłączony.
Justa mam nadzieję, że zajrzysz do mojego wątku :) - zakładaliście dodatkowy zamek do drzwi wejściowych?
Postępów na razie nie ma dużych, dzisiaj tylko będzie załatwiona gazownia.
Po pracy pojadę na "budowę" i będę malować fugi w łazience jakimś preparatem do fug. Może też uda się powiesić dzisiaj żyrandol i kinkiety w sypialni.
Justa_lublin napisał(a):Efa napisał(a):A z karniszami to troche sie wycwaniliśmy bo jak położyli elektryke to podjechałam na budowę i zrobiłam dokumentację foto i dzięki temu ominęły nas niespodzianki (poza jednym przecięciem kabla internetowego, ale to w poczatkiowej fazie remontu, wieć strat jako takich nie było ;) )
Ja z elektryką miałam zrobić tak samo. Tyle, że robotnicy akurat w naszym mieszkaniu urządzili sobie skład swoich narzędzi, dorobili metalowe drzwi i zawsze jak jeździliśmy tam po pracy to były one zamknięte. No a jak pojechaliśmy w sobotę w trakcie ich robót to okazało się że akurat położyli tynki.
Ale i tak myślę że tylko 1 taka usterka to nie jest dużo biorąc pod uwagę ile było wiercenia przy gipso-kartonach.
Efa napisał(a):Opadł jakoś ze mnie entuzjazm wykańczania mieszkania.
Denerwują mnie takie wykończeniowe sprawy. Wczoraj mąż wieszał karnisz w salonie i przy okazji przewiercił kabel w ścianie :( a więc kolejne kucie, brudzenie i malowanie.
Podobnie z lustrem i kinkietem w przedpokoju, już się cieszyłam że są powieszone, a tu okazało się, że po zaświeceniu światła wyszły na jaw wszystkie nierówności w ścianie (gładzi nie kładliśmy), no więc znowu w tym miejscu szpachla i farba pójdą w ruch.
Niby już końcówka, a tu ciągle jakieś dodatkowe prace dochodzą.
Już chcę, żeby to się skończyło.
u nas też kwiatki wychodziły po zamontowaniu halogenów, ojciec będzie we wtorek szpachlował przedpokój i łazienkę, bo halogeny uwidoczniły wszytkie nierówności. Załamał się jak zobaczył tą ściane wieczorem :| Najgorsze jest to, ze jak gładziło się ręką i szlifowało przy mocnej żarówce ścana wyglądała jak lustro... teraz są górki i dołki
A z karniszami to troche sie wycwaniliśmy bo jak położyli elektryke to podjechałam na budowę i zrobiłam dokumentację foto i dzięki temu ominęły nas niespodzianki (poza jednym przecięciem kabla internetowego, ale to w poczatkiowej fazie remontu, wieć strat jako takich nie było ;) )
Efa napisał(a):Opadł jakoś ze mnie entuzjazm wykańczania mieszkania.
Denerwują mnie takie wykończeniowe sprawy. Wczoraj mąż wieszał karnisz w salonie i przy okazji przewiercił kabel w ścianie :( a więc kolejne kucie, brudzenie i malowanie.
Podobnie z lustrem i kinkietem w przedpokoju, już się cieszyłam że są powieszone, a tu okazało się, że po zaświeceniu światła wyszły na jaw wszystkie nierówności w ścianie (gładzi nie kładliśmy), no więc znowu w tym miejscu szpachla i farba pójdą w ruch.
Niby już końcówka, a tu ciągle jakieś dodatkowe prace dochodzą.
Już chcę, żeby to się skończyło.
Efa,
ja już myślałam, ze takie rzeczy to tylko mnie się przytrafiają a inni mają od razu prosto i równo, zgodnie z projektem, zrobione dokładnie i po prostu ślicznie ;)
Wiem co czujesz. :usciski:
ps. moje dziecko ostatnio pomalowało mi niebieskie ściany w 2 miejscach na beżowo... Pokój malowany był tam 3 razy i byłam szczęśliwa, że chociaż 1 pokój wygląda jak należy...a tu dupa, bo nie chcę się teraz zamalować
Opadł jakoś ze mnie entuzjazm wykańczania mieszkania.
Denerwują mnie takie wykończeniowe sprawy. Wczoraj mąż wieszał karnisz w salonie i przy okazji przewiercił kabel w ścianie :( a więc kolejne kucie, brudzenie i malowanie.
Podobnie z lustrem i kinkietem w przedpokoju, już się cieszyłam że są powieszone, a tu okazało się, że po zaświeceniu światła wyszły na jaw wszystkie nierówności w ścianie (gładzi nie kładliśmy), no więc znowu w tym miejscu szpachla i farba pójdą w ruch.
Niby już końcówka, a tu ciągle jakieś dodatkowe prace dochodzą.
Już chcę, żeby to się skończyło.
Fotek na razie nie wstawiam, bo wszystko jest jeszcze takie brudne :), widać to zwłaszcza na szafie w sypialni, która jest z czarnego szkła.
Odpowiedz
to ja tak zbiorczo odpowiem na Twoje dwa posty...
akurat ten koleś co zakładał nam gazomierz nie zwrócił uwagi na podbicie kuchenki, ale pytali o to w Gazowni. W razie czego miałam podbite...
a z mężem łatwiej bo oboje jesteście włascicielami mieszkania (chyba, zę jest inaczej) i tam jest punkt oo posiadaniu zgody na przyłącze gazu do mieszkania od osób będących włascicielami lokalu. My byliśmy razem, więc facet przyjmujący nasz wniosek o podłaczenie powiedział, zę dobrze, że razem jesteśmy i tej zgody nikt nie musiał okazywać.. mozesz zadzwonić lub podjecghać i zapytać o koniecznosć bycia obojga Was.
no a gdzie Ewa fotki z mieszkania
Justa_lublin napisał(a):po pierwsze trzeba się wybrać na Olszewskiego (w tej uliczce co salony meblowe) na parter po prawej stronie od wejścia z aktem notarialnym i dowodem. Jeśli możecie być razem (z meżem), będzie łatwiej.
Mam nadzieję, że umowa przedwstępna wystarczy, bo aktu notarialnego jeszcze nie mamy.
Dlaczego z mężem łatwiej?
Czyli gwarancja musi być podbita i jak jest montaż to sprawdzają to?
U mnie drobne postępy. Lustro w łazience przyklejone, także zostało podłączenie hydrauliki, pomalowanie sufitu i zrobienie szafek oraz dokupienie dupereli typu mydelniczka itp.
Na balkonie płytki już leżą, a w salonie panele. Dzisiaj będą oblistwowane.
Efa napisał(a):
Jak już pozałatwiasz to oczywiście napisz co i jak z tą gazownią się robi i po jakim czasie podłączą gaz.
Efa gaz mam już podłączony, wiec napisze Ci co i jak...
po pierwsze trzeba się wybrać na Olszewskiego (w tej uliczce co salony meblowe) na parter po prawej stronie od wejścia z aktem notarialnym i dowodem. Jeśli możecie być razem (z meżem), będzie łatwiej. Po drugie musisz się wyrobić przed 14:30 bo tylko do tej godziny przyjmują wnioski minuta po tym czasie, oznacza następną wizytę lol . Po podpisaniu umowy w tym pokoju, idzesz na 1 piętro do pokoju 120 i umawiasz się na montaż gazownika.
My załatwiliśmy wszytkie formalności wczoraj o 14:25 8) i umówiliśmy sie od rzu na dzisiaj na montaż między 8-10. Wczoraj tata podłączył mi kuchenkę, podbił gwarancję i tyle. Gaz działa poprawnie. I tyle 8)
Justa_lublin napisał(a):Czekam na fotki 8)
Ewa my prawdopodobnie w środę ząłatwiamy sprawę z gazownią. Jak będziesz zainteresowana przebiegiem procedur przypomnij isę to napiszę co i jak.
a jak mebelki? Robi już Twoj Tata?
Oglądąłam ostatnio Dekoratornię i zrobili meble z serii Doors w bieli, oze wprowadzą je w seryjną produkcję, fajnie ziewczynie urządzili syialnię z tych właśnie mebelków...
Jak już pozałatwiasz to oczywiście napisz co i jak z tą gazownią się robi i po jakim czasie podłączą gaz.
Doors w bieli to byłoby coś dla mnie, tylko że zanim wprowadzą to do produkcji to ja już będę musiała mieć meble :( a szkoda.
Mebli tata jeszcze ni robi, bo jest kupa innej roboty, takie duperele, zajmują dużo czasu, nie widać postępów, a trzeba je zrobić.
perrine napisał(a):hej, którą stronę wanny rezerwuje dla sibie :D
pieknie to wszystko się zapowiada, mam nadzieję, że dane mi bedzie zobaczyć "za żywca" lol
No ja też mam taką nadzieję :)
Ale tak sobie myślę, że moje mieszkanie nikomu nie będzie się podobało poza mną, taki gust mam dziwny, że łazienka nie będzie beżowo-brązowa tylko fioletowa :)
Czekam na fotki 8)
Ewa my prawdopodobnie w środę ząłatwiamy sprawę z gazownią. Jak będziesz zainteresowana przebiegiem procedur przypomnij isę to napiszę co i jak.
a jak mebelki? Robi już Twoj Tata?
Oglądąłam ostatnio Dekoratornię i zrobili meble z serii Doors w bieli, oze wprowadzą je w seryjną produkcję, fajnie ziewczynie urządzili syialnię z tych właśnie mebelków...
Glazurnik pracuje bardzo szybko. Są już płytki na wszystkich ścianach. Dzisiaj będzie obudowywał wannę, no i zostaje podłoga, wklejenie lustra i wykończeniówka. Potem balkon i panele w salonie.
Kuchnia jest prawie gotowa, zamontowane światła, kontakty itp. Ale zostały takie drobiazgi, które zabierają czas, a nie widać wyraźnych efektów. Tu trzeba wywiercić dziury do relingów, tam przykleić jakąś listewkę, położyć sylikon itp. itd.
Halogeny w przedpokoju są w prostokątnych ramkach, bo te akurat są podwójne. Natomiast pozostałe np. w kuchni są kwadratowe. A światła kupowaliśmy różnie, tzn. halogeny i oświetlenie z Massive w Inergii, z firmy Ramko przez allegro, do sypialni już nie pamiętam jakiej firmy też przez allegro, a gniazdka i włączniki ze strony http://www.elenet.pl
W sklepie wybrałam włączniki, a na tej stronie znalazłam je najtaniej. Całość wyszła mi 100 zł taniej niż kupiłabym przez allegro już po zniżce, którą mi zaproponowano.
O! Z tym gazem to mnie ucieszyłaś. Ale powiedz mi najpierw mam załatwiać coś w gazowni czy najpierw z Twoim tatą?
Z kuchni jestem bardzo zadowolona. Muszą tylko podmienić tą jedną szafkę i wtedy przy okazji poproszę ich, żeby przewiesili mi o kilka cm 2 szafki wiszące, bo zrobili to trochę nie tak jak chciałam. Ale to drobiazgi. Ogólnie jestem zadowolona. Fotki dam jak pomalujemy w końcu ostatnią ścianę w kuchni. Ma być ciemno brązowa i na jej tle będą stały witryny. Tylko, że muszę kupić farbę na jakiejś innej bazie niż ta którą malowaliśmy. Kupiłam gotowy kolor z Dekorala, niby na dwukrotne malowanie, a nadal widać smugi pomimo tego że pomalowaliśmy już 3 razy. No i wystarczy lekko przeciągnąć palcem po ścianie i też robią się smugi, zabrudzenia. Kupię teraz zbliżony kolor z Benjamina na zmywalnej bazie i mam nadzieję, że problem się rozwiąże.
no postępy idą całkiem nieźle 8)
chciałam zapytać o halogeny czy są kwadratowe, ale dopatrzyłam sie,z ę są w kwadratowych ramkach ;) Gdzie kupowaliśmie w końcu światła??
a po drugie chciałam Ci powiedzieć, ze moj Tata może Ci podpięczetować i przyłązyć gaz ;) dzis mnie oświecił, ze takie rzeczy tez robi lol
no i powiedz jak kuchnia, zadowolona jesteś z Kępki??Ja ich chwalę z jakosci wykonanych meli i z ekpy montującej, sąsiadka natomiast miała złe zdanie o swojej montującej ekipie (to byla całiem inna ekipa niż u mnie, i do mnie nie chcieli przyjśc bo mieszkamy na 3 piętrze i nie chcialo im się podobno nosić mebli tak wysoko ) Podrzuc fotki z nowa kuchnią 8)
Glazurnik przychodzi jutro. Zosatawi chwilowo robotę, którą zaczął w międzyczasie jak czekaliśmy na płytki i przyjdzie do nas.
Mam nadzieję że szybko się z tym uwinie.
Kuchnia zamontowana, tylko czekamy na wymianę 1 wiszącej szafki. Pomyliło im się i zrobili na głębokość wszystkich wiszących zamiast na głębokość lodówki (szafka będzie wisiała nad lodówką).
WC Cersanit seria Venezia:
umywalka nablatowa Cersanit seria Gamma:
W końcu mamy już dzisiaj tak wyczekiwane płytki do łazienki.
Szafa w przedpokoju już stoi. Jak nie zapomnę aparatu to zrobię dzisiaj zdjęcia. Mieszkanie jest w połowie pomalowane, jutro montują meble kuchenne, a płytek do łazienki wciąż nie ma
Glazurnik poszedł robić kolejne zlecenie i wcale mu się nie dziwię no bo ile można czekać.
Mieszkanie wygląda dziwnie, bo niby prace wykończeniowe już w trakcie, a zamiast łazienki jest kawałek betonu.
Efa glzurnik już skończył swoją pracę?? pochwal się wreszcie fotkami z wnętrza ;) i jak z dzwiami? co zdecydowałaś??
Odpowiedz
Jak zwykle pod górę :(
Dzisiaj zadzwoniła pani od drzwi i okazuje się że kolor wanilia, który proponują na drzwi i który zamówiłam, to już na ościeżnice nie produkują. No więc bez sensu, muszę zmieniać koncepcję kolorystyki przedpokoju. Dobrze że nie zamówiłam szafy, bo miałam kolor szafy dobrany dokładnie do koloru drzwi. Ech...
Zdjęć nie robię, bo i tak teraz nie ma efektu. Nie widać jakie to ma być wszystko łądne :). Poczekam już na całość, ale to chyba jescze jakieś 2 miesiące. Ciągle są jeszcze gdzieniegdzie mokre ściany, więc nie można malować. A jak będzie niepomalowane to się nie wprowadzę, bo nie lubię tego ciągłego przestawiania rzeczy z kąta w kąt.
U was nie było tego problemu, bo blok już pół roku stał i wysychał zanim odebraliście klucze. No i lato miałaś na wysychanie.
Drzwi wycenili mi ostatecznie na 1900 zł, bo ościeżnice muszą być regulowane. Na razie nie zamówiłam, bo jeszcze spróbuję żeby wycenił te drzwi kolega, który pracuje w branży.
Zamówiłam za to blat z kwarcytu do łazienki. Będzie na całą długość ściany 182 cm.
Ewa i jak postepy? Pochwal sie fotkami z pracy glazurnika, już przecież coś widać ;)
i jak z drzwiami zamówiliście je? Jak wyszło Was to cenowo?? Targowałaś się ;)
chwal się zdjeciami ;)
Ja też nie sądziłam, że zabudowa z płyt tyle zajmie, niby prosta sprawa, a jednak, żeby miało to ręce i nogi trzeba nad tym popracować ;)
W końcu wczoraj glazurnik zaczął u nas prace. Glazura w kuchni już położona, dzisiaj będzie położony gres też w kuchni.
A gipso-kartony ciągle są szpachlowane i wyrównywane, końca nie widać. Nie przypuszczałam, że jest z tym tyle roboty :(.
Justa_lublin napisał(a):a swoja drogą (zapomniałam dopisać w swoim wątku) Twoj Tata taki zdolny jest i mebelki sam Wam zrobi Rewleacja :)
Zobaczymy czy rewelacja wyjdzie :) Ale sam się zadeklarował.
ja też miałam problem z dobraniem listew, ale już dosżłam do wniosku, ze nie będę sie takimi bzdurami przejmowąła. Kupiłam takie, które były najbardziej zbliżone, i odwrotu nie ma ;)
a swoja drogą (zapomniałam dopisać w swoim wątku) Twoj Tata taki zdolny jest i mebelki sam Wam zrobi Rewleacja :)
Efa napisał(a):...No i jeszcze walczę z tematem listew przypodłogowych do paneli. Wybrałam taki kolor paneli, że teraz nie mogę dobrać listewek Sad.
A jakie masz panele (tzn. jakiej firmy)?
Dzisiaj w końcu wybiorę się, żeby zamówić te drzwi. No i jeszcze walczę z tematem listew przypodłogowych do paneli. Wybrałam taki kolor paneli, że teraz nie mogę dobrać listewek :(.
Odpowiedz
Efa napisał(a):Nie wiem jak to jest z tym kierunkiem układania okleiny, bo ja wybrałam taki kolor, w którym ułożenie jest tylko w 1 kierunku. Z tego co rozmawiałam z kobietą, to mówiła, że tam gdzie na zdjęciach jest i pionowo i poziomo to chodzi o to, że dana okleina występuje w tych obydwu ułożeniach i to jest do wyboru.
ja z kolei widziałam drzwi na żywo i była kleina w dwóch kierunkach ;) Wczoraj po wizycie w kilku sklepach doszłam do wniosku,z e co sprzedawca to inna opinia ;)
W piątek mamy obmiar naszych drzwi...
Justa_lublin napisał(a):a cenowo mają tańsze dzrzwi?
My zastanawialiśmy się nad drzwiami DRE, ale nie podoba mi się to, ze okleina dzrzwoiwa jest położona w dwóch kierunkach, (nad szybą oklina jest w poziomie, a obok szyby okleina jest w pionie..) dlatego wybraliśmy Portę.
A z oczekiwaniem na dzrwi niestety tyle się czeka, my mamy czekać 5 tygodni... pod koniec roku czekało się 7 tygodni, jak to Cię pocieszy ;)
Cenowo podobne bo mi wycenili te 3 sztuki na ok. 1600 zł. Akurat w Dre spodobał mi się kolor okleiny, którego nie znalazłam na stronie Porty (no chyba, że mają stronę nieaktualną).
Nie wiem jak to jest z tym kierunkiem układania okleiny, bo ja wybrałam taki kolor, w którym ułożenie jest tylko w 1 kierunku. Z tego co rozmawiałam z kobietą, to mówiła, że tam gdzie na zdjęciach jest i pionowo i poziomo to chodzi o to, że dana okleina występuje w tych obydwu ułożeniach i to jest do wyboru.
no własnie identyczne drzwi zamawiamy my za komplet trzech sztuk z ościeżnica stałą i montażem płacimy 1700 zł i zamierzam się dziś jeszcze targować 8)
Odpowiedz... tez mialam czekac 5 tygodni a przyszly po (!) trzech dniach. Bardzo popularny model, byl na magazynie :)
Odpowiedz
No to może ja sie wtrącę, a propos drzwi:
Zamówilam pod koniec roku drzwi, model identyczny co kolezanka, tyle ze z Porty
+ regulowane ościeżnice. Za całość (3 komplety) zapłaciłam 1800zł.
a mozesz mi na priv napisać jaką cenę Wam wuyliczyli??
My też mamy mieć trzy sztuki dzwi w tym jedne łazienkowe z tulejemi ;)
Efa napisał(a):Zamawiamy drzwi z Dre, model Arte 40, kolor wanilia z szybą mleczną matową 9na zdjęciu jest jakiś inny kolor). Zamawiamy 3 sztuki takich samych drzwi, tyle że do łazienki będą miały tulejki na wietrzenie. A zamawiam na Łęczyńskiej w Domixie. Czeka się 30-40 dni :(
a cenowo mają tańsze dzrzwi?
My zastanawialiśmy się nad drzwiami DRE, ale nie podoba mi się to, ze okleina dzrzwoiwa jest położona w dwóch kierunkach, (nad szybą oklina jest w poziomie, a obok szyby okleina jest w pionie..) dlatego wybraliśmy Portę.
A z oczekiwaniem na dzrwi niestety tyle się czeka, my mamy czekać 5 tygodni... pod koniec roku czekało się 7 tygodni, jak to Cię pocieszy ;)
Justa_lublin napisał(a):Ewa jakie drzwi i gdzie zamawiacie drzwi?
Zamawiamy drzwi z Dre, model Arte 40, kolor wanilia z szybą mleczną matową 9na zdjęciu jest jakiś inny kolor). Zamawiamy 3 sztuki takich samych drzwi, tyle że do łazienki będą miały tulejki na wietrzenie. A zamawiam na Łęczyńskiej w Domixie. Czeka się 30-40 dni :(
Ewa jakie drzwi i gdzie zamawiacie drzwi?
My dziś planujemy podjechać na Rusałkę i też zamówić już dzrwi, na razie na dół. Zamawiamy wstępnie w Gerdzie na Rusałce. Dzrzwi Porta styl...
Jeszcze zastanawiam się nad wizytą na Wojciechowskiej....
Kolejne wieści z postępów.
Panele już kupione (Egger szary dąb francuski) no i cała reszta rzeczy potrzebnych do paneli.
Zamówiłam też na piątek człowieka do zmierzenia otworów drzwiowych i w piątek zamówimy drzwi.
Glazurnik jest już umówiony na kuchnię i przedpokój. Łazienkę będzie kładł później, bo nadal czekamy na dostawę płytek. No i resztę oświetlenia zamówiłam już na allegro. No i to tylko tyle jeżeli chodzi o postępy.
Odpowiedz
Drobne postępy już są - pomału powstają konstrukcje pod płyty g-k.
Dzisiaj przyjechała glazura i gres do kuchni i przedpokoju. Dokupiliśmy uchwyty do szafek kuchennych i prawie całe oświetlenie.
Teraz zastanawiam się nad panelami. Wcześniej wybrałam wybieloną sosnę z Kronooriginal, ale jeszcze rozważam szary dąb z Eggera. Myślę, że do końca tygodnia podejmę decyzję i kupię panele.
Justa_lublin napisał(a):a co robicie w zabudowie z plyt?
u nas będzie niezbyt dużo zabudowy. Planują zabudować rurę gazową, która idzie wzdłóż przedpokoju na dwóch ścianach w łazience i w kuchni ukryjemy ta szarą rurę od okapu. Wszędzie ( w tej zabudowie) będą halogeny..
W zabudowie będzie część nad szafkami w kuchni, a w tym halogeny; obudowa "słupa" tego pośrodku mieszkania; sufit podwieszany w przedpokoju, żeby schować rury gazowe itp.
ff napisał(a):serdeczne gratulacje, już nie mogę doczekać się efektu końcowego :D
Ja też :)
Efa napisał(a):
Oczywiście, że widziałam. Śledzę twój wątek na bieżąco i zazdroszczę postępów.
U nas dzisiaj ruszyły roboty, a dokładniej robienie konstrukcji pod gipso-kartony.
a co robicie w zabudowie z plyt?
u nas będzie niezbyt dużo zabudowy. Planują zabudować rurę gazową, która idzie wzdłóż przedpokoju na dwóch ścianach w łazience i w kuchni ukryjemy ta szarą rurę od okapu. Wszędzie ( w tej zabudowie) będą halogeny..
Justa_lublin napisał(a):My baterie mamy z Armatury serię Harmonic. Podobna, zobacz w moim wątku mieszkaniowym.
Oczywiście, że widziałam. Śledzę twój wątek na bieżąco i zazdroszczę postępów.
U nas dzisiaj ruszyły roboty, a dokładniej robienie konstrukcji pod gipso-kartony.
Efa my chcieliśmy niewielki stół, taki jak mają na wystawie zaraz za stanowiskiem w którym projektuje się i zamawia meble.. Był rozkładany, ale chyba nie zawiele i koszt samego stołu to 699 zł (chyba ;) )
My baterie mamy z Armatury serię Harmonic. Podobna, zobacz w moim wątku mieszkaniowym.
faaajne mieszkanie :)
widzę, że ostatnio wszystkie mieszkania są do siebie bardzo podobne , chodzi mi o rozmieszczenie - moje też takie ma byc, ale dopiero za rok
na razie mamy wykopki dopiero ;)
No trzymam kciuki w takim razie , będę zaglądac 8)
Justa_lublin napisał(a):Ja zastanawiałam się jeszcze nad zamówieniem stołu u Kępki, ale doszlam do wniosku, że kupimy stół w Jusk'u za cenę stołu będe miała stół z krzesłami ;) co prawda blat nie będzie idealny tak jak meble, ale wszytkiego mieć nie można...
Najprawdopodobniej nie będzie widać że kolor blatu jest inny niż meble. No chyba, że stół będzie stan naprawdę blisko szafek.
A tak z ciekawości ile w Kępce chcą za stół? Rozkładany?
Wyszukałam sobie uchwyty w sklepie internetowym i chyba tam kupię, nie będę nigdzie jeździć, bo też krucho z czasem. Po pracy po 16 niewiele udaje się załatwić jak każdy sklep jest w innej części miasta no i korki o tej godzinie też robią swoje.
Kupiliśmy armaturę z KFA. Wasze też chyba są z tej firmy?
No i do łazienki też z tej samej serii.
JMS ostatnio maksymalnie działa mi na nerwy . Zamówiliśmy u nich płytki do łazienki 13 grudnia, miały być maksymalnie do 4 tygodni i tak się umówiliśmy z glazurnikiem. Płytek nadal nie ma, człowiek mnie naciska, bo nie wie czy ma zaczynać robotę u kogoś innego czy czekać, ech...
Mi taki duży samochód będzie potrzebny na 1 kurs, bo lodówkę trzeba przewieźć w pionie. Może też się dogadam z chłopakami, ale na to jeszcze mam czas.
my doplacaliśmy za uchwyty, po 15zł za sztukę... trochę drogo, ale ja nie mam czasu jeździć za takimi detalami...
moja Mama wczoraj jeździła do Gajka na Spółdzielczości Pracy i kupowała dla Piotrka uchwyty. Wyszlo taniej niz w naszym przypadku, ale też i rózne uchwyty kupiła...
Ja zastanawiałam się jeszcze nad zamówieniem stołu u Kępki, ale doszlam do wniosku, że kupimy stół w Jusk'u za cenę stołu będe miała stół z krzesłami ;) co prawda blat nie będzie idealny tak jak meble, ale wszytkiego mieć nie można...
A jak z armaturą kupowaliści już coś?
Kontaktowąłam sie z ta firmą JMS z Chemicznej w sprawie sprzętu AGD i nam akurat opłaci się bardziej kupowac każdą rzecz w innym sklepie internetowym (płacąc nawet za dowóz) niż w sklepach w Lublinie... Tak kupiłam okap, który jest w domu a teraz własnie czekam na zmywarkę, ale ona z koleji pojedzie już na Szczytową...
i jeszcze jedno. Nie wiem czy widzisz, ale u nas pod blokiem parkuje samochód do przeprowadzek ... już wstępnie rozmawiałam z Arkiem (który min. jeździ nim) że możemy się umówić na kurs, w dużo atrakcyjniejszej cenie niz przez firmę ;) tylko ja nie wiem czy coś takiego większego nbbędziemy przewozili. na razie sami dajemy sobie radę z noszeniem pudełek. Systemetycznie za każdym razem jak jesteśmy na budowie coś zawozimy... jakyście byli zainteresowani to porozmawiaj z Chłopakami.
Tak zamówiłam u Kępki, cena wyszła taka sama jak w Niedrzwicy, a tutaj po prostu łatwiej o kontakt, bo bliżej. Muszę tylko sama dokupić uchwyty. W salonie spodobały mi się tylko uchwyty jednego rodzaju, ale one nie miały różnych długości. Do niektórych szafek były za długie.
Odpowiedz
no Efa wreszcie sie ujawniłaś ;) Gartuluje jeszcze raz mieszkanka i czekam na obfotografowane postępy z remontu ;)
Zamówiliście w koncu kuchnię u Kępki, tak jak my?
Gres mamy chyba podobny ;) Ta srebrna płytka, rzeczywiscie dużo lepiej się prezentuje na żywo.
Sprzęt do kuchni kupiliśmy jesienią jak trafiliśmy na promocje.
okap Gorenje DKK 900 M
kuchenka Electrolux EON 6701 FXP
zmywarka AEG-Electrolux Control VI
Na podłodze płytki Opoczno Gres Naturale krem (poprzekładane co drugi rząd wzdłuż kuchni listwą mozaikową też Opoczno).
Na ścianie glazura Polcolorit Marconi Loft Silver.
W zasadzie w rzeczywistości płytki wyglądają dużo korzystniej niż na tych zdjęciach.
Kuchnia zamówiona, montaż 25 lutego.
Fronty to dąb biały. Do tego będzie biały stolik i krzesła z Ikei, lodówkę mamy wolnostojącą białą. Blat jest grafitowy i glazura też będzie zbliżona do blatu, kontrastowa w stosunku do szafek.
Na ścianie łączącej kuchnię z salonem będą takie witryny, tyle że nie będą tak dosunięte do okna, a ściana będzie ciemniej pomalowana.
aga_lub napisał(a):Gratuluję własnego M!
czyżby na Porębie to mieszkanie? ;)
Nie inaczej :)
Podobne tematy