Który podkład wybrac loreal infaillible czy true match ???

Szukajcie, a znajdziecie. Proszę - http://lorealprofessionnel.pl/ Loreal ma bardzo dobre kosmetyki, przynajmniej te, które testowałam. Wiele zależy od problemu - wcale nie zawsze łatwo jest o efekt. Kosmetyk musi być odpowiednio dopasowany np. do cery do włosów, a to wcale proste nie jest.

Mam Infaillible i Ideal Balance. Oba z przeznaczeniem dla mojej mieszanej cery.

Zdecydowanie bardziej wole Ideal. Nastepnym razem chyba skusze sie na TM, Ideala zostawilam na wazniejsze wyjscia ;)
Infaillible niby dobrze kryje, ale wyglada dobrze przez jakas godzine I tak za kazdym razem stosuje przy nim puder sypki...
Infa. dosc szybko doprowadza do swiecenia sie twarzy. Mojej 8)

Ja używam TM i jestem bardzo zadowolona, chyba jeden z lepszych jakie miałam.

ja czasem smugi poprawiam po prostu na mokro :)

Bardzo dobrze mi się "współpracuje" z TM, miałam już pięć opakowań i zapowiada się na jeszcze więcej. Mam cerę delikatną, żeby nie powiedzieć naczyńkową i ten podkład jak najbardziej daje jej radę.
Co najważniejsze dobrze kryje i ustrzegłam się przed efektem "zaprawy cementowej" na twarzy ;)

Drugi jak dla mnie ma jeden minus - trzeba szybko i z prawą go rozprowadzać, bo szybko "zastyga" tworząc nieprzyjemne i trudne do usunięcia smugi ...

kometa napisał(a):A moze to kwestia ilosci podkladu? Bo ja uzywam TM od 3 op. i nigdy maski nie mialam :)
dokładnie tak samo -= z TM jestem bardzo zadowolona, ale i tak jestem wierna revlon colorstay - tylko on chyba jest sporo droższy od TM

a z lekkich podkladów polecam (do cery suchej moim zdaniem) - bardzo go lubię



Bourjois, 10 Hours Sleep Effect (Fluid walczacy z oznakami zmeczenia cery)

A moze to kwestia ilosci podkladu? Bo ja uzywam TM od 3 op. i nigdy maski nie mialam :)

wychodzi na to , ze jednak dokonałam właściwego zakupu... :)

Gorszego od TM nie miałam...

mogę się podpisać dokladnie pod opinią Nezi. Po nalożeniu TM wyglądałam jakbym miała maskę na twarzy i jakoś tak - niezdrowo - zdecydowanie wolę infaillible

kupiłam infaillible
i trafiłam na uprzejmosc klientki kupującej przedemną , która miała kupon na 20 % znżki i zaproponowała mi wspólne skorzystanie z tego kuponu
- zapłaciłam o 10 zł mniej :)

Ja używałam infaillible i TM, ten drugi moim zdaniem zbyt mocno kryjący. Niestety daje wrażenie maski na twarzy.
Wolę ten pierwszy.

Ja używałam infaillible i revlona wklejonego przez Julies. Jak dla mnie revlon - lepszy ;)

Miałam TM- nie musiałam juz potem uzywać pudru.Dobrze kryje, ale dla mnie za bardzo "pudrowy" lol

Ja używam True Match i jestem bardzo zadowolona i całą odpowiedzialnością mogę go polecić.

mewa napisał(a):Julies napisał(a):zadnego nie uzywalam, ale bratowa moja uzywa TM i jest zadowolona. Ładnie wyglada na twarzy i jest trwaly.

ja do mieszanej uzywam nowego revlona i jestem bardzo zadowolona!
a czy możesz zdradzić jakiego uzywasz podkładu revlon?? zamierzam kupic i tez mam cere mieszana..
dzieki
revlon colorstay with SoftFlex... o taki:

http://imageshack.us

Ja używam obu na zmiane. TM jest troszeczkę bardziej kryjacy, dla mnie lepszy na zimę.

Julies napisał(a):zadnego nie uzywalam, ale bratowa moja uzywa TM i jest zadowolona. Ładnie wyglada na twarzy i jest trwaly.

ja do mieszanej uzywam nowego revlona i jestem bardzo zadowolona!
a czy możesz zdradzić jakiego uzywasz podkładu revlon?? zamierzam kupic i tez mam cere mieszana..
dzieki

zadnego nie uzywalam, ale bratowa moja uzywa TM i jest zadowolona. Ładnie wyglada na twarzy i jest trwaly.

ja do mieszanej uzywam nowego revlona i jestem bardzo zadowolona!