• jolini odsłony: 2431

    Garderoba ciążowa - rajstopy

    Idzie zima więc postanowiłam zakupić ciążowe rajstopy /te zwykłe cisnęły bardzo brzuszek/ zapłaciłam za nie sporo drożej jak za zwykłe i jakież było moje zdziwienie gdy po rozpakowaniu okazało się ze to zwykle rajstopy z tzw "duzym klinem"
    Tak że dziewczyny nie warto przepłacać...

    Odpowiedzi (9)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-05-31, 01:39:37
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
matylda_zakochana 2010-05-31 o godz. 01:39
0

Ja też tylko ciążowe, są o wiele wygodniejsze i właśnie nie uciskają. Ten pas uciskowy mają luźniejszy i grubszy, co zwiększa komfort :D

Odpowiedz
Gość 2010-05-31 o godz. 01:34
0

mnie wszystko w brzuch uciska, a te ciążowe, to mają taki podwyższony przód, który naciągam nad brzuch

Odpowiedz
kasia_ewa 2010-05-28 o godz. 22:41
0

Ja noszę ciążowe, bo zwykłe tył na przód nie dają mi odpowiedniego komfortu noszenia... W tych ciążowych wg mnie jest sporo miejsca na brzuch i nic nie uciska.
Kupiłam grube, na zimę do spódnic i w sumie kosztowały one z kilka zł więcej niż takie zwykłe...

Odpowiedz
karola78 2010-05-28 o godz. 20:51
0

Ja kupowałam w H&M 2 pary za 29zł, więc jeszcze znośnie, ale faktycznie wygladały jak zwykłe w rozmiarze XL zakładane tyłem do przodu.

Odpowiedz
Keito 2010-05-28 o godz. 20:14
0

Ja kupiłam sobie takie ciążowe i jestem zadowolona. Ceną może mniej, ale przeżyłam sobotnią imprezę rodzinną, potem wieczorem do znajomych i muszę powiedzieć, że było mi bardzo wygodnie. Muszę wypróbować patent ze zwykłymi rajstopami.

Odpowiedz
Reklama
brzuza 2010-05-27 o godz. 02:07
0

Ja również chodze w rajstopkach zwykłych z dużym klinem , które zakładam tył na przód i jest miodzio! :lizak:
A różnica w cenie - znacząca!

Odpowiedz
Gość 2010-05-26 o godz. 23:38
0

Ostatnio w sklepie dla ciężarnych pani mi polecała majtasy. Piekne, mieciutka bawełna, bez drapiacych wstawek, z duzym schowkiem na brzuch. Za jedyne 30 zł. Odpuscilam. Mama kupiła mi blizniaczo podobne za 5 zł. Roznica? Finansowa, jasne, w eksploatacji żadna. Aha, nie ma metki, ze firmowe. 8) Mojej pupie to nie przeszkadza.

Odpowiedz
Gość 2010-05-26 o godz. 23:31
0

Ja sprawdzałam i właśnie tak noszę. Oglądałam w sklepie te niby "ciążowe" i faktycznie niczym się nie różnią od rajtków z klinem, tylko zakłada sie tył na przód ;)

Wygodnie mi bardzo i bardzo polecam.

Odpowiedz
Gość 2010-05-26 o godz. 23:21
0

Wystarczy kupic duzy klin i podobno załozyc odwrotnie, tył na przod. Jeszcze nie sprawdzalam.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie