-
Gość odsłony: 12917
Co powoduje żółte oczy?
Dłonie też. Na WZW jestem szczepiona, cholesterol niski, nie przesadzam z białkiem w diecie. Co to może być?
Pokazałam lekarzowi wyniki, jedyny komentarz: "No, jak bilirubina jest poniżej normy to ok, tak może być" Żółta jestem chyba ze złości.
W nosie mam, na coś trzeba umrzeć. Rano wracam do Włoch i jak dożyję urlopu w sierpniu to może poszukam bardziej ambitnego lekarza.
No wtedy już nie byłam, dlatego idę jutro znowu. Zastanawiam się czy sobie kielicha nie zapodać na dobranoc, coby mnie na rano odpowiednio odbarwiło
OdpowiedzA gdy robilas badania krwi bylas nadal zolta?? Moze juz zdazyla spasc?
Odpowiedz
kometa napisał(a):fonia napisał(a):to można być żółtym ze stresu??
Przy zespole Gilberta chyba tak - w przypadku stresu, niedozywienia itp. poziom bilirubiny moze wzrosnac.
Tyle, że ja mam za niską bilirubinę
fonia napisał(a):to można być żółtym ze stresu??
Przy zespole Gilberta chyba tak - w przypadku stresu, niedozywienia itp. poziom bilirubiny moze wzrosnac.
Czynniki wyzwalające żółtaczkę [edytuj]
* wysiłek fizyczny
* stres
* głodzenie
* alkohol
* gorączka
* okres przedmiesiączkowy
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_Gilberta
Blednę powoli, za to obudziłam się z kompletnie czarnymi paznokciami u stóp :o Lekarz przez tel. stwierdził, że pewnie sobie odmroziłam na spacerze
Rano idę na powtórne badanie krwi i wieczorem do lekarza, dam znać co wymyślił.
A co do stresu - wg. lekarzy ze stresu to można wszystko
Nabla napisał(a):Idę znowu do lekarza, ale mam dość diagnozy "stres" na wszystko, czego ktoś nie potrafi zdiagnozować.
Dobrze że się kompleksowo badasz, warto się upewnić czy wszystko ok. A z takimi lekarzami też miałam swoje... Dopóki moja gdańska pani doktor nie podsunęła myśli o tarczycy, toruńska lekarka na KAŻDĄ przypadłość kazała mi chudnąć. Teraz przynajmniej wiem, dlaczego mam z tym problemy. A mojej siostrze ta sama pani doktor tłumaczyła różne objawy... fazami księżyca! :|
Lekarz stwierdził, ze to mogło być zatrucie rozpuszczalnikami i wysłał mnie na badania krwi (morfologia, OB, cukier, fosfataza zasadowa, bilirubina, ASPAT, ALAT). Wszystkie badania w normie (dolne granice). Objawy mi ustąpiły ale po wczorajszej imprezie (3 drinki, chipsy, orzeszki) znowu obudziłam się żółta :(
Idę znowu do lekarza, ale mam dość diagnozy "stres" na wszystko, czego ktoś nie potrafi zdiagnozować.
To może być zespół Gilberta, czyli stały podwyższony poziom bilirubiny we krwi. Jeśli tak jest to się nie przejmuj, oprócz zółtej skóry i białek, nic Ci nie groźi. Ale proponuję podstawowe badania wykonać, krew, mocz itp.
Odpowiedz
Nabla napisał(a):No wątrobę podejrzewam, ale co i jakie to pilne? Dożyję do 22 grudnia?
Zaliczyłam niedawno zatrucie rozpuszczalnikami, może być po tym?
Może być. Ale jeśli chodzi o wątrobę, to ja bym nie czekała. Nie chcę Cię straszyć, ale w mojej rodzinie raz takie czekanie źle się skończyło. Generalnie - może to być nic takiego, ale ja bym nie ryzykowała.
No wątrobę podejrzewam, ale co i jakie to pilne? Dożyję do 22 grudnia?
Zaliczyłam niedawno zatrucie rozpuszczalnikami, może być po tym?
Zbadaj wątrobę - są różne żółtaczki i różne schorzenia wątroby, które dają takie objawy.
OdpowiedzPodobne tematy