Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-05-31 o godz. 10:03
0

Zapraszam do kolejnej odslony

http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=65388&highlight=

Odpowiedz
ola78 2010-05-31 o godz. 07:56
0

Mantyla napisał(a):Na drugim teście - widać podobną kreskę :D
jak dla mnie to na 100% jestes w ciąży! GRATULUJĘ!!! :D

Odpowiedz
Casik 2010-05-31 o godz. 07:44
0

Mantyla także gratuluję wyraźna ta krecha :)

Doosia napisał(a):
PS. Chyba pora założyć nowy wątek bo dobiegłyśmy do 100 strony...
ano przydało by się :)

Ja właśnie męża odstawiłam do pociągu kurcze dlaczego tak miłe dni tak szybko mijają.. :(

Odpowiedz
Lotos 2010-05-31 o godz. 07:30
0

Mantyla - ja już nie po cichu: GRATULUJĘ! Dwa testy nie mogą się mylić. ;) No i krecha jak na mój gust baaardzo wyraźna (zobaczyłabyś moją z testu robionego w 42 dc., to byś nie miała ani grama wątpliwości - u mnie to dopiero był 'cień cienia' 8) ).
Także jeszcze raz wielkie gratulacje - dbaj o siebie, a jutro kiedy już będziesz po becie - zamelduj się w wątku MAM LISTOPADOWO-GRUDNIOWYCH, KONIECZNIE. :D

Odpowiedz
Doosia 2010-05-31 o godz. 03:36
0

Mantyla wspaniały widok ten twój teścik. Jestem pewna że beta potwierdzi tylko twoje przypuszczenia... Dbaj o siebie kochana...

u mnie 16 dc a mój organizm zwariował :( wydęło mi brzuch, wypryszczyło jak na @ i boli jak na @

dobrze że idę do gina w środę bo chyba mi się coś z hormonami dzieje...

PS. Chyba pora założyć nowy wątek bo dobiegłyśmy do 100 strony...

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-05-31 o godz. 02:35
0

..a i jeszcze moja kumpela mnei poinformowala, ze jest w ciazy....ciesze sie z jej szczescia ale JA TEZ CHCE!!!! :mur: :mur:

..aha i jeszcze poklocilismy sie z mezem przy sniadaniu..i atmosfera jest do dupy..wiec nici z kolejnych prob....zaczynam miec wrazene, ze on to robi specjalnie...'ze nei ma ochoty-wtedy kiedy bylby najepszy czas';(

Odpowiedz
Gość 2010-05-31 o godz. 02:32
0

Hej Mantyla-Gratuluje...bo jak dl amnei krecha tez jak marzenie:D...

a ja to sie chyba wypisuje z tego watku..moj maz cos dziwnie sie zachowuje..i wcale nei chce ze mna ..... :sex: ..kiedy ja uwazam ze to ten dzien, uwaza ze ja sie z abarzdo nakrecilam, a on nie umie tak na komando..i ze w ogole to nei tak zesmy sie umawiali-ze plan byl odstawic tabletki i sie zobaczy....ale co ja moge za to ze tak barzdo chce?!?!....ten cykl to chyba na zmarnowanie...bo po jednorazowym seksie w prawdopodobnie plodnych dniach to chyba zbyt wiele nie mozna oczekiwac..a jestem jakas taka rozczarowana...

tym ze ja sie tak nakrecilam (choc tlumacze sobie ze zimowa dzidia to nei tak fajnie, apoza tym ma jeszzc eszkole do maja...itd!!...ale nic mnie nie przekonuje -ja chce byc w ciazy!!!!!!!!!!!
i pastawa mojego meza...ze on niby chce ale zeby w tym kierunku cos zaplanowac to nie...;(
jejku jaki mam baznadziejny nastroj!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
labi 2010-05-31 o godz. 01:47
0

MANTYLA- to zależy od punktu w którym robisz analize w niektórych wnik jest tego samego dnia
trzymam kciuki i... zamawiam fluidki jak juz bezie pewnosc :D baaaardzo by sie przydaly....

Odpowiedz
Mantyla 2010-05-31 o godz. 01:43
0

LABI - jeszcze nie dziękuję, mam nadzieję, że jutro się wszystko potwierdzi. Ciekawe, czy jak zrobię badanie rano, to wyniki odbiorę tego samego dnia. Ja nie wytrzymam dłużej tej niepewności. Gęba mi się sama uśmiecha, ale cały czas muszę sobie powtarzać, że to może za wcześnie na taką radość :D

Do jutra chyba osiwieję, albo postradam zmysły lol

Odpowiedz
labi 2010-05-31 o godz. 01:33
0

o ile wiem bete mozesz zrobic o kazdej godzinie i nie wpływu na badanie fakt czy jest sie przed czy po posiłku :D
to ja juz tak cichutko gratuluje :D

Odpowiedz
Reklama
Mantyla 2010-05-31 o godz. 01:25
0

Na drugim teście - widać podobną kreskę :D

Chyba jestem w ciąży - ale jutro lecę na betę żeby mieć 100% pewności. Dziewczyny, czy betę trzeba robić na czczo z samego rana, czy to jest beż różnicy? :D

Mam taki mętlik w głowie, że nawet nie wiem jak się nazywam.... :D

Odpowiedz
labi 2010-05-31 o godz. 01:03
0

hej Mantyla no krecha jest i nie wyglada na słaba.... :D :D :D

ja tez mam dzis 31dc niestety na moim tesciku jest jedna krecha :( :( i znowu dupa...

Odpowiedz
Gość 2010-05-31 o godz. 00:30
0

Maura napisał(a):Bo tu krecha jest i to wcale nie taka słaba.
moim zdaniem druga kreska piękna :P

Odpowiedz
Mantyla 2010-05-31 o godz. 00:18
0

Maura napisał(a):A moze zrobic jeszcze jeden?
Bo tu krecha jest i to wcale nie taka słaba.
Maura - chyba nic innego mi nie pozostaje. Zaraz wyślę Małża do apteki po kolejny teścik bo chyba nic innego mi nie pozostaje. Strasznie nie chciałabym się nakręcać i rozcazrować :D

Zamelduję o wyniku oczywiście :D

Odpowiedz
Gość 2010-05-30 o godz. 23:53
0

A moze zrobic jeszcze jeden?
Bo tu krecha jest i to wcale nie taka słaba.

Odpowiedz
Mantyla 2010-05-30 o godz. 23:27
0

Cześć Dziewczyny

Ratujcie mnie bo nie wiem co myśleć - wklejam poniżej zdjęcie mojego dzisiejszego testu. Czy to naprawdę może oznaczać, że udało się - pomimo, że dziś jest dopiero 31dc ( planowo powinnam dziś dostać @) i że kreska jest słaba. Dziś niestety jest niedziela i nie zrobię nigdzie bety - pomocy. Z tego wszystkiego zaczął mnie boleć brzuch jak na okres.

http://www.voila.pl/022/24z6s/?1

Odpowiedz
labi 2010-05-30 o godz. 05:49
0

Troszke póżno sie obudziłam
Asiu55 gratulacje ciagnij za soba ...
Witam również nowe dziewczyny i zmykajcie jak najszybciej...do mamusiek
A ja to w tym cyklu czekam na @ nic z tego nie bedzie boli mnie wszystko jak zwykle przed @..... :( :(

Odpowiedz
Gość 2010-05-29 o godz. 10:22
0

Dzięki za powitanie
Mnie również - jeszcze - problem braku miejsc nie dotyczy, niemniej takie informacje trochę mnie przerażają.
W sytuacji kiedy sam poród to ogromny stres, nie można mieć nic stałego, i pewności, że trafi się w miejsce, które samemu się wybrało, z którym już się można było oswoić i nabrać pewności, że trafi się w dobre ręce.

Odpowiedz
Gość 2010-05-29 o godz. 07:45
0

Hej witam wszytskie nowo-przybyle!

A co do problemu z miejscami w Wawie-to ja podczytuje troche aktulanie rozdwajajace sie ciezarowki-czyli marcowo-kwietniowe mamy i tam temat braku miejsc w warszawskich szpitalach si eprzewija..niektorym laskom niezle podniosl cisnienie tuz przed porodem..no ale my tego problemu jeszcze nie mamy...:) (zawsze trzeba szukac pozytywnych stron, a powaznie to KATASTROFA!-ciesze sie ze mnei to nie dotyczy... :mur:

Odpowiedz
Gość 2010-05-29 o godz. 05:10
0

No nie wiem czy żadna z mam forumowych się z tym nie spotkała ;) lol

ale nie ma co sie martwić na zapas! ;) co ma być to będzie, nie warto sie stresować tym już teraz.
P.S. Dobrze że nie jestem z Warszawy lol 8) chociaż gdzie indziej pewnie nie lepiej...

Odpowiedz
Gość 2010-05-29 o godz. 05:04
0

Doosiu, nie martw sie na zapas, statystyki sa taaakie ogolne. Pewnie zadna z forumowych mam sie jeszcze z tym problemem nie spotkala.. :)

Hejka Motyl, powodzenia! :)
(dla nas wszystkich powodzenia ;))

Odpowiedz
Doosia 2010-05-29 o godz. 01:56
0

ech... właśnie sobie ponarzekałam (w odpowiednim do tego wątku) i troszkę mi ulżyło...

Odpowiedz
Doosia 2010-05-28 o godz. 23:50
0

:( przeczytałam coś niepokojącego w dzisiejszej gazecie "Metro":

Rodzą się dzieci, lekarzy brak
Co roku 1,5 tys. warszawskich mam będzie musiało rodzić poza stolicą. Każdego dnia kilka z nich będzie odsyłanych do szpitali powiatowych. Tak wynika z raportu o jakości opieki nad matką i dzieckiem przygotowanego dla Mazowieckiego Centrum Zdrowia Publicznego. W Warszawie brakuje położników, ginekologów, pediatrów, pielęgniarek i położnych. Zastrzeżenia budzi wyposażenie porodówek. Za mało jest stanowisk do intensywnej terapii noworodków. (25, a powinno być dwa razy tyle). Potrzeba więcej łóżek dla dzieci w szpitalach. W latach 90. likwidowano je z powodu niżu demograficznego. "Nie przewidziano ogromnego napływu młodych ludzi w poszukiwaniu pracy" - czytamy w raporcie.

Źle się dzieje...

Odpowiedz
Casik 2010-05-28 o godz. 13:11
0

Witaj Motyl i owocnych starań życzę hehe coraz więcej nas :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-28 o godz. 13:09
0

Melduję się w wątku przygotowawczym :)
Robię Forumo-Reaktywację bo dołaczyłam do tego grona już dawno, ale jakoś tak w między czasie zboczyłam z kursu ;)

Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona i wesprzecie wiedzą

Odpowiedz
m a r z e n i a 2010-05-28 o godz. 12:15
0

A u mnie przyszła wredna @ w 26 dc :( Zawsze miałam 30 dniowe cykle, normalnie jak na złość, jeszcze w sobote idziemy na wesele, jestem zła.

Odpowiedz
Gość 2010-05-28 o godz. 10:48
0

Jesli chodzi o przemiane materii to raczej wlasnie zelazo tak moze dzialac. Co do tycia, to czasem faktycznie slyszalam ze niektorzy mowia o wzroscie wagi, ale nie widzialam zadnych badan na ten temat.
Kasiu witaminy mozesz zostawic na czas pozniejszej ciazy a teraz jednak zostac przy kwasie foliowym.

Odpowiedz
Gość 2010-05-28 o godz. 09:26
0

Aniu, jak bym wiedziala, ze to zelazo tak dziala, to bym sobie zawczasu nie kupila 100 tabletek.. :(
chcialam byc madra, i od razu sobie zafundowac kuracje witaminkowa, hehe..

Odpowiedz
a_ania 2010-05-28 o godz. 08:10
0

Kasia_G napisał(a):mam tez inne pytanie.. czy przy braniu jakichkolwiek preparatow z kwasem foliowym (i innymi witaminkami) moga sie zdarzac problemy z przemiana materii? Juz sama nie wiem.. niby powinno byc chyba odwrotnie..
Ponoć żelazo wpływa na problemy z przemianą materii. Nie lepiej przed zajściem w ciążę łykać zwykły kwas foliowy (np. folik)?

Odpowiedz
Casik 2010-05-28 o godz. 07:52
0

No niestety zaciskamy i czekamy :)

jestem wkurzona na PKP wrrrr moje Kochanie albo przyjedzie o 0:10 albo dopiero koło 5 rano :(

Odpowiedz
Gość 2010-05-28 o godz. 07:37
0

No widzicie dziewczyny, i wszystko jasne! :) Bo ja tego nie moglam zrozumiec, diety nie zmienilam, trybu zycia tez w sumie nie, tylko mi ten kwas foliowy zostal.. ;)
to co, wypada zagryzc zeby... ;)

Odpowiedz
Bafka 2010-05-28 o godz. 07:30
0

Witaj Kasia_G!
Ja biorę CENTRUM MATERNA i od tego czasu przytyłam jakieś 4-5 kg... i problemy z cerą także mam... :/ no niestety,ale coś za coś...

Odpowiedz
Izabelinda 2010-05-28 o godz. 07:20
0

mam tez inne pytanie.. czy przy braniu jakichkolwiek preparatow z kwasem foliowym (i innymi witaminkami) moga sie zdarzac problemy z przemiana materii? Juz sama nie wiem.. niby powinno byc chyba odwrotnie..
W zasadzie dopiero teraz się nad tym zastanowiłam... witaminy - z kwasem foliowym (Centrum Materna, a teraz Elevit Bayer) biorę odkąd przestałam brać tabletki, czyli od września 2007. Przytyłam od tego czasu ok 3 kg, w pasie przybyło mi parę centymetrów... I mam okropne problemy z cerą (jak na osobę, która ich nie miała nawet w okresie dojrzewania)... Nie zastanawiałam się wcześniej co może być tego powodem... No cóż.... Są rzeczy ważne i ważniejsze ;)

Odpowiedz
Casik 2010-05-28 o godz. 06:35
0

Witaj Kasia życzę owocnych starań :)

Nie wiem jak to jest z kwasem foliowym łykam bo łykam nie zastanawiałam się nad efektami ubocznymi tylko nad celem :) ja przykładnie (prawie) biore od stycznia i właśnie muszę odnowić zapas :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-28 o godz. 06:27
0

Ja juz wlasciwie pogodzilam sie z mysla, ze moze mi to zajac wiecej czasu (mam 31 lat), ale tez bede trzymac kciuki za to, zeby raczej sie zdarzylo wczesniej, niz pozniej.. ;)
wydaje mi sie, ze ten miesiac bedzie sie dluzyl.. ;)

mam tez inne pytanie.. czy przy braniu jakichkolwiek preparatow z kwasem foliowym (i innymi witaminkami) moga sie zdarzac problemy z przemiana materii? Juz sama nie wiem.. niby powinno byc chyba odwrotnie..

Odpowiedz
Izabelinda 2010-05-28 o godz. 06:16
0

Witaj Kasiu! Rzeczywiście zaleca się odczekanie i to zazwyczaj 3 mc po odstawieniu pigułek... Ja tyle odczekałam, a teraz czekam już kolejne 4 mc i to nie z własnej woli... Gdym wiedziała, że zachodzenie w ciążę nie jest takie proste, odczekałabym tylko 1 mc po odstawieniu pigułek ;) Myślę, że 1 mc warto odczekać, żeby organizm trochę się oczyścił.

Odpowiedz
Gość 2010-05-28 o godz. 05:55
0

No, tak w sumie na piecioraczki nie jestesmy przygotowani, ani psychicznie, ani finansowo.. ;)

Odpowiedz
Gość 2010-05-28 o godz. 05:51
0

Witaj wśród staraczek Kasiu zajście w ciążę zaraz po odstawieniu pigułek może wiązać się z ryzykiem ciąży mnogiej. Ale oczywiście to nie jest reguła i różnie bywa.
Ja bym raczej posłuchała gin ;)

Odpowiedz
Gość 2010-05-28 o godz. 05:44
0

Hejka :)
Chcialam sie dolaczyc do w sumie prawie starajacych sie.. ;)
Tzn. jak na razie wciaz jestem na pigulce, ale to ostatni cykl, i zaczelam juz brac prental.. Nie mam zielonego pojecia, jak te starania beda wygladac, bo nigdy wczesniej tego nie robilam.. mam nadzieje, ze bezstresowo.. ;)
mam pytanie.. bylam u ginki calkiem niedawno, zrobilam podstawowe badanie, czyli cytologie, wyszlo wsio w porzadku, ginka powiedziala, ze glownym warunkiem zajscia w ciaze jest zabranie sie do robienia jej.. ;)
powiedziala tez, ze po odstawieniu pigulek powinnismy przynajmniej miesiac poczekac. Ale wiem tez, ze sporo par rezygnuje z czekania i stara sie zaraz po odstawieniu.. czy faktycznie jest jakies ryzyko, jesli nie przeczeka sie tego jednego cyklu?

Odpowiedz
Gość 2010-05-27 o godz. 23:18
0

Netula napisał(a):
Ehh ja ja bym chciala sie juz za staranka zabrac ale neistety jeszcze nie pora
no właśnie...ja tez mam zrywy że to już ;) zwłaszcza jak mnie w pracy wkurzają 8) ale trzeba czekać. Dobrze,że przynajmniej mam zajęcie - zaległą (bardzo zaległą) pracę magisterską. To mój priorytet 8) i tym staram sie zająć myśli.

Odpowiedz
labi 2010-05-27 o godz. 21:55
0

Hej dziewczeta,
Ja w sumie mogłabym dzis rano testowac bo juz termi @, ale jakos tak czuje ze nic z tego... Wszystkie objawy wskazuja ze znowu przyjdzie @ a ze mam nieregularna wiec opoxnienie to nic nowego.
Wstrzymam sie do soboty a może i poniedziałku...

Odpowiedz
Bafka 2010-05-27 o godz. 10:16
0

Asiu55 bardzo gratuluję!
pluj fluidkami,pluj :)

Odpowiedz
Netula 2010-05-27 o godz. 09:00
0

pogoda coraz ladniejsza to moze wspomoze odchudzanie:0 bardziej chce sie z domku wychodzic a i wiecej ruchu czlowiek ma...
Ehh ja ja bym chciala sie juz za staranka zabrac ale neistety jeszcze nie pora

Odpowiedz
Misia N 2010-05-27 o godz. 08:56
0

asia55 gratulacje ale super że kolejna z nas spadła. Cieszę się ogromnie. Ja w tym miesiącu mam właśnie starania za sobą - na efekty poczekam trochę. Mam wielką nadzieję, że się udało. Trzymajcie kciuki za mnie proszę. Pozdrawiam wszystkie starające się o swoje szczęście.

Odpowiedz
Gość 2010-05-27 o godz. 08:40
0

ojej..chwilke mnei nie bylo i ciaze mamy!!!

Gratuluje Asiu55!!-i ciagnij nas za soba do grudnioweo watku!!

a co do latwiejszego zaczodzenia w ciaze szczuplejszym..to ja to czytalam troche inaczej: mianowicie ze osoba OTYLYM...jest truddniej zajsc w ciaze...
ale ja tez wlasnie pracuje nad moja waga...2 kg mniej pokazuje juz moja waga..ale chetnie bym zamienilia odchudzanie na rosniecie brzuszka:)...zobaczymy co da sie w tej sprawie jeszcz ezrobic-moj mezus juz troche lepiej sie czuje;)

Odpowiedz
Casik 2010-05-27 o godz. 06:00
0

Myszowata zależy od lekarza mi tylko kazał sprawdzić hormony tarczycy wcześniej robiłam toxo chciałam sama zrobić sobie na cytomegalię ale krucho z kasą jak się odkuję trochę i dzidzi nadal nie będzie to zrobię z czystej ciekawości :) nie przerażaj się będzie dobrze i może już za dwa góra trzy miechy ponownie zaczniecie się starać :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-27 o godz. 05:27
0

asia55 gratulacje :D
a ja sie umówiłam do nowego gina na poniedziałek. Zobaczymy cóż mi ciekawego powie, kiedy możemy ponowić starania. Już sie boje tony badań na jakie mnie wyśle.

Odpowiedz
m a r z e n i a 2010-05-27 o godz. 05:22
0

asia55 serdeczne gratulacje, w końcu coś się ruszyło, teraz popluj na nas fluidkami, bo przecież nie będziesz tak sama siedzieć w wątku grudniowym lol

Odpowiedz
Ineska 2010-05-27 o godz. 05:07
0

asia55serdecznie gratuluję.

Ja mam umówioną wizytę 24 kwietnia i jakoś ciągle o niej rozmyślam

Odpowiedz
Casik 2010-05-27 o godz. 05:00
0

Doosia napisał(a):asia55 napisał(a):Widze Doosia ze ostro sie wzielas za odchudzanie....ja tez mialam to w planach ale jakos brak silnej woli hehehe
a przeczytałam gdzieś, że szczuplejszym łatwiej zajść w ciążę ;)
a ty asia55 to teraz nawet się nie waż odchudzać!
też tak słyszałam ciekawe czy to prawda zobaczymy po miesiącu ile mi spadnie :) i jaki wpływ będzie miało to na majowe starania wyliczyłam że będziemy mogli ponownie spróbować :)

Odpowiedz
Doosia 2010-05-27 o godz. 03:23
0

asia55 napisał(a):Widze Doosia ze ostro sie wzielas za odchudzanie....ja tez mialam to w planach ale jakos brak silnej woli hehehe
a przeczytałam gdzieś, że szczuplejszym łatwiej zajść w ciążę ;)
a ty asia55 to teraz nawet się nie waż odchudzać!

Odpowiedz
asia55 2010-05-27 o godz. 02:33
0

Pewnie ze wszystko bedzie dobrze. Widze Doosia ze ostro sie wzielas za odchudzanie....ja tez mialam to w planach ale jakos brak silnej woli hehehe

Odpowiedz
Doosia 2010-05-27 o godz. 02:14
0

no wreszcie się zapisałąm do gina - zapisuję się tak od początku roku i jakoś nie mogę dojść... ;) wizyta 16 kwietnia - mam nadzieję że mi powie że wszystko ok... a jak nie wszystko to mam pół roku na doprowadzenie się do porządku :)

Odpowiedz
asia55 2010-05-27 o godz. 00:33
0

Izabelinda napisał(a):asia55, fantastycznie! W końcu któraś spada :) Wielgachne gratulacje i pomyślnej wizyty u gina! Który tydzień wyszedł według bety?
Dzieki!!
Laboratorium okreslilo wynik jako dodatni, troszke sie wkurzylam bo nie podali dokladnej wartosci jaka wyszla........
Tak naprawde to do momentu kiedy nie zobacze zarodka na usg to nie uwierze ;) ;)

Odpowiedz
Casik 2010-05-27 o godz. 00:18
0

asia55 gratulacje

Odpowiedz
Izabelinda 2010-05-27 o godz. 00:02
0

asia55, fantastycznie! W końcu któraś spada :) Wielgachne gratulacje i pomyślnej wizyty u gina! Który tydzień wyszedł według bety?

Odpowiedz
Doosia 2010-05-26 o godz. 23:07
0

asia55 wspaniałe wieści :) :) :)

kurcze - jak ja wrócę do staraczek za pół roku to całkowicie inny skład tu będzie - wszystkie pospadają ;)

Odpowiedz
asia55 2010-05-26 o godz. 23:03
0

mam wyniki bety , wyszla dodatnia :):):) jutro wybieram sie do ginekologa bo jakos uwierzyc nie moge......

Odpowiedz
Gość 2010-05-26 o godz. 05:47
0

Mysle ze tak dokladnie to musialby raczej lekarz odpowiedziec, czy i po jakim czasie IgM byloby ujemne.

Odpowiedz
Netula 2010-05-26 o godz. 05:29
0

wiekie dzieki za pomoc. Czyli nie mam obecnie cytomegali..Ale moglam ja przechodzic jak bylamw ciazy o to moglo byc przyczyna poronienia...

Odpowiedz
Nezi 2010-05-26 o godz. 05:22
0

Netula napisał(a):odebralam wyniki.toxoplazmoza IgM i IgG mam ujemna, HCV tez ujmne (ufff) ale cytomegalia mnie martwi bo IgM mam 0.087 czyli ujemna ale IgG mam 242,9 jest powyzje 15 a to oznacza dodatni i nie wiem co o tym myslec..
Cytomegalia - Badanie na obecność przeciwciał IgG/IgM

badanie przed ciążą
IgG (-), IgM (-) – oznacza brak kontaktu z chorobą. Nie jest sie odpornym i mozliwe jest zakazenie. Należy unikać źródeł zakażenia przed zajściem w ciążę
IgG (+), IgM (-) – oznacza przebyte zarażenie, Obecność przeciwciał u kobiety na kilka miesięcy przed ciążą świadczy o przechorowaniu przez nią tej choroby, a obecne przeciwciała chronią ją przed świeżą infekcją i czynią zakażenie płodu mało prawdopodobnym.
IgG (+), IgM (+) – oznacza że było (lub właśnie jest) świeże zakażenie daną chorobą. Ponadto wykrywamy obecność wirusa w moczu i krwi metodą PCR, która wykazuje namnażanie się wirusa. Należy rozpocząć leczenie, nie zachodzic w ciążę aż do wyleczenia.

Odpowiedz
oleńka25 2010-05-26 o godz. 05:09
0

Netula napisał(a):odebralam wyniki.toxoplazmoza IgM i IgG mam ujemna, HCV tez ujmne (ufff) ale cytomegalia mnie martwi bo IgM mam 0.087 czyli ujemna ale IgG mam 242,9 jest powyzje 15 a to oznacza dodatni i nie wiem co o tym myslec..
Mi przy podobnej wartości IGg lekarz powiedział, że już przeszłam i mam odporność

Odpowiedz
Gość 2010-05-26 o godz. 05:07
0

O ile pamietam to IgM mowi ze tak powiem skrotowo o aktualnym stanie chorobowym, czyli jesli jest dodatnie to albo przechodzisz/przechodzilas chorobe, zas IgG znow dosc skrotowo (szczegolnie przy cytomegalii) to nabyta odpornosc. Mam nadzieje ze nie pomieszalam, zerknij do przeklejonego topicu u gory na temat wynikow i ich interpretacji, sa dobre i czytelne info

Odpowiedz
Netula 2010-05-26 o godz. 05:04
0

odebralam wyniki.toxoplazmoza IgM i IgG mam ujemna, HCV tez ujmne (ufff) ale cytomegalia mnie martwi bo IgM mam 0.087 czyli ujemna ale IgG mam 242,9 jest powyzje 15 a to oznacza dodatni i nie wiem co o tym myslec..

Odpowiedz
Izabelinda 2010-05-26 o godz. 00:27
0

Doosia, ja w tym cyklu miałam plamienie 12 dc. Trwało to jeden dzień i było bardzo skąpe. Najpierw blado czerwone, a potem lekko brązowe. Lekarz powiedział, że to plamienie okołoowulacyjne, zresztą wtedy też pozytywnie wyszedł mi test owulacyjny. Miałam takie plamienie pierwszy raz w życiu. Najprawdopodobniej u Ciebie to też było związane z owulacją. Co prawda do dziś nie udało mi się dowiedzieć, czy plamienie owulacyjne wystepuje przed, w trakcie, czy po pęknięciu pęcherzyka... a lekarza jak zwykle zapomniałam zapytać...

Odpowiedz
Doosia 2010-05-26 o godz. 00:17
0

wybieram się do gina w przyszłym tyg. to z nim coś ustalę :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-26 o godz. 00:09
0

Doosia napisał(a):dziewczyny - czy plamienia w 10 dc to normalny objaw (owu?) czy mam iść do lekarza?

plamienie takie bure - jak przepowiadające @
Może to owulacyjne?
Jak się na plamieniach skończy, to bym nie szła od razu, ale przy okazji jakiejś wizyty wspomniała.

Odpowiedz
Doosia 2010-05-26 o godz. 00:06
0

dziewczyny - czy plamienia w 10 dc to normalny objaw (owu?) czy mam iść do lekarza?

plamienie takie bure - jak przepowiadające @

Odpowiedz
asia55 2010-05-25 o godz. 10:50
0

dziekuje wam bardzo za odpowiedzi:) mam nadzieje ze ten wskaznik nie bedzie zero:):):):)

Odpowiedz
Casik 2010-05-25 o godz. 10:46
0

Blutka napisał(a):asia55 napisał(a):Mam pytanko odnosnie bety hcg czy wynik podany jest jako negatywny lub pozytywny czy sa podane jakies wartości ktore swiadcza o ciązy lub braku ?? Jutro mam wyniki i tak sie zastanawiam jak to z tym jest
Beta jest podana jako pewien poziom - powyżej zera to ciąża. Im wyższa, tym późniejsza ciąża (do pewnego etapu, kiedy zaczyna naturalnie spadać).
prawda: 3 tydzień to poziom 5,8-71,2 a od mniej więcej 14-16 tygodnia spada :)

Odpowiedz
Casik 2010-05-25 o godz. 10:43
0

asia55 napisał(a):Mam pytanko odnosnie bety hcg czy wynik podany jest jako negatywny lub pozytywny czy sa podane jakies wartości ktore swiadcza o ciązy lub braku ?? Jutro mam wyniki i tak sie zastanawiam jak to z tym jest
zależy od laboratorium w jednym napiszą tylko że pozytywny w innym podadzą wynik wskaźnika, w Synevo podają liczbę jednostek oraz interpretację czyli jaki wskaźnik powinien być w danym tygodniu ciąży :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-25 o godz. 10:40
0

asia55 napisał(a):Mam pytanko odnosnie bety hcg czy wynik podany jest jako negatywny lub pozytywny czy sa podane jakies wartości ktore swiadcza o ciązy lub braku ?? Jutro mam wyniki i tak sie zastanawiam jak to z tym jest
Beta jest podana jako pewien poziom - powyżej zera to ciąża. Im wyższa, tym późniejsza ciąża (do pewnego etapu, kiedy zaczyna naturalnie spadać).

Odpowiedz
Bafka 2010-05-25 o godz. 10:39
0

Są podane wartości:) coś mi świta,że powyżej 5 jest wynik pozytywny...wystarczy,że spytasz pielęgniarkę to napewno Tobie odpowie:) trzymam kciuki! POWODZENIA!

Odpowiedz
asia55 2010-05-25 o godz. 10:37
0

Mam pytanko odnosnie bety hcg czy wynik podany jest jako negatywny lub pozytywny czy sa podane jakies wartości ktore swiadcza o ciązy lub braku ?? Jutro mam wyniki i tak sie zastanawiam jak to z tym jest

Odpowiedz
Gość 2010-05-25 o godz. 00:52
0

No tak, jestem ciekawa czy ponownie wyjdzie nam za pierwszym podejściem... jeśli nie uda sie do września to niestety będzie musiała być przerwa - bo umowę w pracy mam do grudnia, i wole nie ryzykować że nie przedłużą mi potem jeśli okaże sie że jestem w ciąży a jeszcze nie pod ochroną.

Dziękuję za ciepłe ponowne powitanie :D

Odpowiedz
Casik 2010-05-25 o godz. 00:24
0

Witaj Myszowata ponownie u nas :) zobaczysz że jak dostaniecie zielone światło to zaczniecie od razu :) zresztą za pierwszym podejściem nielicznym się udaje (hehe a tu przykład po mimo idealnych warunków już drugi miesiąc bez dwóch kreseczek) a teraz zadbać o siebie trzeba :)

Odpowiedz
Doosia 2010-05-25 o godz. 00:17
0

witaj myszowata ponownie wśród swoich :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-24 o godz. 23:34
0

A co mi tam, będę sobie popisywać w Waszym wątku ;) w końcu starająca jestem tylko chwilowo w zawieszeniu ;)

Dziś mam zamiar umówić sie na przyszły tydzień do nowego gina, zobaczymy co mi powie...
Mąż pewnie chciałby jak najkrócej czekać, ale tak sobie obmyśliłam wakacje w górach w tym roku i nie bardzo chce ryzykować jeśli już miałabym być we wczesnej ciąży, więc do lipca-sierpnia na pewno nie. No chyba że jednak się zdecyduję 8) no i dostaniemy zielone światło od lekarza. Zmienia mi się co 5 minut, i chciałabym i boję się...

Odpowiedz
Ineska 2010-05-24 o godz. 11:51
0

3 d.c. zrobiłam badania i mam wyniki, muszę zmienić lekarza, bo ta moja wmawiała mi PCO a badania mówią co innego.
TSH- 1,750
LH - 4,59
FSH5,18

LH/FSH=0.9

Odpowiedz
Casik 2010-05-24 o godz. 11:41
0

Netula napisał(a):ja mialam wekendzik u tescow wiec nie siedzialam na neciku.
Fizycznie zaczulam sie czuc oki to i psychika sie podreperowala. Fajniutko...Teraz czekam niecierpliwie na @ ale to jeszcze minimum 2 tygonie
Netula to dobrze, cieszę się ogromnie że lepiej, podstawa to psychika (ja miesiąc się zbierałam miałam bezsenne noce) zobaczysz jak wszystko będzie ok to wcześniej będziecie mogli się starać :)

Odpowiedz
Netula 2010-05-24 o godz. 11:36
0

ja mialam wekendzik u tescow wiec nie siedzialam na neciku.
Fizycznie zaczulam sie czuc oki to i psychika sie podreperowala. Fajniutko...Teraz czekam niecierpliwie na @ ale to jeszcze minimum 2 tygonie

Odpowiedz
Casik 2010-05-24 o godz. 11:33
0

jak się nic nie dzieje to nic nie ma do napisania :) jutro zaczynam dietkę jak narazie nie mam szans na dzidziusia (nie wierzę w żadne kinder niespodzianki) to przynajmniej zrzucę pare kilo w zamyśle minimum 10 :) i nie mogę się doczekać wizyty męża tylko kurcze muszę jakoś przecierpieć że będzie dzień krócej niż zawsze :(

Odpowiedz
asia55 2010-05-24 o godz. 11:03
0

cisza przed burzą ;)

Odpowiedz
Gość 2010-05-24 o godz. 10:52
0

ale tutaj cicho dzisiaj...chyba wszyscy sie staraja:)
a u nas zblizaja sie dobre dni na staranko..a moj maz jest chory!!! takze w tym miesiacu chyba nic z dzidka...no coz przynajmniej nie bedzie mialo urodzin w wigilie;)

Odpowiedz
Iwonia 2010-05-23 o godz. 06:03
0

Jolcia napisał(a):no co Ty Casik...mloda jestes - nie przejmuj sie zadnymi stereotypami!! Czasy sie zmienily-.coraz wiecej kobiet rodzi pierwsze dziecko po trzydziestce-czy to dobrze czy zle-nie nam oceniac..rozne sa sytuacje zyciowe-jedno jest pewne-nasz organizm poradzi sobie z ciaza bez problemu Wiec glowa do gory - zadbaj o siebie-sprawnosc fizyczna swietnie sie przyda przy porodzie:)..a jak mezus powroci na stale ani sie obejrzysz jak zaciazysz :)..trzeb asie cieszyc tym co sie ma-w obecnej chwili korzystajmy z tego ze nei mamy obowiazkow jakie niesie ze soba pojawienie sie dziecka...potem juz nigdy nie bedzie tak samo!!! - Ja tez barzdo chce miec dzidziusia, al ejak bedzie to pol roku pozniej . nic trudno poczekam...teraz tez postanowila zadbac troche o siebie....moze pare kilo zrzucic?!..a jak miedzy czasie zaciaze fajnie, jak nie -to moze za miesiac...
ale sie rozpisalam...!!
popieram w całej rozciągłości :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-23 o godz. 05:27
0

no co Ty Casik...mloda jestes - nie przejmuj sie zadnymi stereotypami!! Czasy sie zmienily-.coraz wiecej kobiet rodzi pierwsze dziecko po trzydziestce-czy to dobrze czy zle-nie nam oceniac..rozne sa sytuacje zyciowe-jedno jest pewne-nasz organizm poradzi sobie z ciaza bez problemu Wiec glowa do gory - zadbaj o siebie-sprawnosc fizyczna swietnie sie przyda przy porodzie:)..a jak mezus powroci na stale ani sie obejrzysz jak zaciazysz :)..trzeb asie cieszyc tym co sie ma-w obecnej chwili korzystajmy z tego ze nei mamy obowiazkow jakie niesie ze soba pojawienie sie dziecka...potem juz nigdy nie bedzie tak samo!!! - Ja tez barzdo chce miec dzidziusia, al ejak bedzie to pol roku pozniej . nic trudno poczekam...teraz tez postanowila zadbac troche o siebie....moze pare kilo zrzucic?!..a jak miedzy czasie zaciaze fajnie, jak nie -to moze za miesiac...
ale sie rozpisalam...!!

Odpowiedz
Casik 2010-05-23 o godz. 01:14
0

ja ciągle mam nadzieje że będę mamusią, tyle że patrzę na starszą siostrę i na młodszą kuzynkę ogólnie rodzina no i koleżanki, hmm... presja otoczenia i te stereotypy które w człowieku siedzą, stąd te myśli, hehe a teraz wrzucamy na luz i zaczynam dbać o siebie :)

Odpowiedz
Gość 2010-05-23 o godz. 00:27
0

Netula napisał(a):Casik ja sama mam w tym roku 31 i sie nie martwie.Na staranka poczekam przynajmniej 3 miesiace ( przy dobrych wiatrach) Tak iec bede miala minimum 32 jak urodz o ile nie wiecej..bo jednak ciagle wierze ze bede mamusia
Ja mam ciut więcej i też się nie martwię. Po prostu nigdy wcześniej nie chcieliśmy mieć z mężem dziecka. I tyle, przyszedł na to odpowiedni czas, może w końcu dojrzeliśmy...

Odpowiedz
Gość 2010-05-23 o godz. 00:22
0

Iwonia napisał(a):Też tak mi się zdarzało że czekałam na @ i czekałam aż w kocu jak zrobiłam test który nic nie wykazał to dostawałam @. Nie wiem jak to działa ale chyba wiele dziewczyn zaobserwowało taka zależność.
Dlatego ja właśnie jeszcze nie testuję, tylko czekam. Nie wierzę, że mogłoby się tak od 1 cyklu udać. Objawów brak poza sennością i zmęczeniem, ale prawdę powiedziawszy to mam być czym zmęczona.

Odpowiedz
Netula 2010-05-22 o godz. 23:59
0

Casik ja sama mam w tym roku 31 i sie nie martwie.Na staranka poczekam przynajmniej 3 miesiace ( przy dobrych wiatrach) Tak iec bede miala minimum 32 jak urodz o ile nie wiecej..bo jednak ciagle wierze ze bede mamusia

Odpowiedz
Casik 2010-05-22 o godz. 23:38
0

Doosia napisał(a):Casik ja tak prawdę mówiąc chciałabym wiosennego maluszka - no bo to ciepło się robi i na spacerki można wychodzić. Więc żadnego załamania. Skoro ma być wiosennie to męża trzeba molestować w wakacje. 8)
Więc na razie odchudzaj się i lecz bezstresowo. ;)

Doosia ja od wakacji będę miała męża już na stałe w domu więc i inaczej będą wyglądały nasze przytulanki a i tak w ogóle wszystko inaczej będzie wyglądać, co do wiosennego dzidziusia czy to jest jakaś duża różnica?? mnie przeraża myśl że latka lecą, wszędzie trąbią że kobieta pierwsze powinna urodzić przed 30 ja już się nie łapię nawet mając 30 się nie załapie tylko po 30 :( a pewnie jak będę miałą 31 brrr jak to strasznie wygląda :(

Odpowiedz
Doosia 2010-05-22 o godz. 22:24
0

Casik ja tak prawdę mówiąc chciałabym wiosennego maluszka - no bo to ciepło się robi i na spacerki można wychodzić. Więc żadnego załamania. Skoro ma być wiosennie to męża trzeba molestować w wakacje. 8)
Więc na razie odchudzaj się i lecz bezstresowo. ;)

Jolcia - temperatura zaczyna rosnąć chyba po owu. Czyżby owu u ciebie była wcześniej?

Odpowiedz
Iwonia 2010-05-22 o godz. 22:05
0

Też tak mi się zdarzało że czekałam na @ i czekałam aż w kocu jak zrobiłam test który nic nie wykazał to dostawałam @. Nie wiem jak to działa ale chyba wiele dziewczyn zaobserwowało taka zależność.

Odpowiedz
asia55 2010-05-22 o godz. 14:09
0

Casik bardzo wspolczuje, trzymaj sie:):) bedzie dobrze , los musi wkoncu sie usmiechnąc:):)

Odpowiedz
Casik 2010-05-22 o godz. 12:21
0

Ineska napisał(a):Ja dostałam dzisiaj @ więc w niedzielę wybieram się na pierwsze badania hormonalne, straszny stres mnie dopadł
Ineska ja właśnie wieczorem dostałam chyba ciało me czekało na wynik jak ja, nie denerwuj się tylko na spokojnie podejdź do tego jak do kontroli własnego ciała :)

Lotos dzięki za wiarę, ja naprawdę nie mam już jej w sobie...

Odpowiedz
Ineska 2010-05-22 o godz. 10:41
0

Casik bardzo mi przykro :usciski: i nadal trzymam kciuki

Ja dostałam dzisiaj @ więc w niedzielę wybieram się na pierwsze badania hormonalne, straszny stres mnie dopadł

Odpowiedz
Lotos 2010-05-22 o godz. 09:32
0

Kochana, nie gadaj mi tutaj o braku wiary, bo wszystko się może zdarzyć, a wiara nie koniecznie musi mieć tutaj coś do rzeczy. ;) Ty wiesz dobrze, że w życiu zaplanować można tak naprawdę niewiele, więc nie marudź i do roboty. A jak Ty nie będziesz wierzyć, to będę wierzyć ja. 8)

Odpowiedz
m a r z e n i a 2010-05-22 o godz. 09:29
0

Casik tak mi przykro, a ja już byłam prawie pewna, że Ci się udało, no cóż takie jest życie...trzeba być dobrej myśli, że teraz musi być już tylko lepiej.
Netula ładnie popłynęłaś z kasą za te badania, ja naiwnie poszłam do państwowego gina z nadzieją, że da mi skierowanie na wszystkie badania, które warto zrobić przed ciążą (ale oczywiście nie trzeba). Ale oczywiście gin szybko mnie zbył, że na toxo jeśli nie mam kota to nie trzeba i po prostu unikać kontaktów z kotami, na cytomegalię i tak nie ma lekarstwa więc nie ma po co, na grupę krwi to on nie może dać i tak koniec końców i tak trzeba zapłacić ze swojej kasy. Tylko po co ja płacę co miesiąc te składki?

Odpowiedz
Casik 2010-05-22 o godz. 09:25
0

Lotosku w cuda przestałam wierzyć a w tym miesiącu z mężem widzę się za tydzień a to będzie jakiś 7-6 dc więc nie ma cudów bym zaciążyła raczej u mnie sprawdzi się twierdzenie że zaciąże w terminie przewidywanego porodu mojego Aniołka i tym sposobem uszczęśliwie rodzinę kolejnymi urodzinami w miesiącu marcu (obecnie jest 5 osób obchodzących urodziny)

Odpowiedz
Lotos 2010-05-22 o godz. 09:16
0

Casik napisał(a):dzięki dziewczyny...
eh.. trudno kiedyś będę "młodą" mamusią jak moje koleżanki puszczą swoje dzieci do szkoły ja będę się babrać w pieluszkach przepraszam mam delikatnie czarne myśli
Casik - przytulam :goodman: Nawet nie wiesz, jaką miałam nadzieję... Ale głowa do góry, nie grudzień to styczeń (przynajmniej dziecko nie będzie najmłodsze w klasie ;) ). A ja nadal bardzo mocno Ci dopinguję i trzymam kciuki za następne staranka.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie