Jakie są wasze opinie na temat obrączek z czerwonego i żółtego złota?

Na nowo coraz bardziej modne są i pięknie się prezentują, obrączki z różowego złota! ponieważ żółte złoto (obrączki) stały się bardzo oklepane!

Obrączki z tzw. białego złota, są najczęściej rodowane! i dlatego wyglądają jak srebrzyście białe... gorzej jak po kilku latach zaczną się wycierać i żółte złoto będzie prześwitywać... (białe złoto ma poświatę/odcień bardzo delikatnej żółci...)
Poza tym obrączki z białego złota-rodowanego wyglądają jak... srebrne! i najlepiej pasują dla nastolatek!

Dla bardziej odważnych polecam obrączki z czerwonego złota!!! ale to kwestia gustu!

Więc optymalnie będzie wybranie obrączek z RÓŻOWEGO ZŁOTA!!!

Pozdrowionka!

:) Miedziowate takie te czerwone . My mamy z żółtego złota , tradycyjne , zakupione u Siudka ( http://www.siudek.com.pl ) . Jakoś do takich wariacji nas nie ciągnęło , woleliśmy zostać przy tradycyjnych formach .

w red rubinie tez są takie dostępne ( soczewka) wiem bo zamawiałam:)

Jo76 napisał(a):My chcemy obraczki z rozowego zlota. Nasz problem polega na tym, ze chcemy w srodku wypukle, a zadna firma w Polsce tego standardowo nie robi. (...)
ależ ależ - na tą chwilę nie mogę sobie przypomnieć czy to yes czy apart, ale na 100% robią obrączki wypukłe w środku - tzw. soczewkowane - przymierzaliśmy, bo chcieliśmy :) ale w końcu wybraliżmy opcję ekonomiczną, obrączki robione w małym zakładzie - niestety nie soczewkowane, ale tez świetne :)

o :) to sprawdze ten Targówek ;)

My mamy połączone białe i czerwone złoto. Czerwone jest przepiękne.
Połączenie żółtego z czerwonym tez jest przyjemne (choć ja osobiście nie przepadam za żółtym).
Kupowaliśmy obrączki w Świecie Złota w Jankach. Maja też sklep na Targówku w Carefourze. I mają bardzo duży wybór wzorów.

A polaczenie zolte i czerwone zloto nawet ciekawie wyglada. Zalezy jednak co sie komu podoba. Ja wole calkiem klasyk - jeden kolor

My chcemy obraczki z rozowego zlota. Nasz problem polega na tym, ze chcemy w srodku wypukle, a zadna firma w Polsce tego standardowo nie robi. Widzielismy tez obraczki ze zlota 750 - kolor jest ciemniejszy i cieplejszy, niz 585...
Cos w stylu tego:

Jeszcze takie spotkałam:

Gdyby nie miały tej wstawki z białego złota, to nawet-nawet. Ciekawe jak to różowe złoto wygląda - czy faktycznie jest takie ostroczerwone, czy raczej miedziane...?

Ja mam klasyczne z czerwonego, mniej więcej takie:

Oprocz koloru, chwale sobie je za (podobno) wieksza odpornosc np. na scieranie.
Radzę wam przejsc sie po sklepach jubilerskich i poprzymierzac obraczki, bo nie wszystko, co jest ladne, rownie efektownie wyglada na dloni. Zaczelabym od wybrania fasonu, a potem pokombinowala z wlaczeniem czerwonego zlota.

no własnie ;) jakos do tej pory się utarło że czerwone złoto to...tani gust ;) o gustach dyskutowac tu nie bedę ale mnie osobiści podoba się połaczenie czeronego i żółtego złota, tyle tylko że własnie trudno poki co znależć coś co będzie ładnie wygladało, a nie jak napisała Zmora pstrokato.

Kruk ma kilka wzorów ze złotem, które nazywa "różowym". Podobnie Gold Commerce. Chyba staje się modne. Kolor mi się podoba, ale większość tych obrączek jest, moim zdaniem, pstrokata - nie zdecydowałabym się na więcej niż dwa kolory.

Mi 4 lata temu mówiono, że czerwone to wstrętne ruskie złoto i mam tani gust ;)

Jeszcze tutaj kilka wzorów: http://www.baczynski.com.pl/obraczki.htm
http://www.jubiler.opole.pl/oferta4.html

Na forum temat obraczek byl juz poruszany nie raz i nie dwa ;) Dlatego podaje kilka linkow, ktore moga Ci pomoc w wybraniu konkretnego wzoru:

http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=31258&start=0
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=3219&postdays=0&postorder=asc&start=15
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=8383&start=0

Nawet jesli nie znajdziesz nic o obraczkach z czerwonego zlota, moze cos podpatrzysz.

PS. Temat zostawiam, bo o obraczkach z czerwonego zlota jeszcze nic nie bylo.

Zmora - ładne te obrączki. podobają mi się bo są klasyczne. W pierwszej chwili myślelismy o takich własnie tyle tylko że z żółtego złota......potem pojawiła się myśl a może czerwone? albo dwa kolory?......troche obawiam się samego czerwonego złota bo mój pierścionek zaręczynowy jest z żółtego. Ale masz rację po prostu pochodzimy pomierzymy. zaczelismy już ale póki co nie udało nam się znależć obrączek z samego czerwonego złota lub łączonego czeronego i żółtego (jeśli juz były łączenia to albo trzy kolory albo białe i czerowne).