Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
melasia1980 2013-04-19 o godz. 04:11
0

Kirka - co tam zapachowy dzień...ten smak....BEZCENNY :)

Odpowiedz
Gość 2013-04-19 o godz. 03:33
0

gdzies mam przepis na czosnkowa, jest pyszna ;)
ale ostrzegam, po niej moze byc ekhm "bombowo" - zapachowy dzien lol

jak tylko znajde to wstawie ;)

Odpowiedz
melasia1980 2013-04-19 o godz. 03:00
0

Dzięki dziewczyny! W weeknd zabieram się za gotowanie :)

Odpowiedz
Gość 2013-04-19 o godz. 00:23
0

Ja robię cebulową tak jak podała Truskawka, ale cebulę miksuję przed wrzuceniem do wywaru. I bez mąki. Chyba. I białe wino można dodać. Pyszna jest.

Odpowiedz
Gość 2013-04-18 o godz. 18:10
0

Ja znam - takie totalnie na łatwiznę i na szybko i bez zbytniej finezji (i pewnie mało zgodne z oryginałem ale smakują nieźle).

CEBULOWA
- kostek rosołkowych tyle ile potencjalnych zupożerców
- cebul średniej wielkości też tyle ile zupozerców
- x łyżek mąki (tzn tyle by mniej więcej 1 łyżka wypadła na 3-4 cebule)
- masełko
- chrupiace grzanki lub groszek ptysiowy
- ser żółty tarty

Rosołki przygotować wiadomo jak. Cebulę pokroić w talarki i zeszklić na masełku (istotne, bo olej nie daje takiego smaku) na złotobrązowo, jak już bedzie pięknie przyrumieniona, to opruszyć mąką i wymieszac - zrobią się takie jakby "makaroniki". Całość wrzucić do goracego rosołkowego wywaru, zagotować i gotowe. Nalewać do miseczek i posypać tartym serem, dorzucić grzanek. I tyle :)

CZOSNKOWA
- rosołki na wywar jak wyżej
- po ok pół główki czosnku na łepka
- po 1 jajku na łepka

Wywar z rosołków - wiadomo, do wywaru wcisnąć czosnek, pogotować dosłownie chwilkę (by czosnek zmiękł), a potem przez widelec, mieszając wlewać roztrzepane wcześniej jajko - mają być takie niby kluseczki, coś na kształt klusek lanych. I gotowe. Można posypać natką.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie