-
Gość odsłony: 2328
Z czasów PRLu
Kiedys był taki wątek ze zdjęciami artykułów z tamtych czasów ale nie potrafię znaleść
a rzuciły mi się w oczy jakprzeglądałam neta
Naboje do wodosyfonów z lat 80.
Robot kuchenny Bartek 175
Solniczka w kształcie jajka z lat 70. - klasyk PRLowskiego wzornictwa użytkowego
Kasety Superton
Radzieckie gry elektroniczne dostępne na rynku w końcu lat 80
reszta http://polskaludowa.com/codzienne.htm bo za dużo żeby wklejac wszystko
dobbi napisał(a):ale sie wzruszylam...mialam taka
i zeszyty z kropla krwi i haslem KREW TO ZYCIE lol
takich miałam kilka :) różne kolory
jajka mialam, temperowke tez, prince polo jadlam :D
ech to byly czasy ..... lol lol lol
ale sie wzruszylam...mialam taka
i zeszyty z kropla krwi i haslem KREW TO ZYCIE lol
Ja tez miałam taką z wilkiem jak byłam mała.
Jakis rok temu wspomniałam o niej mężowi, z żalem i nostalgią- i wiecie, co?
Kupił mi taką na allegro.Dał-bagatelka ;) - ponad 80 złotych.
Ale mam- i czasem gram :love:
Ania napisał(a):Martuś napisał(a):Ło matko, ale drogie :o
Oryginalne z 1985, co chcesz ;)
Trzeba pojechać na Koło albo Olimpię to za 5 PLN się znajdzie ;)
Martuś napisał(a):Ło matko, ale drogie :o
Oryginalne z 1985, co chcesz ;)
Martuś napisał(a):Uwielbiałam zbierać jajeczka do koszyczka :D
Niesamowity pochłaniacz czasu.
Gdybym teraz dorwała taką grę napewno bym niepogardziła.
Mówisz - masz. 8)
http://www.allegro.pl/5950_konsole_i_automaty__gierki_elektroniczne.html
Uwielbiałam zbierać jajeczka do koszyczka :D
Niesamowity pochłaniacz czasu.
Gdybym teraz dorwała taką grę napewno bym niepogardziła.
Też miałam do niedawna taką gierkę. Wilk łapał jajeczka :D
Boskie.
A nabój od syfonu tez przy remoncie kuchni wywaliłam. Syfon został
siuda_baba napisał(a):"Radziecką grę elektroniczną" (taką jak ta pierwsza, tylko w kolorze czerwonym) mam po dziś dzień - muszę jedynie dokupić baterie. 8) Nie wiem, czy któraś z Was grała, ale kiedy licznik wykonał już pełny obrót i zerował się na nowo, dostawała niesamowitego przyspieszenia. Błąd oprogramowania czy genialna myśl rosyjskiego uczonego? lol Stawiam na to drugie, bo żadna inna z tego typu gierek nie dawała mi już takiej satysfakcji (i oczopląsu).
ja też byłam szczęśliwa posiadaczką gry z wilkiem łapiącym jajka 8)
grałam w nią całymi dniami a to "przyspieszenie" było najlepszą frają lol
miało się ten refleks 8)
"Radziecką grę elektroniczną" (taką jak ta pierwsza, tylko w kolorze czerwonym) mam po dziś dzień - muszę jedynie dokupić baterie. 8) Nie wiem, czy któraś z Was grała, ale kiedy licznik wykonał już pełny obrót i zerował się na nowo, dostawała niesamowitego przyspieszenia. Błąd oprogramowania czy genialna myśl rosyjskiego uczonego? lol Stawiam na to drugie, bo żadna inna z tego typu gierek nie dawała mi już takiej satysfakcji (i oczopląsu).
OdpowiedzPodobne tematy