PROSZĘ O POMOC - brak: biżuterii, bukietu.. ślub za 1,5tyg!

Bardzo podobają mi się
takie delikatne łańcuszki, ale niektóre zawieszki są przepiękne. Najczęściej
kupuję taką biżuterię na www.jubilea.pl Zdarza się, że wybiorę coś w sklepie
stacjonarnym, jednak zazwyczaj ciężko jest mi się zdecydować, więc wolę
zamawiać przez internet.

:stokrotka: :stokrotka: DZIĘKI DZIEWCZYNY!!!! :stokrotka: :stokrotka:
Dzięuję za Waszą pomoc bardzo się przydały Wasze rady.

P.S. Nooo i sunia fajna w sumie lol


rossi napisał(a):
SUKNIA nie sunia :O lol
Odgrzebałam wątek wklejam Wam zdjęcie z sesji zdjeciowej ;) Tylko małżowinka ukryję ;) Sukienka wygląda jaśniej niestety bo bylo już dosyć ciemno a lampa błyskowa ją jakoś rozjaśniła na jakby srebrno i to mnie najbardziej denerwuje bo na żywo wyglądała dużo korzystniej :( Tak czy siak suknia sprzedana i to szybko lol

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=75&i=rossilubrj8.jpg

http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=65&i=rossilubyr4.jpg

Bardzo ładna fryzura. Wszystkiego dobrego.

A nie mowilam, że suknia będzie super? :P

Gratulacje! Wszystkiego najlepszego w Małżeństwie i wdzięcznego Rodzicielstwa dla was obojga :)

no i wyszło bardzo ładnie :D
gratulacje :D

wyglądałaś pięknie

Dziewczyny na razie dysponuje 3 fotami na krzyż, wlejam moje kudełki i bukiet który koniec końców zupełnie inny ale nie narzekam :) Zdjęcia nieco jasne ale póki co tylko takie mam:

http://img86.imageshack.us/my.php?image=hpim2981apg6.jpg
http://img521.imageshack.us/my.php?image=hpim2950auv0.jpg

Sredeczne gratulacje rossi!!!! duzo radosci na nowej drodze życia no i czekamy na relację :)

Rossi, gratulacje, cieszę się, że wszystko się udało - teraz czekamy na relację w Pamiętniku mężatki okraszonej zdjęciami

Cześć dziewczyny :usciski: dziękuję za życzenia :*

I już po :o kiedy to mineło tyle przygotowań, stresu a zleciało jak pstrykniecie palcami.. Hahaha najlepsze jest to, że bukiet miałam koniec końców zupełnie inny, nie było pomarańczowych cancadesek i wymyśliła mi coś innego, nawet fajny był ;) Suknia też wyszła dużo lepiej niż się spodziewałam.. zresztą same zobaczycie.

Zdjęc na razie nie mam, czekamy na dostawę od rodziny :D

Okruszku no nie dotarłam do Was, wyrwali mnie sprzed komputera a potem juz czas leciał jak szalony, pędzę więc teraz :)

Pozdrawiam!!!

Cos rossi nie dotarlas do nas :D wiec w tym watku gratuluje Ci coreczki a poza tym zycze Wszytskiego najlepszego z okazji slubu :D Ja ten dzien wspominam jako cos pieknego i gdybym tylko mogla to powtarzalabym to co rok... I Tobie tez tego zycze z calego serca :D

rossi gratuluję córeczki!!
dziewczyno, spokojnie, spokojnie, spokojnie!!
Wszystko będzie dobrze, pieknie i dopasowane- najwazniejsze, zebys ty była szczesliwa, zrelaksowana ( choiaz troszkę) w dniu swojego slubu :usciski:
Jeśli chodzi o kolczyki- bardzo podoba mi sie zestaw z perłą- elegancki,a le nie przytłacza wiec dla mnie ok. Kupiłas gdzie, bo chyba nie doczytałam??

TRZYMAM KCIUKI!! za Twój piekny slub:stokrotka:

Gratuluję córeczki. A odwdzięczysz się zdjęciami. Powodzenia.

Kochane dziewczyny! Dziś jadę po suknię, wstałam już po 4 rano :o :o :o i mój żołądek jest chyba rodzynkiem. Idę po jakąś melisę bo zwariuje tak bardzo chciałam sie wyspać, w piątek już rodzinka się zjeżdża a w sobotę pobudka o 6'tej :( Stawiam, że o 19 najzwyczajniej padnę.

Dziś przy mierzeniu sukni przymierzę oba komplety i pokażę Wam fotki, zobaczycie czy faktycznie to z perełkami będzie za dużo. Zastanawiam sie jeszcze nad podziękowaniami dla rodziców - zamówiliśmy im kosze kwiatów, ramki z naszym zdjęciem ślubnym (udało się załatwić z fotografem :) ) i takie ozdobne tuby-walce otwierane po bokach drewnianym deczkiem, w środku jest kartka z nadrukiem podziękowań ale mi się to wydaje takie sztuczne dlatego ja szukam takiej "efektownej" kartki żeby samemu własnoręcznie napisać podziękowania, moze nawet do tego wrzucić zdjęcie (czy lepiej w ramce) i czy te tuby odpakować czy zostawić w takiej folii i zawiązać na końcu kokardką ;)

Ciągle mam mętlik w głowie, że czegos brakuje, że o czymś zapomniałam czuję ciagle niepokój. Czy u Was też tak było?

Heh znalazłam jeszcze jeden bukiet (kolorystykę), pędzę jeszcze do kwiaciarni (Lexa znowu masz rację - za dużo kolorów by było):
http://img98.imageshack.us/my.php?image=w173300ly1.jpg

P.S. Dowiedzieliśmy się, że będziemy mieli córeczkę :P Pędze na forum 9 miesięcy :)
Dr_chaos - nawet nie wiedziałam, że tak piszę :) widać naprawdę jestem zadowolona hihi :)
Zastanawiam sie jak ja sie Wam odwdzięczę, tak bardzo mi pomogłyście!!! :stokrotka:

zrezygnowałabym z ecru eustomy - dwa kolory+zieleń to wystarczająco dużo.

Bukiet - propozycja Lexy - czyli różowo-herbaciany, jest naprawdę bardzo ładny.
Biżu - ta z perłami jest śliczna, bardzo mi się podoba, ale faktycznie musisz ją przymierzyć w całym rynsztunku w dniu ślubu - wtedy będzie widać co lepsze. Może zastanów się nad samymi długimi kolczykami z perełkami, bo nie wiem czy w komplecie z nawet małą zawieszką nie przedobrzysz.

PS z twoich postów przebija taka ekscytacja i radość, że aż miło się czyta :D

Je też jestem za kwiatowa opcją nr 1, a wśród biżuterii sama na pewno podejmiesz dobrą decyzję :)

Oba komplety świetne. Na teraz (bez przymiarki) ze względu na zdobienia bardziej eleganckie wydają się z perłami i będzie je lepiej widać. Skłaniam się ku perłom.
Bukiet nr 1 czyli z różem. Będzie świetnie.
Cieszę się, że jesteś zadowolona ze zmiany fryzjera.

ewak napisał(a): Ciesze sie, ze znalazlas solidna fryzjerke. Tym samym automatycznie, odpada Ci stres martwienia sie o fryzure w dniu slubu. I bardzo dobrze!
Nawet nie wiesz jak sie cieszę :) Tym bardziej, że moje uszka jednak będą odsłonięte ale włosy i kwiat tak upięte, że jest ok ;)

ewak napisał(a): Odnosnie bizuterii, to oba zestawy bardzo ladne. Chociaz nie ukrywam, ze mnie bardziej orzypadl do gustu komplet bizuterii, jaka masz w domu. Przy okazji odpadly by problem ze zalozeniem czegos starego ;)
Hu huuu no toś mnie postraszyła teraz! Czyżby niepotrzebnie wydane 130zł?? Może ja zdjęcie zrobię w obu i Wam pokażę, a najlepiej to w dniu ślubu jeszcze przymierzę oba.
Starą i pożyczaną mam podwiązkę :)

ewak napisał(a): Jesli zas chodzi o bukiet, to ja bym zdecydowala sie na herbaciane roze i rozwe cantadeskie. Dokladnie tak, jak zaproponowala to Lexa. Pieknie bedzie!
O WŁAŚNIE!!! Kochane podpowiedzcie bo musze dziś zadzwonić i podać:

1. różowe cancadeskie, herbaciane róże i ecru eustoma + zielone
2. ecru cancadeskie, herbaciane róże i ecru eustoma + zielone

Przysięgam osytatni raz prosze o rade w sprawie bukietu tylko napiszcie :heart:

Jeszcze tylko 3 dni aaa!!!

Ciesze sie, ze znalazlas solidna fryzjerke. Tym samym automatycznie, odpada Ci stres martwienia sie o fryzure w dniu slubu. I bardzo dobrze!

Odnosnie bizuterii, to oba zestawy bardzo ladne. Chociaz nie ukrywam, ze mnie bardziej orzypadl do gustu komplet bizuterii, jaka masz w domu. Przy okazji odpadly by problem ze zalozeniem czegos starego ;)

Jesli zas chodzi o bukiet, to ja bym zdecydowala sie na herbaciane roze i rozwe cantadeskie. Dokladnie tak, jak zaproponowala to Lexa. Pieknie bedzie!

Da daa :)
Jestem po próbnej, jestem bardzo zadowolona! Niestety nie wkleję zdjęcia bo miałam robione kilka fryzur i koka którego będę ostatecznie miała, miałam robionego jako 3 fryzurke. Kok nie klasyczny taki bardziej na boku i tak dziwnie powywijany w tym 3 różyczki, bez welonu. Próbna fajna - bo robią dopóki nie będzie TEJ fryzury. Za to sama ślubna 250zł

BIŻUTERIA... to dopiero dzisiaj było 8) milion pięćset dwa dziewięćset do wyboru, myślałam że zwiariuje wcale a wcale nie sprawiało mi to przyjemności miałam dość :(
Oto mój wybór: (wybrałam kolczyki z jednego kompletu - te długie, a z drugiego kompletu będzie tylko wisiorek-perełka ponieważ ten długi był większy i z większą perłą - stanowczo za duży. Niestety nie dało sie rozkompletować tego małego kompletu tylko dla wisiorka i musiałam kupić cały) I co sądzicie?
http://img139.imageshack.us/my.php?image=kif1875pq1.jpg

A to jeszcze biżuteria jaką mam w domu - w razie czego taka powiedzmy ;) :
http://img139.imageshack.us/my.php?image=kif1876mh1.jpg

Bukiet będzie ten, tylko bez różu - zastanawiamy się co wybrać w pomarańczy - róże czy cancadeske?
P.S. Okazało się, że dziewczyna na zdjeciu z bukietem to klientka makijażystki :o która sie też u niej malowała:
http://img139.imageshack.us/my.php?image=bukiet1ev1.jpg

rossi brawa dla narzeczonego za męską decyzję :brawo: odnośnie zmiany fryzjerki, pewnie on też obawiał się ,że nie dotrzesz na czas

jesli chodzi o poprzednią fryzjerkę to zwyczajnie wytłumacz,ze w tak ważnym dla Was dniu nie możesz sobie pozwolić na dodatkowy stres i zastanawianie się czy zdążysz na ślub czy też nie

czekam z niecierpliwością na fotki z próbnej fryzury lol

uważam,że propozycja Lexy odnośnie bukietu jest strzałem w 10

co do biżuterii to Zmora ma rację zajrzyj do Kruka czasem w Aparcie można również znaleźć fajną biżuterię
lol

Rossi, cieszę się, ze mogłam pomóc. Bukiet, który znalazłaś bardzo fajny :) zmniejszyłabym go jedynie objętościowo, jednak sama idea połączenia kwiatów, zwisających cantedeskie i trawy są bardzo fajne i myślę, że bukiet świetnie pasowałby do Ciebie i do sukni :)

Na stronie Kruka (dział Biżuteria, można wybrać "wisiorki") jest kilka całkiem fajnych.

Zmorko - cieszę sie że bukiet się podoba a tym bardziej, ze uważasz że jest dobry dla mnie :) moze nawet taki sam będę miała :) A na zdjęciach mam łańcuszek, który noszę na codzień na pewno nie na ślub, od tygodnia szukam takiego cienkiego łańcuszka tuż przy szyji prawie z zawieszką, która będzie lekko migotać z daleka, nie wiem może cyrkonią, i takie kolczyki - wkrętki ze zwisającą małą cyrkonią - jak w naszyjniku ale...ale nigdzie nie ma jak na złość :( na allegro nawet szukałam ale też nie trafiłam. Kurcze jak juz wiem czego chcę to nie ma :o

Po pierwsze - kolory super (brawa dla Lexy i dla Ciebie, za znalezienie tej kompozycji na zdjeciu). Po drugie - calkiem dobry kształt bukietu dla Ciebie! Mysle, ze pomysl przełamania herbacianego koloru takim rozem jest bardzo dobry - bedzie wyrazisto.

Co postanowilas w sprawie kwiatka i chmurki? Przy wyborze łańcuszka i przywieszki pamietaj, ze lancuszek musi byc krotki, a wisiorek leciutki - na zdjeciach z przymiarki masz duzo za dlugi, a i zwisanie w ksztalt trojkata mi sie nie podoba.

Ale się napaliłam :D znalazłam na razie taki bukiecik w kolorach Lexy:
http://img388.imageshack.us/my.php?image=herbacianorowybw9.jpg

I JAK ?? :) :) :)

Lexa nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale Twój pomysł jest rewelacyjny :lizak: Zapisałam zdjęcia i we wtorek pędzę z propozycją do kwiaciarni w której robię bukiet ( i samochód i kosze dla rodziców /lub coś fajnego w doniczce ;) ) DZIĘKUJĘ!!!
Dr Chaos, Monig, Ewak Dzięki dziewczyny :*

Obiecuję fotki, ciekawe jak to wszystko wyjdzie.. jeszcze zostało najgorsze dla mnie - biżuteria, normalnie jestem totalny laik w dobieraniu dodatków, boje sie, że kupie coś nieodpowiedniego :( Oglądałam ostatnio, dużo rzeczy mi sie podobało ale co z tego skoro bałam się wybrać (wiem, wiem głupia jestem) chciałam znaleźc coś "bezpiecznego" taki cieniutki łańcuszek z połyskującą zawieszką np. z cyrkonii ale NIE MA jak na złość nigdzie :|

Gdybyście miały jeszcze dla mnie jakieś uwagi, propozycje - piszcie śmiało ja z otwartymi ramionami przyjmuję je wszystkie, chłonę jak gąbka i korzystam :stokrotka:

Bardzo ciekawe jest to połączenie spokojnego pomarańczu z różem. Odmowa fryzjerce powinna byc prosta - niecała godzina nie wystarcza na przygotowanie się do ślubu. I to jest dla Ciecie priorytetowe. Srebrna biżuteria tez pasuje a w połączeniu z tymi kolorami od Lexy to już w ogóle.
Jestem ciekawa efektu końcowego. A wiesz już w jakich kolorach będzie makijaż? A paznokcie może taki french w odcieniu lekiego różu?

Bardzo mi sie spodobala propozycja Lexy na bukiet. Fajnie pasuja do siebie te kwiaty kolorystycznie.

jeśli bardzo chcesz róż, do może pogadaj z florystką, może np. połączyć herbaciano-łososiowe róże z cantedeskie (calle) w kolorze różu:

bukiet może wyjść ciekawy, niepowtarzalny i bardzo ładny.

co do biżu - herbaciane róże wcale nie zobowiązują do złota. Jesli lepiej czujesz się w srebrze, to taką kup biżu.

Cieszę się, że udało ci się wszystko zgrać. A z tym makijażem to jest tak, że twój dobry nastrój tego dnia i tak spowoduje, że będziesz promienna i piękna, więc się nie martw - na pewno wszystko wypali.
Co do fryzjerki, to po prostu zadzwoń i powiedz, że nie możesz ryzykować spóźnieniem na własny ślub - a ryzyko bardzo duże. Jak tego nie zrozumie, to nie twój problem, nie powinno być Ci głupio!
Trzymaj się i czekamy na fotki po, powodzenia!
:D

Zmora, Dagmara, Jania, Monig i reszta Kochanych Forumowiczek nawet nie wiecie jak miło było mi przeczytać Wasze słowa!! Kamień spadł mi z serca :heart: utwierdziłyście mnie tylko w mojej dzisiejszej decyzji, a raczej decyzji moich rodziców i mojego kochanego M - rano zawiózł mnie do salonu w którym ceny są wysokie jak dla mnie i zapisał mnie i na próbną i na ślubną i dołożył mi pieniążków :D powiedział, że mam być w tym dniu zadowolona i śliczna a nie przejmowac sie czy ładnie, czy zdążę itd... koszt to:
- próbna 60zł - i robią kilka aż będzie taka, że będę zadowolona
- ślubna od ....200zł
w środę jadę na próbną :) Mam przywieźć zdjęcie sukni, najlepiej też materiał i wszystkie dodatki jakie będę mieć łącznie z welonem. Tylko teraz zastanawiam sie co powiedzieć w tym salonie w którym odmówię, trochę mi głupio no i zależało mi na tamtejszej makijazystce, charakteryzatorce - pacuje w TV ma super opinie i podobno robi świetne makijaże, troche żal ale nie wyrobie z czasem to są dwie przeciwne miejscowości.. a moja mieścina pośrodku nich.
Jednak w nowym salonie polecili mi też makijazystkę - pojechałam i zapisałam się, przemiła pani wytłumaczyła, poradziła zainteresowała się też moja suknią, bukietem i dodatkami. Po próbnej mam do niej zajechać zrobić brwi (hennę) Wolałabym do tamtej ale co zrobić. Ze ślubnej wyjdę o 10-11 (od 8.00) na 10 makijaż (bo tylko ta godzina była wolna) więc musza mnie wypuścić do 10 heh i spokojnie zajadę do domku najpóźniej na 12 - zostaje mi ponad godzina :P

Dziewczyny jestem szczęśliwa i jednocześnie przerażona czy będzie dobrze... Achaa nowa makijazystka poleciła mi kolory, wytłumaczyła dlaczego, bukiet z całą pewności wskazała za z dodatkiem pomarańczowego/herbacianego a nie różu, to mnie nie ucieszyło bo mi się podoba z różem :( ale co zrobić na chama brać z różem czy poddać si opinii florystki i makijazystki-stylistki? Kochane i najważniejsze obiecuje ostatni raz Was męczę tym pytaniem - czy jak zdecyduje się na bukiet z pomarańczą/herbacianym to mogę mieć biżuterię srebrna czy już tylko złotą???

POZDRAWIAM :*

Zmora napisał(a):Nieważne nawet te 50 minut na przygotowania, ale: ona sie będzie spieszyć, ty będziesz spięta i chciała jak najszybciej wyjść, a co będzie, jeśli ktoras z was sie spozni? Zmień godzinę albo fryzjerkę
podpisuje się pod tym

rossi, chyba mam misje bycia twoim dobrym duszkiem, bo tam, gdzie tobie sie nie podoba, tam ja widze zupelnie pozytywne aspekty 8) lol
Co do fryzury - ja tez nie bardzo lubie kosmyki na twarzy, ale skoro uszy maja byc zasloniete, to widze ograniczone pole wyboru, a mam nadzieje, ze w tym uczesaniu jest Ci ladnie (do twarzy)? Niezauwazenie przez bliskich, to zupelnie mnie nie rusza. Ja bym sie tym nie przejmowala. Natomiast, wpisanie Cie na styk do salonu fryzjerskiego jest niesympatyczne. Nieważne nawet te 50 minut na przygotowania, ale: ona sie będzie spieszyć, ty będziesz spięta i chciała jak najszybciej wyjść, a co będzie, jeśli ktoras z was sie spozni? Zmień godzinę albo fryzjerkę.

rossi porozmawiaj z fryzjerką bo na dotarcie do kościoła zostanie Wam 50 minut ubranie się w suknię ślubną i wszelkie gadżety nie jest wcale łatwą sprawą.Co z błogosławieństwem W kościele też musicie być trochę wcześniej.Nie chcę Cię stresować ale ja bym nie zaryzykowała

Najważniejsze abyś Ty czuła się w niej dobrze. Dojdzie całość to i fryzura zostanie doceniona. Możesz spróbować innej fryzjerki lub jeszcze raz się uczesać skoro koszy nie sa specjalnie wygórowane. A nie dałoby się przepisać na godzinę a nawet kilka wcześniej, żeby nie było z czasem na tzw. styk. Zwykle w tym dniu może się coś wydłużyć a godzina ślubu jest stała. Brak czasu może wyprowadzić Cię z równowagi.

Wiecie co rodzina i znajomi nie zareagowali na tę fryzurę jakoś specjalnie, wogóle się nie zorientowali dopóki się nie odwróciłam :o
Zastanaiwam sie czy robić jeszcze jakąś inną czy wogóle szukać innego fryzjera Na dodatek tak sobie pozapisywała kilentki, że wyjdę o 13, dojazd 10min a ślub na 14!!! Trochę mnie to zdenerwowało, no i włosy mam sobie umyś w domu bo nie zdąży...

Fryzura ładna i mam nadzieję, że jak już zostanie "dopracowana" bedzie jeszcze lepsza. Dość spora ilość fryzjerek teraz robi takie mini próby za małe pieniądze, żeby poznac klientke i jej włosy oraz oczekiwania, jak są zgodne to wie co ma pozniej robić. Także tym sie nie martw.
Ja ostatnio na weselu miałam podobną fryzurę i trzymała się rewelacyjnie aż do umycia włosów.

A może te boki tak luźniej spiąć nie na gładko tylko aby lekko zakrywały uszy? Dla mnie reszta bez zarzutu.

Monig - w sumie racja, ale teraz już za poźno. Jeżeli chodzi Ci o włosy po bokach to sama takie chciałam, bo zależy mi na zakryciu uszów
Idę jeszcze jakoś pokombinować przed lustrem, aaa i te loczki na rozpuszczonych włosach - ich też raczej nie będzie.

Dziękuję ale na ślubie wyglądałam inaczej - zdjęcie to tylko próby w czym mi dobrze.
Fryzura na górze bardzo mi się podoba. Mam małe ale do pejsów. Moim zdaniem powinny być upięte (zebrane) bo smętnie wiszą, mogą się przyklejać do twarzy w tańcu i rozwiewać na wietrze i nadają fryzurze mniej elegancki wygląd. Lepiej żeby fryzjer zrobił na prbie dokładnie tak jak na ślubie, żeby nie było rozczarowania. Zupełnie nie rozumiem takiego "tłumaczenia" , że dopracuje fryzurę w dniu ślubu a w inny dzień to co to ma być fryzura czy jakiś wstęp. Za każdym razem fryzura powinna wyglądać tak jak do ślubu nawet jeśli jest tylko próbną.

Płaciłam 30zł :) Trudno mówić o zaufaniu - pierwszy raz u niej byłam bo współpracuje ze świetna makijazystką a mi zależało żeby nie biegać od zakładu do zakładu, niestety ciężko było kogoś do domu zwerbować. W bukiecie będzie i róża i cancadeska i eustoma więc mam wybór ;)
Dziękuję za rady :)

rossi napisał(a):Dagmarko ona mi zrobiła mniejszy ten "koczek" ale ja poprosiłam o większy bo taka śmieszna kuleczka była i ona podebrała mi jeszcze z boku i dołu, dlatego wyszło to tak luźno. Miałam pryskane te pasma, zwijane i wsówkami spięte. W dniu ślubu będą jeszcze prostownicą, żeby były gładkie i nie będzie tych luźniejszych na dole tylko wszystkie równe. Nie wiem czy dobrze to tłumaczę. Zastanawiam sie jeszcze czy dół zostawić prosty czy kilka pasemek fal tak jak teraz. WELONU nie będę miała, będą kwiatuszki - 3 małe różyczki lub 1 cancadeska
jeżeli masz zaufanie do fryzjerki to ok ale chyba płaciłaś za dzisiejszą fryzurę więc moim zdaniem powinna Ci zrobić fryzurę dokładnie taką jak w dniu ślubu

kwiaty we włosach powinny być takie jak w bukiecie

Dagmarko ona mi zrobiła mniejszy ten "koczek" ale ja poprosiłam o większy bo taka śmieszna kuleczka była i ona podebrała mi jeszcze z boku i dołu, dlatego wyszło to tak luźno. Miałam pryskane te pasma, zwijane i wsówkami spięte. W dniu ślubu będą jeszcze prostownicą, żeby były gładkie i nie będzie tych luźniejszych na dole tylko wszystkie równe. Nie wiem czy dobrze to tłumaczę. Zastanawiam sie jeszcze czy dół zostawić prosty czy kilka pasemek fal tak jak teraz. WELONU nie będę miała, będą kwiatuszki - 3 małe różyczki lub 1 cancadeska

rossi fryzura bardzo ładna ale wątpię czy będzie trwała

ja bym tak łatwo nie wierzyła fryzjerce na słowo,że w dniu ślubu będzie dopracowana bo już teraz powinna być żebyś mogła ocenić efekt końcowy

wg mnie do takiej fryzury welon zupełnie nie pasuje

zgadzam się z Janią odnośnie perełek 8)

Dzięki Monig - bardzo ślicznie i elegancko wyglądałaś!! Kolczyki idealne jak suknia! mi bardziej pasowałoby te co wkleiła Jania - taki kolor perełek na koronce. Dziewczyny oto moja próbna fryzura, z boku troche mi sie nie podoba ale fryzjerka powiedziała, że to będzie ładnie dopracowane, na razie tak mniej więcej mi upieła, co sądzicie - tylko szczerze :) :

http://img266.imageshack.us/my.php?image=prbna1bw1.jpg
http://img146.imageshack.us/my.php?image=prbna2wr3.jpg
http://img515.imageshack.us/my.php?image=prbna3ny9.jpg

Tylko szczerze, szczerze proszę!

Rossi, jesli podoba Ci się kolor różowy i w takim tonie chcialabys miec bukiet to postaw na swoim, ile osob tyle opinii - a bukiet ma podobac sie Tobie. Ja taki miałam i byłam zadowolona, moja szwagierka na kolor różowy jako slubny patrzy z obrzydzeniem i wybrała pomarańcz i wyglądała oszałamiająco bo sama się w nim świetnie czuła.

Wklejone kolczyki od Monig plus ta fala z koronki wg mnie wykluczałyby już problem z naszyjnikiem. Może pocztą dałoby się je przesłać?! Ale to juz same musicie uzgodnić, jeśli nie to poszukaj na allegro albo zgłoś się do Forumówki koralikowej - tworzą cuda.

http://www.allegro.pl/item253666758__sliczne_kolczyki_3_perelki_3cm_.html

Zostało niewiele czasu wiec działaj kobieto.

Jesli na sukience są perełki to już tego się trzymaj konsekwentnie. W sklepach ślubnych mają mnóstwo dodatków do sukni warto popytać -ja za swoimi zjeździłam parę miast a okazało się, że wszystkie zakupione przeze mnie rzeczy o butów po kolczyki były w sklepie gdzie zakupiłam samą suknię.

POWODZENIA

poprawiłam:

http://img64.imageshack.us/img64/8495/p1010083kh7.jpg
Chyba się udało.

Niestety nie potrafię sama wkleić zdjęcia. Ale z Apartu mam wzór SL/K/07 w rzeczywistości dużo ładniejsze . Są też inne ładne: SL/K/01, SL/K/04, KR/14/K, KR/12/K wszystko na ich stronie w cenie do 100 zł. Sądzę, że w innych sklepach możesz kupić równie ładną ale tańszą. Mój komplet z BB kosztował 40 zł.

Rossi, a może któraś z forumówek zrobilaby Ci komplet pozłacany ze sztucznymi perełkami. Dziewczyny robią prawdziwe cudeńka. Zajrzyj do wątków w twórczym ekshibicjoniźmie i sama zobacz.

Monig a czy mogłabyś pokazać Twój komplet?
JA niestety nie jestem z Warszawy ale z dużo mniejszej miejscowości, za biżuterią muszę latać ze sklepiku do sklepiku bo to tylko takie małe "kitki" w których nic nie ma :( wszdzie to samo nie ma wyboru coś okropnego :(

Jak masz zdjęcie to wklej proszę :)

Absolutnie nie sugeruj się tymi herbacianymi kolorami. Mnie doradzono ale ich nie wybrałam bo przyłożyłam sobie próbny bukiet i było mdło ale ja miałam capuccino. Wejdź na forum wizaz.pl i w bukietach ślubnych zobaczysz różne pomysły także może znajdzie się Twój kolor i fason sukni. Doradza tam niezła florystka może coś Ci na szybko podpowie.
Sądzę, że ładnie bedą też wyglądać zielone storczyki (moje ulubione).
Kwiat we włosach będzie wspaniały, sama taki miałam i bardzo dodaje uroku.
Ja nie przepadam za perełkami do sukni ślubnej (przesyt). Ale jak sama eksperymentowałam ze strojem ślubnym to kupiłam ładny, moim zdaniem, komplet kolczyki wiszące i perełki na rękę w kolorze ecru w BB (nie pamiętam jak poprawnie napisać) mogę go pożyczyć, jeśli jesteś z Wa-wy, inne kolczyki zakupiłam w Aparcie są chyba na ich stronie internetowej też z perełek ale drobniejszych w kolorze chłodnej bieli.
Kolczyki powinnaś mierzyć bo tak najlepiej widać czy Ci w nich będzie twarzowo. Może inni coś wkleją.

Monig byłam w kwiaciarniach, z jedną panią podyskutowałam dłużej, pokazałam kawałek materiału z sukni, patrząc na mnie powiedziała, że wg niej mi pasuje coś z ecru + taki łamany herbaciany jasny pomarańcz mniej więcej pokazała kolory. Doradziła w bukiecie dodać perełki, tak jak na sukience na koronce mam. Pokazała mi też takie róże jasne, pastelowe, które w środku były takie beżowo-żółto-ecru a po bokach wpadały w róż.

Chociaz mi się bardziej podoba z różem ale skoro tyle osób jednogłośnie, że z herbacianym/rdzawym to chyba coś w tym jest.

Niestety wtedy też biżuteria zobowiazuje - na szyje i uszy musiałabym mieć coś złotego a to dla mnie za duży koszt :( zostanę chyba przy samych kolczykach tylko jakich konkretnie, czy może mi ktoś pokazać jakieś zdjęcie co powinnam kupić? A moze z perełek? Mnie juz ręce opadają :( nie potrafie dobrze wybrać :(

Welon - nie wiem czy będzie, zależy od fryzury na która idę jutro :) Chciałam kwiatka we włosach.

O sukni przed ślubem myśl pozytywnie. Ładnie w niej wyglądasz a z dodatkami będzie ślicznie. Ja brzuszka nie widzę. Także dałabym tę koronkę na górze, będzie ładne zwieńczenie (wykończenie) sukni, pasujące do całości. Nie jestem fanką kwiatka z boku ale w kolorze sukni i mniejszy będzie całkiem całkiem.
Jestem zdania, że dodatki mogą uczynić suknię jeszcze piękniejszą. Widzę tu kolczyki lekko wiszące a nie widzę łańcuszka jeśli musi być to bardzo delikatny. Wiązanka róż czy eustom z rdzawymi kaliami i trochę zieleni (2 bukiet od Lexy świetny) nada całości wytworny wygląd. Nie doradze z fryzura bo nie widzę twarzy. W dniu ślubu wygodne buty to konieczność więc okrągłe noski i rozchodzone buty to podstawa. Czy będzie welon?

z tych, które wkleiłaś chyba najbardziej widzi mi się drugi - cantedeskie zrobiłabym ecru, a róże herbaciane :)

Zmoro - miło, że tak piszesz :) Kwiat będzie inny - mniejszy, bez niego było łyso ale możliwe, że faktycznie zrezygnuję. Butów jużna forum szukałam, niestety nie ma takich jak potrzebuję.

Zobaczcie proszę bukiety jakie jeszcze znalazłam - jeden taki herbaciany (pierwszy) i drugi w którym chciałabym zmienić kolory na ecru i herbaciany (j.pomarańcz) tylko które kwiaty zrobić ecru a które herbaciane?

Który lepszy i czy wogóle by pasowały?
http://img454.imageshack.us/my.php?image=bukiet8tb2.jpg
http://img408.imageshack.us/my.php?image=bukiet1jf8.jpg

I jeszcze podobny jaki wkleiła Lexa (ma po bokach zwisającą wokół "trawkę" z perełkami)
http://img158.imageshack.us/my.php?image=bukiethc0.png

I jeszcze raz moja niefajna suknia, tyle, że w innym świetle:
http://img454.imageshack.us/my.php?image=31364776em5.jpg

To ja chyba jestem zamroczona, bo moim zdaniem sukienka jest całkiem dobrze uszyta. Długość części gorsetowej będzie naprawdę dużo lepiej wyglądać jak nie będzie ramiączek, moim zdaniem jest ok. Ja bym dodała "chmurkę" przy dekolcie zrobiona z tej koronki, którą wykończony jest brzeg tafty, a wyrzuciła kwiatek i zrezygnowała z biżuterii na szyję. W innej opcji: zostawiła kwiatek (ale bez tego zielonego, które nie jest ani ładne, ani oryginalne, ani odciągające uwagę - wręcz przeciwnie), dekolt tak jak jest, ale dała jakiś nieco strojniejszy naszyjnik.

Buty na Forumi:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=50739
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=57101
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=50584
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=50395

Acha już będę wiedzieć ;)

Wiecie co złapałam doła, wogóle mi sie ta sukienka nie podoba, zrestą nie tylko mi

dr_chaos napisał(a):Lexa napisał(a):rossi napisał(a):
P.S. Co znaczy"IMHO"?
IMHO - in my honest opinion - moim zdaniem :)
Raczej In My Humble Opinion → moim skromnym zdaniem
tak czy siak, znaczy mniej więcej to samo :P

Lexa napisał(a):rossi napisał(a):
P.S. Co znaczy"IMHO"?
IMHO - in my honest opinion - moim zdaniem :)
Raczej In My Humble Opinion → moim skromnym zdaniem

rossi napisał(a):
Łańcuszek srebrny czy złoty?
a w czym czujesz się lepiej? moim zdaniem pasuje i srebro i złoto.

Kwiaty moze w pomarańcz, róż-ecru rozumiem odpada?
Jeżeli kalie to w jakim kolorze?
suknia jest w delikatnym ecru, więc róż wcale nie musi odpadać. Przyłóż sobie coś różowego do sukni i po prostu zobacz, czy sie nie gryzie.
Jeśli chodzi o cantedeskie, to postawiłabym na żółto-pomarańczowe.

P.S. Co znaczy"IMHO"?
IMHO - in my honest opinion - moim zdaniem :)

propozycje bukietów





propozycje fryzur (bez kwiatów ofkors)

Lexa napisał(a): ja bym wykończyła górę sukni tą koronką, którą jest wykończony błyszczący wierzch Twojej sukienki...
Dokładnie z tej samej koronki będzie wykończenie tylko takie wystające, mała wystająca "chmurka"

Lexa napisał(a): z biżu dałabym cienuteńki łańcuszek i niewielką cyrkoniową zawieszkę, do tego nieduże cyrkoniowe kolczyki lekko zwisające.
Welon mgiełka, kwiaty lekko opadające, może w jakimś intensywniejszym kolorze.
Łańcuszek srebrny czy złoty?
Kwiaty moze w pomarańcz, róż-ecru rozumiem odpada?
Jeżeli kalie to w jakim kolorze?

P.S. Co znaczy"IMHO"?

co do wykończenia sukni to jesli bedziesz czuła się lepiej popros krawcową o zmianę choć dla mnie i tak jest ok

łańcuszek ze szklanym kamyczkiem wg mnie byłby w sam raz lol

jeśli chodzi bukietu ja zdecydowałabym się chyba na kalie lol

ja bym wykończyła górę sukni tą koronką, którą jestw ykończony błyszczący wierzch Twojej sukienki. Zrezygnowałabym natomiast z kwiatu z boku sukni.
z biżu dałabym cienuteńki łańcuszek i niewielką cyrkoniową zawieszkę, do tego nieduże cyrkoniowe kolczyki lekko zwisające.
Welon mgiełka, kwiaty lekko opadające, może w jakimś intensywniejszym kolorze.

Hej Dagmarko! Ja ogólnie lubię skromną biżuterię, tylko niewiem z czego - srebrna moze być z delikatną zawieszką lub "ala" szklanym kamyczkiem?
Ponawiam pytanie - czy poprosić krawcową O ZMIANĘ GÓRY SUKNI na taką jak ma dziewczyna poniżej. To jest dla mnie bardzo ważne, w mojej sukni czuje sie "odcięta" a tu tak ładnie jest ;) Jakie jest Wasze zdanie?

MOJA SUKNIA I GÓRA:
http://img263.imageshack.us/my.php?image=przymiarka1acc6.png
GÓRA SUKNI JAKĄ WOLAŁABYM MIEĆ:
http://img451.imageshack.us/my.php?image=dekoldsukniacaack2.jpg
I Z BLISKA:
http://img164.imageshack.us/my.php?image=dekoldsukniarh5.jpg

I co z bukietem, nie decydować sie na kuleczkę tylko na takie długie z kalii??

rossi napisał(a): A co myślisz o wykonaniu góry sukienki i kwiatku tak jak na sukni dziwczyny którą wkleiłam na 1 stronie na samym końcu. Zasatanaiwam sie czy nie zadzwonić i nie poprosić o takie wykonanie o ile się jeszcze da tylko musze szybko podjąć decyzje - poradźcie!
Moim zdaniem taki mały kwiatek, jak na ostatnim zdjęciu, które wkleiłaś, nie jest zły, aczkolwiek
dr_chaos napisał(a):Tak jak już pisałam kiedyś - zrezygnuj z kwiatka, bo niestety przyciąga wzrok w okolice brzucha
IMHO problemem nie jest wygląd i wielkość kwiatka tylko to, że jest. Na twoich zdjęciach z przymiarki, pierwsze co mi się rzuciło w oczy to właśnie ten kwiatek i twoja talia - a chyba nie o to ci chodzi?
Jeśli to miejsce gdzie jest kwiatek wydaje ci się "łyse", to proponuje na zakładkach, które tworzą się przy marszczeniu materiału, naszyć jakieś elementy koronki. Jak znajdę foto takiej aplikacji to wkleję.

rossi wg mnie wyglądasz bardzo ładnie ale ja też zrezygnowałabym z kwiatka

co do biżuterii to zachowaj umiar , jeśli dodasz "falę" to zrezygnuj z biżuterii

a tak OT wg mnie brzuszek ciążowy to wcale nie mankament figury ;)

Dzięki za szczerość :) Ok w takim razie bez wykończenia falbanka ale bez tego kwiatka było tak pusto, łyso... krawcowa nie miała mniejszych kwiatków dlatego tego przypieła, tak do zobaczenia, zobaczę jak będzie wyglądało z innym kwiatem.

A co myślisz o wykonaniu góry sukienki i kwiatku tak jak na sukni dziwczyny którą wkleiłam na 1 stronie na samym końcu. Zasatanaiwam sie czy nie zadzwonić i nie poprosić o takie wykonanie o ile się jeszcze da tylko musze szybko podjąć decyzje - poradźcie!

Już wiem o co chodzi z ta chmurką falbaną - to jest po prostu wykończenie dekoltu delikatnie wystającą koronką, tak??
Jeśli o mnie chodzi, to sugerowałabym jednak już nie dodawać NIC do tej sukni. Na zdjęciu prezentuje się dobrze i boję się, że dodanie tej koronki da efekt przeładowania. Podobnie z kwiatkiem - moim zdaniem powinno go nie być. Wiem, że podoba ci się pierwowzór z tym kwiatkiem, ale na tobie już widać, że ten kwiatek jest po prostu niekorzystny - a przecież ona ma do ciebie pasować i nie uwidaczniać mankamentów twojej figury. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, ale moim zdaniem przy dobieraniu sukni, priorytetem nie są nasze wyobrażenia ale przede wszystkim odpowiednie dobranie jej do sylwetki. Zrezygnuj z kwiatka i tej koronki-falbanki i będzie spoko. :D

Aaaa jeszcze jedno - SUKNIE JEST BEZ RAMIACZEK na zdjęciach są ramiaczka ze stanika

JANIU Pięknie wyglądałaś, czy moge zobaczyć bliżej Twoją biżuterię i górę sukienki?
DR_CHAOS Kwiat był tylko tak do przymierzenia, będzie nieco inny- mniejszy i cały w kolorze sukni bez tych zielonych listeczków bo tak jak napisałaś - one zobowiazują.

Mam do Was pytanie czy nie lepiej gdybym miała górę sukni taką jak tu na zdjęciu poniżej, mam wrażenie, że moja jest taka odcięta :(
Chyba poproszę krawcową o taką zmianę tylko czy dobrze zrobię? zobaczcie:

http://img451.imageshack.us/my.php?image=dekoldsukniacaack2.jpg
http://img164.imageshack.us/my.php?image=dekoldsukniarh5.jpg

P.S. Jeżlei chodzi o "chmurkę-FALBANKĘ" to spójrzcie na zdjęcie projektu (rysunek-pierwsze zdjęcie w wątku) wtedy będzie wiadomo o co mi chodzi bo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć ;)

dr_chaos napisał(a):Jania napisał(a):dr_chaos napisał(a):przy twojej koronce na dekolcie
jakiej koronce przy dekolcie? ja nic nie widze
góra sukni, na klatce piersiowej jest pokryta koronką + autorka wątku ma jeszcze plan doszycia jakiejś fali z koronki właśnie przy dekolcie(ale nie wie niestety o co chodzi?)
rossi napisał(a):suknia jeszcze NIE DOKOŃCZONA, z tyłu brak wiązania, więc wyglądam nieco szerzej, brak "fali" - takiej chmurki z koronki przy dekoldzie
uu z falą chmurkową z koronki - to ja się wycofuję ze swoimi perełkami, i proponuję nic na szyję - sama koronka bedzie ozdobnikiem wystarczającym

Jania napisał(a):dr_chaos napisał(a):przy twojej koronce na dekolcie
jakiej koronce przy dekolcie? ja nic nie widze
góra sukni, na klatce piersiowej jest pokryta koronką + autorka wątku ma jeszcze plan doszycia jakiejś fali z koronki właśnie przy dekolcie(ale nie wie niestety o co chodzi?)
rossi napisał(a):suknia jeszcze NIE DOKOŃCZONA, z tyłu brak wiązania, więc wyglądam nieco szerzej, brak "fali" - takiej chmurki z koronki przy dekoldzie

dr_chaos napisał(a):przy twojej koronce na dekolcie
jakiej koronce przy dekolcie? ja nic nie widze

Bukiet Janii był bardzo ładny i myślę, że forma pasuje do tej sukienki, chociaż różowe kwiaty możesz zastąpić pomarańczowymi, myślę, że tez będzie fajny efekt

Jeśli chodzi o biżuterię, to IMHO nic na szyję, ew. jakieś zwisające kolczyki, ale nie za duże, jakoś perły mi tu pasują - ale generalnie ja minimalistka jestem, więc zazwyczaj odradzam cokolwiek na szyję.
Jeśli już koniecznie chcesz coś na szyje, to tak jak Jania pisze - coś małego i delikatnego, przy twojej koronce na dekolcie to raczej prosty łańcuszek z delikatną zawieszką.

Tyle moich niefachowych sugestii.

a to przyklad butów http://ale.gratka.pl/ogloszenie/622903_piekne_buty_slubne_rylko_kolor_ecru_roz.html

Tak jak już pisałam kiedyś - zrezygnuj z kwiatka, bo niestety przyciąga wzrok w okolice brzucha i sam w sobie jest raczej brzydki. Jeśli się jednak uprzesz, że kwiatek musi być, to na pewno mniejszy i bardziej subtelny (ten wyjątkowo mi się nie podoba i jest zdecydowanie za duży). W miejscy, w którym jest kwiatek i tak dużo się dzieje, bo wychodzą z niego marszczenia materiału - moim zdaniem to wystarczy.
Napisałaś też o jakiejś koronce-chmurce przy dekolcie - nie mam pojęcia o co chodzi, ale jak dla mnie to obecny wygląd górnej części sukienki jest wystarczający i już niczego bym nie dodawała, bo będzie efekt przeładowania.

biżuterię polecam Ci taką jak ja miałam - delikatna, ale ozdobna

zdjęcia na 3 i 4 stronie

http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=40320&postdays=0&postorder=asc&highlight=%BFy%E6&start=0

co do fryzury może coś takiego jak miała Melba?! podkręcone i upięte włosy? jeśli jesteś z W-wy w całości oddalabym się w ręce Gohy i Marioli - one tworzą cuda

bukiet hmm kolorystyka - ja ciagle jestem za różem do ecru, jesli zostawisz zielonego liścia to już zobowiązuje - wtedy może wiązanka ecru-zielona z przewagą zieleni?

Buty z okrągłym noskiem na niskim obcasie widziałam w kolekcji Ryłko

Własnie wróciłam :) suknia jeszcze NIE DOKOŃCZONA, z tyłu brak wiązania, więc wyglądam nieco szerzej, brak "fali" - takiej chmurki z koronki przy dekoldzie, brak wybranego kwiatu z boku sukni - ten tylko przymierzony z zielonymi listeczkami, całkiem ciekawy może przy nim zostać?... Brzuszek już niestety dość widoczny. Nie jest to suknia jaką chciałam ale musiałam taką uszyć..

:stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: TERAZ CZEKAM NA SZCZERE OPINIE I RADY :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka:
- - - jaki bukiet
- - - jaka biżuteria
- - - fryzura też ;) najlepiej zakrywająca uszka
( - co do butów - jeszcze mam, jak ktoś ma sprzedać rozm.36 to pisać :) )

http://img263.imageshack.us/my.php?image=przymiarka1acc6.png
http://img204.imageshack.us/my.php?image=przymiarka6gt0.png
http://img204.imageshack.us/my.php?image=przymiarka7gt6.png

Małgoniu coś w tym stylu, tyle, że tamte były takie jasno beżowe i na łodygach sam drucik z perełkami. Dobra dziewczyny za parę godzin będzie ostateczna przymiarka i zdjęcie :love: mam nadzieję, że będzie fajnie bo mam dziwnego stracha, że nie będzie mi sie podobało.

O losie nie odwrociłąm zdjecia :) przy kwiatkach jest przypieta przypinka dla młodego po lewej stronie

rossi napisał(a):Ciesze sie, że mi pomożesz. Bukiet z kwiatów "ala" kalie też mi się podobają, kiedyś widziałam jeden śliczny, łodygi oplecione były drucikiem z koralikami i żałuję, że go nie zapisałam. Na szyję nie mam bladego pojęcia co... wiem tylko, że coś delikatnego bym chciała.
Jutro będą zdjęcia :)

moze cos takiego:
http://imageshack.us

Obrocilam zdjecie. Ewak

Ciesze sie, że mi pomożesz. Bukiet z kwiatów "ala" kalie też mi się podobają, kiedyś widziałam jeden śliczny, łodygi oplecione były drucikiem z koralikami i żałuję, że go nie zapisałam. Na szyję nie mam bladego pojęcia co... wiem tylko, że coś delikatnego bym chciała.
Jutro będą zdjęcia :)

Czekam na zdjęcia z przymiarki,bo wtedy będzie można więcej doradzić, ale już teraz wysuwam propozycję innego kształtu bukietu: http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=43052. A na szyję może coś krótkiego?