Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Jasica 2010-09-07 o godz. 08:26
0

Halo!!! Czy jest tu Katienka????
Sto lat dla Weroniki z okazji miesięcznicy!!!! :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka: :stokrotka:

Odpowiedz
sylw 2010-08-07 o godz. 16:35
0

Martuś napisał(a):sylw miałam Ci powiedzieć, że twoje mieszkanie wcale nie jest takie maleńkie jak nam to przez cały czas usiłujesz wmówić ;)
ciiiiiiiii ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:42
0

Oto nowy wąteczek 8) http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1181659#1181659

Meldować się :D

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:38
0

To może teraz?

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:34
0

rozpoczynam 100 stronę 8)

Odpowiedz
Reklama
agnetta 2010-08-07 o godz. 09:32
0

To dobijamy lol

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:28
0

Martuś napisał(a):Laseczki trzaskac trzaskać 8)

sylw miałam Ci powiedzieć, że twoje mieszkanie wcale nie jest takie maleńkie jak nam to przez cały czas usiłujesz wmówić ;)
dokłądnie, poza tym osobno kibelek i łazienka to juz zakrawa na luksus, hi hi hi

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:25
0

Laseczki trzaskac trzaskać 8)

sylw miałam Ci powiedzieć, że twoje mieszkanie wcale nie jest takie maleńkie jak nam to przez cały czas usiłujesz wmówić ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:16
0

tamten był 11 a ten 12-sty 8)

jeszcze ino 3 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:15
0

chyba 15 postów na jedną stronę 8)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-08-07 o godz. 09:13
0

Nela5 napisał(a):to co mam trzaskać posty do 100 strony ?? 8)
myslałam ze przeskoczy na anstępna ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:13
0

to co mam trzaskać posty do 100 strony ?? 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:05
0

Katienka zdrówka życzę.

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 09:03
0

No to laseczki dobijać do 100 :D

Nowy Wątek już przygotowany.
Tylko wysłać :D

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 07:43
0

dwunasty wątek zaczniemy... nieźle :o

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 07:43
0

katienka :usciski:
zdrówka dla Ciebie

sofia Polka śliczna. a jaka poważna... i te oczy :D

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 07:40
0

katienka napisał(a):K@%*wa, teraz mi na krtań zeszło. Straciłam głos. Boli i się męczę, bo jestem z dzieckiem sama. Na szczęście ona nadal zdrowa, mam nadzieję, że zagrożenie minęło. Oby... :prayer:
:usciski:

Martus trzymaj reke na pulsie zaraz strona 100, trza bedzie nowy zakłądać watek 8)

Odpowiedz
katienka 2010-08-07 o godz. 07:36
0

K@%*wa, teraz mi na krtań zeszło. Straciłam głos. Boli i się męczę, bo jestem z dzieckiem sama. Na szczęście ona nadal zdrowa, mam nadzieję, że zagrożenie minęło. Oby... :prayer:

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 07:19
0

Nela SUPER pokoiki :D

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 07:18
0

Niutka napisał(a):ale dom to wielka odpowiedzialność -nie wyjedziesz bo okradną itp.. no i jak remont się trafi to kupa kasy idzie.
:)
Mnie bardzo dziwi taki tok rozumowania.
Że niby miałabym żyć we własnym domu jak w więzieniu???
Automatycznie stałabym się więźniem własnych pieniędzy a to już dla mnie totalny hard core

Sofia Pynia :love:

Odpowiedz
Gość 2010-08-07 o godz. 06:37
0

Niutka napisał(a):ale dom to wielka odpowiedzialność -nie wyjedziesz bo okradną itp.. no i jak remont się trafi to kupa kasy idzie.
:)\

co do pierwszego to się zupełnie nie zgadzam ;) My wyjeżdżamy na anrty, wakacje i jakos nikt nam nie okradł jeszcze. tak samo z mieszkaniem.. okradną cóż mieszkamy w pOlsce i takie sa realia, niech okradaja byle nikogo w domu nei było.
co do remontu suma sumarum wychodzi an to samo co mieszkanie, my nie płącimy czynszu tylko podatek, a to sa smieszne kwoty w skali roku, wiec jak remont dachu to tez przeciez nie co 5 lat tylko co kilkanascie, jak nie kilkadzieisat, jedyne co to ogród masakra trzeba o to dbac, no chyba ze jest jakis fajny ogrodnik i mi to zrobi charytatywnie 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-06 o godz. 21:41
0

Ale Wam fajnie....! Własne domki i ogrody..
My stwierdziliśmy, że już domu nie chcemy -jeśli już to wykurzymy młodego (sąsiad zza ściany) z kawalerki i go wykupimy. Wtedy by nam wystarczyło te 100m ;) Przebijemy ścianę i tylko ogrodu szkoda... ale dom to wielka odpowiedzialność -nie wyjedziesz bo okradną itp.. no i jak remont się trafi to kupa kasy idzie.
Ale i tak troszeczkę zazdraszczam ;)

Muszę się pochwalić: trzymam młodą na rękach, rozmawiam z sąsiadem i stary w tym czasie robił młodej wieczorne mleko. Wszyscy byliśmy w kuchni i w zasadzie nikt na nią nie zwracał uwagi -to tak dla zarysowania scenki sytuacyjnej ;0
Nagle słyszę: jeden, dwa, tsy :o -młoda liczyła łyżeczki mleka, które lądowały w butli!
Moja młoda dużo mówi, to fakt, ale wtedy to i ja byłam w szoku!
Kiedyś wydrukowałam jej 3 pierwsze litery alfabetu i rzeczywiście rozpoznawała "C" w tekście pisanym, ale zaniechałam nauki. Teraz widzę, że może warto powrócić do zabawy :) Dziecko w tym wieku chłonie wszystko jak gąbka.

Dużo czytacie swoim dzieciom? Moja bardzo lubi jak jej czytamy i sama dużo "czyta" ;) To 1, 2, 3 to chyba załapała też z ksiązeczki.
Poza tym na nowo odkryła swój kojec! Rozłożyłam go w jej pokoiku i dzisiaj chyba z godzinę sobie tam siedziała i się bawiła :) Czytała, układała skarby w pudełku. itp.

Sofia: Twoja "Pynia" jak mówisz rzeczywiście elegancka i taka.. poważna :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-06 o godz. 21:11
0

sofia napisał(a):a teraz w ramach promocji własnej pociechy (Miłek, Damek i inni forumowi faceci!!!!!!!!!!!!!!!) wklejam fotkę. Jakość fotki taka se, ale za to Pynia szalenie elegancka jak rzadko ;) tuż przed 11-listopadowym spacerem
]
kochana sofio, alez Damek juz szykuje miejsce w pokoiku 8)

a tak na powaznie, alez ona cuuudna, istny cukiereczek :lizak:

Anika włąsnie jak tam domek i sąsiadka-forumowiczka 8) , kiedy macie w planach przeprowadzkę ???

Odpowiedz
Anika76 2010-08-06 o godz. 20:59
0

Nela, pokoiki piękne - ja już się nie mogę doczekać przeprowadzki i urzadzania naszego domku, a tymczasem ekipa, która miała robić dach nawiała na zachód i od 3 tygodni nic nie drggnęło na naszej budowie

Sofia, jeśli Pynia jeszcze wolna to myślę, ze mój Mati bedzie zainteresowany :D Słodka jest :lizak:

U Nas tez niestety nastała zima, a ja nadal mam letnie opony, bo po prostu czasu brak żeby je wymienić... :|

Odpowiedz
sofia 2010-08-06 o godz. 20:42
0

Sylw nieco spóźnione podziękowania za dobre słowo :)

Nela takie drzwi- okna na poddaszu to moje marzenie...mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zaadaptować górę mojego domku dla Poli i wtedy własnie takie cóś muszę mieć :lizak: :lizak:

a teraz w ramach promocji własnej pociechy (Miłek, Damek i inni forumowi faceci!!!!!!!!!!!!!!!) wklejam fotkę. Jakość fotki taka se, ale za to Pynia szalenie elegancka jak rzadko ;) tuż przed 11-listopadowym spacerem

http://imageshack.us

Odpowiedz
sylw 2010-08-06 o godz. 20:08
0

Nela, spoko kolorki.... a przestrzeń - no cóż, ja mam chyba całe mieszkanie formatu pokoju Twojej córci

jaki śnieg :o

a ja miałam szalony dzień - nastawiałam się na gości... i byli, ale w trakcie ich goszczenia dostałam smsa od moich podstawówkowych :o kolegów, ze się właśnie zebrała garstka w pobliskim pubie...puściłam gości o 19 do domu i w kurs :D właśnie wróciłam - super spotkanie po latach ale - za przeproszeniem - nawet bieliznę miałam w dymie papierosowym chyba będę wracać do normy oddechowej z 2 tygodnie lol

Odpowiedz
Gość 2010-08-06 o godz. 19:27
0

ja po całym dniu padam. trochę dzisiaj sie opieprzaliśmy z robota,a le znajomi przyjechali i praca na budowie stanęła na 2 godzinki ;)
wklejam pare fotek pokoje Neli i Damka, brak jeszcze podłogi i drzwi ale stoją dzielnie w korytarzu i czekają lol

ruszofy pokoik Nelki 8)
http://imageshack.us
http://imageshack.us

pokoik Damka w kolorach blue 8)
http://imageshack.us

plafonik samolocik
http://imageshack.us
http://imageshack.us

sory za ogólny pieprznikm ale tak na arzie musi byc ;)

Odpowiedz
kasik_cz 2010-08-06 o godz. 17:00
0

taaaa, bajka
od rodziców wracałam 20 km na godzinę
i juz mam stracha jak jutro do pracy pojadę samochodem..nie cierpię zimy, sniegu...boję sie śliskich dróg
miałam 2 wypadki zimą (raz wpadłam w poslizg a raz gościu do mnie wjechał) i od tego czasu mam jakąś obsesję
brrry, byle do wiosny ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-06 o godz. 16:21
0

a my właśnie wróciłyśmy z lepienia bałwana :D

super pogoda,wkoło biało, snieżek sypie, nie ma wiatru , lekki mrozik... bajka :love:

Odpowiedz
sylw 2010-08-06 o godz. 14:06
0

przestój widzę... zrozumiałe w pełni wszyscy świętują :D

my właśnie zasiadamy do stołu na ciacho - tylko jeszcze gości brak...

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 20:25
0

Martuś napisał(a):Bez przepychanek mi tu ;)
Bo zaraz casting zrobię
kochana ty nie wybrzydzaj tylko bierz wszystkie lol

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 20:05
0

Bez przepychanek mi tu ;)
Bo zaraz casting zrobię

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 18:52
0

Nela5 napisał(a):ja wróciłam z robót, całe piętro pomalowane , jutro montujemy oświetlenia w pokojach lol . Padam ale warto było...

foty...foty...foty.. :cisza:

sofia ty tak sobie nie zaklepuj, bo nei wiadomo, może Miłek Damka wybierze 8) 8)

a tak poza tym to byłam pierwsza

lalka ty nei zwalaj na podłoge tylko foty dawaj !!!!!!!!!

ja nic na podłogę nie zwalałam ;)
fotek nie dam teraz bo nie wzięłam kabla od aparatu do kompa
proszę grzecznie czekać 2 tyg.

Odpowiedz
sofia 2010-08-05 o godz. 18:29
0

Nela5 napisał(a):
sofia ty tak sobie nie zaklepuj, bo nei wiadomo, może Miłek Damka wybierze 8) 8)

Co do Polki też na dwoje babka wróżyła.... lol lol

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 18:22
0

ja wróciłam z robót, całe piętro pomalowane , jutro montujemy oświetlenia w pokojach lol . Padam ale warto było...

sofia ty tak sobie nie zaklepuj, bo nei wiadomo, może Miłek Damka wybierze 8) 8)

lalka ty nei zwalaj na podłoge tylko foty dawaj !!!!!!!!!

Odpowiedz
sylw 2010-08-05 o godz. 16:00
0

a ja maść cholesterolową miałam na receptę

Tomasz dziś większość swojego obiadu oddał psu - pomijając, ze mu nie smakowało widać to odkrył, ze pies wsunie wszystko, czego on nie chce...

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 15:44
0

kasik_cz napisał(a):eloo jak mojej Ani "wyskakuje" coś na buzi lub ciele to zawsze najpierw smaruję mascią cholesterolową- mozna kupić bez recepty (a według mnie jest rewelacyjna!)
o to to to :) zapomniałam nazwę

Choć pewnie i tak skończy się wizytą u lekarza, bo ta buzia kiepsko wygląda.

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 14:41
0

Cathy502 napisał(a):lalka chodziło mi o zdj. fryzur; twojej i mamy_muminka....chyba źle się wyraziłam wcześniej ;)
ups... jakoś słabo skumałam...
zwalam na pogodę i niskie ciśnienie ;)

Odpowiedz
sofia 2010-08-05 o godz. 14:02
0

Martuś może napisz co jeszcze Miły potrafi... bo wiesz, z tych zdjęć to już widać, że lepiej ubrać niż wyżywić ;) ;) ale ponieważ jest z niego przystojny facet to My z Polką mogłybyśmy się ewentualnie zastanowić nad tą kandydaturą....

Odpowiedz
Cathy502 2010-08-05 o godz. 13:09
0

lalka chodziło mi o zdj. fryzur; twojej i mamy_muminka....chyba źle się wyraziłam wcześniej ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 11:24
0

Cathy502 napisał(a):muminkowa; lalka-może jakieś fotki zapodacie....
mama muminka wklejała Mikołaja 2 strony temu ;)
ale ja chętnie popatrzę na więcej fotek.

a zdjęcia lalki wkleję ale to za jakieś 2 tyg. jak wrócę z wojaży. nie wzięłam kabla żeby zrzucić foty na kompa. może mąż mi nie zapomn przywieźć to wstawię coś za tydzień.

na razie najwięcej fotek z wyjazdu lalka ma z psem. u mamy są dwa-kundelek i amstaf.
ten mały raczej ma dość mojego dziecka ;) za to z tym dużym moje dziecko połączyła przyjaźń. :)
siedzą razem pod biurkiem, zmęczone zabawą piłką i wchłaniają paluszki
staram się mieć je na oku bo chociaż Asti jest strasznie delikatna wobec Wiki to jednak to tylko pies. do tego duży i wystarczy że machnie ogonem a lalka już ląduje na pupie.

u nas po porannej śnieżnej zawierusze :o wyszło słoneczko i w końcu wyszłyśmy na spacer.
żeby już więcej ten deszcz tak nie padał :prayer: bo chociaż codzienne spacery są zdrowe dla dziecka to ja nie mam najmniejszej ochoty na spacer w kałużach i strugach deszczu

Mycha witaj po przerwie

Odpowiedz
kasik_cz 2010-08-05 o godz. 10:11
0

eloo jak mojej Ani "wyskakuje" coś na buzi lub ciele to zawsze najpierw smaruję mascią cholesterolową- mozna kupić bez recepty (a według mnie jest rewelacyjna!)

Odpowiedz
sylw 2010-08-05 o godz. 10:08
0

Cathy, komicznie to to wyglądało na początku, teraz już po woli co jakiś czas przypominam o "właściwej" formie jedzenia kanapek ;) na razie bez skutku.

Martuś, a cóż tak miłek zajada - też jakiś deser, ze różowiutka buzia? mój też tak miskę i talerz wylizuje - szczególnie po deserze i obiedzie; po kanapkach nie koniecznie ;)

Mycha, witaj po przerwie :D

eloo, nie znam maści nie na receptę może jeśli to od kremu, to może po prostu zmienić i samo zniknie...
mój ma ostatnio jakieś krostki - tak jak małe pryszcze. boję się, ze przesadziłam z drobiem

niczka, dzięki za przepis na deserki - dzię nie mam czasu, ale z pewnościa wyprubuję

właśnie zrobiłam blok, za chwilkę zabieram się za placek karmelowy a jutro pichcę racuchy - wczoraj wszystko walnęłam w kąt - dizś i ja i mąż pracujemy :D

Odpowiedz
Cathy502 2010-08-05 o godz. 09:26
0

sylw napisał(a):
dziś próbował jeść podwieczorek łyżką - makaron z serkiem wiejskim i dzemem i... łapał palcami, wtykał na łyżkę i próbował trafić do buzi, a co wylądowało na bluzce, zdejmował i wkłądał do buzi ręką lol
a kanapki je tak, że kroję bułeczkę/chleb - takie mniejsze kawałki, ale nie gotowe kęsy. on najpierw zjada warzywo, potem zdejmuje szynkę i wylizuje masło, zjada pieczywo a na końcu wędlinę. no chyba że na kanapce jest pasztet, wtedy go zeskrobuje palcami razem z masłem :D
dzięki za podpowiedź w sprawie kanapek; ja oczywiście dawałam Szymkowi całą nie dziwne ,że się przeraził wielkością i wyrzucił
swoją drogą musi to komicznie wyglądać jak twój mały zlizuje masło z kanapki lub zeskrobuje pasztet :D
liberte napisał(a):
Młodego ostatnio po dłuższej przerwie wsadziłąm na wagę i okazało sie że wazy prawie 12kg a jeszcze na początku wrzesnia było nieco ponad 10kg. Wzrostu ma cos ok. 83cm i rośnie dość szybko bo ze spodni zaczął wyrastac błyskawicznie. Na szczęscie bluzki starczają na dłuzej ;)
mój Szymek waży 11kg i mierzy 85cm :o - mały koszykarz też mam problem ,bo zaczyna błyskawicznie wyrastać z ubrań; ostatnio mu kupiałam koszulę i pulower- wygląda w tym ubraniu już tak dorośle ,że sama nadziwić sie nie mogę
mama_muminka napisał(a):Mikołaj faktycznie wygląda na nieco starszego niż jest w rzeczywistości, ale to taki typ - od urodzenia tak ma ;)

mojemu Szymkowi ludzie dają 2lata
muminkowa; lalka-może jakieś fotki zapodacie....

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 09:13
0

Kurcze od wczoraj Bartek ma czerwone poliki. Jakieś uczulenie, ale na co? Daje sobie to smarować, więc raczej nie swędzi i nie piecze. Suche plamy się robią. Nie wiem czy to nie krem na zimno penaten go uczulił :(
Jakie te maści były dobre, te nie na receptę??

Odpowiedz
Gość 2010-08-05 o godz. 06:02
0

no no Miłek wykapany tatuś 8) no po prostu uroczy lol

spadam malowac..., ruszofy ciąg dalszy ;)

Odpowiedz
MyCHa1981 2010-08-04 o godz. 20:09
0

Czy mogę się przywitać "po latach" :D
Przez dłuższy czas miałam spore problemy z dotępem do netu i nawet się trochę wahałam czy ponownie wrócić na Forumę (bo to strasznie uzależnia lol ), ale klamka zapadła :supz:
Strasznie Wam dzieci podrosły - to już nie te niemowlaki, o których pisałyśmy co jak kiedy zaczynały robić. Teraz czas na licytację, które coś ciekawszego zbroiło ;)
Z Guśki wyrosła totalna Demolka, wszędzie jej pełno i na niespożytą wprost energię - ciekawi mnie tylko dlaczego inni (poza najbliższą rodziną) widzą w niej taką grzeczniutką dziewczynkę 8) .
Dwa miesiące temu Guśka ważyła 9500g i miała 77 cm - aktualnie jest mego dziecka trochę więcej, ale ile dokładnie będe wiedziała w grudniu lub w styczniu po kolejnym szczepieniu.
Z jedzeniem wygląda u nas tak:
8.30 - kaszka na mleku modyfikowanym na 150 ml wody
10.30 - owoce
12.00 - danonek (w przypadku drzemki pomijany)
13.00-14.00 - obiad - gęsta zupa lub ziemniaczki z mięskiem i innymi dodatkami
16.30-17.00 - deser - owoce z jogurtem lub budyń itp.
19.00 - kolacja (chlebek z wędliną,z pomidorem, parówka itp.)
20.00 - ok. 150 ml mleka

Czasami na kolację Młoda zjada kaszkę - wówczas chlebek i mleko odpadają. No i w tzw. międzyczasie podjadanie chrupek, ciasteczek, popijanie soczków itp.

Martwi mnie jednak stan uzębienia Guśki - ma aktualnie 7 zębów (wszystki jedynki, i 3 dwójki), więc o normalnym gryzieniu nie ma mowy. Z chlebkiem i wszystkim co się rozpływa w pysiaku daje sobie radę, ale jeżeli chodzi o pogryzienie mięsa czy paluszków - nie za bardzo, więc obiadki nadal podaję rozdrobnione i z utęsknieniem czekam na 4-ki.

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 20:03
0

Darkbulka: jasne :) tylko trzeba sie spieszyc bo juz polowy nie mam! Jak cos ci sie podoba to mow -najwyzej dorobie, bo wlasnie skladam zamowienie.

Martus: zeby moja tak chetnie jadla.... :) A Milek super chlopaczek!

Muminkowa: Mikolaj rzeczywiscie wyglada doroslo, chyba dlatego, ze ma szczupla buzie!?
Mi jakas pani na miescie powiedziala: jaka sliczna tlusciutka dziewczynka! Wiec niby z niej niejadek a jednak... ;)

Niczka: wspolczuje gotowania dla wiecej niz dwoch osob ;) Ja lubie gotowac, ale jak przyjechala do nas rodzina to wymiekalam stojac przy garach -do tego oni sobie jezdzili po gdansku a ja siedzialam z dzieckiem w chalupie i kurna dla nich gotowalam i sprzatalam.. A co do znajdowania czasu na bizu -to wlasnie go nie znajduje.. odbija sie to na nockach -srednio o 1 chodze do lozka. ale sprawia mi to przyjemnosc, rozladowuje sie przy takim dlubaniu. Jako artystyczna dusza zawsze cos tworzylam dla przyjemnosci, tylko, ze przy mlodej nie wszystko moge robic, a bizu jest malo inwazyjne ;)

Odpowiedz
mama_muminka 2010-08-04 o godz. 19:39
0

katienka napisał(a):mama_muminka napisał(a):katienka - zapisuję Weronikę na jednym z pierwszych miejsc na liście przyszłych synowych ;) :P śliczna dziewczynka :D
Mnie pasuje taki kandydat na zięcia :)
a więc transakcja zawarta lol lol lol

Odpowiedz
katienka 2010-08-04 o godz. 19:22
0

Martuś, Miłek jest SUUUPER! Co za oryginalny sposób kończenia posiłku! I ile z tego radości!!!

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 19:19
0

Martuś Miły bombowy.
zapisuję się pierwsza w kolejce
to znaczy nie "się" a Wiktorynę ;)
mogię??????????

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 19:15
0

A kto zechce mojego żarłoczka ;)







Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 19:04
0

katienka sliczna córcia :lizak:

soadam na kanapke, bo mnei tak ręcę bola od malowania, że nie wiem . Jeszcze sobota i niedziela przede mną.....

Odpowiedz
katienka 2010-08-04 o godz. 18:56
0

I dziękuję za miłe słowa pod adresem córki. Jak by nie patrzeć, to wykapana matka... :taniec:

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 18:54
0

katienka oczka Weronika też ma śliczne. :)

co do fryzjera to też byłam. mam jedną ukochaną fryzjerkę do ktorej zaczęłam chodzić z 6 lat temu jak jeszcze mieszkałam w DG.
i jak tylko tu jestem to muszę, no poprostu muszę do niej zajrzeć.
tym razem walnęłam asymetrię i ciekawe kto w Bełchatówku będzie mi to poprawiał jak będzie odrastać

Odpowiedz
katienka 2010-08-04 o godz. 18:54
0

mama_muminka napisał(a):katienka - zapisuję Weronikę na jednym z pierwszych miejsc na liście przyszłych synowych ;) :P śliczna dziewczynka :D
Mnie pasuje taki kandydat na zięcia :)

Odpowiedz
mama_muminka 2010-08-04 o godz. 18:50
0

katienka - zapisuję Weronikę na jednym z pierwszych miejsc na liście przyszłych synowych ;) :P śliczna dziewczynka :D

Odpowiedz
mama_muminka 2010-08-04 o godz. 18:47
0

dzięki za miłe słowa pod adresem Mikołaja 8) - on faktycznie wygląda na nieco starszego niż jest w rzeczywistości, ale to taki typ - od urodzenia tak ma ;)

niedawno wróciłam od fryzjera i tym razem na szczęście nie muszę chować się przed ludźmi w ciemnych uliczkach ;)

Odpowiedz
katienka 2010-08-04 o godz. 18:44
0

http://www.garnek.pl/katienka/302877
http://www.garnek.pl/katienka/302876

Ech, jeszcze dwa...

Odpowiedz
darkbulka 2010-08-04 o godz. 18:13
0

to ja chcialam wrzucic swoje 3 grosze :)
nasz pudzian tez wazy ok 14kg a mierzyl 83cm 2 mce temu a widac ze mu sie uroslo....
w kwestii jedzenia,to tak
ok6-7 sniadanie-kubek kaszki mlecznej na gesto
ok9 jogurt/serek ok 200g
ok12 obiad-zupa albo jajeczniczka z 1 jajka
ok15 drugie danie,lub dalej zupa w ilosciach ok pol talerza raczej gestrzej.
ok 17 jakas kanapeczka
ok 19 kolacja-kubek kaszy mlecznej na gesto
w miedzy czasie owoce surowe-przerozne podawane w calosci,jakies ciasteczko,czasem kawalek czekolady

zdjecia suuuuuuper!!

niutka-czy te cudenka bedzie mozna kupic od ciebie???ja jestem chetna!!!

Odpowiedz
liberte 2010-08-04 o godz. 18:11
0

czołem baby

jakoś odkąd zaczełam pracę nie mam czasu na pisane i czytanie na bieżąco strasznie nad tym ubolewam

czytam po łebkach ale za to zdjecia oglądam z przyjemnością. Dzieciaki cudne i rosną i dorośleją z każdym miesiącem.

Młodego ostatnio po dłuższej przerwie wsadziłąm na wagę i okazało sie że wazy prawie 12kg a jeszcze na początku wrzesnia było nieco ponad 10kg. Wzrostu ma cos ok. 83cm i rośnie dość szybko bo ze spodni zaczął wyrastac błyskawicznie. Na szczęscie bluzki starczają na dłuzej ;)

W żłobku już zupełnie dobrze sobie radzi. Zostaje bez płaczu i nawet niezbyt chętnie wychodzi

Zdrowie tez w miarę w porządku choc jak większosć dzieci w żłobku ma katar praktycznie bez przerwy od 2 miesięcy. Odkąd dostał Isoprinosine na uodpornienie widać poprawę i nawet jak złąpie jakiegoś wirusa to szybko sobie z nim radzi.

To tyle. Spadam przygotowywać frykasy na jutrzejszą imprezkę urodzinową męża. 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 16:54
0

katienka ale słodka Weronika. fajną ma bródkę :)

Odpowiedz
katienka 2010-08-04 o godz. 16:46
0

http://www.garnek.pl/katienka/302070
http://www.garnek.pl/katienka/302071

Pod tymi linkami jest moja córcia.

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 16:44
0

kupiłam dziś lalce znikopis ze stempelkami w biedronce i na szczęście na stempleku było auto i moje dziecko siedzi i krzyczy auto auto a ja mam chwilę spokoju.
były też mniejsze znikopisy po 10 zł w auchanie ale już nie chciało mi się jechać i kupiłam ten większy w biedronce bo mam pod nosem.
a wygląda to tak :)



fajna sprawa.

Odpowiedz
sylw 2010-08-04 o godz. 16:07
0

a ja dziś mam dzień do :butthead: skasowało mi rannego posta, bo mi się komp zawiesił odblokował go mąż dopiero przed chwilą, więc do pracy poszłam bez ważnego pisma, w robocie jakaś baba mnie z błotem zmieszała a potem trafiłam na dywanik do dyrekcji, bo "nie mogę się pozbyć ze szkoły" jednego ucznia (jak go chce wywalić, to niech to sama zrobi, to jej kompetencje!!!!!!!!!!!! ja jestem od pomagania a nie od utrudniania), jadłam zimny obiad, bo mąż muuuuuuuuuuuuuusiał wyjść z pracy 1/2 godziny po czasie, w niedzielę organizujemy imprezkę imieninową - moją i męża - i siadłam nad menu a ten kurde poszedł spać więc organizacja, pomysł, zakupy i opieka nad dzieckiem w mojej gestii mam dość

mamamuminka - dorosły facet z Mikołaja, podzielam opinie dziewczyn.

cathy, mój nie ja jabłek w kawałkach, bo na surowe ma uczulenie - duszę mu lub piekę w piecyku np. z konfiturą. banana zawsze muszę rozgnieść widelcem, bo inaczej jakoś mu nie idzie. w kawałkach je melona, gruszkę, śliwki, winogrona, morele, brzoskwinie, nektarynki...
my kiwi, mandarynek, ananasa, pomarańczy nie dajemy ze względu na uczulenie.
dziś próbował jeść podwieczorek łyżką - makaron z serkiem wiejskim i dzemem i... łapał palcami, wtykał na łyżkę i próbował trafić do buzi, a co wylądowało na bluzce, zdejmował i wkłądał do buzi ręką lol
a kanapki je tak, że kroję bułeczkę/chleb - takie mniejsze kawałki, ale nie gotowe kęsy. on najpierw zjada warzywo, potem zdejmuje szynkę i wylizuje masło, zjada pieczywo a na końcu wędlinę. no chyba że na kanapce jest pasztet, wtedy go zeskrobuje palcami razem z masłem :D

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 15:07
0

mamo_muminka ale Mikołaj dorosło wygląda :o dałabym mu ze 2 lata. super chłopak

niczka :usciski: choć ja akurat lubię swoich teściów.
własnie teściowa dzwoniła że ona nie wytrzyma kolejnego tygodnia i oni po mnie przyjadą :D
dla wyjaśnienia to nie za mną tak najbardziej tęsknią a za Wiktoryną. 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 14:39
0

katienka napisał(a):niczka1 napisał(a):Dar_ma napisał(a):

Katienka a może Weronika polubi chlebek Wasa? Hela go uwielbia nawet jako zagrychę do rosołu ;)
A owszem, lubi, jako przekąskę :)
A kanapki na takim chlebku nie przechodzą?

Nie "chwaliłam" się wam jeszcze, że jutro przyjadą do nas TEŚCIOWIE zostaną na noc i jeszcze w dodatku nie przywiozą jedzenia więc muszę g o t o w a ć :Hangman: :chlip: :mur: Oni są strasznie wybreni - jedno nie je grzybów drugie czegoś innego, a tak wogóle to tylko kuchnię "tradycyjną" (ktora jest oczywiście moja "najmocniejszą" stroną :mur: ) Właśnie się dowiedziałam, że będana 100% Nie mamy nic do jedzenia, Maciek pracuje dziś dłużej a ja chcę się tylko wyspać :chlip: :Hangman:
A miało być tak pięknie buuuuuuuuu

Odpowiedz
katienka 2010-08-04 o godz. 13:18
0

niczka1 napisał(a):Dar_ma napisał(a):

Katienka a może Weronika polubi chlebek Wasa? Hela go uwielbia nawet jako zagrychę do rosołu ;)
A owszem, lubi, jako przekąskę :)

Odpowiedz
Dar_ma 2010-08-04 o godz. 12:58
0

Dzięki niczka :D Weekend będzie pod znakiem galaretek owocowych ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 12:44
0

Dar_ma napisał(a):niczka jako, że talentem w kuchni nigdy nie byłam, napisz plis jak przygotowujesz galaretkę dla Helenki


A wiesz, to jest banalnie proste (dlatego ma szanse przetrwania a naszym jadlospisie lol ). Potrzbena jest żelatyna, owoce i woda (ewentualnie cukier)
ja robię zawsze z pół litra wody. W części wody rozpuszczam żelatynę (ilość wg. przepisu na opakowaniu), resztę gotuję z owocami i ew. cukrem. Trzeba to trochę potrzymać na wolnym ogniu, żeby owoce puściły sok. Potem dodaję rozpuszczoną żelatynę, próbuję czy w smaku jest ok i czekam aż zastygnie :)
Owoce biorę różne, mroziłam trochę latem więc są to często truskawki, jagody ale też brzoskwinie. Ostatnio zamiast owoców wlałam sok malinowy i też było dobre. Duże owoce np. brzoskwinie rozdrabniam ale truskawek już nie bo Hela lubi pogryźć. Ostatnio hitem są żelki czyli galaretki powlewane do foremek na lód z ikea (tych większych bo kiedyś zrobiłam małe to Hela się prawie nimi zadławiła).

Katienka a może Weronika polubi chlebek Wasa? Hela go uwielbia nawet jako zagrychę do rosołu ;)

Odpowiedz
katienka 2010-08-04 o godz. 12:18
0

Ale fajnie u Was z tymi kanapkami, moja nadal nie chce jeść żadnego pieczywa, a już na pewno nie w formie kanapek! Czasem podziubie chlebka, chętnie zjada samą wędlinę. Ale i tak już jest postęp, bo czasem przybiega do mojej kanapki na gryza (tj. malutkiego gryzka, a właściwie oblizanie kanapki). Niemniej ogólnie nie mogę narzekać na jej jedzenie. A wygląda to mniej więcej tak:
I śniadanie: 210 ml mleka z kaszką ryżową (gęste, dawane łyżeczką, Weronika nie chce jeść ze smoczka odkąd skończyła 9 miesięcy)
II śniadanie: owoc
obiad: zupa albo drugie, coraz częściej drugie, bo woli konkrety, jak zauważyłam
podwieczorek: jogurt bądź serek typu Bakuś + trochę podjadaczy (do wyboru: chrupki, paluszki, herbatnik, biszkopt), ale niewiele
kolacja: 240 ml kaszki wielozbożowej lub manny lub jakiejś pszennej.
Weronika waży ok. 12 kg, więc do małych nie należy, tyle, że mierzona 2 miechy temu miała 82,5 cm, a od tego czasu zdążyła już wyrosnąć z kilku rzeczy... Ogólnie jest szczupła, a problem wystającego brzuszka dotyczy jej głównie po obiedzie :D

Mnie już trochę lepiej po końskiej dawce przeróżnych środków U Weroniki na razie brak oznak zarażenia, oby tak zostało.

Mamo Muminka, podzielam zdanie koleżanek: Muminek to piękny duży chłopak, broń Boże nie dzidziuś.

Odpowiedz
Dar_ma 2010-08-04 o godz. 11:34
0

niczka jako, że talentem w kuchni nigdy nie byłam, napisz plis jak przygotowujesz galaretkę dla Helenki

Kuba nie je tylko w nocy, w dzień nadrabia z nawiązką ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 11:31
0

Niczka chciałam to samo napisać mój Niko przy Mikołaju to dzidziuś.

a u nas tak w kwestii jedzenia śniadanie 140 ml kaszki na mleku straciatella , w międzyczasie flipsy ,drugie śniadanie parówka +wędlinka ,ale bez chlebka coś mu się odmieniło i tylko wędlinę zjada, potem danonek, gruszka ,banan itp ,jak idziemy do sklepu po spacerku zawsze kupuję mu jakąś bułkę,obiad tu róznie albo zupka ,albo drugie danie np. kluseczki mięsko buraczki ,albo słoiczek Taaaki duży Gerbera ,najbardziej wszystko ,co jest z pomidorami i kolacja koło godziny 20, 130ml kaszki smaczny sen wieloowocowej , do picia Niko dostaje herbatkę owocową Bobovita albo wodę ,czasami jak się domaga kilka łyków Nestea cytrynowej

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 11:07
0

Mama muminka - u nas nadal się zdaza, że Hela domaga się karmienia w nocy.
W dzien je mniej wiecej tak :
sniadanie- kanapka mleko 150ml
sok
12 "lunch"- zupa
15- drugie
podwieczorek - kisiel/galaretka/owoce/serek
kolacja-kanapki/parówki, mleko 150ml

Lalka do przyszłego tygodnia czas czybko zleci- w końcu masz internet :D

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 11:04
0

Martuś napisał(a):Juka, Niczka ja tylko chciałam powiedzieć, że po podaniu porannej porcji mleka (zrobionej na 240ml wody) o godzinie 7 moje dziecię spało do prawie 11 .... a ja wraz z nim
:awantura:
Nie ma sprawiedliwości na świecie
(Szymek za to padł o 11:00 i jeszcze śpi :D )

Dar_ma napisał(a):W kwestii rozrabiania mogę się policytować, bo Kuba też niezłe ziółko. No i faktycznie gdzie te kilogramy, o których piszesz?
Dar_ma - ja z największą przyjemnością oddałabym Twojemu Kubusiowi palme pierwszeństwa 8) Ale czasem mam wrażenie, że Szymek to diable wcielone - i to z wielkim brzuszyskiem lol

Kasik_cz - Andzia prześliczna :D

Odpowiedz
mama_muminka 2010-08-04 o godz. 11:04
0

to my też się troszkę wkleimy, a co 8)
z wyjazdu do rodziców:






Odpowiedz
mama_muminka 2010-08-04 o godz. 10:47
0

oj...wieki mnie nie było :D
spędziliśmy z Mikołajem znów trochę czasu u moich rodziców - muminek się wyszalał a ja odpoczęłam i z zapasem sił witalnych znów zawiatałam do Krakowa,aby zmagać się z trudami codzienności ;)

co do menu Mikołaja:
8 - śniadanie (kanapka z szynką lub serem lub pieczonym indykiem lub schabem lub jajko pod różną postacią lub serek homogenizowany, lub dżem, ogólnie prawie wszystko to co my, bo wspólnie jadamy śniadania :D )
ok 10 - coś słodkiego - ciasteczko, kinderek lub coś w tym stylu
12 - zupa
15 - drugie danie (i zupa i drugie takie samo jak dla całej rodziny)
ok 17 - owoc lub jogurt
20 - kaszka na mleku lub grysik lub zupa mleczna
i w nocy ok 3/4 210 ml mleka z kleikiem
(czy wasze dzieci też jadają jeszczew nocy, czy tylko mój się ostał????)

Mikołaj powoli zaczyna rozkręcać się z mówieniem,ale niewiele tego póki co jest, choć i tak widać postępy :D

co do samodzielnego jedzenia Mikołaj od paru tygodni je prawie zupełnie sam - czasami mu pomagam, głównie gdy się spieszymy, lub jesteśmy u kogoś, ale w domu przeważnie sam macha łyżeczką i widelcem, a ja tylko czuwam nad nim. Kanapeczki też ostatnio je w formie pół kromeczki do rączki (do tej pory kroiłam mu wszystko na małe kawałki, które wsadzał do dziobka) - ogryza pięknie do skórki, a resztę mi oddaje ;) 8)

ilość zębów u nas to sztuk 12.

w kwestii skorpionów, podobnie jak Nela mam nadzieję,że na forum są tylko te lepsze egzemplarze ;) lol
ja razem z muminkiem zaliczam się do raków 8)

Szymek i Ania wyglądają super

zdrówko dla niedawnych jubilatek :P 8)

Odpowiedz
kasik_cz 2010-08-04 o godz. 10:19
0

moja Andzia ma wystający brzuszek ;)
Ania mleka nie je/pije wcale
Rano ok. 7 zjada kromkę z bułki z masłem i szynką i danonka
potem zawozę ją do babci i tam je ok. 8:30 jajko na miękko albo grzana kiełbaskę, bułeczkę, chleb
Potem jakies flipsy, banan, kiwi, rogal, danonek albo gotowane warzywa (marchew, piertruszka) zależy na co akurat ma ochotę
Potem ok 14 obiad- zupa z mięsem
ok. 16:30 drugie danie razem z nami
i ok. 19 bułeczka z szynka , pomidorem albo z samym masłem albo sinlac
Najchętniej jadłaby same jajka i rosół z makaronem No i ...lody

Odpowiedz
Dar_ma 2010-08-04 o godz. 10:03
0

Luka Szymek super chłopak. W kwestii rozrabiania mogę się policytować, bo Kuba też niezłe ziółko. No i faktycznie gdzie te kilogramy, o których piszesz? ;) A tak wogóle, czy Wasze dzieci też mają tak odstające brzuszki? U nas jest tak, że najpier idzie brzuszek a potem Kuba lol

Dzięki za podzielenie się informacjami co do menu maluchów. Mój synalek do małych nie należy, ale więcej jak 180 ml nie wciągnie naraz, więc robię wielkie oczy jak widzę takie ilości. Tzn może i wciagnie czasem więcej, ale nadmiar mu się zwraca.

Kasik córcia :lizak:

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 09:48
0

aha.
zapomniałam napisać że R. nie dostał urlopu od tego najbliższego poniedziałku. dopiero od następnego.
więc chyba jeszcze kolejny tydzien posiedzę w DG a potem dopiero do Żor.
mama ma wolne, net tu jest więc mogę siedzieć ;)

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 09:47
0

Luka Szymek na zdjęciach super.
fajną ma kurtałkę :) i jedną i drugą ;)

kasik zdrówka dla Ani. zdjęcia bardzo fajne. też zazdroszczę takich miejsc na spacery

Niutka Twoje kolczyki.... ahhh.... ehhhh....
brak mi słów...
ale przynajmniej mam pomysł na prezent dla mamy i teściowej. no i dla siebie :D tylko obakam która czego potrzebuje.

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 08:52
0

Martuś napisał(a):Juka, Niczka ja tylko chciałam powiedzieć, że po podaniu porannej porcji mleka (zrobionej na 240ml wody) o godzinie 7 moje dziecię spało do prawie 11 .... a ja wraz z nim 8) :supz:
Martuś ty mnie lepiej nie denerwuj :axe:
Ja już zdążyłam zaliczyć Kaufland, okazało się, że nie mamy pieluch przy okazji kupiłam pielucho-majtki i 3 nowe książeczki na nocnikowe posiedzenia :D

Kasik super zdjęcia, ależ ja Wam zazdroszcze takich miejsc na spacery :love:

Niutka twoje prace są po prostu świetne ale mnie zachwyca jeszcze jedna rzecz - kiedy ty znajdujesz na to czas? Ja mam straszna ochote powyszywac (strasznie lubię haftować 8) ) ale ciągle nie mam czasu...

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 08:44
0

Juka, Niczka ja tylko chciałam powiedzieć, że po podaniu porannej porcji mleka (zrobionej na 240ml wody) o godzinie 7 moje dziecię spało do prawie 11 .... a ja wraz z nim 8) :supz:

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 08:37
0

kasik poprosimy wiecej fotek tatusia no i Ani tez of korsik 8)

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 07:32
0

Szymek, Ania : :lizak:

Zapraszam do oglądania kolejnych kolczyków :)
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1178211#1178211

Nasze sukcesy: Martyna nauczyła się mówić TAK lol
Do tej pory powtarzała prawie wszystko oprócz TAK... ;)

Odpowiedz
kasik_cz 2010-08-04 o godz. 06:39
0

dziewczyny jeszcze raz bardzo dziękuję za odzew w sprawie leków i gorączki
Ania ma infekcję wirusową (najprawdopodobniej ja ja zaraziłam-przywlekłam z pracy) Dostała leki i powinno byc wszystko ok.

wklejamy sie i my, bo długo nas nie było
spacer z tatusiem

w Kołobrzegu (z tatusiem oczywiście ;) )



Mamy 80 cm i 10,5 kg, 10 zebów i 3 w drodze :D

pozdrawiamy wszystkie dzieciaki i ich mamusie

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 06:34
0

Niczka1 napisał(a):Hela dziś w nocy odmówiła snu a teraz oglada na VH1 rock your baby i szaleje jak gdyby nigdy nic
U nas podobnie Szymek w nocy budził się co 30 minut a o 5:40 kategorycznie odmówił dalszego przebywania w sypialni. Miałam zgoła nie macieżyńskie instynkta o poranku :axe:

Niczka1 napisał(a):Luka Szymek super i widzę, że delikatnie obchodzi się ze zwierzakami (w przeciwnieństwie do Heli ) i jakoś nie wygląda na swoją wagę...

Wielkie dzieki :D Co do delikatności, to niestety tylko takie złudzenie ;) Piesek po pierwszym dniu u moich rodziców unikał Szymka jak ognia. Mój ancymonek wyznaje niestety podobną zasade w stosunku do dzieci i zwierząt "cacy cacy i buch go po glacy". I obsolutnie nie mam pojęcia, jak zmienić jego nastawienie

Odpowiedz
Gość 2010-08-04 o godz. 06:23
0

Nela5 napisał(a):niczka1 napisał(a):Nela jak tam po zakupach?
he he oki oki, farby sa ruszofe of korsik ;)
oł je :supz: to tak jak u Heli 8) też kupiłam jej szablony z fruszkami i faszkami, ale jakoś nie zstosowaliśmy więc może chcesz :D

Hela dziś w nocy odmówiła snu a teraz oglada na VH1 rock your baby i szaleje jak gdyby nigdy nic

Odpowiedz
Gość 2010-08-03 o godz. 21:23
0

niczka1 napisał(a):Nela jak tam po zakupach?
he he oki oki, farby sa ruszofe of korsik ;) szablony do pokoju Nelki, potem służę jakby któraś chciałą ( tyczy sie dziewczynek) i parę pierdółek, potem z leroy pojechalismy do Ikea po zyrandol nad schody, zakupy udane generalnie

Odpowiedz
Gość 2010-08-03 o godz. 21:01
0

Luka Szymek super i widzę, że delikatnie obchodzi się ze zwierzakami (w przeciwnieństwie do Heli ) i jakoś nie wygląda na swoją wagę...

Nela jak tam po zakupach?

Odpowiedz
Gość 2010-08-03 o godz. 20:56
0

prrrr szalona 8)
luka nastuka teraz postów na miesiąć w ciągu jednego wieczorka ;)

ale Szymek urósł, fajny chłopak.

Odpowiedz
Gość 2010-08-03 o godz. 20:23
0

To jeszcze kilka zdjęc mojego miłośnika zwierząt:











nie będe pozował, ide sie wykapać

Odpowiedz
Gość 2010-08-03 o godz. 19:45
0

Nela5 napisał(a):Katienka nie przeoczyła Ciebie, bo jednak jesteś aktywna na forum a tamte baby to po prostu zlewka totalna ( czyt, m.in.luka)

:axe: :awantura: ;)

Sylw napisał(a):luka... a moze jednak chcesz nam coś powiedzieć
Będzicie drugie w kolejności, jeżeli coś sie wyklaruje ;) Z jednej strony pewnie nawet bym się ucieszyła, ale z drugiej Nie znam drugiego tak szybkiego i "narwanego" malucha jak Szymek. Kiedyś Nela obiecała mi, że drugie dziecko na pewno bedzie spokojniejsze. Jak da mi to na pismie, na papierze firmowym to decyduje się od razu lol

Niczka - a swoją drogą to kochana jesteś :love: Gdyby nie mały drobiazg, że jednak nie jestem w ciązy, to Twoje pocieszki były super i czuje sie po nich znacznie lepiej 8)

Szymek na śniadanie wypija 210 ml mleka
Drugie sniadanie ok. 180 ml sinlak z jabłkiem
obiad - warzywa i mięsko - raz b.dużo innym razem ledwie co raczy przełknąć
podwieczorek - kanapka z szynka albo owoce, albo reszta obiadu
kolacja 210 ml mleka z kaszką

Niestety w miedzyczasie, podobnie jak Damek Neli, lubi sobie podjadać Ostatnio hitem są paluszki.

Odpowiedz
Gość 2010-08-03 o godz. 19:32
0

No dobra, kto czy jest jeszcze ktoś chętny na zwiększenie poziomu mojego zażenowania?Ale Sylw masz rację - za dużo jak na jesną taką drobną osóbkę ;)
jeszcze wiecie co?! Moje dziecko wyciągneło ze śmietnika puszkę po Red Bullu i najwyraźniej coś tam jeszcze było bo dostała takiego powera, że nie mogła usnąć
A Maciek jedzie właśnie na jakiś obiekt bo do jego obowiazków należy skontrolować raz na jakiś czas kilka obiektów w nocy czy nikt tam się nie obija Normalnie będę musiała dokladniej przyjżeć się tej jego "pracy" lol a tak zupelnie serio to nie lubie sama klaść się spać :(

Odpowiedz
Anika76 2010-08-03 o godz. 19:30
0

Cześć Dziewczęta!!!

Wprawdzie nie wywołana do tablicy przez Nelę ;) , ale się zgłaszam!!!

Mati zdrowy, ja w końcu też!!!

Co do Pudzianów to Mati zdecydowanie odpadł z konkurencji... :D Waży jakieś 12300, ale za to ma juz 87cm!!! No i zębów co nie miara - 12 sztuk! :D

Co do posiłków to Mati na podwieczorek zjada jakieś owoce: banan, jabłko, gruszka, winogrona - ale tylko mu pokroje i gryzie sam - z tarką się juz pożegnałam - ma zęby niech trenuje! Przed snem wciąga 210ml mleka i dobranoc!!! Śpi do rana więc wnioskuje, ze tyle mu wystarcza.

Aha, ja dołączam do grupy Bliźniaków i Byków!!! Nie żebym cierpiała na rozdwojenie jaźni, ale urodziłam się na przełomie tych dwóch znaków i w jednym horoskopie jestem jeszcze Byk a w innych już Bliźniak

Odpowiedz
Cathy502 2010-08-03 o godz. 19:02
0

niczka andrzejki są 30.11 ;)
sylw niezły jadłospis ; mój Szymek za chiny ludowe nie zje żadnej kanapki ,jajecznicy....lubi tylko suchą bułke a owoce (oprócz banana) musza być starte ,bo inaczej też nie zje (np. jabłko starte zje,a całego nie ruszy choćbym go głodziła 3 dni)..nie wiem jak mam rozszerzać jego dietę ; za to, wszystko co mleczne jest dla niego super i mógłby to jeść cały dzień
monika niezłe zakupy :o ,musiałaś się bardzo stęskinić

Odpowiedz
sylw 2010-08-03 o godz. 18:30
0

menu Tomka
- na śniadania i kolacje: kaszkę owocową/kleik/sinlac - 180ml lub kanapki z wędliną/parówką/jajecznicą i np. pomidorem czy ogórkiem
- na II śniadania i podwieczorki - kanapka z dżemem/ owoc (śliwka, jabłko, banan, melon, gruszka, winogrona, morele)/ bułeczka maślana/ jogurt naturalny/ biszkopty lub herbatniki
- do popicia: mleko, herbatka owocowa, herbata lub woda

sofia - rozumiem Cię dobrze :goodman: i ściskam. sama - jak dobrze pamiętam - jesteś teraz, więc pewnie trochę czasu minie zanim jakoś to wszystko się zacznie układać - również finansowo. trzymaj się

niczka, spóźniający się mąż, chore dziecko... widać za wiele na tak drobną osóbkę i jakoś nie stykają łącza lol luka... a moze jednak chcesz nam coś powiedzieć 8)

ja nie weim, ile Tomko waży - chyba go jakoś muszę sprawdzic.

Odpowiedz
Monika Zdrojewska 2010-08-03 o godz. 17:50
0

Niczka Tobie chyba z tęsknoty za mężem wszystko się miesza lol Nie martw się wróci na pewno, gdzie by miał lepiej lol
A ja jutro o tej porze będę w domu, a Ola bedzie przez te moje wyjazdy rozpsuta do granic możliwości, kupiłam jej pieska chodzącego, spodnie pumpy, ruszofy sweterek, turkusowy sweterek,bluzkę koszulową
Ola waży 9800, czyli do pudzianów się nie zalicza, ale pewnie będzie laseczka po mamusi lol

Odpowiedz
Gość 2010-08-03 o godz. 17:34
0

lalka_Go napisał(a):niczka1 napisał(a):luka napisał(a):Niczka1 napisał(a):Luka no weź nie dołuj! Kochana, syn na skwał (czy jak to się tam mówi) mamusi z pięknym brzuszkiem czego chcieć więcej?! No właśnie, a imię dla mieszkańca brzuszka już wybrane i wogóle dlaczego nie masz linijki informacyjne?!
:o :o :o :o :o lol

Chyba sama cos przeoczyłam lol Nic mi nie wiadomo o nowym mieszkańcu mojego brzucha lol
Rany ja to chyba mam jednak jakiś ucisk na mózg, nie wiem dla czego ale byłam pewna, że jesteś w ciąży :mur: bosz no to dałam do pieca lol
niczka 8) dałaś do pieca !!!!

Katienka nie przeoczyła Ciebie, bo jednak jesteś aktywna na forum a tamte baby to po prostu zlewka totalna ( czyt, m.in.luka)

Damek ważył 13 kilo i 85 cm, ale on pochłania wszystko, dzisiaj na przykłąd zjadł u kolezanki zupe gulaszową. pomiedzy głównymi posiłkami dostaje banany, lub kanapki albo nalesniczki z dżemikiem

uciekam do IKEA na zakupki ;)

łeeeee... a ja już liczyłam na jakąś sensację...

Odpowiedz
Gość 2010-08-03 o godz. 16:49
0

niczka1 napisał(a):luka napisał(a):Niczka1 napisał(a):Luka no weź nie dołuj! Kochana, syn na skwał (czy jak to się tam mówi) mamusi z pięknym brzuszkiem czego chcieć więcej?! No właśnie, a imię dla mieszkańca brzuszka już wybrane i wogóle dlaczego nie masz linijki informacyjne?!
:o :o :o :o :o lol

Chyba sama cos przeoczyłam lol Nic mi nie wiadomo o nowym mieszkańcu mojego brzucha lol
Rany ja to chyba mam jednak jakiś ucisk na mózg, nie wiem dla czego ale byłam pewna, że jesteś w ciąży :mur: bosz no to dałam do pieca lol
łeeeee... a ja już liczyłam na jakąś sensację...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie