• Gość odsłony: 1903

    Pozytywne myslenie bardzo potrzebne

    Cześć przedwczoraj urodził się siostrzeniec mojej najlepszej przyjaciółki. Jest malutki bo waży niecałe 3kg i ma 50cm. Źle z nim, wody płodowe były zielone a on niedotleniony. Już drugi dzień leży w inkubatorze, lekarze nie chcą nic matce powiedzieć, a znajoma pielęgniarka powiedziała jej na pocieszenie, że mały nie przeżyje, a i tak lepiej by tak dla niego było bo pewnie będzie niepełnosprawny (szkoda, że to nie megafon bo bym napisała co myślę)
    Tak więc proszę Was bardzo mocno o modlitwę i kciuki dla maluszka.

    Odpowiedzi (19)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-09-02, 10:10:07
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-09-02 o godz. 10:10
0

Mea culpa.
Nie zauwazyłam.
Prosze w takim razie o przeniesienie...

Odpowiedz
Gość 2010-09-02 o godz. 10:09
0

Kurczak może trzeba było się tutaj wypowiedzieć http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=57140&start=30

Odpowiedz
Gość 2010-09-02 o godz. 10:03
0

Czepnę się. Może nie złośliwie i wrednie, ale zadam pytanie.
Po co takie wątki? Po co pisać, rozgłaszać wszem i wobec o nieszczesciach znajomych królika? Nie naszych, ale innych.
Pal licho jesli piszemy o sobie, swoich nieszczesciach, doświadczeniach...
Ale po co o innych.
Naprawdę wierzycie w magię forumowych "kciukasków"?

Czemu to ma służyc? Ja naprawdę tego nie rozumiem.
Mam do tego bardzo personalne podejscie i dlatego pytam.
Krew by mnie zalała gdyby moja plotkarska, uwielbiająca sensację szwagierka lub któras z jej koleżaneczek założyła podobny wątek dotyczący mojej osoby i mojej tragedii.

Odpowiedz
Gość 2010-09-02 o godz. 07:50
0

Super informacja :D
Kciuki ściskam dalej, musi być dobrze!

Odpowiedz
Gość 2010-09-02 o godz. 07:09
0

WIEDŹMY !!!!

Wasze kciuki i myślenie pomagają. Mały już sam oddycha i jest wyciągany normalnie z inkubatora na maminkowe tulaski i karmienie. Będzie gites.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-09-01 o godz. 09:56
0

Trzymam kciuki za maluszka :(

Odpowiedz
margo203 2010-08-31 o godz. 21:32
0

ja też reztmam kciuki za tego maluszka!
A co do pielegniarki to nie wiem kto ja dopuscil do pracy!

Odpowiedz
Milka82 2010-08-31 o godz. 21:05
0

Ja rowniez trzymam ogromne kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Och 2010-08-31 o godz. 20:34
0

Trzymam kciuki i ja za maluszka! Będzie dobrze!!!

A tej pielęgniarce to chyba bym urwała durny język :twisted:

Odpowiedz
Gość 2010-08-31 o godz. 20:10
0

Doriss rozumiem przez co przechodzi siostra Twojej przyjaciółki :usciski: Kiedy Wojtek miał sepsę mi tez lekarze nic nie chcieli mówić :( nie dostałam nawet promyka nadziei, tylko ciągłe 'trzeba czekać'. Ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Dzieciaki są niesamowite i potrafią zaskoczyć nawet lekarzy. Najważniejsze teraz to wspierać rodziców, być blisko i przekazywać jak najwięcej - morze pozytywnych myśli! :usciski:

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-08-31 o godz. 14:57
0

trzymam kciuki, ale wiem ze bedzie dobrze :D

Odpowiedz
wiewrióra 2010-08-31 o godz. 14:19
0

zaciskam mocno kciuki !!!

a pięlęgniarce to bym ozór wokół klamki zamotała .. durna baba...

Odpowiedz
Moniqueee 2010-08-31 o godz. 13:53
0

I ja zaciskam kciuki.
:usciski:

Odpowiedz
Gość 2010-08-31 o godz. 13:17
0

Przed chwilą mały był pierwszy raz w życiu na rekach u mamusi i przy piersi, trwało to króciutko ale chyba jakoś napawa optymizmem.
Te wasze kciuki sprawiają że dzieją się cuda :)

Odpowiedz
Gość 2010-08-31 o godz. 12:16
0

zaciskam moooooooocno kciuki !!!
Bedzie DOBRZE!!

Odpowiedz
Gość 2010-08-31 o godz. 10:35
0

Trzymam kciuki za maluszka. Żeby rósł szybko i nabierał siły. Dużo zdrówka.

Odpowiedz
xandra 2010-08-31 o godz. 08:38
0

moj synek sie urodził w 7 m-cu, w 5 m-cu juz miałam skurcze porodowe
Misiek miał 1.750 wagi, 45 cm i 9/10 punktów, inkubator itd...
był rehabilitowany jako wczesniak, nadrobił baaardzo szybko, aż za szybko bym powiedziała nawet lol za miesiac obchodzi 9-te urodziny ;)
badz z przyjaciołką, wspieraj ją
teraz technijka poszła bardzo w przód, bedzie dobrze...

a pielegniarka - :o :x

Odpowiedz
Gość 2010-08-31 o godz. 07:55
0

mocno zaciskam kciuki

a ta pielegniarke to bym udusiła

Odpowiedz
Gość 2010-08-31 o godz. 07:08
0

ściskam całych sił
a ta pielęgniarka to niezła ....

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie