Miejsce na ucieczkę i wyciszenie, z dobrym dojazdem pkp

iwona_r napisał(a):Dzieczyny, na szybko potrzebuję jakiegoś adresu...gdzieś gdzie będę mogła uciec, wyciszyć się, pomyśleć...na krótko 2-3 dni.

Ja tez polecam Murzasichle, rewelacyjne miejsce, super klimat i widoki, jak chcesz masz cisze i spokoj, jak chcesz idziesz w miejsca gdzie sa ludzie i masz towarzystwo.Podobnie jak inne osoby faktycznie to nie ma nic wspolnego z halasliwym, zepsutym Zakopanem.Tez mam fajne namiary na gazdzine, poprosze kolezanke o przeslanie tel bo mi po ostatnim przegrywaniu kontaktow z tel.kom. poplowa dziwnym trafem uleciala gdzies w proznie :(
Jak juz wrocisz z Murzasichle napisz jak tam wrazenia.

A teraz druga strona medalu: kazdy potrzebuje czasami uciec od wszystkiego, pobyc sam,zmienic otoczenie, miec chwile na releksje bez udzialu osob trzecich i ich wplywu na wlasne zdanie.
Bede teraz strasznie szczera bo sama juz kiedys sobie tak wyjechalam na 2 dni by cos przemyslec... `Niestety jest to z rgoly ucieczka przed problemem.Jesli to cos powaznego , wyjazd na 2-3 dni nic nie da.Pamietaj zawse lepiej usiasc z kims i pogadac tak aby rozwiazac problem jescze w zarodku, wyjazd jest czasami ucieczka.
Jesli sie z czyms w zyciu nie zgadasz i twoje serce i zoladek cierpi to poprostu krzycz calym gardlem.Nie tlum emocji, nie udawaj ze problemu nie ma , nie bierz na przeczekanie, nie mysl ze samo sie rozwiaze, nie mysl ze co lub ktos sie zmieni bo prawda jest taka ze cuda naprawde zdarzaja sie sporadycznie. Patrzac na Twoje zdjecie jestes fajana ladna mloda dziewczyna wiec nie daj sie zgniesc zyciu, niezaleznie czy to jest praca czy facet.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za poprawe nastroju i sytuacji

Ola

bee_m napisał(a):Ja poleciłabym Murzasichle. Piękny widok na góry, ale z dala od zgiełku jaki panuje w Zakopcu. Osobiście oferuję namiary telefoniczne na górali,u których się zatrzymujemy (bywamy tam przeciętnie dwa razy do roku), za nocleg płacimy taniocha bo 15 zł za noc.
moge prosic takze?? :)

bee_m napisał(a):Ja poleciłabym Murzasichle. Piękny widok na góry, ale z dala od zgiełku jaki panuje w Zakopcu. Osobiście oferuję namiary telefoniczne na górali,u których się zatrzymujemy (bywamy tam przeciętnie dwa razy do roku), za nocleg płacimy taniocha bo 15 zł za noc.
Biorę, podasz na priv namiary

Ja poleciłabym Murzasichle. Piękny widok na góry, ale z dala od zgiełku jaki panuje w Zakopcu. Osobiście oferuję namiary telefoniczne na górali,u których się zatrzymujemy (bywamy tam przeciętnie dwa razy do roku), za nocleg płacimy taniocha bo 15 zł za noc.

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za propozycje.
Chętnie skorzystam z propozycji Martuś, bo to moje klimaty :)
Masz może jakieś konkretne namiary na kwarery

Żabnica koło Węgierskiej Górki

Blutka super pomysł na wyciszenie.
Właśnie mi się przypomniało, że Sylw z mam lipcowych była niedawno tylko, że u zakonnic.

W Tyńcu pod Krakowem zakonnicy wynajmują cele dla spragnionych spokoju. Można też w ogródku popielić, jak ktoś lubi. ;)

Polecam Jurę Krakowsko-Częstochowską.
Z Centralnego pociągiem do Zawiercia a z tamtąd tłum PKSów.
Jeśli oczywiście lubisz takie klimaty.
Szlak Orlich Gniazd jest naprawdę przepiękny i można znaleźć zaciszne miejsca wśród skałek.
Z bazą agroturystyczną nie ma żadnego problemu.

hmm ja tez nad morze doradzam :) jeslibyś się zdecydowała na np Dziwnówek to służę numerem tel do kwatery w której spędziliśmy tegoroczny urlop.
bliziutko plązy, ładne pokoje, miasteczko maleńkie o tej porze powinno już być wyludnione no i niedrogo, 30 zł za dobę.
nie wiem niestety jak z dojazdem pociągiem, bo my jechaliśmy tam samochodem więc nie sprawdzałam jak to wygląda.
jeśli jesteś chetna to podam numer tel na prv :)

Nie wiem czy będzie Ci odpowiadać ale ja polecam Pomorze. Mnie zawsze nadmorskie spacery wyciszały i uspokajały.
Fajnym miejscem jest Rewa - kiedyś wioska rybacka, teraz wypoczykowa miejscowość, blisko Gdyni więc dojazd w miarę dobry. Gdyby potrzebne były Ci dodatkowe informacje - pisz na priv.