-
Gość odsłony: 6834
Galeria Krakowska- dlaczego nie ma szatni i biura rzeczy znalezionych?
Ten moloch to G.Krakowska.Byłam tam wczoraj z koleznką na kawie i zakupach.A że jak widać na kazdy załączonym obrazku za oknem pizdzi i leje przodziałam sie w swetr i kurtkę.W Gk szatnia nieczynna, bo się nie spodziewali, że bedzie zimnowiec nosiłam przez pół dnia; kurtke, wetkany w jej rekawy swetr i wielki parasol.Jak przyszło do ubierania sie przed wyjsciem okazało sie, że swetr zgubiłamNo i k...nie wiem gdzie.Wiec szukałam wiatru w polu chodzac i pytajac ale ch..nikt nie widział nikt nic nie wie.Najgorsze jest to, ze w tym p...molchu nie ma biura rzeczy znalezionych!!!!!Przeciez tam się przewijaja setki ludzi i gubia rózne rzeczy i gdzie ich maja szukać???????Zepsuli mi dzień imienin, bo nie znalezli mojego swetra8)Poszłam na Floriańską i zakupiłam nowy +spodnie dla poprawy humoru +butelka wina na zapomnienie ale i tak jestem wsciekła
Popieram - nie cierpię G.Krakowskiej choć wiele sklepów ciekawych.
Ale lubię G.Kazimierz zwłaszacza mrożoną kawę w Grycjanie :lizak: najlepsza jaką piłam
G. Kazimierz jest ok - tylko nie mają kilku sklepów, które mogliby mieć. :P
Odpowiedz
Blutka napisał(a):Bo G. Krakowska ogólnie męcząca jest. Jakiś debil ją zaprojektował. Do WC nadrałować się trzeba, bo jest ich o wiele za mało na taki wielki obiekt, że o kiepskiej klimie nie wspomnę - duszno tam mają okrutnie.
zgadzam się! nie mówiąc już o tym, że łazienka z przewijakiem, owszem jest i to całkiem ok, ale ... właśnie 1 na cały ten molch,
ostatnio robiłam sobie przebieżki z samej góry do podziemi , bo młoda sobie kupencję strzeliła!
nie cierpię GK, ale jedzonko mają dobre "makarony i pasty" czy jakoś tak no i subway jedyny w krakowie
Atir współczuję! no i wszystkiego naj z okazji wczorjaszych iminien ;)
Bo G. Krakowska ogólnie męcząca jest. Jakiś debil ją zaprojektował. Do WC nadrałować się trzeba, bo jest ich o wiele za mało na taki wielki obiekt, że o kiepskiej klimie nie wspomnę - duszno tam mają okrutnie.
OdpowiedzPodobne tematy