• Gość odsłony: 25854

    Problem z nowymi okularami - co robić?

    Zamontowałam nowe szyby w okularach i coś jest nie haloTe same oprawki nosiłam już wcześniej z innymi szkłami i było ok. Korekcja w jednym oku została podniesiona o pół dioptrii, ale takiej mocy soczewki kontaktowe już nosiłam i też było ok.A teraz się przewracam i mam mdłości. Wcześniej miałam wrażenie "głowy w akwarium" ale przeszło jak dogięłam lekko oprawki (były zbyt proste, dogięłam je do lekkiego łuku).Co mogę zrobić? Okulary nosze od ponad 10 lat i zawsze miałam "chwilę słabości" na dostosowanie się do nowych, ale nie było tak źle jak teraz.

    Odpowiedzi (11)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-06-18, 15:01:14
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
_E_W_ 2013-06-18 o godz. 15:01
0

Tak też myślałam, ze to cylindry.
Wiesz kiedy się nosi szkła jakiś czas (kilka lat) oczy sie przyzwyczajają, a oprawy się rozregulowywują. To prowadzi do tego, że zmienia się oś cylindra, a Twoje oczy przyzwyczajają się do tej zmiany. Nastepnie, gdy zamawiasz nowe szkła, optyk montuje Ci soczewki ustawiając cylinder w tej prawidłowej osi regulując przy tym oprawę ;) i to jest najczęstsza przyczyna tych zawrotów głowy i uciekających schodów. :(
Mozesz jeszcze ewentualnie sprawdzić w jakimkolwiek salonie optycznym oś cylindra w obecnych szkłach i porównać z poprzednimi :) Rzadko sie to zdarza, ale mogą być różne i wówczas jest mała szansa na to, że zaakceptujesz okulary.

Odpowiedz
Gość 2013-06-18 o godz. 12:20
0

Magol napisał(a):Nabla, powiem Ci, że to wina cylindrów. Pamiętam, jak sama zaczynałam nosić takie szkła, to chodnik uciekał mi spod nóg i oczy świrowały na maksa. :o .
Najczęściej nosze szkła kontaktowe, czasami okulary. Przez 8 lat nie nauczyłam się chodzić po schodach w okularach z cylindrami. Mam wrażenie, że mi schody uciekają spod nóg :o

Odpowiedz
Gość 2013-06-17 o godz. 15:24
0

Aha, no i też mam cylindry.

Odpowiedz
Gość 2013-06-17 o godz. 15:24
0

Miała podobną przygodę: optyk źle wyciął szkło do oprawki, coś mu się tam "omsknęło", przesunęło o milimetr. Efekt - zawroty głowy, wszystko mi wirowało przed oczami.
Inna sprawa, że ja przy każdych nowych okularach potrzebuje kilku dni na przyzwyczajenie, bo zawsze początku trochę kręci mi się w głowie. Potem wszystko wraca do normy. Może u Ciebie to jednak to, zwł. że jest jakaś drobna zmiana mocy.

Odpowiedz
Magol 2013-06-17 o godz. 14:34
0

Nabla, powiem Ci, że to wina cylindrów. Pamiętam, jak sama zaczynałam nosić takie szkła, to chodnik uciekał mi spod nóg i oczy świrowały na maksa. Poszłam do optyka sprawdzić, czy przypadkiem nie zamontował mi odwrotnie szkieł, ale okazało się, że wszystko zrobione było ok. Przyzwyczaiłam się po kilku dniach. W lutym zmieniałam szkła na mocniejsze i znowu musiałam się przyzwyczaić, choć nie było już tak strasznie jak poprzednio. Tym razem linie proste zaokrąglały się przy końcach :o .

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-06-16 o godz. 18:42
0

Mam cylinder w jednym oku.

Odległość źrenic zmierzona była dobrze, ta sama co zawsze. Nie mogę tylko sprawdzić jaki był efekt wykonania. No cóż, za dwa tygodnie pójdę z reklamacją...

Odpowiedz
_E_W_ 2013-06-16 o godz. 15:26
0

Nabla, ale to są soczewki z cylindrami czy zwykłe? Przy cylindrach często bywa, że po zmianie szkieł ciężko jest się przestawić na nowe. Występują zawroty głowy i różne takie akcje. (Ja np. miałam wrażenie, ze goni mnie chodnik ;) )
Przy zwykłych szkłach rzadko spotyka sie taką reakcję na zmianę mocy. Nawet jak źle zmierzono Ci rozstaw źrenic nie powinno tak się dziać

Odpowiedz
Gość 2013-06-15 o godz. 16:00
0

Będę we wrześniu w Polsce to pójdę do tego optyka. Nie zmierzyłam okularów przy odbiorze, bo miałam soczewki założone...

Rzecz w tym, że sprzęt mam, trochę wprawy też, mogłabym sobie te okulary sama poprawić, tylko nie wiem co kombinować. Jak ktoś ma większą wiedzę to chętnie posłucham rady.

A tak poza tym to właśnie zauważyłam, że różnica 1 dioptrii między oczami powoduje, że mam oczy różnej wielkości :| Wcześniej nosiłam szkła z różnicą 0,5 dioptrii i nie rzucało się to, sic!, w oczy... chyba przyjdzie się całkiem na kontakty przerzucić a ja tak nie lubię

Odpowiedz
Gość 2013-06-15 o godz. 15:56
0

podnos tylek i idz!!!

Odpowiedz
Gość 2013-06-15 o godz. 15:35
0

dobbi napisał(a):Nabla, pamietasz co Ci mowilam o mojej przygodzie z nowymi oksami?
moze idz, do tego optyka ktory robil Ci okulary, moze cos zle chlopak wymierzyl
Już idę, jak ruszę tyłek to tak na Wszystkich Świętych dojdę

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-06-15 o godz. 15:32
0

Nabla, pamietasz co Ci mowilam o mojej przygodzie z nowymi oksami?
moze idz, do tego optyka ktory robil Ci okulary, moze cos zle chlopak wymierzyl

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie