Jak rozjaśnić włosy po baleyagu?

ja wlasnie teraz planuje rozjasnic czesciowo braz bo juz mi sie moje wlosy nie podobaja :) moja fryzjerka mnie przechci

aśka, moja fryzjerka robiła mi rozjaśnianie na 6,5%...ale włosy własne mam w kolorze średniego blondu więc nie trzeba było używać nic mocniejszego

dedka, faktycznie, nie doczytalam ze to chodzi o farbe a nie o rozjasniacz :)

do farb blond chyba nie dodaja srodka rozjasniajacego....

moja fryzjerka daje 9%

Chciałabym dowiedziec się ilu procentową wodę dodaje sie do farb blond? Mam jasny kolor włosów i źle reaguję na rozjaśniacz, a nie chcę mieć problemow z rozczesywaniem.

ja miałam w zimie jasny brąz/ciemny blond z jasnymi pasemkami......ale pora się rozjaśnić na wiosnę ....w sobotę idę do fryzjera na farbowanko

ja miałam kilka razy rozjasniane wloski z czarnych do bardzo jasnego blondu...wloski moje mam naturalnie blond ale przezyly sporo eksperymentów ..i za kazdym razrm powrót do jasnego koloru trwał ok 10 miesiecy ale nigdy nie były zniszczone ...wystarczą delikatne farby, trochę czasu i bez problemu można zmieniać kolory bez szkody dla włosów:wink:

KAMi_ns napisał(a):Asia178, ciekawe kiedy zacznal jej wypadac ;) heh
tez mnie to ciekawi...

moja kolezanka rozjasniala biondela czasem nawet co 2 tygodnie bo jej zolte wychodzily, prostowala i ani wlos jej z glowy nie zlecial :)

Asia178, ciekawe kiedy zacznal jej wypadac ;) heh

Asia178, bo rok to jest minimum,no chyba ze chcesz ukatrupic swoje wlosy...

ostatnio sie spotkalam z kolezanka ktorej nie widzialam niecaly miesiac i nie poznalam jej w pierwszej chwili jak przyszla na spotkanie. jeszcze okolo miesiac temu miala czarne wlosy(przedluzane) a teraz ma platynowe (tez przedluzane).
ja w szoku pytam sie jej jak udalo jej sie osiagnac ten kolor, bo jak rozmawialam z moja fryzjerka o tym ile czasu zajeloby mi zejscie do blondu to okazalo sie ze okolo rok i trzebaby bylo zaczac od pasemek, a kolezanka mi mowi ze byla 4 razy u fryzjera i ma taka platyne
tylko ze mimo to ze wlosy miala niby blyszczace to jednak wygladaly jak peruka. patrzac na jej przypadek to nigdy nie porwalabym sie na dekoloryzacje.

to samo Joanna
tyz szit

ja naszczescie nigdy sie nie pokusilam na Palette ale kolezanka miala straszne wlosy po 3 latach farbowania ta farba

juz Londa jest mniej tragiczna
moja Mam po nią czesto siega

Ja juz w niggdy po ta farbe nie siegne, moja mam farbuje sama wlosy na blond i po latach tez zrezygnowala z Palette po tym co fryzjerka powiedziala :)
Odrazu wlosy jej odrzyly.

gosiunia2004 napisał(a):i malo ktory fryzjer zdecyduje sie sciagac kolor z wlosow farobowanych palette
gosiunia2004, moja fryzjerka właśnie tak twierdzi i nie raz byłam świadkiem jak przychodziły klientki na jakieś malowanko to pierwsze pytanie jakie padało to: jaką farba były malowane włosy? palette?

Anja napisał(a):Sylvia napisał(a): farba Palette-fryzjerka mi powiedzila ze to najorsza farba pod tym wzgledem ze najbardziej wrzera sie we wlos.
moj fryzjer stwierdział że Palette to barbarzyństwo dla włosów i ja sie tego trzymam
Spotkalam sie z ta sama opinia,wiec wierze fryzjerom.

Anja napisał(a):moj fryzjer stwierdział że Palette to barbarzyństwo dla włosów i ja sie tego trzymam
mój mówi to samo, więc się słucham

Anja napisał(a):Sylvia napisał(a): farba Palette-fryzjerka mi powiedzila ze to najorsza farba pod tym wzgledem ze najbardziej wrzera sie we wlos.
moj fryzjer stwierdział że Palette to barbarzyństwo dla włosów i ja sie tego trzymam
no dokladnie
i malo ktory fryzjer zdecyduje sie sciagac kolor z wlosow farobowanych palette

Sylvia napisał(a): farba Palette-fryzjerka mi powiedzila ze to najorsza farba pod tym wzgledem ze najbardziej wrzera sie we wlos.
moj fryzjer stwierdział że Palette to barbarzyństwo dla włosów i ja sie tego trzymam

Ja mialam problem, bo przez jakis czas nie moglam sie oprzec modzie na "cudowanie" z wlosami i mialam przez jakiis rok, moze i 2 lata farbowane wlosy od spodu na czarno.
Robilam to sama wszystko mi wychhodzilo rowno, ale robilam to farba Palette-fryzjerka mi powiedzila ze to najorsza farba pod tym wzgledem ze najbardziej wrzera sie we wlos.
Potem jeden fotograf powiedzial mi ze powinnam te czarne wlosy skasowac i musialam sie meczyc 2 krotnie z dekoloryzacja tych czarnych wlosow-ech ale to bula meka.
Teraz staram sie balejazem dojsc do normalnego czystego blondu.
Mam tez robione pasemka blond z takim najjasniejszym odcieniem brazu, ale poszlam do tego samego zakladu tylko do innej fryzjerki ostatnio i walnela mi takie grube brazowe pasma-ech..strasznie to nienaturalnie wygladalo, teraz przy kolejnym farbowaniu chce sobie zarzyczyc poprostu 2 odcienie blondu i dojśc do podbnego kolorku jak sprzed kilku miesiecy (na focie) Ale czasem fryzjerki nie robia tego o co sie je prosi :|

a moja fryzjerka naklada rozjasniacz tylko na odrosty a reszta zostaje taka jak jest bez zadnego nakladania farby a przy splukiwaniu naklada ten fioletowy szampon i nie ma nic zoltego

aagulka napisał(a):Też zawsze miałam robione włoski rozjaśniczem (swoje naturalne mam ciemny brąz) i wychodziły ładne jaśniutkie (ale nie takie 100% platynowe), ale ostatnio zmieniłam fryzjera i on najpierw nałożyłmi rozjaśniacz,zmył, wysuszył włosy a potem jeszcze je stonował (szamponem koloryzującym) i wyszedł super kolor, pierwszy raz miałam takie coś robione i jestem bardzo zadowolona. Może i ty poprosisz fryzjera żeby po rozjaśnianiu stonował Ci kolor, może to pomoże
no to mój fryzjer robi tak, że nakłada rozjaśniacz na pasemka i farbe na reszte włosków, głowa pod suszare, potem zmywa całość i myje szamponem, nakłada odżywke-15minut czekania, zmywa odżywke nakłada Silver do blondu-15 minut trzymania i zmywa i nakłada odzywke i po chwili zmywa całosc i dopiero suszy

Też zawsze miałam robione włoski rozjaśniczem (swoje naturalne mam ciemny brąz) i wychodziły ładne jaśniutkie (ale nie takie 100% platynowe), ale ostatnio zmieniłam fryzjera i on najpierw nałożyłmi rozjaśniacz,zmył, wysuszył włosy a potem jeszcze je stonował (szamponem koloryzującym) i wyszedł super kolor, pierwszy raz miałam takie coś robione i jestem bardzo zadowolona. Może i ty poprosisz fryzjera żeby po rozjaśnianiu stonował Ci kolor, może to pomoże

nie nie o odrost
akurat tak jakos dałam na czubek zblizenie - chociaz tez mi sie podoba ze tych odrostów az tak strasnie nie widac
chodzi o kolory dałam zblizenie zeby było lepiej widac :)

Anja napisał(a):KAMi_ns napisał(a):pinka_paulinka, chodzi ci o odrosty lol
lol lol lol
tez o tym pomyśłałam, ale nie no lol
bo takie zbilzenie na te odrosty hehe :P

KAMi_ns napisał(a):pinka_paulinka, chodzi ci o odrosty lol
lol lol lol
tez o tym pomyśłałam, ale nie no lol

pinka_paulinka, chodzi ci o odrosty lol

jak mialam robione pasemka na czarnych wlosach , to tez mialam zolte strasznieee zolte i fioletowy roztwor plukanka pomogl ... byly sliczn platynowe :) moze i Tobie by pomogla?

no yak tyle ze ja juz wczesniej miałam rozjasniane kilka razy i miałam jasne (blond-zóltawe)
przeciez nie brazowe
i myslałam ze tym razem zrobi farba jakas piaskowym odcieniem i tak gadała
a tu nagle patrze a dalej zółte
to mówie jej z dalej sa zrólte a ona ze to tak sie wydaje przy tych swiatłach itpd..
jasne tylko ze na drugi dzien przy swietle dziennym jakos kolor tak samo wygladał

chciałabym miec takie włosy jak Doda na tym zdjeciu

pinka_paulinka napisał(a):tak ale wy mówicie o pasemkach a ja juz mialam włosy zółte i ona na całe włosy mi nałozyła rozjasniacz ;/ i dalej sa zółtawe
nie platynowe - piaskowe
no ale jak sobie wyobrazasz zrobienie blondu na calych wlosach jak nie rozjasniaczem... zadna farba blond nie chwyci wlosow innych niz blond...
to co napisalysmy o pasemkach tak samo tyczy sie rozjasniania calych wlosow


żołty wyjdzie na bank na farbowanych na ciemno wlosach, w innym przypadku nie ma o tym mowy gdy sie to dobrze zrobi

pinka_paulinka napisał(a):tak ale wy mówicie o pasemkach a ja juz mialam włosy zółte i ona na całe włosy mi nałozyła rozjasniacz ;/ i dalej sa zółtawe
nie platynowe - piaskowe
czemu się tak uparłaś na ten blond?
skoro nie chcą Ci się farbować to co Ty zrobisz jak bedziesz miała odrost i jak go zafarbujesz?

przy pasemkach też przeciez trzeba rozjaśnić, ja jakoś problemu z tym nie mam i zawsze mi wychodza jasne, nie żółte, więc nie wiem czym Ty robisz te włosy...

tak ale wy mówicie o pasemkach a ja juz mialam włosy zółte i ona na całe włosy mi nałozyła rozjasniacz ;/ i dalej sa zółtawe
nie platynowe - piaskowe

tylko, ze ta kolezanka ruda nie uprzedzila, ze ma rude wlosy a to byly tylko odrosty i nie wygladaly tak strasznie rudo wiec moze dlatego wyszly zolte

GOCHA napisał(a):ale to tez zalezy od naturalnego koloru wlosow bo kolezanka jak rozjasniala rude (naturalne) to niestety ale wyszly zolte jak kurczaczek
zalezy ale gdy sie robi u fryzjerki ktora sie na tym zna to nie wyjdzie zolty, bo tak dobierze rozjasniacz ze bedzie ok - moja kolezanka ma prawie czarne wlosy - i fryzjerka zrobila jej sliczne platynowe pasemka - ale jak juz pisalam trzeba umiec

ja tez mam robione samym rozjasniaczemi nigdy jeszcze zoltych nie mialam ale to tez zalezy od naturalnego koloru wlosow bo kolezanka jak rozjasniala rude (naturalne) to niestety ale wyszly zolte jak kurczaczek

dedka napisał(a):Anja napisał(a):dedka napisał(a):pinka_paulinka, ja tez mam pasemka robione samym rozjasniaczem - i jest to normalne
no ja też tylko rozjaśniaczem i nigdy farby nie kładłam blond, ale zawsze mi wychodza platynowe
o sorry raz miałam farba robione, na ciemnych kolor miodowy i wyszedł idealnie miodowy
bo jesli moc rozjasniacza i czas trzymania go na wlosach jest dobrze dobrana do samych wlosow to zawsze osiagnie sie taki efekt jak sie chce - trzeba umiec po prostu...
dokładnie 8)

dla sprostowania, bo napisałam to tak jakbym sama sobie robiła hhi zawsze do fryzjera chodze

Anja napisał(a):dedka napisał(a):pinka_paulinka, ja tez mam pasemka robione samym rozjasniaczem - i jest to normalne
no ja też tylko rozjaśniaczem i nigdy farby nie kładłam blond, ale zawsze mi wychodza platynowe
o sorry raz miałam farba robione, na ciemnych kolor miodowy i wyszedł idealnie miodowy
bo jesli moc rozjasniacza i czas trzymania go na wlosach jest dobrze dobrana do samych wlosow to zawsze osiagnie sie taki efekt jak sie chce - trzeba umiec po prostu...

dedka napisał(a):pinka_paulinka, ja tez mam pasemka robione samym rozjasniaczem - i jest to normalne
no ja też tylko rozjaśniaczem i nigdy farby nie kładłam blond, ale zawsze mi wychodza platynowe
o sorry raz miałam farba robione, na ciemnych kolor miodowy i wyszedł idealnie miodowy

pinka_paulinka, ja tez mam pasemka robione samym rozjasniaczem - i jest to normalne

hej
dziewczyny
dawno mnie tu nie było
odczekałam jakiś czas no i poszłam do tego fryzjera bo patrzec juz nie moglam
i włosów nie mam spalonych ale mam dalej zółte :(
moja kolezanka jest fryzjerka i powiedziała ze ona mi robiła chyba samym rozjasniaczem
i ze to wyglada jak bym sobie sama wylała papkę na łeb =/
fryzjerka skasowałam mi 100zł
czy tak mozna robic samym rozjasniaczem tylko?
powiedziałam jej ze chciałabym miec ładniutkie włoski cos jak na linku
czy tm sa żółte no nie sądze =/
wygladam jak debil
czy ona mnie za duzo skasowła i spiperzyła czy mozna robic samym rozjasniaczem?
ja juz kompletnie nie wiem co jest grane :(

nie now iadomo ze lepeij schdozic z koloru stopniowo a nie spalic wlosy
ale w sumie chdozilo mi o to ze by mi sie odwidzialo przechdozenie na calkiem inny kolor tyle czasu :P

pinka_paulinka napisał(a):no ale po tak długim czasie to chyba troche odpoczna co nie?
bo co tylko ja rozjasniam inni tez cuduja i jakos maja włosy..
przeciez jak juz zaczełam to teraz mam odrosty takie miec?
juz ta ich kondycja jest troche lepsza
nie to ze jakos wypadaja mi garsciami
wiec nie wiem czemu miałabym zostac koleżanka uważa inaczej

Dzieffczynka, mozna sie domyslec, ze stan wlosow jest oplakany

wam osłabiło przy wizytach u fryzjera,więc wyobraźcie sobie w jakim stanie mogą być włosy po rozjaśnianiu w domu,odrazu cała głowa z kilkudniowymi odstepami

ja nie widze zeby moje wlosy byly oslabione, zreszta przy kazdej wizycie u fryzjera pytam o stan wlosow

rojasnianie zawsze oslabia wlosy, nie ma rady, ale jak sie dba potem o nie to nie jest tak zle

mi schodzenie z koloru brąz na jasny wręcz biały blond zajęło 2 lata ale na szczęście bez koloru marchewkowego po drodze i przy zachowaniu długości-niestety osłabiło to kondycję włosów mimo wszystko

hehehe mi to taki marchewkowy wyszedl, a fryzjera ostrzegala :) tylko ze ja jestem niewierny tomasz :P

GOCHA, mnie drugie rozjasnienie dobilo bo myslalam ze juz bedzie blond a tu...brazo-rudy...

Keith, ja podobnie :) najgorszy byl kolor rudy czyli pierwsze rozjasnienie czarnego :)

Dzieffczynka napisał(a):KAMi_ns napisał/a:
łoo matko jakby mi mialo tyle zajac zejscie z koloru to chyba bym padlas i zmienila zdanie ze 100x
przecież z każdym farbowaniem inaczej byś wyglądała
dokladnie wlosy robia sie coraz jasniejsze i za kazdym baleyage jest inaczej, ja wolalam schodzic rok niz spalic wlosy, a tak jeszcze jakos zyja...
Dodam ze schodzilam z czarnego do jasnego blondu i dlatego tyle tozajelo , no i jeszcze chciala zachowac dlugosc wlosow wiec wogle masakra..

no z poczatku bardziej strzelałay i wkrecały sie w grzebien teraz to tylko czasem
ale koncówek rozdwojonych nie mam sa tylko ciensze no i widac słabsze ale jak uzywam tyle tych odzywek to jest juz lepiej

tylko czasem -ponieważ pozostały na głowie te najmocniejsze okazy a reszta włosów która się poaliła po prostu odpadła :| radzę zadbać o to co zostało

pinka_paulinka napisał(a):no z poczatku bardziej strzelałay i wkrecały sie w grzebien teraz to tylko czasem w ciągu kilku dni nie ma możliwości,żeby stan włosów aż tak mocno się poprawiło
ale rób co chcesz
KAMi_ns napisał(a):łoo matko jakby mi mialo tyle zajac zejscie z koloru to chyba bym padlas i zmienila zdanie ze 100x przecież z każdym farbowaniem inaczej byś wyglądała

Dzieffczynka napisał(a):Anja napisał(a):skoro mówisz, że nie masz końcówek rozdwojonych, a włosy garściami Ci nie wychodzą to widocznie masz mocne włosy i może są one bardzo wysuszone - jeżeli włosy "piszczą" i "trzaskają" przy rozczesywaniu to nie spodziewam się włosów w takim stanie jakie opisuje,bo sama takie miałam


bo włosy to mam strasznie zniszczone
sa tak cienkie jak takie zyłeczki
jak czesze to wkrecaja sie w grzebien jak takie sprzezynki i tylko słyysze jak strzelaja masakra :/
pinka_paulinka napisał(a):bo mam mieksze włosy ja nawet koncówek nie mam rozdwojonych to zdecyduj się wreszcie
no z poczatku bardziej strzelałay i wkrecały sie w grzebien teraz to tylko czasem
ale koncówek rozdwojonych nie mam sa tylko ciensze no i widac słabsze ale jak uzywam tyle tych odzywek to jest juz lepiej

KAMi_ns napisał(a):Keith napisał(a):ja schodzilam okolo roku z koloru czarny do blondu, zawsze u fryzjera! Na to trzeba czasu nie ma innego wyjscia.
łoo matko jakby mi mialo tyle zajac zejscie z koloru to chyba bym padlas i zmienila zdanie ze 100x
ja tez

Keith napisał(a):ja schodzilam okolo roku z koloru czarny do blondu, zawsze u fryzjera! Na to trzeba czasu nie ma innego wyjscia.
łoo matko jakby mi mialo tyle zajac zejscie z koloru to chyba bym padlas i zmienila zdanie ze 100x

Anja napisał(a):skoro mówisz, że nie masz końcówek rozdwojonych, a włosy garściami Ci nie wychodzą to widocznie masz mocne włosy i może są one bardzo wysuszone - jeżeli włosy "piszczą" i "trzaskają" przy rozczesywaniu to nie spodziewam się włosów w takim stanie jakie opisuje,bo sama takie miałam


bo włosy to mam strasznie zniszczone
sa tak cienkie jak takie zyłeczki
jak czesze to wkrecaja sie w grzebien jak takie sprzezynki i tylko słyysze jak strzelaja masakra :/
pinka_paulinka napisał(a):bo mam mieksze włosy ja nawet koncówek nie mam rozdwojonych to zdecyduj się wreszcie

pinka_paulinka napisał(a):przeciez sa tez zabiegi jtakie jak odnowa włosa itp. jak mamy Ci wytłumaczyć,żeby coś odbdować to musisz mieć najpierw co,a jak Ty masz popalone włosy to czuj się jakbyś ich nie miała

ja schodzilam okolo roku z koloru czarny do blondu, zawsze u fryzjera! Na to trzeba czasu nie ma innego wyjscia.

ja tez eksperymentowalam z wlosami np. najpierw zafarbowalam na czarno a pozniej stwierdzilam, ze jednak wole blond :) odbarwianie zajelo mi 9 m-cy ale pod kontrola fryzjera, 3 razy (co 3 miesiace) rozjasnialam ten czarny zeby uzyskac oczekiwany kolor

pinka_paulinka,
nie ma co panikować
skoro mówisz, że nie masz końcówek rozdwojonych, a włosy garściami Ci nie wychodzą to widocznie masz mocne włosy i może są one bardzo wysuszone - nawilżaj je jakimis maskami i używaj odżywek nawilżających bez spłukiwania - jakich tego Ci nie powiem bo pojęcia nie mam, ale moge polecić Ci Placentę firmy Kallos, ja miałam przesuszone wloski i teraz mam juz zdrowe mimo farbowania i balejażu

Zresztą pójdziesz do fryzjera to on Ci powie co i jak, jak pielęgnować, czy obciąć i będziesz wiedziała co i jak.

przeciez sa tez zabiegi jtakie jak odnowa włosa itp.
mi chodziło tylko o to czy znacie i czy w ogole sa jakies preparaty odbudowyujace
kupiłam sobie odzywki i maseczki i nakładam codziennie i ja tam zauwazam poprawe
bo mam mieksze włosy ja nawet koncówek nie mam rozdwojonych
zawsze miałam zdrowe włosy ale zachiało mi sie blondu i rozjasniałam no i mam znniszczone no ale to normalne po takich experymentach
niechodziło mi o to zeby ktos mi tu odradzał rozjasniania
bo jak juz je rozjasniłam i zdeczka zniszczyłam to teraz jak bym zrobiła ciemne to by sie chyba to wczesniejsze rozjasnianie mineło z sensem
chciałam blondu i nadal go chcem nie chcem go przyciemniac

ja nierozumiem przeciez duzo ludzi farbuje i ma zdrowe włosy ja bede dalej farbowac na blond tyle ze teraz juz u fryzjera i mysle ze bedzie ok

a chodziło mi tylko zebyscie napisały jakies dobre odzywki itp.

Dzieffczynka napisał(a):no więc jak nie wiesz to rób co chcesz,tylko,żeby póxniej na forum nie było temtu-jestem łysa,albo po ile peruki
lol lol lol

Ja też odradzam rozjaśnianie.
Przede wszystkim strzyżenie i kupa odżywek

no dokladnie zniszczony wlos Ci sie nie zregenerwuje musi odrosnąc i tyle - kazdy fryzjer Ci to powie

pinka_paulinka napisał(a):no ale po tak długim czasie to chyba troche odpoczna co nie? Ty wlosy tak zniszczyłaś,że tu nie ma co odpoczywać
tłumaczymy Ci,że je jedynie co to mozna ściąć
one tak zniszczone nigdy nie beda lepsze
pinka_paulinka napisał(a):bo co tylko ja rozjasniam inni tez cuduja i jakos maja włosy.. ej ja tez rozjaśniałam w domu,ale robiłam długie przerwy,żeby nie popalić włosów,a nie dzień po dniu jak Typinka_paulinka napisał(a):wiec nie wiem czemu miałabym zostac no więc jak nie wiesz to rób co chcesz,tylko,żeby póxniej na forum nie było temtu-jestem łysa,albo po ile peruki

pinka_paulinka napisał(a):moze juz bedzie mozna farba zrobic
przeciez one same z siebie nie odzyja musza calkowicie odrosnac zeby byly zdrowe i silne farbowanie a raczej rozjasnianie im napewno nie pomoze...

ja bym radzila pofarbowac delikatna jakas farba na kolor ciemniejszy i poczekac az odrosna

nie twierdze tutaj, ze inna farba jest zdrowsza ale pewnie mniej szkodliwa od rozjasniacza

no ale po tak długim czasie to chyba troche odpoczna co nie?
bo co tylko ja rozjasniam inni tez cuduja i jakos maja włosy..
przeciez jak juz zaczełam to teraz mam odrosty takie miec?
juz ta ich kondycja jest troche lepsza
nie to ze jakos wypadaja mi garsciami
wiec nie wiem czemu miałabym zostac
łysa po tej wizycie u fryzjera w lutym..
moze juz bedzie mozna farba zrobic ja tam sie na tym nie znam mam juz nawet jasne włosy tyle ze takie bardziej zółtawe niz takie piaskowe

ja nie rozumiem-nie przeczytałam jeszcze ani jednego posta który pochwaliłby postepowanie i nie dlatego,ze ladnie nie ładnie,ale ze jest wysokie ryzyko spalenia włosów ale nie widze,zadnej pozytywnej reakcji
nie wiem po co sie pytac nas o rade jak i tak robi się po swojemu

pinka_paulinka napisał(a):no ale ja bede rozjasniała dopiero w lutym ale u fryzjera juz
Fryzjer prawdę Ci powie....

pinka_paulinka napisał(a):no ale ja bede rozjasniała dopiero w lutym i co związku z tym

no ale ja bede rozjasniała dopiero w lutym ale u fryzjera juz

pinka_paulinka, jedwab ich nie odzywi na pewno

pinka_paulinka napisał(a):hmm... ale i tak je bede rozjasniac skoro juz zaczełam i podoba mi sie taki jasny to nie chce teraz znowu ciemnych..
dziewczyno Ty chcesz naparwd łysa zostać
ja raz doprowadziłam do takiego stanu włosy
ale to odrazu ciemna farba,zero prostownicy,zero suszarki,kilo odżywek i fryzjer ne maksymalne ściecie
Ty żadnymi odżywkami nie sprawisz,że one staną się teraz zdrowe
a Ty jeszcze chcesz rozjaśniać
a możesz wstawić fotkę

dzis sobie zrobiłam znowu ta maseczke z gliss kur'a ale nie zrobiłam płukanki co zawsze robie
i włoski sa miękkie :) troche lepiej wygladaja :)
moze musze na jakis czas odstawic ta płukanke..

GOCHA napisał(a):jak sie rozjasnia samemu to tak wlasnie jest, ja od kilku lat rozjasniam ale u fryzjera i nic mi sie nie lamie i nie kruszy
dokładnie, moja mamcia jak robiła sama to jej się kruszyły łamały, a teraz pod kontrolą i wszystko cacy

jak sie rozjasnia samemu to tak wlasnie jest, ja od kilku lat rozjasniam ale u fryzjera i nic mi sie nie lamie i nie kruszy

pinka_paulinka, najlepiej i bezpiecznie bedzie jak pojdziesz do fryzjera

odrosnac..
hmm... ale i tak je bede rozjasniac skoro juz zaczełam i podoba mi sie taki jasny to nie chce teraz znowu ciemnych..
chciałabym zeby sie tak nie kruszyły.. :(

GOCHA, no i swieta racja...
odzywki moga nam tylko pomoc tak aby wloski byly bardziej blyszzcace lepiej sie ukladaly byly puszyste ale zeby bylo zdrowe to musza odrosnac

na moje oko to nie ma specyfiku, ktory by zrobil ze zniszczonych wlosow grube i zdrowe, musza odrosnac a do tego czasu trzeba je odzywiac

chyba musze kupic ten jedwab ale nie wiem czy to pomoże :(
bo włosy to mam strasznie zniszczone
sa tak cienkie jak takie zyłeczki :(
jak czesze to wkrecaja sie w grzebien jak takie sprzezynki i tylko słyysze jak strzelaja masakra :/ :(
kupiłam sobie ost taka maseczke z pereł z gliss kur ale nic narazie nie pomaga :(
zna ktos cos dobrego na całe włosy na wzmocnienie zeby były grubsze i mocniejsze?
cus nie zadrogieczo bo na odzywki za 50zł to mama tez mi tak dawac nie bedzie ;/
albo jakies domowe sposoby
prosze pomózcie bo bede łysa chyba niedługo :( =/

jest szeroki od przodu a jak patrzysz z boku to waski :)

klazel napisał(a):nie nie ja mam inny

jak tylko zrobie zdjecie to pokaze ale ma kolor fioletowy i w sumie jest do wlosow blond lub pasemek bo przeciw zolknieciu jest
a to chyba wiem taki w okrągłej buteleczce? bo jak tak to ja tez go mam

ja teraz dla odmiany kupilam sobie z Gliss Kur'a odzywke z wyciagiem z jakis tam perel (ciekawe jak oni zrobili wyciag z perel ) ;) swietne wlosy sa po tym, takie milutkie

nie nie ja mam inny

jak tylko zrobie zdjecie to pokaze ale ma kolor fioletowy i w sumie jest do wlosow blond lub pasemek bo przeciw zolknieciu jest

gosiunia2004 napisał(a):mi_ napisał(a):gosiunia2004, ja znalazłam taki
http://209.85.129.104/search?q=cache:bB0MM1peoZ4J:torebka.kafeteria.pl/katalog.php%3Fmode%3Dview%26id%3D8243+kallos+jedwab&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=1
hmm ciekawe szkoda ze na allegro nie ma
no właśnie
też od razu sprawdziłam na Allegro, ale niestety tego jedwabiu brak

mi_ napisał(a):gosiunia2004, ja znalazłam taki
http://209.85.129.104/search?q=cache:bB0MM1peoZ4J:torebka.kafeteria.pl/katalog.php%3Fmode%3Dview%26id%3D8243+kallos+jedwab&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=1
hmm ciekawe szkoda ze na allegro nie ma

gosiunia2004, ja znalazłam taki
http://209.85.129.104/search?q=cache:bB0MM1peoZ4J:torebka.kafeteria.pl/katalog.php%3Fmode%3Dview%26id%3D8243+kallos+jedwab&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=1

klazel napisał(a):ja mam kallosa jedwab

zaje..sty jest
pokaz jaki prosze

ja mam kallosa jedwab

zaje..sty jest

emalia103, o nawet jeszcze taniej

ten szampon znam ,bo moja kuzynka kupuje.. i jest baaardzo zadowolona....
a Ona kupuje tu: http://www.allegro.pl/item153030103_szampon_kallos_sliver_reflex_350_ml_super_cena_.html
ja tez od tego sprzedawcy kupowałam odzywke....

do naturalnych tez sie nadaje

jesli chodzio o "wychłodzenie" blondu to ja bardzo polecam ten szampon
http://www.allegro.pl/item152896091_silver_reflex_firmy_kallos_szampon_koloryzujacy.html
wloski nabieraja cudnego odcienia , nie sa wysuszone i ladnei si eukladaja
no i cena...

ja kiedys mialam tak z miesiac niebieskie wlosy, patrzyli na mnie jak na kosmitke :) a wszystko przez to ze robilam pasemka blond i czarne

GOCHA napisał(a):na szczescie to sie zmywa :)
ale sam efekt niebieskich włosów byłby powalający

na szczescie to sie zmywa :)

GOCHA napisał(a):ja juz od kilku lat tak robie i nie mam ani jednego pasemka zoltego a kolezanka kiedys zrobila mase piany na glowie z tego regenalu zalozyla folie i tak 15 minut siedziala wlosy miala az takie blekitne :)
hihhii no to niezły pomysł miała lol chyba bym sie załamała