-
ancymoonka odsłony: 42868
Czy podczas ciąży można jeść podroby (pasztetową, wątróbkę)?
Dziewczyny, jestem w 10tc, ostatnio naszla mnie taka ochota na kanape z pasztetowa i musztarda, wciagnelam 2 i dosc, teraz sie dowidzialam, ze pasztetowej nie nalezy jesc, w ogole nie nalezy jesc w ciazy podobow. masakra, jestem przerazona :(((co Wy na to?
Nie dajmy sie zwariować, troche pasztetu raz na jakis czas raczej szkody nie wyrządzi, nie denerwuj się bo to gorsze dla dziecka niz bulka z pasztetem. Jadlam tez juz w ciazy watrobke, pilam karmi, wczoraj jadlam z pasztecikiem ;p, a wiekszosc serow w Polsce jest z mleka pasteryzowanego. Jedno na co mam wielka ochote od poczatku ciazy ale jednak sie powstrzymuje to metka. Ech ile ja bym dala zeby tak sobie zjesc chlebek z metka ;p poczekam az urodze :D
Odpowiedz
wiem ze teraz Cie to nie przekona ale ja im blizej konca ciazy tym mniej sie przejmowalam 8) . I sery plesniowe i pasztet i watrobke jadlam. nawet sushi (choc bezsuerowej ryby) i wedzonego lososia. Nawet male karmi zdazylo mi sie wypic.
Ale przyznaje ze w pierwszych tygodniach to balam sie silnie odzywiajacej maseczki do wlosow uzyc 8) wiec rozumiem.
Tak wiec najlepiej to kierowac sie zdrowym rozsadkiem. Wazne by dogotowywac mieso i myc warzywa i owoce. I duzo odpoczywac, cieszyc sie tym czasem, relaksowac i czytac to na co nie mialas czasu. Potem masz go jeszcze mniej ;) wiem co mowie...
w pierwszych tygodniach ciaży miałam olbrzymi apetyt właśnie na pasztetową i pasztet więc od czasu do czasu pozwalałam sobie na bułkę z pasztetówką :lizak:
co do serów pleśniowych zgadzam się z Keito
moim zdaniem we wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek ;)
polecam ciekawy artykuł
http://dziecko.onet.pl/1721,obalanie_mitow_ciazowych,artykul.html
Pimpek napisał(a):Pasztet jest przecież pieczony nie zaparzany?
Nie znam się na produkcji pasztetów sklepowych ale takie słyszałam wytłumaczenie. Może tu chodziło o pasztetową taką we flaczku ;)
nie wolno jeść serów z niepasteryzowanego mleka. W PL nie ma takiej możliwości, ale warto sprawdzać etykietkę. Jak byliśmy na urlopie we Francji to nie jadłam brie czy camembert, ale inne twarde sery jak najbardziej. Nie wolno niedogotowanego mięsa. Myć owoce trzeba!
Ale najważniejsze to zachować zdrowy rozsądek, jak mi teściowa powiedziała: "jak wypijesz 6 litrów płynów na raz to to może zaszkodzić lol "
:| Nie wiem jak kto, ja nie jadłam sera pleśniowego w pierwszej ciąży bo ponoć nie wolno, teraz jem wszystko a czytam o tym czego nie wolno - znacznie mniej...czuję się znacznie lepiej 8)
Odpowiedz
Ja jadlam. Był tydzien gdy odzywialam sie serem lazur, a byl taki, ze niesamowicie ciągnęlo mnie do pasztetu i pasztetowej. Obie rzeczy nie skladają się z samej wątrobki, więc nie ma paniki jak sie zjadlo. A watrobka rzeczywiscie jest niewskazana w ciązy ze wzgledu na to, ze czasem moze mieć bardzo duzo witaminy A i moze zawierać tez toksyny zabitego zwierzecia.
Tak ogolnie- bez paniki 8)
Z tym pasztetem to chodzi o to, że nie powino się jeść mięsa surowego a w pasztecie mięso nie jest gotowane tylko zaparzane. Co do wątróbki to jest tam dużo witaminy A i ona nie jest wskazana dla płodu.
Ale jeżeli zjadłaś troszkę to się nie obawiaj - nic się dziecku nie stanie. Ja też czasami się pokusiłam i mam zdrową córeczkę.
Podobne tematy
- Co można jeść podczas okresu karmienia piersią? 27
- Co jesc podczas karmienia piersiom?? 25
- Jakie pieczywo jeść podczas karmienia piersią? 9
- Jaką diete stosujecie w ciąży? Co trzeba jeść w ciąży? 1
- Czy podczas ciąży można robić sobie paznokcie akrylowe? 64
- Czy podczas ciąży można robić sobie akrylowe paznokcie? 19