-
Gość odsłony: 21509
IKEA dla dzieci
Mam nadzieję że nie ma takiego wątku, bo szukałam, ale nie znalazłam, więc zakładam.
Lubię ten sklep i w sumie mają kilka fajnych rzeczy dla maluchów. W różnych wątkach przewijają się pochwały albo nagany na różne ich produkty, ale jak sie to czyta wszystko na raz trudno się zorientować.
Więc może w jednym miejscu możnaby zebrać takie inf.?
Choć siedzę na razie na ciężarówkach to mam nadzieję od stycznia przenieść się tutaj 8) więc mam nadzieję, że mnie nikt nie wygoni stąd z tym tematem? Tym bardziej, że tu was więcej, które mają doświadczenie z ikeowymi-dzieciowymi produktami.
Ola dostała taką matę do zabawy - http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90132732
Super rzecz do zabawy i siedzenia na podłodze jeśli ktoś nie ma dywanów - mi się wydaje że na samych panelach to jednak trochę chłodno w tyłek...
Słoneczko jest lusterkiem, żabka i biedronka piszczałką, a pod jedym liściem schowany jest pająk na sznurku...
A najważniejsze że się nie ściąga jak zwykły koc /przy każdy ruchu Oli zwijał jej się pod tyłkiem/ bo ma antypoślizgowe kropki pod spodem...
ikea w Polsce od zawsze ma takie dziwne rozmiary, wiesz, żebyś musiała tylko tam pościel kupować ... a widziałaś gdzieś kołdry 200x200 ;) ?
Odpowiedzhmm dziwne własnie dojrzałam ze Ikea ma dziwne wymiary poscieli tzn 150x200 i poduszka 50x60. Tymczasem Ikea w niemczech ma rozmiary 140x200 a poduszka 80x80. A takie stanadardowe wsady jak widziałam u nas w zwykłych sklepach sa 135x200 a poduszka 70x80. wiec skad taka dziwna rozmiarówka w polskiej Ilei?
Odpowiedz
A myśmy kupili bukowe piętrowe od firmy Marszałek, jest w Agata Meble. Miało najlepsze opinie, jako że nie do zdarcia i że się nie rozklekota po roku wskakiwania itd. I solidnie bardzo wykonane, polecamy szczerze. Nazywa się Piotr i jest dostępne w wersji 80 i 90 cm szerokości na 200, można kupić lewe i prawe. Ma szuflady w zestawie, dość głębokie, dużo nie wsadzisz ciężkiego, ale jest solidniejsze niż inne.
To tak OT.
Ja ostatnio zakupiłam lampę - gwiazdkę i szykuję się na drugą komodę Hopen.
a czy któras z was ma to łózeczko
kurcze zastanawiam sie nad nim albo nad łózkiem sosnowym takim normalnym z szufladą...
a posciel? dla starszych dzieci maja wielkosc 150x200?? tylko dlaczego taka duza? to my z mezem spimy pod 160x200.
aa i jeszcze ten zestaw moze ktos ma?
i takie krzesełka
Ajka napisał(a):Ale te materace to zwykla pianka a na te szerokosci ciezko dostac normalne.Spokojnie można zrobić na zamówienie w foam koło i nie tylko :)
Odpowiedz
Ajka napisał(a):Ale te materace to zwykla pianka a na te szerokosci ciezko dostac normalne.
No właśnie, pamiętam, że mój brat coś kombinował z tymi materacami. :)
Mogę wieczorem się dowiedzieć.
Ale te materace to zwykla pianka a na te szerokosci ciezko dostac normalne.
OdpowiedzPanna jeszcze mi się przypomniało, że materace do tego z Jyska chyba kupuje się oddzielnie, ale nie jestem pewna. ;)
Odpowiedz
panna_van_gogh napisał(a):
Ajka, Gumiś, lece poszukac na stronie Jyska :D
byłam wczoraj i wydaje mi się, że nawet cena promocyjna jest na tego piętrusa;
natalia25 napisał(a):Panno, tak jak dziewczyny pisały, wszystkie te części można kupić osobno, bo i ten baldachim i te dwa łóżka.
skoro mozna osobno to jeszcze lepiej :)
Mała, dzięki za namiary :)
Ajka, Gumiś, lece poszukac na stronie Jyska :D
Dla nas rewelacjne sa sztucce, talerze, kubki i miseczki z IKEA
Panna mój brat też ma takie z Jyska, dla dwóch brzdąców i bardzo je sobie chwali. :)
Odpowiedz
panna_van_gogh napisał(a):Szukałam na stronie IKEA ale albom ślepa, albo nie ma ;)
czy znacie łożko piętrowe jak na tym zdjęciu?
http://img.gratka.pl/upload/ni/4453/ogl/24/cb/157122335.jpg
wspomóżcie ;)
Moze cos tutaj znajdziesz?
http://www.ikea.com/webapp/wcs/stores/servlet/IkeamsSearch?storeId=19&langId=-27&catalogId=11001&searchType=product&pageNumber=-1&orderBy=score&category=%23%7EProducts&query=pi%C4%99trowe
panna, ja widziałam w Ikei łóżko podobne, ale metalowe, drewniane w Jysk chyba widziałam. Może to jakaś nowa kolekcja?
OdpowiedzA patrząc na to łóżko nasuwa mi się mysl czy to nie są dwa osobne łózka ich z mozliwoscią nalozenia tej górnej częsci na dolną.
Odpowiedz
Alexa napisał(a):panna tego łózka tam nie kojarzę - tylko sam baldachim
no baldachin też znam :)
tylko szukam łożka dla dwójki i to mi się spodobało :P
Pucia napisał(a):fagih napisał(a):taylor napisał(a):Madeleine napisał(a):Nie sprawdziła się taka maskotka - zero zainteresowania:
http://www.ikea.com/PIAimages/67182_PE180751_S3.jpg
Za to u nas jest to ukochana zabawka :D
U nas również, pierwsza w ogóle na którą Dominik zaczął konkretnie reagować :)
Ostatnio będąc w Ikei dałam to swojemu do ręki i ledwo co odebrałam lol
W marcu to Jacenty był w tym wieku podobnie co teraz mój Olo a bylam kilka dni temu w Ikei - dalam mu to do ręki i poleciało wysokim lotem w dal - zero zainteresowania :D
panna tego łózka tam nie kojarzę - tylko sam baldachim
Szukałam na stronie IKEA ale albom ślepa, albo nie ma ;)
czy znacie łożko piętrowe jak na tym zdjęciu?
wspomóżcie ;)
A w najblizszy piątek w Ikea gdańsk bedzie w promocji taka maskotka wielki zielony krokodyl za 19,99zł i specjalnie pojadę by kupić ją młodemu :)
Odpowiedz
Pucia napisał(a):fagih napisał(a):taylor napisał(a):Madeleine napisał(a):Nie sprawdziła się taka maskotka - zero zainteresowania:
Za to u nas jest to ukochana zabawka :D
U nas również, pierwsza w ogóle na którą Dominik zaczął konkretnie reagować :)
Ostatnio będąc w Ikei dałam to swojemu do ręki i ledwo co odebrałam lol
Moje dziecko też kochało, a najbardziej tą długaśną metkę z materiału, także radzę nie obcinać, przynajmniej na początku.
Mała ja potrzebowałam zielonego krzesełka do ściany w salonie a stolik wzięłam LACK czarnobrązowy, bo mam meble wenge, wysokość ta sama, tylko kwadratowy jest a nie prostokątny
OdpowiedzNa stronie jak patrzę to nie ma możliwości wyboru koloru jak np. przy krzesełku, więc chyba nie produkują
Odpowiedz
fagih napisał(a):taylor napisał(a):Madeleine napisał(a):Nie sprawdziła się taka maskotka - zero zainteresowania:
Za to u nas jest to ukochana zabawka :D
U nas również, pierwsza w ogóle na którą Dominik zaczął konkretnie reagować :)
Ostatnio będąc w Ikei dałam to swojemu do ręki i ledwo co odebrałam lol
taylor napisał(a):Madeleine napisał(a):Nie sprawdziła się taka maskotka - zero zainteresowania:
Za to u nas jest to ukochana zabawka :D
U nas również, pierwsza w ogóle na którą Dominik zaczął konkretnie reagować :)
Marchefka napisał(a):Za sosnowe lozeczko o wymiarach 160/90 (szerokosc i dlugosc do uzgodnienia z producentem) sprzedawca chcial 120zl plus przesylka 40zl, do tego materac 200-300zl (nie wiem dokladnie ile) wiec wychodzi taniej za lozko chyba lepszej jakosci niz ikea, ale po krakowskich targach stanelo u nas na ikea (mam nadzieje, ze nie pozaluje ).
Marchefka czy mogę prosić o namiary na producenta na priv? Dzięki wielkie z góry :)
Akna łóżeczko w wersji drewnianej, do ktorej trzeba dokupic oddzielnie barierke (biala) plus drozszy materac (w grubszym pokryciu, bo czy w srodku lepszy smiem watplic, a roznica w cenie ok 70zl ) wyszlo 535zl.
Za sosnowe lozeczko o wymiarach 160/90 (szerokosc i dlugosc do uzgodnienia z producentem) sprzedawca chcial 120zl plus przesylka 40zl, do tego materac 200-300zl (nie wiem dokladnie ile) wiec wychodzi taniej za lozko chyba lepszej jakosci niz ikea, ale po krakowskich targach stanelo u nas na ikea (mam nadzieje, ze nie pozaluje ).
Marchefka napisał(a):
Wkurzylo mnie tylko, ze do wersji drewnianej nie robia barierek, musielismy kupic bialą. Planowalam kupic lozeczko sosnowe na zamowienie, w koncu kupilismy to. ALe teraz kalkulujac wyszlo sporo drozej niz drewniane lozko z porzadnym materacem
o to nie wiedzialam ze nie robia drewnianych barierek;-( mowisz ze z IKEA wyszlo drozej?
Akna my nie mamy tych mebelkow, maja je znajomi i jak dotad sa zadowoleni, a kiedy jestesmy u nich dzieci okupuja stolik ;). Chyba ich nie malowali.
My mamy podobne drewniane krzeselko, kupione od producenta mebli drewnianych.
Co dolozeczka vikkare to Marcel uzytkuje je dopiero kilka dni, ale na razie zakup wydaje sie trafiony - gdyby tylko przespal w nim spokojnie cala noc
Wkurzylo mnie tylko, ze do wersji drewnianej nie robia barierek, musielismy kupic bialą. Planowalam kupic lozeczko sosnowe na zamowienie, w koncu kupilismy to. ALe teraz kalkulujac wyszlo sporo drozej niz drewniane lozko z porzadnym materacem
Marchefka napisał(a):Dobra, juz wychodze ze strony ikea ;)
Ale jeszcze polecę te mebelki - są swietne (dla mnie ładniejsze niz mamut)
Marchewka masz te mebelki? jaks ie spisują? pomalowałas je?
Przymierzam sie własnie do pokoiku dla Kuby. A moze ma ktos z was łózko VIKARE
bo zastanawiamy sie nad nim?
Madeleine napisał(a):Te różnice poziomów kojarzą mi się tylko ze schodami i wspinaniem na nie
Mi niestety też, i to powoduje, że jeszcze tego nie kupiłam
Madeleine napisał(a):Nie sprawdziła się taka maskotka - zero zainteresowania:
u nas tez - bardzo mi sie podobała jak kupowałam, a Maks nawet na nia nie spojrzał wiec oddalam z ciuszkami komus
tak samo jak na łosia światecznego, ale tego zostawię na pamiątke w Jego skrzyni ;)
Te różnice poziomów kojarzą mi się tylko ze schodami i wspinaniem na nie
Odpowiedz
matylda_zakochana napisał(a):Ja się zastanawiam nad takimi pojemnikami na zabawki. Ma któraś? Funkcjonalne są?
a co do tej szafki to moja siostra ją ma i przy dwóch chlopakach - 3 i 6 lat - których wszędzie pelno i mają nieobliczalne czasem pomysly jeszcze się nikomu nie przewrócila ani wręcz nawet nie ruszyla... super rzecz na miliony resorakow i narzędzi ale też pudelka puzzli i gier... szafka jest super ustawna - robila juz za "biurko" i za "ściankę dzialową" między lóżkami chlopców...
ja tez sobie zakupilam ale wersję pojedynczą - mam w niej trzy pojemniki male i jeden duży... na razie przydaje się na pieluchy, buciki, pościel i ręczniki Oli, a potem jej oddam do zabawek...
szafka jest drewniana lub w bialej okleinie, a pojemniki zielone, niebieskie, czerwone i biale... no i na pewno wygląda to wszystko solidnie...
na allegro
http://www.allegro.pl/search.php?string=mamut+ikea
http://www.allegro.pl/search.php?string=mammut+ikea
julitta napisał(a):Potwierdzam to co pisala Natalia25 o kolderce z Ikei. Piotrus strasznie sie pod nia poci, dzis mial cale wlosy mokre i tyl pizamki . Na smieci .
Niestety u mnie podobnie. Dlatego zostawiam kołdrę na okres jesienno-wiosenny, gdy już nie grzeją a nie jest wystarczająco ciepło. Wtedy będzie jak znalazł.
Mamy z ikei pojemnik na zabawki, dużą niebieską żyrafę (pamietam ze była w cenie tej z pozytywką w szyji), wiszące rybki które długi czas były hitem (tak gdzies od 3 msc-a).
Widziałam kiedyś taką wiszącą "cianę" z biaęłgo materiału z kieszonkami- chyba z coś koło 16 zł. Czy ktoś to ma? Bo zastanawim sie nad kupnem i zawieszeniem nad łożeczkiem, bo mały zaczął drapać scianę jak stoi w łożeczku
agunia85 napisał(a):czy znajdzie sie tu moze (nie)szczesliwa posiadaczka mebelkow z serii mammut?
zastanawiam sie wlasnie czy sa solidne Rolling Eyes
Jak dla mnie sa solidne i stabilne :) Mamy krzeselko i stolik :)
Potwierdzam to co pisala Natalia25 o kolderce z Ikei. Piotrus strasznie sie pod nia poci, dzis mial cale wlosy mokre i tyl pizamki . Na smieci .
Odpowiedz
My mamy stolik i krzesełka. Krzesełka sa owszem - ładne i stabilne. Na blacie stołu nakleiłam folię bo jest szorstki i trudno go domyć po zabawie. Jestem zadowolona choć chciałam zielony stolik ale mieli tylko okrągłe, a wg. mnie jest mało ustawny. Jest czerwony i zielone krzesła.
A wracając do Ekorre - ostatnio wywędrowała na działkę:
czy znajdzie sie tu moze (nie)szczesliwa posiadaczka mebelkow z serii mammut?
zastanawiam sie wlasnie czy sa solidne
A ja mam pytanie o kolejkę Lillabo i cała serię elementów:
Czy warto kupić taki zestaw?
W jakim wielku Wasze Maluszki zainteresowały się taką zabawką?
Czy innej firmy np. Tesco pasują elementy dodatkowa (inne tory mosty itp?)czy tylko te firmowe Ikea?
No właśnie ten worek wisi u nas przy suficie a ze względu na słabe framugi zwykłe huśtawki odpadły. Próbowałam sie huśtać - wytrzymałość zalezy raczej od tego na jakim haku sie to powiesi i od siły stropu. Materiał tego worka to bardzo mocne włókno nie tylko z bawełny i wytrzyma chyba słonia :)
A dmuchana poducha wytrzymuje przy pełnym napompowaniu do 100kg.
amst napisał(a):no właśnie taki - sporo mniej pompuję poduchę i Mati nie wpada w brzegi. Huśtawki drewniane odpadły bo mamy drewniane framugi - za słabe na wkręcanie śrub. A wydawało mi się że taka huśtawka nie będzie obciachem nawet u nastolatki
A tej huśtawki nie można do sufitu przywiesić, jak worka?
Czy ty też się w tym worku bujasz? Jakie on wytrzymuje obciążenie?
no właśnie taki - sporo mniej pompuję poduchę i Mati nie wpada w brzegi. Huśtawki drewniane odpadły bo mamy drewniane framugi - za słabe na wkręcanie śrub. A wydawało mi się że taka huśtawka nie będzie obciachem nawet u nastolatki
Odpowiedz
amst napisał(a):huśtawka "worek" podczepiana do sufitu - nie widzę już w katalogu
Taki worek? Właśnie zastanawiałam się czy będzie przydatny.
Chwalę sobie:
wanienkę
mula (kolejka)
przebijak
Krzesełko mammut
żabę na drobiazgi
pojemnik koral fisk - nie drze się jak polskie wyroby
pościel HOKUS - nieco blaknie ale nie jak polska konkurencja
antilop - krzesełko nie do zdarcia
baldachim liść LOwa
kubki, miski i sztućce kalas - do zabawy i do jedzenia - twarde a nie ostre
zabezpieczenia do kontaktów
huśtawka "worek" podczepiana do sufitu - nie widzę już w katalogu
mam watpliwości do:
stolik mammut (czerwony)- szorstka powierzchnia blatu - ciężko zmyć plastelinę, porządne farby plakatowe, ciemne soki
komoda z przewijakiem Leksvik - w zasadzie przewijak przeszkadza w używaniu górnej szuflady, jest wysoko, nie przydał mi się
łożyska w szufladach po 2 latach już dawno są wymienione, bo kulki powylatywały.
zabezpieczenia na rogi stołu - tasma klejąca do zabezpieczeń klei się tylko do szklanych/jednolitych blatów od innych odpada
natalia25 napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):natalia25 napisał(a):Pucia napisał(a):Batonik napisał(a):A jesli chodzi o posciel to wlasnie mam do oddania kolderke (i dwie poszewki) z wymiarami ze zwyklego sklepu, bo mam zamiar kupic z Ikea i potem juz kupowac posciel tylko tam.
Właśnie się przymierzałam, ale usłyszałam (na moim wątku pościelowym), że zdarzają się dzieci, co sie pocą pod Ikeową. I co teraz? :o
Ja nie polecam ich pościeli, Ania jak czasem kładła się na kołdrze to była spocona.
Ale kupuje u nich poszewki i pasuja na pościel, którą kupiłam w Świcie Dziecka, ale nie pamiętam jakiej fimry. Chyba Ferretti
Oooo, to muszę sprawdzić. Ja mam Feretti, ale te pastelowe kolory strasznie mi się już znudziły. Te Ikeiowskie są takie kolorowiutkie.
Pościel jest ciut za długa, ale nie chcialo mi sie jej oddawac do krawca. W niczym to nie przeszkadza
Szczególnie, że dół pościeli i tak mam materacykiem przygnieciony :D
Muszę kupić Frankowi coś takiego, bardzo mu się spodobało i nie mógł przestać się tulić :)
natalia25 napisał(a):Pucia napisał(a):Batonik napisał(a):A jesli chodzi o posciel to wlasnie mam do oddania kolderke (i dwie poszewki) z wymiarami ze zwyklego sklepu, bo mam zamiar kupic z Ikea i potem juz kupowac posciel tylko tam.
Właśnie się przymierzałam, ale usłyszałam (na moim wątku pościelowym), że zdarzają się dzieci, co sie pocą pod Ikeową. I co teraz? :o
Ja nie polecam ich pościeli, Ania jak czasem kładła się na kołdrze to była spocona.
Ale kupuje u nich poszewki i pasuja na pościel, którą kupiłam w Świcie Dziecka, ale nie pamiętam jakiej fimry. Chyba Ferretti
Oooo, to muszę sprawdzić. Ja mam Feretti, ale te pastelowe kolory strasznie mi się już znudziły. Te Ikeiowskie są takie kolorowiutkie.
matylda_zakochana napisał(a):Ja się zastanawiam nad takimi pojemnikami na zabawki. Ma któraś? Funkcjonalne są?
Bardzo funkcjonalne 8) Pojemniki dużo mogą pomieścić a i wywalanie z pojemników to świetna zabawa ;) Na dzień dzisiejszy nie widzę żadnego zagrożenia ściągnięcia na siebie całej szafki - jest szeroka i stabilna. Jedyne zagrożenie jakie widzę to potraktowanie jej jako schodki do np okna - więc doradzam z daleka od okien. Dużym plusem jest też to, że samemu wybiera się wielkość pojemników w zależności od potrzeb. Polecam!
Byłam dziś w Ikei i zakupiliśmy zabawki. Kosztowały dosłownie grosze, a zabawy co nie miara :) Frankowi szczególnie klocki do gustu przypadły, ale są od 18 miesięcy, więc muszę kontrolować zabawę.
Foremki też są świetne. Mają różne wykończenia, jedna jest sitko i można budować z nich wierzę. Przydadzą się też do kąpieli.
kasia_ewa napisał(a):A weźmiesz mnie Pimpek? 8)
http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/80108662
W zasadzie jest droższe niż planowałam, ale mąż o dziwo nie zareagował agresywnie lol
Po ostatniej bytności w hurtowni i macaniu łóżeczek powiedział, że sam je chyba zrobi bo one wszystkie się chwieją i są do d....py.
No wiec nie mówie nie ;)
Ja nie wiem co ztymi łóżkami że one takie bylejakie. Mam wrażenie, że te z Ikei są całkiem do rzeczy... tylko szkoda jechać tyle km by dowiedzieć się, że jednak nie jest fajne
Nela5 napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):[
Wszytskie meble kupione w Ikei mają takie specjalne haczyki, którymi należy do ściany je przybić. Skoro meble dla dorosłych takie mają, to te dla dzieci tym bardziej powinny. Nie rozumiem dlatego jak taka komoda może się na dziecko przewrócić, te meble są właśnie do tego przystosowane
Chyba, że właśnie ten haczyk nie zadziałał, wtedy to mebla wina.
Mi się te pojemniki podobają w tym stojaku, bo starsze dziecko może sobie na górę jak po schodkach wchodzić.
no właśnie wyciągnął się , ale moze powinnam brac poprawkę na dziecko - diabełek...
a co do pzrystosowania mebli to właśnie nei za bardzo szuflady (dno)wytrzymują ....
A z takimi które by wytrzymywały to jeszcze się nie spotkałam ;)
Ja mam szafę z Ikei i do tej pory wchodzę na nią i jeszcze się nie przewróciła. Po półkach biega 5 letnie dziecko i też trzymają się ściany.
Montował meble mój tata, a on zawsze musi mieć zrobione tak, żeby było "na pewno".
matylda_zakochana napisał(a):[
Wszytskie meble kupione w Ikei mają takie specjalne haczyki, którymi należy do ściany je przybić. Skoro meble dla dorosłych takie mają, to te dla dzieci tym bardziej powinny. Nie rozumiem dlatego jak taka komoda może się na dziecko przewrócić, te meble są właśnie do tego przystosowane
Chyba, że właśnie ten haczyk nie zadziałał, wtedy to mebla wina.
Mi się te pojemniki podobają w tym stojaku, bo starsze dziecko może sobie na górę jak po schodkach wchodzić.
no właśnie wyciągnął się , ale moze powinnam brac poprawkę na dziecko - diabełek...
a co do pzrystosowania mebli to właśnie nei za bardzo szuflady (dno)wytrzymują ....
Szkoda, że nie ma w sprzedaży już łóżeczek Leksvik. Podoba mi się ta seria, a łóżeczko widzę na niektórych aranżacjach, ale nie w ofercie, ani w sklepie.
A moze ktoś ma do sprzedania?
Ciekawe czy jest dostępne np. w Niemczech w sumie do Berlina mam niedaleko... hmm
Pucia napisał(a): zdarzają się dzieci, co sie pocą pod Ikeową. I co teraz? :o
hm, to zalezy z czym porownywac, bo ta moja nazwijmy ja zwykla jest wypelniona tak samo jakims sztucznym badziewkiem. A dzieci wogole to maja tendencje do pocenia sie i teraz np Magda to spi kompletnie nie przykryta niczym, a jak przyjdzie zima to najpierw obleke ten wspomniany juz rozowy ikeowy kocyk i zobacze czy ona wogole bedzie chciala pod tym spac i jesli tak to wtedy kupie ta kolderke, bo jak narazie to moglabym kupowac tylko poszewki na poduszki lol
Batonik napisał(a):A jesli chodzi o posciel to wlasnie mam do oddania kolderke (i dwie poszewki) z wymiarami ze zwyklego sklepu, bo mam zamiar kupic z Ikea i potem juz kupowac posciel tylko tam.
Właśnie się przymierzałam, ale usłyszałam (na moim wątku pościelowym), że zdarzają się dzieci, co sie pocą pod Ikeową. I co teraz? :o
My mamy:
Komode, krzeselko mamut z oparciem, kocyk rozowy i w zwierzaki, ochraniacz rozowy (genialny), posciel w zwierzaki, sliniaki ceratkowe z malpkami, recznik z kapturkiem, pudeleczka plastikowe na drobiazgi, kilka pluszakow w tym dwa rekinki duzy i maly lol zwisajace rybki, ramki do zdjec, ramka z kotkami na obrazku, jeden pojemnik Trofast na brudne ciuszki Madzi i to chyba wszystko.
Uwielbiam wszystkie te rzeczy, zadna z nich sie nie rozleciala ani nie stracila koloru.
Madzia niedlugo bedzie miala swoj pokoj i bedzie urzadzony mebelkami z Ikea na 100%
A jesli chodzi o posciel to wlasnie mam do oddania kolderke (i dwie poszewki) z wymiarami ze zwyklego sklepu, bo mam zamiar kupic z Ikea i potem juz kupowac posciel tylko tam.
matylda_zakochana napisał(a):Paula napisał(a):Koralik ma Pana Żółwia, baaaardzo fajowy :D
Ale karny żółwik też może być :)
Moim zdaniem nie bardzo, ponieważ żółw jest wielkości poduszki pod głowę, ale właściwie mała pupa spokojnie się na nim zmieści ;)
Pimpek napisał(a):A ostatnio się zastanawiałam czy oni mają blokady szuflad? i czy to się sprawdza.
Kupilam i nijak nie potrafie tego zamontowac. Chyba nie do wszystkich typow szuflad sie nadaje.
Justa_lublin napisał(a):adriana napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):Ja się zastanawiam nad takimi pojemnikami na zabawki. Ma któraś? Funkcjonalne są?
Ja tez na to choruję i chętnie poczytam jak się sprawdza.
Ja tez choruję na takie mebelki. Myślałam też o zakupie podobnego z Jysk'a z tym że są tam zwykłe półeczki i trzeba będzie dokupić kosze na zabawki. Potem faktycznie będzie bardziej użyteczne na ksiażeczki czy inne rzeczy.
He he mnie też to się podoba
Juz nawet wymierzyłam sobie pokój Antkowy i dwa takie mebelki by mi zgrzały ;)
A ostatnio się zastanawiałam czy oni mają blokady szuflad? i czy to się sprawdza.
Odpowiedz
poza tym co napisałyście polecam zwykłe białe bawełniane śliniaki, pakowane chyba po 5 z kolorową lamówką.
i kolorową zastawę z serii Kalas - można myć w zmywarce i używać w mikrofali. w zestawie są talerze, miseczki, sztućce i kubeczki(ale tych ostatnich na razie nie nabyliśmy)
Mamy też u moich rodziców krzesełko Antilop - ale o tym jest gdzieś oddzielny wątek (jest bardzo ok.)
w domu jeszcze mamy taką półkę, choć używana jest jako trzy oddzielne stojące pojemniki na zabawki
z zabawek, to jest tam taki zielono pomarańczowy kwiatek z grzechotką- Wojtek go ubóstwiał, mamy jeszcze królika z marchewką, ale tu brak entuzjazmu
Pimpek napisał(a):Pucia napisał(a):Ja mam świeżo kupiony taki kocyk bawełniany. nie mogę odnaleźć zdjęcia, jest duży,więc przyszłościowy a że bawełniany to będzie lżejszy niż polarki.
Jest coś lżejszego niż kocyk z polaru? :o Ja myślałam że one są właśnie takie leciutkie. Jak się opatulę moim niebieskim (z Ikea z resztą) to wcale nie czuję, że coś na mnie leży a jest mi cieplutko.
Mi właśnie chodziło o to "cieplutko". Chciałam mieć coś lżejszego niż polar np. na kolejne ciepłe dni. Czasem Jacek się poci w łóżeczku, jak jest ciepła noc pod polarkowym kocykiem. Nie wiem z czego to wynika, może on tak ma, że mu ciepło. A taki bawełniany kocyk ma moja przyjaciółka, ale ona ma robiony przez babcię. I sprawdził się super, więc jak tylko zobaczyłam taki w Ikei to od razu wsadziłam do torby 8) To raczej zakup "na zaś"
Pucia napisał(a):Ja mam świeżo kupiony taki kocyk bawełniany. nie mogę odnaleźć zdjęcia, jest duży,więc przyszłościowy a że bawełniany to będzie lżejszy niż polarki.
Jest coś lżejszego niż kocyk z polaru? :o Ja myślałam że one są właśnie takie leciutkie. Jak się opatulę moim niebieskim (z Ikea z resztą) to wcale nie czuję, że coś na mnie leży a jest mi cieplutko.
No a pościel faktycznie jest urocza. Na razie nie będę kupowała jej wcale, więc zastanowię się nak kupnem kompletu właśnie w Ikea.
My śpimy sami pod ich pościelami choc kołdrę mamy normalną i niektóre są faktycznie odrobinkę za małe, ale jakoś mi to nie przeszkadza. A bawełna jest bardzo fajna i dokładnie taka jak lubię. Dosyć gruba i taka zimna jak sie wchodzi do łóżka 8)
Ja mam świeżo kupiony taki kocyk bawełniany. nie mogę odnaleźć zdjęcia, jest duży,więc przyszłościowy a że bawełniany to będzie lżejszy niż polarki. Może służyć za kołderkę, za co chcecie. W paski kolorowe, mi się ogromnie podobał.
Szczura bardzo bym mu chciała kupić, ale ma ukochanego psa, więc nie chcemy robić psu konkurencji.
A pościel - no cóż, bajeczna jest, co tu kryć. Tylko że wtedy muszę się zdać na Ikeę...
Niutka napisał(a):
Ważna rzecz: pościel też nie jest standardowa, więc jeśli potem chcecie dokupić inną pościel na kołderkę -to tylko w ikea...
Dlatego nie kupiłam pościeli w Ikei i teraz mam zgryz, bo ikejowskie poszewki mi nie pasują, a są fajne :( Co dla jednego wadą, dla innego zaletą.
sorry, ale nie mam siły czytać całęgo wątku, więc jeśli było to trudno: ja polecam lampkę na ścianę -my akurat mamy różowego kwiatka. Daje delikatne ciepłe światło i przy zasypianiu jest super.
Poza tym z ikei wszystkie wanienki, przewijaki itp. są mniejsze, Ja wolałam z normalnego sklepu standardowe wymiary.
Ważna rzecz: pościel też nie jest standardowa, więc jeśli potem chcecie dokupić inną pościel na kołderkę -to tylko w ikea...
Marchefka napisał(a):wrrrr dla braku mozliwosci edytowania
kiedy ja przegladalam strone ikea powstala jedna strona wątku - przegapilam wiec dyskusję o karnym jezyku ;) nie wiem jak mozna tak karac dzieci - siedzenie na jezyku jest fajne :)
Dziecku wszystko można wmówić. Nawet jak najfajniejszą rzecz nazwiesz karą, to już fajna nie będzie.
Ja też jestem wielką fanką Ikei. Rzeczy dla dzieci są proste, ale za to pomysłowe i kolorowe. I przede wszystkim niedrogie :)
wrrrr dla braku mozliwosci edytowania
kiedy ja przegladalam strone ikea powstala jedna strona wątku - przegapilam wiec dyskusję o karnym jezyku ;) nie wiem jak mozna tak karac dzieci - siedzenie na jezyku jest fajne :)
A wlasnie, pacynki - super na podroz ;)
Paula - ja tez gdybym mogla to wyszlabym z ikea z calym wyposazeniem pokoju Marcela ;) ale my choc na swoim ograniczeni metrazowo
Matylda - napisalam najpierw karny jezyk, ale skasowalam, na szczescie Marcel nie zna jeszcze tego oblicza przyjaciela jezyka ;) i dlatego pewnie tak mu sie podoba :P
Odpowiedz
Marchefka napisał(a):Marcelowi podobal sie tez u znajomych jezyk
ale na razie ma za duze gabaryty na mozliwosci lokalowe plus zageszczenie zabawkami ;)
Czyżby przyjaciel dzieci- KARNY JEŻYK?
Dobra, juz wychodze ze strony ikea ;)
Ale jeszcze polecę te mebelki - są swietne (dla mnie ładniejsze niz mamut)
Marcelowi podobal sie tez u znajomych jezyk
ale na razie ma za duze gabaryty na mozliwosci lokalowe plus zageszczenie zabawkami ;)
Podobne tematy