Czy Priorix może powodować wysypkę?

Gorączkę zbijałam, a plamki same zesżly po 2-3 dniach.

Zaległe szczepienie za nami... i dziś mega wysoka gorączka...
A czy powinno się smarować te plamki, które są na ciele?

no właśnie chyba mam podoby problem...

Kornel miał szczepienie MMRem 11 dni temu, od piątku gorączkuje i ma powiększone węzły chłonne a od wczoraj ma wysypkę na klatce piersiowej (bardzo malutko ale jednak krostki\plami są).
Dziś jak na razie gorączki nie ma ale nie wiem czy jeszcze czy już :|
Jesli się pojawi to idziemy się zbadac.

Podejrzewam 3dniówkę albo reakcję poszczepienną właśnie.

Akna-ja tam nigdy nie sądziłam, że on jest dobry :( Ot wydawał mi się lepszy, ale to tylko opierając się o info z netu-wiadomo-niezbyt wiarygodne.

Na szczęście gorączka mineła po podaniu Paracetamolu, a Młody się w nocy nie obudził ani razu. Uffff-dziś jest zdrów jak ryba-mam nadzieję, że tak mu zostanie :)

Kurcze współczuje wam dziewczyny! całuski dla maluchów!
Ale tak mi sie nasunęło ze moze ten priorix nie jest taki dobry?....

My co prawda po MMR ale mamy nadal powiekszone wezły chłonne ale innych objawów brak...

sylvia napisał(a):Nas też informowano, że pomiędzy 5-18 dniem może wystąpić wysypka "poodrowa" i gorączka. Póki co dziś dzień 8 i cisza :)
Cofam swoje słowa-wieczorem 39 gorączki :( Podałam Paracetamol w syropie, mam nadzieję, że spadnie.

Jednocześnie też wychodzą mu 4 czwórki, ale coś czuję, że to odczyn poszczepienny :( To pierwsza Oskarowa gorączka :( :(

Apetyt mu dopisuje, zjadł 220 i poszedł grzecznie spać,ciekawe jaka będzie noc.

Byłam u lekarki i wygląda, że to właśnie ta mini-odra...powinno zejść do 3 dni.
Pytałam się czy maly zaraża przy tej wysypce, ale powiedziała, że nie. Nie żebym akurat miała teraz jakiś wysyp spotkań, ale wolę wiedzieć na zaś

Za to noc mieliśmy znów koszmarną-1,5 godziny płaczu z małymi przerwami...i już sama nie wiem czy to te czwórki( a raczej 3 nabrzmiałe krwiaki+ jedna wykluta) czy coś innego. Gorączki nie ma.

ehh...

Nas też informowano, że pomiędzy 5-18 dniem może wystąpić wysypka "poodrowa" i gorączka. Póki co dziś dzień 8 i cisza :)

U nas lekarka powiediziala, ze w ciagu dwoch tygodni po szczepionce moze sie pojawic "odczyn odrowy" czyli objawy jak odry.

Ok, napisz co powiedziała.
W sumie wysypka i gorączka może być odrowa-tam są atenuowane wirusy czyli żywe. 10-ty dzień tak na granicy odczynu poszczepiennego, ale jeszcze bliskiej. No to zamotałam...
W każdym razie nie ma dużego powodu do zmartwienia! Wysypka rózyczkopodobna czyli plamki w poziomie skóry, nie grudki-wypukłe plamki, powinna być koniecznie pokazana pediatrze.

dzięki Zulam!
jak zwykle niezastąpiona ;)

Poszukałam jeszcze i znalazłam taką odpowiedź na podobny przypadek:
http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-pazdzierniku-2005-f60/pielegnacja-dziecka-1798/index290.html

cyt.

ja bym sobie dala na wstrzymanie. u nas to samo i to jest po priorixie! ujawnil sie komponent odrowy a moze to zrobic, ale nie musi... mamy 'szczescie'
to oznacza, ze priorix szczepi na odre-swinke-rozyczke i ze odra ma to do siebie, ze lubi dac objawy niepozadane. pojawiaja sie one glownie po czasie jakie uplywa od momentu kontaktu z chorym do pojawienia sie pierwszych symptomow zachorowania, tj. ok.10 dni po szczepieniu.

Poronny zespół odropodobny: (5-14 dzień) przypomina odrę o łagodnych objawach

np. tu: http://www.pssebialapodlaska.netbip..../pdf.php?id=10
10 dni to jakby się zgadza, no ale zobaczę jak się to roziwnie i w razie czego skosnultuję z lekarką.

Raczej trzydniówka czy inna wirusówka, 10 dni po szczepieniu za długo na odczyn. Jutro czy za kilka godzin w nocy plamki z buzi i tułowia znikną, pojawią się na nóżkach i rączkach, naskórek może się lekko łuszczyć.