Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
enyusia 2011-01-23 o godz. 19:51
0

no to idziemy na nowy :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 19:49
0

Zgodnie z sugestiami założyłam nowy wątek lol
To już nr 4, ale ten czas leci :o
Znajdziecie go http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1148157#1148157 :)

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 19:41
0

nutshell - maxi cosi na pewno do x-landera pasuje :)

natasia - jak ty myjesz okna? ja nie dam rady - nie wejdę za nic w świecie na drabinę

iwonka - a może ona się obróciła i główkę w dół pcha? moja Melka tak mi robi - czasem mam wrażenie, że zaraz wyskoczy lol

Odpowiedz
Ewa_wawa 2011-01-23 o godz. 19:31
0

nutshell, fotelik maxi cosi pasuje do wielu modeli wozkow ale tylko jesli posiadasz do nich takie specjale adaptory/laczniki.
z tego co ja sie orientuje to za pomoca tych lacznikow na pewno fotelik mozesz wpiąc do:
- emmaljunga;
- mutsy;
- quinny - tu chyba bez lacznika;
- x-lander ale nie jestem pewna;
- maxi-taxi;

Odpowiedz
nutshell 2011-01-23 o godz. 19:01
0

Witam nowe i stare ciężarówki ;)

ja jestem padnięta, po tym tygodniu przeprowadzki wszystko mnie boli, chyba się trochę nadwyrężyłam.... ;/
Musimy trochę poleżeć i odpocząć z Wojtkiem.
Lekarz mi przepisał żelazo do brania, strasznie mi spadła morfologia no i wyglądam jak śmierć, blada skóra i podkrążone oczy.... i jeszcze cały czas mi się odbija tym żelastwem. Poza tym żołądek mnie troche pobolewa po tych prochach :(

Beti, ale ładny pokoik :lizak: miodzio

mam pytanko czy maxi cosi, to uniwersalny fotelik do samochodu, który pasuję do każdego wózka? byłoby wygodne np: na zakupach umieścić fotelik na stelażu i nie targać ze sobą gondoli. Moja ciocia ma do oddania i się właśnie zastanawiam.

Dzięki za gratulacje dla siostry :) muszę do niej zadzwonić, jak się sprawuje jako mamusia ;)

Odpowiedz
Reklama
Ewa_wawa 2011-01-23 o godz. 18:41
0

oczywiscie chodzilo mi o stelaż

Odpowiedz
Ewa_wawa 2011-01-23 o godz. 18:32
0

Natasia, Ja na poczatku tez stwierdzilam ze kupie na allegro, ale moj maz i rodzice uparli sie zeby kupic nowy, tym bardziej ze rodzice sie doloza.
Koszt calego zestawu bez nosidelka kosztuje 2335 PLN do tego jak sie placi gotowka to jest 10% taniej (taka oferte mam od sklepu calineczka i Male dziecko") czyli w sumie kosztuje ok 2100.

suma sumarum postanowilam ze stelarz i spacerowke kupie nowa, a gondolke jak sie uda spotkac ciekawa to kupie przez allegro, tym bardziej ze z gondoli sie szybko wyrasta, a jak nie, to kupie calosc nowe.

Odpowiedz
NatasiA 2011-01-23 o godz. 18:10
0

Beti pokoik cud-malina.
Podobnie jak Amaretti uwielbiam skosy więc naprawdę strasznie mi się podoba.
Ewa_wawa kolorek bardzo ładny. Też mi się podobał ale ja nie chciałam nowego wózka - tzn nie za taką cenę. Uważam że i tak 1700 zł za wózek to dość duży wydatek - biorąc pod uwagę że bez spacerówki jest.
Dlatego tyle czasu na niego czatowałam ale bylo warto bo w zasadzie jest jak nowiutki - nie widać śladów użytkowania. Kołpaki są z lekka porysowane, ale to jest nieuniknione a zwłaszcza że ten wóz jest dosyć szeroki. Do pokoju Olivki w drzwiach się nie mieści ;) ale i tak jest świetny!

A poza tym to właśnie umyłam okna w kuchni i biorę się za pokój małej.
Zostanie mi wtedy już tylko nasz pokój i po oknach. Więc się biorę za robotę bo czas ucieka.

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 18:01
0

Ara napisał(a):DAGMARA napisał(a):Ara napisał(a):Ale pędzicie, Beti szykuj nowy wątek :D


oj będzie się działo ;)
Większość z nas się rozsypie w następnym wątku, jejku jak to zleciało :o
Dopiero to teraz do mnie dociera, że już tak mało czasu nam zostało :o

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 17:58
0

Witam, u nas nic nowego ;)
Jutro idziemy do lekarza i jestem co nowego mi powie. Wyniki jak zwykle nie za ciekawe, wszystko poniżej normy :(
Przeciwciał nie stwierdzono.
Martyna "chyba" nadal sie nie obróciła główką w dół ponieważ nadal czuję jak kopie mnie po krążku, tak mocno, że czasami z bółu zalewam się potem :(
okcia81 jak się czujesz? Ja miałam parę dni spokoju i znowu jestem przeziębiona :( Nie wiem co mogło być tego przyczyną, że w ciągu paru tygodni byłam już 2 razy przeziębiona :( Najbardziej męczy mnie zatkany nos, pryskanie w nos solą fizjologiczna nie pomaga :( Dzisiaj pani w aptece powiedziała, że mogę kupić ACATAR, ale tylko zastosować go najwyżejszej 2 razy.

Witaj Grażynko :)

Odpowiedz
Reklama
Amaretti 2011-01-23 o godz. 17:49
0

enyusia dzięki za odpowiedż, mamjuż mniej więcej rozpoznanie. Ostatnie ciuszkowe zakupy w poniedziałek i chyba będe miała już komplet.

Grazyna witam Cie serdecznie, bo wcześniej nie miałam okazji. Mam nadzieję że zostaniesz z nami do końca ;)

Beti jak pisałam wcześniej, kolorek śliczny i wogóle ja skosy uwielbiam więc poprostu cudo. :lizak:. A zrobiłam pizze, wyszła super i będzie częściej.

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 17:44
0

DAGMARA napisał(a):Ara napisał(a):Ale pędzicie, Beti szykuj nowy wątek :D


oj będzie się działo ;)
Większość z nas się rozsypie w następnym wątku, jejku jak to zleciało :o

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 17:10
0

Ara napisał(a):Ale pędzicie, Beti szykuj nowy wątek :D


oj będzie się działo ;)

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 17:05
0

ara - takie uroki ciąży :P ja też mam zgagę i zaparcia - a po żelazie jeszcze gorsze :| Ale pomyśl, że to już tylko niecały miesiąc :)

Odpowiedz
Ewa_wawa 2011-01-23 o godz. 17:00
0

ja to pranie i prasowanie odkladam na pozniej, musze jeszcze miejsce w szafie zrobic.

co do naszego watku to fajnie jak tak sie szybko rozwija lol

Dagmara dlatego zapytalam ze stalam w sklepie nad tymi kolorami z dobra godzine i wszystkie wydawaly mi sie fajne, w koncu sie zdecydowalam ale jeszcze nie zamowilam.

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 16:59
0

Ale pędzicie, Beti szykuj nowy wątek :D

Mnie tam na górze to chyba ktoś nie lubi :( nie dość, że mnie wszystko boli, mam zgagę to jeszcze zaparcia

Cześć Grażynko, podaj termin urodzin Darka to Cię wciągnę na naszą listę :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 16:53
0

Ewa_wawa napisał(a):Dagmara, tak ogladalam caly zestaw na zywo i w realu wyglada bardzo ladnie. Poza tym wymyslilam sobie ze spacerowka w tym kolorze nie bedzie sie tak brudzila. Myslisz ze ten kolor to jakis taki sobie???


nie no coś Ty ;) miałam na myśli tylko to,że kolory w realu różnią się od tych ze zdjęć więc lepiej obejrzeć żeby uniknąć przykrej niespodzianki przy zamawianiu przez internet

ten kolor rzeczywiście praktyczny 8)

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 16:47
0

Grazyna napisał(a):
Z tego co sie zoorientowalam to za chwile chyba bedzie kolejny watek tak? po 100 stronach?

8)
no tak, zaraz trzeba założyć 4 wątek :)
ale pędzimy lol

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 16:45
0

beti - pokoik prezentuje się bardzo fajnie :)

ja zaczynam panikować, czy zdążymy ze sprzątaniem. Musimy umyć okna, a raczej mąż mój musi umyć, a najbliższy termin to sobota - gorzej jak pogody nie będzie. Ale najpierw musimy jeszcze zagipsować parę dziur w pokoiku Melki i pomalować to. A męża mojego nie ma wiecznie w domu :/
chciałabym mieć już wszystko posprzątane i przygotowane, ale sama nie dam rady. mamy super okna w domu - od sufitu do podłogi, ale do mycia to one takie fajne wcale nie są
właśnie przetestowałam nosidełko - obejrzałam z każdej strony, założyłam moskitierę, zamontowałam na stelażu...super jest :)
tylko Melki w nim brak :P

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 16:44
0

Dziekuje dziewczyny za mile przywitanie!

Okcia duzo zdrowka!

Natasia ale zazdroszcze tych wypranych i wyprasowanych ubranek. Mnie to jeszcze czeka. Musze sie w koncu za to wziasc, ale ledwo co wyrabiam z biezacym praniem i prasowaniem!

Fiubzdziu zycze pomyslnych wynikow!

Beti pokoik sliczny! :D

To i ja sie dolaczam do kciukow za Aneczke!

Ewa i takie wiesci od gina sa najlepsze!

Z tego co sie zoorientowalam to za chwile chyba bedzie kolejny watek tak? po 100 stronach?

Nic, wezme sie za prasowanie, Wiktoria zasnela wiec spokojnie poprasuje. 8)

Odpowiedz
Ewa_wawa 2011-01-23 o godz. 16:42
0

Dagmara, tak ogladalam caly zestaw na zywo i w realu wyglada bardzo ladnie. Poza tym wymyslilam sobie ze spacerowka w tym kolorze nie bedzie sie tak brudzila. Myslisz ze ten kolor to jakis taki sobie???

Beti, kolory cudne, caly pokoik bedzie sie fajnie prezentowal

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 16:35
0

Beti śliczny pokoik dla Edytki lol
ja cały weekend mobilizowałam męża,że już czas wziąć się za malowanie pokoi ale mam nadzieję,że po jutrzejszej wizycie dostanie powera ;)

okcia81 fajny ten Wasz wózek :D nasz zamówiony ale odbierzemy na początku grudnia żeby nie tracić gwarancji

Ewa_wawa widziałas ten wózek " na żywo" bo często kolory znacznie się różnią w realu

Grazynka gratuluje parki no i dużo zdrówka dla Wiktorii

Odpowiedz
Ewa_wawa 2011-01-23 o godz. 16:26
0

witaj Grazynko,

ja juz jestem po wizycie, badania ok, szyjka dluga i zamknieta i nic nowego lol , skurcze ktore mialam w zeszlym tygodniu ginka okreslila jako przepowiadajace. Od tamtej pory na razie sie wyciszyly. Pobrala mi tylko wymaz z szyjki. a i juz teraz na wizyty bede przychodzic co 2 tygodnie.

Aneczka to juz??? kurcze ale to szybko zlecialo :o

Natasia, podoba mi sie kolor active coffee

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 16:19
0

Grazynko witaj wśród nas :) Bardzo ładne imię dla maluszka wybraliście :) Fajnie wiedzieć troszkę więcej o Tobie, jeszcze mamy czas, to się lepiej poznamy :) Zdrówka dla Wiktorii życzę :)

enyusia mam nadzieję, że ten ból w plecach Mała powoduje. Jesli chodzi o posiew, ginka mówiła mi, że zrobi w 36 tygodniu. Mam nadzieję, że zdążę z wynikami do szpitala.

Porobiłam troszkę nowych zdjęć pokoju, żeby lepiej było widać, jak wygląda :) Kupiliśmy zyrandol dla Edytki i już wisi, widać na zdjęciach.
Najgorszy jest widok z okna :| Ale kupimy karnisz, powiesimy firankę i zasłonki i będzie ok. Mamy też roletę, więc wieczorem spokój ;)
Aha i wklejam zdjęcie łóżeczka :)

http://imageshack.ushttp://imageshack.us
http://imageshack.us

Odpowiedz
fiubzdziu 2011-01-23 o godz. 16:14
0

Witaj Grazynko

DAGMARA napisał(a):
fiubzdziu ... mam nadzieję,że to jednak u cibie nie cholestaza bo leżałam na patologii z dziewczyną , która na to cierpiała i wiem,że to strasznie męczące i jest wskazaniem do wczesniejszego cc


No i dlatego ja mam nadzieje ze to cos innego, wyniki bede miec popoludniu. Dzisiaj sie ze mnie smiali bo modlilam sie zeby to byla jakas grzybica

Pani w laboratorium dala kartke z moimi danymi na sama gore wiec ominlam cala kolejke, a jakis chlopak chcial mi ustapic miejsca. ale troche dalej inne bylo wolne :D

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 16:14
0

:D

No wiec tak...

Generalnie przechodze nienajgorzej, ale porownujac z ciaza z Wiktoria to wtedy czulam sie o niebo lepiej, duzooooo lepiej. Jeszcze dwa dni przed porodem biegałam po sklepach a teraz... to zwykle zakupy robie i sie mecze jak nie wiem co! :|

A imie dla synka to - Dariusz! :D

Z zakupow dla synka wlasciwie zostaly mi juz takie pierodolki, a tak to wszystko juz mam. :o
Wlasnie w tym tygodniu chce dokupic te drobiazgi i juz tylko czekac na porod. :P

Wiktoria chodzi juz drugi rok do przedszkola. Dzisiaj zostala w domu bo jest niestety chora bidulka. :( :( Niby zwykly katarek ale meczy sie bidulka. :( :( Teraz nawet ma temp. ale .... ona nawet ibufenu w syropie nie chce wypic. :( W herbatce od razu wyczuje i nie chce pic. :(

No i zapomnialam dodac ze mam tez i meza. :D ;)

Odpowiedz
NatasiA 2011-01-23 o godz. 16:11
0

enyusia

Widzę że w zasadzie też masz już wszystko z rzeczy dla Melki.
Ja chyba też...ciuszki kupione, wyprane uprasowane.
Kosmetyki gotowe.
Wózek w domu lol
Czego do szczęścia więcej trzeba?

Wiem DZIDZIOLA!!!!!!! czekamy lol

Odpowiedz
okcia81 2011-01-23 o godz. 16:11
0

Witam i ja z Maksiem nową osobę :D

Dzięki dziewczyny za porady, po tych inhalacjach katar mi przeszedł ale jak zwykle siedzi jeszcze w lewej zatoce i nie wiem co z tym zrobić
I kaszel mnie dopadł :( jak do jutra nie poczuję się lepiej to pójdę do lekarza rodzinnego-niech coś poradzi

Wózek dziś zamówiliśmy przez allegro
http://www.allegro.pl/item251457379_graco_quattro_tour_dlx_nosidelko_torba_za_darmo.html
kolor ten niebiesiutki :D
Już się trzęsę z radości w oczekiwaniu na przesyłkę i jak zwykle mam nadzieję że nic nie pochrzanią
Co do ciuszków to ja za jakiś czas napiszę ile ich mam choć dziś jak na nie spojrzałam to uznałam że mam ich ZA DUŻO Już nic nie kupuję z ciuchów.

Zamówię jeszcze tylko za namową mamy pościel flanelową, dwie flanelowe pieluszki, podkłady do przewijania i nie wiem czy pas poporodowy bo to byłoby przy jednej przesyłce...
Orientujecie się może jakie są ceny w aptekach takich pasów?Bo ten co oglądam to 28,00zł rozm.M

Odpowiedz
NatasiA 2011-01-23 o godz. 16:08
0

Witam po weekendzie

Witaj Grazynko - jak dla mnie im więcej tym lepiej :)
Więc czuj się jak u siebie :D

U mnie w zasadzie bez zmian. Noc w miarę dobrze - nie narzekam.

aneczka_kaczorek to już :o Trzymam za Was kciukasy i życzę powodzenia. Daj znać jak najszybciej jak już będziesz tulić swoje maleństwo lol Zazdroszczę bo ja też już chcę

fiubzdziu bardzo fajniutki masz brzusio :P

okcia jak zdrówko? Lepiej troszkę? Ja brałam oscillococinum i nic poza tym, ale ja miałam tylko (albo aż) katar i głowa mnie bolała - strasznie słaba byłam. Pani w aptece powiedziała mi że mam absolutnie nie pić żadnych herbatek napotnych ani rozgrzewających, bo chciałąm kupić lipę którą zawsze się leczę....więc przestrzegam i przekazuję dalej.
Aaaaaa i jeszcze paracetamol brałam na noc bo strasznie głowa mnie bolała od kataru.

DAGMARA miejmy nadzieję że wyniki będą ok lol

Ewa_wawa mój mąż jest faktycznie bardzo fajny mówiąc nieskromnie no ale cóz...taka jest prawda.
Poświęcił się na maxa .... zawsze się poświęcał i poświęca nadal....mam nadzieję że tak już mu zostanie lol
Jeśłi chodzi o kolor wózka to też czatowałam ponad 3 miesiące na ten wózeczek - bo czerwony faktycznie bardzo lubię ale przejadła mi się bo strasznie dużo czerwonych wózków jeździ.
Muszę dokupić sobie później spacerówkę do wóza i napewno jakąś torbę i śpiworek, bo nie mam.
Powodzenia w poszukiwaniach :) Jaki kolor Cię interesuje swoją drogą?
Może jak będę coś widziała to dam Ci znać na Priva

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 15:55
0

o, witam kolejną ciężarówkę :)
napisz coś więcej o sobie - jak przechodzisz ciążę, czy macie już imię dla małego i w ogóle jak przygotowania :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 15:52
0

witamy w naszym wątku Grazynko lol

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 15:46
0

czesc dziewczyny!

czy moge dolaczyc do Waszego grona? :D

dzisiaj trafilam na to forum tak przez przypadek i bardzo mi sie spodobalo. :D :D :D

Mam na imie Grazyna, jestem z Poznania, mam prawie 4 letnia corke Wiktorie, no i jestem w ciazy, i bedzie synek. :D Termin mam na 3 grudnia. 8)

Chyba nie jestem w stanie przeczytac tego watku od poczatku ale mam nadzieje ze powolutku sie wkrece ! ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 15:22
0

witajcie
u mnie weekend ok tj. bez rewelacji

okcia81 :goodman: biedna jesteś z tą choroba , sama dopiero to przechodziłam polecam jeszcze raz syrop prenalen i dropsy airways te niebieskie, na ból gardła ssałam tabletki homeopatyczne Homeogene

nutshell śliczny malec, gratulacje dla dzielnej mamusi no i cioci ;)

fiubzdziu śliczny brzuszek, mam nadzieję,że to jednak u cibie nie cholestaza bo leżałam na patologii z dziewczyną , która na to cierpiała i wiem,że to strasznie męczące i jest wskazaniem do wczesniejszego cc

aneczka_kaczorek :o :o jejku juz do szpitala, ściskam mocno za Was kciuki

my jutro mamy wizytę u ginki pewnie z usg i być może zacznie rozstrzygac się kwestia cc, na ostatniej wizycie w 25 tc dziecko było duże na 27 tc ciekawe czy tendencja się utrzymała
dziś mąż po pracy odbiera moje wyniki, boję się co z bakteriami w moczu :( jeśli nadal są być może będę musiała położyć się na patologię czego bardzo bym nie chciała

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 15:19
0

beti - dziś na szczęście mnie nie boli :) jakoś sama próbuję sobie dać z tym radę :)
co do bólu w boku to tez tak mam - wydaje mi się, że mała jakoś tak się tam wciska i ból mi promieniuje na cały bok. Czasem to aż syczę bo tak boli.

posiew powinnaś mieć już zrobiony - mi ginka kazała zrobić w 35 tygodniu.

co do ubranek, to nie wiem czy ich dużo czy nie - okaże się jak mała już będzie z nami. Koleżanka mi mówiła, że ona swoją córeczkę średnio 3 razy dziennie przebiera - a to się jej uleje, a to coś innego. A przecież nie będę codziennie prała więc przyda się kilka zestawów :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 14:58
0

aneczka jej, już do szpitala idziesz :o No to chwila moment i zaczynamy się sypać

enyusia jeśli chodzi o rwę, jak masz mozliwość, naprawdę polecam masaż. U mnie od bólu biodra się zaczęło, a potem, to już wiesz jak było :|
Teraz od razu jak by zaczęło boleć biodro, poleciałabym na masaż.
Sporo masz ubranek :) Patrząc na Twoja zapasy widzę, że muszę jeszcze dokupić różne rzeczy.
Dzisiaj robię ostatnie ubrankowe pranie, więc wszystko spiszę i podam, czego ile mam.

W weekend śniło mi się, że urodziłam synka Mam nadzieję, że to nie był sen proroczy. We śnie popłakałam się, że to nie Edytka :|

okcia zdrowiej szybko.

fiubzdziu brzuszek fajniutki :)

Dzisiaj idę do lekarza i zobaczę, jak się sprawy mają. Morfologię i mocz mam ok, przeciwciał anty-D brak, więc wszystko super :)
Chyba dzisiaj ginka zrobi mi posiew w kierunku paciorkowca, przynajmniej taką mam nadzieję.
No i nie weim, co się dzieje, ale ostatnio jak kaszlę albo nabieram powietrza, bolą mine plecy z boku Mam nadzieję, że to nie nerki...Tylko co to może być Czuję się tak, jakby mięśnie bolały, bo boli mnie też przy przewracaniu się z boku na bok.
Mam nadzieję, że to nie żadne choróbsko, u teścia szpital i wszyscy od niego mają zakaz przychodzenia do nas, ale teść co jakiś czas wpada. Mam nadzieję, że mnie nie zaraził

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 14:49
0

ara - z tym oddychaniem to tak różnie - już było lepiej, ale wczoraj znów nie mogłam nabrać powietrza - chyba zaczynam wariować lol

jeszcze jeśli chodzi o ubieranie maluszków - dziecku należy zawsze zakładać jedną warstwę więcej niż sobie :) ja na przykład chodzę po domu w bluzce z krótkim rękawem, wiec jak małej założę body i pajacyka to akurat. Poza tym należy sprawdzać na karku dziecka czy nie jest mu za ciepło albo za zimno - jak kark ciepły i mokry to za ciepło, jak zimny to za zimno - proste :) Na spacery dobrze ubierać dziecko na cebulkę żeby można było coś zdjąć, ale trzeba też mieć zawsze dodatkowe ubranko albo kocyk, w razie gdyby było za zimno.

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 14:45
0

acha - niestety dopadła mnie rwa kulszowa :/ i w ogóle w nocy strasznie mnie biodro boli

a teraz odpowiedź dla amaretti :)
z ciuszków większość mam na 62
ale po kolei:

rozmiar 56:
4x body z krótkim rękawem
3x pajacyk

rozmiar 62:
8x body z krótkim rękawem
4x body z długim rękawem
8x pajacyk
3x cieplejszy pajacyk (frotte) - to akurat był prezent - będzie do spania
3x wyprawka (śpiochy koszulka, kaftanik, czapeczka)
kilka par skarpeteczek
3x łapki niedrapki
ciepły polarkowy pajacyk
4 pary spodenek różnego typu
2 bluzeczki z długim rękawem
3 sukieneczki
3x spodenki-ogrodniczki
zimowy kombinezon
2x mięciutkie kapciuszki (zamiast skarpetek)
2x rajstopki

reszta ciuszków to już taka bardziej na wyrost :) kupiona przy okazji albo prezenty :)

oprócz tego :
10 pieluszek tetrowych
6 pieluszek flanelowych
2 kocyki polarkowe (trzeci mam dostać od siostry)
2 ręczniki z kapturkiem
rożek
pościel (ale to na później)
zestaw do obcinania paznokci
grzebyk i szczoteczka do włosów
gruszka do noska
mała butelka
smoczek uspokajający - mam nadzieje, że nie będzie potrzebny

z kosmetyków:
oilatum do kąpieli
krem NIVEA do pupy
krem NIVEA na każdą pogodę do buźki
chusteczki do pupy bambino
oliwka bambino
patyczki do uszu
płatki kosmetyczne - takie większe, do pupy
paczka pampersów new born
sól fizjologiczna
spirytus do pępka

nie wiem czy czegoś nie przeoczyłam, ale tak z grubsza to wszystko :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 14:34
0

enyusia, jeśli lepiej Ci się oddycha a jak siedzisz to czujesz brzuch na udach to Ci się obniżył :)

Odpowiedz
enyusia 2011-01-23 o godz. 14:28
0

jestem i ja po bardzo męczącym weekendzie
za dużo jak dla mnie tych odwiedzin i spraw do załatwienia mieliśmy
ale po kolei
fryzjer zaliczony, cmentarze zaliczone, wizyta u teściów :| też

kochany tatuś zrobił swojej córeczce sałatkę warzywna i już czekała na mnie w domku :)

przywieźliśmy już wszystkie rzeczy dla Melki - łóżeczko z materacykiem, nosidełko, stelaż do wanienki :) już się nie mogę doczekać jak posprzątamy i rozłożymy łóżeczko :)

nutshell - gratulacje dla siostry :)

aneczka - kurcze, ty już do szpitala :o

fiubzdziu - może to nie cholestaza, będzie dobrze :)

co do swędzącego brzucha to też już mnie to dopadło. Ciągle oglądam go w lustrze i wydaje mi się, że trochę się obniżył, ale mój mąż mówi, że mam zwidy :P W nocy z piątku na sobotę wcale spać nie mogłam, bo już miałam schizy, że zaczynam rodzić i że musimy szybko jechać do szpitala - paranoja. Dobrze, że jutro mam wizytę u ginki :)

w piątek już mnie nie było i wam nie napisałam, ze moja morfologia wróciła do normy :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-23 o godz. 14:28
0

Ja sie melduję po weekendowo, po koszmarnej nocy Już nawet nie chcę mi się pisać co mnie bolało i jak, i ile razy wstawałam, jestem po prostu zmęczona :| i w tej chwili mam podeście - niech to się już rozbuja na dobre i będzie po ;)

Dziewczyny, bardzo Wam współczuję choróbsk, mnie na szczęście omijają, bo dodatkowo kataru to chyba bym nie zniosła ;)

Aneczka jeśli chciałabyś przesłać info za pomocą smsa to służę numerem komórki :)

Odpowiedz
aneczka_kaczorek 2011-01-23 o godz. 13:22
0

nutshell gratulacje dla siostry :brawo:
fiubździu śliczny brzuszek :lizak:
okcia81 współczuje Ci z tą choroba :goodman:

Dziewczyny mnie też okrutnie swędzi brzuch na górze, sama widzę że
opad trochę na duł przynajmniej mi lepiej oddychać. W sobotę
dokupiliśmy resztę rzeczy dla malucha miedzy innymi pieluchy, chusteczki
nawilżane. Kupiłam jeszcze drugi kocyk polarkowy- niebieski, komplet
pościeli z ochraniaczem na łóżeczko.
Poprałam ubranka dzisiaj będę prasować więcej mam w r. 62 w 56 mam
dwa komplety: kaftaniki, body z przodu rozpinane, śpiochy, czapeczki i
jednego pajaca.
W czwartek idę do szpitala więc na przygotowanie rzeczy dla siebie i
malucha mam coraz mniej czasu. Postaram się jak najszybciej was
poinformować jak już maluch będzie po tej stronie brzucha.

Odpowiedz
Amaretti 2011-01-22 o godz. 19:53
0

Dzięki dziewczyny. Ja jeszcze nie mam wszystkiego, więc taka ciekawska jestem. Zresztą nie wiem jak takiego małego brzdąca się ubiera i z jaką częstotliwością przebiera, dlatgo tak orientacyjnie się pytam ile czego macie. Jeszcze tylko się zastanawiam czy kupować takie wdzianka z polaru czy sam kombinezonik wystarczy.

okcia81 mi na przeziębienie pomogło mleko z masłem i miodem i leżenie w łóżku. Zdrówka życzę.

Odpowiedz
Ewa_wawa 2011-01-22 o godz. 19:00
0

Natasia, fajny ten twoj maz :) bardzo sie poswieca. Z tym wozkiem tez wam sie fajnie trafilo.
Ja tez przegladalam allegro pod katem wozka, zwlaszcza gondolki ale nie ma koloru ktory mi sie najbardziej podoba, duzo jest czerwieni a mi juz sie ten kolor przejadl.

Ladne sa te wasze kolorowe sciany w pokoikach dzieciecych.
U mnie jest taki delikatny pastelowy odcien zoltego, taki ledwo widoczny i chyba taki pozostanie. Poza tym z pokoikiem tak bardzo sie nie spieszymy gdyz maly na poczatku spal bedzie w koszu/kolysce wspolnie z nami w sypialni. jak wyrosnie z kosza to przeniesiemy go do jego pokoiku do lozeczka.

Co do ubranek, to nie robilam jeszcze takiego dokladnego rozeznania, mam duzo na 62 i kilka na 56, kombinezon mam na 62 i jeszcze jeden taki lzejszy na 68. Sporo ubranek mam dostac od kolezanki, wiec juz tak bardzo z ubrankami nie szaleje.

Gratulacje dla siostry Nutshell

Odpowiedz
Ewa_wawa 2011-01-22 o godz. 18:46
0

okcia81, doskonale Cie rozumiem bo przechodzilam przeziebienie calkiem niedawno. ja robilam inhalacje z tego co mialam w domu czyli moze byc rumianek, szalwia, miete tez dodalam, mi to pomagalo ale tylko przez pewien czas, musialam czesto je powtarzac. Kupilam tez krople do nosa Euphorbium (homeopatyczne) troche tez pomogly chociaz inhalacje bardziej. te krople sa bezpieczne gdyz sa na bazie soli fizjologicznej i mozna je stosowac u dzieci. Nic mocniejszego sie nie zaleca na katar gdyz skladniki przenikaja przez sluzowke do dziecka. Poza tym powinnas duzo pic i lezec i tylko tak to wyleczysz. z kazdym dniem na pewno bedzie Ci lepiej. Jeszcze jak boli Cie gardlo to dobrze jest przeplukac je woda z sola, mi to pomoglo nawet bardziej niz tantum verde do ssania.

Odpowiedz
fiubzdziu 2011-01-22 o godz. 18:24
0

okcia81 ja bralam oscillococcinum i tantum verde do ssania - ale to jak mi sie zaczynalo przeziebienie i na szczescie mi pomoglo. Moja siostra zrobila sobie i zazywala syrop z czosnku, miodu i cytryn. I na nia bardzo dobrze dzialal - a ja mialam okres ze na czosnek mi bylo strasznie niedobrze wiec nieprobowalam na sobie.

Odpowiedz
okcia81 2011-01-22 o godz. 18:00
0

Och dziewczyny jaka ja jestem chora :chlip: :Hangman: :ghost:
W nocy chyba wstawałam 6 razy, bo mnie katar męczył i kaszel. Co ja mam wziąć?Bo już nie mam siły Piję tę nieszczęsną herbatę z cytryną i miodem, zrobiłam inhalacje z mięty (bo nie wiem z czego innego ) i nic.
Tylko Maksio się obudził i fika, trzęsie mi całym brzuchem :o co on tam może robić?

Odpowiedz
fiubzdziu 2011-01-22 o godz. 16:35
0

A ja to chyba w ciazy musze przejsc wszystkie niedogodnosci jakie tylko mozna. W piatek bylam u lekarza i bylo wszystko ok, a wczoraj po poludniu zaczely mnie swedziec rece i nogi - przy czym stopy i wnetrze dloni tak ze myslalam ze sie zadrapie. Swedzialo cala noc - teraz jest troszke lepiej ale nadal swedzi - no i tak sobie czytalam w necie co taki swiad moze oznaczac i sie okazuje ze moze to byc cholestaza ciezarnych wrrrrrr. Jutro ide zrobic proby warobowe to jak odbiore wyniki to bede wiedziala czy to to czy nie to.

A wkleje wam moj brzuch :D

Odpowiedz
NatasiA 2011-01-22 o godz. 16:14
0

nutshell pogratuluj siostrze. Bobas śliczny :lizak:

Jeśli chodzi o ciuszki to ja większośc mam raczejw rozmiarze 62.
Kilka mam na 56 ale wiem że takie dzieciaczki rosną w oczach.
Szymonek o którym wam pisałam nosi już 62 - więc moim zdaniem szkoda pieniędzy na 56.
Muszę też przyznać że każda firma ma inne rozmiary. Niektóre z ciuszków na 56
są większe od tych na 62 więc trudno tak naprawdę sugerować się rozmiarami na metkach - rozmiar rozmiarowi nie równy ;)

Ja w zasadzie mam już wszystko. Mój T. nie mógł doczekać się wózka dla małego i w piątek po pracy pojechał po niego do Łodzi :o
Więc wózeczek jest już w domu lol
Wczoraj kupiliśmy jeszcze pieluchy tetrowe, które dziś wygotowałam.
Reszta ciuszków już poprana i poprasowana czeka na dzieciątko.
Pozostało mi spakowanie torby do szpitala, ale to cały czas odkładam na ostatnią chwilę, ale może dziś się zmobilizuję i ją zapakuję.

Chyba czas najwyższy...

Ogólnie muszę Wam powiedzieć że czuję się fatalnie a zwłaszcza wieczorami.
Mam dość często skurcze przepowiadające, które chwilami są nie do zniesienia.
Ponoć ( z opinii mojego bliskiego otoczeni wynika ) opadł mi bardzo brzuch - strasznie mnie swędzi i piecze -
pojawiły się na nim nowe rozstępy mimo kremów!

A poza tym może dziś zrobię karpatkę. Mam niezmierną ochotę na łakocie.
Miłej niedzieli Wam życzę.

Odpowiedz
Gość 2011-01-22 o godz. 15:06
0

nutshell gratulacje dla siostry :) Maluch fajniutki :)

Napiszę, czego ile mam z ubranek, jak będę je segregowała, ale większość mam na 56, bo podejrzewam, że nasze dziecię za duże nie będzie.
Muszę jeszcze rzeczy w rozmiarze 62 kupić.
Pranie wczoraj zrobiłam. Jedno jeszcze schnie, jedno juz uprasowane. Powiem jedno: prasowanie takich małych ubranek to niezłe wyzwanie... Ubranka takie malutkie, a żelazko taaakie duże ;) Ale się udało jakoś :)

Do mnie wczoraj przyszła paczka z rzeczami do szpitala i chyba niedługo zapakuję torbę. Pewnie w następny weekend :)

Jeśli chodzi o miód, też opijam się herbatą z miodem i cytryną :)

Wczoraj spotkaliśmy się ze znajomymi. Dwie dziewczyny też w ciąży, ale dopiero w połowie, okolice 20 tygodnia. Jak opowiadały o USG połówkowym, to miałam wrażenie, że ja je miałam wieki temu... Coś czuję, że wczorajsze spotkanie było ostatnim spotkaniem z nimi przed moim porodem

okcia cieszę się, że pizza smakowała :)

Odpowiedz
nutshell 2011-01-22 o godz. 03:06
0

tak, termin z USG jest najbardziej prawdopodobny, tak więc przynajmniej wiesz co Ci Św.Mikołaj przyniesie ;)

paróweczki na gorąco z musztardą, mniam!
a ja dziś upiekłam sernik na cieście czekoladowym, wyszedł pychotka.
Po 3 dniach sprzątania i pakowania wreszcie skończyłam... jestem padnięta!

Odpowiedz
Gość 2011-01-21 o godz. 22:55
0

Ja nie wiem co mam z tą musztardą, ciągle mam na nią ochotę, ale jak powącham to mi przechodzi. Ostatnio miałam ochotę na takie grube serdelki na ciepło z musztardą, dziwne, bo wcześniej nie lubiłam takiego dania ;)
Na miód też miałam jazdę, w herbacie, z cytryną. Teraz namiętnie opijam się sokiem jabłkowym :)

Odpowiedz
okcia81 2011-01-21 o godz. 22:15
0

Musztarda? :)
A ja jem miód Nigdy nie jadłam a teraz skosztowałam do herbaty, a potem łyżeczką ze słoika no i teraz szaleję lol Ale gdzieś czytałam że miód jest jednym z silniejszych alergenów więc chyba powinnam się hamować
Wczoraj śniły mi się lody, że kupiłam cztery gałki :lizak:
Potem się obudziłam do WC i cały czas myślałam o tych lodach :D Takiego smaka miałam, ale do rana mi przeszło ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-21 o godz. 21:31
0

A mi sie termin z USG pokrywa z terminem OM :)

Kurcze, ciągle mam ochotę na musztardę :o

Odpowiedz
okcia81 2011-01-21 o godz. 21:10
0

nutshell napisał(a):
Mam spory rozstrzał w terminie między OM a USG , ale ty okcia masz strasznie duży :o to właściwie cały grudzien na szpilkach.
no taki mam rozstrzał, bo wyszło jakoś tak niespodziewanie i nieoczekiwanie, coś mi się w organizmie poprzestawiało i chyba owulacja zamiast około 14 dc wystapiła z 2tygodniowym opóźnieniem lol :D
i będzie Maksio :D

będę czekać w sumie cały grudzień ale wg mnie termin z USG zgadza się z terminem poczęcia lol więc nastawiam się na okolice świąt :D

Odpowiedz
nutshell 2011-01-21 o godz. 20:50
0

Terminy są tylko orientacyjne, wiadomo, możesz urodzić dwa tygodnie wcześniej albo później. Pójdziesz do szpitala, jak zaczniesz rodzić ;)
Mam spory rozstrzał w terminie między OM a USG , ale ty okcia masz strasznie duży :o to właściwie cały grudzien na szpilkach.

dzięki dziewczyny za gratulacje, mały jest słodki, juz niedługo my będziemy tulić swoje maleństwa.

Amaretti ja się nastwiłam na 56, bo u mnie w rodzinie raczej małe dzieci sie rodzą. Jeżeli sie urodzi większe, to będę miała problem ;) Muszę dokupic kilka ubranek już w tym większym rozmiarze. Bodziaków mam niewiele, wogóle raczej wszystkiego kupowałam po trochu, bez szaleństw. Jeśli czegos zabraknie, zawsze mozna wysłać męża do sklepu. Sama wogóle nie ma pojęcia ile sie czego zakłada. Boję sie dziecku będzie za zimno, albo, że je przegrzeje.

Odpowiedz
okcia81 2011-01-21 o godz. 18:32
0

:D Eee ja tam torbą nie straszę... :D
W sumie cały czas się zastanawiam co zrobi mój lekarz bo termin wg OM mam na 07.12 a z USG wynika że ma się urodzić w okolicach świąt 21,25 grudnia
I jak to będzie wyglądać?Po 07.12 pójdę do szpitala? :( Jak się zapytałam to powiedział że mam się tym nie martwić, ważne żeby mały urodził się w terminie i zdrowy...
Muszę dopytać się dokładniej :|

Odpowiedz
Amaretti 2011-01-21 o godz. 17:22
0

Dzieki nutshell i gratulacje dla siostry - piękny szkrab. Będę wdzięczna za wszelkie informacje. Ja ubranek w rozmiarze 56 mam mało, bardziej jakoś tak na 62 się nastawiłam i nie wiem czy to dobrze. Poza tym nie wiem ile tych bodziaków kupować i ich mam najmniej.

okcia81 mam nadzieję że Cię choroba nie rozłozy. I nie strasz mnie z tą torbą bo ja termin mam 14 grudnia i jeszcze o niej nie myśle. Chyba że mąż coś przeczuwa. ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-21 o godz. 17:21
0

nutshell, gratulacje dla siostry, synek śliczny :)

Ja mam tylko jedną torbę spakowaną, taką na porodówkę, czekam już drugi tydzień na torbę z allegro i dupa :|

Odpowiedz
okcia81 2011-01-21 o godz. 14:14
0

Witam
nutshell gratulacje dla siostry, śliczny syneczek :D

Chętnie napiszę czego ile mam, ale dopiero jak będę wykładać ciuszki do półek bo na czas remontu musiałam je wynieść. Poza tym jestem okropnie chora :( czuję się fatalnie :( boli mnie głowa, mam katar, słaba jestem i ogólnie do niczego :(

A w domu tyle pracy: podłogi, dywany, wszystko zakurzone po remoncie :| Szczęście że pokój Maksia już prawie dokończony a mąż pogania mnie ze spakowaniem torby do szpitala Chyba myśli że przez to Maksio szybciej się urodzi bo on się już nie umie doczekać lol A ja przecież mam termin dopiero na 21 albo 25 grudnia wg USG i mi się jakoś nie śpieszy :D

Odpowiedz
nutshell 2011-01-21 o godz. 00:58
0

a co do pytania amaretti to ja mam:
rozmiary 56 wszystko
- 4 pary śpioszków
- 5 kaftaników
- 2 body z długim rękawem
- 3 body z krótkim
- 1 koszulke z długim
- 2 pary spodenek
- 2 pajacyki, z czego jeden cieplejszy ( dokupię jeszcze jeden)
- 1 czapeczka (musze dokupić jeszcze z 3)
- no i skarpeteczki chyba z 4 pary
- a i bluza ciepła z kapturkiem

reszte jak bede kupować to w rozmiarze 62

Odpowiedz
nutshell 2011-01-21 o godz. 00:50
0

a więc urodziła :) o 1 w nocy, w sumie to od 17.00 to 8 godzin, nie wiem czy to dużo czy mało? powiedziała: pamiętaj jak będą Cię pytać czy chcesz znieczulenie to mów: TAK!!!! ;) mówi, że jej to dużo dało. (ale to chyba nie był spirytus) Przedstawiam wam nowego członka planety ZIEMIA , Jaś

http://img260.imageshack.us/my.php?image=zdjcie006pn8.jpg

http://img260.imageshack.us/my.php?image=zdjcie009ge5.jpg

a tu wygląda jak bokser :)
http://img260.imageshack.us/my.php?image=zdjcie012id0.jpg

co do kolorów, to jestem jak najbardziej za :) sama uwielbiam kolorowe pomieszczenia, są o wiele cieplejsze i mają swój klimat. biel jest .... no biała, nic w tym ciekawego ;) ja mam zamiar zrobić salon i korytarz w piaskowych barwach, sypialnia brudny róż, a pokój Wojtusia w zieleni. Jak narazie całe mieszkanie mam białe, takie smutne. Poza tym polecam kombinowanie z tapetami, widziałam wspaniałe kolory i wzory w leroy.

Odpowiedz
Amaretti 2011-01-21 o godz. 00:04
0

Dziewczyny czy mogłybyście napisać po ile czego macie. Jestem ciekawa ile tego wszystkiego jeszcze dokupić i ogólnie jakieś zestawienie sobie zrobić, bo już całkiem się pogubiłam.

No i druga prośba a raczej pytanie: Jak duże wyrasta te ciasto w pizzy. Planuje ją upiec jutro i ciekawa jestem jak bardzo ono rośnie. Czy lepiej odrazu wsadzić dodatki czy poczekać.

Odpowiedz
okcia81 2011-01-20 o godz. 23:50
0

enyusia miłego pobytu

fiubzdziu to fajnie że maleństwo ostro się trzyma lol

Beti twoja pizza jest fantastyczna ;) :lizak: :love: Pychotka :D

Mój Maksio coś się dziś mało rusza, ale to pewnie przez pogodę tylko kilka kopniaków dostałam :D

Odpowiedz
Amaretti 2011-01-20 o godz. 23:37
0

fiubzdziu jak czytałam to tylko oczy wytrzeszczyłam. Normalnie to dla mnie jakaś abstrakcja co napisałaś, ale jak lekarz tak mówił to wierze. A wesoło to napewno miały i rozluźnione były nieźle. 8)
Ciesze się że u Ciebie i Oleńki wszystko w porządku to najważniejsze.

Odpowiedz
tuja 2011-01-20 o godz. 23:33
0

zabiłaś mnie tymi rewelacjami :o
ciesze się że u Ciebie wszystko ok
miłego łykendu

Odpowiedz
fiubzdziu 2011-01-20 o godz. 21:11
0

enyusia milego weekendu.

Ja juz po wizycie. Mala wazy okolo 2200, termin z OM jest bardzo zgodny z terminu z USG. Szyjka jest skrocona, ale nie na tyle aby mi to zagrazalo wczesniejszym porodem, dodatkowo (chyba dzieki fenoterolowi bo nie mam skurczy) zrobila sie twardsza. Dodatkowo jezeli z spojeniem bedzie tak jak dotychczas to bede mogla jednak rodzic naturalnie. A Olenka jest ulozona w nalepszym z mozliwych polozen. A tak ogolnie to jaka ona poskrecana :D raczki miedzy nozkami wlozone gdzies kolo stopek dlon widzialam :D.

A teraz z historii zabawniejszych - lekarz mowil mi o polozeniach dziecka ze w skrajnych przypadkach gdy nie ma mozliwosci zrobienia cesarki podaje sie kobiecie srodki znieczulajace i lekarz wklada reke do srodka i odwraca dziecko (to nie jest jeszcze smieszne), w Afryce do znieczulenia podaje sie dozylnie alkohol, a w Polsce przy przedwczesnych skurczach (przed 83 r) podawano 10% spirytus w glukozie i pozniej polowa kobiet na patologi lezala nabombiona, zarozowiona, w dobrych humorach i niczym sie nie przejmujac. A dopiero pozniej po 83 roku wprowadzono fenoterol i kobiety zaczelo telepac. I nawet nie mialy okazji miec kaca :D bo ciagle podawano im w kroplowkach spirytus :D (wiem ze dla dzieci to dobre nie bylo, ale wyobrazcie sobie jak na tej patologi wtedy musialo byc wesolo :D)

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 19:19
0

enyusia napisał(a):chciałam was poinformować, ze dziś jedziemy do rodziców na weekend więc mnie nie będzie przez 3 dni.
trzymajcie się ciepło i pozostańcie nadal w jednym kawałku do poniedziałku :)
Miłego weekendu :)

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 18:33
0

chciałam was poinformować, ze dziś jedziemy do rodziców na weekend więc mnie nie będzie przez 3 dni.
trzymajcie się ciepło i pozostańcie nadal w jednym kawałku do poniedziałku :)

Odpowiedz
fiubzdziu 2011-01-20 o godz. 18:14
0

Ja kupilam moj termometr elektroniczny za cale 3.40 - kupilam go tak tylko zeby jak cos to bez zalu wyrzucic i musze powiedziecie ze mierzy bardzo dokladnie - tzn roznica pomiedzy nim a tradycyjnym rteciowym wynosi juz po odjeciu tych 0,3 roznicy miedzy temp w ustach a pod pacha okolo +/- 0.1 stopnia (az sobie zmierzylam przed chwila zeby dokladnie sprawdzic).

Dzisiaj wizyta u lekarza - ciekawe co ten moj brzdac tam w brzuchu nawywilal :D

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 18:06
0

Ten nasz termometr to jakiś medocośtam, obsługa z początku była dziwna, ale teraz mierzy super, tylko trzeba dobrze przyłożyć :)

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 17:16
0

nie wiem dziewczyny jakie wy macie te termometry. ja kupiłam ze 3 lata temu w aptece microlife i jest super. Kosztował niecałe 30zł. Mierzyłam nim ponad rok temperaturę codziennie - bo prowadziłam sobie wykresy i się świetnie sprawdził. Nigdy nie oszukiwał. Melka jest tego potwierdzeniem :)

Odpowiedz
NatasiA 2011-01-20 o godz. 17:13
0

Beti dziękuję bardzo za zdjęcia. Pokój wygląda bardzo ładnie - chyba jednak zdecydujemy sieę na te kolory.
A też ZDECYDOWANIE uważam że pod wpływem mocnych kolorów pokój się zmniejsza. Wiem bo mam małe mieszkanie i to już przetestowałam.
A jednocześnie nie sądzę żeby te kolory były mocne.

okcia81 też mam termometr elektroniczny i nadaje się do :butthead: delikatnie mówiąc.
Tyle razy co mierzymy nim temperaturę pokazuje co mu się podoba.
Przeważnie wygląda na to że wszyscy jesteśmy trupami
Ja swój napewno będę reklamowała.
Ten termometry są DO BANI! Njlepsze są rtęciowe. I strasznie żałuję że nie można już go kupić :( Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrówka :usciski:

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 17:07
0

beti - bardzo ładnie prezentują się te ściany :) fajnie w takich pastelowych kolorach wyglądają różne kolorowe gadżety dla dzieci :) można poszaleć z dodatkami :)

Odpowiedz
Amaretti 2011-01-20 o godz. 17:03
0

Beti śliczny kolorek i pokój bardzo ładny, trawe morską mam sama u siebie i jestem nią zachwycona.

Ja też czuje że Ara to pierwsza nam się rozpakuje.

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 16:57
0

okcia zdrówka Ci życzę :) Trzymaj się i kuruj szybko.

NatasiA zakupami pochwalę się w eekend, bo mi padły akumulatorki w aparacie.
Wklejam robocze zdjęcia pokoju Edytki, w weekend postaram zrobić sie lepsze, ale pokoik jest ciężko objąć w jakimś rozsądnym ujęciu. Poza tym zdjęcia były robione wieczorem po malowaniu przy sztucznym świetle. Jutro zrobię w świetle dziennym.
Malowaliśmy Duluxem: Złoto Egiptu i Trawa morska.
http://imageshack.us http://imageshack.us
http://imageshack.us

Dokładnie tego nie widać, ale mamy sufit, skos i ścianę pod skosem zieloną, reszta jest żółta. zielona jest jeszcze belka pod spodem i wnęka okienna. Jak pisałam, postram się jutro zrobic lepsze zdjęcia.
Wcześniej mielismy białe ściany, ze względu na to, że nie mieliśmy pomysłu na zagospodarowanie pokoju. Po malowaniu rzeczywiście pokój ciut się zmniejszył optycznie, ale niewiele. Za to wyglada zdecydowanie ładniej :lizak:

enyusia pokój Melki będzie super :) Dzieci chyba nawet bardziej wolą zdecydowane kolory :)

Ara coś czuję, że jednak będziesz pierwszą, lub jedną z pierwszych rozpakowanych w naszym wątku :) Trzymam kciuki za to, żeby Maja do 38 tygodnia wytrzymała ;)

Odpowiedz
okcia81 2011-01-20 o godz. 16:56
0

to ja zmierzę zaraz jeszcze takim rtęciowym, zwyczajnym tylko muszę go znaleźć

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 16:52
0

okcia - może po prostu masz osłabienie. Ja jak byłam ostatnio przeziębiona, miałam wrażenie, że mam gorączkę a miałam 35 stopni. Lepiej jak masz tak niską, niż gdybyś miała podwyższoną. wydaje mi się, że z termometrem jest wszystko ok.

Odpowiedz
okcia81 2011-01-20 o godz. 16:48
0

enyusia no to własnie zmierzyłam w tej kieszonce, nic nie jadłam, nic nie piłam od godziny, wszystko tak jak piszesz i wynik 35,9

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 16:13
0

okcia - podejrzewam, że źle mierzysz. Nie wiem, gdzie mierzysz sobie ta temperaturę ale najlepiej jest w ustach. Tylko termometr musisz umieścić pod językiem w takiej "kieszonce" :) ja weźmiesz język do góry to masz pod nim na środku taką błonkę a po bokach kieszonki - wkładasz do jednej z nich termometr i mierzysz. Nie przełykasz śliny, nie otwierasz ust w tym czasie. W ciągu minutki powinien zapiszczeć. i wtedy wynik powinien być prawidłowy. Tylko weź pod uwagę, że temperatura w ustach jest o 0,3 wyższa niż pod pachą. no i jak zjesz coś albo wypijesz przed samym pomiarem to będzie on zaburzony. To mówiłam ja - doświadczona "mierniczka" temperatury w ustach :P

Odpowiedz
okcia81 2011-01-20 o godz. 15:56
0

Witam,
a ja jestem chora: katar, głowa mnie boli i w ogóle.
W dodatku wkurzyłam się bo kupiłam w aptece elektroniczny termometr i on źle mierzy! Pokazuje np że mam 35 st. To jest niemożliwe! Zastanawiam się czy mi go przyjmą: mam wszystko:opakowanie, ulotki i paragon, kupowałam go pod koniec września

jesli chodzi o kolory to ja wolę pastelowe, a mieszalismy sami z barwników
-żółty - piaskowy+żółcień
-zielony - pistacjowy barwnik :)

Ale w pokoju komputerowym mamy wściekle niebieski kolor i też jest ok 8)

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 15:48
0

my też zabieramy się za tydzień za malowanie tj. sypialnię i salon
w sypialni planujemy cieply żółty w salonie jakąś brzoskwinię

ja tez uwilbiam zdecydowane kolory w kuchni mamy zielony groszek, w przedpokoju oranż(wściekły ) malowaliśmy dekoralem ale teraz zdecydujemy się na magnata

moi rodzice własnie skończyli remont, malowali magnatem kolorki są super farba wydajna, pieknie kryjąca dużo lepsza od dekorala

wczoraj dostałam orzeczenie z ZUS o przyznaniu swiadczenia rehabilitacyjnego na 3 miesiące lol

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 15:38
0

natasia - nie sądzę, żeby zdecydowane kolory zmniejszyły pokój :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 15:08
0

iwonka napisał(a):
DAGMARA czy jest jakiś przepis na to zwolnienie dla męża nad opieką żony?

iwonka obowiązują tu przepisy ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
Art. 32. [Prawo do zasiłku] 1. Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu podlegającemu obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu zwolnionemu od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad:
1) dzieckiem w wieku do ukończenia 8 lat w przypadku:
a) nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza,
b) porodu lub choroby małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, jeżeli poród lub choroba uniemożliwia temu małżonkowi sprawowanie opieki,
c) pobytu małżonka ubezpieczonego, stale opiekującego się dzieckiem, w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej,
2) chorym dzieckiem w wieku do ukończenia 14 lat,
3) innym chorym członkiem rodziny.
2. Za członków rodziny, o których mowa w ust. 1 pkt 3, uważa się małżonka, rodziców, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku ponad 14 lat - jeżeli pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym w okresie sprawowania opieki.
3. Za dzieci w rozumieniu ust. 1 i 2 uważa się dzieci własne ubezpieczonego lub jego małżonka oraz dzieci przysposobione, a także dzieci obce przyjęte na wychowanie i utrzymanie.
Art. 33. [Okres zasiłkowy] 1. Zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres zwolnienia od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, nie dłużej jednak niż przez okres:
1) 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dziećmi, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 1 i 2,
2) 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad innymi członkami rodziny, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 3.
2. Zasiłek opiekuńczy przysługuje łącznie na opiekę nad dziećmi i innymi członkami rodziny za okres nie dłuższy niż 60 dni w roku kalendarzowym.
3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się niezależnie od liczby członków rodziny uprawnionych do zasiłku opiekuńczego oraz bez względu na liczbę dzieci i innych członków rodziny wymagających opieki.
Art. 34. [Wyłączenie prawa do zasiłku] Zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeżeli poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny. Nie dotyczy to jednak opieki sprawowanej nad chorym dzieckiem w wieku do 2 lat.

Art. 35. [Wysokość zasiłku] 1. Miesięczny zasiłek opiekuńczy wynosi 80% podstawy wymiaru zasiłku.
2. Do zasiłku opiekuńczego stosuje się odpowiednio przepisy art. 11 ust. 4 oraz art. 12 i 17.

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 14:49
0

Mi sie marzy szaro-zielona łazienka, kiedyś widziałam w jakiejś gazecie i super mi sie podobało :)

Fibbi, spoko :) tak jak Ci pisałam ja miałam identyczna wręcz sytuację, dwa razy odwiedziła ich policja i się zamknęli (na krótko, bo już tu nie mieszkają)

enyusia, jakby to było miesiąc temu to nawet bym się nie patyczkowała, ale teraz to już nie mam siły po prostu

Odpowiedz
NatasiA 2011-01-20 o godz. 14:43
0

enyusia kolory genialne - myślę że nic bym już nie zmieniałą.
Ja dodam tylko że dzieci mają dość mały pokój.
Po jednej stronie jest szafa wnękowa - 4 skrzydła z czego 2 są z luster, na przeciw szafy jest okno.
Do tego Oliwcia ma łóżko piętrowe pod którym jest komputer i jej biurko.
http://imageshack.us
http://g.imageshack.us/g.php?h=514&i=clipboard01ld7.jpg
I w zasadzie to łóżko zajmuje prawie całą ścianę.
Zostaje mi do wykorzystania cały dół pod łóżkiem bo biurko narazie demontujemy i ściana na przeciwko jej łóżka.
Muszę tu jeszcze zmieścić łóżeczko i komódkę
Nie wiem czy nie pomniejszę tego pokoju jaskrawymi kolorami.
Kolor zielono żółty był wstępnym założeniem - teraz to już sama nie wiem :(

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 14:28
0

fibbi - jak tylko mąż umyje okna i powieszę te zasłonki w żyrafki to wam pokażę - troszkę ta ostrość zieleni się przytłumi. My już się przyzwyczailiśmy do tych kolorów, chociaż na początku byliśmy w szoku, że nam tak jaskrawe wyszły. Ale w sumie całe mieszkanie mamy w kolorach - w sypialni mamy dość ciemny brudny pomarańcz, w salonie i na przedpokoju morelę, no a łazienkę to widziałyście - szarości i czerwienie :P
uwielbiam kolory - białe ściany są dla mnie takie smutne.

acha, współczuję sąsiadów

a jakby któraś poszukiwała ładnej pastelowej zieleni to polecam taką z dekorala - w nazwie ma coś z mchem - zapach mchu, albo coś takiego - to jest taka oliwkowa zieleń - moi rodzice ostatnio malowali u siebie i jestem zachwycona tym kolorem.

nutshell - trzymam kciuki za siostrę :)

Odpowiedz
Fibbi 2011-01-20 o godz. 14:23
0

enyusia

swietne polaczenie kolorow, pokoik wydaje sie bardzo przytulny mysle z malenkiej bedzie sie podobalo

ja jakies 5 lat temu odwazylam sie wprowadzic do mieszkania kolory i nie zaluje choc podchodzilam do tego troszke niepewnie
wogle zabawa kolorami to swietna rzecz mozna dzieki temu dodatkowo "umeblowac" mieszkanko :D

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 14:10
0

ara - ja bym zwróciła uwagę tym kolesiom, albo weszła do gabinetu bez kolejki. chamy!!!
kurczę, to już tak blisko u ciebie :o

natasia - myślę, że połączenie żółtego i zielonego będzie super. Nie wiem tylko jakie odcienie chcesz - czy bardziej jaskrawe, czy pastelowe. Ogólnie przyjęło się, że dziecięce pokoiki są w raczej stonowanych kolorach - u nas jest jednak inaczej. Wprawdzie pokoik był malowany w zeszłym roku, kiedy jeszcze nie marzyliśmy nawet o tym, że uda nam się tak szybko sprowadzić nowego lokatora :P Ale postanowiliśmy zostawić takie kolory jakie są - niech dziecku będzie wesoło. Do tego dodatki damy pastelowe - zasłonki, pościel i border bym chciała pastelowy, tylko ciężko taki znaleźć. Ale na to mamy jeszcze czas :)

to stare zdjęcie, jeszcze w trakcie przeprowadzki

Odpowiedz
Fibbi 2011-01-20 o godz. 14:03
0

Ara
trzymam kciuki abys wytrzymala do tego tygodnia ktory sobie zyczysz :D

jesli chodzi o ustepowanie miejsc to znam to z autopsji - ludzie jacys dziwni sa, smiesznie bo widza bardzo dobrze ze jest obok nich kobieta w ciazy ale udaja ze nas nie widza :o

ps. dzieki za slowa pocieszenia i dodanie sily do dzialania w innym watku ;)

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 13:24
0

Dziewczyny szalejecie z zakupami :) Beti, ja bym zaryzykowała kupno łóżeczka w drodze na porodówkę, jeszcze przy okazji wózek, wanienke itp :D

No i jestem po ostatnich badaniach :) pielęgniarki oczywiście wywróżyły mi, że na dniach się rozsypie, bo brzuch niziutko a mi się wcale nie spieszy, niech mała siedzi do tego 38 tc bo czekać kolejnych 6 tygodni to chyba nie zniosę Noc w miarę spokojna, skurcze jakieś były ale nie takie killerskie jak przed kilkoma dniami.
Wkurzyłam się w rejestracji, bo kolejka ogromna, ja na jej końcu, a przede mnie jeszcze sie jakiś typ wepchnął.. jak po 30 minutach stania odebrałam w końcu skierowanie, okazało się, że pod gabinetem nie ma miejsc siedzących - sami faceci, wszyscy siedzą i udają, że nie widzą, dopiero starsza babka ustąpiła mi miejsce. Wkurza mnie takie zachowanie, pewnie jakbym się na chama wcisnęła do gabinetu jako pierwsza to jeszcze dostałabym OPR od jaśnie panów

Odpowiedz
aneczka_kaczorek 2011-01-20 o godz. 13:02
0

Pochwale się jeszcze wczorajszymi zakupami:
http://imageshack.ushttp://imageshack.us
http://imageshack.us

Odpowiedz
NatasiA 2011-01-20 o godz. 12:33
0

Beti gratuluję zakupów! Rób szybciutko foty i chwal się co zafundowałaś Edytce - ciekawość mnie zżera ;)
Właśnie....mam pytanko. Czy możesz pochwalić sie przy tej okazji kolorem ścian malutkiej ? Mamy zamiar jutro jechać po farby - planowaliśmy zielono - żółty pokoik dla dzieciaczków. Ciekawa jestem jakie odcienie wybraliście, ja mam z tym problem. A czas leci nieubłagalnie :x

nutshell trzymam kciukasy za siostrę! Zapewne maluszek jest już z nią...czekamy na info i na fotki oczywiście. A swoją drogą Beti ma rację.
To musi być super sprawa chodzić razem z siostrą w ciąży. Też bym tak chciała lol ale ja mam 2 braci więc nic z tego

Jeśli chodzi o spanie - nie mam co narzekać. Do spacerowania w nocy już chyba przywykłam i nie jest to dla mnie tak strasznie męczące jak na początku.
Dziś spacer miałam 4 razy.

A co do pogody to moja córcia pojechała dziś na wycieczkę autokarową do miejscoiwości Suchy Las pod warszawą -
zawsze w taką pogodę martwię się jak jadą autokarem i zapewne będę odliczała godziny do jej powrotu :(Co prawda zamówiłam policję do kontroli autokaru, ale mimo wszystko mam obawy...

Mój Ryś wbija mi swoje girki pod żebra - strasznie aktywny jak zwykle jest z samego rana. Musi mu być już strasznie ciasno...bidulek.

Odpowiedz
Fibbi 2011-01-20 o godz. 12:01
0

hej dziewczeta

ale dzis straszna pogoda :( ja do tego po nieprzespanej nocy przez sasiadow ktorzy w nocy postanowili slychac glono muzyki

Gabryska tak wiercila mi sie w brzuchu za az mi jej bylo szkoda - bidulka pewnie sie bala tych dudnien :(

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 02:34
0

nutshell napisał(a):beti źle! powinnaś jechadź z porodówki od razu po odbiór łożeczka! teścia się nie słuchasz? ;)
pewnie masz rację :) Ale teraz już za późno... Łóżeczko stoi w salonie złożone i czeka na lokatorke. W śrdoku materacyk się wietrzy :)
Wygląda super, już nie mogę doczekać się na Edytkę :)

Kciuki za siostrę zacisnięte :) Daj znać, jak siostra będzie po wszystkim :)
Swoją drogą super tak razem z siostrą być w ciąży :)

Odpowiedz
nutshell 2011-01-20 o godz. 01:46
0

beti źle! powinnaś jechadź z porodówki od razu po odbiór łożeczka! teścia się nie słuchasz? ;)

mojej siostrze odeszły wody o 17 i się bidulka męczy w szpitalu jeszcze..... o rany a jeszcze niedawno siedziałyśmy obok siebie z takimi brzucholami popijając herbatke i myśląc co to będzie... :)
trzymajcie za nią kciuki!
tzn, że mój czas tez się zbliża wielkimi krokami. :o

Odpowiedz
enyusia 2011-01-20 o godz. 01:09
0

fiubzdziu - ja kupowałam newborny za jakieś 23 zł. za opakowanie :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-20 o godz. 01:04
0

Iwonka, konfliktem się nie martw, jest dokładnie tak, jak piszą dziewczyny :)
Ja miałam juz trzy razy robione przeciwciała, do tej pory wszystko jest ok. Trzeba tylko pamietać o immunoglobinie. Muszą ją podać do 72 godzin po porodzie. Choć na pewno sami będą w szpitalu o tym wiedzieli i nie zaniedbają tego.

Odebraliśmy dzisiaj łózeczko, materac, śpiworek do spania i inne pierdoły dla Edytki :taniec: Jak zrobię zdjęcia zakupów, pochwalę się Wam :)
Łóżeczko extra, już nie mogę doczekać się, kiedy mąż je złoży :)
Kupiliśmy też żyrandol do pokoju Małej :)
Teść się zdziwił, że tak wcześnie kupiliśmy, bo powinniśmy kupić łóżeczko w dniu urodzin Echh, powiedziałam mu, że to głupie przesądy i że wszystko będzie ok :) Nic już więcej nie mówił. A ja i tak nie wyobrażam sobie wsadzenia dziecka do łóżeczka śmierdzącego drewnem i lakierem
W poniedziałek do lekarza idę, jutro odbieram wyniki badań. Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku :) Wizyty u lekarza już nie mogę się doczekać :)

Odpowiedz
okcia81 2011-01-20 o godz. 00:28
0

Przyszła dziś do mnie pościel w Safari :D
Superowa :D
Pokoik Maksia już pomalowany, trzeba firanki powiesić i zasłony w Safari :D i stawiamy łóżeczko :D

Odpowiedz
NatasiA 2011-01-19 o godz. 23:40
0

dziewczyny brzucholki superowe
aneczka zakupy miodzio

U mnie z depilacją podobnie. Girki mam jak sarenka - ale nie takie zgrabne tylko tak owłosione lol .
Najgorsze jest to że mam zakaz tykania się jakichkolwiek metod depilacji.
Od maszynek dostaję potwornego uczulenia. Pisałam już wcześniej o swoim zapaleniu mieszków włosowych.
To była straszna tragedia i straszny ból. Musiałam smarować się jakimiś maściami ze sterydami :o
Ale jak mus to mus. Ponoć na tym etapie ciąży nie wpływa to w większym stopniu na dzieciątko. Ale czy ja wiem.... Smarowałam 3 dni i stan zapalny ustąpił.
Nogi może ogolę przed porodem a z "resztą" poczekam.

Ewa_wawa ja też będę miała ten wózek.
Uważam że jest REWELACYJNY! Także gratuluję wyboru.

fiubzdziu my pampersy kupowaliśmy już jakiś czas temu ale aż tak tanie jak u Ciebie to chyba nie były....z resztą jak wróci mój T. to zapytam bo ja nie pamiętam ile kosztowały. W każdym razie kupiliśmy jedną paczkę jedyneczek i jedną dwójeczek. Jeśli chodzi o chusteczki do pupy to mamy ich 8 paczek 8) Była promocja 4-pak nivea za 19,99 i 4-pak pampers za 24,99 i kupiliśmy na zapas.

Odpowiedz
fiubzdziu 2011-01-19 o godz. 23:09
0

iwonka ok to jak cos to sluze uprzejmie

Wlasnie przegladalam aukcje na allegro i trafilam na pieluszki pampers w "promocji" tylko 26,99 - przecenione z 29.99 (koszt wysylki 8 zl) Troszke mnie to rozsmieszylo i poszukalam sobie sklepu interneowego z pieluszkami gdzie pampersy kosztowaly po obnizce "tylko" 31 zl z groszami po przecenie z 34 zl (koszt wysylki 9 zl). Mowa o pampersach 1 new born 44 szt. I to mnie juz rozwalilo kompletnie bo ja dalam w Selgrosie 21 z groszami, a w Tesco widzialam po 22 z groszami. I teraz taki moje pytanie: ile ak mniej wiecej u Was kosztuja pampersy, bo sie zaczynam zastanawiac czy moze tylko na slasku takie tanie

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie