-
Gość odsłony: 5300
Co mnie drażni...
... i obrzydza... :o
a co tam napiszę sobie:
-zdjęcia brzuszków w galerii w okropnej bieliźnie, rozmemłanej kobiety
- zdjęcia kobiet w ciąży w wyświechtanych, rozciągniętych piżamach
- zdjęcia z dziećmi w pościeli, cała rodzinka w barłogu jakim jest łóżko
- gołe torsy ( + owłosiona klata + zbliżenia cycka) facetów trzymających dziecię na ręku
rany, czy Wy naprawdę nie macie opru wklejania takich zdjęć
czekam na lincz i dyskusję
Dżej napisał(a):Dorcia22 napisał(a):ja bym nie jechała na tym samym wózku poglądowym co Dżej lol
Dorcia, błąd. Pomyliły Ci się ikonki 8) Pozwól, że poprawię Twoją wypowiedź 8)
Dorcia22 przez niedopatrzenie nie napisał(a):ja nie jadę na tym samym wózku poglądowym co Dżej :chlip:
8)
brawo, brawo dla tej Pani lol 8)
Dorcia22 napisał(a):ja bym nie jechała na tym samym wózku poglądowym co Dżej lol
Dorcia, błąd. Pomyliły Ci się ikonki 8) Pozwól, że poprawię Twoją wypowiedź 8)
Dorcia22 przez niedopatrzenie nie napisał(a):ja nie jadę na tym samym wózku poglądowym co Dżej :chlip:
8)
to nie ja, to nie ja 8)
ja bym nie jechała na tym samym wózku poglądowym co Dżej lol
gonick napisał(a):A że masz przyćmione okulele to ześ przeoczyła i Cię Stena ubiegła 8)
Musiałabym mocno się nudzić aby takie wątki czytać i coś takiego wyhaczyć ;)
A że masz przyćmione okulele to ześ przeoczyła i Cię Stena ubiegła 8)
Odpowiedz
Anirrak napisał(a):Pełna podziwu jestem - że też Ci się "Steno" chciało tyle grzebać...
A tak w ogóle, to ciekawa jestem, kto sie za "Steną" kryje?
Bo poglądy kontrowersyjne i - powiedzmy -odważne, ale mam wrażenie, że odwagi jednak brakuje
w temacie ujawnienia swojej prawdziwej, dotychczasowej tożsamości ;) 8)
Bo jakoś w "Stenę" nową forumkę nie wierzę... :|
Ufff. zrobiło mi się gorąco.
Ponieważ najbardziej podjrzewałabym siebie to jednak zajrzałam do kalendarza i z ulga stwierdzam, ze na rozdwojenie jaźni nie cierpię 8)
Ja tego posta nie mogłam pisać, bo zwyczajnie dzień przed wybyłam na weekend :)
Uwagam oficjalen oswiadczenie: nie mam nic do legginsow Nat 8) lol
Odpowiedzbo Cie rugne :P ja naprawde bylam ciekawa co tak nieogarnietego jest w leggingsach. z prywatnym poczuciem estetyki nie zamierzam dyskutowac. :D:D:D btw Dzej powiedziala, ze do zdjecia nic nie ma :D
Odpowiedz
K2 napisał(a):gole klaty, udeptana ziemia i szpile Prady ;)
napisalas, ze zdjecie natalii do najbardziej ogarnietych nie nalezy i zrozumialam, to jako poparcie opinii Steny, ze to zdjecie nie kwalifikuje sie do upubliczniania. i chcialabym wiedziec dlaczego? czy chodzi o to, ze jest t dres? czy jesli bylyby to bojowki czy jeansy, to wtedy zdjecie byloby akceptowalne? i jesli tak, to dlaczego.
Jak już wcześniej napisałam intencje tego, któ wkleja zdjęcia jest różna. Tak samo jak różna może byc reakcja tego, kto je ogląda.
Może się coś podobać albo nie. I nie sądze, że jest to kwestia przypierdalania się, raczej poczucia estetyki.
Dla mnie strój Natalii był domowy, pewnie wygodny i na codzień tak samo wyglądam.
Nie wiem, czy nadający sie do upublicznienia.
ja bym takiego nie upubliczniła.
Tylko tyle i aż tyle.
Nie wiem czym moja wypowiedź różniła sie od wypowiedzi np. Dżej - może to juz efekt śnieżnej kuli działa- skoro sie gonick przypierdala do awatara Tygrysicy, to zapewne stwierdzenie, że leginsy Nat sa dresem to też przypierdalanie się i robienie przykrości na siłę 8)
gole klaty, udeptana ziemia i szpile Prady ;)
napisalas, ze zdjecie natalii do najbardziej ogarnietych nie nalezy i zrozumialam, to jako poparcie opinii Steny, ze to zdjecie nie kwalifikuje sie do upubliczniania. i chcialabym wiedziec dlaczego? czy chodzi o to, ze jest t dres? czy jesli bylyby to bojowki czy jeansy, to wtedy zdjecie byloby akceptowalne? i jesli tak, to dlaczego.
K2 napisał(a):no to jak widac ja mam tylko "problem" z gonick i ze Stena ;)
mam 2 opcje, jak rozumieć Twój post Kadwójko :)
Naprowadz mnie
;)
Dokładnie tak, jak napisała Dżej - to proste kryterium - jeśli nie pokazałabym czegoś znajomym na żywo, nie pokazuję tym bardziej wirtualnie. W majtkach i stanikach prezentować się nie zwykłam, łóżko ogarniam (albo chociaż zamykam drzwi do sypialni lol ) przed przyjściem gości. Wy tak nie robicie?
A w zdjęciu natalii nie widzę nic nienormalnego - może nie jest katalogowe, ale zupełnie zwyczajne.
Dżej, nigdy nie posądzałam Cię o to lol
To co napisałam było przesadzone ale w sumie takie zdjecia też mogą drażnic, bo nie jest wszystko wychuchane na glancuś 8)
Ale ja prosta dziewczyna jestem więc nie rozumiem po co się czepiac.
Dorcia przesadzasz i nadinterpretujesz moje słowa. Jeśli naprawdę nie rozumiesz, co chciałam powiedzieć, to sorry, ale już prościej tłumaczyć nie potrafię. Więc tkwij nadal w przekonaniu, że uznam za dziwne zdjęcia koparki na placu budowy. lol
OdpowiedzA tak a pro po to miałam wstawiac właśnie zdjecia z mojej budowy ale mam na tyle wstydu/rozumu, żeby tego nie robic, bo ziemia na kupach taka nierówna, gwoździe wystają, koparka na środku a ja na nich nie mam fryzu prosto od fryzjera.
Odpowiedz
Dżej napisał(a):Ja uważam, że takie fotki są niefajne i trzeba być pozbawionym wstydu/rozumu, żeby pokazywać je całemu światu.
To bardzo mocne określenie, osobiście znam wiele gorszych rzeczy przy których odwazyłabym się użyc takiego stwierdzenia.
Ot wszystko ;)
no to jak widac ja mam tylko "problem" z gonick i ze Stena ;)
Odpowiedz
becja napisał(a):Ja tam starannie odpinam guziczki mojej garsonki i wysupłuję gustownie pierś z satynowego biustonosika łonderbra 34B by zapozować do zdjęcia gdy karmię córeczkę. A jak mam rozstępa na cycku to sobie obrabiam we fotoszopie. Musi być idealnie.
A kiedyś to widziałam zdjęcia dziecka ubrudzonego chyba posiłkiem... masakra...
no oplułam moniotor normalnie :)
(moge zrobić zdjęcie i pokazać, ale pierw jakąś fajną tapetę zorganizuję).
ja się mogę przyłączyć do "sekcji" tych co to się na meritum zdjęcia koncentrują, i nie zwracają zbytnio uwagi na szczegóły.
jednakże siebie prędzej bym na tele bałaganu czy w rozmemłanym dresie (które uwielbiam) pokazała niż pół naga, to samo swoje dziecko. ale to ja. i raczej bałabym sie tego kto to zdjęcie może zobaczyć niż myslała o "szacunku" dla oglądającego.
Ale jakie przypierdolić? Myślałam, że rozprawiamy tu sobie o estetyce wklejanych zdjęć.. Tobie nie przeszkadza rozmemłana bielizna na zdjęciach. Ja uważam, że takie fotki są niefajne i trzeba być pozbawionym wstydu/rozumu, żeby pokazywać je całemu światu. Ot wszystko.
OdpowiedzBo prawda jest dla mnie taka, że przypierdolic się zawsze można i zawsze znajdzie się jakiś powód... to tylko kwestia poszukania
Odpowiedz
becja napisał(a):Ja tam starannie odpinam guziczki mojej garsonki i wysupłuję gustownie pierś z satynowego biustonosika łonderbra 34B by zapozować do zdjęcia gdy karmię córeczkę. A jak mam rozstępa na cycku to sobie obrabiam we fotoszopie. Musi być idealnie.
A kiedyś to widziałam zdjęcia dziecka ubrudzonego chyba posiłkiem... masakra...
lol
Powiem więcej: ja to nawet prezerwatywy prasuję
kerala
gonick napisał(a):Dzej, sprzatałaś chałupę zanim ją na Forumi pokazałas, prawda?
No ba. Najzwyczajniej w świecie byłoby mi wstyd pokazać światu mieszkanie nie sprzątnięte - jak przyjmuję gości "na żywo" też sprzątam. I dokładnie tak samo jest moim zdaniem z wyglądem na zdjęciu.
K2 napisał(a):i dlatego w kwestii tego konkretnego zdjecia uwazam, ze sie czepiacie.
Ja się w kwestii zdjęcia natalii nie wypowiadam, bo mnie na nim nic nie przeszkasdza. IMO nie jest ani rozmemłane, ani nieestetyczne. Ja mówię o gołych brzuchach wystających znad bawełnianych gatek, o bieliźnie - o stanie, w którym pozujące do zdjęć na żywo zapewne znajomym czy nieznajomym by się nie pokazały. Ale na forum wkleić można..
Ja tam starannie odpinam guziczki mojej garsonki i wysupłuję gustownie pierś z satynowego biustonosika łonderbra 34B by zapozować do zdjęcia gdy karmię córeczkę. A jak mam rozstępa na cycku to sobie obrabiam we fotoszopie. Musi być idealnie.
A kiedyś to widziałam zdjęcia dziecka ubrudzonego chyba posiłkiem... masakra...
Czepiają się dresu na focie, a same pewnie co sobotę w dresiku Adidos z promocyjnym paskiem i tipsach na dyskotekę lecom 8)
Odpowiedz
gonick napisał(a):Osobiście wolę sztucznie nawet wysprzatane wnetrze, niż dopisek "taki tu jeszcze bałagan, ale miałam aparat na chwilę".
Dla mnie to brak szacunku dla ogladajęgo.
I nie mówię tu o chałupie w trakcie mega-remontu, gdzie obiektyw tynk gipsowy jeszcze zdobi, ale o wnetrzach gotowych do pokazania.
Podobnie z ubraniami.
Nie każę Natalii w garsonkę sie wbijać bo dzieci Forumi tzreba pokazac. Ale nie zmienia to faktu, że dres pozostanie dresem.
Dalej tojuz kwestia dobrej woli oglądającego.
co do chalupy to sie moge obiema rekami podpisac. mi byloby zwyczajnie wstyd. otwarte klapy od muszli, szmaty i starta garow w zlewozmywaku, albo rozpirzone lozko. w tym natloku bajzlu nie widac mieszkania.
ale co do ciuchow, tego nie rozumeim. owszem bielizna, z tym nie dyskutuje. ale dres? tego nie jestem w stanie zrozumiec. czysty jest. dziur nie ma. nawet nie widac jest czy nie jest wyciagniety. i dlatego w kwestii tego konkretnego zdjecia uwazam, ze sie czepiacie. gdyby zamiast dresu byly jeansy byloby OK? chcialabym zobaczyc kobiete, ktora pozwala sobie na polegiwanie w garsonce z butla pod reka i z malym pyziorkiem przy boku. przeciez sytuacje, takie jak na zdjeciu nie maja najmniejszych szans na zaistnienie w poblizu "prazkowych garsonek". czekoladowe buziaki moga byc najslodsze na swiecie, ale nie w poblizu czegokolwiek poza "dresem".
Dżej napisał(a):Sorry Dorcia, ale to porównanie kobiety w bawełnianym rozwlekłym staniku i gaciach do sukien ślubnych i butów jest IMO co najmniej mało trafne ;)
A już tego z wózkami i psami kompletnie nie rozumiem, bo mnie nie dziwią brzuszki ciążowe w wątku z fotkami brzuszków ciążowych. Mnie dziwi ekshibicjonizm forumówek pokazujących się całemu światu w postaci rozmemłanej.
Dzej, sprzatałaś chałupę zanim ją na Forumi pokazałas, prawda?
Osobiście wolę sztucznie nawet wysprzatane wnetrze, niż dopisek "taki tu jeszcze bałagan, ale miałam aparat na chwilę".
Dla mnie to brak szacunku dla ogladajęgo.
I nie mówię tu o chałupie w trakcie mega-remontu, gdzie obiektyw tynk gipsowy jeszcze zdobi, ale o wnetrzach gotowych do pokazania.
Podobnie z ubraniami.
Nie każę Natalii w garsonkę sie wbijać bo dzieci Forumi tzreba pokazac. Ale nie zmienia to faktu, że dres pozostanie dresem.
Dalej tojuz kwestia dobrej woli oglądającego.
Sorry Dorcia, ale to porównanie kobiety w bawełnianym rozwlekłym staniku i gaciach do sukien ślubnych i butów jest IMO co najmniej mało trafne ;)
A już tego z wózkami i psami kompletnie nie rozumiem, bo mnie nie dziwią brzuszki ciążowe w wątku z fotkami brzuszków ciążowych. Mnie dziwi ekshibicjonizm forumówek pokazujących się całemu światu w postaci rozmemłanej.
no coż, najwyraźniej black cocki na allegro wyszły i dla steny zabrakło :lizak:
Odpowiedz
no to stena pojechałaś po całej linii
pojawiasz się jak mrówka w święto lasu i może mamy uważać, że od razu po napisaniu kilku postów takie przemyślenia Cię naszły
wkurzają mnie takie pańcie z przerostem ego a niedorozwojem taktu i odwagi
Dorcia22 napisał(a):
Ale skoro jest galeria butów, to wkleja się zdjecia samych butów a nie nóg w pończochach i w ledwo widocznych butach, skoro jest galeria sukien ślubnych to wkleja się suknie a nie pannę młodą niesioną na rękach. Tak więc skoro jest galeria brzuszków to wkleja się brzuszki w pełnej krasie :)
apropos butów-rozumiem wkleić nowe buty, nie muszą być koniecznie na nogach i w rajstopce ale jak widzę takie znoszone, rozklapciale, z ciemnym odciskiem stopy to mam wyrzyg-ale dlatego już nie zaglądam do tego wątku, raz to zrobilam i nigdy więcej :vomit:
Pewnie nie musi by goły lol
Też nie wiem, bo nie wstawiałam, tak tylko sobie dywaguję ;)
Ale skoro jest galeria butów, to wkleja się zdjecia samych butów a nie nóg w pończochach i w ledwo widocznych butach, skoro jest galeria sukien ślubnych to wkleja się suknie a nie pannę młodą niesioną na rękach. Tak więc skoro jest galeria brzuszków to wkleja się brzuszki w pełnej krasie :)
Przecież nikt nie wkleja swojego brzucha na "mam problem, nie mam problemu" tylko w odpowiednio stowrzonym do tego miejscu, w którym chodzi tylko o oglądanie właśnie tej części ciała, w każdej postaci.
To tak jakby się dziwic, że na spotkaniu mam z dziecmi jest tyle najróżniejszych wózków, albo na spotkaniu hodowców psów z pupilami biega mnóstwo czworonogów.
A poza tym czy naprawdę trzeba się "oburzac" na goły brzuch? Przecież to nic gorszącego...
Dorcia22 napisał(a):Dżej, na ulicy nie chodzi się pokazując brzuszek i ze stanikiem na wierzchu lol
No to dlaczego na forum się pokazuje? Czym się różnią tłumy na ulicy od tłumów na forum?
Dorcia22 napisał(a):A w tych zdjęciach chodzi przecież o to, żeby goły brzuszek było widac, a brzuszek dzieciowy zaczyna się pod biustem ;)
Podejrzewam (ale to tylko podejrzewam ;)), że gołego brzuszka ciążowego nie pokazuje się nawet znajomym, bo wystarczy że widzą ubrany. No to po jakiego diabła na forum koniecznie widoczny musi być goły brzuch?
Dżej, na ulicy nie chodzi się pokazując brzuszek i ze stanikiem na wierzchu lol
A w tych zdjęciach chodzi przecież o to, żeby goły brzuszek było widac, a brzuszek dzieciowy zaczyna się pod biustem ;)
I majtki wygodne muszą byc, stanik również.
Przed ciażą zawsze chodziłam w stringach, w ciąży odrzuciło mnie totalnie od nich i musiałam zmienic całą bieliznę na bezszwową, bo innej nie byłam w stanie tolerowac. A taka bielizna wcale nie jest piękna dla oczu ale za to jaka wygodna :love:
I jeszcze jedno: ciuchy ciążowe są bardzo drogie... Bardzo, bardzo drogie. Bielizna również...
Nie każdego stac na extra bluzki, staniki, majtki, spodnie itp. a w ciaży często wykorzystywanym ciuchem stają się podkoszulki męża...
Dorcia22 napisał(a):Dżej, ale jak komuś to nie przeszkadza...
Czy ja wiem.. Założę się, że żadna z osób, która wkleiła na forum swoje fotki w bawełnianym staniku i gaciach nie pokazałaby się w takim stanie na ulicy ;) Dlaczego? Dlaczego obcym ludziom na forum można się pokazać w takim stanie, a obcym ludziom na ulicy już nie?
Dżej napisał(a):Dorcia22 napisał(a):I drażni mnie jak ktoś udaje, że nie wie, iż ludzie po pracy, w domowym zaciszu, zachrzaniają w luźnych spodniach i zwiewnej bluzce a nie na szpilkach
Ja zapierdalam po domu z maseczką na paszczy, w dresie starym i rozczochranymi kłakami, ale do głowy by mi nie przyszło, żeby w takim stanie pokazywać się ludziom ;)
Dżej, ale jak komuś to nie przeszkadza... W sumie rzecz normalna, że po domu człowiek żyje "po domowemu', a strojenie się do zdjęć chyba też się mija z celem ;)
Uwierzcie, ja w ciąży czułam się tak kiepsko, że jak po domu załozyłam czysty dres to był szczyt rozkoszy i oznaka mojego przypływu sił :love:
Dżej napisał(a):
Ja zapierdalam po domu z maseczką na paszczy, w dresie starym i rozczochranymi kłakami, ale do głowy by mi nie przyszło, żeby w takim stanie pokazywać się ludziom ;)
Ja mam tak samo.
Dorcia, nie o udawanie tu chodzi, tylko o to, co kto lubi. Ja nie lubię sie obcym w starych dresach pokazywać
Dorcia22 napisał(a):I drażni mnie jak ktoś udaje, że nie wie, iż ludzie po pracy, w domowym zaciszu, zachrzaniają w luźnych spodniach i zwiewnej bluzce a nie na szpilkach
Ja zapierdalam po domu z maseczką na paszczy, w dresie starym i rozczochranymi kłakami, ale do głowy by mi nie przyszło, żeby w takim stanie pokazywać się ludziom ;)
okie dokie. anyway - o dresie w liscie Steny nie ma ani slowa :D
Odpowiedz
A mnie drażni jak ktoś się przypierdala bez sensu.
I drażni mnie jak ktoś udaje, że nie wie, iż ludzie po pracy, w domowym zaciszu, zachrzaniają w luźnych spodniach i zwiewnej bluzce a nie na szpilkach
I drażni mnie jak ktoś ocenia czyjś wygląd nie pokazując swojego !!!!
K2 napisał(a):to nie jest dres - to sa legginsy i jakas lniana bluzka - gniataca sie jak na len przystawlo, ale za to na upaly nie do przebicia. :)
K2 dla mnie te legginsy to dres.
bluzka pierwsza klasa :lizak:
mnie tam nie grzeje niz ziebi. ja nie zauwazm szczegolow tylko skupiam sie na punkcie glownym zdjecia :love:
awa dresowy potwor w domu
to nie jest dres - to sa legginsy i jakas lniana bluzka - gniataca sie jak na len przystawlo, ale za to na upaly nie do przebicia. :)
Odpowiedzogarniecia? bo pilnik do paznokci jest na zdjeciu? a moze ja czegos nie widze? prosze mi wytlumaczyc wiec lopatologicznie co klasyfikuje to zdjecie do ww kategori?
Odpowiedz
K2 napisał(a):Stena napisał(a):djęcia brzuszków w galerii w okropnej bieliźnie, rozmemłanej kobiety
- zdjęcia kobiet w ciąży w wyświechtanych, rozciągniętych piżamach
- zdjęcia z dziećmi w pościeli, cała rodzinka w barłogu jakim jest łóżko
- gołe torsy ( + owłosiona klata + zbliżenia cycka) facetów trzymających dziecię na ręku
na zdjeciu:
bielizny - niet
rozmemlania - niet - ok, jest kolderka malucha, ktora sie zawinela, do rozmemlania daleeeeko.
pizamy - niet
posciel / barlog - niet
goly tors - niet
okulary sobie kupic. jak sie czepiac, to z podstawami.
K2, szczyt ogarniecia to to nie jest również 8)
Stena, ujwanisz sie złociutka czy tak bedziesz w bialych rekawiczkach mącić?
Stena napisał(a):djęcia brzuszków w galerii w okropnej bieliźnie, rozmemłanej kobiety
- zdjęcia kobiet w ciąży w wyświechtanych, rozciągniętych piżamach
- zdjęcia z dziećmi w pościeli, cała rodzinka w barłogu jakim jest łóżko
- gołe torsy ( + owłosiona klata + zbliżenia cycka) facetów trzymających dziecię na ręku
na zdjeciu:
bielizny - niet
rozmemlania - niet - ok, jest kolderka malucha, ktora sie zawinela, do rozmemlania daleeeeko.
pizamy - niet
posciel / barlog - niet
goly tors - niet
okulary sobie kupic. jak sie czepiac, to z podstawami.
Pełna podziwu jestem - że też Ci się "Steno" chciało tyle grzebać...
A tak w ogóle, to ciekawa jestem, kto sie za "Steną" kryje?
Bo poglądy kontrowersyjne i - powiedzmy -odważne, ale mam wrażenie, że odwagi jednak brakuje
w temacie ujawnienia swojej prawdziwej, dotychczasowej tożsamości ;) 8)
Bo jakoś w "Stenę" nową forumkę nie wierzę... :|
dobre dobre lol
natalia25 napisał:
o, ja tez uwielbiam ciężarowki w roziągniętych dresach, albo w takich pięknych bawełnianych stanikach ( na zdjęciach)
zawsze wtedy myśle, że mam chyba niezłe kompleksy, bo nigdy bym się tak ludziom nie pokazała
usunęłąm zdjęcie na prośbę właścicielki
Kiniak
przyznam się: ja tam obsesyjnie oglądam zdjecia ciężarnych brzuchów. Generalnie kręci mnie obserwacja, jak różnie może wyglądać to samo ;)
Własnych zdjęć z zasady nie zamieszczam, więc problem zastanawiania się, czy nie miałabym oporów przed pokazaniem podniesionej deski (nigdy nie opuszczam)/rozciągniętych gaci/ rozciągniętego stanika/ nieogolonej klaty (zwyczajowo jej nie golę) mi odpada.
Kwestia estetyki- szczerze mówiąc jakoś mi umyka. To jednak, jak widzę, sprawa wybitnie indywidualna.
Od wczesnej młodości jestem szeroko znana z tego, że cierpię na ślepotę wybiórczą. Na przykład nigdy nie potrafiłam okreslić, czy ktoś ma zgrabne nogi czy nie. Dlatego na zdjęciach na ogół widzę to, co chcę zobaczyć. A ponieważ na "ciężarnych" zdjęciach szukam pozytywnego kopa, jaki dają mi rosnące brzuchy, to widzę tylko te brzuchy, a nie dresy, gacie i nieogolonych męzów.
Ale skoro już jestesmy przy temacie: wkurzają mnie za to przestylizowane zdjęcia. Kiedy oglądam cudzą chałupę to w sumie najbardziej mnie interesuje ta chałupa saute. Jak naprawdę wygląda.
Bardzo jednak możliwe, że wkrótce zmienię zdanie w temacie przestylizowania wnętrza przed pstryknięciem foty, bo sami powoli zbliżamy się do finału wykończeniówki 8)
kerala
baskent napisał(a):natalia25 napisał(a):baskent napisał(a):natalia25 napisał(a):o, ja tez uwielbiam ciężarowki w roziągniętych dresach, albo w takich pięknych bawełnianych stanikach lol ( na zdjęciach)
zawsze wtedy myśle, że mam chyba niezłe kompleksy, bo nigdy bym się tak ludziom nie pokazała 8)
Eeetam, nigdy nie mów nigdy 8)
liczysz na moja kolejną ciąże? lol
Czemu nie 8)
Jak masz być Matką Polką to ta Twoja dwójka trochę marnie wygląda :P
Trójka minimum lol
Przy piątce mogłabyś zostać idolką całej forumowej społeczności (nie tylko mamusiek).
moja idolka nie!!
natalia25 napisał(a):baskent napisał(a):natalia25 napisał(a):o, ja tez uwielbiam ciężarowki w roziągniętych dresach, albo w takich pięknych bawełnianych stanikach lol ( na zdjęciach)
zawsze wtedy myśle, że mam chyba niezłe kompleksy, bo nigdy bym się tak ludziom nie pokazała 8)
Eeetam, nigdy nie mów nigdy 8)
liczysz na moja kolejną ciąże? lol
Czemu nie 8)
Jak masz być Matką Polką to ta Twoja dwójka trochę marnie wygląda :P
Trójka minimum lol
Przy piątce mogłabyś zostać idolką całej forumowej społeczności (nie tylko mamusiek).
natalia25 napisał(a):o, ja tez uwielbiam ciężarowki w roziągniętych dresach, albo w takich pięknych bawełnianych stanikach lol ( na zdjęciach)
zawsze wtedy myśle, że mam chyba niezłe kompleksy, bo nigdy bym się tak ludziom nie pokazała 8)
Eeetam, nigdy nie mów nigdy 8)
Carrie napisał(a):He, he, ja się własnie wkleiłam do galerii, ciekawe czy to moje zdjęcie (choć nie w gaciach) wywołało takie obrzydzenie
Łóżko masz pogniecione 8)
łóżko to za dużo powiedziane: to dwa ikeowskie materace, ale dzięki za komplement lol
a poza tym, akurat tu nie sypiam, bo ten pokój jeszcze nieurządzony i czeka go remont od września ;)
gonick napisał(a):dobbi napisał(a):dajcie spokoj, Stena pewnie nie przeglada sie w lustrze, ma piekne jedrne cyce,a faceta dmuchanego, bo inny jest obrzydliwy, nie uzywa tez pewnie poscieli tylko spi w satynowych szmatach...
znam taką, która wstaje o 4 przed meżem, robi makijaz i kladzie się z powrotem do łózka, aby rano zastał ja świeżą i gładką.
ponadto zarzeka się, że nigdy nie puściła bąka i obrzydzają ją włosy na ciele mężczyzny
aaaa..... i siku w kucki na sedesie we własnej lazience lol lol
qrwa, gonick...mialas nie mowic nikomu no!
tera masz wciry
He, he, ja się własnie wkleiłam do galerii, ciekawe czy to moje zdjęcie (choć nie w gaciach) wywołało takie obrzydzenie
Łóżko masz pogniecione 8)
He, he, ja się własnie wkleiłam do galerii, ciekawe czy to moje zdjęcie (choć nie w gaciach) wywołało takie obrzydzenie lol
Mnie w ogóle zdjęcia dużych nagich brzuszków się nie podobają, jakoś skóra nie wygląda wtedy atrakcyjnie. Co innego zdjęcia artystyczne (jeśli dobrze pamiętam chyba Chrumcia wkleiła swoje zdjęcie z nagim brzuszkiem, które mnie zachwyciło). Dresów i pidżam też nie lubię na zdjęciach, ale nie powiem by mnie to drażniło. Wychodzę z założenia, że jeśli mi się coś nie podoba, to nie oglądam, a wchodząc do wątku o jednoznacznej nazwie "galeria brzuszków" wiadomo czego można się spodziewać.
Skrzacik napisał(a):Nie da się ukryć, że zdjęcie w gaciach i staniku na ogólnodostępnym forum jest dla mnie zawsze szokiem. 8) lol Ale... co kto lubi. 8) lol
Nie mówię tu o ładnych zdjęciach artystycznych, tylko o takich strzelanych z, obleczonego w bawełniane majtasy, biodra ;)
Inna sprawa, że dziwi mnie wklejanie zdjęć w gaciach i staniku, szczególnie jeśli jest to dość zużyta bielizna, ale to już indywidualna sprawa każdej z nas.
Skrzacik napisał(a):Nie da się ukryć, że zdjęcie w gaciach i staniku na ogólnodostępnym forum jest dla mnie zawsze szokiem. 8) lol Ale... co kto lubi. 8) lol
Nie mówię tu o ładnych zdjęciach artystycznych, tylko o takich strzelanych z, obleczonego w bawełniane majtasy, biodra ;)
Co do fotografowania mieszkania mam lekką obsesję i zawsze najpierw ogarniam :P
Mam to samo :)
Nie da się ukryć, że zdjęcie w gaciach i staniku na ogólnodostępnym forum jest dla mnie zawsze szokiem. 8) lol Ale... co kto lubi. 8) lol
Nie mówię tu o ładnych zdjęciach artystycznych, tylko o takich strzelanych z, obleczonego w bawełniane majtasy, biodra ;)
Co do fotografowania mieszkania mam lekką obsesję i zawsze najpierw ogarniam :P
Blutka napisał(a):Ja pewnie będę miała same "obrzydliwe" zdjęcia tuż po narodzinach, bo mi się nie będzie chciało sprzątać. ;)
E tam. Wystarczy przesunąć garnki z kadru, zamknąć klapę, ustawić fotografowany obiekt na tle firanek i zdjęcie bedzie cacy bez sprzątania ;)
tez się zastanwiam....
Naprawdę nikt nie widział jej bez makijażu, a były już wypady na działke, wspólne wakacje - wszyscy w dresie i trampkach a ona w pełnym otipsowaniu i tapeta na twarzy obowiązkowo
gonick napisał(a):dobbi napisał(a):dajcie spokoj, Stena pewnie nie przeglada sie w lustrze, ma piekne jedrne cyce,a faceta dmuchanego, bo inny jest obrzydliwy, nie uzywa tez pewnie poscieli tylko spi w satynowych szmatach...
znam taką, która wstaje o 4 przed meżem, robi makijaz i kladzie się z powrotem do łózka, aby rano zastał ja świeżą i gładką.
ponadto zarzeka się, że nigdy nie puściła bąka i obrzydzają ją włosy na ciele mężczyzny
aaaa..... i siku w kucki na sedesie we własnej lazience lol lol
:o :ghost: :Hangman:
A sex to jak uprawia? 8)
dobbi napisał(a):dajcie spokoj, Stena pewnie nie przeglada sie w lustrze, ma piekne jedrne cyce,a faceta dmuchanego, bo inny jest obrzydliwy, nie uzywa tez pewnie poscieli tylko spi w satynowych szmatach...
znam taką, która wstaje o 4 przed meżem, robi makijaz i kladzie się z powrotem do łózka, aby rano zastał ja świeżą i gładką.
ponadto zarzeka się, że nigdy nie puściła bąka i obrzydzają ją włosy na ciele mężczyzny
aaaa..... i siku w kucki na sedesie we własnej lazience lol lol
Mnie tam bardziej dziwią zdjęcia jak z katalogu Cool Zazdraszczam wtedy strrrrraszliwie Laughing
ale to jest pozytywne zdziwienie :D i tez zazdroszcze jak widze cos fajnego, na przyklad gdyby natalii nagle zniknely zaslony... to prosze u mnie ich nie szukac w zadnym wypadku(!) 8)
Mnie generalnie chodzi o to, że mnie fotki "niepokazowe" w ogóle nie drażnią. Ja z zasady nie zamieszczam żadnych swoich/rodziny zdjęć - skoro nie podaję nazwiska, to fot też nie umieszczam. I tyle.
Cudzych zdjęć nie krytykuję, bo to nie moja sprawa, czy ktoś ma czysto/brudno/równo i czy goli nogi. ;) Chce pokazać swoje dziecko światu, to pokazuje. I fajnie. Ja pewnie będę miała same "obrzydliwe" zdjęcia tuż po narodzinach, bo mi się nie będzie chciało sprzątać. ;)
K2 napisał(a):bo ja wiem czy watek jest kontrowersyjny? w koncu temat wraca jak bumerang. mnie brzuszki czy owlosieni mezczyzni / kobiety nie denerwuja. za to za kazdym razem jak widze wklejone zdjecie chalupy gdzie deski w toalecie sa podniesione, albo sterta garow w kuchni jest lub bajzel na kolkach, to sie zastanawiam: jak tak mozna? chociaz bardziej mnie dziwi, jak mozna hipokryzja krytykujacych, ktorzy sami "malo pokazowe" zdjecia popelnili, ale innych paluchami wytykaja 8)
Mnie tam bardziej dziwią zdjęcia jak z katalogu 8) Zazdraszczam wtedy strrrrraszliwie lol
bo ja wiem czy watek jest kontrowersyjny? w koncu temat wraca jak bumerang. mnie brzuszki czy owlosieni mezczyzni / kobiety nie denerwuja. za to za kazdym razem jak widze wklejone zdjecie chalupy gdzie deski w toalecie sa podniesione, albo sterta garow w kuchni jest lub bajzel na kolkach, to sie zastanawiam: jak tak mozna? chociaz bardziej mnie dziwi, jak mozna hipokryzja krytykujacych, ktorzy sami "malo pokazowe" zdjecia popelnili, ale innych paluchami wytykaja 8)
Odpowiedz
Oliśka_comes_back napisał(a):Carrie napisał(a):kurczak napisał(a):Nie jest argumentem, ze ludzie tak wyglądają. Fakt, że tak bywa, ale zapraszając do siebie do domu ogarniamy łóżko, zdejmujemy piżame, nie paradujemy w bieliżnie, robimy porządek w włosami itd.
Ja tam występuję au naturellllllllllllllllllll :lizak:
Fo-ty Fo-ty :cisza:
Ekhm.. wstydzę się
Ale zapraszam 8)
Oliśka_comes_back napisał(a):Carrie napisał(a):kurczak napisał(a):Nie jest argumentem, ze ludzie tak wyglądają. Fakt, że tak bywa, ale zapraszając do siebie do domu ogarniamy łóżko, zdejmujemy piżame, nie paradujemy w bieliżnie, robimy porządek w włosami itd.
Ja tam występuję au naturellllllllllllllllllll :lizak:
Fo-ty Fo-ty :cisza:
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Carrie napisał(a):kurczak napisał(a):Nie jest argumentem, ze ludzie tak wyglądają. Fakt, że tak bywa, ale zapraszając do siebie do domu ogarniamy łóżko, zdejmujemy piżame, nie paradujemy w bieliżnie, robimy porządek w włosami itd.
Ja tam występuję au naturellllllllllllllllllll :lizak:
Fo-ty Fo-ty :cisza:
kurczak napisał(a):Nie jest argumentem, ze ludzie tak wyglądają. Fakt, że tak bywa, ale zapraszając do siebie do domu ogarniamy łóżko, zdejmujemy piżame, nie paradujemy w bieliżnie, robimy porządek w włosami itd.
Ja tam występuję au naturellllllllllllllllllll :lizak:
Wejście niezłe to fakt, ale chcąć odnieśc się do zawartości postu to powiem, że faktycznie robiąc i umieszczając zdjęcia w necie z szacunku dla innych można byłoby ciut się wysilić.
Nie jest argumentem, ze ludzie tak wyglądają. Fakt, że tak bywa, ale zapraszając do siebie do domu ogarniamy łóżko, zdejmujemy piżame, nie paradujemy w bieliżnie, robimy porządek w włosami itd.
Umieszczanie zdjęcia na forum w tej tematyce jest niejako zaproszeniem do naszago domu, do naszego życia. To jak to zrobimy swiadczy o nas i też o naszym szacunku dla otoczenia.
No i nie do przecenienia sa ogólne walory estetyczne - jakby nie było o wiele przyjemniej ogląda się zdjęcia naszej zadbanej Róży niż dziewczyn w kiepskiej bieliżnie/pożamach/dresach.
A przecież można zrobić i pokazać cudne zdjęcia obrazujące zarówno ciązę jak i życie rodzinne.
W tym zakresie zgadzam się ze steną - co do tresci nie do formy ;)
amelani napisał(a):dobbi, talent jak talent, ale jaki charakter - nie boi się dziewczyna kontrowersji! ;)
amelani, niczym Aleksandra Kozeł z "Misia" - "nie chcialabym byc kontrowersyja" lol
kurna, zgasla Kary...szkoda a moglo byc tak pieknie
dobbi, talent jak talent, ale jaki charakter - nie boi się dziewczyna kontrowersji! ;)
Odpowiedz
dobbi napisał(a):Carrie napisał(a):dobbi napisał(a):Kary, pierwszy post laluni byl w moim watku 8)
Ło kurczę, ale wyróżniona jesteś 8)
nooo, widze ze zawiszczasz 8)
tam tez blysnela skubana, ma talent lalunia 8)
No ba, że zawiszczam.. że też mnie tak nikt nie wyróżnia..
Taa, błysnęła i zgasła..
Carrie napisał(a):dobbi napisał(a):Kary, pierwszy post laluni byl w moim watku 8)
Ło kurczę, ale wyróżniona jesteś 8)
nooo, widze ze zawiszczasz 8)
tam tez blysnela skubana, ma talent lalunia 8)
dobbi napisał(a):Kary, pierwszy post laluni byl w moim watku 8)
Ło kurczę, ale wyróżniona jesteś 8)
Po pierwsze - nie musisz oglądać. ;)
Po drugie - LUDZIE TAK WYGLĄDAJĄ. ;) Serio. I dla mnie wyglądają normalnie. Jak każdy. Syfu i brudu się nie dopatrzyłam, a w ciąży czasem nawet najpiękniejsza bielizna jest siłą rzeczy rozciągnięta. ;)
Jeśli się używa pościeli, to ona się gniecie - taki już obrzydliwy jest ten świat. 8)
No i zazwyczaj faceci nie depilują klaty do zdjęcia.
A jak ktoś chce wkleić takie OBRZYDLIWE zdjęcie ;), to chyba jego brocha, nie?
dajcie spokoj, Stena pewnie nie przeglada sie w lustrze, ma piekne jedrne cyce,a faceta dmuchanego, bo inny jest obrzydliwy, nie uzywa tez pewnie poscieli tylko spi w satynowych szmatach...
:lizak:
Kary, pierwszy post laluni byl w moim watku 8)
Carrie napisał(a):O, jak ładnie zacząć bytność na forum od takich postów :lizak:
z ust mi to wyjęłaś, Carrie
Stena napisał(a):... i obrzydza... :o
a co tam napiszę sobie:
-zdjęcia brzuszków w galerii w okropnej bieliźnie, rozmemłanej kobiety
- zdjęcia kobiet w ciąży w wyświechtanych, rozciągniętych piżamach
- zdjęcia z dziećmi w pościeli, cała rodzinka w barłogu jakim jest łóżko
- gołe torsy ( + owłosiona klata + zbliżenia cycka) facetów trzymających dziecię na ręku
rany, czy Wy naprawdę nie macie opru wklejania takich zdjęć
czekam na lincz i dyskusję
O, jak ładnie zacząć bytność na forum od takich postów :lizak:
Wiesz.. przymusu oglądania nie ma jak coś ;)
wiesz jest taka piękna opcja - jak nie chcę czegoś oglądać - nie oglądam.
OdpowiedzPodobne tematy