Jak rozpuścić cukier na karmel i go nie przypalić?

a nie łatwiej kupić gotowy karmel w puszce ?
"krówka"
lol

Madzia K napisał(a):a nie łatwiej kupić gotowy karmel w puszce ?
"krówka"
lol
Jest różnica między karmelem a kajmakiem

Gufeer - przede wszystkim nie poparz się. Po drugie - wrzuć łyżkę cukru do malutkiego garnuszka i postaw na maleńki gaz, możesz dodać kilka kropli wody. Na początku nie mieszaj.

Jak masz to rozpuścić to pod żadnym pozorem nie wlewaj wody do wrzącego - tylko odparuje i będzie pryskać. Jak karmel zmieni kolor (byle nie na czarny ;) ) to odstaw z gazu, do średniociepłego wlej łyżkę gorącej wody i mieszaj aż się rozpuści.

Madzia K napisał(a):a nie łatwiej kupić gotowy karmel w puszce ?
"krówka"
lol
zazwyczaj tak robie ale tym razem ilosc do wyprodukowania znikoma ;)

Ja robię karmel na teflonie i się nie przypala (chociaż robiłam i w srebrnym garze, też bez uwag). Na patelnię wrzucam lekko wilgotny cukier i podgrzewam, mieszając od czasu do czasu, aż zrobi się bursztynowy.