• karotomka odsłony: 10421

    Czy pan młody musi mieć kamizelkę?

    Dziewczyny (a moze i Panowie)prosze o kolejna pomoc...tym razem chodzi o Mlodego...na razie nie szukalismy jeszcze meskiego stroju, wiemy tylko ze bedzie to na pewno ciemny garnitur (np ciemny grafit), na pewno gladki (bo ja mam juz kiecke z motywem kwiatowym),koszula jasna prawdopodobnie kolor ivory(czyli kosc sloniowa,ale nie ecru-zbyt zotly,cytrynowy,wrecz wydaje sie "brudny"),eleganckie spinki przy mankietach,ale moje pytanie dotyczy kamizelki,czy musi byc czy to taka elegancka koniecznosc i jesli juz tak,to jaka, tzn. gladka w kolorze koszuli, czy ten sam kolor co koszula a z jakims wzorem,dodat. jeszcze ze Mlody chce klasyczny krawat (hm...kolor gladki czy lekki wzor?)POMOOOZCIE:)

    Odpowiedzi (23)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-12-17, 00:30:37
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Aylin 2010-12-17 o godz. 00:30
0

Ja z tych popirających wersję Bez Kamizelki
I mój będzie bez :)
I bardzo się z tego ciesze gdyż w kamizelce w ogóle mi sie nie podoba :)

TAk czy tak stanęło na wyborze garnituru z przedłużana marynarką do tego mucha, elegancka koszula biała w tłoczone paseczki i pas hiszpański.
Pas i mucha w kolorze mocnej popieli :)
Reakcja pań w sklepie " W końcu jakiś facet który sie nie upiera przy nieśmiertelnej kamizelce"

Odpowiedz
till 2010-11-08 o godz. 13:36
0

Mój mąż początkowo chciał garnitur z krawatem, ale po wizycie w sklepie stanęło jednak na zestawie z kamizelką i musznikiem ;)

Tak więc nie ma co się z góry nastawiać, ważne jest w czym przyszły pan młody będzie ładnie wyglądał i dobrze się czuł :)

Odpowiedz
Samba 2010-11-08 o godz. 12:25
0

spinka napisał(a):Mój młody też z tych "nieeleganckich". Nie dość że bez kamizelki to, o zgrozo!, w krawacie.


No mój Pan Młody też w krawacie, ale co miał założyć - do marynarki przecież mucha nie bardzo pasuje a fular musi być z kamizelką.. :)

Odpowiedz
_E_W_ 2010-11-08 o godz. 07:08
0

Mój był w kamizelce bo chciał.
Ale moje podejście jest takie jak większości, nie uważam że bez kamizelki Pan młody będzie mniej elegancki ;)

Odpowiedz
Gość 2010-11-08 o godz. 01:41
0

Mój młody też z tych "nieeleganckich". Nie dość że bez kamizelki to, o zgrozo!, w krawacie.

Moim zdaniem nie każdy facet może nosić kamizelkę. Jeśli ma figurę mojego męża to w kamizelce i fularze wygląda bardziej śmiesznie niż elegancko. Brak kamizlki i krawat wyszczuplił go i wydłużył optycznie co wyszło jego elegancji znacznie na korzyść.

Odpowiedz
Reklama
Samba 2010-11-07 o godz. 23:57
0

Mój mąż też nie chciał kamizelki, ja nie protestowałam
a z krawatem i wsadką też wyglądał elegancko :)

Odpowiedz
rytka_25 2010-10-16 o godz. 02:59
0

K. pozbawił się kamizelki na własne życzenie, nie protestowałam ... wyglądał bardzo elegancko :lizak:

poza tym wyróżniał się wśród Panów, którzy szaleli w swoich ślubnych odzieniach ... 8)

Odpowiedz
Gość 2010-10-16 o godz. 02:50
0

Mój Mąż, choć bez kamizelki, nie pocił się do rana w marynarce. I wg mnie nawet po jej zdjęciu wyglądał elegancko 8).
:D

Odpowiedz
dodek 2010-10-16 o godz. 02:44
0

kkarutek napisał(a):po drugie i tak było wystarczająco gorąco.
A na weselu wyróżniał sie tym, że do ostatniej chwili marynarki nie zdjął.
no własnie wg mnie po to ta ozdobna kamizelka żeby nie musiał pocić się do rana w marynarce......

Odpowiedz
Gość 2010-10-16 o godz. 02:44
0

Uważam, że elegancki wygląd Pana Młodego nie zależy od posiadania (lub nieposiadania) przez niego kamizelki. Jest raczej tak, że zależy on kompozycji i jakości całej garderoby. (Ja np. bardzo nie lubię jasnych, polyskujących kamizelek; a jeszczebardziej muszników brrr).

Mój "Młody" 8) nie miał kamizelki. Nie kryła się za tym żadna ideologia. Ja co prawda długo zastanawiałam się nad pasem (smokingowym), ale nic z tego nie wyszło (pas uwydatniłby i tak już imponujący mężowski obwód pasa).
Stanęło na marynarce, muszce i - w zamyśle 8) - ładnej koszuli.

Po "wszystkim" Mąż stwierdził, że wolałby jednak mieć kamizelkę. Czułby się swobodniej podczas weselnych harców (kamizelka osłaniałaby styk spodni z "wyłażącą" podczas tańca koszulą) - bo zdecydowanie marynarkę zdjął.

Odpowiedz
Reklama
dodek 2010-10-16 o godz. 02:43
0

DAGMARA napisał(a):dodek napisał(a):a mój miał i uważam że młody powinien mieć.... chociażby po to by po zdjęciu marynarki wyrózniał sie wśród gości....poza tym z kamizelką młody wygląda bardziej elegancko...
na naszym weselu połowa mężczyzn była w kamizelkach przy 38 stopniowym upale
ale chyba nie w takich jak Pan Młody? :o

Odpowiedz
Gość 2010-10-16 o godz. 02:09
0

dodek napisał(a):a mój miał i uważam że młody powinien mieć.... chociażby po to by po zdjęciu marynarki wyrózniał sie wśród gości....poza tym z kamizelką młody wygląda bardziej elegancko...
na naszym weselu połowa mężczyzn była w kamizelkach przy 38 stopniowym upale

Odpowiedz
kkarutek 2010-10-16 o godz. 00:07
0

Mój M nie miał, bo po pierwsze oboje nie cierpimy kamizelek, po drugie i tak było wystarczająco gorąco. Miał też normalny krawat bo fular czy musznik straszni by mu skróciły szyję. Tacy byliśmy nieeleganccy ;) (żartuję, toż to wybór każdego indywidualny :))
A na weselu wyróżniał sie tym, że do ostatniej chwili marynarki nie zdjął.

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-10-15 o godz. 23:11
0

pan g. bedzie mial 8)
co prawda nie chcial, ale panie w salonie go przekonaly :love:

Odpowiedz
Ajsze 2010-10-15 o godz. 22:51
0

Zależy od Was, jak wolicie. My uznaliśmy, że chcemy kamizelkę, bo według nas wygląda to bardziej elegancko. Do tego ma musznik. Chociaż trochę będzie się różnił od innych panów. A poza tym będzie wyglądał inaczej niż normalnie.

Odpowiedz
Gość 2010-10-15 o godz. 22:39
0

dodek napisał(a):a mój miał i uważam że młody powinien mieć.... chociażby po to by po zdjęciu marynarki wyrózniał sie wśród gości....poza tym z kamizelką młody wygląda bardziej elegancko...
Znakiem rozpoznawczym młodego jest panna młoda. ;)

No i oczywiście de gustibus...

Odpowiedz
dodek 2010-10-15 o godz. 22:37
0

a mój miał i uważam że młody powinien mieć.... chociażby po to by po zdjęciu marynarki wyrózniał sie wśród gości....poza tym z kamizelką młody wygląda bardziej elegancko...

Odpowiedz
Gość 2010-10-15 o godz. 22:25
0

Zapisuje sie do klubu - moj tez byl szalenie nieelegancki, bo bez kamizelki lol

Odpowiedz
aga_terve 2010-10-15 o godz. 21:08
0

mój też nie miał, bo sie nam bardzo nie podobaja kamizelki

Odpowiedz
Gość 2010-10-15 o godz. 11:53
0

mój Narzeczony też zaprotestował i kategorycznie odmówił założenia kamizelki. mnie to nie martwi, bo i tak wymarzyłam sobie dla niego czerwony krawat...
nie przejął się nawet uwagą ekspedientki w salonie ślubnym, że będzie zbyt mało elegancki bez kamizeki ;o)

Odpowiedz
ama 2010-10-15 o godz. 09:36
0

mój nie będzie miał - raz, że gorąco, dwa, że nam się to nie podoba, trzy, że lubimy robić inaczej ;)

Odpowiedz
Gość 2010-10-15 o godz. 08:44
0

Mój mąż nie miał, bo nie cierpimy oboje. :) Nikomu nic się z tego tytułu nie stało. ;)

Odpowiedz
Gość 2010-10-15 o godz. 08:11
0

moim zdaniem kamizelka nie jest obowiązkowa

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie