Jaki kolor ścian wybrać?

amelani i jak?? juz pomalowane??

według mnie fajne są te dwa kolory wklejone przez ciebie na koniec i sądze ze bardziej bedzie pasował ten z lewej- ciemniejszy.
Powiedz mężowi ze to nie chodzi o to aby sie wszystko "zlało" (bo na płytkach nie ma takiego odcieniu)- jestem za tym aby niektóre pomieszczenia miały swój "charakter" 8)

choc wiem jaki to problem bop sama u siebie sie nei moge zdecydować na konkretne kolory... ;)

Ja też ;)

ediee napisał(a):na świeżo bo sobotnim malwani przedpokoju lol

mój typ kawa z mlekiem własnie!

Wybraliśmy duluxa z serii Kolory świata- cafe latte :lizak:

choć podobał mi sie też orzech włoski
;)
ediee, a mogłabyś pokazać kawałek tego przedpokoju - chcioałabym zobaczyć ten kolor 'na żywo' 8)

i fajne zestawienie http://www.dulux.pl/c_oc_neutral_popular.html

na świeżo bo sobotnim malwani przedpokoju lol

mój typ kawa z mlekiem własnie!

Wybraliśmy duluxa z serii Kolory świata- cafe latte :lizak:

choć podobał mi sie też orzech włoski
;)

Jasne, że będzie lepiej, bierz chłodne barwy, zdecydowanie.

wyszło nie tak, jak byśmy chcieli
rzeczywiście postawimy na ciemniejszy, wyraźniejszy i zimniejszy kolor, z odrobiną szarości raczej...
taki mniej więcej:
http://imageshack.us http://imageshack.us
myślicie, że będzie lepiej?

no i jednak stchórzyliśmy i zakupiliśmy tylko tester - gama złotych barw, taki o:
http://imageshack.us
zobaczymy co wyjdzie...

Jeśli masz dwa okna, to ja bez zastanowienia poszłabym na całość - spokojnie farba ciemniejsza od płytek, nawet sporo ciemniejsza. Łazienka nabierze charaketu.

zważywszy na sosnę wycofuję się z czekolady ;)
może faktycznie cos z lekkich fioletów np trzeci rząd od dołu z drugiej palety Kapelusika?

Mam tam dwa okna, nieduże, ale zawsze, więc też myślę, że kolor farby winien być ciemniejszy niż płytki.

Aga, Sil, biel odpada - uwierzcie, że nie wyglądałaby dobrze.
A płytki nie wiem jakie, bo to po poprzednikach - podobają nam się, więc zostają - tylko różówe ściany zamalowujemy 8)

Aha, zapomniałąm dodać, że podoga jest częściowo taka jak płytki ścienne, a częściowo z deski sosnowej, sosnowa jest też szafka i będą takowe półki i może jakiś regalik...

Kapelusiku, no właśnie mnie takie coś między kawą z mlekiem a fioletem też się podoba, ale mąż mówi, że ponieważ takiej nuty kolorystycznej nie ma w płytkach to nie będzie to dobrze wyglądać...
Kurczę, pewnie jednak dziś kupimy tylko próbkowe puszeczki...

A fotki wkleję już jak będzie skończone.

Kapelusik ma rację. Z jakimś ładnym fioletem powinno być super. Ale wiadomo, zdjęcia nie oddają prawdziwych kolorów więc trudno coś wymyślić.
Ja jestem okropny tchorz więc pewnie dałabym jakąś złamaną biel ;)

A moze coś takiego jak Saint Martin Sand 2164


lub coś z tej palety



Nie rób nic brzoskiwiowego, nie będzie dobrze.
Weź ciemniejszą od płytek, no chyba że masz słabe źródła światła.

Przydałoby się zdjęcie jakiejś większej części tej łazienki.

moim zdaniem brzoskwinie i lososie będą bez wyrazu.
albo białe ściany i tylko mocne dodatki w wybranym kolorze,
albo białe, a jedna mocna czekolada i dodatki brązowe.

Ja jestem za kawą z mlekiem.

Ale ja nie lubie niczego brzoskwiniowego czy w ogóle jakkowiek delikatnie wpadającego w róz lub pomarańcz - stąd obiektywna nie będę.

Z niecierpliwością czekam na całość :)

Dzięki! wiesz, Sil, pisząc o kawie z mlekiem miałam na myśli raczej coś takiego:
http://imageshack.us http://imageshack.us
a ktoś jeszcze mógłbym zająć stanowisko? ;)

BTW, ładne płytki. :D Pokażesz więcej? 8)

Hmm... Popatrz na to:

Z białym:


Z brzoskwinią:


Z łososiowym jasnym:


Z łososiowym ciemnym:


Z kawą z mlekiem:


Mnie się podoba biały, mężowi łososiowe.