Jakie dodatki dobrać do sukni empire?

W dniu mojego ślubu - 20 października zeszłego roku, rano spadł śnieg :)
Ale po południu już było śliczne słoneczko.
Ostatecznie miałam szal (oraz pelerynkę - moja mama pożyczyła od kogoś twierdząc, że zmarznę - przeleżała w bagażniku)

Szal był zwykły, prosty z materialu tego samego co sukienka.

Powodzenia :)

Chyba zdecyduję się na którąś z pereł oprawionych w złoto w Kruku. Mają kilka świetnych wzorów.
Teraz mi chodzą po głowie długie rękawiczki za łokieć... 8)


Do ślubu coraz bliżej, przymiarka sukni też się zbliża więc zaczęłam się rozglądać za bolerkiem i postanowiłam odkopać wątek. Niestety pogoda jest coraz bardziej nieprzewidywalna więc muszę się chyba przygotować również na chłodny październik... No i pojawił się problem, bo wszystkie bolerka jakie oglądam wydają się nie pasować do mojej sukni :( może macie pomysł, w co powinnam się odziać w razie czy pięknej jesieni jednak nie będzie? ;)

sprobuj Daag dobrac wisior z kolekcji Kruka, jest tam kilka modeli pasujacych do Twojej sukienki

xmonixxx napisał(a): mialam na mysli sama brosze :) bez szarfy... ale widze, ze szarfa to koncept nie do przeglosowania i jestes raczej zdecydowana ;)
Tak, pomysł z szarfą w mojej głowie wyrył się dość silnie po odrzuceniu koncepcji welonu i chyba tak łatwo z niego nie zrezygnuje ;)

xmonixxx napisał(a): Zalezy to tylko od ksztaltu Twojej szyi :) jak gruba i nieladna to raczej nie, ale ze zdjecia widze, ze Twoja jest raczej dluga i powabna ;) ;)
Łabędzia 8) Nie, żartuje ;) szyi nie mam ani nadzwyczaj powabnej ani też szpetnej ;) podoba mi się koncepcja medalionu, np tego tego pierwszego wklejonego pod Zmorę. Tylko czy taki medalion nie byłby za ciężki do tej sukienki.... Te ażurowe dodają jej lekkości. Chyba, że znajdę ażurowy medalion 8)

Daag napisał(a):Obawiam się, że jakaś brosza i szarfa we włosach to już za dużo szczęścia na raz... .
mialam na mysli sama brosze :) bez szarfy... ale widze, ze szarfa to koncept nie do przeglosowania i jestes raczej zdecydowana ;) I mi sie osobiscie podoba ten pomysl.

Mi sie wydaje, ze do tej sukni tez moze pasowac cos zawieszonego na szyi dosyc wysoko - bo dekolt jest piekny i mozna go w taki sposob podkreslic.

Zalezy to tylko od ksztaltu Twojej szyi :) jak gruba i nieladna to raczej nie, ale ze zdjecia widze, ze Twoja jest raczej dluga i powabna ;) ;)

Świetna fryzura :)

Gdybyś miała dostęp, to fajnie by wygladała kamea na szyi. Nie wiem, czy taki lity medalion nie byłby za ciężki i nie powinien być dlatego z jakimś kamieniem... ? Prostopadłościenna cyrkonia/kryształ wydaje mi się ani staroświecka, ani nowoczesna. Jakoś średnio mi podpada, ale jeśli ten wisiorek jest malutki (a w sumie stosunek kamienia do zawieszki to sugeruje), to byłoby ok. Ażurowe wisiorki ma też fajne Kruk. Mogła by być też nowocześnie oprawiona perła. Kilka fotek:

Obawiam się, że jakaś brosza i szarfa we włosach to już za dużo szczęścia na raz... ;) zastanawiam się, czy może na szyje nie pasowałoby na przykład takie puzderko na zdjęcie:
http://imageshack.us

Czy może prosty wisiorek, w tym stylu?
http://imageshack.us

a może to?
http://imageshack.us

a moze jakas ozdobna brosza wpieta we wlosy??

hmm, gdybym na przykład miała włosy ułożone mniej więcej w ten sposób i w to wpleciona szarfę to chyba godnie zastąpi welon:
http://imageshack.us

To może doradzicie mi jeszcze z biżuterią? 8)
Obrączki będą takie jak poniżej tylko z żółtego złota:
http://imageshack.us

jezeli masz zamiar miec wpleciona szarfe, to ja tez bym sie dolaczala do opini ze welon jest zbedny.

Ja jestem za rezygnacją z welonu. Pewnie będziesz wyglądać ładniej (wedle mojej teorii 8) ), a na pewno nie gorzej, natomiast sukienka, moim zdaniem, zyska, bo jej charakter nie będzie stłumiony.

Niestety mam tylko tył, bo przód mi sie skasował przypadkowo zaraz po wyjściu z salonu
A mój kolejny dylemat brzmi: czy kupować welon? w zasadzie nigdy go nie chciałam, ale panie z salonu mnie namawiały no i teoretycznie jest zamówiony. Ale pomyślałam sobie, czy nie wyglądałoby dobrze, gdybym miała fryzurę w stylu "luźnego warkocza" i w to wplecione białą szarfę... ?

Daag, masz moze siebie na zdjeciu w tej sukni z przodu? Wklej koniecznie.

Zmora dzięki za rady :)
"Wiązki" nie bardzo mi się nie podobają, dlatego też nie chciałam "długich kalli" tylko raczej małą wiązankę.
Ale muszę pomyśleć, bo wydaje mi sie że te dwa pierwsze bukiety rzeczywiście byłyby alternatywą ... Cały czas mi chodzi po głowie, czy utrzymać w bukiecie skromny styl ten sukienki, czy go właśnie przełamać jakąś fantazyjną wiązanką Do tego dochodzi jeszcze dylemat, co z biżuterią - obrączki będą z żółtego złota więc resztę też chciałabym taką mieć. A większość naszyjników/ zawieszek, które mi pasują do sukienki są posrebrzane. Czy może pójść w stronę kryształków?? Kurcze, jestem pewna wyboru sukienki a cała reszta mi jakoś nie idzie

Aha, wydaje mi sie, że kwiaciarki raczej robią bukiety z miniaturowych kalli, zeby odsunac skojarzenia z kwiatami pogrzebowymi. Przy czym mi się wydaje, że na obu wklejonych przez ciebie fotkach są małe kalle, tylko może z innych gatunków, ale nie widzę tam tych z dużymi kielichami.

Wcięło mój post
Jestem kiepska w wyszukiwaniu zdjęć bukietów, o jakich myślę, ale do twojej sukienki też mogłyby być i takie:


Jeśli myślałaś o eustomach, to mogłoby być też naręcze z tych kwiatów, ale widziałam tylko raz taki bukiet i już go nie mogę znaleźć. Pisząc o naręczu mam na myśli:



Tylko dla Ciebie bez tych wstążek i z nieco mniejszą ilością traw.

No dobrze, a jeśli by się nie kierować przykładami które wkleiłam? Może za bardzo zamknęłam się w koncepcji kalii i margaretek Nie chciałabym bukietu- kuli, tylko czegoś bardziej "niepoukładanego".
A jeśli już kalie, to lepiej wyglądałyby te, które wkleiłam na poprzedniej stronie czy może te drobniejsze np:
http://imageshack.us

Poszukaj welonu niewykończonego lamówką :)

Przy takiej sukni latwo wpasc w niezbyt chlubny styl lat 90. dlatego z tych 3 wklejonych najbardzej pasuja mi calle. A jesli bardziej tradyzyjny bukiet, to zielen widze nowoczesna, np:

Zdecydowane "nie" dla paprotek itp. (ostatni bukiet odpada) i przeladowanej zieleni.

Tak, będę miała welon mgiełkę do ziemi, tu zdjęcie w trochę za dużej sukni przy kupowaniu ;) Na zdjęciu welon z lamówką, ale pewnie będę szukała wykończonego koronką podobną jak przy sukni.
http://imageshack.us

Wiązankę chcę mieć białą, lub biało- zieloną :) ponieważ zaproszenia/winietki etc też będą miały prawdopodobnie zielony motyw. Wesele odbędzie się w dość klimatycznej restauracji, wyglądającej tak:
http://imageshack.us
http://imageshack.us

Moje podejście to raczej skromnie, ale elegancko, bez zbytniego przesytu dodatków.

Daag napisał(a):
No i utknęłam. Żadne mnie nie przekonują do końca. Nie wiem czy pójść w stronę wiotkich i eleganckich kalii, czy może szukać czegoś imitującego kwiaty polne. Pomożecie?
A jaki będzie ogólnie styl waszego ślubu? Będziesz miała welon? Chcesz biały bukiet?

Wyciągam temat, bo utknęłam na bukiecie do mojej sukni :| Sukienka wygląda tak:
http://imageshack.us
koncepcja fryzury taka:
http://imageshack.us

no i wiązanka. Założenie jest takie: ma być biała. Na początku chciałam margaretki, później kalie a jeszcze później eustomy:
http://imageshack.us
http://imageshack.us
http://imageshack.us

No i utknęłam. Żadne mnie nie przekonują do końca. Nie wiem czy pójść w stronę wiotkich i eleganckich kalii, czy może szukać czegoś imitującego kwiaty polne. Pomożecie?

Bajeczny klip! Wszystkiego najlepszego dla Was :)

Jak byłam po kasę za sukienkę w salonie to babeczka mi powiedziała ze w przyszłym sezonie będą jeszcze 3 inne wzory oparte na tym modelu :)
Wiec na pewno znajdziesz ta jedyną :)

ojej... Aylin tydzień mnie nie było, a tu taki piękny filmik czekał! może to głupie, ale normalnie sie wzruszyłam... :]

(Co do maila w profilu-przepraszam, specjalnie chciałam zmienić na aktualny ostatnio, ale zapewne coś pokopałam..:/)

ale ten filmik... niesamowity :) i powiem Ci, że przepięknie wyglądałaś (wyglądaliście razem!) tak lekko, radośnie, szczęśliwie i elegancko
no to posłodziłam troszeczkę;) ale zupełnie szczerze

jestem coraz bardziej przekonana, że sama chcę józefinkę i że będzie prawie taka jak ta:)

Wzruszyłam się na tym filmie - szczęście aż od Was bije. Wielkie gratulacje!

W takich chwilach żałuję, że nie zdecydowaliśmy się na nagranie ślubu i wesela:). Świetny klip, piękna para, miłość kipi :), czego chcieć więcej?
Gratuluję :D

Raczej wątpię, nikt znany na forum :)
Chyba, że miałaś kontakt z WSIiZ z Rzeszowa.
A kamerzysta nazywa się Adam Janusz :)
I jak najbardziej go polecam.

Piękny filmik - super wyglądaliście. Łezka się kręci

A tak już totalnie poza tematem to chyba sdądś znam te ujęcie - kto robił Wam film?

Ja tańczę, od 7 a w kwietniu będzie od 8 lat.
Mój luby nie może z powodu kłopotów z kolanami ale jeździł z zespołem jako garderobiana :))
Więc ogólnie obydwoje jesteśmy z Karpatami głęboko związani.

Zmora napisał(a):Pozwalam sobie na post nie na temat 8)
Aylin, film macie taki, że chce się krzyczeć przez łzy wzruszenia: "piękny ślub!" Życzę Wam wszystkiego najlepszego :)czy musze pisac ze sie poplakalam ?

Aylin... pieknie wygladaliscie. personifikacja szczescia :love:

niech Wam sie darzy!!

(i ktore z Was tanczy w zespole? )

Dziekuję

Moniqueee napisał(a):Zmora napisał(a):Pozwalam sobie na post nie na temat 8)
Aylin, film macie taki, że chce się krzyczeć przez łzy wzruszenia: "piękny ślub!" Życzę Wam wszystkiego najlepszego :)
Oj, tak, aż mi ciarki przeszły :)
Wszystkiego dobrego :)
Coś niesamowitego
Wszystkiego najlepszego :D

Zmora napisał(a):Pozwalam sobie na post nie na temat 8)
Aylin, film macie taki, że chce się krzyczeć przez łzy wzruszenia: "piękny ślub!" Życzę Wam wszystkiego najlepszego :)
Oj, tak, aż mi ciarki przeszły :)
Wszystkiego dobrego :)

Pozwalam sobie na post nie na temat 8)
Aylin, film macie taki, że chce się krzyczeć przez łzy wzruszenia: "piękny ślub!" Życzę Wam wszystkiego najlepszego :)

A i nie masz w profilu wpisanego maila
:)

Ja nie poszerzałam - ale z broszki tez zrezygnowałam - bo szczerze mówiąc jest straszna.
Zamiast niej dałam nie kokardkę ale zakupiona ozdobę która docelowa miała być we włosach - a została w końcu ozdobnikiem sukienki :)
zresztą sukienki już nie mam.
Sprzedałam w komisie. Nawet miesiąca w nim nie spędziła.
Aaaa a Zasłonki zostawiłam w spokoju - ładnie wyglądały :)

zresztą umieściłam filmik w sieci to możesz zobaczyć
http://video.google.pl/videoplay?docid=5496702869148594246&q=wesele+Byjosi%C3%B3w&total=2&start=0&num=10&so=0&type=search&plindex=1

Dziękuję bardzo za odpowiedź! Bardzo proszę o zdjęcie, mój mail jest w profilu.
Ta sukieneczka ma w sobie rzeczywiście coś takiego... niezwykłego, jedna z niewielu, których nie chciałam w ogóle zdejmować po przymiarce :)
Chciałabym właśnie poszerzyć szarfę pod biustem, może zrobić nawet w innym kolorze, a na środku wstawić kokardkę z opadającymi wstążeczkami zamaist broszki. No i kombinuję z wykończeniem tych muślinowych ..hmmm "zasłonek" ;)

Cześć :)
Sukieneczka sprawowała sie rewelacyjnie. Przede wszystkim jest leciutka, przynajmniej w porównaniu do tych co mierzyłam. Bardzo ładnie sie układa. I ogólnie nie mam do niej żadnych zastrzeżeń.
Zdjęcie mogę ci wysłać na maila - z takiego powodu ze nie potrafię na forum załączyć zdjęcia które mam na płycie :)
Szczupła tez nie jestem (roz 42 )- ale sukienka mnie zachwyciła od pierwszego mierzenia.
A co do zmian - ja też zmieniłam. Po pierwsze szerokość taśmy przy dekolcie i rękawkach oraz wydłużyłam tren.

Wątek spadł mi z nieba, bo właśnie wczoraj tą sukienkę przymierzałam :) Aylin już po Twoim ślubie, czy mogłabyś napisać, jak sukieneczka się sprawowała, jaką stylizację ostatecznie wybrałaś? A może znalazłoby się jakieś zdjęcie samej sukieneczki na "żywej" kobiecie :) Zupełnie zaskoczyło mnie jak ta sukienka na mnie leży, myślałam że ten typ to tylko dla szczupłych wysokich.
Nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie chciała zmienić, bo jeszcze nie było takiej sukni, która byłaby dla mnie do przyjęcia bez zastrzeżeń, ale i tak jest śliczna.

Podnosze temat gdyz wesele się zbliża
Sukienka juz prawie uszyta - odbieram 10 X
Niestety - żadna z proponowanej biżuterii przy niej dobrze nie wyglądała.
Po wielu naradach wyszła biżuteria ala stroik a stroik który miał być we włosach ląduje w miejscu pod biustem gdzie miała byc broszka.
Fryzurka cos w stylu tej ostatniej

Mam teraz jeszcze problem z bukietem - jeżeli moge prosic o pomoc :)

a fryz lekko zmodyfikowałabym na coś takiego:

3-ci komplet miodzio!

ja vym tu widziała coś w stylistyce starorosyjskiej np.:

tu linki do aukcji:
http://allegro.pl/item214692007_kolczyki_o_stylistyce_starorosyjskiej.html
http://allegro.pl/item214691992_wisiorek_o_stylistyce_starorosyjskiej.html

http://allegro.pl/item214371381_piekne_kolczyki_rozyczki_stara_rosja_.html
http://allegro.pl/item214376075_piekny_wisiorek_rozyczki_stara_rosja_.html

http://allegro.pl/item212634371_wiktorianskie_srebrne_kolczyki_od_1_00_zl_bcm.html
http://allegro.pl/item215912401_wiktorianski_srebrny_wisiorek.html

Piękną biżuterię można często znaleźć na Allegro w kategorii Biżuteria sprzed 1945 roku. Umieszczone zdjęcia pochodzą z wymienianego już wcześniej ebay'a (ciężkie uzależnienie).

Dziękuję ślicznie.
Byłam przymierzyć jeszcze raz sukienkę - delikatna biżuteria jednak przy niej ginie - mierzyłam to co było w salonie czyli przeważnie Jablonex który nie wyglądał tak źle jak myślałam. Jednak chce coś innego :)
Bardzo podoba mi sie biżuteria wklejona przez Shaki - tylko gdzie to cudo kopić??

Shaki - I fryzurka saper i Karla od ciebie ostatnia.

I przyznam się - nie pomyślałam w ogóle o torebce - jakoś tak nie przyszło mi do głowy że do czegokolwiek będzie mi potrzebna.

Jesteście niezastąpione :)

Awa, ja już zdążyłam przekonać samą siebie, że podczas ślubu torebka mi nie będzie potrzebna, a potem zobaczyłam te zdjęcia... :o)

jeszcze jest minimalna szansa, że nie znajdę ozdobionej granatami i jakoś uda mi się nie kupić innej...

chyba nie musze pisac, ze mialam JUZ wszytko?
dopoki nie zobaczylam tych torebek.
dziekuje bardzo

Może cosik z tego?!







A tu więcej: http://www.haircomesthebride.com/Celebrity%20Inspiration.htm

Na ebay usa i pewnie na ebay uk też. Ja coś w tym stylu kupiłam właśnie przez internet i czekam na przesyłkę z niecierpliwością ;)



Taka się mojemu przyszłemu małżowi podobała bardziej, więc...

Shaki napisał(a):

gdzie mozna to cudo kupić?!

hm.. jak popatrze na portrety to do takiej zwiewnej sukienki nawet taka bogatsza wersja fajnie by wygladala...

niezle, niezle :)

Co do biżuterii...

Na bogato



I trochę skromniej

Ja bym do tej sukienki widziała taką fryzurę



Torebki

styl fryzur:

ta dosc balaganiarska i ja bym ja czyms wzbogacila (szarfa? )



ta na samej gorze:



perlowa szarfa do wlosow plus spinki, baaardzo stylowo...



i pani recamier... owczesna niebywala pieknosc wielbiona przez artystow... i piekna fryzura przy okazji ;)



mam nadzieje ze jakos to Cie ukierunkuje...

bee_m napisał(a):
moim zdaniem zbyt nowoczesny...

wzor kamei:



a w czym bedzie Pan Mlody? bo wypadaloby sie dostosowac :)

boszszsz swego czasu kochalam sie w meskich koszulach ala slowacki....

a ja na szyi nie wieszlaalbym nic - ewentualnie brosza albo zawieszka z kamea...

a jesli tylko kolczyki to takie perly w formie lez. jesli nie jestes przesadna ;)

piekna sukienka. tez mi sie marzyl styl empire ale w koncu sie okazalo ze nie bardzo do mojej figury. gdybym tylko miala ja inna - zdecydowalabym sie wlasnie na taka niebanalna sukienke..

ja bym sie stylizowala na maryle wereszczakowne - ukochana mickiewicza. wlosy zwinela w takie "gniazda" i upiela - w wersji slubnej, moze wszywkami z perelkami..

dla ulatwienia : wereszczakowna (mialam kolezanka ktroa TAK wygladala... )



bede sledzic Twoj watek...
licze na zdjecia.

bardzo fajny styl :lizak:

Moje zupełnie rozpuszczone też wyglądają nieestetycznie, ale juśli tylko zostaną zebrane z twarzy, nisko na karku, to wygląda to i romantycznie i jest pod kontrolą.
Co do bukietu zgadzam się z Awą, wystarczy spojrzeć, co w dłoni ma modelka prezentująca suknię. Nie szła bym także w zbyt mocne kolory kwiatów, raczej delikatniejsze. I tak mi się jakoś wydaje, że im mniej dodatków, tym lepiej w przypadku tej sukni. Na szyi zawiesiłabym na krótkiej cieniutkiej srebrnej niteczce wisiorek, też filigranowy , może coś w tym stylu:

Niestety w moim przypadku włosy rozpuszczone odpadają - wystarczy godzina abym wyglądała nie romantycznie a odstraszająco.
Taki typ - co prawda gęste ale bardzo cienkie i bardzo podatne na wpływ wszelkich czynników zewnętrznych, a nie chce tez hełmu z lakieru do włosów.

Ja mysle, ze przy takiej sukni fajnie jest podkreslic jej zwiewnosc i lekkosc. Dlatego jak najbardziej zgadzam sie z Awa - pojedynczy kwiat bylby boski (ale ja jestem nieobiektywna bo ostatnio mam prywatnego hopla na tym punkcie 8) ). Do tego widze rozpuszczone (lub czesciowo spiete) wlosy, najlepiej pokrecone, pozostajace pozornie w nieladzie. Ladnie bedzie, tak romantico ;)

Julies napisał(a):pomoge ze zdjeciem:


PIĘKNA!! jak ogladalam zdjecia o tez mi wpadla w oko!
Niebanalna :)

dzięki :)

byłam dziś w salonie zamówić sukienkę więc juz postanowione, że to ta jedyna.
Przy okazji przymierzyłam welon, ale krótki gdyz sukienka ma tren i długi niepotrzebnie by go zasłaniał. Tak czy tak na razie szukam rozwiazań.

a bukiet w formie jednego kwaiatka?
w sumie nie rozważałam takiego, gdyz nic nie wpadło mi w oko,
na pewno cos delikatnego musi być. Moze rzeczywiście pojedyńczy byłby ok??

oryginalne panny z epoki:




jak widac oprocz szala mozesz tez zaszalec z rekawiczkami. bardzo sytlowo to bedzie wygladac :lizak:

a nie chcilabys bukietu w formie pojedeynczego kwiatka?

na 3 zdjeciu dziewcze ma cos na kszralt welonu :)
wiec moze dlugi, mgielka i upiety nisko?

wiszace kolczyki, ale niedlugie.

a wlosy cos na ksztalt pokazanych na portretach ;)

pomoge ze zdjeciem:

Zapomniałam dodać - ogólnie brak mi koncepcji zarówno dodatków jak i fryzury.
Sukienka na zdjęciu które jak zauważyłam nie za bardzo chce się dodać ma rozmiar 38 - moja niestety rozmiar 42
Włosy mam do łopatek