• Zła kobieta odsłony: 1668

    Student kontra psor. Co zrobić?

    Mam takie krótki pytanko, do osób studiujących, bądź po studiach. Profesor przeciąga w nieskończoność termin oddania sprawdzonych prac (egzamin pisemny)... czy jest jakiś przepis mówiący o tym ile to może trwać? Przekopałam regulamin i nic nie znalazłam... teoretycznie czas oddania indeksów upływa z końcem września, więc...?

    (sesja się kończy jutro i jutro kolejny raz pójdę się dowiedzieć, że nie zdążył )

    Odpowiedzi (9)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-06, 01:26:23
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Zła kobieta 2010-03-06 o godz. 01:26
0

oddal

4 plus :P

no to witaj 4 roku, uf :D

Odpowiedz
Gość 2010-03-05 o godz. 23:55
0

Zła kobieta napisał(a):Dziekanat odpada, tam jest masakryczny kocioł - mamy jeden dziekanat na 4 oblegane kierunki :Hangman: Nic się nie da załatwić, baby są skrajnie niemiłe i nieuczynne; można je tylko omijać szerokim łukiem :vom:

Zobaczymy co dzisiaj wyniknie... zresztą i tak w pon muszę jechać po kolejny wpis... w ten sposób moja cudowna sesja kończy się prawie w połowie lipca :butthead:
Współczuję, mi pani z dziekanatu (cudowna kobieta) sama kiedyś kazała zostawić indeks ("Niech pani zostawi, ja sama ścignę prof. X"), przysyła maile z wynikami egzaminów, terminami poprawek, wpisów...

A nie możesz przekazać komuś indeksu? Mi co roku ostatnie wpisy kolekcjonują znajomi, którzy muszą być obecni w stolicy. Raz nawet nieźle na tym wyszłam. Profesorka z którą miałam ćwiczenia powiedziała, że postawi mi 3,5, chyba, że napiszę egzamin powyżej 4, wtedy 4. Dostałam z egzaminu 4,5 i koleżanka, która poszła mi po wpis taka zbajerowała profesorkę, że z ćwiczeń też mi postawiła 4,5.

Odpowiedz
Zła kobieta 2010-03-05 o godz. 18:14
0

Dziekanat odpada, tam jest masakryczny kocioł - mamy jeden dziekanat na 4 oblegane kierunki :Hangman: Nic się nie da załatwić, baby są skrajnie niemiłe i nieuczynne; można je tylko omijać szerokim łukiem :vom:

Zobaczymy co dzisiaj wyniknie... zresztą i tak w pon muszę jechać po kolejny wpis... w ten sposób moja cudowna sesja kończy się prawie w połowie lipca :butthead:

Odpowiedz
Gość 2010-03-05 o godz. 18:00
0

A możesz zostawić indeks w dziekanacie? Z wyjaśnieniem, że jesteś zmuszona wyjechać (za granicę na przykład) i nie będziesz w stanie donieść profesorowi indeksu?

Po sprawdzonym egazminie profesor zapewne wpisze ocenę do protokołu zaliczeniowego, więc pozostanie Ci "tylko" kwestia wpisu w indeksie. Panie w dziekanacie w takiej sytuacji mają czarno na białym, że ocena jest - zatem mogą ścignąć profesora (jak przyjdzie do nich z protokołami), by uzupełnił też indeks, który im zostawiłaś.

U nas na uczelni czasami to działa.

Pozwodzenia!

Odpowiedz
Zła kobieta 2010-03-05 o godz. 17:45
0

No to się dzisiaj okaże, lepiej, żeby sprawdził

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-03-05 o godz. 15:18
0

U mnie na uczelni jeden profesor nie oddawał sprawdzonych egzaminów przez 2 m-ce, we wrześniu było szybciej bo dziekan poganiał i rok akademicki sie kończył

Odpowiedz
sharina 2010-03-05 o godz. 06:54
0

Niestety często termin oddania prac zleży od "widzi mi się" profesora :( raczej nie jest to uregulowane regulaminem. Może, jeśli masz możliwość, podpytaj osób ze starszego roku, którzy mieli z nim zajęcia, może znają jakiś sposób na "pośpieszenie" psora?

Odpowiedz
Zła kobieta 2010-03-05 o godz. 02:23
0

matylda_zakochana napisał(a):Chyba na każdej uczelni jest inaczej. U nas, gdy oddanie egzaminów przekroczy tydzień (tyle czasu mają na sprawdzenie) to egzamin jest zaliczony niezależnie od oceny.
Już zazdroszczę... najgorsze jest to, że umawiamy się z nim na dany dzień i godzinę, wiele osób przyjeżdża specjalnie, on przychodzi i rzuca tekstem, że przeprasza, ale nie zdążył...

Jestem o tyle w niekomfortowej sytuacji, że chciałabym wyjechać... ale wolę sama wszystkiego dopilnować, więc nie zostawię nikomu indeksu. :| (nie mówiąc o stresie czekania).

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-03-05 o godz. 02:07
0

Chyba na każdej uczelni jest inaczej. U nas, gdy oddanie egzaminów przekroczy tydzień (tyle czasu mają na sprawdzenie) to egzamin jest zaliczony niezależnie od oceny.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie