-
Gość odsłony: 7828
Polepszanie zdjęć - Photoshop
Wiele z nas robi zdjęcia. Czy do ostatecznego efektu używacie Photoshopa? Czy są jakieś funkcje dzięki którym ulepszacie swoje zdjęcia lub coś w nich zmieniacie, poprawiacie? Tak by były bardziej ostre, by wyróżnić jakąś barwę, zmienić kolory, z "nowego" zdjęcia zrobić "stare" itp.
Może w swojej kolekcji macie właśnie takie zdjęcia przerobione w PSie?
Jeśli tak to wklejcie zdjęcie "przed" i "po" i może krótki opis co zmieniłyście i jakich funkcji do tego użyłyście.
Jesli zaznaczasz lassem magnetycznym to jesli nie masz w poblizu nic o podobnym kolorze powinno pojsc latwo. Lepiej robic na duzym powiekszeniu, a i pozna poprawiac zaznaczenia tylko w tej chwili nie pamietam jak... altem czy czyms... poszukam :)
Dobra, chyba mam :)
Jesli nie zaznaczylo Ci kawalka cytryny i chcesz powiekszyc zaznaczenie to trzymajac klawisz shift przesuwasz krawedz zaznaczenia (tez polecam na duzym powiekszeniu).
Jesli zaznaczylas kawalek tla i chcialabys sie tego pozbyc czyli zmniejszyc zaznaczenie to trzymasz wcisniety alt i przesuwasz krawedzie zaznaczenia.
Nie moge tego sprawdzic "fizycznie", bo mam w tej chwili odinstalowanego PS...
Alix napisał(a):Zaznaczasz cytrynę, klikasz na nia prawym przyciskiem myszy po zaznaczeniu jej, bierzesz select inverse. Potem bierzesz image - adjustments - desaturate.
Dzieki - ide probowac :)
Alix napisał(a):Zaznaczasz cytrynę, klikasz na nia prawym przyciskiem myszy po zaznaczeniu jej, bierzesz select inverse. Potem bierzesz image - adjustments - desaturate.
Wszystko bylo latwe z instrukcja (dzieki), ale zaznacza mi sie wiecej niz cytryna - poprawiacie potem manualnie, czy jakis trik?
Agnes napisał(a):Jedno z pierwszych prób w Psie:
przed:
http://img358.imageshack.us/img358/8113/mg6906pn9.jpg
po:
http://img58.imageshack.us/img58/1169/szymciocytrynabwes9.jpg
Jak widać na załączonym obrazku zastąpiłam kolory tylko na czerń i biel oprócz cytryny.
Jako ciemnota PSowa prosze ladnie o instrukcje
Nabla napisał(a):Liberales napisał/a:
Nabla, a odchudzisz mnie o 20kg i żeby mi tak na stałe zostało??
A tak na serio PS jest swietnym narzędziem...szkoda że tak cholernie trudnym :/ ....dla mnie
A będziesz grzecznie jadła co ugotuję?
of cors maj darling :P
ja tak na czuja nie potrafię....tzn. czasem uzyskam fajny efekt, a potem nie wiem jak go osiągnęłam ;)
Liberales napisał(a):Nabla, a odchudzisz mnie o 20kg i żeby mi tak na stałe zostało??
A tak na serio PS jest swietnym narzędziem...szkoda że tak cholernie trudnym :/ ....dla mnie
A będziesz grzecznie jadła co ugotuję?
A PS jest bardzo przyjemnym narzędziem, jeśli chcesz się tylko pobawić a nei masz jakiegoś z góry założonego planu. Klikasz w co popadnie i patrzysz, co wychodzi - a bardzo często wychodzi zadziwiająco ciekawie.
W ostatniej wersji są super gotowe narzędzie do usuwania czerwonych oczu i jakiś pryszczy/plamek na zdjęciach, magiczna łatka po prostu.
Liberales napisał(a):szkoda że tak cholernie trudnym :/ ....dla mnie
dla mnie jest kompletnie nie intuincyjny :(
maz krzyczy na mnie zebym z photopainta sie przesiadla na psa ale ja nie potrafie :(
Dla wszystkich, ktorzy ucza sie obslugi PS-a polecam ksiazki
Wydawnictwa Addison-Wesley, autor Scott Kelby, tylko
nie jestem pewna czy w Polsce mozna je kupic, ale jesli tak
to naprawde warto.
Wstystko jest zrozumiale i krok po kroku wyjasnione,
super dla poczatkujacych.
Przed trzema laty zloscilam sie tak jak wy i doslownie
zgrzytalam zebami, ale po tym jak wpadla mi w rece ksiazka
to poszlo z gorki.
Najwazniejsze jest, by zrozumiec zasady funkcjonowania a potem
to idzie z gorki. :)
madzik napisał(a):ladybird7 napisał(a):madzik, ja mam ta bible, jestem niezadowolona i ps dalej jest dla mnie czarna magia
no to dobrze mi facet w sklepie powiedział... Bez powodu się książek nie odradza.
Idę krok po kroku z Podręcznikiem użytkownika Adobe Photoshop cs2 - może mi zycia starczy, zeby go choc w podstawowym stopniu opanowac
Zycia starczy, ale mi nie stacza cierpliwosci...
madzik, w pewnym momencie zaczniesz sama eksperymentować i jakoś poleci ;)
Odpowiedz
ladybird7 napisał(a):madzik, ja mam ta bible, jestem niezadowolona i ps dalej jest dla mnie czarna magia
no to dobrze mi facet w sklepie powiedział... Bez powodu się książek nie odradza.
Idę krok po kroku z Podręcznikiem użytkownika Adobe Photoshop cs2 - może mi zycia starczy, zeby go choc w podstawowym stopniu opanowac
Rozochocona nieco tym wątkiem zainstalowałam Photoshopa wraz z ponad 800-stronicowym podręcznikiem użytkownika. Po kilku daremnych próbach nauczyłam się rozjaśniać - ściemniać zdjęcia, likwidować czerwone oczy i drobne znamiona ;) Będę walczyć z nim dalej, choć to trochę czasochłonne - być może poczekam na długie jesienne wieczory?...
aga_t - wielkie dzięki za tą łopatologię, właśnie coś takiego jest dla początkujących najlepsze; będę próbować, może coś fajnego stworzę :)
Chciałam też zainwestować w Biblię Photoshopa, ale pan w księgarni mi odradził... Podobno zbyt zaawansowane...
Tak , przy pomocy warstw.
Pierwsza wersja, jeżeli chcesz aby rozmiar, wysokość i szerokość ostatecznego zdjęcia był taki jak wielkość pierwszego-wyjściowego zdjęcia:
Otwierasz wszystkie pięć zdjęć. Bierzesz pierwsze – zielone. Zaznaczasz Ctr+A, CTR+C, CTR+N czyli tworzysz nowy dokument, pojawia się taka tabelka informująca o nowym dokumencie. Nic tam nie zmieniasz i klikasz OK. Jak już masz pusty dokument, to wklejasz CTR+V. I już masz zielone zdjęcie na nowym dokumencie. Stare zielone zamykasz. Przechodzisz do nowego zielonego i wciskasz CTR+T, czyli przekształcenie swobodne. Pojawia się obwiednia na około zdjęcia. Chwytasz za jeden z rogów – strzałkę i z wciśniętym przyciskiem Shift pomniejszasz zdjęcie do takich rozmiarów jakie chcesz. Jak już masz dobry rozmiar, to wciskasz Enter. Narzędziem przesunięcie umieszczasz zdj tam gdzie chcesz (pamiętaj zawsze, żeby być na tej warstwie na której masz zdj, które chcesz np. przesunąć) Teraz, powinnaś zapisać CTR+S ten nowy dokument z rozszerzeniem psd, żeby zachować warstwy. Po zapisaniu wychodzisz z tego dokumentu.
Przechodzisz do kolejnego zdjęcia, czyli do niebieskiego i znowu CTR+A, CTR+C przechodzisz do nowo utworzonego dokumentu, na którym masz już zdj zielone. Robisz CTR+V i wkleja ci się zdjęcie niebieskie. Teraz masz już 2 warstwy i musisz pamiętać o tym, żeby być zawsze na warstwie na której chcesz dokonać zmiany, w tym wypadku na warstwie niebieskiej. Powtarzasz wszystkie czynności co w zdj. Zielonym, czyli CTR+T, zmniejszasz zdjęcie, ENTER i przesuwasz w odpowiednie miejsce itd. z następnymi. Co jakiś czas zapisuj CTR+S, żeby zachować to, co zrobiłaś w psd. Zachowaj ten plik w psd, bo tylko na nim będziesz miała warstwy. Na koniec wybierasz - Zapisz jako- i zapisujesz ten dokument jako np. jpg, wtedy warstw już brak, ale plik jest dużo mniejszy jeżeli ktoś by chciał sobie to nowe zdjęcie wydrukować.
Druga wersja, jeżeli chcesz aby rozmiar, wysokość i szerokość ostatecznego zdjęcia był taki jak suma wszystkich wyjściowych zdjęć:
Otwierasz wszystkie pięć zdjęć. Bierzesz pierwsze – zielone. Zaznaczasz Ctr+A, CTR+C, CTR+N czyli tworzysz nowy dokument, pojawia się taka tabelka informująca o nowym dokumencie. Wybierasz większy rozmiar dokumentu – jaki chcesz - i klikasz OK. Reszta jak wcześniej.
Dzieki wielkie :D Na razie tylko przeczytalam, zaraz poprobuje. Jakos udaje mi sie dzialac w PS, ale czasem te instrukcje w podreczniku sa powalajace... jak dla mnie...
Mam jeszcze jedno pytanie, jesli znajdziesz chwile, bede wdzieczna. Jak zrobic jedno zdjecie z czterech? Wezmy to zdjecie slubne. Chodzi mi o to, zeby jedo bylo zielone, drugie niebieskie, trzecie zolte i czwarte czerwone.Jak zmienic kolory wiem, tylko nie wiem jak je ustawic na jednym obrazku, obok siebie. I np. piąte pośrodku zaslaniajace troszke pozostale? To tez sie robi przy pomocy warstw?
No, to mam chwilkę i może uda mi się coś pomóc. Na początek chciałam napisać, bo myślę, że to pomoże i trochę oddemonizuje Photoshopa ;) lol , że w podstawowych rzeczach, funkcjach, działa on na podobnych zasadach jak każdy inny program graficzny a nawet jak Word. Czyli jeżeli znasz np. Worda, to poradzisz sobie z podstawowymi działaniami w Photoshopie, bo zasada jest taka sama. A teraz na przykładzie Twoich pytań (będzie łopatologicznie, jeżeli za bardzo, to przepraszam) :
- "Stworzylam nową warstwę i... w oknie warstw widze na podgladzie pusta strone. Co zrobic, zeby tam byl obrazek?"
Dokładnie tak jak w Wordzie;) czyli jeżeli stworzysz pusty dokument i chcesz tam mieć tekst, to albo go musisz napisać, albo zaznaczyć wybrany tekst i skopiować do pustego dokumentu. To samo w Photoshopie, musisz zaznaczyć obrazek - jeżeli chcesz cały, to CTR+A a jeżeli część obrazka, to narzędziem "zaznaczenie", lub "lasso" zakreślasz odpowiednią część, CTR+C kopiujesz, przechodzisz na pusty dokument, lub inną warstwę i CTR+V wklejasz, to co wcześniej zaznaczyłaś.
- "Jak zrobic warstwy z np. trzech roznch obrazkow?"
Tak jak opisałam powyżej, tylko powtarzasz wszystko kolejno z każdym obrazkiem.
- "Jak nalozyc warstwy na siebie? - dzis sie bilam ze zdjeciem slubnym znajomych. Oni od piersi w gore na jednolitym tle. I chcialam zmienic tlo. Jak to zrobic? Ale przy uzyciu warstw. "
Warstwy, to tak jakbyś miała różne rysunki na przeźroczystej folii i nakładała je na siebie. Np. mamy zdjęcie, obrazek, krajobraz: "Pochmurne niebo nad kwitnącą łąką". Jak byś go chciała złożyć z warstw, to najniższą warstwą będzie to co jest najdalej, najgłębiej np. błękitne tło, później brązowa ziemia, trawa, kwiatki, chmury, słońce. Jeżeli masz to wszystko na jednej warstwie, to musisz każdy element obrysować, zaznaczyć, np. brązową ziemię CTR+C i CRT+V i już masz ziemię na osobnej warstwie. Tak poklei każdy element.
Jeżeli okaże się, że "słońce", które jest najwyższą warstwą ma być za chmurami, to klikasz na warstwie "słońce" przytrzymujesz i przeciągasz ją pod warstwę "chmury". I już masz słońce za chmurami.
Jeżeli chcesz zmienić tło na zdj znajomych, to musisz wyciąć znajomych np. narzędziem "lasso" i znowu CTR+C i CTR+V i masz znajomych na nowej warstwie bez tła. Teraz klikasz na "oko" przy warstwie z całym zdjęciem żeby wyłączyć podgląd starego zdjęcia, klikasz na przycisk "utwórz warstwę". Powstaje nowa, najprawdopodobniej biała warstwa. Jeżeli ta nowa warstwa zasłania wyciętych znajomych (jak, to brzmi ;) lol ), to musisz kliknąć na warstwę na panelu "warstwa" i przesunąć ją piętro niżej, czyli pod warstwę ze znajomymi. Będąc cały czas na warstwie z białym tłem wciskasz np. CTR+A, czyli zaznacz wszystko i wybierając np. narzędzie "wiadro z farbą" wlewasz wybrany kolor tła. I już masz znajomych na np. czerwonym tle.
- "Jak nakladac na jedno zdjecie obiekty z roznych warstw?"
Zasada jest taka, że zawsze musisz mieć zaznaczoną, "być" na warstwie na której znajduje się element który chcesz przekopiować, wyciąć, lub cokolwiek innego z nim zrobić. Np. biorąc już nasz przykładowy krajobraz, to jeżeli chcesz z niego przekopiować trawę, to musisz znajdować się na warstwie z trawą a nie na warstwie z chmurami. Jeżeli już jesteś na odpowiedniej warstwie, to wtedy postępujesz tak jak wcześniej opisałam, czyli zaznaczenie, CTR+C, CTR+V i tak tworzysz na jednym zdjęciu obiekty z różnych warstw.
Trochę długa ta moja odpowiedz , mam nadzieję, że coś pomogłam.
Alix napisał(a):Plizz, powiedzcie mi chociaz jak zrobic warstwe z tego samego obrazka, bo mi za cholere nie wychodzi... :chlip:
Kliknij prawym przyciskiem myszy na warstwie i tam otworzy się opcja „powiel warstwę”, wybierz ją i już masz kopię warstwy. Więcej mogę pomóc jutro.
Dzieki :D
Ale PS tym razem trafil na oporna sztuke...
Doszlam do warstw. I mam milion pyttan bo nic mi prawie nie wychodzi. A podrecznik nie zawsze jest dla mnie jasny i zrozumialy...
Stworzylam nową warstwę i... w oknie warstw widze na podgladzie pusta strone. Co zrobic, zeby tam byl obrazek?
Jak zrobic warstwy z np. trzech roznch obrazkow?
Jak nalozyc warstwy na siebie? - dzis sie bilam ze zdjeciem slubnym znajomych. Oni od piersi w gore na jednolitym tle. I chcialam zmienic tlo. Jak to zrobic? Ale przy uzyciu warstw.
Jak nakladac na jedno zdjecie obiekty z roznych warstw?
Przepraszam za ilosc pytan, ale naprawde probowalam sama przez kilka godzin i... jestem zwyczajne odporna na technike...
Alix napisał(a):A czy da się w PS zrobić podpis na zdjęciu? Chodzi mi o : fot. Imie i Nazwisko na wszystkich zdjeciach w katalogu. Jak mozna cos takiego zrobic?
Zainteresuj się akcjami.
http://209.85.135.104/search?q=cache:xBatfXPEJBkJ:www.cyberfoto.pl/edycja-zdjec-ksiazka-on-line/39572-ramki-podpis-w-ps-cs-mini.htm+ps+akcje&hl=pl&ct=clnk&cd=1&gl=pl
http://foto.jogger.pl/2007/12/10/photoshop-akcje/
można, nacisnąć ENTER to zaznaczy ... tylko dojedź tym lassem wokół obiektu tak żeby się spotkać z początkiem
Odpowiedz
W zależności od potrzeb możesz użyć stempla bądź pędzla korygującego, ew. kombinacji kilku metod. O ile się nie mylę, pedzel korygujący dostępny jest dopiero od wersji 7. Dokłaniejszy opis dla cs3 znajdziesz tu: http://help.adobe.com/pl_PL/Photoshop/10.0/WSfd1234e1c4b69f30ea53e41001031ab64-760c.html
Ew. pisz na priv.
rozumiem, ja zawsze robie kolor, bo sepię łatwo zrobić w Photoshopie ;)
Odpowiedz
Silenca dzieki ogromne :D
Zdjecia sa super, normalnie nie widac ze byly czyszczone.
A co do koloru to w takim byly robione.
to ja bym sie przypomniala, skoro czas nadszedl odpowiedni
Moge podeslac??
Wszystko da, u mnie na ślubnych kościelny zawinął zepsuty mikrofon "śliczną" taśmą zielono żółtą, śladu po niej niema a to były początki przygody
... i po zapałkach przy świecach z napisem biedronka też już śladu nie ma ... i tak mam do dziś, kupa ptaka z ławki won, cienie pod oczami 8), brak makijażu 8) ... zrobienie cery gwiazdy 8)
to co moge Ci na meila przeslac??
dzieki ogromne za dobre checi :D
Żabunia napisał(a):dziewczyny, mam prosbe: poprawicie mi jedno zdjecie??
Probowalam sama, ale nie mam tu photo shopa, a w domu bede dopiero w czerwcu, i nici. Chodzi o usuniecie jednego przedmiotu i zatuszowanie plamki.
Da rade?
da rade :) jak nikt wczesniej sie nie zglosi to ja jutro po pracy (czyli po 19tej) moge
dziewczyny, mam prosbe: poprawicie mi jedno zdjecie??
Probowalam sama, ale nie mam tu photo shopa, a w domu bede dopiero w czerwcu, i nici. Chodzi o usuniecie jednego przedmiotu i zatuszowanie plamki.
Da rade?
No może nie koniecznie w czerni ale takie rozbielone a nie szaro szare
OdpowiedzDziewczyny jak w photoshopie przerobić zdjęcie z kolorowego na biało czarne Chodzi mi o to jak je przerobić zeby nie było w odcieniach szarości tylko właśnie kontrastowe w bieli i czerni.
Odpowiedz
Oooo ten temat to cos dla mnie, b. lubie sie w to bawic, ale musze miec duzo czasu, poniewaz mnie to straszne wciaga!
Ostatnio zajmowalam sie moimi zdjeciami kwiatow i zimowym krajobrazem nadmorskim, oto
http://foto.onet.pl/4r412,gs8gy9980g99,u.html
wstawilam moim zdaniem najbardziej udane.
Kathinka dzięki za linki :D
Skorzystałam i wymodziłam takie cuś
przed
po
Ja tez poprawialam stare fotografie, duuuzo zabawy z tym.
podziwiam wasze talenta
Ja bym jeszcze usunęła to co z prawej bo zanadto wpada w oczy.
fagih mędrkując zamiast zrobić ;)
ewasia napisał(a):To moze ktos mi pomoze? Bo che sie pozbyc tego telewizora zza Olafa, nawet nie tyle telewizora co tego co tam akurat leci
Proszę bardzo:
Może nie jest to idealne, ale...
Dżej powtórzę się :lizak:
fagih co z racji lenistwa zazwyczaj tylko korekty kolorów i wyostrzania uzywa. Jak trzeba coś konkretniejszego to faktycznie tutoriale są bardzo przydatne lol
Ja jakiś czas temu ślęczałam nad starą zeskanowaną fotografią rodzinną:
To moze ktos mi pomoze? Bo che sie pozbyc tego telewizora zza Olafa, nawet nie tyle telewizora co tego co tam akurat leci
Agnes, pobaw się High Pass lub Unsharp Mask, do tego kryciem warstwy (dobre rezulaty daje ostrzenie selektywne). Wybór metody i wartości uzależniony jest od motywu. Pokaż może, z czym masz problem.
Odpowiedz
Nabla napisał(a):matylda_zakochana napisał(a):Nabla napisał(a):Jak pisałam - Paint.NET jest darmowy. A PhotoShopa oryginalnego mi dołożyli jak kupowałam scaner.
Jaki skaner? Może i mi dołożą :D
Mustek. Laaata temu :) Teraz już nie ma tak dobrze. A mi stara wersja PS nie przeszkadza.
My za to dostaliśmy jako gratis do naszego sprzętu, który ostatnio kupowaliśmy a był to między innymi Canon MP530 i inny sprzęt komputerowy. Ale to w zaprzyjaźnionym sklepie komputerowym było ;)
A czy któraś z Was wyostrzała bardziej zdjęcie? Jaki sposób się najlepiej sprawdza? Bo mi jakoś nie podoba się zdjęcie, które wyostrzyłam :|
Na mur oporu? Kathinka, na uzbrojona, betonowa sciane ;)
Tlumaczenia nie oczkiwalam, ale na podpowiedz w postaci linkow, tak :D
:prayer: Dziekuje Bardzo!!
Kirka napisał(a):Kathina, ze sie tak zapytam: ze co? lol
Widzę że na mur oporu natrafiłam. Więc napiszę tak, tłumaczyć dokładniej nie będę, bo dziś mi się nie chce i cierpliwości mi brak... ;) i odsyłam do pomocy dołączonej do programu oraz książki, ups... linków:
http://www.fotografia.kopernet.org/photoshop-maski-warstwy.html
http://www.ekursy.pl/photoshop.php
http://www.webphotoshop.pl/index.php?go=tutorials
http://www.fotosite.pl/index.php?title=Specjalna:Allpages
Większość tutoriali pokrywa się z psp, gimp, itp.
Tak, dobrze się domyślasz, nie będę odpowiadać na pytania typu, co to warstwy, krzywe, maski czy też tablet. :)
matylda_zakochana napisał(a):Nabla napisał(a):Jak pisałam - Paint.NET jest darmowy. A PhotoShopa oryginalnego mi dołożyli jak kupowałam scaner.
Jaki skaner? Może i mi dołożą :D
Mustek. Laaata temu :) Teraz już nie ma tak dobrze. A mi stara wersja PS nie przeszkadza.
Nabla napisał(a):Jak pisałam - Paint.NET jest darmowy. A PhotoShopa oryginalnego mi dołożyli jak kupowałam scaner.
Jaki skaner? Może i mi dołożą :D
Swoją drogą - to to jest bardzo przyjemne zajęcie. Jak któraś z Was ma jakąś fotkę to może mi podesłać i w wolnej chwili się nią pobawię i zobaczymy co wyjdzie. Możemy się umówić tak, że zrobimy retusz tego samego zdjęcia równolegle i porównamy efekty. Niech tylko ktoś podrzuci materiał.
Odpowiedz
Kathina, ze sie tak zapytam: ze co? lol
Agnes, DobraC ;) To co? cwiczymy razem?
Nie używam co prawda PS (jak dla mnie do użytku prywatnego zbyt duża cena), jednak obrabiam fotografie w Paint Shop Pro. Najczęściej pracuję z krzywymi i warstwami, sporadycznie z pędzlem leczniczym bądź klonowaniem, czasem wykadruję na nowo. Przy zmniejszaniu do internetu wyostrzam selektywnie przy pomocy tabletu graficznego. W necie znajdziesz ogromną ilość tutoriali opisujących metody uzyskania różnych efektów, tak więc metodą prób i błędów nauczysz się najwięcej. Tym bardziej, że każde zdjęcie jest inne i wymaga odrobinę innej obróbki. :)
Odpowiedz
PhSzopa mam, ale nie umiem obslugiwac.
Dzieki za wskazowke ;)
chyba sie dzis pobawie ;)
DobraC napisał(a):a photoshop jest darmowy? ;) i mozna go skad sciagnac?
bo ja uzywam darmowej picassy ale moje korekty to glownie kadrowanie, ucieplanie, cienie, czasem sepia lub czarnobiale... i w sumie jestem zadowolona ale jakich cudow jak wyciecie kolorowej rzeczy nie ma... mozna fragment zdjecia (albo kolko) zostawic kolorowe reszta czarnobiale, ale oczy kota Nabli mnie powalily...
Jak pisałam - Paint.NET jest darmowy. A PhotoShopa oryginalnego mi dołożyli jak kupowałam scaner.
A kolorowe detale robi się tak samo, jak usuwanie czerwonych oczu - robisz kopię zdjęcia i nakładasz dwie warstwy na siebie. Na wierzch ta główną, pod spód tą z "detalem" - czyli na przykład masz kolorowe zdjęcie z czerwonym odbłyskiem w oczach, kopiujesz je i przerabiasz na czarno-białe. Teraz robisz dwie warstwy na jednym obrazku, na spodzie masz cz-b, na wierzchu kolorowe. Bierzesz jakieś narzędzie do wymazywania i na obszarze tęczówek oka usuwasz kolorowe zdjęcie - przebija czarno-białe i voila - masz czarne źrenice, z zachowaniem kształtu, odbić, itp.
a photoshop jest darmowy? ;) i mozna go skad sciagnac?
bo ja uzywam darmowej picassy ale moje korekty to glownie kadrowanie, ucieplanie, cienie, czasem sepia lub czarnobiale... i w sumie jestem zadowolona ale jakich cudow jak wyciecie kolorowej rzeczy nie ma... mozna fragment zdjecia (albo kolko) zostawic kolorowe reszta czarnobiale, ale oczy kota Nabli mnie powalily...
Jak ktoś szuka darmowego "odpowiednika" PhotoShopa to polecam Paint.NET Podstawowe funkcje są te same.
Odpowiedz
Jeszcze jeden przykład:
Jak się przyjrzysz to zobaczysz, że odbicie w wodzie patrzy gdzie indziej niż postacie na moście ;)
Ja się uczyłam metodą prób i błędów, ale muszę przyznać, że mi najlepiej wychodzi kadrowanie i usuwanie przedmiotów z fotek ale kolory zostawiam do obróbki mężowi.
Kurczę, chciałabym sie nauczyć robic takie cuda :( Z tym programem nie miałam jeszcze nigdy do czynienia choć o nim słyszałam. Czy są gdzieś jakieś instrukcje jak osiągnąć pożądany efekt czy trzeba próbować na czuja
Odpowiedz
Nie mam fotki przed, ale w sumie łatwo sie domyślić - była kolorowa.
Zawsze kadruję zdjęcia - nawet takie z wakacji, poprawiam krzywe kolorów, zwłaszcza "wyciągam" fotki nocne. Do tego często retuszuję cerę ;)
Jedno z pierwszych prób w Psie:
przed:
po:
Jak widać na załączonym obrazku zastąpiłam kolory tylko na czerń i biel oprócz cytryny.
Podobne tematy