• Akna74 odsłony: 17719

    Co dziś jedzą na obiad wasze dzieci?

    Tak sobie pomyslałam ze tak jak na Pychotkach piszemy co mamy na obiad tak moze i tutaj bedziemy podawac co nasze dzieciaki jedza na obiadek? zawsze to jakas inspiracja? co? jak myslicie?Jesli zle umiesciłam watek prosze o przeniesienie na Pychotki ;)Moj Kubus- zupa pomidorowa z pomidorów z puszki i kurczaczka z lanymi kluseczkami.

    Odpowiedzi (312)
    Ostatnia odpowiedź: 2015-03-04, 14:11:14
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
SmartBoy 2015-03-04 o godz. 14:11
0

Dzisiaj u nas będzie zupka pomidorowa z drobnymi kluseczkami a na drugi ziemniaczki z masełkiem,takie jakie synek lubi najbardziej:)

Odpowiedz
Danika 2015-02-13 o godz. 20:53
0

my dzisiaj jadłyśmy faszerowaną cukinię, moje dzieci uwielbiają:)
http://przepisy.ancymonki.pl/faszerowana-cukinia/

Odpowiedz
Nale 2013-10-14 o godz. 12:19
0

U nas zupa krem ziemniaczano-cebulowa ze świeżym tymiankiem oraz risotto z indykiem i cukinią (oszukane, bo bez sera).

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:18
0

U nas dziś gołąbki.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:17
0

Domino napisał(a):Gumiś napisał(a):machnęłam jeszcze jego ulubioną zupę z pulpeta na jutro. :D
dasz przepis? bo brzmi smacznie ;)
Najpierw robię wywar z warzyw. Później dorzucam pulpeciki. Trzeba z chudego mięsa dwa razy zmielonego (oj naszukałam się ja sklepu gdzie mielą na miejscu 8) ) ,jednego jajka i odrobiny bułki namoczonej w wodzie zrobić mikrokotleciki (takie na jeden kęs do buzi). Jak to się trochę pogotuje to dodaję drobno pokrojone ziemniaczki. Na koniec posypuję koperkiem. My też jemy tą zupę razem z Michałkiem, tyle, że doprawiamy sobie na talerzu. :)

Michał dziś je rosół. :D

Odpowiedz
Reklama
Akna74 2013-10-14 o godz. 12:16
0

u nas botwinka na pierwsze a potem chyba racuchy z jabłkiem;-) my posypujemy cukrem i cynamonem;-)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:14
0

u nas racuchy z jabłkami i brzoskwiniami :D

dzięki Kary :D

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:12
0

Gumiś napisał(a):machnęłam jeszcze jego ulubioną zupę z pulpeta na jutro. :D
dasz przepis? bo brzmi smacznie ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:12
0

Carrie napisał(a):Racuchy z jabłkami i brzoskwiniami :lizak:
o jaaacieeee..... :lizak:

lalka_z _cieknącą_ślinką

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:11
0

Racuchy z jabłkami i brzoskwiniami :lizak:

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-10-14 o godz. 12:10
0

U nas dziś leniwe-całkowicie wzgardzone przez Młodego :(

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:08
0

dziś ryba w jakiejś zielonej mazi ;) (brukselki, zielona papryka i pietruszka- tyle miałam w domu :& )

ale już sobie wypatrzyłam w ostatnich wpisach pomysły na najbliższe dni- racuchy :lizak: i żurek :lizak:

Odpowiedz
Asiowa 2013-10-14 o godz. 12:06
0

Olik:) napisał(a):a Patryk od jakiegoś czasu nic nie chce jeść na obiad, żyje śniadaniem i kolacją. Już nie mam siły, dostaję spazmów na myśl o obiedzie.
(Na śniadanie wypija mleko lekko zagęszczone kaszką ryżową - po obudzeniu się, potem na śniadanie zjada - albo i nie - parówkę, jajecznicę, lub wędlinki kawałek - zero chleba ani nic innego. Potem przez cały dzień nic, chyba że z nerwów wymięknę i dam mu danonka - i na kolację kaszę na mleku.) pomocy, boję się że dzieciaka sobie zagłodzę. Najgorsze jest to że on wcale nie wydaje się być głodny i nie chce nic jeść
Jasiola od ponad roku je:
1. rosół
2. chleb z masłem lub chleb bez masła
3. Kotlet z piersi

2 miesiące temu nie jadł rosołu (ma takie zmiany co kilka miesięcy) ale jadł parówki, frytki i jajecznicę

Teraz nie je parówek, frytek i jajecznicy ale je płatki z mlekiem

Na razie się nie zagłodził :) bylismy u lekarza (bo raz że Jasiola je mikroskopijnie mało to jeszcze urozmaicenia zero) obejrzał Jasiolę i stwierdził że wszystko jest dobrze, odwodniony nie jest, do jedzenia nie zmuszać.
Ciężko jest zyć z takim niejadkiem tym bardziej, że do 2 roku życia synek jadł wszystko i miałam nadzieję, że tak już zostanie

Wracając do tematu : u nas dzisiaj będzie rosół z makaronem :)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:05
0

Olo łososia, ziemniaki i brokuły

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:04
0

Żurek, całę jajo ugotowane wrzucone do zupy i pół białej kiełbaski.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:03
0

Dziś rosół z lanymi kluseczkami. O dziwno wciągnął całą michę :O

Olik jakbym czytała o moim synu. :usciski:

Odpowiedz
Olik:) 2013-10-14 o godz. 12:01
0

a Patryk od jakiegoś czasu nic nie chce jeść na obiad, żyje śniadaniem i kolacją. Już nie mam siły, dostaję spazmów na myśl o obiedzie.
(Na śniadanie wypija mleko lekko zagęszczone kaszką ryżową - po obudzeniu się, potem na śniadanie zjada - albo i nie - parówkę, jajecznicę, lub wędlinki kawałek - zero chleba ani nic innego. Potem przez cały dzień nic, chyba że z nerwów wymięknę i dam mu danonka - i na kolację kaszę na mleku.) pomocy, boję się że dzieciaka sobie zagłodzę. Najgorsze jest to że on wcale nie wydaje się być głodny i nie chce nic jeść

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 12:00
0

Dzisiaj Kuba wciągnął gołąbka całego w kapuście włoskiej z sosem pomidorowym, zagryzł wszystko połowa jagodzianki i malinkami, miał dzisiaj apetyt.

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 11:59
0

tia u nas botwinka... i tez to jedzeniem nazwac nie mozna;-(

Odpowiedz
ediee 2013-10-14 o godz. 11:57
0

Zupę kalafiorową i racuchy z konfiturą.
Tylko to JEDZENIE to grubo przesadzone ostatnio:(

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:56
0

U nas dziś rosół z makaronem i porcą mięsa.
Jutro będzie pomidorówa z ryżem ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:55
0

U nas dziś spaghetti. A korzystając z okazji, że Michał śpi od trzech godzin machnęłam jeszcze jego ulubioną zupę z pulpeta na jutro. :D

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:54
0

Maks barszcz ukraiński, Ola krupnik. Na drugie Maks zje ziemniaki z masełkiem i łososia, a Ola same ziemniaczki.

Odpowiedz
matylda_zakochana 2013-10-14 o godz. 11:52
0

ryba pieczona z cukinią i warzywa na parze

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:52
0

kasza gryczana z mięsem gulaszowym duszonym z marchewką, papryką i porem.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:50
0

U nas dziś była wczorajsza pierś indyka w sosie pieczarkowym, ale dla odmiany z kaszą gryczaną. Ogórek bez zmian

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:49
0

Placki ziemniaczane ze śmietana i cukrem, troszeczkę pomidorówki, ale nie specjalnie chciał.

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 11:48
0

a u nas nalesnik z Bakusiem i malinami na pierwsze a na drugie gulasz od wczoraj+ziemniaczki i surówka z marchewki

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:47
0

U nas dziś pierś indyka w sosie pieczarkowym, ziemniaki i ogórek kiszony.
Już nie mogę patrzeć na kiszonki- Oskar toleruje jako surówkę tylko kapustę lub ogórka.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:46
0

wczorajszy obiad (ryba) znowu nie tknięty. :/

dziś naleśniki. jednego już zjadła- bo miał na wierzchu nutellę dla zachęty ;)

zobaczymy czy zje jeszcze na obiad jak wstanie po drzemce. są ze szpinakiem albo z serem do wyboru. może się skusi :)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:44
0

Ogórkowa.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:42
0

Pomidorówka z ryżem.
Ale moje dziecko ostatnio niejadek się zrobiło. Żeby wmusić w niego choć troszkę zupy muszę nieźle kombinować

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 11:41
0

u nas pomidorowa z ryzem od wczoraj a drugie gulasz wołowy+kopytka i fasolka

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:39
0

u nas wedle życzenia - iba ;) (tilapia na parze). do tego ziemniaki i surówka z kiszonej kapusty.

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 11:37
0

pomidorowa oraz schab pieczony, ziemniaki opiekane i surówka z marchewki.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:35
0

U mnie dzisiaj buraczkowa na nóżce z kurczaka, wrzuciłam tez troche kiełbasy wędzonej, Kuba jadł aż mu sie uszy trzęsły.
Drugiego nie było.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:33
0

Ja dzisiaj, jak przykładna matka, zrobiłam zupę pomidorową z laną kluseczką, na drugie placki z jabłkami, a na podwieczorek banana, jabłko i brzoskwinię zmiksowane z twarożkiem. Przy okazji zobaczyłam, ile owoców wchodzi na jeden słoiczek 190 ml, bo Maks właśnie tyle zjada - pół banana, pół jabłka, pół brzoskwini i łyżeczka twarożku. W życiu by nie zjadł tyle w formie nieprzetworzonej:(

Odpowiedz
kasia_kl 2013-10-14 o godz. 11:32
0

Dziś u mnie najprostsze i ulubione danie Marcela placki z jabłkiem.

Myślałam rano że chory jest bo nie chciał jeść no i zrobiłam placki i wyszło na to że on tylko taki kapryśny się zrobił bo placki wsuwał aż mu się uszy trzęsły.

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 11:31
0

up up bo pomysłów brak;-(
u nas dzisiaj halibut z piekarnika i zmieniaczki surówka z marchewki i jabłka. a na pierwsze danie był omlet z parówka i serem.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:30
0

dzisiaj pieczeń rzymska z rodzynkami, a do tego ziemniaki.

inwencja przyzerowa, ale wróciłam wczoraj do domu tuż przed północą i tylko tyle z siebie wykrzesałam...

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:28
0

wyciagam bo pomysłów na obiad mi brak.

podzielcie sie swoimi... natchnijcie biedną matkę ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:27
0

u nas dziś tilapia, brokuły i ziemniaki.
się robią :) , zobaczymy czy lalka zje jak wstanie

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 11:26
0

dziewczyny a rybke ze szpnakiem jak? bo mam ochote spróbowac?

Odpowiedz
MyCHa1981 2013-10-14 o godz. 11:24
0

curiosidad napisał(a):przepis na banany:
do małego garnka wsypujemy łyżkę kako, pół łyżeczki cynamonu i trochę kardamonu (jesli ktos lubi). Zalewamy 250 ml wrzątku. Odstawiamy na 5 min. Następnie gotujemy 15 min.
W naczyniu żaroodpornym układamy (ok.3) przekrojone wzdłuż banany i zalewamy je sosem. Przykrywamy folią aluminiową i pieczemy ok.10-15 min w 180 st.

Tośka zjadła dziś 3 bnany.

czasem dodaje jeszcze lody albo bitą śmietanę albo mascarpone. Co akurat mam :).
Guśka banany olała, ale my z M - no cóż poezja - więcej zostało dla nas ;)
curiosidad banany rewelacja :lizak: - może wrzucisz przepis na Pychotkach

Młoda ma dzisiaj powtórkę z wczorajszego barszczyku i chyba makaron z sosem pomidorowo-parówkowym jej wygeneruje, bo rodzicom należy się zasłużona pizza 8)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:23
0

makaron z sosem i kielbaskami. wiecej nie wiem, sklad sosu na podstawie skladu lodowki sie wygeneruje ;)

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 11:22
0

to dzis podobnie jak wczoraj byl krem z marchewki. na drugie cordon bleu, frytki i warzywa.

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 11:21
0

zapomniałam dodać, że do tych bananów a w zasadzie do kakao i cynamonu dodaje dwie łyżki miodu. Po tym jak dolałam wrzątku tuż przed zagotowaniem. ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:20
0

Ja z kolei rybę wrzucam do naczynia żaroodpornego, wrzucam kawalek masla, koper, cytrynę w plastrach i do piekarnika na ok. 20 minut. tylko to musi być ryba z gatunku suchych, dorsz najlepiej, bo kiedyś wstawila kargulenę bodajże i się biedaczka ugotowala:)

Odpowiedz
TYGRYS 2013-10-14 o godz. 11:19
0

Ja czesto robię łososia w folii .
Folia aluminiowa (srebrna) na to kładę kawałek ryby , posypuje ziołami prowansalskimi (dla mnie jeszcze sól bo bez soli nie potrafię już jeść ) , polewam oliwą z oliwek i łyżeczka wody .
Zawijam rybę w folię zeby nic nie wyciekało i do piekarnika .
Około 20-25 minut w 150st.

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 11:18
0

curiosidad nie badz tajemnicza ;) i mow mi tu jak rybe w folii zrobic? ;)))
i nie smiejcie sie ale noga ze mnie i juz...

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 11:17
0

ta ryba to w folii pieczona a jedynie warzywa na parze ;).
a rybe na parze tez czasem robie. doprawiam fit'em do ryb, cytyną, rozmarynem..podeszwa nie wychodzi ;)

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 11:15
0

natalia25 napisał(a):Akna74 napisał(a):a krem z brokułow i cukini jak robicie?
gotujesz brokuły/cukinię/marchewkę cokolwiek w bulionie warzywnym, można dodać mały serek topiony,miksujesz, doprawiasz i już :D
bulionie warzywnym z kostki? czy wczesniej ugotowanym? sorki

Dziewczyny czy wy wczesniej planujecie takie dania i odpowiednie zakupy? ja normalnie robie codziennie takie :o oczy na to co wy piszecie ;))

to ja prosze jeszcze na drugie bedzie ryba z warzywami got. na parze. Na życzenie. Bopatologicznie bo mi wychodzi jak podeszwa;-((((

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:13
0

Mój jadł dzisiaj gołąbki.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:12
0

naturella Twoją zupę juz przetestowalam (ciut zmodyfikowalam, bo u nas smietana w zupie jest be ;) ) i byla pyszna (dla nas tez starczylo ;) ).

A Marcel dzis mial krupnik, na drugie ziemniaki, buraczki i schab - co zjadl ? 3 lyzki zupy i pol ziemniaka z odrobina buraczkow i wez takiemu gotuj...

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 11:10
0

przepis na banany:
do małego garnka wsypujemy łyżkę kako, pół łyżeczki cynamonu i trochę kardamonu (jesli ktos lubi). Zalewamy 250 ml wrzątku. Odstawiamy na 5 min. Następnie gotujemy 15 min.
W naczyniu żaroodpornym układamy (ok.3) przekrojone wzdłuż banany i zalewamy je sosem. Przykrywamy folią aluminiową i pieczemy ok.10-15 min w 180 st.

Tośka zjadła dziś 3 bnany.

czasem dodaje jeszcze lody albo bitą śmietanę albo mascarpone. Co akurat mam :).

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:08
0

Podam Wam przepis na nietypową pomidorową. Mój Maks uwielbia, a jemu rzadko co smakuje:)

Bardzo drobno kroimy 1 cebulę i 1 marchew, dusimy na lyżce-dwóch masla ok. 10 minut. Do gara, litr wody, puszka pomidorów, maly przecier (puszeczka), 2 kostki rosolowe i niech się gotuje. Ok. 20 minut (marchewka i cebula mają być miękkie), pod koniec dodajemy dużo natki pietruszki (z pol pęczka, albo caly jeśli maly), ok. 150 ml śmietany 30-36% homogenizowanej i laną kluskę (jedno jajko, poltora lyżki mąki pszennej, wymieszać widelcem na gladką masę, ma mieć konsystencję gęstej śmietany, wlewać do zupy gotującej się cienkim strumieniem).

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:07
0

Natalia chyba będziesz moją idolką ;) Nawet nie znam niektorych potraw które ty robisz lol ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:06
0

curiosidad napisał(a):banan pieczony w sosie kakaowo-cynamonowo-kardamonowym
przepis! nie dla Mlodej, mniejsza z nia - ja sie obslinilam ;)

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 11:06
0

deser tez dzis zrobiłam: banan pieczony w sosie kakaowo-cynamonowo-kardamonowym :)

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 11:04
0

na drugie bedzie ryba z warzywami got. na parze. Na życzenie. :)

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 11:03
0

a krem z brokułow i cukini jak robicie?

Odpowiedz
m. 2013-10-14 o godz. 11:02
0

O właśnie może od razu podawajcie przepisy, może coś uda mi się wykorzytać :)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 11:00
0

natalia25 napisał(a):u nas dzisiaj ossobuco
A masz jakis szybki przepis?

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 11:00
0

krem z marchewki. a na drugie cos wymysle.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:58
0

U nas dziisaj zupa ogórkowa - taka mega gęsta i kaloryczna, bo ze śmietaną 36%. Albo mi się wydaje, albo Maks się zaokrąglil ;) ale waga zostala pożyczona, więc nie mogę sprawdzić ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:57
0

natalia25 napisał(a):U nas hitem jest zupa krem z cukinii, krem z pomidorów
dorzucam do tego zestawu jeszcze krem z brokułów (pycha)

w zasadzie cukinię i brokuły Mania toleruje tylko pod taką postacią

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 10:56
0

paluszki krabowe w ciescie a'la Natalia :).
zupy niet. Pózniej beda warzywa gotowane na parze z jakims makaronem.

Odpowiedz
Justa_lublin 2013-10-14 o godz. 10:55
0

u nas dziś zupa jarzynowa i gołąbki...

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:54
0

pulpety w sosie pomidorowo-czosnkowym zostaly zignorowane, wiec zostaja na jutro.

parowka z serem w ciescie francuskim sie piecze.

Odpowiedz
curiosidad 2013-10-14 o godz. 10:53
0

flaki (pierwszy raz) i gulasz z wolowiną, kaszą gryczaną ogórkiem kiszonym i burakami.

Odpowiedz
Dar_ma 2013-10-14 o godz. 10:52
0

Zupka z soczewicą i cielęcinka z puree buraczkowym plus kasza.

Odpowiedz
Justa_lublin 2013-10-14 o godz. 10:50
0

u nas dziś kapuśniaczek i klopsiki w sosie własnym ;) zapewne z kasza lub ziemniakami.

Odpowiedz
MyCHa1981 2013-10-14 o godz. 10:48
0

U nas dzisiaj pomidorowa + klopsy w sosie smietanowo-koperkowym. Az mi wstyd jak pomyślę o moim braku kreatywności. W ramach poszukiwań - może sie komuś przyda: http://babyonline.pl/karmienie.html zaczerpnięte z forum Twoje Dziecko

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:48
0

u nas dzisiaj były cielęce klopsiki z pietruszką + ziemniaczane pure z brokułami.

z zup gotuję dla majki pomidorowa, ogórkowa, rosół, jarzynowa (kalafior, brukselka, fasolka, groszek ziel), sama kalafioriwa.

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 10:47
0

no ja tez racej gotuje albo lekko obsmazem i do wywaru z warzyw wrzucam...

Moje dziecko zawsze wcna zupy po powrocie ze spaceru. No i mam w repertuarze: rosół, pomidorowa, ogorkowa, krupnik, ostatnio barszcz ukrainski. Macie pomysł jeszcze na jakies? to tak naprawde najwieksza i chyba jedyna porcja warzyw jaka wcina moje mlode;-(
Bo drugie danie to juz roznie, marchewka owszem ale brkuły ble...;-((

a dzisiaj był krupnik, na drugie ziemnaczki, mielony w sosie koperkowym i brokuły (jak wcisne, albo schowam za mielonym)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:45
0

mam takie pytanko odnosnie najzwyklejszego w swiecie kleika ryzowego, w jego skladzie jets procz witB1 tylko maka ryzowa, czy moge to rozumiec tak ze jezeli zmiele ryz na make i dorzuce do mleka wyjdzie na to samo? tego nie musze gotowac a tego z tym zmielonym? co myslicie?

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:44
0

klopsiki jak juz (raz na ruski rok) zrobie, to szybko obsmazam a potem dusze.

a dzisiaj w planach gulasz z indyka z jablkami.

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 10:43
0

a te klopsiki smazycie?

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:42
0

igamalczyk napisał(a):Młoda nie zje najeden obiad więcej niz 2 klopsiki
a nie możesz zrobić tak żebyście i wy je zjedli??
a jak nie to zrób z mniejszej porcji
albo zostaw na drugi dzień

chyba jednak mrozić z jajkiem to nie zbyt dobra sprawa.

Odpowiedz
igamalczyk 2013-10-14 o godz. 10:40
0

Młoda nie zje najeden obiad więcej niz 2 klopsiki

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:39
0

igamalczyk napisał(a):Takie klopsiki z jajem można mrozić, prawda?
tego to ja nie wiem bo zazwyczaj robię na już do zjedzenia ale można zamrozić samo mięso.

Odpowiedz
igamalczyk 2013-10-14 o godz. 10:37
0

Takie klopsiki z jajem można mrozić, prawda?

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:36
0

moja Maja llubi królika nie grymasiła przy nim
możesz wziąść większą porcję i zrobić jakieś klopsiki
mięso+jajko+bułka+natka pietruszki

Odpowiedz
igamalczyk 2013-10-14 o godz. 10:34
0

Macie może pomysły na królicze mięso.Dostałam dziś obgotowanego królika w maleńkich porcyjkach dla Patki.Narazie zieliłam kilka porcji i dodałam do zupki,ale śrenio jej to wchodzi...

Odpowiedz
igamalczyk 2013-10-14 o godz. 10:33
0

Ja też słyszałam ,że wątróbki nie wolno maluchom i ciężarnym.Niewiem gdzie to wyczytałam, ale jeszzce bedąc w ciąży...
Ja nie będę dwała wątróbki.
ale smaczne przepisy tu podajecie.Moje dziecko też uwielbia makaron-na wszystkie sposoby i wszelkiej maści zupy.
Na weselu(miała 11mies.) dałam jej łyżeczkę zupki gulaszowej, zeby się rozgrzała(zimno bylo!),a ona w ryk "dajjjj mami"...zjadła pół miseczki!!! Od tamtej pory codziennie gotuję zupy.

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 10:32
0

Shirdal bo to chyba jedno i drugie prawda... ale jak sie da raz na 2 niesiace to chyba nie ma takiego bolu... zreszta i tak nie wiem czy zje. Kiedys sprobował i mu smakowało ale ja mu nie chciałam dac....

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:30
0

wlasnie - jak to jest z watrobka dla maluchow?

bo slyszalam dwie skrajne opinie:

(1) absolutnie nie, bo tam sie kumuluja wszystkie toksyny z organizmu.

(2) zdecydowanie tak, super zrodlo zelaza.

i w sumie jeszcze Mlodej nie dawalam.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:29
0

Tak naprawde to wedzona to tylko w Lebie jadlam ale za to pasjami caly tydzien na zimnej wedzonej tilapii, chyba kilka kilogramow przerobilam. lol

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 10:28
0

a moje wczoraj serem z brokułami wzgardziła... za to parówą nie..;-( eh.. i miej tu zapał do roboty...

dzisiaj pomidorówka a na drugie watrobka z ziemkakami i ogórem- czyli to co my....

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:27
0

o, wedzonej nie widzialam, bedzie sie trzeba rozejrzec ;).

a Mloda do zloba dostala ciag dalszy chili, jak nie zje to sobie w domu szpinak w ciescie wg Naturelli (+feta) zapieczemy.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:25
0

Ja nie Natalia ale powiem pyszna ryba, a juz wedzony filet to niebo w gebie.

Odpowiedz
Akna74 2013-10-14 o godz. 10:24
0

natalia25 napisał(a):Ania jadła dzisiaj tilapie z pieczonym ziemniakiem z fetą i szpinakiem
Natalia co to tilapia? ;)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:24
0

Już poszly ziemniaczki z królikiem i fasolką (na dworze podawane 8) ), a jak wstanie to będzie jadl rosol z wolowiną i laną kluską.

Odpowiedz
MyCHa1981 2013-10-14 o godz. 10:22
0

Młoda wciągnie dziś (o ile zaakceptuje ;) ) duszoną polędwiczkę wieprzową z warzywami + ryż.

Odpowiedz
m. 2013-10-14 o godz. 10:20
0

Młoda sobie sama zażyczyła: 'ysz i koko', czyli kurczak i ryż... mało wyszukane lol

Odpowiedz
MyCHa1981 2013-10-14 o godz. 10:19
0

Jak się cieszę, że wątek znów odkopany :D Już nie mam pomysłów, co wymyślić Młodej na obiad.
Dzisiaj był krupniczek, na drugie niestety parówa (totalnie zabrakło mi pomysłów) :(

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:18
0

a moja pieczen w zlobku olala, po poludniu zrobilam chili i zjadala pieknie.

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:17
0

To mój starszak jadł dziś pulki 8)

Odpowiedz
Gość 2013-10-14 o godz. 10:16
0

Przed spaniem pomidorowa z laną kluseczką, po spaniu fasolowa na gęsto, z drobno pokrojonym boczkiem.

Odpowiedz
m. 2013-10-14 o godz. 10:15
0

Kurcze, Anka zdąży dziś zjeść tylko ogórkową, bo nadal mi śpi

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie