-
karolciabb odsłony: 9123
Jak wygląda rozwiązanie umowy na okres próbny?
Witam!Mam do Was prośbę o poradę i o podzielenie się doświadczeniem.Trzy tygodnie temu podpisałam umowę na trzymiesięczny okres próbny, praca mi się podoba, ale niestety muszę z niej zrezygnować z powodów rodzinnych. Nie mogę czekać do końca trwania umowy próbnej, ale muszę to zrobić teraz.I tu rodzi się moje pytanie- Czy mogę mieć w późniejszych staraniach o pracę kłopoty z tego tytułu, że po 3 tygodniach rozwiązuje umowę bez porozumienia stron? Czy tzn, że dla tej firmy jestem już skreślona? Jak na to patrzą pracodawcy?Proszę o rady, na pewno znajdą się tu osoby, które przeszły podobne doświadczenie, które zajmują stanowiska kierownicze i same przeprowadzają rekrutację?Bardzo proszę o odpowiedzi. Jest to dla mnie bardzo ważne. Za odpowiedzi z góry dziewczyny bardzo Wam dziękuje.
Oczywiście , jesli komus nie zalezy na wymiarze urlopu, nagrody np za staż czy uzyskaniu innych przywilejów pracowniczych nie musi pokazywac swiadectw lol
OdpowiedzWłaśnie. Więc nikt nie może nikogo zmusić, żeby dawał kopie świadectw pracy z poprzednich lat.
Odpowiedz
ale Karolcia, nie bardzo rozumiem o co chodzi, co zle wyglada? Takie jest prawo, to nie jest porzucenie pracy tylko wszystko w porzadku.
Sil, świadectwa daje sie np do udokumentowania prawa do wymiaru urlopu
Oleńka napisał(a):Świadectwo pracy bedzie musiała pokazac przyszlemu pracodawcy wie nie bardzo da sie ukryc
Z tego co wiem taki obowiązek istnieje jeżeli pracownik zakończył pracę w roku X i w tym samym roku podejmuje kolejną.
Moja przyjaciółka wczoraj zrezygnowała z pracy podczas okresu próbnego. Wypowiedziała sama umowę, pracodawca zwolnił ją z obowiązku świadczenia stosunku pracy.
No właśnie Oleńka, też cały czas tak myślałam, że jak pracuje mniej niż 2 tygodnie- to 3 dni, a powyżej 2tygodni- to tydzień. Ale ludziska z byłym kierownikiem z poprzedniej pracy na czele, zaczeli mnie straszyć, że będzie problem, że jak to wygląda itd. No ale przecież zdarzają się jakieś wypadki losowe, że odchodzisz i już, albo atmosfera w pracy nie taka, czy charakter pracy w ogóle nie odpowiada, czy, że to nie to co oczekiwałaś albo 1500 innych powodów.
pozdrawiam
No to masz dwa tygodnie wypowiedzenia i normalnie rozwiazujesz umowe bez kombinowania.
Odpowiedz
Hej na 3mce.
Już rozmawiałam z kierownikiem i okazał się bardzo wyrozumiały człowiekiem. Pozwolił mi się jeszcze zastanowić, bo nie chciałby kończyć współpracy. Ale macie racje, trzeba zawsze mówić prawdę.
A miałam takiego cykora, chyba gorszego niż przed maturą czy obroną.
No nic dziękuje za pomoc. :D
Świadectwo pracy bedzie musiała pokazac przyszlemu pracodawcy wie nie bardzo da sie ukryc
Odpowiedz
Z drugiej strony jesli będziesz pracowała bardzo krótko to nie musisz o tym mówić przyszłym pracodowacom.
Specjalnie wiele nie wniesiesz tym do stażu pracy i doświadczenia, zeby się opłacało. ALe na pewno lepiej jest powiedzieć i być fair, bo świat jest bardzo mały...
Napisałam takego ladnego posta i wcięło
W kazdym razie karolcia, porzucenie to najgorsze co moglabyś robić.
Jesli chcesz być fair to chyba najlepszym wyjściem będzie szczera rozmowa i wyjasnienie powodów swojej decyzji. Szef może się wkurzyć - cóż ma prawo, moze też nie chcieć w przyszłości z Tobą współpracować. Ale wydaje mi się, że tylko w taki sposób możesz załatwić "porozumienie stron". Z drugiej strony, szef też człowiek i może będziesz mogła za jakiś czas wrócić do pracy - zwłaszcza jeśli firma jest z Ciebie zadowolona i podczas rozmowy przekonasz szefa że w tej chwili nie masz innego wyjścia.
A jeśli się nie uda - zawsze możesz złozyć wypowiedzenie i przepracowac tydzień czy dwa. L4 potraktowałabym tu jako ostateczność - zwłaszcza jeśli chciałabyś kiedyś w tej firmie pracować.
Trzymam kciuki :)
Tzn. ja narazie ciemna masa jestem w tych sprawach, bo to dopiero moja druga praca- ja nie chcę porzucić pracy i na przykład olać i na następny dzień, nie iść do niej wcale, tylko złożyć wypowiedzenie i normalnie przepracować tygodniowy okres umowny.
Kurde, głupia jestem, że się na tym nie znam
Pomóżcie dziewczyny.
skoro jestes zdecydowana odejśc to warto spróbowac porozmawiać. jeżeli do tego szczerze powiesz w czym jest problem (choć oczywiście nie musisz) to jeśli jest to rozsądny człowiek to zrozumie. jeśli nie - wtedy wchodzi w grę złożenie np. wiosku o urlop bezpłatny, w ostateczności pójście na zwolnienie lekarskie.
no ale jak juz pisałam najpierw rozmowa a drastyczniejsze rozwiązania to na koniec, bo rzeczywiście porzucenie pracy to najgorsze rozwiązanie .(choć w sumie w przyszłości szukając pracy możesz nie wspominać nigdy o tej pracy, nie pokazywać świadectwa pracy - nie wiem czy to jest do wyśledzenia).
trzymam kciuki by wszystko poszło dobrze!
No ja bym bardzo chciała za porozumieniem stron, ale nie wiem jak się do tego zabrać w rozmowie z kierownikiem, skoro pracuje 3 tygodnie, to obawiam się, że może się wkurzyć.
OdpowiedzA czemu nie możesz rozwiązać umowy za porozumieniem stron? Porzucenie pracy (czyli po prostu przestajesz przychodzić) jest baaaardzo źle widziane przez potencjalnego pracodawcę.
OdpowiedzPodobne tematy
- Jak wygląda rozwiązanie umowy o pracę? 5
- Jak się ma rozwiązanie umowy o pracę na czas nieokreślony do odprawa? 10
- Jak ma się umowa na okres próbny do stażu? 4
- Jak ma się okres wypowiedzenia do podpisania nowej umowy? 8
- Jak się ma okres wypowiedzenia umowy o pracą w stosunku do nowej pracy? 6
- Jak wygląda wzór umowy przedwstępnej? 11