• rusek odsłony: 7366

    Macie ulubione gumy do żucia?

    Hej :) jestem ciekaw, czy macie jakieś ulubione gumy do żucia? są może takie, które wspominacie z czasów dzieciństwa? ostatnio w sklepie przypadkiem zauważyłem gumę center shock, którą się raczyłem za młodu :) były strasznie kwaśne i generalnie sporo śmiechu było z nimi :P muszę przyznać, że trochę mi brakuje donaldów z historyjkami, nawet jeżeli zostały zastąpione przez gumy lepsze w setkach smaków...

    Odpowiedzi (56)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-01-22, 23:11:57
    Kategoria: Kulinaria
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
zuzanna22 2013-01-22 o godz. 23:11
0

Ja gustuję w super miętowych.

Odpowiedz
poohatka 2013-01-21 o godz. 12:07
0

boomer miał fajne smaki pamiętam - na pewno był jabłkowy, chyba cola i na pewno jeszcze taki pół na pół biało-różowy truskawkowo śmietankowy :) :lizak: ale ten w paskach mi się jakoś obleśnie kojarzy sama nie wiem czemu :|

Odpowiedz
Gość 2013-01-21 o godz. 11:50
0

Ofelia napisał(a):MiuMiu napisał(a):Hubby Bubby były najlepsze bo smak długo trzymały i w miarę miekkie były długo, za do turbo twarda jak kamień się robiła

a pamiętacie gumę bum bum Boomer ? to takie długie zawinięte w pudełeczku, że samemu sie urywało kawałek?.. bo kojarzę takie, ale nie wiem czy to o tą chodzi
najpierw wyglądała tak jak turbo, a potem ją wpakowali w ten plastik

Odpowiedz
Amabilis 2013-01-21 o godz. 08:29
0

od kilku lat niezmniennie orbit white :)

Odpowiedz
Ofelia 2013-01-21 o godz. 07:57
0

MiuMiu napisał(a):Hubby Bubby były najlepsze bo smak długo trzymały i w miarę miekkie były długo, za do turbo twarda jak kamień się robiła

a pamiętacie gumę bum bum Boomer ? to takie długie zawinięte w pudełeczku, że samemu sie urywało kawałek?.. bo kojarzę takie, ale nie wiem czy to o tą chodzi

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-01-21 o godz. 04:15
0

Hubby Bubby były najlepsze bo smak długo trzymały i w miarę miekkie były długo, za do turbo twarda jak kamień się robiła

a pamiętacie gumę bum bum Boomer ?

Odpowiedz
Ofelia 2013-01-20 o godz. 05:44
0

Z reguły żuję Winterfresh, rzadziej Orbit, ale jak juz to w drażetkach.

Z dzieciństwa to pamiętam Turbo, Donalda, Shock i Hubbe Bubbe. To były gumy :lizak:

Odpowiedz
Estella 2013-01-19 o godz. 02:56
0

Możesz sobie wyobrazić jaką minę ma narzeczony gdy go wysyłam po zakupy,
zawsze dorzucam mu żeby nie zapomniał o lizakach i gumach dla mnie :)

Odpowiedz
rusek 2013-01-19 o godz. 01:05
0

Troche mi wstyd czasem że taka dorosła baba a gumy dla dzieci kupuje.
nie ma czego się wstydzić! po to są, żeby je wcinać :) muszę przyznać, że do dziś uwielbiam jajka niespodzianki kinder i pani kasjerka, dziwnie na mnie zerka gdy je widzi u mnie w koszyku obok piwa :P przypomniałem sobie, że kiedyś były też gumy wyciskane z tubek, chociaż tych niestety w sklepie nie widziałem :(

Odpowiedz
Estella 2013-01-18 o godz. 10:01
0

U mnie są w takim osiedlowym minimarkecie :)
Troche mi wstyd czasem że taka dorosła baba a gumy dla dzieci kupuje.
No ale skoro nie powstrzymuję się przed zakupem chupa chups moich ukochanych, to te gumy też mogę :lizak:

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-01-17 o godz. 23:56
0

MiuMiu napisał(a):rusek napisał(a):Szkoda, ze juz ich nie ma... :(
ależ są, są :D tylko trzeba poszukać :)
U mnie w spożywczym widziałam całkiem niedawno ;)
O... To poszukam w malych sklepikach. W duzych wybor ograniczony - same Orbity i inne. Tez zreszta dobre, chocby niesmiertelne White'y Orbita lol

Odpowiedz
Gość 2013-01-17 o godz. 23:18
0

rusek napisał(a):Szkoda, ze juz ich nie ma... :(
ależ są, są :D tylko trzeba poszukać :)
U mnie w spożywczym widziałam całkiem niedawno ;)

Odpowiedz
rusek 2013-01-17 o godz. 14:36
0

Szkoda, ze juz ich nie ma... :(
ależ są, są :D tylko trzeba poszukać :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-17 o godz. 13:38
0

Estella napisał(a):A pamiętacie gumy Shock?
Te strasznie kwaśne w smaku?
Jak je żułam to mi buzię na wszystkie strony wykrzywiało ;)
Ale doobre były...
Ach ta jablkowa... I ten soczek w srodku... 8)
Ale ja generalnie lubie kwasne "wynalazki" ;) Szkoda, ze juz ich nie ma...

Odpowiedz
rusek 2013-01-17 o godz. 04:25
0

A pamiętacie gumy Shock?
tak, te są świetne :) jednak mimo, iż te gumowe wynalazki są w sumie smaczne, to jednak bardzo szybko tracą smak, lub zamieniają się w kamień :P więc na dłuższą metę te 'normalne' w listkach i drażetkach są chyba lepsze.

Odpowiedz
Estella 2013-01-16 o godz. 21:08
0

A pamiętacie gumy Shock?
Te strasznie kwaśne w smaku?
Jak je żułam to mi buzię na wszystkie strony wykrzywiało ;)
Ale doobre były...

Odpowiedz
Gość 2013-01-16 o godz. 11:18
0

SkrawekNieba napisał(a):siuda_baba napisał(a):Lexa napisał(a):podobne do tych?

tylko wyciskane jak tabletki, pyyyyyyyyyyycha :)

Tak, te, w opakowaniu a la Bayer Aspirin.
No dobra, to gdzie je mogę kupić i jak się zwą? 8)

Ania - na razie nie wiem, przetestuję, to Ci odpowiem.
w Kauflandzie są takie do wyciskania jak leki :D
u mnie w osiedlowym sklepie też jest - nazywa się Happy Gum, produkcja węgierska, za 10 gum jedyne 1,20zł :)

Odpowiedz
Estella 2013-01-16 o godz. 10:55
0

Te są :lizak:
W środku nadzienie płynne, boskie :D

Odpowiedz
rusek 2013-01-16 o godz. 10:20
0

fajna stronka :D tęcza kolorów, aż się w oczach mieni od tych kolorków :P
z kolei ja zerknąłem na stronkę http://www.airwaves.pl/ strasznie pokręcona wg mnie

Odpowiedz
AGABORA 2013-01-16 o godz. 09:35
0

Nooo wiesz ,babo .Tu .... http://www.sweetsncandy.co.uk/sweets/bubble_gum.htm

Odpowiedz
Gość 2013-01-16 o godz. 09:28
0

Objawiasz mi przedmiot mego pożądania, nie podając szczegółów!

Odpowiedz
AGABORA 2013-01-16 o godz. 09:20
0

siuda_baba napisał(a):Agabora, wezmę Cię na tortury!!!
Z powodu ,iz ??

Odpowiedz
Gość 2013-01-16 o godz. 08:15
0

Agabora, wezmę Cię na tortury!!!
(Tak, takie.)

Odpowiedz
Estella 2013-01-16 o godz. 08:03
0

Wstyd przyznać ale jestem uzależniona od gum, potrafię w godzine wciągnąć jedną paczkę
Uwielbiam każde, winterfresh, Orbit
Najbardziej pastylki właśnie.
Zamiast podjadać, żuję gumy :)

Owocowe też bardzo lubię, te dla dzieci, Orbity różowe :lizak:
Oczywiście w dzieciństwie kulki, donaldy, mamby, hubba-buba i Turbo :lizak:

Odpowiedz
AGABORA 2013-01-16 o godz. 07:38
0

siuda_baba napisał(a):ale były takie gumy w postaci sporych kolorowych kulek, pakowane na zielono, do wyłuskiwania jak lekarstwa. Nie wiem, czy nie czeskie (czechosłowackie). Ktoś kojarzy, o co mi chodzi??? (HELP)

Taaakie ,co nie ?? :lizak:

Odpowiedz
rusek 2013-01-16 o godz. 07:09
0

tak jak sobie obiecałem, nabyłem dzisiaj gumy airwaves o smaku guarany i porzeczki. guaranowa smakuje super muszę przyznać :) bardzo świeża i długo trzyma smak. natomiast porzeczkowa ma smak taniego winka wg mnie :P (bez obrazy)

Odpowiedz
poohatka 2013-01-16 o godz. 05:35
0

Kukuruku pamiętam :) a obrazki miały wafelki Dragoland :D

Odpowiedz
wiśnia_wisienka 2013-01-16 o godz. 04:21
0

Kukuruku jakoś nie pamiętam, ale gumy kulki, donaldy, shoki itd owszem. Jeszcze z takich wynalazków kojarzą mi się oranżadki w proszku.

Jesli już coś żuję to miętowe, owocowych nie lubię.

Odpowiedz
Gość 2013-01-16 o godz. 04:04
0

Sławne kukuruku pisze się - koukou roukou
Moja szwagierka do tej pory ma "złote myśli" i tam ktoś jej wkleił papierek od tego wafelka, ostatnio podziwiałam ;)

Odpowiedz
Gość 2013-01-16 o godz. 03:32
0

WhiteRabbit napisał(a):
I wafelki Kukuruku też pamiętam, ale nic nie wiedziałam, że "coś powodują" lol U mnie nic nie spowodowały... 8)
One miały jakieś naklejki chyba (?)
Ale się sentymentalnie zrobiło. Miały takie jakieś duże obrazki, a wierszyk leciał tak:
Kukuruku są chrupiące,
W szkole, lesie i na łące.
Najsmaczniejsze w świecie, tanie,
Kukuruku powiedz mamie!

I nawet melodię wciąż mam w głowie :)

Odpowiedz
WhiteRabbit 2013-01-16 o godz. 03:26
0

rusek napisał(a):a co do turbo - pamiętacie podniecające informacje o rakotwórczości tych gum?
o tym nie słyszałem, natomiast pamiętam, że swego czasu były batoniki (kukuruku bodajże), o których była jakaś śmieszna piosenka, czego to one nie powodują :P
Pamiętam smak Turbo... Och, jakże cudowny :D Oczywiście obrazki z samochodami zbierałam... ;)


I wafelki Kukuruku też pamiętam, ale nic nie wiedziałam, że "coś powodują" lol U mnie nic nie spowodowały... 8)
One miały jakieś naklejki chyba (?)

Odpowiedz
Gość 2013-01-16 o godz. 03:04
0

jabłkowo-miętowe Koreańskie pastylki - póki co tylko je wcinam

Odpowiedz
aga077 2013-01-16 o godz. 01:24
0

rusek napisał(a):a co do turbo - pamiętacie podniecające informacje o rakotwórczości tych gum?
o tym nie słyszałem, natomiast pamiętam, że swego czasu były batoniki (kukuruku bodajże), o których była jakaś śmieszna piosenka, czego to one nie powodują :P
Pamiętam i kukuruku i turbo, z gum turbo miałam chyba całą kolekcję tych samochodzików lol a potem wymieniałam jak miałam podwójne na jakieś inne. lol
Boże to były czasy, ech 8)
Teraz to tylko i wyłącznie airwaves mięta-eukaliptus albo mamba owocowa :lizak: A te kulki gumy to można kupić jeszcze w moim osiedlowym sklepiku 8)

Odpowiedz
rusek 2013-01-16 o godz. 01:10
0

a co do turbo - pamiętacie podniecające informacje o rakotwórczości tych gum?
o tym nie słyszałem, natomiast pamiętam, że swego czasu były batoniki (kukuruku bodajże), o których była jakaś śmieszna piosenka, czego to one nie powodują :P

Odpowiedz
saskia 2013-01-16 o godz. 00:29
0

airwaves'y porzeczkowe!
w każdych ilościach.
mniam.

gumy kulki widuję czasem.
a co do turbo - pamiętacie podniecające informacje o rakotwórczości tych gum? teraz się zastanawiam, czy to przypadkiem rodzice nie puścili takich plotek, żebyśmy mniej tego wchłaniali. bo to był nałóg. i środek płatniczy w postaci samochodzików na obrazkach :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 12:39
0

Żuć nie żułam, pić nie piłam, za to jadłam cukierki z guaraną, a na bezrybiu... 8)
Naprawdę smaczne, ale ja wiem, do czego to porównać? Mango, papaja itp.???
Chyba trzeba spróbować.

Aha, żułam raz w życiu Juicy Fruit z kaktusem bodaj: fleeeeeeeee. Mam wiejski gust. lol

Odpowiedz
rusek 2013-01-15 o godz. 12:21
0

a pamietacie zwykle balonowy owocowe? takie kostki 1cmx1cm, choilernie twarde i kwasne ale pyszne, balony na cala twarz sie robilo
haha ile to razy trzeba było po nich włosy myć :P miały 'balonowy' potęcjał to prawda :)
a żuliście kiedyś o smaku guarany? widziałem reklamy zarówno jakichś napoi jak i gum do żucia w tym smaku, ale prawdę mówiąc nigdy nie próbowałem i nie mam zielonego pojęcia jak mogą smakować... można do czegoś porównać ten smak?

Odpowiedz
Och 2013-01-15 o godz. 10:38
0

WhiteRabbit napisał(a):dobbi napisał(a):ja lubie zielona orbit i big red (z sentymentu)
Ooo, to tak jak ja 8)
Z tym, że Orbit musi być w pastylkach ;) Bo Big Red są chyba tylko w listkach.
mam indentyczny gust gumowy ;)

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 09:05
0

a pamietacie zwykle balonowy owocowe? takie kostki 1cmx1cm, choilernie twarde i kwasne ale pyszne, balony na cala twarz sie robilo

Odpowiedz
rusek 2013-01-15 o godz. 08:19
0

a czy ktoś pamięta gumy TURBO? Wink
hehe pamiętam jak sie z chłopakami wymienialiśmy samochodami z tych gum :P a kulki, o których piszecie wydawało mi się, że widziałem ostatnio w jakimś automacie koło supersamu. hmm a może to piłeczki kauczukowe były? :P ja osobiście nie przepadam za listkami. drażetek jest więcej i mają mocniejszy smak wg mnie :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 08:05
0

Oprocz wyzej wymienionych, znane byly serie Little Pony, Barbie - z naklejkami wlasnie. Co za czasy... MNIAM :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 05:41
0

siuda_baba napisał(a):Lexa napisał(a):podobne do tych?

tylko wyciskane jak tabletki, pyyyyyyyyyyycha :)

Tak, te, w opakowaniu a la Bayer Aspirin.
No dobra, to gdzie je mogę kupić i jak się zwą? 8)

Ania - na razie nie wiem, przetestuję, to Ci odpowiem.
w Kauflandzie są takie do wyciskania jak leki :D

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 05:30
0

Chcecie mnie wykonczyc ;) Kazda gume bym sobie teraz pozula, ale jak jestem w krajach, w ktorych to jest legalne ;) to cynamonowa, jablkowa, cytrynowa i mocno mietowe. Wole listki niz pastylki :)

Odpowiedz
poohatka 2013-01-15 o godz. 05:02
0

teraz to jak juz - orbit jabcowa. Kiedyś (i nie mogę ich odżałować) - hubba bubba jabłkowa - potrafiłam kilka na raz wziąć do buzi i taką gulę przeżuwać - żeby większy balon był lol

oczywiście wcześniej donaldy i te kulki kolorowe :) a czy ktoś pamięta gumy TURBO? ;) a potem - pierwsze klasy SP - były takie gumy gdzie się naklejki zbierało do albumu i można było np. lalkę wygrać - Chabri - i jeszcze jakieś z małpą były :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 04:28
0

Orbit zielona lub Big Red cynamonowa.

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 04:18
0

to chyba w jakichś osiedlowych sklepikach albo budkach warzywnych trzeba szukać, bo duże markety zdominowane są znanymi markami.

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 04:08
0

Lexa napisał(a):podobne do tych?

tylko wyciskane jak tabletki, pyyyyyyyyyyycha :)

Tak, te, w opakowaniu a la Bayer Aspirin.
No dobra, to gdzie je mogę kupić i jak się zwą? 8)

Ania - na razie nie wiem, przetestuję, to Ci odpowiem.

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 03:50
0

O, takie kulki, ale w innym opakowaniu. I chyba kolory miały mniej intensywne. ;)

Teraz preferuję orbity różne - najlepiej owocowe. :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 03:48
0

podobne do tych?

tylko wyciskane jak tabletki, pyyyyyyyyyyycha :)

a teraz orbit jabłkowy.

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 03:37
0

Blutka napisał(a):Tak, Siuda, kojarzę. 8) Uwielbiałam je. :D Co zabawne - z rok temu je gdzieś widziałam w sklepie nawet. Żałuję, że nie kupiłam.

A zapach gumy Donald mnie prześladuje. Wąchałam te historyjki nałogowo. ;)
Przywiozłam je z Czech, zapomniałam o nich na rok i gdy spróbowałam, to się ich niestety żuć nie dało. Nie wiem, czy to wina długiego leżakowania, czy zmiany gustu? lol

Odpowiedz
Solares 2013-01-15 o godz. 03:33
0

Obecnie "orbity łajty", a z czasów dzieciństwa wymienione przez siudę kulki, a także donaldy (ach te historyjki...). Pamiętam je jako środek płatniczy w szkole.

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 03:24
0

Tak, Siuda, kojarzę. 8) Uwielbiałam je. :D Co zabawne - z rok temu je gdzieś widziałam w sklepie nawet. Żałuję, że nie kupiłam.

A zapach gumy Donald mnie prześladuje. Wąchałam te historyjki nałogowo. ;)

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 03:22
0

Teraz tylko orbity, przeważnie grejpfrut lub wiśnia.
Kiedyś... Kiedyś to były czasy. 8)
Pal sześć Donalda i inne Hubby Bubby, ale były takie gumy w postaci sporych kolorowych kulek, pakowane na zielono, do wyłuskiwania jak lekarstwa. Nie wiem, czy nie czeskie (czechosłowackie). Ktoś kojarzy, o co mi chodzi??? (HELP)

Odpowiedz
WhiteRabbit 2013-01-15 o godz. 03:19
0

dobbi napisał(a):ja lubie zielona orbit i big red (z sentymentu)
Ooo, to tak jak ja 8)
Z tym, że Orbit musi być w pastylkach ;) Bo Big Red są chyba tylko w listkach.

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 03:14
0

ja lubie zielona orbit i big red (z sentymentu)

Odpowiedz
Gość 2013-01-15 o godz. 03:09
0

jak przeczytalam central shock to ślina mi naplynęla do buziii
pamiętam konkursy na najkwaśniejszą minę po tej gumie 8)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie