-
Gość odsłony: 15509
Jak zrobić ciasto marchewkowe?
Wstawiłam ten przepis do galerii potraw - ale myslę że zasługuje na osobny wątek (i nie dostanie mi się za to ;) ) - polecam!Ciasto marchewkowe3 łyżki mleka3 łyżki cukru3 łyżki kakao10 dag masłaNajpierw do miski wbijamy jajka i ucieramy z cukrem na puszystą masę, potem kolejno dodajemy mąkę, proszek do pieczenia, sodą, olej, cynamon i miksujemy. Na koniec dodajemy startą na drobnych oczkach marchew. Ścieram ją na tych małych podłużnych oczkach, nie odciskam z soku - wtedy byłoby za suche. Smarujemy blachą masŁem i wlewamy masą. Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 40 min. w temperaturze 180 st.Kiedy ciasto przestygnie wyjmujemy z blachy i tu zaczyna się zabawa ;) Ciasto należy przekroiś wzdłuż na połowę (czasem nacinam nożem i pomagam sobie nitką), ale najczęście biorę długi ostry nóż i po prostu tnę. Rozdzielamy połowy i przygotowujemy krem budyniowy.2 budynie (te bez cukru) mieszam z 0,5 l mleka i zagotowuję aż zacznie gęstnieć (ale trzymam na ogniu aż zrobi się nie tyle gęste na kamień a trochę jeszcze wodniste), studzę. Kiedy wystygnie wsypuję cukier puder i pokrojone na kostki masło i miksuję. Nie wychodzi mi nigdy gładka masa, ale to i tak nie ma znaczenia podczas konsumpcji ;))) Dodaję jeszcze olejek zapachowy według uznania - ostanio migdałowy.Potem smarujemy dolną część ciasta i składamy całość.Na koniec polewa:Wszystkie składniki polewy wrzucam po prostu do garnuszka i mieszając do całkowitego rozpuszczenia gotują. Jeśli chodzi o masło dodaję jakąś 1/3 część kostki. Kiedy wszystko staje się jednolitą masą (nie należy dopuścić do zagotowania) smaruję wierzch ciasta. Polewa jest dość płynna i szybko zastyga. Całość wkładam do lodówki. Najlepsze jest po kilku godzinach kiedy wszystko stężeje i przejdzie aromatem polewy i kremu.
DobraC napisał(a):Dosia napisał(a):Jedyny minus to taki ze rozwalilam sobie robota
no wlasnie, trzeba bardzo uwazac, bo ja tez sie przez moment zastanawiam, co u licha tak smierdzi... dobrze ze dosc szybko do mnie dotarlo ze to od robota....
No u mnie jakos dziwnie spadlo mieszadlo (kurcze fachowa nazwa mi wyleciala z glowy-glowica) wiec trzeba powalczyc w serwisie :(
Acha ja zawzielam sie na grudki w masie...i troche mocno ja zmiksowalam :( efekt lekko rzadka
:D wiedziałam - kto choć raz je zrobi od razu zostaje jego fanem lol
Odpowiedz
No i ja wczoraj je upieklam, pieknie wyroslo.
Dzis planuje zrobic krem i polewe :)
Jedyny minus to taki ze rozwalilam sobie robota
ciasto znam i polecam :D
przepis pare lat temu podkradlam z restauracji T.G.I Friday's :D
tam kawaleczek kosztuje majatek ;)
na tych zdjęciach pięknie wygląda!
smaka mi na robiłyście!
może jakoś w sobotę uda mi się zrobić....
Właśnie wyciągnełam i pachnie wprost cudownie.... Kiedyś robiłam to ciasto i o nim całkiem zapomniałam, a Ty mi przypomniałaś i teraz cudny zapach cynamonu się unosi w domu :D
Aha, mam jedną uwagę, w gazowym piekarniku zrobiło mi się szybciej niż 40 minut.
A prócz składników podanych, ja do marchewkowca dodaje łyżeczkę imbiru i orzechy...
Właśnie wstawiłam do piekarnika, a już ślicznie pachnie :D szkoda, że jeszcze 40 minut do wyciągnięcia...
Odpowiedz
Ciasto marchewkowe to moje "danie" popisowe
Robie je od lat ,choc w pewnym momencie moja zajawka na ten przysmak osiagnela juz takie rozmiary ,ze po prostu mi sie przejadlo ...
Jednak ostatnio przypomnieli mi o tym przyjaciele (bo oni je uwielbiaja-w moim wykonaniu ,rzecz jasna)
Przepis praktycznie jest podobny do zaproponowanego przez Famke z malymi modyfikacjami
I tak :
Ja dodaje nieco mniej cukru ,marchew sama w sobie ma go sporo...
Nie dodaje budyniu .
Za to pasjami wrzucam mnostwo dodatkow :
Czesto ich sklad sie zmienia ,w zaleznosci od humoru ;)
Zemlone lub posiekane orzechy
Platki migdalow ,pestki dyni ,slonecznika i czego tam jeszcze dusza zapragnie .
Dzieki temu jest bardzo chrupiace ,no i hmmm...takie fajne ;)
A moje ciasto mimo lekkiej slodyczy ,nalezy raczej do "wytrawnych ".
P
DobraC baardzo się cieszę że smakowało :) Fajnie, że można podzielić się takimi pychotami :)
Odpowiedz
zrobilam.
nie liczac faktu ze jedlismy jeszcze cieple - a na zimno, takie "przechodzone" na pewno jest lepsze - SUPER
zrobilam tylko blad z niecierpliwosci bo z ciastem robilam wszystko gdybylo jeszcze gorace.. i wkladajac je juz gotowe na talerz - troche "rozkwasilam"... wiec wybaczcie - zdjec nie wklejam ale PYYYYYYYCHOTKA!!
Famke - dziekuje!
ignarancja napisał(a):a jakiej forky uzyc? prostokatnej (to chyba 20x30) czy okraglej.
piekłam w formie prostokątnej 40 x 25 cm
ignarancja napisał(a):a poza tym ślicznie obrobione i w ogóle śliczne zdjecia. Zdradź w jakim programie obrabiasz zdjecia. I sorry za OT
dziękuję :) Jeśłi chodzi o obróbkę dodana ramka + napis - w użyczonym grzecznościowo photoshopie. Reszta robiona z soczewką raynox
oooo mniam, w sobotę się wezmę do roboty, bo jako prawdziwy królik marchewkę lubiu :D
OdpowiedzWygląda pysznie. Mąż sceptycznie, ale z zainteresowaniem wyraził chęc nabycia składników. Jutro ma wolne, może zrobi.
Odpowiedz
ciasto jest pyszne, ale znam bez kremu
przyjdzie czas żeby spróbować z nim :)
dlaczego mam zepsuty piekarnik, dlaczego mam zepsuty piekarnik , dlaczego mam zepsuty piekarnik...
Famke, takiego mi smaka narobiłaś, że normalnie sie zaśliniłam cała!!! Kiedys muszę koniecznie wypróbować 8)
a poza tym ślicznie obrobione i w ogóle śliczne zdjecia. Zdradź w jakim programie obrabiasz zdjecia. I sorry za OT
z kremem jest bardziej słodkie i nie każdemu własnie odpowiada (takie tradycyjne jest bez kremu) - ja akurat lubię.
Odpowiedz
Z reguły kupuję ze 4-5 średniej wielkosci marchewki i wychodzi 2 szklanki (nie odciskam soku), ciasto wyrabiam w robocie - choć muszę robić przerwy żeby sie nie spalił, co do pieczenia ja robię kombinację ok 25 minut z termoobiegiem i resztę normalnie. Ale bez kombinacji 40 minut - bez termoobiegu.
Marchewkę ścieramy na tych podłużnych, drobnych oczkach.
A zobaczycie jaki aromat w domu będzie po upieczeniu! :D
Ciekawa jestem jak Wam będzie smakowało
Podobne tematy