Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-02-12 o godz. 03:08
0

He he fanatyków nie braukuje i z drugiej strony jak widać:

http://wiadomosci.onet.pl/1549264,12,item.html

nie trzeba być wszechpolakiem żeby bredzić

eh ci Hiszpanie :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-09 o godz. 22:59
0

Heh Justyna, demonstracja jest jedynym sposobem na zwrócenie uwagi na dowolny temat: od podwyżek dla jakieś grupy zawodowej, przez wskazanie na dyskryminację rasową, czy prawa mniejszości homoseksualnej czy protest przeciwko wojnie w Czeczenii, to nie jest jak piszesz wynoszenie problemu na ulicę tylko normalna i przyjęta praktyka w każdym w miarę cywilizowanym spłeczeństwie i tyle. My hetro demonstrujemy swoją seksualność na ulicach codziennie choćby trzymając się za ręce na spacerze więc nie widzę powodu żeby homoseksualiści mieli się ukrywać w swoich domach ze swoją seksualnością
pozdrawiam

Odpowiedz
wiewrióra 2010-02-07 o godz. 03:46
0

Gonick - malym druczkiem mnie zabilo ... lol

Odpowiedz
Gość 2010-02-07 o godz. 00:44
0

zuzanna22 napisał(a):Łatwo krytykować kogoś samemu nic nie robiąc w sprawie i umywając ręce Krytykowanie innych to w naszym kraju już taka przywara.
Wspaniałe!!!
Chciałabym, aby mi to wydrukowali na nagrobku, jeśli umrę jakąs bezmyślną śmiercią

np. w trakcie odsysania tłuszczu rurą od odkurzacza w przydomowym garażu

Odpowiedz
zuzanna22 2010-02-06 o godz. 22:46
0

Łatwo krytykować kogoś samemu nic nie robiąc w sprawie i umywając ręce Krytykowanie innych to w naszym kraju już taka przywara.

Odpowiedz
Reklama
wiewrióra 2010-02-06 o godz. 22:36
0

to ja teraz troche napisze ..
Justyna82 - jezeli uwazasz ze takie demontracje nie mają sensu to moze w końcu odpowiedz na pytanie CO trzeba zrobic zeby:
a) zwrocić na siebie uwagę nie tylko władz ale tez społeczeństwa
b) uświadomić ze istnieje problem

pisać do gazet? pisać listy? petycje?

raz na jakis czas jak jest taka manifestacja oni przypominają o sobie .... wzbudza to rózne uczucia ale przede wszystkim prowokuje dyskusje nad problemem.

łatwo jest skrytykować ale wg mnie jak sie powiedzialo A trzeba powiedziec B .... a ludzi którzy nic innego nie mają do powiedzenia tylko "po co" jest w tym kraju juz zbyt duzo i wbudzają moją niechęć... szczególnie jak jedynym ich argumentem jest zdanie "to nie moja walka"

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-02-06 o godz. 16:27
0

justyna czy Ty masz swiadomosc jaka my mame wladze?

wyobraz sobie, ze chociazby to, ze mozesz siedziec i pisac/uczyc sie tego na co masz ochote zawdzieczasz osobom,
o korych mowiono, ze sa aferzystkami + kilka innych epitetow.

ze powyzsze nie zawsze bylo tak oczywiste jak jest teraz.
przynajmniej w teorii.

ja nie jestem w stanie zrouzmiec jak to mozliwe, ze osoby bedace kobietami, a wiec z zalozenia znajdujace sie w tej gorszej grupie.
a kiedys bedacej faktycznie poza nawiasem spoleczesnywa moga odmawiac innym prawa do tego co wywalczyly dla nich ich poprzedniczki.

wiecej mi sie pisac nie chche bo jezeli dla kogos walka o godne zycie jakiejs grupy nie jest jego walka to norlanie jstem w glebokim szoku :(

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 13:55
0

Justyna82 napisał(a):awangarda w stylu retro napisał(a):ale skad wiesz, ze daje odwrotny skutek?
czytalas jakies opracowania naukowe na ten temat?
a czy odwrotnym skutkiem tego wszytskiego, nie jest sam zakaz jaki owe parady dostają od władz?
no i to jest przyklad logiki! idac dalej tym tropem, odwrotnym skutkiem zlodziejstwa, jest jego zakaz. odrotnym skutkiem skretu w prawo, jest jego zakaz. odwrotnym skutkiem zasmiecania, jest jego zakaz. nie ma za to zakazu prowadzenia wojen, ergo jedynym "sensownym" sposobem demonstracji sa dzialania wojenne. czyli nic, tylko dawac przez leb, jak ktos pierdoluy chrzani. metodete mozna udoskonalic, poprzez samowalenie sie w leb przez osoby chrzaniace glupoty.

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-02-06 o godz. 07:35
0

Justyna82 napisał(a):awangarda w stylu retro napisał(a):ale skad wiesz, ze daje odwrotny skutek?
czytalas jakies opracowania naukowe na ten temat?
a czy odwrotnym skutkiem tego wszytskiego, nie jest sam zakaz jaki owe parady dostają od władz?Ludzie się jednak buntują przeciw takim zakazom i władza coraz częściej musi akceptować owe parady. Małymi kroczkami do przodu.

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 07:29
0

awangarda w stylu retro napisał(a):ale skad wiesz, ze daje odwrotny skutek?
czytalas jakies opracowania naukowe na ten temat?
a czy odwrotnym skutkiem tego wszytskiego, nie jest sam zakaz jaki owe parady dostają od władz?

Odpowiedz
Reklama
awangarda w stylu retro 2010-02-06 o godz. 07:26
0

Justyna82 napisał(a):nie mam zamiaru. to nie moja walka.

i to jest dopiero koniec

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 07:21
0

aga_lub napisał(a):Justyna82 napisał(a):
nie ma jednej metody dobrej na wszystko.
jeśli coś pomogło w jednym, nie znaczy że i w drugim równie dobrze sobie poradzi. czasem trzeba zmienić metodę i nie upierac sie dla zasady, bo kiedys tam sie udalo...
Jak narazie NIKT nie wymyslil NIC LEPSZEGO niż strajk czy manifestacje aby zaprotestować przeciw czemuś i walczyć o lepsze,godne życie!

Ale masz szansę Justna82,aby się wykazać...
Moze jak pomyślisz(!)... to wymyślisz coś innego... 8)
ja?
hahaha
nie mam zamiaru. to nie moja walka.
jakby tak pomysleć , to by się znalały inne metody...
ale po co?
jak "fajnie" jest na "starych"...

koniec.

Odpowiedz
aga_lub 2010-02-06 o godz. 07:17
0

Justyna82 napisał(a):
nie ma jednej metody dobrej na wszystko.
jeśli coś pomogło w jednym, nie znaczy że i w drugim równie dobrze sobie poradzi. czasem trzeba zmienić metodę i nie upierac sie dla zasady, bo kiedys tam sie udalo...
Jak narazie NIKT nie wymyslil NIC LEPSZEGO niż strajk czy manifestacje aby zaprotestować przeciw czemuś i walczyć o lepsze,godne życie!

Ale masz szansę Justna82,aby się wykazać...
Moze jak pomyślisz(!)... to wymyślisz coś innego... 8)

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-02-06 o godz. 07:14
0

ale skad wiesz, ze daje odwrotny skutek?
czytalas jakies opracowania naukowe na ten temat?

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 07:13
0

awangarda w stylu retro napisał(a):Justyna82 napisał(a):jeśli coś pomogło w jednym, nie znaczy że i w drugim równie dobrze sobie poradzi. czasem trzeba zmienić metodę i nie upierac sie dla zasady, bo kiedys tam sie udalo...
czyli co? bo ja jakos nie kumam
no dobrze po raz kolejny to napisze jasno:
uwazm,że pora zmienic metode z marszy, ktore od lat nic nie daja, na cos innego,
bo skoro Solidarności i innym pomogło, to tu daje wręcz odwrotny skutek. czas pomyslec o innej metodzie.
tak skomplikowanie pisze?czy tak skomplikowane mam myslenie?
bo juz nie wiem.

i już chyba zakoncze ten temat, bo serdecznie mam dość, wałkowania tego samego.
:)

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-02-06 o godz. 07:09
0

Justyna82 napisał(a):jeśli coś pomogło w jednym, nie znaczy że i w drugim równie dobrze sobie poradzi. czasem trzeba zmienić metodę i nie upierac sie dla zasady, bo kiedys tam sie udalo...
czyli co? bo ja jakos nie kumam

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 07:06
0

Uważasz więc, że jesli aspiryna pomogła Ci na ból glowy, to pomoże też na porost włosów, wyrostek robaczkowy i kołatanie serca?

nie ma jednej metody dobrej na wszystko.
jeśli coś pomogło w jednym, nie znaczy że i w drugim równie dobrze sobie poradzi. czasem trzeba zmienić metodę i nie upierac sie dla zasady, bo kiedys tam sie udalo...

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 03:25
0

Justyna82 napisał(a):
Pozatym wydaje mi się, że niczego, zaznaczam niczego nie zdziałają za kadencji bliźniaków.
Może warto ten czas przeznaczyc na szukanie pomyslow, by po skonczonej blizniaczej prezydenturze przedstawic je?Może wtedy sie coś uda?
Nic na siłe i nie wszytsko naraz.

Tak teraz myślę, że Solidarnosć nie powinna organizować strajków za komuny. Powinni siedzieć cichutko i czekać az komuna sama przejdzie i wtedy wystąpić ze swoim programem usunięcia... komuny

Albo lekarze, niech nie strajkują o wyższe pensje, tylko niech ten czas, az im pieniądze z nieba spadną przeznaczyć na obmyślanie planu.
I jak juz im spadną, wtedy sie ujawnić, że mieli plan podwyżek

Justyna82, toż to genialne w swej prostocie.

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 03:11
0

Cezary w sumie masz racje.
Każdemu wolno kochac tego, kogo sie chce kochać.
Ale zachowanie jednych wpływa na drugich.
Mam świadomośc, że gej nie chodzi w różowym boa w skórze z powycinanymi dziurami.
Rozumiem, że ludziom o odmiennej orientacji seksulanej jest ciężko. Że są uciemięzeni, źle się czują w sytuacji, gdy są napietnowani.

Ale po co wychodzic ze swoją seksualnością na ulicę?
Myślę, że mogli by znaleźć nieco inne spsoby, by osoby "zainteresowane", które miałby im pomóc, zauważyły i wziely ich probelmy i postulaty za istotne, ważne i godne rozpatrzenia, może obrali złą drogę?
Ale nie można chciec wszytskiego naraz.
Pozatym wydaje mi się, że niczego, zaznaczam niczego nie zdziałają za kadencji bliźniaków.
Może warto ten czas przeznaczyc na szukanie pomyslow, by po skonczonej blizniaczej prezydenturze przedstawic je?Może wtedy sie coś uda?
Nic na siłe i nie wszytsko naraz.

a teraz znów poleci na mnie kubeł, tym razem czerwcowych pomyj..

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 02:20
0

gonick, czapka z glowy, ze Ty to przeczytalas :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 02:02
0

Cezary napisał(a):Konkludując przewrotnie niech geje paradują ile dusza zapragnie ale wara i od pielgrzymek do Częstochowy i z jednego i drugiego naigrywać się nie wolno

wolno, tylko wypadałoby to jakoś uargumentować

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 00:51
0

ha ha, ale fajny wątek dla prostopadłościanka jak ja yupi!!!

A serio, Justyna nie mogę się z Tobą zgodzić, że ludzie nie mają prawa do demonstrowania swojej seksualności w przestrzeni publicznej, Mają i to bez względu na orientację hetero- czy homoseklsualną, bo nawet stanowiąc mniejszość, są obecni na przestrzeni tysięcy lat historii, byli są i będę, dlatego że homoseksualizm nie jest chorobą i aspirynką antyhomo się go nie wyleczy, poza tym miłość do drugiego człowieka jest wartością uniwersalną, niekoniecznie związaną z prokreacją i posiadaniem potomstwa, nieprawdaż? Mam grupę homoseksualnych przyjaciół i wierz mi nie chodzą w skórzanych portkach z wyciętymi dziurami na pośladki i genitalia i nie są zawinięci w różowe boa:) to są zwykli normalni ludzie, jak każdy, fakt że ta kolorowa i widoczna część jest najbardziej widoczna i budzi największe emocje wynika ze specyfiki środowiska i uwarunkowań psychologicznych również (chęci eksponowania swojej odmienności żeby samemu ją zaakceprtować na przykład), ale z tego co wiem od moich przyjaciół z tego się "wyrasta" i żyje się w stałych normalnych związkach i tyle. Faktycznym problemem jest to że homoseksuliści są postrzegani jedynie przez pryzmat tych głośnych i kolorowych młodych ludzi przez większość ludzi i w ten sposób sprytnie szufladkowani przez oponentów, a z drugiej strony są tendencje do wymuszania politycznej poprawności u ludzi o chrześcijańsko-tradycyjnym światopoglądze ( nie mówię tu o fanatykach spod znaku Giertycha) którzy akurat mają prawo uważać że rodzinę tworzy kobieta z mężczyzną i ich potomstwo, ja mam zdanie takie że i w pierwszym (seksualność) i drugim przypadku (religijność i wiara) nikomu do tego jak kto kocha czy jak i w co wierzy bo to każdego człowieka sprawa prywatna jest, i ani jednego ani drugiego wykreślić z przestrzeni publicznej się nie da bo każdy ma święte prawo swoje prywatne sprawy do tej przestrzeni publicznej wnosić i być z tego kim jest dumnym. Konkludując przewrotnie niech geje paradują ile dusza zapragnie ale wara i od pielgrzymek do Częstochowy i z jednego i drugiego naigrywać się nie wolno
Pozdrawiam

Odpowiedz
AGABORA 2010-01-12 o godz. 18:27
0

Kiniak napisał(a):AGABORA napisał(a):Kiniak napisał(a):AGABORA napisał(a):BTW.W lipcu jade na slub .
moi dwaj przyjaciele powiedza sobie magiczne "TAK"
A biedna Justyna pół roku będzie jamę ustną płukać domestosem, jak sobie wyobrazi: "you may kiss the bride" :lizak:
Gdy ja tymczasem saczyc bede wyborne Moet & Chandon za zdrowie mojej ukochanej gejowskiej pary mlodej .Olaboga !
Koniec świata, Panie Dzieju lol
A zeby dodac calej sprawie pikanterii ,nie omieszkam nadmienic iz....
Na owa uroczystosc przybeda :
Rodzice Panow Mlodych
Przyjaciele (wielu nacji) i obu /a nawet trzech orientacji
Pies Panow Mlodych oraz zwierzeta inne
Dzieci przyjaciol
Dzieci chrzestne jednego z Panow Mlodych
Rozwodnicy , single , zamezne i zonaci , oraz pozostajacy w stanie permanentego konkubinatu (vide ja i gach moj personalny)
Heretykow - zero !
Aaaa...i jeszcze bedzie wodospad ,pod ktorym akcja rozgrywac sie bedzie ;)
P.S. Wybieram sie do modystki ,celem zamowienia jakiegos oblednego kapelusza

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 17:45
0

AGABORA napisał(a):Kiniak napisał(a):AGABORA napisał(a):BTW.W lipcu jade na slub .
moi dwaj przyjaciele powiedza sobie magiczne "TAK"
A biedna Justyna pół roku będzie jamę ustną płukać domestosem, jak sobie wyobrazi: "you may kiss the bride" :lizak:
Gdy ja tymczasem saczyc bede wyborne Moet & Chandon za zdrowie mojej ukochanej gejowskiej pary mlodej .Olaboga !
Koniec świata, Panie Dzieju lol

Odpowiedz
AGABORA 2010-01-12 o godz. 16:57
0

Kiniak napisał(a):AGABORA napisał(a):BTW.W lipcu jade na slub .
moi dwaj przyjaciele powiedza sobie magiczne "TAK"
A biedna Justyna pół roku będzie jamę ustną płukać domestosem, jak sobie wyobrazi: "you may kiss the bride" :lizak:
Gdy ja tymczasem saczyc bede wyborne Moet & Chandon za zdrowie mojej ukochanej gejowskiej pary mlodej .Olaboga !

Odpowiedz
matylda_zakochana 2010-01-12 o godz. 16:28
0

hmmm, a co nie tak jest z 7?

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 10:37
0

zaczynam miec wrazenie, ze to jest prowokacja :) science fiction czy inne fantasy, czy to nie Goodkind o swiecie heretykow pisal? nie przypuszczalam, ze taki "argument" padnie w XXI wieku.
bardzo obfity weekend w nauki :)

Odpowiedz
blandine 2010-01-12 o godz. 09:59
0

jagoda napisał(a):To nie jest kwestia tego, że masz odmienne poglądy. To jest tylko i wyłącznie kwestia tego, że kompletnie nie potrafisz prowadzić dyskusji.
dokładnie:))
nie mogłam poprawić postu,bo net mi siadł.....

nie miałam na myśłi odmiennego zdania,poglądu....
stawiaśz sie po prostu teraz w roli ofiary...bo wszytkie krzyczą,ale tak ja jagoda napisała-nie potrafisz prowadzić dyskusji
do wyrażania zdania jest blog...tu sie prowadzi dyskusje

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 08:27
0

Justyna82 napisał(a):nie miałam zamaru prowadzic dyskusji.
wyraziłam tylko swoje zdanie.

Trafiłaś w złe miejsce.. Po prostu załóż sobie bloga - właśnie tam będziesz mogła po prostu wyrażać swoje zdanie

Odpowiedz
MonikaT 2010-01-12 o godz. 07:48
0

Ależ dobbi, nie zrozumiałaś Justy... ona NIE dyskutuje więc po kij jej argumenty?

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 06:01
0

ale zapytana o argumenty, ktore popieralyby Twoje opinie, zamilklas...

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 05:01
0

jagoda napisał(a):To nie jest kwestia tego, że masz odmienne poglądy. To jest tylko i wyłącznie kwestia tego, że kompletnie nie potrafisz prowadzić dyskusji.
nie miałam zamaru prowadzic dyskusji.
wyraziłam tylko swoje zdanie.

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 04:05
0

To nie jest kwestia tego, że masz odmienne poglądy. To jest tylko i wyłącznie kwestia tego, że kompletnie nie potrafisz prowadzić dyskusji.

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 03:48
0

blandine napisał(a):
co do Justyny...to brak mi słów...no comment...
a to nie można miec odmiennego zdanaia w tej kwestii niż wy?
od razu "brak mi słów"?

eh....

Odpowiedz
blandine 2010-01-12 o godz. 03:19
0

odnosząc się do linku-przeczytałam, zgadzam się,że punkt 7 ma błędne założenia, ale generalnei ciekawe:)

co do Justyny...to brak mi słów...no comment...

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 00:39
0

Justyna82 napisał(a):
nie umiem i nie mogę zaakceptowac możliwości brania slubów a już napewno adopcji dzieci.
nie boj sie, pewnie nie doczekasz tego

Odpowiedz
Gość 2010-01-11 o godz. 22:40
0

Nie wiedzialam, ze zyje w swiecie heterykow, bo ze heretykow, to tak...

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-01-11 o godz. 22:37
0

Justyna82 napisał(a):pytałyście czy słyuszałam o maraszach Solidarności itp...słyszałam..ale to moim zdaniem była nieco inna rzecz...
no jak inna?
dlaczego inna?
tamte wydarznie nie zmienily historii?

wytlumacz mi bo ja normlanie zglupialam :o

Odpowiedz
Gość 2010-01-11 o godz. 22:05
0

burza w szklance wody się rozpetała.
ja nie jestem przeciwko odmienności seksualnej..w sensie,że potępiam.
nie umiem i nie mogę zaakceptowac możliwości brania slubów a już napewno adopcji dzieci.
chociaż z drugiej strony, jak sie kogos kocha to chce sie z nim być..w świecie heteryków przeciez jest tyle związków, które nie biora lubu, bo im papierek nie jest potrzebny..czeo nawiasem tez nie rozumiem,ale szanuje decyzje..widocznie nie kochaja sie tak jak twirdza i mam tu znów świadomość,że zaraz kubeł zimnej wody sie na mnie wyleje za to stweierdzenie.

cóż..

wiem też, że sa i taci hmoseksualiści, którzy z racji miłości i prawa chcieliby swoj związek zalegalzować..wiaodomo inna kwestia jest w razie choroby czy śmierci małżonka...

ale adopcja dzieci? wiem, wiem zaraz powiecie,że w związkach heteryków jest wielu ludzi, którzy na dzieci nie zasługują i ,że jakiś certyfikat czy coś by sie przydał akżdemu dorosłemu na "posiadanie" dzieci...by później nie były dzieci pokrzywdzone i nie zyły w patologii..

widziałam raz w tv program o parze geji( czy gejów)?, ktorzy tworzyli zalegalizowane mażeństwo i wychowywali swoje córki, jedna byla jedengo a druga drugiego... żli naprawde zgodnie i rodzinnie....

nie powiem, żebym była tym faktem zdziwiona...nie byłam... (co pewnie was zdziwi)

mimo wszytsko to nie mnie nie przekonuje jakoś..

z samego załaożenia związki homoseksualne nie moga być płodne.
wiem, wiem są związki heteryków, które od samego początku zakladają,że dzieci mieć nie będą..i też w pewnym sensie są "nieproduktywni prokreacyjnie".
zaznaczam,żebyście brały pod uwagę, to,że pewne wyrazy biorę w "", bo później znów mi zarzucicie jakies nieścisłości.

nie znalzłam zlotego środka w tej kwestii.

tez serce mi sie kraje i nerwy mnie biorą jak widze wymachujące laskami babcie, okładające redaktorów tvn i wykrzykujące bzdury na temat Żydów i innych.

pytałyście czy słyuszałam o maraszach Solidarności itp...słyszałam..ale to moim zdaniem była nieco inna rzecz...

nie jestem z tych, którzy pluja i wyszydzają odmienności , kulturowe czy rasowe.

ale pewnych praw jakie probuja wygrac / wynegocjowac homosekualisci nie umiem i nie mogę zaakceptować. może kiedyś mi sie to zmieni...ale na chwilę obecną pewnie zstane nazwana ciemnogrodem...

ale takie mam zdanie.

Odpowiedz
aga_lub 2010-01-11 o godz. 10:22
0

Justyna82 napisał(a):
czy ja muszę robic marsz dla wszystkich tych, którzy czują sie uciśnieni, bo przykładowo sa w mniejszości, która woli ser edamski od sera goudy?

czy musimy isc ulicami miasta i ogłaszac wszytsmik wszem i wobec,że ja jestem taka a taka i wole to od tamtego co inni wolą?
po co?
Zgadzam się z tym,co napisała jagoda.
Dodam tylko tyle,ze kwestia seksualnosci odgrywa ważną rolę w życiu kazdego człowieka.

I myślę,ze podany przez Ciebie przykład(smakoszy sera) ma się nijak do omawianego tematu...
Bo jeśli w ten sposób podchodzisz do tak powaznych spraw i stawiasz je po obu stronach szali...to wcale mnie nie dziwi,ze nie rozumiesz idei...

Wystarczy wyobrazić sobie sytuację:
Czy w Twoim życiu- miłość(a co za tym idzie-również seksualność)odgrywa ważną rolę?
I wyobraż sobie,ze ktoś próbuje zabronić Ci kochać i być z osobą którą kochasz.
Jesteś poniżana i wyśmiewana z tego powodu(choć nie robisz nikomu nic złego).
Po prostu kochasz i nie masz na to wpływu(bo czy mamy tak do końca wpływ na to,ze właśnie tą a nie inną osobę pokochamy?)

Nie robiłabyś wszystkiego aby to zmienić?
Nie walczyłabyś o swoją miłość i godne życie?

Odpowiedz
Gość 2010-01-11 o godz. 08:11
0

AGABORA napisał(a):BTW.W lipcu jade na slub .
moi dwaj przyjaciele powiedza sobie magiczne "TAK"
A biedna Justyna pół roku będzie jamę ustną płukać domestosem, jak sobie wyobrazi: "you may kiss the bride" :lizak:

Odpowiedz
AGABORA 2010-01-10 o godz. 18:11
0

Hmmm...znam kilku gejow ,wiecej nawet niz kilku ...
Wielu tez widywalam tak po prostu -na imprezach ,wakacjach ,w kinie ,na stopie zawodowej ...
Jakos nie przypominam sobie zadnego incydentu z ich udzialem ,nie bylam swiadkiem zadymy ,ktorej byli uczestnikami ...
Za to nagminnie (raz w tygodniu sczegolnie w niedziele),kiedy chcemy wyjechac z garazu ,a akurat msza dobiegla konca -mieszkam vis a vis kosciola, pod naszym adresem sypia sie obelgi ze strony starszych panstwa ,ktorzy wlasnie maszeruja do domu ,a trasa ich spaceru z kosciola wiedzie wlasnie na linii wyjazdu z naszego garazu ..
W tym krotkim acz pouczajacym czasie oczekiwania ,dowiadujemy sie iz :
"Jestesmy banda zlodziei ,chamow skonczonych (znaczy ja i moj gach) ja oczywiscie uprawiam najstarszy zawod swiata ,no a moj gach jest moim osobistym impresario ,w dodatku bandyta i morderca ...." iiii ...dlugo by jeszcze wymieniac .
Wina za ich zachowanie obarczam fakt ,iz pewnie nadal sa pod wrazeniem przyjecia sakramentu .
Wiec owe "komplemeta" oczywiscie z usmiechem kwituje slowami "Dzien dobry ,milego dnia ,szczesc Boze" i ...jedziemy ...

Nie ,zebym generalizowala ....bo znam wieeelu fajnych starszych ludzi i cenie ich ,i uwielbiam
I znam takze kilku srednio sympatycznych gejow ,z ktorymi sie po prostu nie przyjaznie .
I gdybym miala wybierac pomiedzy marszem nadprutych ,pachnacych naftalina moherow i sprochnialych lasek ( do podpierania ,a czesto wykorzystywanych do zgola innych "dydaktycznych " celow) pikietujacych na rzecz wybudowania kolejnego sanktuarium,a zgraja kolorowo ubranych facetow i babek ,ktorzy te sama plec kochaja i chca z tym faktem normalnie zyc ,i funkcjonowac w tym swiecie jak reszta nas -to ja popieram tych ostatnich ...
BTW.W lipcu jade na slub .
moi dwaj przyjaciele powiedza sobie magiczne "TAK"

Odpowiedz
ostryga 2010-01-07 o godz. 04:41
0

Justyna, a powiedzenie o kropli drazacej skale znasz?
Jesli nie, to pozwole sobie je napisac:
Kropla drazy skale nie sila, lecz czestym spadaniem.

Do pewnych przemian potrzebny jest czas - i duzo wysilku. To, ze obecnie nie zauwazasz efektow owych marszow, nie znaczy, ze ich nie bedzie. Wiele rzeczy wydawalo sie dziesiatki lat temu niedorzecznych, nienormalnych - ale dzieki wierze i konsekwencji osob, ktore z tymi przekonaniami walczyly - rowniez w formie marszu - mamy dzis pewne wolnosci, o ktorych dawniej mozna bylo jedynie pomarzyc.

Walka z problemem zaczyna sie od pokazania, ze dany problem istnieje.

Odpowiedz
Gość 2010-01-07 o godz. 00:29
0

Justyna82 napisał(a):ale nada nie wiem po co te marsze, skoro nic dobrego z nich nie ma...
tak wlasciwie to czemu one maja sluzyc, procz zadymie, niesmakowi i ponoc pokazaniu sie?
Justyna o Solidarnosci slyszalas? o sufrazystkach slyszalas? o 'Head for Edinburgh'? o marszach w 1969 w USA moze slyszalas? jak nie slyszalas, to poczytaj. im wiecej, tym lepiej. lektura powinna Ci pomoc zrozumiec.

Odpowiedz
Liberales 2010-01-06 o godz. 17:00
0

dobbi napisał(a):Liberales napisał(a):jak już stanę się marginesem społecznym, to chroń mnie panie od takich pracowników socjalnych
OT, Liberales, nie trzeba byc marginesem spolecznym od razu :)
;)

Odpowiedz
Gość 2010-01-06 o godz. 07:15
0

Justyna82 napisał(a):ja chce wiedzieć nadal po co sa te marsze, bo mnie wasze znów argumenty nie przekonują.
według mnie, nic nie dają...a właściwie daja ale odwrotny skutek od zamierzonego...
Według Ciebie. A może jednak komuś coś dają?
Może dla kogoś jest ważne, że nie musi się kryć ze swoją orientacją seksualną?
Może coś mu to daje, że może stanąć w grupie podobnych do niego osób? Poczuć, że takich osób jest więcej?
I że inni, niekoniecznie homoseksualiści, się z nim solidaryzują?
To, że Ty nie widzisz w tym sensu nie znaczy, że go nie ma...

Odpowiedz
Kerala 2010-01-06 o godz. 07:02
0

Widac mam problemy z rozumieniem tekstu pisanego, ale faktycznie ogarnięcie intelektualne Twoich wypowiedzi w tym wątku sprawia mi sporą trudność.
Ściśle rzecz biorąc otrzymałaś kilka odpowiedzi na pytanie po co są te marsze, a to czy czujesz się przekonana to zupełnie inna historia i jakby nie nasz problem. My za to nie otrzymałyśmy ani jednej odpowiedzi na nasze pytania, a są to w kolejności:
K2 napisał(a):to ja odwroce moze pytanie i sie zapytam o inne, skuteczne i dozwolone prawnie sposoby zwrocenia uwagi na dany problem?
Jagoda napisał(a):A jaki sposób byłby Twoim zdaniem odpowiedni?
(tu przepraszam, właściwie odpowiedź się pojawiła i brzmi ona "nie wiem, jakiś inny")

dalej: Gonick napisał(a):Justyna, a jakie jest Twoje zdanie na temat kampanii "niepełnosprawni - pełnosprawni w pracy" i tekst gościa na wózku, ze nie chce nic za darmo, chce prace??

zwraca na siebie uwage? sztuczne halo robi?
czy moze w jakis sposób czuje się dyskryminowany?
znów Jagoda: Jagoda napisał(a):Czym w kontekście tej dyskusji różni się reklama o niepełnosprawnych w pracy od marszu równości?
i znów Jagoda: Jagoda napisał(a):Jakie to są te "hasła niesmaczne"? I ilu widziałaś w marszu równości "ostentacyjnie całujących się" gejów?
potem ja z tym samym pytaniem: Kerala napisał(a):a na ilu marszach byłaś, że te hasła niesmaczne widziałaś i powszechną wymianę płynów ustrojowych?
dobra, dalej mi się nie chce cytowac, przepraszam. W tzw. międzyczasie monologowałyśmy sobie do ściany tłumacząc, dlaczego organizuje się pikiety, marsze i manifestacje (Aleba, Gonick, ja).

po czterech stronach wątku czytam, że Ty "nadal chciałabyś wiedzieć po co są marsze" i nie ukrywam, nieco dziwi mnie, że umknęła Ci cała argumentacja, której właściwie trudno nie zauważyć, ale za to zauważyłaś słowo "beton", które nie odnosiło się do nikogo personalnie.
Tak samo widzisz "niejasności spowodowane brakiem zrozumienia tekstu", ale nie widzisz, że od trzech stron okazujesz nam lekceważenie zupełnie jawnie ignorując nasze pytania i próby zrozumienia Twojego stanowiska.

Wobec powyższego zastanawiam się nad tym, jakie są granice dobrej woli w dyskusji i czy powinnam się już poczuć usprawiedliwiona nie znajdując jej w sobie ani grama.

kerala

Odpowiedz
fjona 2010-01-06 o godz. 06:49
0

pomyje jeśli nie zauwazyłas różnią się prawami.
a beton możemy zamienić na kamień bo nie odpowiedziałaś na żadne z postawionych pytań.
Justyna82 napisał(a):tak było zawsze i tak niestety będzie. wiadomo. Pytanie, więć: Po co ?
tym wszczełaś dyskusję i nie odpowiadasz, a argumenty, że "zawsze tak było" są powiedzmy z epoki kamienia łupanego i powiedzmy, że uwłaczają troche naszej inteligencji.

Odpowiedz
Gość 2010-01-06 o godz. 06:45
0

Justyna82 napisał(a):ja chce wiedzieć nadal po co sa te marsze, bo mnie wasze znów argumenty nie przekonują.
według mnie, nic nie dają...a właściwie daja ale odwrotny skutek od zamierzonego...
a po co sa manifestacje gornikow, nauczycieli i innych grup...hm powiedzmy spolecznych? po co?

Odpowiedz
Gość 2010-01-06 o godz. 06:44
0

Liberales napisał(a):jak już stanę się marginesem społecznym, to chroń mnie panie od takich pracowników socjalnych
OT, Liberales, nie trzeba byc marginesem spolecznym od razu :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-06 o godz. 06:37
0

Ja nadal czekam na odpowiedź ;)
jagoda napisał(a):Justyna82 napisał(a):ale niesmak jest, gdy idący w owym marszu oscentacyjnie się całują, wypisuja hasła niesmaczne...
Jakie to są te "hasła niesmaczne"? I ilu widziałaś w marszu równości "ostentacyjnie całujących się" gejów?

Odpowiedz
Gość 2010-01-06 o godz. 06:26
0

Aleba napisał(a):Justyna82 napisał(a):tak wlasciwie to czemu one maja sluzyc, procz zadymie, niesmakowi i ponoc pokazaniu sie?
A co do zgorszenia i obrażania uczuć - mnie na przykład gorszą babcie w moherowych beretach wykrzykujące obelgi do kamer i dziadkowie rzucający się z podniesionymi pięściami na dziennikarzy - w obronie "jedynie słusznego" światopoglądu i porządku świata.
...
a myslisz,że mi sie krew nie burzy jak to widzę?
widze,że tu pewne niejasności(chyba sposowdowane niedoczytaniem,lub brakiem zrozumienia tekstu podyktowane).

ja chce wiedzieć nadal po co sa te marsze, bo mnie wasze znów argumenty nie przekonują.
według mnie, nic nie dają...a właściwie daja ale odwrotny skutek od zamierzonego...

gdzies tam mi sie mignęło nazywanie ludzi odmiennego zdania niz wasze "betonami"- nie pamietam kto tak napisal, malo istotne...

ale czyz to takie poprawne?

Odpowiedz
Liberales 2010-01-06 o godz. 05:07
0

jak już stanę się marginesem społecznym, to chroń mnie panie od takich pracowników socjalnych

Odpowiedz
Corgi 2010-01-06 o godz. 02:41
0

ziutka napisał(a):Justyna82 napisał(a):goncik!
jestem pracownikiem socjalnym, wiec twoje pytanie wydaje sie byc samo przez sie bez sensu.

co do biali czarni itd..
miałam na mysli skrajności, tak jak ciemno, jasno, półmrok.
Justyno, moge, prosze bardzo, moge sobie z tego notatki dla potomnosci zrobic? Takich skrajnosci, jakom zywa jeszcze nie widziala :D
Pomroczność jasna ???? lol lol lol
Kerala, :supz:

Odpowiedz
Gość 2010-01-06 o godz. 02:18
0

Kerala napisał(a):a na ilu marszach byłaś, że te hasła niesmaczne widziałaś i powszechną wymianę płynów ustrojowych?
Ja byłam na jednym. I, kurczę, nie całowali się
Biednemu to zawsze wiatr w oczy...

buhahahah

Kerala :brawo:

... przeczytałam ...

Odpowiedz
Gość 2010-01-06 o godz. 02:01
0

Justyna82 napisał(a):goncik!
jestem pracownikiem socjalnym, wiec twoje pytanie wydaje sie byc samo przez sie bez sensu.

co do biali czarni itd..
miałam na mysli skrajności, tak jak ciemno, jasno, półmrok.
Justyno, moge, prosze bardzo, moge sobie z tego notatki dla potomnosci zrobic? Takich skrajnosci, jakom zywa jeszcze nie widziala :D

Odpowiedz
ola78 2010-01-06 o godz. 00:04
0

Z ciekawoscia przeczytałam...

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:35
0

mialam sie nie odzywac...
justyna, Twoja "argumentacja" mnie sponiewierala

dobbi-pracownik socjalny w stanie spoczynku. czuwaj!

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:30
0

Justyna82 napisał(a):Kerala napisał(a):Nie zauważyłam jednak, abyś choć do jednego z argumentów się ustosunkowała :D
ano sie nie ustosunkowałam....
:mur:

Odpowiedz
Kerala 2010-01-05 o godz. 23:29
0

Justyna82 napisał(a):Kerala napisał(a):a na ilu marszach byłaś, że te hasła niesmaczne widziałaś i powszechną wymianę płynów ustrojowych?
Ja byłam na jednym. I, kurczę, nie całowali się
Biednemu to zawsze wiatr w oczy...

kerala

ps. dla porzadku dyskusji stwierdze, ze aktualnie trzepiemy trzecią stronę skryptu na temat pozytywnych skutków podejmowania działań w obronie mniejszości. Nie zauważyłam jednak, abyś choć do jednego z argumentów się ustosunkowała :D
ano sie nie ustosunkowałam....
aha. cieszę się, że przynajmniej w tym jesteśmy zgodne :D
Właściwie mój błąd, bo ja myślałam, że Ty chcesz podyskutowac, a Ty się po prostu chciałaś zwierzyć.

kerala

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:27
0

Justyna82 napisał(a):
zawsze jak już pisalam bedzie tak,że jednym sie podoba jedno a drugim drugie
I zawsze tez bedzie tak, że ktoś taki jak Ty odmówi prawa drugim do głosu, bo to pierwsze jest "od zawsze" i powszechnnie akceptowane przez cenzus zasiedzenia.

Taki już jest los grup dyskryminowanych, ze muszą walczyć o swoje, bo zauważyli, ze nie ma dla niech miejsca w społeczeństwie, a jeśli jest to dalece nierówne i niesprawiedliwe. I dotychczas przyjęte ramy już nie wystarczają, trzeba je zburzyć i zbudowac nowe.

Jeszcze 100 lat temu nikt nie mówił głośno o prawach kobiet np. do głosowania czy do prawa czynnego czyli do bycia wybieranym w wyborach. 100 lat temu normą było, iż nie głosują i nie kandydują. Dziś norma jest odwrotna.

Okazuje się więc, ze nie ma pojęcia "normalne"
A stwierdzenie "bo tak było od zawsze" nie jest żadnym argumentem.

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:23
0

Justyna82 napisał(a):tak wlasciwie to czemu one maja sluzyc, procz zadymie, niesmakowi i ponoc pokazaniu sie?
Pokazaniu, że sytuacja homoseksualistów w Polsce to jakiś problem?
I że problem ten nie dotyczy pojedyńczych osób, ale dość sporej grupy społecznej?

A co do zgorszenia i obrażania uczuć - mnie na przykład gorszą babcie w moherowych beretach wykrzykujące obelgi do kamer i dziadkowie rzucający się z podniesionymi pięściami na dziennikarzy - w obronie "jedynie słusznego" światopoglądu i porządku świata.
I np. marsze narodowościowców.
I też wolałabym, żeby tego nie było. Tylko - niezależnie od tego jak bardzo mi się to nie podoba - trudno odmówić ludziom prawa do manifestowania swoich poglądów...

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:23
0

Kerala napisał(a):a na ilu marszach byłaś, że te hasła niesmaczne widziałaś i powszechną wymianę płynów ustrojowych?
Ja byłam na jednym. I, kurczę, nie całowali się
Biednemu to zawsze wiatr w oczy...

kerala

ps. dla porzadku dyskusji stwierdze, ze aktualnie trzepiemy trzecią stronę skryptu na temat pozytywnych skutków podejmowania działań w obronie mniejszości. Nie zauważyłam jednak, abyś choć do jednego z argumentów się ustosunkowała :D
ano sie nie ustosunkowałam....

Odpowiedz
Kerala 2010-01-05 o godz. 23:22
0

a na ilu marszach byłaś, że te hasła niesmaczne widziałaś i powszechną wymianę płynów ustrojowych?
Ja byłam na jednym. I, kurczę, nie całowali się
Biednemu to zawsze wiatr w oczy...

kerala

ps. dla porzadku dyskusji stwierdze, ze aktualnie trzepiemy trzecią stronę skryptu na temat pozytywnych skutków podejmowania działań w obronie mniejszości. Nie zauważyłam jednak, abyś choć do jednego z argumentów się ustosunkowała :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:21
0

Justyna82 napisał(a):ale niesmak jest, gdy idący w owym marszu oscentacyjnie się całują, wypisuja hasła niesmaczne...
Jakie to są te "hasła niesmaczne"? I ilu widziałaś w marszu równości "ostentacyjnie całujących się" gejów?

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:16
0

gonick napisał(a):jagoda napisał(a):Justyna82 napisał(a):goncik!
jestem pracownikiem socjalnym, wiec twoje pytanie wydaje sie byc samo przez sie bez sensu.
Dlaczego bez sensu? Czym w kontekście tej dyskusji różni się reklama o niepełnosprawnych w pracy od marszu równości?
Jagoda, bo tutaj pojawia się subiektywna ocena sytuacji - coś mnie nie dotyczy, wiec jest bez sensu, ale jak juz problem widze, bo mam w pracy, na podwórku i u pani Jadzi z 3 pietra, to juz inna rozmowa, są jacyś LUDZIE, a nie jacys tam ONI z telewizji i nie warto sie zastanawiac, bo "taki jest świat"
nie zgadzam się.

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:14
0

zgorszeniem i niesmakiem ogólnie rzecz biorąc.

żeby było jasne, do człowieka innej orientacji seksualnej czyt. hmoseksualisty osobiście nie mam nic. coz on mi zrobil?
ale niesmak jest, gdy idący w owym marszu oscentacyjnie się całują, wypisuja hasła niesmaczne...i badz co bądz nie sa tacy bez winy, bo tez obrażają uczucia innych..

zawsze jak już pisalam bedzie tak,że jednym sie podoba jedno a drugim drugie.

ale nada nie wiem po co te marsze, skoro nic dobrego z nich nie ma...
tak wlasciwie to czemu one maja sluzyc, procz zadymie, niesmakowi i ponoc pokazaniu sie?

Odpowiedz
Kerala 2010-01-05 o godz. 23:14
0

Zauważę tylko, że posługiwanie się argumentem "do tej pory sa i zwolennicy stwierdzenia,ze kobiety do szkol isc nie powinny...i będą...
taki świat.... " aby obronić tezę "dajmy se siana, samo się zrobi" jest całkowicie błędne, bo gdyby Olimpii de Gouges nie zdekapitowano, a Pankhurst nie założyłaby Unii Kobiet, to pewnie samo by się jednak nie zrobiło.
Tłumacząc na prostszy: nie masz żadnej pewności, Justynko, że gdyby w przeszłości nie podjęto szeregu działań, nie zorganizowano pikiet, marszów itd., Twoje poniedziałkowe popołudnie wyglądałoby tak, jak wygląda obecnie, czyli dzielisz się z nami swoimi refleksjami nt. bezsensowności podejmowania działań w obronie mniejszości.
Dywagując: gdyby jednak tamtym paniom się nie chciało i wyznawałyby podobny do Twojego światopogląd, być może dziś byłabyś matką trojga dzieci (czwarte świętej pamięci zeszło na biegunkę w niemowlęctwie, bo będąc niedouczoną gospodynią domową nie zetknęłaś się nigdy z problematyką opieki nad niemowlętami) i właśnie gotowałabyś męzowi wracającemu z szychty pożywny gulasz z brukwi.

kerala

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:12
0

jagoda napisał(a):Justyna82 napisał(a):goncik!
jestem pracownikiem socjalnym, wiec twoje pytanie wydaje sie byc samo przez sie bez sensu.
Dlaczego bez sensu? Czym w kontekście tej dyskusji różni się reklama o niepełnosprawnych w pracy od marszu równości?
Jagoda, bo tutaj pojawia się subiektywna ocena sytuacji - coś mnie nie dotyczy, wiec jest bez sensu, ale jak juz problem widze, bo mam w pracy, na podwórku i u pani Jadzi z 3 pietra, to juz inna rozmowa, są jacyś LUDZIE, a nie jacys tam ONI z telewizji i nie warto sie zastanawiac, bo "taki jest świat"

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:09
0

Justyna82 napisał(a):goncik!
jestem pracownikiem socjalnym, wiec twoje pytanie wydaje sie byc samo przez sie bez sensu.
Dlaczego bez sensu? Czym w kontekście tej dyskusji różni się reklama o niepełnosprawnych w pracy od marszu równości?

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:08
0

Justyna82 napisał(a):goncik!
jestem pracownikiem socjalnym, wiec twoje pytanie wydaje sie byc samo przez sie bez sensu
??

a ja jestem nie jestem pracownikiem socjalnej i Twoja odpowiedz wydaje mi sie sama przez się bez sensu.
Co Ty w ogóle pleciesz, Justyna???

Odpowiedz prosze na moje pytanie.

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:06
0

goncik!
jestem pracownikiem socjalnym, wiec twoje pytanie wydaje sie byc samo przez sie bez sensu.

co do biali czarni itd..
miałam na mysli skrajności, tak jak ciemno, jasno, półmrok.

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:05
0

Przecież to jasne: tak było zawsze, tak będzie, niepotrzebnie robi się szum..

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:04
0

Justyna82 napisał(a):"tak było zawsze i tak bedzie"= mam na mysli to,że zawsze,ale to zawsze będą ci tzn. biali i ci czarni... i ci kolorowi....

taki jest świat.
do tej pory sa i zwolennicy stwierdzenia,ze kobiety do szkol isc nie powinny...i będą...
taki świat....

a przez te marsze robią sobie zdaniem wielu, wiecej szkody niz korzysci..
Justyna, a jakie jest Twoje zdanie na temat kampanii "niepełnosprawni - pełnosprawni w pracy" i tekst gościa na wózku, ze nie chce nic za darmo, chce prace??

zwraca na siebie uwage? sztuczne halo robi?
czy moze w jakis sposób czuje się dyskryminowany?

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:03
0

Justyna82 napisał(a):do tej pory sa i zwolennicy stwierdzenia,ze kobiety do szkol isc nie powinny...i będą...
taki świat....
Ciekawe czy miałabyś taki sam pogląd, gdybyś nie mogła chodzić do szkoły, bo jesteś kobietą. Albo gdybyś była szykanowana z tego powodu, że jesteś heteroseksualistką...

Justyna82 napisał(a):bilai, czarni i kolorowi nie miałam ma mysli rasy.
Bo nie wytrzymam.. A co to Twoim zdaniem jest, jeśli nie rasy?

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:52
0

Justyna82 napisał(a):"tak było zawsze i tak bedzie"= mam na mysli to,że zawsze,ale to zawsze będą ci tzn. biali i ci czarni... i ci kolorowi....

taki jest świat.
do tej pory sa i zwolennicy stwierdzenia,ze kobiety do szkol isc nie powinny...i będą...
taki świat....

a przez te marsze robią sobie zdaniem wielu, wiecej szkody niz korzysci..
bilai, czarni i kolorowi nie miałam ma mysli rasy.

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:51
0

jagoda napisał(a):A jaki sposób byłby Twoim zdaniem odpowiedni?
nie wiem jakis inny...

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:51
0

"tak było zawsze i tak bedzie"= mam na mysli to,że zawsze,ale to zawsze będą ci tzn. biali i ci czarni... i ci kolorowi....

taki jest świat.
do tej pory sa i zwolennicy stwierdzenia,ze kobiety do szkol isc nie powinny...i będą...
taki świat....

a przez te marsze robią sobie zdaniem wielu, wiecej szkody niz korzysci..

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:49
0

A jaki sposób byłby Twoim zdaniem odpowiedni?

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:47
0

K2 napisał(a):ekhem, Justyna, Ty sie tak na powaznie pytasz? to ja odwroce moze pytanie i sie zapytam o inne, skuteczne i dozwolone prawnie sposoby zwrocenia uwagi na dany problem?
moim zdaniem to oni zwracaja na siebie w ten sposób uwagę, a i owszem...ale w odwrotny sposob niz by chcieli..

tak pytam poważnie, bo dla mnie to niezrozumiałe.

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:43
0

ekhem, Justyna, Ty sie tak na powaznie pytasz? to ja odwroce moze pytanie i sie zapytam o inne, skuteczne i dozwolone prawnie sposoby zwrocenia uwagi na dany problem?

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:39
0

Justyna82 napisał(a):Po co są organizowane marsze mniejszości?
Co za tym idzie kontratak sie rodzi od razu od mlodziezy wszechpolskiej
i awantura gotowa?
tak było zawsze i tak niestety będzie. wiadomo. Pytanie, więć: Po co ?
Właśnie po to, żeby za jakiś czas było inaczej. Bo gdyby mieć do wszystkiego podejście "tak było zawsze i tak niestety będzie", to (na przykład) nie miałabyś dzisiaj prawa wyborczego.

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:28
0

wytłumaczcie mi jedną rzecz, ktorej nie rozumiem:
Po co są organizowane marsze mniejszości?
Co za tym idzie kontratak sie rodzi od razu od mlodziezy wszechpolskiej
i awantura gotowa?
tak było zawsze i tak niestety będzie. wiadomo. Pytanie, więć: Po co ?

czy ja muszę robic marsz dla wszystkich tych, którzy czują sie uciśnieni, bo przykładowo sa w mniejszości, która woli ser edamski od sera goudy?

czy musimy isc ulicami miasta i ogłaszac wszytsmik wszem i wobec,że ja jestem taka a taka i wole to od tamtego co inni wolą?
po co?

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 22:09
0

dobre, podoba mi sie,choc argumentacja w punkcie 7 jest słaba

i zgadzam sie z Jagodą, ze taka argumentacja jest dla ludzi, którzy juz to wiedzą, dla betonów nie ma argumentacji odpowiedniej

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 21:59
0

punkt 2 ma blad zalozeniowy, punt 7 - porownanie jest nieadekwatne, co za tym punkt 10 tez sie kupy nie trzyma. ale musze przyznac, zew jest to wyjatkowo piekny przyklad demagofgii w starym, dobrym znaczeniu :love:

Odpowiedz
Kerala 2010-01-05 o godz. 21:46
0

jagoda napisał(a):Kerala napisał(a):uwazam ponadto, ze tylko straceńcy użyliby w takiej oto światopoglądowej dyskusji ze zwolenikami RM słowa "celibat" oraz "zakon". I nie ma znaczenia, w jakim zrobiliby to kontekście- martwi i tak nie mają racji ;)
Jeśli Ty Kerala podjęłabyś się dyskusji ze zwolennikami RM na jakikolwiek temat, to chylę czoła ;)
rozumiem, że mozna mieć mnie za idiotkę, ale za samobójczynię? 8) lol

Ale tak btw: ostatnio miałam możliwość podjęcia dyskusji ze zwolennikami nawet nie tyle RM, co raczej LPR. I tak się zastanawiałam, czy w imię Boga, honoru i ojczyzny napisac im jednak, że kamienowanie gejów nie wydaje mi się być najszczęśliwszym pomysłem, nawet jeśli w czasach przechrześcijańskich tak robiono 8)
Po namyśle jednak stwierdziłam, że olewam temat, bo szkoda czasu i atłasu. Tak więc gdybyś usłyszała o jakimś ukamienowanym w Polszcze geju to wiedz, że odpowiadam za to moralnie, bo z pełną świadomością uznałam, że walę to i wyjeżdżam w Bieszczady ;) lol

kerala

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 21:32
0

Kerala napisał(a):uwazam ponadto, ze tylko straceńcy użyliby w takiej oto światopoglądowej dyskusji ze zwolenikami RM słowa "celibat" oraz "zakon". I nie ma znaczenia, w jakim zrobiliby to kontekście- martwi i tak nie mają racji ;)
Jeśli Ty Kerala podjęłabyś się dyskusji ze zwolennikami RM na jakikolwiek temat, to chylę czoła ;)

Odpowiedz
ania82 2010-01-05 o godz. 21:24
0

no, niezłe...

Odpowiedz
kasiacleo 2010-01-05 o godz. 20:30
0

no cóż powtórze się również... b. ciekawe

Odpowiedz
Kerala 2010-01-05 o godz. 20:14
0

jagoda napisał(a):
Zazwyczaj ludzie nastawieni ANTY, mają tak wąskie umysły, że nie są w stanie pojąć, że to ja mam rację 8)
lol
Coś w tym jest, coś w tym jest...
Obawiam się ponadto- kontynuując światłą obserwację Jagody ;)- że ludzie nastawieni ANTY zasadniczo mają w dupie logikę, tfu, przepraszam: nie powinnam w ogóle uzywac w tym kontekście słów "dupa", "anus" ani pochodne... Chodzi mi wyłącznie o to, że jak chłop z chłopem, panie dzieju, gzić się zaczną, to niedługo krowy zaczną prosięta rodzić, a wrony do tyłu latać. I to jest mniej więcej ta linia rozumowania, z którą żaden Hołówka nigdy nie wygra ;) lol

uwazam ponadto, ze tylko straceńcy użyliby w takiej oto światopoglądowej dyskusji ze zwolenikami RM słowa "celibat" oraz "zakon". I nie ma znaczenia, w jakim zrobiliby to kontekście- martwi i tak nie mają racji ;)

a.

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 18:52
0

Cóż, nie pozostaje dodać nic innego jak..

ciekawe..

lol ;)

A tak serio, to przeczytałam z przyjemnością, choć nie zdarzyło mi się jeszcze kogokolwiek przekonać do zmiany nastawienia do homoseksualizmu. Zazwyczaj ludzie nastawieni ANTY, mają tak wąskie umysły, że nie są w stanie pojąć, że to ja mam rację 8)

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 17:47
0

niezłe

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 07:55
0

bardzo ciekawe ;)
jutro sie wczytam w kolejne strony ;)

Odpowiedz
kobietka 2010-01-05 o godz. 06:14
0

ciekawe...

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 05:29
0

Ciekawe...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie