• Gość odsłony: 31246

    Jakie buty polecacie na wesele?

    Cześć dziewczyny, chciałam sie was zapytać o buty na wesele. Po doświadczeniach ze ślubu szwagierki (po 3 h wysiadłam, takie miałam buty do bani) zdecydowałam, że musze mieć wygodne buciki do ślubu.Nie chciałabym też butów satynowych (Madzia miała je już na początku wesela niemiłosiernie brudne od deptania, powiedziała, że była szczerze zażenowana, jak zdjęli jej bucik z nogi , żeby odśpiewać tę przyśpiewkę o wykupowaniu pantofelka).Chciałabym buciki, które później jeszcze będę mogła założyć (żeby nie były takie na wskroś ślubne, z kwiatkami, koronkowe itp.).I musi mi się w nich wygodnie tańczyć, chociaż nie chcę rezygnować z obcasów, chcę takie około 6 cm, bo to kompromis między wygodą a elegancją.Znalazłam firmę, która produkuje buty taneczne i dostosowuje je do chodzenia na zewnątrz (dając podeszwę taką, jak w butach wizytowych są tylko szczotkowaną, żeby nie były takie śliskie). Można sobie wybrać krój, wysokość obcasa, dodatkowe klamerki z cekinami, typ obcasa i są ze skór naturalnych, więc podejrzewam, ze są też w miarę trwałe i dobre dla stopy.Kostka stabilnie usztywniona nie jak w wielu butach wizytowych.Czy któraś z Was używała takich butów? Chodzi mi o konkretnie buty taneczno-"normalne".Podoba mi się, że biorą wymiar nie tylko z długości, ale także z tęgości i wysokości podbiciaPoza tym zastanawiam się nad krojem.Myślę o jednym z tych:Proszę o opinie na temat tego typu butów i opinie o tym czy pasują do kiecki (pytanie elementarne), wydaje mi się, ze takie butki mogłabym jeszcze wykorzystać niejeden raz.

    Odpowiedzi (44)
    Ostatnia odpowiedź: 2021-05-12, 14:53:53
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
orszulka31 2021-05-12 o godz. 14:53
0

notak

Odpowiedz
magdalenka12 2016-04-20 o godz. 13:06
0

Można
dobrać sobie buty do ślubu w sklepie na www.butyslubne.com.pl.
Pozytywnie mnie zaskoczyła
wszechstronność ich oferty. Nie ma tak jak w innych sklepach, że
jest kilka różnych fasonów na krzyż i tyle. Tutaj rzeczywiście
można dobrać sobie buty indywidualnie, pod swoją kreację.

Odpowiedz
Rolka 2016-03-07 o godz. 13:38
0

ja równiez polecam buty taneczne na
wesele :) warto zerknac na strone http://www.kribut.pl/ Moim zdaniem warto zainwestować żeby czuć się komfortowo. pozdrawiam

Odpowiedz
stajla 2016-01-29 o godz. 16:01
0

Najbardziej klasyczne i chyba w zasadzie idealne na taką okazję - merg.pl/product-pol-35785-Czolenka-Szpilki-Lakierowane-Czarne.html Kwestia taka jaka kiecka, co lubicie, jakie macie oczekiwania. To nie jest prosty temat. Swego czasu sama również się nachodziłam ;-)

Odpowiedz
maciejka90 2015-10-06 o godz. 21:17
0

buty taneczne sprawdziałam na kilku weselach - warto :)

Odpowiedz
Reklama
maciejka90 2015-07-06 o godz. 10:43
0

A jakieś ładne sandały pomożecie wyszukać?

Odpowiedz
stajla 2015-05-26 o godz. 15:52
0

Ja miałam białe czółenka od Merg - było mi wygodnie, chociaż po północy miałam już buty na płaskim. Bawiłam się super - tak samo wyglądałam. Oczywiście nie każda może założyć buty na płaskim - jeśli wasz partner jest niski to możecie wtedy śmiesznie wyglądać ;-)

Odpowiedz
Sadiee 2014-11-03 o godz. 09:50
0

siostra miała buty z https://unibut.net/ i była zadowolona. Wygodne i stabilne.

Odpowiedz
AgiBangi 2014-12-29 o godz. 14:46
0

@Sadiee:

Witajcie
dziewczyny, poza tym że buty zaróno panny młodej i młodego mają byc
wygodne to rzecz jasna. Tylko teraz potrzebuję rady, wybraliśmy z
narzeczonym taki garnitur http://recman24.com/sklep/pl/recman/garnitury/-garnitur-tarent-3-granat-garnitur-tarent-3-granat
Chodzi mi bardziej nie o model, tylko kolor, tj. granatowy,ale w
rzeczywistości wygląda na jaśniejszy i teraz PYTANIE: jaki kolor
najlepiej dobrać do tego odcianiu garnitura buty? Czy mogą być brązowe i
pasek również? Mamy jeszcze troszkę czasu do kwietniowego ślubu, ale
jednak pytam wcześniej:)

Odpowiedz
Kompletny 2014-07-12 o godz. 12:13
0

Moja droga - ważne że muszą być wygodne więc na oficjalna uroczystość mogą byc wysokie ale obcasie i obowiazkowo za to potem na płaskim ;)

Odpowiedz
stajla 2014-07-08 o godz. 15:27
0

Wydaje mi się, że zdecydowanie najlepiej będzie wyglądało klasyczne obuwie, same zobaczcie - http://www.merg.pl/product-pol-17662-Sexy-Szpilki-Czolenka-z-Paseczkiem-Nosek-Szpic.html Oczywi

Odpowiedz
Reklama
stajla 2014-07-03 o godz. 15:02
0

Jeśli chodzi o wakacje, to dobrym pomysłem są jeszcze zwyczajne sandałki - merg.pl/product-pol-22041-Modne-sandalki-na-niewielkim-Koturnie-LATO.html Aby tylko buty były białe i efektownie wyglądały.

Odpowiedz
fafana 2014-07-03 o godz. 09:35
0

Wygodne :) i najlepiej na zmianę.

Odpowiedz
stajla 2014-07-02 o godz. 15:46
0

Np. - http://www.merg.pl/product-pol-17662-Sexy-Szpilki-Czolenka-z-Paseczkiem-Nosek-Szpic.html Przecież buty do ślubu nie muszą być bardzo drogie. Nie powinno się również przesadzać ze szpilką. Buty mają być przecież wygodne, trzeba w nich przetańczyć całą imprezę.

Odpowiedz
Angelles 2013-11-12 o godz. 18:28
0

Buty taneczne i nie tylko: skleptanecznyrzeszow.pl. Tutaj to ty sam wybierasz kolor, fason, rodzaj podeszwy czy wysokość obcasa.

Odpowiedz
Gość 2010-03-30 o godz. 06:07
0

Odswiezam temat, a co mi tam ;) Buty Akcesu przywdzialam w jakas godzine po oczepinach. Nie dosc ze ladne, to jeszcze super wygodne. Ja mialam model z podeszwa poligumowa. Bardzo chetnie zaloze je jeszcze, tak na codzien, do chodzenia.

Dla porzadku dodam jeszcze, ze moje buty slubne, i te akcesowe to byly sandaly. Nikt, absolutnie nikt, nie nadepnal mi na palce. Ani w dniu wesela, ani w trakcie poprawin. Zamiast tego dostalam porzadnego kopniaka w kostke, takze tym przezornym i wszystkim obawiajacym sie sandalow, powinnam polecic kozaki 8) ;)

Odpowiedz
Gość 2010-03-04 o godz. 15:14
0

Cześć dziewczyny... koleżanka podsunęła mi pomysł.... AKCES daje zniżkę jeśli się kupuje co najmniej 5 par butów. Zważywszy, ze dziewczyny pytały mnie o lokalizację sklepu, to może zamówiłybyśmy razem buty... zawsze to taniej :) ziarnko do ziarnka :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-03 o godz. 13:25
0

Pięknie wygląda :)
chyba sobie druknę to pierwsze, bo chcę sobie uszyć coś takiego:

A chcę zmodyfikować górę, żeby powiększyć biust a twoja siostra ma pięknie zrobioną i w podobnym stylu, jak ja sobie wymarzyłam.
W ogóle widzę, ze mamy identyczny gust :)
zwiewna suknia wirująca w tańcu, buciki ... kolczyki, takie jak lubie najbardziej (chętnie obejrzałabym je sobie z bliska)...
i ogólnie styl do jakiego nie pasuje welon tylko raczej woalka...

Odpowiedz
Gość 2010-03-03 o godz. 13:12
0

tak, buty są ze skóry :) a sukienka uszyta jest: góra z muslinu, a spód z matowego atłasu

a jej zdjęć jeszcze nie ma na forum (będą na "Sprzedam - ślubne" :) )dlatego wklejam Ci tu kilka:



pozdrawiam :)

Odpowiedz
Gość 2010-03-03 o godz. 12:05
0

dopiero zauważyłam, że napisałaś, ze są ze skóry :)

ach ślepota...

a widzę, ze twoja siostra miała sukieneczkę z warstwa szyfonową (lub z czegoś podobnego). Czy gdzies na forum jest ta sukieneczka? bo chciałabym ją w całości obejrzeć.

Odpowiedz
Gość 2010-03-03 o godz. 09:47
0

cudna cudna jesteś... dziękuje ci szczególnie za te fotki real, bo buty sa przepiękne... a obcasik jaki to jest? bo mi na oko wygląda na jakies 5 cm...
i jeszcze jedno... butki sa chyba ze skóry naturalnej, bo nie świecą się w taki charakterystyczny dla satyny sposób...

Piękne buty i dokładnie te sobie kupię (a pomysł z kryształkami Svarowskiego też extra)

Odpowiedz
Gość 2010-03-03 o godz. 00:25
0

przepraszam, że dopiero teraz odpisuję :)

moja siostra miała ten model, ze skóry ecru, z długim paskiem, który jak widać na zdjęciach zapinała sobie różnie, z podeszwą na ulicę, nie tą taneczną,



i oto one, na jej stopie, w tańcu :)




lewy but ozdobiła sobie kryształkami Swarovskiego i wyglądało to super!

a zapłaciła za nie 200zł i to z dopłatą za expres, bo oczywiście długo zwlekała z podjęciem decyzji, ale naprawdę - nie żałuje!

jak masz jeszcze jakieś pytania - to dawaj :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 22:09
0

Ja mam szczuplutką stopę, tak że mimo ze nosze 38-39 pani w salonie w warszawie dała mi do przymierzenia 37 i były dobre :)

A jaki model konkretnie miała siostra?
Interesuje mnie model/materiał i podeszwa jaką wybrała i cen oczywiście, bo wiem, że np. do skóry naturalnej ecru są dopłaty i np. mimo informacji na stronie, że dopłata za podeszwę wizytową wynosi 10 zł, w salonie mi powiedzieli, że to dopłata w granicach 25-30 zł.
Proszę o odp. tutaj bądź na priv

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 21:52
0

bee_m moja siostra 14 kwietania, czyli w ubiegłą sobotę wychodziła za mąż i to właśnie w TYCH butach, tzn. szytych przez firmę Akces, z Krakowa i muszę Ci powiedzieć, że była/jest tymi butami zachwycona, świetnie je zrobili i mówi, że są to najwygodniejsze buty jakie miała, ma dość wąską i długą stopę i zawsze miała problem z butami, szczególnie wizytowymi, także to sprawdziło się na medal! no i cenowo całkiem przyzwoicie 8)

w razie jakiś dodatkowych pytań służymy pomocą :)

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 20:34
0

Zasadniczo mi się te buty do standardu kojarzą z butami jakie nosiła myszka Minnie... czyli niezbyt dobrze, ale właściwe sie zdecydowałam na kupno tych z zakrytymi palcami, ale nie pełnych tylko z samą piętą. zamówię je jak będę w krakowie na weekendzie majowym.

A jeśli chodzi o ewentualne buty do kościoła, to prosze o wklejanie fotek butów ładnych, które by pasowały do sukni, bo ja cały czas widuje tylko czubiaste albo "kaczuchy".

Odpowiedz
Jania 2010-02-27 o godz. 15:44
0

"I chociaż na zdjęciach wyglądają koszmarnie, na mojej nodze prezentują sie tak"

wiesz - nie najlepiej wyglądają, zresztą buty do standardu są tylko wygodne i nic wiecej nie mają wspólnego z dobrym wyglądaniem...

ja bym sie trzymala wersji - ładne buty do kościoła, wejscie na sale, pierwszy taniec -a jak zaczna ci dolegac to wtedy ewentualnie zmiana na taneczne czy inne wygodne

nigdy wiecej juz nie zalozysz tych butów - a jest duże prawdopodobienstwo, ze nawet nie zmienisz swoich pierwotnych butow - w końcu to tylko pare godzin

PS. buty taneczne tez trzeba rozchodzic

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 09:58
0

Niby jest takie prawo, ale zgodnie z art. 10 pkt. 4 ustawy z dnia 2 marca 2002 roku o ochronie praw konsumentów przy sprzedaży na odległość towary przygotowywane indywidualnie na "zamówienie specjalne"nie podlegają zwrotom.
Nie wiem jak oni podchodzą do tych butów, można pominąc przygotowanie butów na miarę jako nieistotny szczegół, ale już wykonanie ich z podeszwą wizytową jest chyba "zamówieniem specjalnym".

Odpowiedz
Gość 2010-02-26 o godz. 21:20
0

bee_m napisał(a):a dodam, że obcas ma ok. 5 cm więc niziutki
hehe dla mnie 5 cm to obcas niebotyczny ;o)

mi sie te do standardowych wcale nie podobają, natomiast pierwsze są ładne, więc radze wybrac się na długi weekend do Krakowa. To piękne miasto ;o)
a nie mozesz kupic przez internet? wtedy masz prawo w ciagu 10-ciu dni się rozmyślic bez powodu i odesłac buty...

Odpowiedz
Gość 2010-02-26 o godz. 20:53
0

Czesc dziewwczyny,
byłam dzisiaj w sklepie, który w Warszawie ma te buty, ale niestety tych, które chciałam przymierzyć nie było:



Były za to te:


I chociaż na zdjęciach wyglądają koszmarnie, na mojej nodze prezentują sie tak:






a dodam, że obcas ma ok. 5 cm więc niziutki a buty BARDZO WYGODNE
mięciutkie i delikatne, wcale nie czuć, ze to buty na obcasie
Zastanawiam się czy wziąc tamte w ciemno, oczywiście w sklepie ecru nie było trzeba zamawiać. Termin realizacji: 2 miesiące (o zgrozo). Czy raczej odwiedzić producenta w Krakowie, żeby przymierzyc butki te, które mi sie najbardziej podobają. Ale wtedy termin wydłuży się znacznie, bo w krakowie będę dopiero w maju i jest mi nie po drodze, bo o kraków ledwie zahaczam i nie z tej strony gdzie mieści sie firma. Nie lubie odkładac w czasie, bo potem kupuję coś bo musze a nie dlatego, że mi się podoba.
Bo nawet te, które mierzyłam (buty do tańców standardowych) nie wyglądają źle, chociaż tak się zapowiadały. Co prawda ciężko byłoby je później wykorzystać, ale sa ładne jak na pełne czółenka.

Doradźcie mi coś.

Odpowiedz
Gość 2010-02-24 o godz. 18:59
0

Hej dziewczyny, jeszcze refleksje koleżanki na temat bucików:
"Rewelacja, mimo że wzięłam z 7 cm obcasem wcale tego nie czułam, bo super stabilny, a odkrytych palców (bo takie sa buty koleżanki) nie bałabym się za bardzo, chyba że na własny ślub, gdzie "obtańcowuje się" wszystkich podpitych wujaszków albo disco, bo tam tańczy się w strasznym ścisku. Ja na balu nie mialam żadnego problemu, bo z moim partnerem jesteśmy jako tako "stańczeni". Na wesele kup z zakrytym przodem, a na późniejsze imprezki radzę spraw sobie sandałki w czerni bo to uniwersalne"
Więc opinia osoby, która sprawdziła w boju jest opinią satysfakcjonującą. ja sobie przypomniałam, że przecież na weselu u mojej siostry ciotecznej też byłam w sandałkach i nie było problemu.
Za to powiem wam co mi się kiedyś przytrafiło. Ślub znajomych, my z lubym na wyjeździe wszystko mieliśmy ze sobą, tylko ja lapa nie sprawdziłam butów i 2 h przed imprezą , kiedy poprosilam słonko, żeby mi wypastowało buciki, usłyszałam "Kochanie ale ci się okropnie obcas koleboce". Zamarłam, bo nie mialam alternatywnych bucików (te były dotychczas megawygodne) a ewidentnie czułam odjeżdżanie obcasa do tyłu jak stawałam i obcas mógł się nieznacznie przekręcać wokół osi. Za mało czasu na wyjście do szewca, za mało czasu i brak miejsca gdzie możnaby kupić buty szybko. Na szczęście zestaw mojego "skauta" (zawsze ma w samochodzi różne rzeczy) zawierał gwoździki i malutki młoteczek i z precyzją chirurgiczną wbił mi kilka gwożdzików tak aby utrzymały obcas sztywno i bez niespodzianek. Trochę przy tym uszkodził obcas, ale w sposób niewidoczny. Przetrwały noc, niestety reanimować ich się potem nie dało, bo to była pęknięta sprężyna i mimo wymiany przez szewca stabilnie potem juz nie były a nie chciałam wrzucać pieniędzy w stare buty i szukać lepszego szewca, żeby wymienił całe obcasy bo były charakterystyczne a i tak przód dość już był zniszczony, bo przeżyły ze mną wszystkie mprezy na przezstrzeni 2 lat. Chodzić w nich mogę, ale wyjściowe to one już nie są.

Druga historia przydarzyła mi się w liceum. Chodziłam do szkoły oddalonej dośc od domu, więc musiałam jeździć PKSem, zawsze kiedy tata miał wolne (normalnie pracował niedaleko mojej szkoły i jeżdziliśmy razem samochodem). I kiedyś założyłam do szkoły buciki na grubym wysokim obcasie i ok. 1 cm koturnie z przodu, więc podeszwa dość masywna. Szłam sobie na dworzec kiedy poczułam że coś mi kłapie z przodu coraz bardziej i bardziej) a jak na złość na Mickiewicza kiosków wówczas jak na lekarstwo (może płocczanki wiedzą jak jest teraz bo ja nie wiem) i zanim dotarłam do pierwszego kiosku po Super Glue to ostro zdążyłam się zmęczyć idąc w bucie, który miał oderwana podeczwę aż do obcasa (cud że obcas nie odpadł). Nawet nie wyobrażacie sobie, jak wyglądałam i jak się na mnie ludzie patrzyli, gdy wciskałam cała tubkę na podeszwę i stawałam na palcach, żeby docisnąć. Oczywiście wzięłam kleju na zapas i brałam ze sobą wszędzie później.

Odpowiedz
bukra 2010-02-23 o godz. 23:35
0

Mnie tez... Dzieki.
Ide szukac zakrytych palcow, tylko musze znalezc takie zeby mi pasowaly do kiecy... :| I w ten sposob wyladuje z 3 parami bialych butow - chyba na reszte zycia bede miala zapas :D
Ech, a myslalam ze chociaz te sprawe mam zalatwiona...

Odpowiedz
Gość 2010-02-23 o godz. 16:47
0

przekonalyście mnie...
będa chyba butki zakryte, ale taneczne...
ucierpi ich uroda, ale beda wygodne

Odpowiedz
Gość 2010-02-23 o godz. 12:50
0

ja tez nie odważyłabym sie na sandałki. kilka lat remu wybrałam się w butach z odkrytymi palcami na dyskotekę. jakis matoł nadepnał mi na stopę i złamał paznokieć (pisze matoł, bo nawet nie przeprosił). nigdy wiecej!

Odpowiedz
gatta 2010-02-23 o godz. 11:48
0

Po zdjęciach które wkleiłaś wydaje mi się, że znam tę firmę. Tańczę sporowo od ponad 10 lat i szczerze polecam buty tej firmy szczególnie w wersji exclusive.
Z doświadczeń własnych nie polecam butów z otwartymi czubkami ponieważ istnieje prawdopodobieństwo (na weselach duże :)), że trafisz na partnera, który nie koniecznie umie tańczyć, a kopnięcie w takich butach jest bolesne.

Ta firma faktycznie robi buty z podeszwą, która pozwala na wyjści po dworze jednak jeśli jest mokro to nie polecam.

Odpowiedz
bukra 2010-02-23 o godz. 11:10
0

Zgodze sie z przedmowczyniami - 3 butki najladniej mi wygladaja do tej sukienki.

A swoja droga to troche mi sie zjezyly wlosy na glowie, bo moje piekne wybrane buty to wlasnie sandalki... Wygodne i stabilne, no ale odkryte. A na zmiane sobie wzielam (taka zapobiegliwa chcialam byc)... tez sandalki! No a teraz mam przed oczami krwawe wizje schodzacych paznokci :|

Jakos nigdy nie pomyslalam o tym ze moga po mnie deptac... Chyba Ewak obie jestesmy niepoprawne optymistki :) Mam nadzieje ze nasze palce wyjda z tego calo, daj znac jak bylo po.

Odpowiedz
Gość 2010-02-23 o godz. 09:22
0

bee_m napisał(a):Wczoraj koleżanka była na balu w takich bucikach (też bez palców), więc dzisiaj powinnam się od niej czegoś dowiedzieć :)
Czekam zatem na relacje. Mam nadzieje, ze sie kolezanka wybawila ;)

Odpowiedz
Gość 2010-02-23 o godz. 09:06
0

Dzięki Ewuś za słowa otuchy. Wczoraj koleżanka była na balu w takich bucikach (też bez palców), więc dzisiaj powinnam się od niej czegoś dowiedzieć :). Jeśli chodzi o zamawianie wcześniej to ja mam jeszcze 4 miesiące do ślubu. Koleżanka kupiła ich buty "od ręki" w salonie dla tancerzy w warszawie, ale ja jako że kursuje między warszawą a krakowem przynajmniej 1-2 razy w miesiącu (ach ta miłość... niestety ja jestem osoba bardziej mobilną, bo jako studentka mam 4 dni wolnego a mój przyszły mąż często nawet w niedziele ma dyżur "na telefon"), więc mogę sobie zamówić butki w Krakowie.
Oglądałam oferty ślubne firm Growikar, Embis, Damacci, Ryłko... i wszystkie sa albo pokraczne, albo te czuby makabrycznie długie, albo na ekstremalnym obcasie. Mierzłam jedne buciki Ryłko (jeszcze jako tako wyglądające), ale niestety byly mimo niewysokiego obcasa bardzo niesabilne i niewygodne do tańca. Nie wiem, może ja po prostu wymagam za dużo od butów.

Odpowiedz
Gość 2010-02-23 o godz. 06:23
0

Z watku wynika, ze jestem niereformowalna optymistka 8) A wszystko przez to, ze moje weselne obuwie to buty odkryte. I choc przemawiaja do mnie argumenty w postaci schodzacego pzanokcia (wspolczuje), podeptanych palcow, kupilam sanadaly, bo sie w nich zakochalam. Malo tego, dodatkowo na wesele na przebranie zamowilam kolejne sanadaly, tym razem juz buty tanczne, wlasnie z podeszwa poligumowa. Czy sie ten rodzaj obuwia sie sprawdzi i jak mi sie w nich tanczylo moge napisac dopiero po 12 maja.

A odnosnie juz samego wyboru butow, mnie rowniez najbardziej do Twojej sukni podobaja sie te, z trzeciego zdjecia. Te buty do tanga jakos mi nie przypadly do gustu w ogole. W celu glebszego rozeznania tematu mozesz jeszcze sprawdzic oferte http://www.kozdra.wroc.pl/firma.php?art=onas_pl firmy.

I jeszcze jedna wazna rzecz, radze zlozyc zamowienie na buty dosc szybko. Termin realizacji wynosi bowiem dobre 2 miesiace.

Odpowiedz
Gość 2010-02-22 o godz. 21:18
0

i troche mi namieszałyście...
jesli chodzi o giętkość podeszwy to fakt, nie ma tego w butach w podeszwą wizytową, ale buty taneczne mają jeszcze kilka zalet jak stabilne obcasy , dobre trzymanie pięty (nie jak w niektórych bucikach) i trzymanie śródstopia na właściwym miejscu...
jedyna sprawa to deptanie....
i sama nie wiem co z tym zrobić...

Bo mi najbardziej podobają się te trzecie buciki... a ślubne nie podobały mi się chyba jeszcze żadne...

A z zakrytymi palcami ładne ta firma ma tylko do tanga... dwa razy droższe :(
Może ktoś wie, gdzie można dostać takie buciki jak te, w ecru i tak do 200zł?

Odpowiedz
Jania 2010-02-22 o godz. 20:53
0

hmm - a ja sie zastanwiam nad tym polaczeniem buta tanecznego, ktorego najwiejksza zaletą jest giętkość z podeszwa z normalnego buta - przeciez to sie wyklucza?!

i co z odpornościa na wode - bo z doświadczenia wiem, ze buty taneczne sa przeznaczone tylko i wyłącznie na parkiety i suche podłoże

kolejna sprawa - satyna wyglada dobrze ale już te buty ze skóry raczej odpadają bo nie prezentują się

i powtórzę za Magae - buty na wesele bez czubków to odważne podejscie do sprawy - miałam taczne obuwie na jednym z wesel i o ile z moim partnerem tańczyło mi sie bosko - to już z innymi "towarzyszami" tańca było ciężko - a może jestem przewrazliwona, bo straciłam paznokcia z palca u nogi i obyło się dość krwawo - na szczescie nie był to mój slub, wiec mogłam legalnie opuścić iimprezę - paznokiec odrastał przez rok - wiec polecam chronić tę czesc ciała :)

konczac - buty taneczne(na pewno lepsze niz klapki czy boso) na przebranie - zmeczone stopy po weselnych harcach, ale nie na calosc imprezy

ja kupiłam na swoje wesele mega wygodne buty - w ktorych chodzę do dziś, wcale ich nie miałam ochoty zdejmowac,w sumie nawet nie zwracałam uwagę na nie podczas wesela, a z parkietu nie schodziłam, wiec polecam znależć takowe butki - ja swoje znalazłam w salonie ślubnym - popytaj tam, w końcu to miejsce gdzie specjalizują sie w dodatkach

Odpowiedz
Magae 2010-02-22 o godz. 20:08
0

Z przedstawionych propozycji trzecia para chyba najbardziej pasuje do Twojej sukni - tak mi się wydaje.
Pierwszy model - są najdelikatniejsze, też mi się podobają, ale z suknią z obrazka już chyba nie będą się tak ładnie komponować. Miałam bardzo podobne na lato, tylko z paskiem wokół kostki, a nie na krzyż - i bardzo sobie chwaliłam, były megawygodne.

A tak trochę poza tematem głównym... nie boisz się, że założysz sandałki i w czasie tańca ktoś nadepnie Ci na palce szpilką/obcasem?... Może jednak lepiej byłoby wybrać butki z zabudowanymi palcami?...;)

Odpowiedz
danutakoza 2017-11-10 o godz. 09:56
-1

Ja miałam zapinane buty nie typowo taneczne. Sprawdziły się
rewelacyjnie. Zamawiałam u producenta.Wybrałam obcas niski ale stabilny.
Nie musiałam zmieniać, do rana bawiłam się wygodnie. A mam szeroką
stopę. Dopasowałam sobie idealnie.Fajnym było to że mogłam
kolorystycznie stworzyć sobie fason buta. Firma była gdzieś z okolic
Częstochowy CASANI

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie