-
ediee odsłony: 3048
Krwiak w miejscy wyżynania się ząbka
Zauważyłam coś takiego wczoraj u mojego młodego.
Wczoraj było jeszcze takie płaskie w miejscu górnej, lewej dwójki, której jeszcze nie ma, ale wcześniej miała już to miejsce opuchnięte.
Dziś pojawił się większy krwiaczek, nieźle napompowany.
W "Pierwszy rok z życia dziecka" wyczytałam, ze tak może się zdarzyć. Poszłam dziś do pediatry i mówi, że nie ma się czym martwić, ze czasami ząb uszkodzi naczynko i tak krew się zbiera.
Mały nie płacze, raczej go to nie boli.
no ale jak to widzę to mnie przeraża
Czy któraś z Was miała podobne przejścia?
Jak szybko może to zniknąć?
Trochę się domyślam, że z chwilą wyklucia winowajcy
Maciek też tak miał ale ząbek pojawił się ponad miesiąc później .
Krwiak zniknal po kilku dniach . Wyglądało to nieładnie ale jego nie bolało.
I być może to nie była wina zęba tylko może o coś się udarzył (np w łóżeczku) bo jakoś dziwnie pozno ten ząb wyszedł .
Synek mojej kolezanki tez tak mial - faktycznie nie wygladalo to ciekawie, ale lekarze tez ja uspokajali, ze to sie zdarza i faktycznie - przeszlo bez echa.
OdpowiedzPodobne tematy