-
Gość odsłony: 56128
Dlaczego w 20 tygodniu ciąży nie czuję ruchów dziecka?
Przeczytałam wątek o pierwszych ruchach, jestem na bieżąco z relacjami lipcówek i sierpniówek -no i zaczynam się bać:(Bo zgodnie z linijką wiek mojej ciąży to 22t 3di - a ja nie czuję i nie czułam dotąd nic a nic :(Żadnych ruchów, żadnego bulgotania, żadnego przelewania :(Zgodnie z mądrymi książkami - w 20 t. już zdecydowanie powinnam.Zgodnie z relacjami innych dziewczyn - nawet wcześniej.A tu od początku ciązy to samo - tj. kompletna cisza:oNa USG kilka dni temu(b.szybkim i pobieżnym niestety) Zosia się ruszała i podskakiwała,serducho jej biło - i wg. pani doktor prowadzącej ciąże wszystko jest ok.Ale nawet ona nie jest w stanie powiedzieć, czym spowodowane jest to, że ja dotąd w ogóle nie poczułam małej?Czy któraś z Was miała może taką sytuację?Czy spotkałyście się gdzieś (książka, gazeta, net) z jakimiś informacjami na ten temat?Staram się tłumaczyć sytuację ułożeniem dziecka (ale ono wg. lekarzy nie odbiega ono od normy),moimi gabarytami (176 cm wzrostu, rozmiar 44 - ale to też chyba nie jest aż tak ponadnormatywnie),brakiem czasu na wsłuchanie się w swój organizm (ale codziennie rano i wieczorem czuwam, nasłuchuję, skupiam się).Staram się - ale nie uspokajają mnie te tłumaczenie nic a nic :|I przez to troszkę zaczynam panikowaćPomożecie? ;)Bo skoro ja - ostoja nadmiernegoluzactwa ciążowego - zaczynam świrować, to jest naprawdę źle ;)
Anirrak napisał(a):Byleby nie była fajtłapowato rozmymłana lol
no moja nie jest całe szczęście :P
dwóch flegmatyków w domu bym nie zniosła:Hangman:
Natka fajtłapą nie jest nawet fizycznie, ona po prostu pożytkuje energię bez oznak ADHD lol no i bardzo komunikatywna jest.
Z kolei moja bratanica "mocno" energiczna i trudno zatrzymać ją na rozmowę, bo ciągle ćwiczy np. niszczenie wszystkiego dookoła itd. :o
Pocieszacie mnie :D
Ja nic przeciwko spokojnej córce nie mam 8)
Byleby nie była fajtłapowato rozmymłana lol
WhiteRabbit napisał(a):Teraz ja mam wariata Filipa, który jest bardzo energicznym dzieckiem, a ona spokojnego Oskarka, który woli siedzieć na miejscu ;)
potwierdzam tę tezę :)
Zosia będzie grzeczną, spokojną córą.
Prawdziwe ruchy Naatalii poczułam ok.22-24 t.c. jakoś nie zapisałam. Ale nigdy później te kopniaki mnie nie zabolały, to było takie przyjemne uczucie "gilgania" do mamusi lol .
Teraz nasza Natka jest bardzo grzecznym dzieckiem, energię spożywa na "rozmowach" i zabawach z nami, a ruch to trochę drugorzędna sprawa ;)
ja tez pozno poczulam i to dopiero poznym wieczorem jak usiadlam i odpoczelam, dopiero od okolo 25 tc. poczulam wyrazne kopniaki, a teraz to juz ciagle cos czuje, maly balety urzadza lol
cierpliwosci
Wprawdzie poszułam ruchy Filipa bardzo szybko (coś koło 18 tygodnia ;) a przynajmniej tak mi się wtedy wydawało :D), ale koleżanka, która miała ciążę o 6 tygodni młodszą poczuła dopiero gdzieś w 24 tygodniu.
Pamiętam, jak schizowała. Gdy ją odwiedziałam, chciała mnie macać i zamartwiała się, dlaczego ona nie czuje ruchów swojego maluszka.
Teraz ja mam wariata Filipa, który jest bardzo energicznym dzieckiem, a ona spokojnego Oskarka, który woli siedzieć na miejscu ;)
Anirrak spokojnie, myslę że nie masz się czym martwić. Jeżeli na USG wszystko oki i w czasie niego mała się ruszała to znaczy że wszystko w porządku. Wiem co czujesz bo ja także się zastanawiałam kiedy to w końcu nastąpi i jak nie czułam nic, to w piątek czyli początek 23 tyg maleństwo zaczeło tak kopać że nie ma wątpliwości, że to "to" ;) nawet patrząc na brzuch było widać wybrzuszenia przy kopniakach, no i małż też poczuł przykładając rękę ;)
Muszę zaznaczyć, że także do szczuplaczków nie należę i martwię się o szybkość przybywania dodatkowych kilogramów, a w dodatku mam łóżysko na przedniej ścianie brzucha co dodatkowo tłumi ruchy (a w dodatku zakłóca obraz USG :| )
Na pewno niedługo się doczekasz ;)
Annirak, ja pierwsze ruchy też poczułam w 22tyg ciąży i to leżąc długo w łóżku, w niedzielę byczyłam się i nagle coś dziwnego poczułam-moze wcześniej to było a ja nie zwracałam na to uwagi?-nie wiem ;)
Także spokojnie, idź na ktg jak to ma Cię uspokoić-ja też wtedy bardzo się martwiłam :D
Anirrak ja pierwszego kopniaka poczułam dopiero w 23 tygodniu!!! Wcześniej niby mi się wydawało, ale jak teraz na to patrzę, to raczej była to niestrawność żołądkowo-jelitowa (czyt. gazy ), niż ruchy mojego bąbelka... Teraz szaleje jak opętany - rano, w ciągu dnia, wieczorem, a nawet czasami w nocy. Momentami mam wrażenie, że ten mały świrek w ogóle nie śpi!
Więc spokojnie Zosieńka ma czas i może poprostu jak to prawdziwa dama jest bardziej subtelna i delikatna. Najważniejsze, że według ginka wszystko jest w porządku i rozwija sie prawidłowo. Uszy do góry!!!
Spokojnie, moja koleżanka ostatnio też schizowała. Było po połowie ciąży a tu cisza głucha. Do tego ona jest raczej szczupła i brzuch ma niewielki. W końcu jednak i ona się doczekała na swojego wiercipiętę.
Cierpliwości... :)
A jak masz gdzieś po drodze szpital lub przychodnię, zawsze możesz dla "spokojności" wejść i poprosić położną o posłuchanie serca malucha tym przenośnym aparatem.
panna_van_gogh napisał(a):patunieczka napisał(a):
2. jak juz ktoś pisał - łożysko może być z umiejscowione z przodu i skutecznie tłumi ciosy
Ja pisałam i potwierdza to mój gin 8)
nie martw sie Anirrak - jesli Zośka fika to wszystko dobrze jest :D
Też tak miałam. Pierwsze 'bąble' w brzuchu poczułam po 19 tyg. i też nie byłam pewna czy to napewno to... potem, do końca ciąży doczekałam się aż jednego (!) porządnego kopniaka ;) reszta to było raczej takie 'wircenie się'.
No i oponka wszystko by tłumaczyła 8)
Niestety - mam ten typ "urody", że tłuszczyk skupia mi się na brzuchu
Czyli najprawdpodobniej ta brzuszna poduszeczka tłuszczowa skutecznie tłumi wszelkie kopniaki ;)
Dzięki za dodanie otuchy! :D
Dla pewności przejdę się jeszcze do innego lekarza i zrobię porządne USG połówkowe.
Jesli wszystko będzie ok - dam sobie czas i - jesli nadal nic nie będzie się działo - zacznę schizować w 26 tygodniu lol
Anirrak mi gin powiedział, że bardzo często dziecko sie rusza jak spimy i tego nie czujemy i że są kobiety które pierwsze ruchy po 30 tyg. dopiero czują (sama znam taką jedną), bardzo często jest też tak, że te ruchy tak naprawde czujemy ale nie zdajemy sobie z tego sprawy. ja ruchy dziecka poczułam ok 23 tygodnia - takie że wiedziałam, ze to to, wczesniej też czułam i wydawało mi się że to może być to. były też takie dni że potrafiłam po 4-5 dni nie czuć jego ruchów.
dla uspokojenia proponuje częstsze chodzenie na usg.
:usciski:
Anirrak, a nie masz przypadkiem zdiagnozowanego tyłozgięcia macicy? Ponoć to też ma wpływ na odczuwanie ruchów (bo maluch siedzi głębiej w brzuchu, nie przy powierzchni).
Na 100% natomiast - tak, jak pisała Patunieczka - umiejscowienie łożyska. I, niestety, ilość tłuszczyku na brzuchu ;) Mimo, że noszę rozmiar 36, brzuszek miałam zawsze - i to, plus łożysko na ścianie przedniej, spowodowało, że poczułam pierwsze ruchy dopiero pod koniec 19 tygodnia - przy czym przez kolejne 2-3 tyg. nie byłam pewna, że to to. Dodam, że miałam warunki, żeby się wsłuchiwać w brzuch. A Twój maluch dużo śpi i jeśli pracujesz, czyli jesteś zajęta przez cały dzień, po prostu możesz przegapić jego krótkie okresy aktywności.
Spokojnie, za dwa miesiące będziesz miała po uszy kopniaków lol:
patunieczka napisał(a):
2. jak juz ktoś pisał - łożysko może być z umiejscowione z przodu i skutecznie tłumi ciosy
Ja pisałam i potwierdza to mój gin 8)
nie martw sie Anirrak - jesli Zośka fika to wszystko dobrze jest :D
patunieczka napisał(a):Najlepiej chyba będzie, jeżeli kicniesz na usg, chyba nawet takie byle jakie, bo nie chodzi o czytanie wymiarów, tylko pooglądanie, jak się mały/mała rusza.
Ech, najchętniej to bym sobie takie mini_usg koło łóżka zamontowała 8)
Nie świruj :usciski:
Co prawda ruchy czuję, ale...
1. ginka mnie uprzedzała, żebym się nie nastawiała na czucie czegoś do 20-22 tyg (tzn. mogę coś poczuć, ale nie muszę).
2. jak juz ktoś pisał - łożysko może być z umiejscowione z przodu i skutecznie tłumi ciosy,
3. jw. działa oponka na brzuchu ;)
4. KAŻDA CIĄŻA JEST INNA!!!
Najlepiej chyba będzie, jeżeli kicniesz na usg, chyba nawet takie byle jakie, bo nie chodzi o czytanie wymiarów, tylko pooglądanie, jak się mały/mała rusza.
Ściskam - nie martw się!
Anirrak może Cię pociesze.. :D
Moja koleżanka poczuła ruchy jak była dokładnie w 24 tygodniu. Tez bardzo się denerwowała, że nic nie czuje. A na usg było wszystko ok. dziecko fikało ja koziołek lol W końcu poczuła..
Skoro jest wszystko ok, dziecko się prawidłowo rozwija to nie masz co sie zamartwiać. W końcu poczujesz zobaczysz :D :D
Trzymam kciuki za szybkie kopniaki.
Podobne tematy
- Dlaczego nie czuję ruchów swojego dziecka w brzuchu? 60
- O czym to może świadczyć jeśli nie czuję ruchów maluszka? 22
- Dlaczego nie czuje nic podczas seksu? 25
- przerwa w odczuwaniu ruchów 3
- Czuję się pełna i mam nadęty brzuch - czy jestem w ciąży, czy to przez kapustę? 6
- Czuje się dobrze, nic nie boli. Czy to może być zasługa kwasu foliowego? 5