-
Gość odsłony: 2064
Pierdolony wiatr
Jw
Już mam dość choć wieje dopiero 2 dzień ale mam już dość
Spać nie mogę
Mieszkam w nowym budownictwie i okna mają dopiero 3 lata ale mam wrażenie jakby miały już przynajmniej z 30.
Są super nowoczesne z wywietrznikami i niech te wywietrzniki szlag trafi. Gwiżdże strasznie właśnie przez nie, firanki latają. Mam dość
Jestem wkurwiona na maxa, ciśnienie mi skacze na samą myśl o wietrze i z każdym podmuchem.
fonia napisał(a):jam również wkurwiona
nie mamy ciepłej wody, bo pieprzony wiatr zdmuchuje "świeczkę" w junkersie na strychu wrrrrrrrrr
:) :) :)
przepraszam ale śmiać mi się chcę jak przypomnę sobie piecyk gazowy rodziców :) chociaż wiem że to śmieszne nie jest jestem pod małym wpływem alkoholu bo tylko to potrafiło mnie rozluźnić i nie tylko ;)
na szczęście przestało wiać, przynajmniej u mnie :)
a mnie przegwizdało dziś na Ślęży, wybrałam się na "spacerek" w góry... tak mnie teraz policzki palą jak cholera
Odpowiedz
noooo, mnie tez wkurza ten wiatr!!!!!
Na szczescie dzis malo wychodzilam z domu, ale jednak i tak sie odczuwa, bo ciagnie przez kominy :(
Mialo dzis byc slonecznie i cieplo ...... :( Guzik z tego!!!!
Moze od jutra sie poprawi???
a dalej będzie wiosna :) i to jedyne pocieszenie ale ja chcę już teraz wiosnę i już chcę żeby przestało wiać
Wiosna prawdziwa tuż, tuż, bo fredy futro gubią i to bardzo szybko, wczoraj zaczęły i przypuszczam, że w takim tempie to nie będą miały już go jutro.
Jednak zwierzaki to super zegary przyrody.
Ale wiać już mogło by przestać
Tje. Spałam w nocy cztery godziny, drugie tyle zastanawiałam się, czy oberwę szybą, albo i całym oknem (moje mają 30 lat z hakiem) oraz czy odejdę po owym ciosie z tego świata.
Co dalej?
Dołączam się do wkurwionych.
Nie mogę spać, serce mi siada, brzuch mnie boli, zaraz się porzygam.
Mam dosyć. Czuję się, jakby jeździł po mnie tir z naczepą pełną ołowiu.
Podobne tematy