• Gość odsłony: 6172

    Wpadki tłumaczy - układamy setkę wszechczasów!

    Na prośbę Fjony rozpoczynam swoim pytaniem z quizu kulturalnego nowy wątek.
    Pytanie brzmiało: Podaj (...) Twoim zdaniem najbardziej idiotyczne tłumaczenia tytułów (dzieł literackich, muzycznych, filmowych etc.) na język polski wraz z wersją oryginalną i wyjaśnieniem jej prawidłowego znaczenia.

    Parę propozycji już mamy, oto one:

    DIRTY DANCING - wirujący sex (Loxia)
    Desperate Housewives - Gotowe na wszystko (lideq)
    Cruel intentions - Szkola uwodzenia (lideq)
    Grey's Anatomy - Chirurdzy (lideq)
    Northern Exposure- Przystanek Alaska (lideq)
    Prison Break - Skazany na śmierć (siuda_baba)
    full monty - goło i wesoło (markdottir)
    and Bob's your uncle - i Robert jest Twoim wujkiem - w Bridget Jones albo Harry Potterze (K2)
    Navy SEALs jako Komando Foki (Lexa)
    "Die Hard" = "Szklana pułapka" (jagoda)
    "I call shotgun" = "Zadzwonię po strzelbę" (jagoda)
    RoboCop = Policyjny Glina (Nabla)

    Czekamy na dalsze. 8)

    Odpowiedzi (34)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-10-07, 20:30:50
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
bukra 2010-10-07 o godz. 20:30
0

Z tytulow poleca sie zrobienie z "Ostatniego bohatera akcji" "Bohatera ostatniej akcji" (Last Action Hero). Ociupinka niejednoznacznosci i juz sie tlumacz pogubil. A wystarczylo dopasowac do tresci...

I jeszcze z perelek telewizyjnych:

Chlopak tuz przed operacja, dostal wlasnie glupiego jasia, przychodzi kolega i pyta, jak ten sie czuje. Na co pacjent: "I feel kind of stoned" (czyli nacpany).
Tlumaczenie?

"Jestem SKAMIENIALY" lol

Szkoda, ze nie "ukamieniowany" ;)

Odpowiedz
poohatka 2010-10-03 o godz. 12:28
0

Law & Order - Prawo i Bezprawie ;)

Odpowiedz
Gość 2010-10-03 o godz. 10:17
0

Wlasnie sie zaczelo: Coming to America - Ksiaze w Nowym Jorku.

Rewlacja lol

Odpowiedz
Gość 2010-10-02 o godz. 07:25
0

Czytałam rano i od razu ten wątek mi sie przypomniał...

Odpowiedz
fjona 2010-10-02 o godz. 04:41
0

dzis w dodatku telewizyjnym do wyborczej jest właśnie artykuł o wpadkach przy tłumaczeniach tytułów :)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-10-01 o godz. 02:12
0

Jest tez tlumaczenie "Boy's Don't Cry" - "Nie czas na lzy", ale to chyba akurat dlatego, ze byl wczesniej polski film "Chlopaki nie placza"

Odpowiedz
Gość 2010-09-30 o godz. 20:21
0

K2, "Naked Chef" byl juz u nas ale tlumaczonego tutulu nie pamietam. Teraz jest "Oliver's Twist" i tlumacza to jako "przekrety Jamiego Oliwiera".

Odpowiedz
angie77 2010-09-30 o godz. 11:40
0

Ostatnio w tv kątem oka oglądałam jakieś filmidło,niestety nie moge sobie przypomnieć tytułu.
Facet mówi ,,For God's sake!",na co lektor -k...a mać!

Odpowiedz
salomea 2010-09-30 o godz. 11:31
0

Moim faworytem jest film "Czekając na Joe", w oryginale "Touching the Void". Rozumiem, że w tym przypadku tłumacz nawet nie starał się tłumaczyć, ale w drodze wyjątku mógłby się zorientować, że na tytułowego Joe postanowiono nie czekać, co miało dość istotne znaczenie dla fabuły... Oryginalne " dotknięcie pustki" zdecydowania ma sens.

Odpowiedz
Gość 2010-09-28 o godz. 08:47
0

Jerry Springer Show - Potyczki Jerry'ego Springera

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-09-28 o godz. 08:27
0

jagoda napisał(a):K2 napisał:
ktoras z dziewczyn wspominala na Pychotkach, ze Nigela's bites, jest jakos dziwnie przetlumaczone, ale glowy sobie nie dam obciac.

A czy w oryginale nie jest "Nigella bites"? Bo jeśli tak, to tłumaczenie jest ok.
faktycznie jest i powinnam zwrocic honor. tylko dla mnie ten tytul jest okropny. mozna to bylo przetlumaczyc mniej doslownie. ciekawe, czy jak wyjdzie w Polsce Naked Chef, to go przetlumacza na Golego Kucharza :D

Odpowiedz
Gość 2010-09-27 o godz. 06:01
0

Odpowiedz
Gość 2010-09-27 o godz. 04:38
0

Przypomnialas mi lol
http://leksykot.top.hell.pl/jenzyk/english/dialog-5

Odpowiedz
Gość 2010-09-27 o godz. 04:06
0

apple napisał(a):Kiedyś w "Filmie" był taki rysunek bodajże Raczkowskiego właśnie a propos tłumaczeń tytułów filmów tłumaczonych na polski.
acha, pięknie po polsku napisałam

Odpowiedz
Gość 2010-09-27 o godz. 04:04
0

Kiedyś w "Filmie" był taki rysunek bodajże Raczkowskiego właśnie a propos tłumaczeń tytułów filmów tłumaczonych na polski. Na obu rysunkach była męska głowa, jedna podpisana FACE i druga FACET 8)

Odpowiedz
wanda_23 2010-09-27 o godz. 02:19
0

"Million Dollar Baby" - "Za wszelką cenę"

Odpowiedz
Gość 2010-09-27 o godz. 00:08
0

"The sweetest thing" Jak to się robi z dziewczynami 8)

Odpowiedz
Gość 2010-09-26 o godz. 23:44
0

K2 napisał(a):ktoras z dziewczyn wspominala na Pychotkach, ze Nigela's bites, jest jakos dziwnie przetlumaczone, ale glowy sobie nie dam obciac.
A czy w oryginale nie jest "Nigella bites"? Bo jeśli tak, to tłumaczenie jest ok.

Odpowiedz
Gość 2010-09-26 o godz. 19:05
0

Nigella gryzie...

Odpowiedz
Gość 2010-09-26 o godz. 16:19
0

zaczyna sie wychodzic roznica pomiedzy angielskim, a amerykanskim. mnie juz oduczono, ze "couple", to jest kilka. couple uzywam tylko jako para, zas few, jako kilka.

ktoras z dziewczyn wspominala na Pychotkach, ze Nigela's bites, jest jakos dziwnie przetlumaczone, ale glowy sobie nie dam obciac.

Odpowiedz
Gość 2010-09-26 o godz. 12:27
0

Dorzucę jeszcze z kreskówki "Ed, Edd i Eddie" tłumaczenie słowa pathetic jako 'patetyczne' :o

Odpowiedz
fjona 2010-09-26 o godz. 12:15
0

z tymi tytułami to różnie bywa. czasem nie da się lepiej. nie czepiam sie "Die hard" - "Szklana pułapka", bo choć wiernym tłumaczeniem to nie jest to myślę, że brzmi nieźle (nawet jesli by uwzględnic drugie dno tego znaczenia). pewnie, że w kontekście 2 i 3 czesci juz gorzej ale tu przeciez chodziło o sequel.

mnie razi np. "Reality bites" - "Orbitowanie bez cukru".
bo ten polski tytuł jest totalnie do luftu. nie jestem teraz w stanie wymysleć czegoś ale ten tytuł po prostu razi.

potem "Ghost - "Uwierz w ducha". wystarczyłoby "Duch" choć źle nie jest.

Odpowiedz
ampa 2010-09-26 o godz. 11:26
0

Gilmore Girls-Kochane kłopoty
Men in trees-Uwaga, faceci!

Odpowiedz
Gość 2010-09-26 o godz. 02:59
0

Dobijajaca mnie scena w "Paragrafie 22".

Garstka gereralow molestuje dziwke, chca sie pobawic w branie jej sila. Dialog ciagnie sie przez cala strone. Polskie tlumaczenie:
"-Powiedz wujku!
-Wujku.
-Nie, nie o to chodzi. Masz sie opierac. Powiedz wujku!
-Wujku."

I tak dalej. Niech ktos oswieci tego tlumacza co znaczy "say uncle", prosze...

Aha, i tlumacz pracujacy dla Polsatu ma tendencje do tlumaczenia "couple" zawsze jako 2 ("Couple of days ago"="dwa dni temu") I Thursday jako wtorek :)

Odpowiedz
poohatka 2010-09-26 o godz. 02:06
0

dzięki, fjona :D trochę mi ulżyło - oglądam masę seriali i filmów, ale w 90% hamerykańskich - widzę że mogłam po prostu tego nie słyszeć jeszcze 8) swoją drogą ciekawy zwrot :)

Odpowiedz
fjona 2010-09-26 o godz. 01:35
0

poohatka napisał(a):ja jakaś niedouczona albo i nie oblatana dosyć - ale o co chodzi z tym Bobem ??? :|
to taki zwrot, który może znaczyć np :"i gotowe" czyli zwrot, który uzywamy po opisie jak coś zrobić, żeby wyszło dobrze :)
niech mnie ktoś poprawi jak by co.
a http://www.worldwidewords.org/qa/qa-bob1.htm jest po angielsku wytłumaczenie znaczenia i pochodzenie zwrotu.

Odpowiedz
WhiteRabbit 2010-09-26 o godz. 00:57
0

Kiedyś w "Alfie".
Lynn jechała do koledżu w innym stanie i obiecała Alfowi, że mu przywiezie ichniejszą "sweat-shirt". Alf odpowiedział, że może przywieźć samą "shirt", a on ją sobie sam "sweat".
I tłumaczenie: Lynn - "Przywiozę ci bluzę." Alf - "Przywieź mi bluzę, a ja ją sobie sam spocę". :D

"I call shotgun" = "Zadzwonię po strzelbę" (jagoda)
Ale to mnie rozwaliło.

Odpowiedz
agga73 2010-09-26 o godz. 00:35
0

mnie się zawsze podobal Terminator - Elektroniczny morderca :lizak:

Odpowiedz
poohatka 2010-09-25 o godz. 14:18
0

ja jakaś niedouczona albo i nie oblatana dosyć - ale o co chodzi z tym Bobem ??? :|

a w temacie:
"Coyote Ugly" - wygrane marzenia
"dangerous minds" - młodzi gniewni

na razie tyle :)

Odpowiedz
becja 2010-09-25 o godz. 14:15
0

Nie nazwałabym tego wpadką ale jest genialne:

(Z "Ostatniego skauta" z B. Willisem)

Główny bohater ogląda pracę swojego dziecka przedstawiającą Św. Mikołaja, podpisaną niezbyt zgrabnie dziecięcą rączką "satan claus" - i tu mamy polskie tłumaczenie "świetny Mikołaj"

Uwielbiam to :lizak:

Odpowiedz
Mała 2010-09-25 o godz. 14:07
0

lideq napisał(a):Mała napisał(a):Co prawda to nie tytul, tylko zdanie ale zawsze mnie rozbraja :)
"Here you are" --> "O, tutaj jestes" (prawidlowe: prosze bardzo (przy podawaniu komus czegos))
Nie zgodze sie z Toba do konca, bo oprocz podanego przez Ciebie tlumaczenia," Here you are" w pewnych okolicznosciach przyrody ;) moze wlasnie miec znaczenie "O, tutaj jestes" .
Ok, zgadzam sie. Zapomnialam zaznaczyc, ze kontekst byl taki, jak przytoczony przeze mnie w tlumaczeniu.

Odpowiedz
Wiol-ka 2010-09-25 o godz. 14:04
0

"The bold and the beautiful" -> "Moda na sukces"
"Dawson's Creek" -> "Jezioro marzeń"

Odpowiedz
lideq 2010-09-25 o godz. 13:52
0

Mała napisał(a):Co prawda to nie tytul, tylko zdanie ale zawsze mnie rozbraja :)
"Here you are" --> "O, tutaj jestes" (prawidlowe: prosze bardzo (przy podawaniu komus czegos))
Nie zgodze sie z Toba do konca, bo oprocz podanego przez Ciebie tlumaczenia," Here you are" w pewnych okolicznosciach przyrody ;) moze wlasnie miec znaczenie "O, tutaj jestes" .

Odpowiedz
Mała 2010-09-25 o godz. 12:42
0

Co prawda to nie tytul, tylko zdanie ale zawsze mnie rozbraja :)
"Here you are" --> "O, tutaj jestes" (prawidlowe: prosze bardzo (przy podawaniu komus czegos))

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie