• Gatka odsłony: 13097

    Jak zorganizować apteczkę na letni wyjazd za granicę?

    Powoli myślę o tym co zabrać na wakacje i zaczęłam myśleć o lekach. Co radzicie zabrać?Na pewno lepiej mieć przy sobie leki:- przeciwgorączkowe- na gardło / kaszel- na katar- na biegunke- na oparzenia (słoneczne)- jakieś plastry, wodę utlenioną itp na skaleczeniaCo jeszcze?

    Odpowiedzi (17)
    Ostatnia odpowiedź: 2016-05-03, 21:12:51
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Kakajka 2016-05-03 o godz. 21:12
0

Ja zawsze biore tylko te leki które dziecko zawsze przyjmuje i staram się aby były jak najbardziej uniwersalne czyli takie co i my rodzice możemy wziąć. Na gorączke np syrop z paracetamolem się sprawdza, na kaszel Dicotuss baby i to nie dość że oboje bierzemy to i na każdy rodzaj kaszlu. Oczywiście nie można zapomnieć o plastrach ( dla dziecka te w samochodziki ;)) i innych rzeczach do opatrunków

Odpowiedz
SmartBoy 2015-07-09 o godz. 13:09
0

Takie stanowisko popieram bo też potem ciężko dogadać się w bułgarskiej aptece odnośnie tego jaki lek chcemy,lepiej wziąć zapas z Polski,a poza tym pamiętaj aby zabrać Smecte- będzie niezbędna podczas biegunki dziecka,a to zawsze może sie przytrafić.

Odpowiedz
Ceska 2015-07-03 o godz. 14:38
0

wszystko co powyższe ale dodałabym jeszcze coś na zaparcia jak Dicopeg Junior :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-29 o godz. 06:21
0

kometa napisał(a):
sylvia napisał(a):le ponieważ nie używałam właściwie do tej pory żadnych leków-nie licząc syropku na kaszel przepisanego przez lekarza
Szczesciara ;)
Ano :)

Myślę, że jeśli Oskar miałby jakieś problemy to apteczka oczywiście byłaby bogatsza. Ja po prostu nie mam tych wszystkich wyżej wymienionych leków i jakbym miała je teraz kupić to już na wyjazd by mi nie starczyło lol
Po pierwszym szczezpieniu kupiłam profilaktycznie Panadol w syropie i Viburcol, więc te zabiorę, choć jeszcze nie otwarte :)
Mam nadzieję, że nigdy się nie przekonam o tym, iż jestem zbytnią optymistką :)

Acha-jeszcze Calgel zabiorę, bo kolejne zęby idą :)

Odpowiedz
Gość 2011-01-29 o godz. 01:23
0

No widzisz, to ja mam taki charakter, ze wole wszystko miec - zgodnie z zasada "lepiej nosic niz sie prosic" - przeciez te wszystkiego lekarstwa nie zajmuja duzo miejsca :) My zjezdzilismy tylko kawalek Polski, ale za to wszedzie z Ola i z racji tego, ze mielismy takie problemy a nie inne (biegunki, alergia i zwiazane z tym katary, przeziebienia itp.) zapas roznych specyfikow zawsze mielismy ze soba. Podejrzewam, ze gdyby chodzilo tylko o nas to skonczyloby sie na plastrach, wodzie utlenionej, czyms na biegunke i apapie.

sylvia napisał(a):le ponieważ nie używałam właściwie do tej pory żadnych leków-nie licząc syropku na kaszel przepisanego przez lekarza
Szczesciara ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2011-01-28 o godz. 22:11
0

kometa napisał(a):A ja wole wziac wiecej niz latac i szukac apteki na jakims przyslowiowym zadupiu :)
A widzisz Kometo-wszystko zależy od charakteru :) My zjeździliśmy już naprawdę kawałek świata i w życiu nie miałam apteczki :D
Z Młodym byliśmy tylko nad poskim morzem i też zupełnie o tym zapomniałam. Może dlatego,że miał wtedy 2 m-ące i nic bym mu nie podała na własną rękę. A jak miał problem z wypróżnieniem to w miejsowej aptece nabyłam po konsutacji czopki glicerynowe i już.
Teraz jedziemy do Chorwacji, więc podstawy wezmę. Ale ponieważ nie używałam właściwie do tej pory żadnych leków-nie licząc syropku na kaszel przepisanego przez lekarza, to nie mam zamiaru wykupić połowy apteki. No i nie jedziemy na zadupie, tylko do cywilizowanego kraju.
Oczywiście nie namawiam do zaniechania skompletowania apteczki, każdy niech robi tak, żeby mógł ze spokojną głową spędzić urlop-ot wyraziłam swoje zdanie :)

Odpowiedz
Gatka 2011-01-28 o godz. 19:03
0

Dzięki dziewczyny ;)

Kometa - ja mam tak jak Ty - wolę mieć wszystko przy sobie niż szukać Bułgarskich odpowiedników. Na wyjazd w Polske wziełabym tylko to co jest na recepte, a reszty symboliczne ilości.

Alla - naszemu synkowi nigdy choroba lokomocyjna nie doskwierała, ale masz rację, może wezmę coś - mamy zamiar przemieszczać się tam trochę autokarami.

Odpowiedz
Alla 2011-01-28 o godz. 16:26
0

Gatko, my jeszcze mieliśmy Vertigohell, czy jakoś tak - na chorobę lokomocyjną u takich maluchów. To jest w kropelkach, dolewaliśmy jej do każdego picia, żeby lżej znosiła dwudobową podróż do Chorwacji.

Odpowiedz
Gość 2011-01-28 o godz. 07:08
0

A ja wole wziac wiecej niz latac i szukac apteki na jakims przyslowiowym zadupiu :) Moj spis jest bardzo podobny do gatkowego ;)

- przeciwalergiczne (zyrtec)
- na problemy biegunkowo-wymiotne (smecta, enterol, dicoflor30)
- na przeziębienie (wapno, wit. C, clemastin, mucosolvan, hascosept)
- przeciwgorączkowe (efferalgan, nurofen)
- na katar (otrivin, marimer, Frida)
- na oparzenia, podraznienia (bepanthen. alantan plus, sudocrem)
- plastry, woda utleniona w zelu
- na ukąszenia - Fenistil
- przeciw komarom/kleszczom - Off Delicate
- termometr
- sól fizjologiczna (np. do przemycia oczu)

Odpowiedz
Gość 2011-01-27 o godz. 20:27
0

Ja wezmę Viburcol, syrop przeciw gorączce, sprej do nosa, infakol, jakieś plastry, ewentualnie juvit+ oczywiście krem. Zresztą wszędzie są apteki.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2011-01-27 o godz. 06:53
0

a
jeszcze sól fizjologiczna i krople do oczu(ze względy na uczulenia na pyłki)

Odpowiedz
Gość 2011-01-27 o godz. 06:51
0

Gatka napisał(a):Wyciągam bo za tydzień wyjazd :)

Obecnie mój spis wygląda tak:
- przeciwalergiczne (zyrtec, Dicoflor, Singular, Cromohexal)
- na problemy biegunkowo-wymiotne (smecta, enterol, gastrolit)
- na przeziębienie (eurespal, wapno, wit. C)
- przeciwgorączkowe (efferalgan, ibufen)
- na katar (nasivin, sterimar, euphorbium)
- na kaszel (hedelix lub mucosolvan, clemastinum)
- na oparzenia (np bepanthen)
- plastry, woda utleniona
- maść na ukąszenia (jaka?), krem przeciw komarom/kleszczom (jaki?)
- termometr
- sól fizjologiczna (np. do przemycia oczu)


:o :o :o :o
aż tyle ?????

moja apteczka to:
-plastry
-jałowe gaziki ze spirytusem
-jałowe gaziki zwykłe
-nurofen
-clemastin
-drosetux
-sterimar
-krem z filtrem
-sprej chicco przeciw komarom
-coś na załagodzenie ugryzienia
-woda utleniona
-patyczki do uszu

Odpowiedz
Gość 2011-01-27 o godz. 05:42
0

Gatka napisał(a):Wyciągam bo za tydzień wyjazd :)

Obecnie mój spis wygląda tak:
- przeciwalergiczne (zyrtec, Dicoflor, Singular, Cromohexal)
- na problemy biegunkowo-wymiotne (smecta, enterol, gastrolit)
- na przeziębienie (eurespal, wapno, wit. C)
- przeciwgorączkowe (efferalgan, ibufen)
- na katar (nasivin, sterimar, euphorbium)
- na kaszel (hedelix lub mucosolvan, clemastinum)
- na oparzenia (np bepanthen)
- plastry, woda utleniona
- maść na ukąszenia (jaka?), krem przeciw komarom/kleszczom (jaki?)
- termometr
- sól fizjologiczna (np. do przemycia oczu)

Macie jeszcze jakieś pomysły?
Krem z filtrem :)

Odpowiedz
Gatka 2011-01-26 o godz. 21:15
0

Wyciągam bo za tydzień wyjazd :)

Obecnie mój spis wygląda tak:
- przeciwalergiczne (zyrtec, Dicoflor, Singular, Cromohexal)
- na problemy biegunkowo-wymiotne (smecta, enterol, gastrolit)
- na przeziębienie (eurespal, wapno, wit. C)
- przeciwgorączkowe (efferalgan, ibufen)
- na katar (nasivin, sterimar, euphorbium)
- na kaszel (hedelix lub mucosolvan, clemastinum)
- na oparzenia (np bepanthen)
- plastry, woda utleniona
- maść na ukąszenia (jaka?), krem przeciw komarom/kleszczom (jaki?)
- termometr
- sól fizjologiczna (np. do przemycia oczu)

Macie jeszcze jakieś pomysły?

Odpowiedz
Mała 2010-10-31 o godz. 07:54
0

Bylo kiedys w "Mamo juz jestem". Oto ich apteczka na wakacje:
- leki przeciwgoraczkowe (w syropie, w czopku)
- na biegunke (np. Smecta)
- na wymioty (np. Isostar, Gastrolit)
- plastry na komary
- spray na komary
- kremy po ukaszeniu
- leki przeciwalergiczne (na recepte)
- plastry z opatrunkiem
- woda utleniona
- igly jednorazowe
- cos na slonce z filtrem
- cos na oparzenia sloneczne (np. Panthenol)
- masci z antybiotykami (na recepte, np. Tribiotic, Bactroban, Neomycyna)

Odpowiedz
Gość 2010-10-31 o godz. 07:40
0

Smecta
Termometr

Odpowiedz
Wiol-ka 2010-10-31 o godz. 06:15
0

- krople żołądkowe,
- wapno,
- maść na ukąszenia owadów.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie