• Misieeek odsłony: 3040

    Denerwujące seriale

    Skoro jest topic o denerwujących reklamach, to może macie także jakieś znienawidzone seriale ??

    Mnie denerwuje najbardziej Bercik i spółka, Buła i spóła też jakoś mi nie podchodzi... i "Daleko od noszy" to też istna durnota...

    Odpowiedzi (32)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-12-09, 19:24:34
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
ampa 2010-12-09 o godz. 19:24
0

i Powrót do Edenu...

zrobił sie wątek serialowo wspomnieniowy

Odpowiedz
Gość 2010-12-09 o godz. 18:41
0

Eee, Brooke nie jest babcią. Oglądajcie uważniej i nie wypisujcie głupot ;)

Odpowiedz
Kerala 2010-12-09 o godz. 10:55
0

naturalnie, że santa barbara to klasa sama w sobie, gdzie się podziały niegdysiejsze śniegi, prawda. Ale skoro jesteśmy już przy klasyce to co powiecie na Dynastię i W kamiennym kręgu?
Dynastia nauczyła mnie empatii, ilekroć patrzyłam na biedną Krystle z jej popisową miną (napięte policzki i spojrzenie zaszokowanego spaniela- kto tego nie widzial, ten sobie nie wyobrazi) bałam się, że tak już jej zostanie i ten silikon z policzków nie spłynie z powrotem. To był mój pierwszy świadomy kontakt z chirurgią plastyczną, a raczej olśnienie, że posiada również pułapki. Pamela Anderson pojawiła się wszak dwie dekady później.

W kamiennym kręgu zaś (o niewolnicy isaurze nie mowiąc) było kamieniem milowym w dziejach polskiej kultury. Do dziś pamiętam, jak zajechaliśmy pewnego dnia na wieś do rodziny, na podwórku żywego ducha, wszystko zamarło jak w scenie kulminacyjnej 'w samo południe' (niestety bez gary'ego coopera), a w domu cała rodzina przed telewizorem marki ametyst ogląda zyciowy dramat trzech sióstr. Na ekranie klasyczna "kasza", nie widac nic poza czarno białymi kropkami. Dźwięk za to podkręcony maksymalnie, a familia przykuta do krzeseł chłonie ostre jak sztylet riposty Lucelii Santos.
Mój tata, poruszony tym widokiem, postanawia wkroczyć do akcji, coś opukuje z tyłu odbiornika, coś przykręca i oto staje się cud! Obraz przestaje migać, kasza znika, na ekranie pojawiają się trzy krystalicznie czyste sylwetki bohaterek.
"Bożesz ty mój!"- woła zdegustowana babcia zakrywając oczy rękami- "to to są Murzynki?!?!"

kerala

Odpowiedz
ampa 2010-12-09 o godz. 10:22
0

Hela w opałach :-( feromony nie te

że Brook babcia to nie wiedziałam :o ostatnio się z kolejnym Foresterem prowadzała jeżeli dobrze przyuważyłam :P
Moda na Sukces jest boska szczególnie jak głośno mysla i inni przypadkowo słysza myslowe tajemnice tych myślących...ale i tak do Santa Barbary się ten serial nie umywa

Odpowiedz
Gość 2010-12-09 o godz. 09:32
0

Kerala AJLOVJU lol

Odpowiedz
Reklama
Kerala 2010-12-09 o godz. 08:52
0

Wątek ze wszech miar pouczający. Nawet nie wiedziałam, że istnieje połowa tytułów tu wymienionych ;)
Traumatycznie wspominam jedynie kontakt z Modą na Sukces i z Plebanią. MnS oglądała moja eks teściowa i przy każdej wizycie (a odwiedzała nas co trzy miesiące, co należy przemnożyć przez ilość odcinków wyświetlanych tygodniowo razy dwanaście) czuła się w obowiązku zrekapitulować mi akcję. Wyniosłam z tego wiele pożytecznych nauk:
1. afro nie wychodzi z mody od trzech dekad (fascynowała mnie jedna z kobiecych postaci: posągowe kształty, kole sześćdziesiątki, pomarańczowa koafiura)
2. serial ten niósł również krzepiące przesłanie "Polaku bez polotu, i ty masz szansę na hajlajf oraz brzęczące dutki: aby tworzyć imperium mody nie trzeba się na tym znać, trzeba natomiast mieć pomarańczowe afro. A to lezy w zasięgu możliwości każdego"
3. życie seksualne stanowi pasmo niewyczerpanych możliwości. Każdy miał tam romans z każdym nie wyłączając bezdomnych i książąt. Z tego co się orientuję w MnS seksualnie oszczędzone zostały tylko rekwizyty.

Z Plebanią było już gorzej, bo to polski serial, a polskie filmy, jak wiadomo, to pustka i dłużyzny ;) Ten pouczający serial był mi z kolei opowiadany przez kolejnych teściów. Występował w nim niejaki Zenek, mój absolutny idol, choć nalezy dodać uczciwie, że poprzeczka została przecież zawieszona bardzo wysoko przez Rysia z Klanu. A Zenek sprostał.
W Plebanii najbardziej podobał mi się kredens i kafle od pieca.

Wnioski płynące z tego postu są bardzo pozytywne.
Na przykład jeśli idzie o moje osobiste korzyści: posiadłam głębokie postanowienie nabycia kredensu na Kole i zakupiłam trzy kartony kafli białych piecowych w Końskowoli.
Oglądajmy seriale. Cukier krzepi.

kerala

Odpowiedz
Gość 2010-12-09 o godz. 08:46
0

jop napisał(a):
a najbardziej mnie denerwuje to, gdy przychodze do kogos w odwiedziny i ten ktos mnie zmusza do ogladania serialu (za ktorym nie przepadam), bo przeciez gospodarz musi go obejrzec- nie moze przegapic odcinka czegos tam to jest dopiero denerwujace!
ostanio ucięłam sobie pogawędkę z księdzem który chodził po kolendzie kiedy były skoki, jeden pan miał pecha bo równo z księdzem skakał Małysz, trzeba było wybrać - a on nie zauważył nic nic nic ksiądz=powietrze żona=powietrze, masakra... ksiądz zobaczył syt wyszedł i już nie wrócił i bardzo dobrze zrobił, jak dla kogoś tv ważniejsze od gościa to jego strata

Odpowiedz
j_lo 2010-12-09 o godz. 08:36
0

A ja nie lubię :
mody na sukces
daleko od noszy
to chyba nie seriale, ale nie lubie też W-11, Detektywów ,i Sedzia Anna Maria Wesolowska :x :x :x
Jak mi sie jeszcze coś beznadziejnego przypomni to dopisze :)

Odpowiedz
Gość 2010-12-09 o godz. 04:51
0

Shanna :ghost:

Odpowiedz
blandine 2010-12-05 o godz. 08:24
0

NIENAWIDZE "MJM" !!!!
przepraszam za krzyk,ale przez ten serial mam teraz w rodzinie 4 Mateuszy!!!
i wszystkie twierdza,ze to wąaśnie DZIĘKi temu serialowi....
ja tam ogladałam może 3 odcinki i powiem wam,że nie wiem który to Mateusz.....
"Moda.." jest m obojętna....natomiast namiętnie oglądam urywki tych wszystkich latynoskich tasiemców -tylko ze względu na makijaże:)
ot takie zboczenie hihihi,bo tam naprawdę ładnie malują ludzików:)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-12-05 o godz. 08:15
0

Ja sobie wypraszam. Ja naprawde nie wiem o co chodzi lol
W "Modzie na sukces" najdluzej wytrwalam do "Beautiful". Zazwyczaj przelaczam juz po "Bold"

Na MjM patrzylam 3 razy - u tesciowej bylismy a ona patrzy. Niegrzecznie bylo przelaczac wiec patrzylam dla towarzystwa.
Jakas pani byla w ciazy z jakims panem na wozku.

8)

Odpowiedz
Trisz@ 2010-12-05 o godz. 05:42
0

ooo, dokładnie, nikt nie ogląda ale każdy wie o co chodzi ;)
Ja na MjM też zawsze prasuję albo robię kolację, albo coś jeszcze, i spoglądam jednym okiem.

Odpowiedz
Gość 2010-12-05 o godz. 00:50
0

Najciekawsze jest to, że "Mody na Sukces" i "MjM" nikt nie ogląda, ale jak się wejdzie na ten temat, to nagle okazuje się, że większość zna jednak imiona bohaterów i wie kto z kim sypia lol

Odpowiedz
Magae 2010-12-05 o godz. 00:43
0

Ewasia, w 100% się z Tobą zgadzam!! lol

Chociaż "Lost" się "popsuł" - pierwszą serię oglądałam z wypiekami, teraz śledzę trzecią i... A co tam, nie będę nikomu psuć oglądania :D

A takie seriale jak "Klan" czy "MjM" są niezastąpione przy prasowaniu albo robieniu obiadu!! Poważnie!:)

Odpowiedz
Trisz@ 2010-12-05 o godz. 00:17
0

Ja oglądam tylko MjM
Reszta mnie denerwuje.
Ciągną te seriale w nieskończoność i końca nie widać...

Odpowiedz
Gość 2010-12-03 o godz. 03:44
0

Ja nie lubię większości komediowych seriali naszej produkcji:
-"Kiepskich"
-"Bulionerów"
-"Daleko od noszy"
Denerwują mnie też taśmociągi:
-Moda na sukces,
-Złotopolscy,
-Klan,
-Plebania,
-Na wspólnej.

Odpowiedz
jop 2010-12-03 o godz. 03:36
0

ewasia napisał(a):A mnie denerwują:
Lost
Prison Break
Desperatki

za dlugo trzeba czekac na nastepny odcinek

8)
mnie tez w tym sensie ;)
a tak powaznie, to jesli nie lubie serialu, to go po prostu nie ogladam, a najbardziej mnie denerwuje to, gdy przychodze do kogos w odwiedziny i ten ktos mnie zmusza do ogladania serialu (za ktorym nie przepadam), bo przeciez gospodarz musi go obejrzec- nie moze przegapic odcinka czegos tam to jest dopiero denerwujace!

Odpowiedz
Gość 2010-12-03 o godz. 03:32
0

Lost tez mnie wkurza, ale za to, ze ... konca nie widac ;)

Odpowiedz
Gość 2010-12-03 o godz. 03:30
0

A mnie denerwują:
Lost
Prison Break
Desperatki

za dlugo trzeba czekac na nastepny odcinek

8)

Odpowiedz
ola78 2010-12-03 o godz. 02:31
0

Ja wpadlam w szpony "M jak miłość" ;)
I mimo to, że coraz bardziej mnie ten serial denerwuje to i tak siedzę w każdy pon i wtorek o 20 przed tv...
No i jeszcze trochę pochłonęlo mnie Na Wspólnej 8)

A nie zoszę (ale to z tych co zdarzyło mi sie parę razy obejrzeć):
- złotopolskich
- plebani
- kiepskich

Reszty seriali nie oglądam
Kiedyś oglądałam Klan, ale nie starczyło mi cierpliowści na te chyba już 12 lat

Odpowiedz
Gość 2010-12-03 o godz. 01:15
0

mnie tam seriale śmieszą - np. M jak miłość lub Klan - no boki można zrywać
oglądam jak u kogo jestem w gościach lub przelotni i zawsze mam lepszy humor

a denerwuje mnie Święta Wojna - za stereotyp Ślązaka

Odpowiedz
dodek 2010-12-03 o godz. 01:10
0

Aguus napisał(a):Oliśka_comes_back napisał(a):A wiecie, że Brooke jest już babcią? ;)
Bruk babcią? A to nie ta jakas mloda,ktora romansowala z ojcem swojego meza/narzeczonego? Sorry,zatrymalam sie na tym odcinku,obejrzalam ich z 10 ;)
dokładnie ta..... obleciała od tego czasu jeszcze kilku a teraz romansuje z bratem tamtego byłego męża... czyli po rodzinie ;) swoja drogą tez bym chciała tak wyglądć jako babcia.... :P

Odpowiedz
dodek 2010-12-03 o godz. 01:08
0

poohatka napisał(a):a oglądam standardowo - jak podleci - raz na tydzień, raz na 2 miesiace lol
to tak jak ja..... mąz sie ze mnie smieje..... a nie znoszę "Kiepskich" nie wiem dlaczego, jakoś nie mogę sie zmusić by to oglądać, przekupiam męża by przełączył bo on jakos zawsze jak ma pilota w ręku to trafia właśnie na ten serial....

Odpowiedz
Aguus 2010-12-03 o godz. 01:07
0

Oliśka_comes_back napisał(a):A wiecie, że Brooke jest już babcią? ;)
Bruk babcią? A to nie ta jakas mloda,ktora romansowala z ojcem swojego meza/narzeczonego? Sorry,zatrymalam sie na tym odcinku,obejrzalam ich z 10 ;)

Odpowiedz
poohatka 2010-12-03 o godz. 01:01
0

fjona napisał(a):Carrie napisał(a):Madzia77 napisał(a):Bardziej wkurza mnie czas trwania. Taka Moda na sukces idzie ponad 15 lat chyba....
Ale jaka rozwijająca jest :lizak:
moja babcia jest wielbicielka tego serialu, i raz na jakis czas jak ją odwiedzam to z nia to ogladam, tzn raz na miesac (ogladam a nie odwiedzam) i zawsze po 1 odcinku jestem na biezaco. No normalnie po 30 odcinkach bez oglądania wciąz nie trace watku. Nie ma chyba drugiego takiego serialu.
moda na sukces rzondzi :lizak:

jest dokładnie tak jak piszesz, mam niezmienną radochę jak mogę pozgadywać, z kim teraz prześpi się Brooke albo jaki płaczliwy problem ędzie miał Ridge chociaz teraz się młodego namnożyło, troszkę nei nadążam... a oglądam standardowo - jak podleci - raz na tydzień, raz na 2 miesiace lol

Odpowiedz
Gość 2010-12-03 o godz. 00:59
0

A wiecie, że Brooke jest już babcią? ;)

Odpowiedz
fjona 2010-12-03 o godz. 00:19
0

Carrie napisał(a):Madzia77 napisał(a):Bardziej wkurza mnie czas trwania. Taka Moda na sukces idzie ponad 15 lat chyba....
Ale jaka rozwijająca jest :lizak:
moja babcia jest wielbicielka tego serialu, i raz na jakis czas jak ją odwiedzam to z nia to ogladam, tzn raz na miesac (ogladam a nie odwiedzam) i zawsze po 1 odcinku jestem na biezaco. No normalnie po 30 odcinkach bez oglądania wciąz nie trace watku. Nie ma chyba drugiego takiego serialu.

Odpowiedz
Gość 2010-12-03 o godz. 00:12
0

Madzia77 napisał(a):Bardziej wkurza mnie czas trwania. Taka Moda na sukces idzie ponad 15 lat chyba....
Ale jaka rozwijająca jest :lizak:

Odpowiedz
Gość 2010-12-02 o godz. 23:59
0

Bardziej wkurza mnie czas trwania. Taka Moda na sukces idzie ponad 15 lat chyba....

Odpowiedz
Gość 2010-12-02 o godz. 23:57
0

Misieeek napisał(a):"Daleko od noszy"
:lizak:

Odpowiedz
Misieeek 2010-12-02 o godz. 23:54
0

Nie... nikt mnie nie zmusza, seriali które wymieniłem wogóle nie oglądam. Rzuciłem tylko okiem na nie z nudów, braku czegoś innego do oglądania...

Odpowiedz
Gość 2010-12-02 o godz. 23:51
0

ktoś cię zmusza do oglądania? 8)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie